Rusza nam sie cały brzuszek-to tak fika nasz maluszek-mamy styczeń-luty 2012r.

[dolores181]

Oj , zle mi się napisało , jestem dzis w 21 tyg a dokładnie 20 tyg i 4 dni, myslę czemu tych wód tak dużo że na granicy normy, miała tak któras z was? a może dlatego że dużo piję płynów ? a drugie pytanie pilne bo aż ciężko mi chodzić bo mała jest głową w dół i czuję jej ruchy tylko w dole ale bardzo nisko tak jakby mi sie ruszała w okolicach spojenia łonowego a wyżej to wcale , ale to może dlatego że łożysko mam na przedniej scianie i stale mnie ciągnie krocze , od 2 dni leżałam w łóżku bo jak tylko wstawałam to zaraz mnie ciągnęło w kroku jakby miało mi cos wypasć a jestem już prawie 2 miesiące na zwolnieniu i będę pewnie do końca bo mam nadcisnienie i biorę luteinę i nospę forte

[neska22]

siemanko

Napisane przez nawojka8583

Mamuśki niestety nie dałam rady Was dziś nadrobić i jutro zamiast 6 będę miała pewnie ze 12 stron do nadrabiania ciągle mi coś przerywało czytanie, a to tel od koleżanki, a to sąsiadka wpadła na chwile itd. Uciekam spać, bo jutro znów pobudka o 5.30 i do pracy. Mam prośbę: jutro jedną rączką stukajcie w klawiaturę, a w drugiej trzymajcie zaciśnięty kciuk za mojego synusia. Idziemy na USG sprawdzić tą cystę paskudną, już się stresuję. Kolorowych snów wszystkim Mamusiom i Brzusiom.

Napisane przez AgaMili

Dzien dobry.

Mam newsa, moja siostra jest w ciazy, tylko ze ona ma 18 lat[COLOR="Silver"]

]

oj oj .....no to będziesz ciocią

Napisane przez mala_stopka

córcia mi się wczoraj zapytała: "Mamo czy ja kiedyś byłam chłopakiem??"
jak się dowiedziała, ze nie, to stwierdzila, że szkoda, bo chłopaki moga tak fajniee sikać na stojąco...

haha dobre

Napisane przez AgaMili

Ja juz w pracy.
No z moja siostra to troche jest inna sytuacja. Ona sie cieszy z ciazy i z chlopakiem sa razem 1,5 roku. Zamieszkali ze soba po 10 miesiach znajomosci, planowali slub i dziecko jeszcze w tym roku. No a moi rodzice sie na to nie zgadzali nigdy, jednak zrobila jak chciala, wyprowadzila sie bez ich zgody. Teraz jakos probuje odbudowac kontakt z nimi i ze mna . Nie widzialam jej od marca. Najwiekszy problem to to, ze ten chlopak jest tak zaborczy ze ona sama do nas nie przyjedzie, tylko zawsze z nim a ja go nie chce widziec, tym bardziej rodzice. Na sam jego widok , Albanczyk piep.ony . Zreszta ona sama decyduje o swoim zyciu, sama zrezygnowala ze szkoly zeby byc kura domowa na utrzymaniu tesciow i sama godzi sie na takie traktowanie. Ja bym sie bardzo cieszyla z jej ciazy bo w w koncu bedziemy mialy dzieci w jednym wieku ale ten poj.b nie pozwala jej samej do mnie jezdzic a ona sie go slucha.

no to niefajna sytuacja...ale skoro sama tego chciała....

Inutil a jakie to tam nieszczęscie, ze ją z programu wywalili ???
\

ja wlasnie wyprałam resztę rzeczy Szymonka
a teraz naszą pościel
bo ładnie słonko świeci i wiaterek wieje to przeschnie na dworku

[bambusiek]

Napisane przez 19mala83

Moj Tż też nauczyciel i nie wiem własnie jak to jest z tacieżyńskim dla nauczycieli. Maga83 i Bambusiek czego uczą Wasi Tż-ci? Moj matematyki i jak wspomniałam o tacieżyńskim to on no jak ty to sobie wyobrażasz dzieciaki 2 tyg bez matematyki? A to że mi może być cięzko w pierwszych dniach to nieważne

Mój uczy religii, za to w 2 szkołach...
Ja z kolei idealnie wpasowałam się w rok akademicki - na kolejny będę już spowrotem w pracy

Napisane przez inutil

hej, sorrki, że nie nadrabiam, nie mam siły.

Jak nie urok to sraczka... dziś znowu zaliczyłam taki chyba mój urok...

no i mamy problem... tz wczoraj wieczorem zauważył na plecach jakieś dziwne placki (cały odcinek lędźwiowy w czerwonych plamkach), to samo na brzuchu i po bokach. Miał iść dzisiaj do lekarza, ale się nie udało, idzie jutro. A dziś jeszcze wyszło mu na rękach - po wewnętrznej stronie. Nie swędzi, nie ma gorączki... nie mam pojęcia co to jest.
Mi wyszło coś na samym dole brzucha, rano miałam kaszkę swędzącą, po wapnie przeszło, a teraz znowu

Napisane przez pearpearl

Teraz pisala, ze sa we cztery i co chwila sie smieja, wiec jest wesolo
A z prowiantem to chyba srednio, bo mezulek w de, a na zolze tesciowa nie ma co liczyc. Moze by ktoras z okolic podskoczyla zaopatrzyc naszego doktorka w cos zjadliwego no i w czosnek?

No właśnie dopiero później mnie oświeciło, że w jej sytuacji może być trudno

Napisane przez AgaMili

Dzien dobry.

Mam newsa, moja siostra jest w ciazy, tylko ze ona ma 18 lat


Moj tz tez nie jest skory do zakupow, czasem mu cos palne ze chyba czeka do grudnia i mowie ile to bedzie kosztowac ale on tylko mowi ze damy rade , bedzie ok, a jak mowie ze moge urodzic wczesniej to odpowiada "lepiej nie". Tylko ze ja nie naciskam bo sama uwazam ze najlepiej bedzie zaczac kupowac pod koniec listopada. Teraz tylko na necie szukam i czasem cos zamowie ale zeby specjalnie wyprawke juz kompletowac to nie.

Co do siostry... w tej sytuacji, to trudna sprawa, ale może im się wszystko poukłada

A co do zakupów, to powiedziałam Mężowi, że do końca roku chciałabym mieć wszystko co niezbędne, a on sam nie da rady wybrać i kupić.

Napisane przez Maga83

Ja robię takie mięsko na obiad i później na kanapki, że rozbijam pierś z kurczaka lub indyka, przyprawiam solą i papryką ostrą, na to kładę plasterki sera i pokrojony por (w sumie nadzienie można zmieniać do woli). Zawijam jak roladę i kroję na takie mniejsze roladki. Obtaczam w jajku i bułce i smażę. My to uwielbiamy, jak dobrze ostygnie w lodówce to jest pyszne na chlebek i fajnie się kroi

Niam niam... muszę wypróbować
_________________________ _
Hi

Wstałam po 10 i tak siedzę pod kocykiem
Ale junior kopie usilnie, więc chyba czas na spacerek

[n1kotynka]

uff nadrobiłam ale nie cytowałam

trzymam za to kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

[nawojka8583]

Napisane przez inutil

Wpadłam tylko na chwilę, bo dostałam info od Haniuli:

Pojechałam do szpitala, plamień nie mam ale pojawiły się małe skrzepy ze postanowiłam to sprawdzić. Wszystko jest ok, prawdopodobnie to przez nadżerkę ale mam zostać na obserwacji 3-4dni. Jak trzeba to trzeba. Lenka gigant w tydzień urosła prawie 200g

Dobrze, że nic złego z Lenką się nie dzieje, ale zawsze warto wszystko sprawdzić.

Cześć Mamusie! Ja tylko na chwilkę, mam przerwę w pracy, bo wyszłam na to USG i jestem troszeczkę pocieszona, bo cysta się nie powiększyła od ostatniego badania, a nawet minimalnie pomniejszyła, także kawałek kamienia z serca się ukruszył, zobaczymy co będzie dalej. Lecę troche ponadrabiać wczorajsze zaległości,a za godzinkę znów do pracy, póżniej może mi się uda resztę nadrobić.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez anankee

w biedronce od dzisiaj są chusteczki nawilżane huggies pure, trójpak za 9,99 zł opłaca się jak nie wiem co ja już zakupiłam trzy trójpaki

pamiętacie jak jakiś miesiąc temu pisałam ze Emi idzie pierwszy ząb bo tak marudziła? no więc wlasnie dopiero wczoraj się przebił!!! prawa dolna jedynka, jeszcze za bardzo jej nie widać ale łyżeczka stuka więc jest na bank moje dziecko w wieku 10 miesiecy i 17 dni doczekalo się w koncu zęba

Gratuluję Emi pierwszego, dłuuugo wyczekiwanego ząbka. Podobno jak późno zaczynają wychodzić to są mocniejsze i zdrowsze.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez dolores181

czesć , jak was czytam to mam straszny mętlik w glowie, nie nadążam , ja wczoraj byłam na usg echa serca płodu i na sto procent dziewczynka , serduszko w porządku tylko lekarz mnie postraszyl że mam dużo wód plodowych na granicy normy i muszę obserwować obwód brzucha i być pod kontrolą , trochę się boję bo w poprzednich ciążach nigdy tak nie miałam, boję się że może mała chora a rzeczywiscie jestem teraz w 31 tyg ciąży i brzuch mam dosć spory jak na ten czas, acha mała waży 364 gr 20 tyg i 2 dni wczoraj

Dolores, a co może oznaczać to, że masz za dużo wód? Nie martw się, będzie dobrze. Coś pogmatwałaś z tymi tygodniami 21 czy 31tc? Ja jestem w 30tc i mój synuń waży, jak się dziś dowiedziałam, 1.5kg, a nikt mi nie wierzy, ze jestem w 30 tygodniu, babki w pracy mi mówią, że one takie brzuchy miały w 3 m-cu. Widziałam dziś na USG buziunie Dzidziunia, później kłóciliśmy się z TZ do kogo jest bardziej podobny, nosek ma napewno po mnie(taki sam kartofel) i mrugał do nas oczkiem, ahh zakochałam się, mój TZ już chyba nie jest mężczyzną mojego życia

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez magda1804

Wczoraj dostalam ciuszki od pewnej babki, ktora nie jest zadna moja bliska kolezanka (kombinezonik, komplecik wyjsciowy-spodnie, kurtka, czapeczka, dwie inne czapuchy, buciki, dwie sukienusieubranka sa w takim stanie jak nieuzywane). Moj tz nawet na to nie spojrzal, a jak powiedzialam, ze przydaloby sie cos kupic za ten prezent- moze wino i czekoladki- to tak sie zbulwersowal, bo on nie bedzie nic za to dawal! ze mozemy isc do sklepu i kupic cos, a nie brac jakies uzywane...

tez jestem na jego utrzymaniu teraz, chociaz dostaje pieniadze z zusu, to jest to tylko 680 zl co 3tyg, z czego 450 zl przeznaczam na mieszkanie, wiec 230zl to bardzo szybko sie rozchodzi i co dalej...? W pon bylam u gina, dostalam recepte no i nic nie wykupilam, bo nie mam grosza, a tz nie bede prosic, bo on jest na tyle bezczelny, ze mi to z czasem wypomni.

Magda straszny ten Twój TZ. Przecież on powinien dbać o Ciebie, a już teraz kiedy jesteś w ciąży... eh nie rozumiem.

[Maga83]

A tak odnoście ciuszków kupowanych dla maluszka, bo wcześniej coś o tym pisałyście, wczoraj rozmawiałam z moim TŻ o tym co trzeba kupić, że body, śpiochy, pajacyki itp, a on się zapytał po co tyle różnych, czy nie mogłabym kupić samych pajacyków, bo to się wygodniej ubiera, bo tylko jedno ubranko i wiecie co, nie potrafiłam mu odpowiedzieć

[bybella]

hej hej mamusie
pamięta mnie tu jeszcze ktoś? nie jestem w stanie was nadrobić niestety a pomimo, że leżakuje w domku nie mam dostępu do neta tak jakbym sobie życzyła
w sobotę wizyta u lekarza i mam nadzieje , że dzidzia ok, agatek pisała do mnie wiec chyba wam przekazywała info najważniejsze, ze żadnych plamień itd. nie mam, czasami brzuszek pobolewa a,el nie wiem czy to od przejedzenia i braku ruchu czy dzidzia się rusza hah
a jak byłam w szpitalu tak jak mój lekarz, który niestety był na urlopie kazał mi jakby co iść na izbę przyjęć, to wiecie jak mnie tam baby potraktowały? koszmar!! nawet mnie nie chciały przyjąć! wkurzyłam sie i poszłam bezpośrednio na oddział i poprosiłam jakiegoś lekarza i zrobili mi usg
wiecie co mnie ostatnio wkurzyło jeszcze, miałam wymyślone 3 imiona dla mojego synusia i najbliżsi znajomi - 3 pary, którym się dzieci urodzą wcześniej niż moje "zabrali" mi te imiona nie mam już żadnego pomysłu, nawet teraz nie wiem jak do brzuszka gadać

[nawojka8583]

Napisane przez pearpearl

dziekuje...
wlasnie podobno niby wszyscy zaliczaja, ale ja mam taka ciezka specjalizacje, na ktorej 98% studentow nic nie rozumie i sama nie wiem, po co sie w to wpakowalam
nie dosc, ze nie rozumiem do konca, o czym napisalam prace, to jeszcze musze sie nauczyc z dwoch lat studiow,a slyszalam,ze zadaja mega dziwne pytania :/
nic to, jakos to bedzie!

Pearpearl my tu wszystkie mocno w Ciebie wierzymy i wiemy napewno, że dasz radę, będziemy mocno ściskać kciuki i napewno się obronisz

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez neska22

czy wy tez macie takie wrazenie, ze ta ciąża mija jak szalona??

Też

[kamciurka]

dzien doberek

Napisane przez inutil

Wpadłam tylko na chwilę, bo dostałam info od Haniuli:

Pojechałam do szpitala, plamień nie mam ale pojawiły się małe skrzepy ze postanowiłam to sprawdzić. Wszystko jest ok, prawdopodobnie to przez nadżerkę ale mam zostać na obserwacji 3-4dni. Jak trzeba to trzeba. Lenka gigant w tydzień urosła prawie 200g


Resztę nadrobię później

dobrze ze wszystko ok

Napisane przez anankee

w biedronce od dzisiaj są chusteczki nawilżane huggies pure, trójpak za 9,99 zł opłaca się jak nie wiem co ja już zakupiłam trzy trójpaki

pamiętacie jak jakiś miesiąc temu pisałam ze Emi idzie pierwszy ząb bo tak marudziła? no więc wlasnie dopiero wczoraj się przebił!!! prawa dolna jedynka, jeszcze za bardzo jej nie widać ale łyżeczka stuka więc jest na bank moje dziecko w wieku 10 miesiecy i 17 dni doczekalo się w koncu zęba

gratulacje

Napisane przez NataliaM1103

dziewczyny zobaczcie jak to mój tatuś mnie rozpieszcza...

mniaaaaaami

Napisane przez pearpearl

Agatek sie odzywala. Pisala, ze te laski, z ktorymi lezy sa nawet spoko, ale jedna zaraz ma termin, a druga juz jest trzy tygodnie po . No i mowi, ze straszne nudy i skromne posilki (bieeedaczek, a ona ostatnio zjadla 3 kanapki z dzemem, a zaraz pozniej 3 z wedlinka ), a do tego tv drogie, bo 2 zl za godzinke.

Laski, dzisiaj tap tap tap maddlllllll

no posilki w szpitalu to jest masakra, nie dosc ze ilosci zenujace jak na kobiety w ciazy to jeszcze ten wyborny smak

ee z tymi tv bezsens troche to fakt, ale jak juz sie wrzuci 8 zl to masz 21 godzin, a 6 zl to 12 zl wiec jak jest wiecej osob na sali to tragedii nie ma

Napisane przez kasikzaki

Jutro mam usg w szpitalu to sie zapytam o ten peptac bo takich typowych wizyt położnej tu nie ma dopiero po urodzeniu dzidzi.

Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty bo z tego co pamietam to jeszcze 2 mamusie mają. A Wy trzymajcie za moją Jestem ciekawa czy dalej bedzie Milenka czy czasem jakiś siuraczek nie wyrósł

Ide pod prysznic....dobranoc mamuśki

Napisane przez nawojka8583

Mamuśki niestety nie dałam rady Was dziś nadrobić i jutro zamiast 6 będę miała pewnie ze 12 stron do nadrabiania ciągle mi coś przerywało czytanie, a to tel od koleżanki, a to sąsiadka wpadła na chwile itd. Uciekam spać, bo jutro znów pobudka o 5.30 i do pracy. Mam prośbę: jutro jedną rączką stukajcie w klawiaturę, a w drugiej trzymajcie zaciśnięty kciuk za mojego synusia. Idziemy na USG sprawdzić tą cystę paskudną, już się stresuję. Kolorowych snów wszystkim Mamusiom i Brzusiom.

[kamciurka]

Napisane przez AgaMili

Ja juz w pracy.
No z moja siostra to troche jest inna sytuacja. Ona sie cieszy z ciazy i z chlopakiem sa razem 1,5 roku. Zamieszkali ze soba po 10 miesiach znajomosci, planowali slub i dziecko jeszcze w tym roku. No a moi rodzice sie na to nie zgadzali nigdy, jednak zrobila jak chciala, wyprowadzila sie bez ich zgody. Teraz jakos probuje odbudowac kontakt z nimi i ze mna . Nie widzialam jej od marca. Najwiekszy problem to to, ze ten chlopak jest tak zaborczy ze ona sama do nas nie przyjedzie, tylko zawsze z nim a ja go nie chce widziec, tym bardziej rodzice. Na sam jego widok , Albanczyk piep.ony . Zreszta ona sama decyduje o swoim zyciu, sama zrezygnowala ze szkoly zeby byc kura domowa na utrzymaniu tesciow i sama godzi sie na takie traktowanie. Ja bym sie bardzo cieszyla z jej ciazy bo w w koncu bedziemy mialy dzieci w jednym wieku ale ten poj.b nie pozwala jej samej do mnie jezdzic a ona sie go slucha.

oj no to faktycznie sytuacja kiepskawa

Napisane przez uska000

moj przepis na biszkopt


ubieram sie
ide do Dino, na dzial chleba
biore piekny wyrosniety przekrojony na 3 biszkopt
i ide do kasy
place 6,99 i gotowe


Zuzia moja mama tak schab nadziewa, tylko ja nie lubie na slodko;/ ale dzieki

Napisane przez n1kotynka

heeeej Mamusie

idę ponadrabiać bo wczoraj znowu źle się czułam i skurczy dostałam ;/ już mnie mąż na IP chciał brać ;/ na szczęście obyło się bez szpitala i zostałam w domu ale nie miałam siły pisac więc lece czytać

kochana uwazaj na siebie i nie lekcewaz tych skurczy

[nawojka8583]

Napisane przez pearpearl

Agatek sie odzywala. Pisala, ze te laski, z ktorymi lezy sa nawet spoko, ale jedna zaraz ma termin, a druga juz jest trzy tygodnie po . No i mowi, ze straszne nudy i skromne posilki (bieeedaczek, a ona ostatnio zjadla 3 kanapki z dzemem, a zaraz pozniej 3 z wedlinka ), a do tego tv drogie, bo 2 zl za godzinke.

Laski, dzisiaj tap tap tap maddlllllll

Pewnie jej tam czosnku nie chcą podawać i dlatego narzeka na jedzenie, ale wcale bym się nie zdziwiła gdyby tam przemyciła kilka główek na te trzy dni. A tak serio to dobrze, że jakoś tam się bidulka nasza trzyma.

[eliza1984]

Napisane przez nawojka8583

Dobrze, że nic złego z Lenką się nie dzieje, ale zawsze warto wszystko sprawdzić.

Cześć Mamusie! Ja tylko na chwilkę, mam przerwę w pracy, bo wyszłam na to USG i jestem troszeczkę pocieszona, bo cysta się nie powiększyła od ostatniego badania, a nawet minimalnie pomniejszyła, także kawałek kamienia z serca się ukruszył, zobaczymy co będzie dalej. Lecę troche ponadrabiać wczorajsze zaległości,a za godzinkę znów do pracy, póżniej może mi się uda resztę nadrobić.

super ,ze sie zmniejsza,teraz dzidziuś będzie dużo przybierał na wadze wiec moze dzieki temu ta cysta zrobi sie w końcu malutka ,aż zniknie całkiem czego wam ogromnie życzę

Napisane przez bybella

hej hej mamusie
pamięta mnie tu jeszcze ktoś? nie jestem w stanie was nadrobić niestety a pomimo, że leżakuje w domku nie mam dostępu do neta tak jakbym sobie życzyła
w sobotę wizyta u lekarza i mam nadzieje , że dzidzia ok, agatek pisała do mnie wiec chyba wam przekazywała info najważniejsze, ze żadnych plamień itd. nie mam, czasami brzuszek pobolewa a,el nie wiem czy to od przejedzenia i braku ruchu czy dzidzia się rusza hah
a jak byłam w szpitalu tak jak mój lekarz, który niestety był na urlopie kazał mi jakby co iść na izbę przyjęć, to wiecie jak mnie tam baby potraktowały? koszmar!! nawet mnie nie chciały przyjąć! wkurzyłam sie i poszłam bezpośrednio na oddział i poprosiłam jakiegoś lekarza i zrobili mi usg
wiecie co mnie ostatnio wkurzyło jeszcze, miałam wymyślone 3 imiona dla mojego synusia i najbliżsi znajomi - 3 pary, którym się dzieci urodzą wcześniej niż moje "zabrali" mi te imiona nie mam już żadnego pomysłu, nawet teraz nie wiem jak do brzuszka gadać

A lekarz sie nie zdziwił że nie chciały cie przyjąć i nie było to dla nie go problemem?A z imionami szkoda,ale wiesz nic sie nie stanie jak twoje dziecko będzie sie nazywać tak samo,w końcu imiiona nie są opatentowane

Dzis od rana słucham narzekań na mężów.Najpierw zadzwoniła moja przyjaciółka i narzekała, ale ona ma naprawdę walnietego faceta ,a później siostra.Oj z tymi facetami,a teraz idę obejrzeć tap madl bo wczoraj nie oglądałam.A z mieska polecam karkówkę ,przyprawic i do piekarnika,do tego jakiś sosik i wtedy na ciepło,a na zimnie też pycha ale bez sosu

[raqla]

Witam Brzuchatki!
Wczoraj miałam "połówkowe" i w końcu udało się podejrzeć płeć lokatora A zatem powiększam ilość lutowych dziewuszek! Okazuje się, że jednak nie mam takiej intuicji, bo coś tak czułam na chłopaka, a tu córcia

[n1kotynka]

Napisane przez kamciurka

oj no to faktycznie sytuacja kiepskawa




kochana uwazaj na siebie i nie lekcewaz tych skurczy

mam wizytę za 2 tygodnie myślisz żeby iść szybciej? może zadzwonię do lekarza i zapytam czy się umówić wcześniej bo dzisiaj też nie czuję najlepiej ;/

[raqla]

Napisane przez dolores181

Oj , zle mi się napisało , jestem dzis w 21 tyg a dokładnie 20 tyg i 4 dni, myslę czemu tych wód tak dużo że na granicy normy, miała tak któras z was? a może dlatego że dużo piję płynów ? a drugie pytanie pilne bo aż ciężko mi chodzić bo mała jest głową w dół i czuję jej ruchy tylko w dole ale bardzo nisko tak jakby mi sie ruszała w okolicach spojenia łonowego a wyżej to wcale , ale to może dlatego że łożysko mam na przedniej scianie i stale mnie ciągnie krocze , od 2 dni leżałam w łóżku bo jak tylko wstawałam to zaraz mnie ciągnęło w kroku jakby miało mi cos wypasć a jestem już prawie 2 miesiące na zwolnieniu i będę pewnie do końca bo mam nadcisnienie i biorę luteinę i nospę forte

Ja też mam łożysko z przodu i ruchy małej czuję tak jak Ty - bardzo nisko, ale gin powiedział mi, że jeszcze będę tak czuła, że mi się odechce Krocze też mnie boli - czasem mam wrażenie, że zaraz mnie rozerwie i się rozsypię. Na szczęście przechodzi.

[kasiahexe]

helooo kobietki

u nas dosyc ciepło ale pochmurnie

Pearpearl glowa do gory napewno wszystko pojdzie dobrze

a co do znieczulenia to nie zdazyli hihi

Napisane przez AgaMili

Dzien dobry.

Mam newsa, moja siostra jest w ciazy, tylko ze ona ma 18 lat

jjeciu to nie ciekawa sytucja
jeszcze w dodoatku z Alabancem

Napisane przez n1kotynka

heeeej Mamusie

idę ponadrabiać bo wczoraj znowu źle się czułam i skurczy dostałam ;/ już mnie mąż na IP chciał brać ;/ na szczęście obyło się bez szpitala i zostałam w domu ale nie miałam siły pisac więc lece czytać

perełko uwazaj na siebie

Jakiś nwesy od Agatki??

[kamciurka]

Napisane przez n1kotynka

mam wizytę za 2 tygodnie myślisz żeby iść szybciej? może zadzwonię do lekarza i zapytam czy się umówić wcześniej bo dzisiaj też nie czuję najlepiej ;/

kochana ja bym zadzwonila, nie masz pewnosci ze szyjka sie nie skraca przy skurczach, moja kolezanka tak miala ze z 3,8 zrobila jej sie 1,9 mm dali jej leki rozkurczowe, zalozyli pessar i jest git, nie martw sie, nie chce zebys sie przestraszyla, ale skonsultuj to z lekarzem, a on bedzie wiedzial co robic, moze to zwykle przepowiadacze, ale lepiej to sprawdzic

[n1kotynka]

Napisane przez kasiahexe

helooo kobietki

u nas dosyc ciepło ale pochmurnie

Pearpearl glowa do gory napewno wszystko pojdzie dobrze

a co do znieczulenia to nie zdazyli hihi



jjeciu to nie ciekawa sytucja
jeszcze w dodoatku z Alabancem



perełko uwazaj na siebie

Jakiś nwesy od Agatki??

no właśnie się troche zestresowałam i leże

Napisane przez kamciurka

kochana ja bym zadzwonila, nie masz pewnosci ze szyjka sie nie skraca przy skurczach, moja kolezanka tak miala ze z 3,8 zrobila jej sie 1,9 mm dali jej leki rozkurczowe, zalozyli pessar i jest git, nie martw sie, nie chce zebys sie przestraszyla, ale skonsultuj to z lekarzem, a on bedzie wiedzial co robic, moze to zwykle przepowiadacze, ale lepiej to sprawdzic

teraz ma pacjentów i nie odbiera, będę dzwonić po poludniu. Póki co wziełam magnez, luteinę 2x i no-spe forte i leże. Zobaczymy czy choć trochę puści wiesz byłam 2 tyg temu i wszystko było pozamykane na 4 spusty a zaczał mnie boleć brzuch po zrobieniu remontu w mieszkaniu każdy mówił, żeby się oszczedzać a ja nie słuchałam i teraz mam no nic poczekam az leki podziałają dzieki

[agawoo]

Witam
Ukradkiem w pracy nadrabiam

Napisane przez pearpearl

No i dalej nie usiedzi w miejscu, tylko caly czas pracuje. Jestes takim naszym malym wątkowym pracusiem
Teraz pisala, ze sa we cztery i co chwila sie smieja, wiec jest wesolo
A z prowiantem to chyba srednio, bo mezulek w de, a na zolze tesciowa nie ma co liczyc. Moze by ktoras z okolic podskoczyla zaopatrzyc naszego doktorka w cos zjadliwego no i w czosnek?

Pearl, no tak, jestem robaczek zap***dalaczek

Oj, jakbyśmy ten czosnek dostarczyły, to gwarantuję, że szybko by Agatka wypuścili

Napisane przez BebiBebi

u mojej koleżanki dwa tygodnie temu trwał tylko 30min

Ile

Napisane przez AgaMili

Dzien dobry.

Mam newsa, moja siostra jest w ciazy, tylko ze ona ma 18 lat

Nie wiem czy gratulować, czy co? Ale chyba niekoniecznie jesteście wszyscy szczęśliwi z tego powodu?
Ona też mieszka w UK?

Meble cudne, wlasnie chce te same

Napisane przez mala_stopka

coś mnie dzisiaj w gardle drapie... wlasnie piję herbatkę z miodkiem i cytrynką, oby szybko przeszło...

Mnie też coś dzisiaj drapie i jeszcze do tego jakaś szczekaczka mi się wlączyła

[kasiahexe]

Napisane przez n1kotynka

no właśnie się troche zestresowałam i leże

teraz ma pacjentów i nie odbiera, będę dzwonić po poludniu. Póki co wziełam magnez, luteinę 2x i no-spe forte i leże. Zobaczymy czy choć trochę puści wiesz byłam 2 tyg temu i wszystko było pozamykane na 4 spusty a zaczał mnie boleć brzuch po zrobieniu remontu w mieszkaniu każdy mówił, żeby się oszczedzać a ja nie słuchałam i teraz mam no nic poczekam az leki podziałają dzieki

nie ladnie z tym remontem chyba trzeba bedzie

leż jak lezysz i spróbuj sie nie denerwowac tylko potenm zadzwon jeszcze do gina

[MissZuzia]

Napisane przez n1kotynka

mam wizytę za 2 tygodnie myślisz żeby iść szybciej? może zadzwonię do lekarza i zapytam czy się umówić wcześniej bo dzisiaj też nie czuję najlepiej ;/

ja bym poszła w tym tyg i to jak najszybciej, nawet jeśli twój lekarz nie ma czasu/nie przyjmuje to zawsze jest inny, który może cię zbadać

Napisane przez raqla

Witam Brzuchatki!
Wczoraj miałam "połówkowe" i w końcu udało się podejrzeć płeć lokatora A zatem powiększam ilość lutowych dziewuszek! Okazuje się, że jednak nie mam takiej intuicji, bo coś tak czułam na chłopaka, a tu córcia

gratuluję

Napisane przez bybella

hej hej mamusie
pamięta mnie tu jeszcze ktoś? nie jestem w stanie was nadrobić niestety a pomimo, że leżakuje w domku nie mam dostępu do neta tak jakbym sobie życzyła
w sobotę wizyta u lekarza i mam nadzieje , że dzidzia ok, agatek pisała do mnie wiec chyba wam przekazywała info najważniejsze, ze żadnych plamień itd. nie mam, czasami brzuszek pobolewa a,el nie wiem czy to od przejedzenia i braku ruchu czy dzidzia się rusza hah
a jak byłam w szpitalu tak jak mój lekarz, który niestety był na urlopie kazał mi jakby co iść na izbę przyjęć, to wiecie jak mnie tam baby potraktowały? koszmar!! nawet mnie nie chciały przyjąć! wkurzyłam sie i poszłam bezpośrednio na oddział i poprosiłam jakiegoś lekarza i zrobili mi usg
wiecie co mnie ostatnio wkurzyło jeszcze, miałam wymyślone 3 imiona dla mojego synusia i najbliżsi znajomi - 3 pary, którym się dzieci urodzą wcześniej niż moje "zabrali" mi te imiona nie mam już żadnego pomysłu, nawet teraz nie wiem jak do brzuszka gadać

pamiętamy pamiętamy
a jakie miałaś pomysły na imię moze coś podpowiemy ze swoich - my możemy sobie dowoli podkradać

Napisane przez bambusiek

Mój uczy religii, za to w 2 szkołach...
Ja z kolei idealnie wpasowałam się w rok akademicki - na kolejny będę już spowrotem w pracy

wow

[ultraradiola]

Hej hej mamusie

ale u mnie dzisiaj straszna pogoda zimno jest strasznie i tak ponuro ze nic się nie chce

na dodatek ostatnio mnie taka straszne bezsenność dopadła że już sama nie wiem co robić leże w łóżku i patrzę w sufit i liczę barany a potem rano sypiam do 10-11. Już bym wolała zasypiać ok 22-23 i się budzić o 7-8 ale nie umiem swojego organizmu przestawić

dzisiaj wraca TZ z delegacji strasznie się cieszę z tego powodu przynajmniej znowu spędzimy parę dni razem

[agawoo]

Napisane przez AgaMili

Ja juz w pracy.
No z moja siostra to troche jest inna sytuacja. Ona sie cieszy z ciazy i z chlopakiem sa razem 1,5 roku. Zamieszkali ze soba po 10 miesiach znajomosci, planowali slub i dziecko jeszcze w tym roku. No a moi rodzice sie na to nie zgadzali nigdy, jednak zrobila jak chciala, wyprowadzila sie bez ich zgody. Teraz jakos probuje odbudowac kontakt z nimi i ze mna . Nie widzialam jej od marca. Najwiekszy problem to to, ze ten chlopak jest tak zaborczy ze ona sama do nas nie przyjedzie, tylko zawsze z nim a ja go nie chce widziec, tym bardziej rodzice. Na sam jego widok , Albanczyk piep.ony . Zreszta ona sama decyduje o swoim zyciu, sama zrezygnowala ze szkoly zeby byc kura domowa na utrzymaniu tesciow i sama godzi sie na takie traktowanie. Ja bym sie bardzo cieszyla z jej ciazy bo w w koncu bedziemy mialy dzieci w jednym wieku ale ten poj.b nie pozwala jej samej do mnie jezdzic a ona sie go slucha.

Ojej, to nieciekawie sytuacja wygląda :/ Ale skoro siostra sama tak wybrała, to chyba nic tu nie pomoże, tym bardziej, że pan "mąż" ma na nią niemały wpływ

Napisane przez zoskasamoska

AgaMili bądz dobrej myśli. Nie wiem jak to z tymi Albańczykami, ale Turki czy Araby to mają straszną tą kulturę i tradycję i ich kobiety są takimi "kurami domowymi"

Rozumiem ,że strach jest , ale jak widać siostra już jest pełnoletnia i sama zadecydowała jak chce dalej żyć. Mam nadzieje, ze sytuacja jakoś się wyjaśni na dobre. byle by ten chłopak całkiem jej oczu nie zmydlił.


Mam problem.
Moja mama ma za kilka dni urodziny, chcialabym jej kupić coś , żeby widziała , że jest dla mnie ważną osobą w życiu. Ostatnio dre się na nią bez powodu, wszystko to przez te hormony, ona to rozumie i się usuwa z pole widzenia byle by mnie nie wkurzyć. Nie miałam nigdy z mama dobrego kontaktu i nie wiem jaki prezent moglabym jej dać...
Zawsze dawałam jej kwiatki, a teraz chciałabym y było to co wyjątkowego..

Zoska, nie doradzę niestety, bo nigdy nie mam pomysłu na prezenty

Napisane przez uska000

moj przepis na biszkopt


ubieram sie
ide do Dino, na dzial chleba
biore piekny wyrosniety przekrojony na 3 biszkopt
i ide do kasy
place 6,99 i gotowe


Zuzia moja mama tak schab nadziewa, tylko ja nie lubie na slodko;/ ale dzieki

O, no ten przepis to na pewno zawsze wychodzi

Napisane przez n1kotynka

heeeej Mamusie

idę ponadrabiać bo wczoraj znowu źle się czułam i skurczy dostałam ;/ już mnie mąż na IP chciał brać ;/ na szczęście obyło się bez szpitala i zostałam w domu ale nie miałam siły pisac więc lece czytać

Uważaj na siebie

[neska22]

Napisane przez raqla

Witam Brzuchatki!
Wczoraj miałam "połówkowe" i w końcu udało się podejrzeć płeć lokatora A zatem powiększam ilość lutowych dziewuszek! Okazuje się, że jednak nie mam takiej intuicji, bo coś tak czułam na chłopaka, a tu córcia

gratuluję córki

Napisane przez raqla

Ja też mam łożysko z przodu i ruchy małej czuję tak jak Ty - bardzo nisko, ale gin powiedział mi, że jeszcze będę tak czuła, że mi się odechce Krocze też mnie boli - czasem mam wrażenie, że zaraz mnie rozerwie i się rozsypię. Na szczęście przechodzi.

ja tez mojego szkraba czuję niziutko-tez mam na scianie przedniej łózysko. jeszcze po bokach mnie smyra ik od wczoraj czuję kopniaki tak ze 3 cm nad pępkiem...chyba się łobuziak przekręcił i ma tam nóżki i wisi sobie głową w dół....albo ma nózki na dole a na górze mnie rączkami nawala
ale ja uwielbiam jak kopie

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez nawojka8583

Cześć Mamusie! Ja tylko na chwilkę, mam przerwę w pracy, bo wyszłam na to USG i jestem troszeczkę pocieszona, bo cysta się nie powiększyła od ostatniego badania, a nawet minimalnie pomniejszyła, także kawałek kamienia z serca się ukruszył, zobaczymy co będzie dalej. Lecę troche ponadrabiać wczorajsze zaległości,a za godzinkę znów do pracy, póżniej może mi się uda resztę nadrobić.[COLOR="Silver"]

.

no to całe sczzęscie!! moze niedługo zniknie całkiem!

[uska000]

Polecam

http://citeam.pl/oferty/cala-polska

[raqla]

[QUOTE=ultraradiola;299392 13]

na dodatek ostatnio mnie taka straszne bezsenność dopadła że już sama nie wiem co robić leże w łóżku i patrzę w sufit i liczę barany a potem rano sypiam do 10-11. Już bym wolała zasypiać ok 22-23 i się budzić o 7-8 ale nie umiem swojego organizmu przestawić


Oj, mam to samo W dodatku budzę się po kilka razy, żeby wyprostować nogi (śpię w pozycji embrionalnej). Jest lepiej, jak czymś się za dnia zmęczę, chyba że będzie to zbyt emocjonujące - wtedy głowa zapchana myślami i męka z zaśnięciem...

[neska22]

Napisane przez uska000

Polecam

http://citeam.pl/oferty/cala-polska

hehe ubieglaś mnie własnie miałam tego linka wstawic

[uska000]

Napisane przez neska22

hehe ubieglaś mnie własnie miałam tego linka wstawic

[agawoo]

Napisane przez nawojka8583

Dobrze, że nic złego z Lenką się nie dzieje, ale zawsze warto wszystko sprawdzić.

Cześć Mamusie! Ja tylko na chwilkę, mam przerwę w pracy, bo wyszłam na to USG i jestem troszeczkę pocieszona, bo cysta się nie powiększyła od ostatniego badania, a nawet minimalnie pomniejszyła, także kawałek kamienia z serca się ukruszył, zobaczymy co będzie dalej. Lecę troche ponadrabiać wczorajsze zaległości,a za godzinkę znów do pracy, póżniej może mi się uda resztę nadrobić.

Nawojka, dobrze, że cysta się zmniejsza Będzie dobrze

Napisane przez bybella

hej hej mamusie
pamięta mnie tu jeszcze ktoś? nie jestem w stanie was nadrobić niestety a pomimo, że leżakuje w domku nie mam dostępu do neta tak jakbym sobie życzyła
w sobotę wizyta u lekarza i mam nadzieje , że dzidzia ok, agatek pisała do mnie wiec chyba wam przekazywała info najważniejsze, ze żadnych plamień itd. nie mam, czasami brzuszek pobolewa a,el nie wiem czy to od przejedzenia i braku ruchu czy dzidzia się rusza hah
a jak byłam w szpitalu tak jak mój lekarz, który niestety był na urlopie kazał mi jakby co iść na izbę przyjęć, to wiecie jak mnie tam baby potraktowały? koszmar!! nawet mnie nie chciały przyjąć! wkurzyłam sie i poszłam bezpośrednio na oddział i poprosiłam jakiegoś lekarza i zrobili mi usg
wiecie co mnie ostatnio wkurzyło jeszcze, miałam wymyślone 3 imiona dla mojego synusia i najbliżsi znajomi - 3 pary, którym się dzieci urodzą wcześniej niż moje "zabrali" mi te imiona nie mam już żadnego pomysłu, nawet teraz nie wiem jak do brzuszka gadać

Bybella, najważniejsze,ze Ty i dzidzia się dobrze czujecie, a imieniem sie nie przejmuj Przecież może być takie samo jak u Twoich znajomych, jak nic innego Ci się nie spodoba

Napisane przez raqla

Witam Brzuchatki!
Wczoraj miałam "połówkowe" i w końcu udało się podejrzeć płeć lokatora A zatem powiększam ilość lutowych dziewuszek! Okazuje się, że jednak nie mam takiej intuicji, bo coś tak czułam na chłopaka, a tu córcia

Gratuluję

[uska000]

Napisane przez neska22

hehe ubieglaś mnie własnie miałam tego linka wstawic

tylko jaki rozmiar wziasc ??

kurcze Wy pierzecie teraz tylko te do 62?? czy te 62-68 tez??

w ogole smiac mi sie chce jak przykladam 62 do 52 roznych firm i sa takiue same;/