Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-03, 14:48   #3631
Grazynkapp
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 14
Thumbs up Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Hej,
Trzeba się brać i zmieniać
Myśle, że codzienność, a nie tabletki i diety, później i tak wraca tłuszcz bumerangiem na nasze brzuchy
Wiem, ze łatwiej jest myśleć o dwu tygodniowym dietetycznym cierpieniu, niż o nowym życiu.Ale to może być przyjemne i dać duży fan z codzienności.
Tyle jest super przepisów, porad, motywatorów, grup - ciężko się nudzić.
A można mieć nowe życie, bez zmagań każdego poniedziałku.
Ja się tak zmagałam chyba z 10 lat.
Teraz się trzymam i mam dużą satysfakcję.
xxx

Edytowane przez aniolek-tasmanski
Czas edycji: 2015-11-03 o 15:10 Powód: reklama
Grazynkapp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-03, 15:08   #3632
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Ja mierzyłam boyfriendy tak z ciekawości, ale wyglądalam jakby mi ktoś nogi skrócił o połowę

Turbo Wyzwanie za mną

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Graża no niesamowite
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-03, 15:11   #3633
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Melduję drugi dzień ćwiczeń dieta też wróciła na dobre tory trzeba zagubić trochę kilogramów żeby zaś wyglądać ok mi za to @ się spoznia 2 dni narazie ale to chyba przez ta chorobę
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 08:48   #3634
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Ashya daj znać czy będę ciocią tfu tfu żartuję. znam ten ból :P jeli nie chcesz to a kysz a kysz, oby nie

Mam moje boyfriendy na dupsku. Nie zwracam. Musze jednak przywyknac bo czuje sie w nich jakbym za przeproszeniem narobiła. Swinko to ma taki byc obniżony ten krok. Z prozdu mam taki wor, ze by porządny interes sie zmieścił no i w pasie ciutek luźne. pewnie zaraz sie paskiem znow bede musiala ratowac. ale podobaja mi sie. materail sztywny, nie jakas guma. jak kupie szpile to stylów abedzie, ze hej

HaGie kochana proszę cię, nie smuć się . Nie wiem co ciebie by zmotywowalo. Moze po prostu musisz odpuscic. Moze te wzloty i upadki cie gorzej dobijają. Wiesz, ze poprzez takie jedzenie najlatwiej rozwalic metabolizm i o lisciu salaty bedziesz tyć. Jesli masz faze na jedzenie moze najedz sie, najedz sie po sam korek i kiedy poczujesz, ze juz ten moment wtedy zabierz sie za siebie. Szarpiesz sie kochana, z reszta nie ty jedna, oj nie ty jedna

Tamlin idziecie do lekarza? Trzymam kciuki, by szybko mały wydobrzał.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 09:02   #3635
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Marta niestety nie będziesz:p @ zawitał stresowałabym się gdybym miała jakiekolwiek wątpliwości że coś może być nie tak, ale nie mam także dziękować że się przesunął i nie wypadnie w sylwestra

kawa i czas zaraz robić śniadanie a później poćwiczyć
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 09:23   #3636
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Marta byłam z nim wczoraj. Ma pojedyncze świsty na oskrzelach i mamy się inhalować.

Dobry
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:35   #3637
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Dzięki dziewczyny za miłe słowo Ale ostatnio niezbyt zasłużone - bo szarpię się nieziemsko ... A waga jak piłeczka -góra dół ...

Zbieram się do kupy , nie wiem który raz - oby skutecznie... W sumie jakbym co parę miesięcy schodziła po pięć kilo i pilnowała (mniej więcej wyniku) to też schudnę... Przynajmniej nie zaczynam znowu z 85

Spróbuję dziś dietetycznie.
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 10:51   #3638
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
Ashya daj znać czy będę ciocią tfu tfu żartuję. znam ten ból :P jeli nie chcesz to a kysz a kysz, oby nie

Mam moje boyfriendy na dupsku. Nie zwracam. Musze jednak przywyknac bo czuje sie w nich jakbym za przeproszeniem narobiła. Swinko to ma taki byc obniżony ten krok. Z prozdu mam taki wor, ze by porządny interes sie zmieścił no i w pasie ciutek luźne. pewnie zaraz sie paskiem znow bede musiala ratowac. ale podobaja mi sie. materail sztywny, nie jakas guma. jak kupie szpile to stylów abedzie, ze hej

HaGie kochana proszę cię, nie smuć się . Nie wiem co ciebie by zmotywowalo. Moze po prostu musisz odpuscic. Moze te wzloty i upadki cie gorzej dobijają. Wiesz, ze poprzez takie jedzenie najlatwiej rozwalic metabolizm i o lisciu salaty bedziesz tyć. Jesli masz faze na jedzenie moze najedz sie, najedz sie po sam korek i kiedy poczujesz, ze juz ten moment wtedy zabierz sie za siebie. Szarpiesz sie kochana, z reszta nie ty jedna, oj nie ty jedna

Tamlin idziecie do lekarza? Trzymam kciuki, by szybko mały wydobrzał.


Mi też się podobają boyfriendy, ale ja mam za wielkie dupsko i zbyt masywne uda do takich portek, dla mnie chyba najlepsze proste.

Martolina właśnie ja juz sama nie wiem, co mam robić. Szarpię się i miotam jak szalona, normalnie jak na karuzeli. Podejrzewam, że matabolizm to ja juz dawno sobie rozwaliłam, bo nawet na diecie, bez żadnych wpadek, to ja chudnę maksymalnie 2kg miesięcznie, a przy mojej wadze, to niektórzy na początku dziennie tyle gubią. A potem wystarczy jeden większy obiad i już mam 3kg na plusie. No ja po prostu nie wiem, z której strony to ugryźć A nie chcę wyglądać tak, jak teraz, a wiem, że jeżeli się nie ogarnę, to z roku na rok będzie tylko gorzej Podłamałam się

Tamlin, mam pytanko w sprawie tych inhalacji dla dzieci - czym to robisz? My ostatnio kupiliśmy nebulizator (czy jak to się nazywa) i tak się zastanawiam co do tego się dodaje?

Ashya dobrze, że @ jednak Cię odwiedziła, bo wiesz... mówisz, że się nie stresowałaś, bo jesteś pewna, że nic by nie było... jednak nic nie daje tej pewności. Gratuluję ogarnięcia, oby kilogramy szybko spadały.
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 11:22   #3639
natalkaa7522
Zakorzenienie
 
Avatar natalkaa7522
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Hej ja ostatnio nie jestem aktywna ale ciągle jestem w pracy dzisiaj mam wolne więc idę biegac z tz
__________________
natalkaa7522 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 11:25   #3640
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez HaGie Pokaż wiadomość

Tamlin, mam pytanko w sprawie tych inhalacji dla dzieci - czym to robisz? My ostatnio kupiliśmy nebulizator (czy jak to się nazywa) i tak się zastanawiam co do tego się dodaje?
My dostaliśmy leki do inhalacji, ale przy jakis lekkich infekcjach to można nawet samą solą fizjologiczną inhalować. Zawsze to rozrzedzi wydzielinę.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 11:26   #3641
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
My dostaliśmy leki do inhalacji, ale przy jakis lekkich infekcjach to można nawet samą solą fizjologiczną inhalować. Zawsze to rozrzedzi wydzielinę.
dzięki
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 14:07   #3642
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Hej Dziewczyny

No i przepraszam, że tak późno- cześć Natalka Bo chyba się z Tobą nie przywitałam Udało mi się nadrobić to co pisałyście jak mnie nie było, ale nie wiem czy pisałaś coś o sobie. Tzn poza Twoją historią odchudzania. Czym się zajmujesz? Co to za praca?

Marta tak, one mają taki obniżony krok. Może potem wrzucę zdjęcie swoich, ja mam takie jeszcze z dziurami. One mają być takie luźne, z niższym krokiem bo jak sama nazwa wskazuje-mają to być spodnie jakby pożyczone od chłopaka Co na przykład w moim przypadku się nie sprawdza bo mój chłopak ma nogi jak szczypiorki więc nawet chyba bym się nie wcisnęła w jego spodnie

HaGie ja też nie wiem co Ci doradzić. Ja z własnego doświadczenia mogę tylko powiedzieć, że kiedy narzekam na to, że jak się staram to mało spada a jeden dzień rozpusty kończy się 2-3kg na plusie to zazwyczaj niestety oznacza, że wcale się nie staram Musisz sama przed sobą być szczera i sobie powiedzieć czy naprawdę chcesz schudnąć. Bo jeśli jesz dużo i kalorycznie i nie ruszasz się to bez sensu żebyś się tłumaczyła przed sobą i przed nami. Może najpierw dojdź do ładu ze sobą i zastanów się czy jesteś gotowa naprawdę się postarać. Wiesz, że my Cię nie oceniamy i nie potępiamy (wszystkie mamy takie problemy), ale bez sensu się męczyć bo mam wrażenie że to Cię tylko dobija. może przeanalizuj swoją motywację? Mi dużo dało przestawienie się na tryb "nawet jeśli nie schudnę to chcę się pilnować z powodów zdrowotnych". Nie frustruje mnie tak już brak spadków na wadze bo wiem, że nawet jeśli nadal mam dużą nadwagę to po prostu jestem zdrowsza przez to jak jem.

Asia może to jest właściwe podejście. Nie nastawiać się na utratę od razu 20tu kilogramów, tylko zgubić pięć i utrzymać to jakiś czas. To jest naprawdę duże osiągnięcie nie przytyć po zgubieniu kilku kilo.
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 14:48   #3643
patisia123
Zakorzenienie
 
Avatar patisia123
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Hej
Ja się staram, staram... i nie odpuszczę
Wiecie co się stało? u mnie wszyscy w domu dietują Tata bardzo zmotywowany, a ja robię zakupy i gotuję dla nas wszystkich. On jest otyły, narzeka coraz bardziej na kręgosłup, ma też nadciśnienie.

Tamlin, pytałaś o pomadkę ochronną- ja polecam Alterrę rumiankową


Ashya, zakochana Cudownie!

Boyfriendy są piękne, ale niestety nie na mnie
patisia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 16:14   #3644
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

A ja po spróbowaniu Blistexu nigdy już nie wrócę do innej pomadki

Pati to super. U mnie w domu jedzą bardzo dużo słodyczy i białego pieczywa. Jak tam jadę to niestety nie zawsze udaje mi się oprzeć i zazwyczaj kończy się to nadwyżką po weekendzie u rodziców. A mój tata też jest otyły i ma problem z kolanami więc powinien zrzucić 10-15kg. Ale on jest ciężkim przypadkiem Taki typ co pozjadał wszystkie rozumy i wie najlepiej jak schudnąć... tylko od 20 lat chodzi z wielkim brzuchem On co jakiś czas zrzuca trochę, ale to polega na tym że np. nie je nic cały dzień (przez co wieczorem rzuca się na żarcie i nadrabia za cały dzień...) i jeździ dużo rowerem. Więc trzymam kciuki żeby Twój tata przestawił się na zdrowe żywienie i z głową chudł
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-05, 08:26   #3645
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

oooo tak mi świnko mów, bo czuje sie w tym portkach mega dziwnie. mam głupi odruch by je podciagac a wtedy to juz w ogóle wygladam

Patisia brawo. na pewno przyjemniej gdy cala rodzina łączy sie w staraniach.

HaGie wlasnie, sol fizjologiczna. no i cala gałąź leków specjalnie stworzonych do nebulizacji. ja mam np Mucosolvan do nebulizacji. No i wiadomo sterydy np pulmicort. Bardzo dobrze, ze kupilas nebulizator. Wiele wiele razy nam sie przydał.

Ashya to ty przed tym Sylwkiem tak sie chcesz doprowadzic? Wy już czy czekasz?
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-11-05, 09:12   #3646
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Patisia super i się jednak wydaje że kluczowy jest dobry przykład - a ty jakby nie patrzeć jesteś chodzącym przykładem

Swinko u mnie w domu jest podobnie - ojciecma sporą nadwagę i nic sobie z tego nie robie , mama próbuje się odchudzać - jedząc minimalnie w ciągu dnia , za to nadrabiając kolacjami - ja póki co nawet nic nie mówię. Trochę liczę na to że jeśli uda mi się w końcu schudnąć i utrzymać to będzie łatwiej przekonać ich do rozsądnych zmian.
Choć jest ciężko - mój mąż ma jakieś 10 kg na plusie, ostatnio 2-3 przybyło -niby chce schudnąć. I oczywiście odchudza się metodą niejedzenia ... I nie daje sobie wytłumaczyć Efekty oczywiście nikłe.

Ale ja sie staram nie odzywać - bo czuję się jak taka gruba dietetyczka - skoro tak świetnie znam teorię to dlaczego nadal mam nadwyżkę...

Hagie a może ty za mąło jesz w okresach diety? Polecam zapisywanie - ja odkryłam że mam tendencje do oszukiwania (np dopiero zapisując jadłospisy przestałam podjadać i faktycznie trzymałam się pięciu posiłków z przerwami). ..
Albo zmień odchudzanie na zdrowe żywienie ... Tylko to już pollecam ostrożnie - u mnie takie próby kończyły się powolnym ale jednak przybieraniem na wadze

U mnie wczoraj pierwszy w miarę dobry dzień - bez słodyczy, fastów, bez solidnej kolacji... Jeszcze nie idealnie ale nieźle. Trening też był.
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-05, 11:33   #3647
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Joasiu u mnie z kolei mama szczupła aż za bardzo. I ona w sumie stara się jakoś zdrowo gotować. Ale ojciec najchętniej jadlby tylko ziemniaki chleb i potrawy mączne np jakieś kluchy. Najgorsze że Małego też tak przyzwyczaili. I teraz problem bo on nie chce jeść warzyw do obiadu.
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-05, 11:56   #3648
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Marta no przed sylwkiem jakoś trzeba ładnie wyglądać jak okazje są no i już sama ze sobą się nie czuje tak fajnie Czy my już w sensie to co myślę? bo jeśli o to chodzi to już dawno szalejemy :P gdzie ja bym tyle wytrzymała

Świnka mój ojciec ma to samo, odkąd na emeryturę przeszedł to coraz większy bojler jak mu się coś zdrowego podstawi to zje ale marudzi i wgl i po kilku dniach to by wręcz kazał uogotować coś normalnego
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-05, 23:00   #3649
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

No halo co tu się dzieje? Gdzie się wszystkie pochowały??
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-06, 08:32   #3650
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

A dzień dobry

Ja się nie chowam - tylko nadal walczę z nadwyżką to i nie ma się czym chwalić... Ale wczoraj był drugi dzień na czysto - nawet mniej zjadłam bo mi podwieczorek przepadł Od niedzieli ćwiczę codziennie (ale krócej)...

W sumie jest nieźle A jak tam u wWas?

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

U mnie w domu to głownie mięcho i to w wydaniu polskim, tradycyjnie i tłusto... Niby mama próbuje coś odchudzać dietę - ale sama jest mało reformowalna... Myślę że ma złe podejście- z góry zakłada że dietetyczne nie będzie jej smakować -zamiast kombinowac jak zrobić żeby smakowało

Co do mojego ojca to mam wrażenie że to po nim mam problem z jedzeniem - on wymiata do końca, jakby jego apetyt nie miał ograniczeń i niestety uważa jedzenie za główną przyjemność ...Ja też kocham jeść - ale jednak nie dążę do autodestrukcji...
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-06, 08:48   #3651
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

a ja nie wiem po kim jestem taka nienażarta moi szczupli. biust tez nie wiem w kogo mam. mama, ciotki, babcie podobno małobiuściaste. moze mnie ten Czarnobyl tak zmutował

u mnie dupa blada. mam kompulsy. jest 8:39 a ja zjadlam juz wszystko co zabralam do pracy czyli dwie kanapki, jablko gruszke i pol papryki. mialam rozlozyc sobie zeby starczylo do 15:00... w domu tez przychodze i nie moge nawet doczekac chwili az obiad sie podgrzee i juz zjadam w miedzyczasie jogurt czy kanapke. czuje sie...wiecie...

a sny mialam głupie...snilo mi sie, ze chcialam do toalety a tam wszystkie muszle takie dziwne ze jak miska z małą dziurką na dnie i sie balam ze nie trafie. i że szłam ulicą w skwarne lato i jakies świnie mi przebiegly. okazalo sie ze jakieś "dzikie" wyścigi świń. i po te swinie przybiegł wlasciciele a taki booooooskiiii wysoki i rudawy jak Książe Harry i po chwili przytuleni szliśmy jakąs dróżką wsrod pól...
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-06, 09:42   #3652
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Marta a ćwiczysz?

Ja dziś znów z Boczkiem w domu, moja kolej wypadła
Zaraz ogarniemy mieszkanie, obiad machnę i poćwiczę coś. Wczoraj byłam na TMT, ale się sponiewierałam
Od początku tygodnia treningowo: Metamorfoza - Turbo Wyzwanie - Zumba - TMT, więc dziś lekkiego zrobię, może Secret.

Jedzeniowo też jest ok, ale na wadzę niewiem jak, bo nie ważę się.
I 5 dni bez czipsów i slodyczy za mną
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-06, 09:55   #3653
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Dobry

Marta jaki sen Mnie się wczoraj śniło że wahałam się bo dwóch facetów zabiegało o moje względy. Jeden nacjonalista a drugi taki w typie emo
A co do kompulsów to dobrze Cię rozumiem. Ja mam wrażenie już się z tym uporałam, ale czasem mam takie uczucie że myślę czym by się tu napchać. Ale póki co udaje mi się nad tym zapanować Może spróbuj najpierw poobserwować kiedy te napady się pojawiają? Stres, smutek?
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-11-06, 10:02   #3654
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Dobry
Cytat:
Napisane przez Ashya_ Pokaż wiadomość
Marta no przed sylwkiem jakoś trzeba ładnie wyglądać jak okazje są no i już sama ze sobą się nie czuje tak fajnie Czy my już w sensie to co myślę? bo jeśli o to chodzi to już dawno szalejemy :P gdzie ja bym tyle wytrzymała
no i bardzo dobrze...przecież to najdoskonalsza forma sportu..a jak się postarasz to i od razu posiłek potreningowy dostaniesz
Samo białeczko- idealnie na dietetyczną kolację
Cytat:
Napisane przez swinka94 Pokaż wiadomość
No halo co tu się dzieje? Gdzie się wszystkie pochowały??
ja Was czytam ale nie mam się czym chwalić, a żalić się ciągle gupio

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
A dzień dobry

Ja się nie chowam - tylko nadal walczę z nadwyżką to i nie ma się czym chwalić... Ale wczoraj był drugi dzień na czysto - nawet mniej zjadłam bo mi podwieczorek przepadł Od niedzieli ćwiczę codziennie (ale krócej)...

W sumie jest nieźle A jak tam u wWas?

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

U mnie w domu to głownie mięcho i to w wydaniu polskim, tradycyjnie i tłusto... Niby mama próbuje coś odchudzać dietę - ale sama jest mało reformowalna... Myślę że ma złe podejście- z góry zakłada że dietetyczne nie będzie jej smakować -zamiast kombinowac jak zrobić żeby smakowało

Co do mojego ojca to mam wrażenie że to po nim mam problem z jedzeniem - on wymiata do końca, jakby jego apetyt nie miał ograniczeń i niestety uważa jedzenie za główną przyjemność ...Ja też kocham jeść - ale jednak nie dążę do autodestrukcji...
Ja jakbym miała opisać kulturę jedzenia wyniesioną z domu rodzinnego (od Dziadków) to musiałabym napisać tak:
-głównie kasza, czasem ziemniaki (w niedzielę- najgorszy z możliwych obiadów to ziemniory ugotowane), kopytki, baaardzo rzadko pierogi
- jeśli mięso to duszony królik w warzywach, albo kurczaki wszelakie (smażone/pieczone udka/gotowane w rosole) bo mieliśmy swoje kury i króliki.
-warzywa w dużej ilości. Bardzo dużo kiszonek (swojskich) i buraczki duszone
-czasem gołąbki
-i codziennie zupy wszelakie. No i jak zupa to taka, że łyżka staje dęba- dużo warzyw, mięso koniecznie. Zupy na kościach, albo na wołowinie.
-bardzo mało wieprzowiny (w sumie jak pamiętam to tylko na niedzielny obiad jako schabowy).
-ciasta- tylko na święta i tort na urodziny.
No wydaje się super zdrowo...a i tak wyglądam jak wyglądam.
Ale z domu rodzinnego wyniosłam głupie przeświadczenie, że nie wolno marnować jedzenia, wiec nawet jak się nie jest głodnym to trzeba zjeść do konca. To akurat bardzo złe, bo dojadam po synu.

U nas się jadło tak jak Dziadek ugotował, a że on był "mieszczuch" to gotował po swojemu, z głowy, to co sam lubił najbardziej i to, do czego mieliśmy najłatwiejszy dostęp. Dlatego jedliśmy tak a nie inaczej. Pewnie jakbyśmy nie mieli swojskich jajek, kur, królików i własnych warzyw, owoców to byśmy jedli inaczej, bo trzeba by kupić było i byłoby bardzo drogo. Jak pamiętam to my prawie wcale nic nie kupowaliśmy, no masło, zółty ser, twaróg i cukier. To takie rzeczy które się kupowało. A reszta była z działeczki. Jako cukierki babcia obtaczała orzechy włoskie w polewie czekoladowej (kakao z masłem) i nawet słodyczy za bardzo nie kupowali. Od święta czekoladę, czy jakieś cytrusy.

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
a ja nie wiem po kim jestem taka nienażarta moi szczupli. biust tez nie wiem w kogo mam. mama, ciotki, babcie podobno małobiuściaste. moze mnie ten Czarnobyl tak zmutował

u mnie dupa blada. mam kompulsy. jest 8:39 a ja zjadlam juz wszystko co zabralam do pracy czyli dwie kanapki, jablko gruszke i pol papryki. mialam rozlozyc sobie zeby starczylo do 15:00... w domu tez przychodze i nie moge nawet doczekac chwili az obiad sie podgrzee i juz zjadam w miedzyczasie jogurt czy kanapke. czuje sie...wiecie...

a sny mialam głupie...snilo mi sie, ze chcialam do toalety a tam wszystkie muszle takie dziwne ze jak miska z małą dziurką na dnie i sie balam ze nie trafie. i że szłam ulicą w skwarne lato i jakies świnie mi przebiegly. okazalo sie ze jakieś "dzikie" wyścigi świń. i po te swinie przybiegł wlasciciele a taki booooooskiiii wysoki i rudawy jak Książe Harry i po chwili przytuleni szliśmy jakąs dróżką wsrod pól...
Marta oj o kompulsach to możemy razem pogadać...jak nie jem i nie mam w zasięgu słodyczy to spoko, ale jak się już rzucę...bosh- dwa dni temu- caluśki dzień pięknie dieta, poćwiczone...no super. I co? Ano piętro ptasiego mleczka w...uważaj- niespełna 5 minut!Naprawdę się zastanawiałam nad zwymiotowaniem tego. Ja nawet nie gryzłam za bardzo, tylko łykałam jak leci...a potem taaaaaki wyrzut sumienia! i po co?!
No i oczywiście od 2 dni zbijam pół kilo nadwyżki...


Laski, a ja tak z innej beczki może zapytam.
Słuchajcie no i podpowiedzcie: mam do zrobienia co nieco z gębą- makijaż permanentny odświeżyć i baaaardzo mi potrzeba (w mojej ocenie) bruzdy nosowo-wargowe hialuronem wypełnić.
Koszt łączny to powiedzmy...4000 pln.
Mam w tym miesiącu tylko 1000 wolnych środków, a nie chcę się z oszczędności wypstrykać.
Wiecie o moich planach ciążowych więc w ciąży nie można robić takich zabiegów. Czyli muszę się uwinąć w ciągu tego miesiąca najlepiej. Opcje są następujące- wziąć od TŻa kasę i mu oddawać co miesiąc po tysiaku (tyle bym mogła)-to jest opcja krepująca..."kochanie daj mi 4 koła na poprawę wyglądu" , lub nie konsultując z TŻem (bo na pewno bedzie mi odradzał) wziąć pożyczkę na te brakujące 3000 z ratą po 1100 pln (wyszłoby do spłaty 3300 bo już wstępnie czytałam jakie są warunki u mnie w banku) i zrobić z pyskiem co trzeba bez wtajemniczania faceta (głupio mi z nim gadać o takich rzeczach- wiecie, chce się być piękną dla faceta i niekoniecznie wtajemniczać go jak to się stało, że zmarchy zniknęły itp)....no i sama nie wiem. Na logikę- lepiej wziąć od TŻa kasę i nie bawić się w żadne zapożyczanie w takim celu. Ale wstyd mi. Co byście zrobiły??? (oczywiście zakładamy, że jesteście zdecydowane na poprawę wyglądu w taki sposób

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Cytat:
Napisane przez swinka94 Pokaż wiadomość
Dobry

Marta jaki sen Mnie się wczoraj śniło że wahałam się bo dwóch facetów zabiegało o moje względy. Jeden nacjonalista a drugi taki w typie emo
A co do kompulsów to dobrze Cię rozumiem. Ja mam wrażenie już się z tym uporałam, ale czasem mam takie uczucie że myślę czym by się tu napchać. Ale póki co udaje mi się nad tym zapanować Może spróbuj najpierw poobserwować kiedy te napady się pojawiają? Stres, smutek?
no i którego wybrałaś??
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-06, 14:09   #3655
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Marta a co zjadłaś na śniadanie i kolacje wczoraj ? Bo to co piszesz to w sumie takie porządne śniadanie (no może plus drugie śniadanie... Trzeba pamiętać że przy wadze ok 80 to jednak trzeba sporo zjeść żeby zapotrzebowanie zaspokoić.

No i trochę mało bierzesz do pracy na tyle godzin ... Ja przy podobnej wadze mam już za sobą owsiankę z bananem (szl mleka, 5 łyżek płatków), 2 kanapki z razowca (pojedyńcze -więc jakby 1 składana duża) i talerz leczo z kaszą gryczaną - i podejrzewam że tylko to mnie powstrzymuje wieczorem przed wrzucaniem ton w siebie (czasem powstrzymuje)...

Ja w ogóle podejrzewam że ty za mało jesz i stąd problemy


L'ambria ja nie potrafię doradzić - bo po 1. nie robiłabym niczego z twarzą przed ciążą - bo nie wiadomo jak ona wpłynie na ciebie (załóżmy ze utyjesz i zmarszczki się wypełnia, potem schudniesz i wyjdą gdzie indziej )- w ciąży kobiety i tak albo promienieją same z siebie albo zdychają (i wtedy brak zmarszczek nic nie pomoże) 2. to dla mnie totalna abstrakcja - i kwota, i kasa , i wydanie takiej kasy na taki cel - ale to tylko moja opinia

Hmmm ale biorąc pod uwagę powyższe - mimo wszystko głupio dofinansowywać bank jak kasa jest na koncie ... Ale to zależy jak twój TŻ zareaguje na taki pomysł ... Nie jednak nie wiem - nie potrafię się postawić w takiej sytuacji...

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Co do kompulsów - to ja staram się nie tłumaczyć nimi za bardzo ... Owszem zajadam smutki ale to dlatego że kocham jeść i jak mi źle to wiadomo że czekolada już nie dokopie dodatkowo a ukoi Jak jestem szczęśliwa i zadowolona to tylo myślę coby tu dobrego zrobić/kupić coby ukoronować ten stan

I owszem nie lubię jak coś zostaje - więc jak jem czekoladę to do końca - częściowo dlatego że mogę zjeść mega dużo i nie czuję się źle

A w dzieciństwie się nasłuchałam - jedz, jedz bo w Afryce dzieci głodują a ty wybrzydzasz (serio). Ale akurat wtedy byłam chudzielcem -cóż przeszło mi
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-06, 14:43   #3656
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

dla mnie tez abstrakcja ale na pewno nie poszlabym po pożyczke, nawet niskooprocentowaną. bez przesady by sie wlasnego meza nie spytac czy nie "pożyczy" kasy. z resztą jak to pozyczyc od meża i oddawac mężowi. nie kumam. macie oddzielnie kasę?

tylko błagam cie nie zrob sie na plastik fantastik
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-06, 14:58   #3657
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

La'Mbria ja bym tyle kasy na gębę nie wydała... tym bardziej w wieku 30 lat, kiedy te zmarszczki wcale nie wyglądają źle... no, ale gdybym już musiała wydać, to na pewno nie wzięłabym kredytu. Ja to w ogóle anty-kredytowa jestem, w ogóle nie lubię pożyczać pieniędzy. Chyba nigdy w życiu od nikogo kasy nie pożyczyłam (i mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała) i nigdy nie wzięłam kredytu. Jedynie na dom mogłabym wziąc kredyt... Więc na Twoim miejscu wybrałabym opcję z TŻtem
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-06, 15:34   #3658
patisia123
Zakorzenienie
 
Avatar patisia123
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Ja wydałabym kasę na pielęgnację, kwasy i inne takie. Permanentny w ogóle do mnie nie przemawia. A te ewentualne zabiegi może dopiero po ciąży?

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
patisia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-06, 17:35   #3659
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
dla mnie tez abstrakcja ale na pewno nie poszlabym po pożyczke, nawet niskooprocentowaną. bez przesady by sie wlasnego meza nie spytac czy nie "pożyczy" kasy. z resztą jak to pozyczyc od meża i oddawac mężowi. nie kumam. macie oddzielnie kasę?

tylko błagam cie nie zrob sie na plastik fantastik :
Nie no...z kasą to wygląda tak ze mamy wspólne konto na zakupy i bieżące wydatki a oprócz tego każdy ma swoje na siebie...no i swoje oszczędnościówki. Tż ma więcej wolnych środków niż ja jego by te 3 tysie nie ruszyły wcale i wiem ze dałby ot tak ...na zasadzie "niech do wakacji wrócą to sobie gdzieś wyjedziemy za to albo jakiś mebel kupimy"... po prostu mi głupio pytać go. On z tych którzy nie widzą makijażu a co dopiero botoxów czy innych zmian. Pewnie jakbym zrobiła bez jego wiedzy to by nie zauważył
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 07:19   #3660
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

U mnie 79,4 Wczoraj dzień na czysto, trening, długi spacer.

Jakoś łatwiej mi się trzymać jak męża nie ma Nie to żeby namawiał mnie do żarcia ale ... samą swoją obecnością kusi

Ale dziś już wraca

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------

My mamy wspólne konto , normalne i oszczędnościowe (ale to tylko teoretycznie) W sumie teraz to oczywiste -ale mieliśmy jedno też wtedy gdy oboje zarabialiśmy ... Ale wiem że opcje są rózne -wiele par ma osobne konto i wspólne "na życie"... Mama znajomej ma też tajne konto na wypadek rozwodu - od 30 lat szczęśliwego małżeństwa
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-23 19:01:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.