Czas w kolejce się ustawić i na poród się nastawić! Lipcówko-sierpniówki 2011.

[agni82]

Zaneta, dokładnie o tym pomyślałam, ale ja mam przeczucie, ze u mnie wyjdzie przed terminem. wczoraj jakos tak dziwnie sie ułożył, że aż źle się czułami pępek brzucha patrzy w dół

[brumek]

Witam

Napisane przez blondynkapoznan

ja mam pyt jak będziecie się w szpitalu podmywać tym Tantum? w butelki chyba niezbyt wygodnie? a domu wiadomo z jakiejś małej miseczki

W necie większość kobiet poleca żeby go wlewać do takiej butelki, w jakiej są napoje dla sportowców czy dzieci. Takiej gdzie się ten dziubek wyciąga. Kojarzysz o czym mówię? I taką buteleczkę jak ściśniesz, to ładnie, pod lekkim ciśnieniem, leci na ranę

Napisane przez Sloneczko555xxx

trzymajcie kciuki też za mnie dziś o 21 mam wizytę u gina .....

O, jak późna wizyta

Napisane przez Bartessa

Oficjalnie ogłaszam ze jeszcze tydzien do terminu porodu, mamy z Karolkiem 39 tc

[BABONIK]

SweetAngel,Stapelka- gratuluję wieści z wizyt

Myślicie,że Carmela dziś wychodzi z Sarcią??

a co z Shirą??

trzymam za dzisiejsze wizyty

Marinka- mam nadzieje,że powiedzie się zmiana mleczka i brzuszek przestanie bolec
Marinko a nie macie mże tych kropli SabSimplex? może by pomogły??

Moniczka a stosujesz coś na te brzydkie hemki?? życzę poprawy

Zmalowana,Dziubek,Bartess a- trzymam zeby w końcu ruszyło!!!

co do kolejek w hipermarketach- w IKEA jest kasa pierwszeństwa dla ciężarnych i niepełnosprawnych i wiecie co?? podeszłam tam ostatnio i akurat jedna z bab w kolejce kłuciła się z panem o kulach ,że g nie wpuści bo co to znaczy,żeby się druga kolejka robiła.... co za ✂✂✂✂a.Pan się chciał w końcu cofnąc i ja do Pana,żeby się nie ważył>TO JEST KASA Z PIERWSZEŃSTWEM i każdy kto tam się ustawia powinien się z tym liczyc. no i ja się wepchałam tez przed tą babę,myślałam,że nas zje!!!!

więcej nie dam rady nadrobic bo moje dziecko chałpę rozwala!!!

[zanetaa88]

Nerolka a Ja wczoraj zawiozłam mojemu tacie kotka
nazywa się Anielka

[CrazyMachine]

Napisane przez zanetaa88

Nerolka a Ja wczoraj zawiozłam mojemu tacie kotka
nazywa się Anielka

Sama słodycz
Dlaczego akurat muszę mieć uczulenie na koty?

[wodaqua]

Napisane przez DaKaro

Witam!
Wybaczcie, że nie zacytuję żadnej z Was dzisiaj, ale jestem tak padnięta, że ledwo chodzę. Takie wyprawy to już nie dla mnie. W autobusie z Krk całą drogę kimałam, zaraz się pewnie zbiorę do łóżka.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i kciuki
Zdałam , choć wyniki cząstkowe będą dopiero w lipcu. Najważniejsze, że mam to za sobą, nawet mnie nie interesuje na co zaliczyłam, ważne, że już nie muszę o tym myśleć. To był najłatwiejszy egzamin w moim życiu. W komisji trafiła mi się Pani dziekan, która jest świetną kobietą, wypytywała mnie o ciążę, a o pracę tak powierzchownie. Druga kobietka tez nie piłowała bardzo, chyba wzięłam ich moim brzuchem na litość.
Miałyście rację, obrona to formalność.

wodaqua idę w czwartek po wyniki do gina, oby to nie był żaden grzybek.

Gratulacje! Pieczątkę już możesz wyrabiać
Oby nie był to grzybas!

Napisane przez Vaniliova11

Witam
Dziewczyny chyba mi wody odchodza dół brzucha boli i w krzyżu o 9 jade do mojej gin zobaczyć co sie dzieje

Powodzenia, w razie czego!

Monia, fajnie wyglądasz, nie wiem czemu koleżanki tak się gapiły Może chciały się przytulić?

Jacieeeee, zdrówka dla kuzynki!

Blondynka

Napisane przez BABONIK

dzień dobry
więc moja wizyta

WYNIKI DOBRE

DZIDZIUŚ odwrócony główką w dół,dla nas bez znaczenia ,oprócz tego,że wali mnie nogami po żebrach. jestem w 33t2d i moje dziecko waży już 2500g czyli jest już wagowo w 35tc
przepływy super,serduszko super, pępowiny wokół szyi brak

i co najlepsze jeśli nic się wcześniej nie wydarzy to mój dzidzuś urodzi się 7 sierpnia mój lekarz ma wtedy dyżur

ale mam się pojawic za 2 tyg na kontrol,ponieważ duże dzidzio i nie wiadomo co sie będzie działo,czy się nie chce wcześniej rodzic.

W takim razie mamy ten sam termin Gratki za wizytę

U nas dziś piękna pogoda, ale ponoć ostatni dzień, więc do ogrodu sobie wylegnę i pokorzystam

Od wczoraj mam takie kłócie w dole brzucha po chwili chodzenia... Myślicie, że szyjka mi puszcza?

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez BABONIK;27814669
[B

co do kolejek w hipermarketach- w IKEA[/B] jest kasa pierwszeństwa dla ciężarnych i niepełnosprawnych i wiecie co?? podeszłam tam ostatnio i akurat jedna z bab w kolejce kłuciła się z panem o kulach ,że g nie wpuści bo co to znaczy,żeby się druga kolejka robiła.... co za ✂✂✂✂a.Pan się chciał w końcu cofnąc i ja do Pana,żeby się nie ważył>TO JEST KASA Z PIERWSZEŃSTWEM i każdy kto tam się ustawia powinien się z tym liczyc. no i ja się wepchałam tez przed tą babę,myślałam,że nas zje!!!!

dla Ciebie, nie dla tej baby!

Napisane przez zanetaa88

Nerolka a Ja wczoraj zawiozłam mojemu tacie kotka
nazywa się Anielka

Ale slodziutka, taka niewinna

[zanetaa88]

Napisane przez agni82

Zaneta, dokładnie o tym pomyślałam, ale ja mam przeczucie, ze u mnie wyjdzie przed terminem. wczoraj jakos tak dziwnie sie ułożył, że aż źle się czułami pępek brzucha patrzy w dół

Ja to mam wrażenie, że tak mnie naciska na szyjkę, że chyba nawet czuje jak ona się skraca..
Układa się tak jak jej się to podoba i nie patrzy na to że mamusię bolą żebra a wcześniej tak się układa, że mi było dobrze i jej.
W ogóle czuje, że moje ciało zaczyna jakoś inaczej funkcjonować
Ja się dowiem jutro co i jak, jak powie że szyjka się skraca to chyba też urodzę wcześniej, a jak powie że cisza to będę przeterminowana

Napisane przez brumek

Witam

W necie większość kobiet poleca żeby go wlewać do takiej butelki, w jakiej są napoje dla sportowców czy dzieci. Takiej gdzie się ten dziubek wyciąga. Kojarzysz o czym mówię? I taką buteleczkę jak ściśniesz, to ładnie, pod lekkim ciśnieniem, leci na ranę

Właśnie o tym samym myślałam!
Mam taką butelkę pustą akurat

Babonik Shirka pisała, że nie jest wstanie Nas nadrobić, ale że u Nie jest póki co w porządku wszystko.


Ja chce jagody
Która robiła chlebek jako talerz do zupy ?!
Wymyśliłam, że na powrót męża zrobię czosnkową w chlebie,
znalazłam przepis na taki właśnie chlebek,
ale może któraś ma z Was doświadczenie ?!

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Crazy moja sąsiadka też ma uczulenie, może nie na koty a na sierść to kupiła psa z włosami, może takie koty też są ?!

[83monia]

Napisane przez patik87

zanetaa do szpitala biorę cisowiankę z dziubkiem o,75l. Jak wypiję to 3 saszetki rozpuszczę od razu w tej butelce. Tzn pewnie tz rozpuści albo położna, ja ja w stanie nie będę

wiecie co zauważyłam? ze prawą brodawkę mam bardziej wypukłą i większą od lewej! mogą być problemy z karmieniem?

wieksza czy jedna wklesnieta? i brodawke czy sam sutek? moze miec to wszystko wpływ ale nie musi. moja siostra miala wkęsniete sutki i mała nie mogła sie przyssac, a brodawki miala wielkie. odciagala mleko, mleka bylo duuuuzo! ja teraz mam stracha bo pierś cięta i nie wiem jak bedzie w niej z mlekiem (siara jest), a takze jak bedzie z ew zastojami jak kanaliki niektóre przecięte...

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez wodaqua

Monia, fajnie wyglądasz, nie wiem czemu koleżanki tak się gapiły Może chciały się przytulić?

Od wczoraj mam takie kłócie w dole brzucha po chwili chodzenia... Myślicie, że szyjka mi puszcza?[COLOR="Silver"]

i tak sie przytulały ale bylam dzien wczesniej i takiej furory nie robilam (bylam w legginsach i tunice) jak w kiecce

moze to być szyjka, może spojenie - w ciazy wszystko możliwe...

[zanetaa88]

Patik Ja właśnie też biorę Cisowiankę

[Zmalowana]

Hej laski
Jestem.
Noc fatalna, dopiero po 3 się położyłam, bo ból był nie do zniesienia, ani leżeć, ani chodzić, ani siedzieć. Tabletki nie pomagały. Po 3 się zmniejszył i zasnęłam, budziło mnie co godzinę. I przeszło. I co to kurde było ?

[83monia]

podobno koty syberyjskie nie uczulaja, no i istnieje jakas specjalna rasa za 7tys dol ktora jest hipoalergiczna ALLERCA GD

[BABONIK]

Zapomniałam DaKaro GRATULUJĘ SERDECZNIE

O to super,że u Shiry wszystko dobrze


rodzi ktoś czy nie???

dziękuję za gratulacje do wizyty

[patik87]

monia sam sutek. Może nie wklęśnięty, ale jakby mniejszy


co u margaret?

[BABONIK]

Zmalowana

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Blondynka -racja,waga urodzeniowa nie ma znaczenia,moja córa ur sie w 90centylu a teraz jest ok 10centryla też chuderlak.

[Stronczek27]

Witajcie Kochane !!!

Nie wiem od czego zacząć. Choć i tak połowy napewno zapomnę he he.

Zmalowana, Vaniliowa kciuki za Was i za dzieciaczki. Bartessa powodzenia

Marinka wytrwałości zycze z całego serduszka.

CreazyMachine ja tez mam uczulenie na koty. Moi rodzice maja Kajtka i jak jeszcze mieszkałam z nimi to nie było za fajnie. Chociaz na poczatku nie miałam pojęcia skad mi sie ten wieczny katar wziął. Dopiero pozniej zdałam sobie sprawę ze to Kajtek. Brałam leki antyhistaminowe i jakoś było. Teraz juz mieszkam sama i wróciło do normy.

DaKaro gratulacje dla Pani Magister. Ja pamietam swoją obronę jakby to było wczoraj a juz prawie 4 lata minęły. Ehhhhh....

Patik mi sie wydaje ze saszetke Rosy rozpuszcza sie w 0,5 L wody. Nie mam jak sprawdzić w tej chwili. Ja nie używalam butelki z dziubkiem tylko wacikow nasaczonych w roztworze i tak sobie delikatnie nimi przecieralam gdzie trzeba.

Madziaranew mam pytanko. Kilka stron temu pisalas ze byłaś na wizycie u GP w sprawie infekcji. Napisz mi czy badała cie TAM w celu stwierdzenia tej infekcji czy tak na "pałe" ci cos dała. Ja sie wybieram jutro lub w piątek na wizyte i mam zamiar o tym wspomnieć bo chyba mi sie cos przyplatalo, a nie chciałabym by mnie zaskoczyła. Wole sie przygotować psychicznie i fizycznie

Jak mi sie cos przypomni to jeszcze napisze

[zanka205]

BABONIK gratuluje udanej wizyty duży chłopczyk rośnie

za wszystkie dzisiejsze wizyty kciuki oczywiście trzymam

a ja czuję się wciąż średnio, ciągle ospała, zmęczona
do tego mam duszności, kołatania serca i jakieś mrowienie w klatce piersiowej
na szczęście trwa to moment i tylko kilka razy w dzień
ale wykończę się... ehhh
teraz powoli zaczynam chcieć urodzić, bo mam nadzieję, że moje problemy się skończą

[marzena_S]

Monia, wiem, że literówka, ale rozwaliłaś mnie z tym tantum verde do przemywania.

Vaniliova, jeśli to już to trzymam kciuki za szybką i jak najmniej bolesną akcję.

Babonik, możemy sobie podać rękę- u mnie też 33tc 2d, a wczoraj mała ważyła na wizycie 2600g.

Crazy, są koty które mogą mieć alergicy.
Mają bardzo mięciutkie futerko- jak baranek.
Nazywają się Devon Rex+ dodaje zdjęcia w załączniku.

Trzymam mocno kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i pomiary glukozy.

Ciekawe jak tam Zmalowana?

[SweetAngel1984]

Napisane przez brumek

Oj Natko, wreszcie ktoś kto mnie rozumie (chociaż ja tak mam przez całe życie ) Mnie też rozpiera energia

Ja muze powiedziec ze na koniec ciazy tez czuje sie rewelacyjnie normalnei gory przenosic bym mogla planuje jeszcze w lipcu wyjechac z moim R na Roztocze na 4-5 dni noi 17 lipca napewno spedze na dzialce bo mamy I rocznice slubu a rodzice 29 rocznice wiec musze jeszcze poswietowac.... a potem coz...siedzenie w domku i wyczekiwanie

Napisane przez blondynkapoznan

ja mam pyt jak będziecie się w szpitalu podmywać tym Tantum? w butelki chyba niezbyt wygodnie? a domu wiadomo z jakiejś małej miseczki

butelka z dziubkiem w srodku rozpuszczona Tantum dla mnei wygodnie..... a Tantum Rosa naprawde polecam stosuje od kilku lat zapobiegawczo od czasu do czasu i przy infekcjach i dla mnei rewelacja

Napisane przez Vaniliova11

Witam
Dziewczyny chyba mi wody odchodza dół brzucha boli i w krzyżu o 9 jade do mojej gin zobaczyć co sie dzieje

OMG no to pozostalo trzymac kciuki za szybki bezbolesny porod i zdrowego maluszka

Napisane przez 83monia

obiecane zdjecia - nowa kieca i brzuchol w pasiaku który sprawia wrazenie wiekszego niz w rzeczywistosci... 37tc

slicznie............ ja uwielbiam takie dlugie zwiewne sukienki przed ciaz tez takie nosilam i dlugie i do kolan

Napisane przez CrazyMachine

meszsares, a ile u was wychodzi wynajęcie niani, powiedzmy na czarno?

u mnie 6 zl za godzine bierze babka ale chyba tylko ona jedna zazwyczaj 10 zl chca

Napisane przez BABONIK

DZIDZIUŚ odwrócony główką w dół,dla nas bez znaczenia ,oprócz tego,że wali mnie nogami po żebrach. jestem w 33t2d i moje dziecko waży już 2500g czyli jest już wagowo w 35tc
przepływy super,serduszko super, pępowiny wokół szyi brak

i co najlepsze jeśli nic się wcześniej nie wydarzy to mój dzidzuś urodzi się 7 sierpnia mój lekarz ma wtedy dyżur

ale mam się pojawic za 2 tyg na kontrol,ponieważ duże dzidzio i nie wiadomo co sie będzie działo,czy się nie chce wcześniej rodzic.



zaraz doczytam jak tam SweetAngel na wizycie mam tylko z 10 stron do nadrobienia

ciesze sie bardzo ze wszsytko dobrze teraz ja sie stresuje sobotnim USG..............

Napisane przez BABONIK

SweetAngel,Stapelka- gratuluję wieści z wizyt

thx

Napisane przez zanetaa88

Nerolka a Ja wczoraj zawiozłam mojemu tacie kotka
nazywa się Anielka

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa so sweet

Napisane przez Zmalowana

Hej laski
Jestem.
Noc fatalna, dopiero po 3 się położyłam, bo ból był nie do zniesienia, ani leżeć, ani chodzić, ani siedzieć. Tabletki nie pomagały. Po 3 się zmniejszył i zasnęłam, budziło mnie co godzinę. I przeszło. I co to kurde było ?

to to o czym wczoraj pisalam zlotko
to ja juz Ci mowie ze jeszcze dzis o tej samej porze powinno Ci zlapac to samo i jutro powinno sie zaczac na bank



Ja dzis sobie pospalam............ do 10.30
troche mi to sprawe z pomiarami cukrow skomplikowalo
ale moze jakos sie wyrobie ...
zjadlam sniadanie i zastanwiam sie co dalej..........

[Scio]

Moja Agata ma dziś dzień marudy.

za wizyty.

[AgaGuernsey]

Napisane przez Vaniliova11

Witam
Dziewczyny chyba mi wody odchodza dół brzucha boli i w krzyżu o 9 jade do mojej gin zobaczyć co sie dzieje
Wody wodami ale kciuki trzymać trzeba - Sygine Youyou za wizyty Blondynka za glukoze Zmalowana jak tam
Odpisze nr tel Nerolki i jakby co dam znać

Kciuki zacisniete, jesli to juz TO!

Napisane przez Sloneczko555xxx

cześć Dziewczyny

trzymajcie kciuki też za mnie dziś o 21 mam wizytę u gina .....

Zaciskam! Ale cos pozno ta wizyta...

Napisane przez pieleszka

szykuje się dzisiaj kolejny upalny dzień... a ja w samo południe się z koleżanką umówiłam na ploty..chyba na golasa pójdę do tej kawiarni bo mam wrażenie, że co nie założę to i tak się ugotuję

Przyjedz do Krakowa, u nas deszcz...

Napisane przez jacieeeee

Potem mama mi dzwoniła, że moja 18-letnia kuzynka miała wypadek. Dachowała, najprawdopodobniej straciła panowanie nad kierownicą.
Dobrze, że akurat policja jechała zaraz za nią, to udzielili jej pierwszej pomocy i od razu wezwali karetkę. Teraz jest usztywniona kołnierzem na 3 miesiące i jeszcze ma coś z ręką. Na razie nic więcej nie wiemy.

Zdrowia dla kuzynki, oby szybko doszla do siebie!

Napisane przez 83monia

obiecane zdjecia - nowa kieca i brzuchol w pasiaku który sprawia wrazenie wiekszego niz w rzeczywistosci... 37tc

No brzuszek duzy, ale to bez wzgeldu na ubior, dla mnie wygladasz ladnie

Napisane przez meszsares

No wlasnie slyszalam, paranoja.
Z tym, ze u nas w miescie do zlobka trzeba sie zapisac 3 lata wczesniej. na 200 tys ludzi w G-cach sa 4 zlobki, ktore przyjmuja po - uwaga - 15 dzieci rocznie! Przy czym pierwszenstwo maja samotne matki i biedne rodziny rekomendowane przez miasto.
Na osiedlu, gdzie od tygodnia mieszkam jest obok zlobek, wiec pojde i zapisze dzieciatko (paranoja, jeszcze w ciazy!) na 2012, ale podobno juz jest 200 chetnych, wiec zrobie to tylko tak, liczac, ze ci, ktorych nie stac po podwyzce sie wykrusza.
Ale widac, ze ceny panstwowego zaczynaja dorownywac prywatnemu
Jak poszlam po macierzynskim do pracy i oddalam Mloda do zlobka prywatnego to calosc oplat za 9h/dziennie+jedzenie+kosmety ki wyniosla 1100pln/mc!

Ja pytalam u nas w zlobku, gdzie jeszcze przez 2 dni chodzi Zuzia, to mam przyjsc jak tylko bede miec pesel malego. Pani powiedziala, ze z rok trzeba czekac, ja na szczescie chce go dac dopiero za 2 lata, wiec mam nadzieje, ze sie dostanie.

Napisane przez BABONIK

więc moja wizyta

WYNIKI DOBRE

DZIDZIUŚ odwrócony główką w dół,dla nas bez znaczenia ,oprócz tego,że wali mnie nogami po żebrach. jestem w 33t2d i moje dziecko waży już 2500g czyli jest już wagowo w 35tc
przepływy super,serduszko super, pępowiny wokół szyi brak

i co najlepsze jeśli nic się wcześniej nie wydarzy to mój dzidzuś urodzi się 7 sierpnia mój lekarz ma wtedy dyżur

ale mam się pojawic za 2 tyg na kontrol,ponieważ duże dzidzio i nie wiadomo co sie będzie działo,czy się nie chce wcześniej rodzic.

No to trzymam kciuki za 7 sierpnia! (my mamy wtedy chrzciny w Wisniczu)

Napisane przez zanetaa88

Nerolka a Ja wczoraj zawiozłam mojemu tacie kotka
nazywa się Anielka

Napisane przez Zmalowana

Hej laski
Jestem.
Noc fatalna, dopiero po 3 się położyłam, bo ból był nie do zniesienia, ani leżeć, ani chodzić, ani siedzieć. Tabletki nie pomagały. Po 3 się zmniejszył i zasnęłam, budziło mnie co godzinę. I przeszło. I co to kurde było ?

Ehh nameczylas sie, ale dobrze, ze przeszlo, masz szanse jeszcze odpoczac.

Napisane przez BABONIK

rodzi ktoś czy nie???

Podobno Vaniliowej odeszly wody...



Chyba mi nie zacytowalo wszystkiego... trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, bo pamietam, ze kilka ich dzisiaj bylo...


U nas szaro i ponuro, pogoda w sam raz do spania, wiec skorzystalam i pospalam do 9:30. Jutro ostatni dzien laby, bo koniec czerwca i moje baby beda w domu, wiec juz koniec z dlugim spaniem....

[zanetaa88]

Zmalowana i Zanka musicie być dzielne
Zmalowana wyobrażam sobie te bóle czuje, że to lada dzień będzie- niespodzianka w formie Filipka

Zanka Ja się boję, że tak smao będę przeżywała to jak Ty, bo już mnie coś gniecie, dokucza ale będzie dobrze , pamiętaj!

MarzenaS ale nie ma to jak dachowiec

[Vaniliova11]

Już jestem po wizycie i chyba jednak fałszywy alarm choć nigdy nic nie wiadomo i może sie rozkręcić w razie czego mam skierowanie do szpitala . Gin mnie zbadała i powiedziała że tochyba nie były wody wszystko jest pozamykane czop siedzi , mierzyła mi ph tym paskiem i wyszło że jest normalne a to co pociekło to może śluz albo mocz bo Krystianek główką napiera ale mi to nie wyglądało ani na jedno ani na drugie krzyż i brzuch mocniej bolą do tego bolało mnie jak gin badała a ostatnio tak miałam przy poronieniu i po paru godz była "akcja"

[zanka205]

Napisane przez zanetaa88

Zanka Ja się boję, że tak smao będę przeżywała to jak Ty, bo już mnie coś gniecie, dokucza ale będzie dobrze , pamiętaj!

nie będzie tak źle Kochana
u mnie to przez to ciśnienie i tak na mnie Dopegyt działa, skutki uboczne
no ale muszę przeżyć to

[Zmalowana]

Dziewuszki ja już następnym razem nie wprowadzam atmosfery grozy. Napiszę dopiero jak urodzę
Sweet a ból naprawdę jest paraliżujący, więc sama rozumiesz. Zwłaszcza jak nigdy nic takiego nie było to nie wiadomo co się dzieje.

[Bartessa]

Dziewczyny, nie wiecie czasem kiedy zaczynaja sie przeceny w sklepach sportowych typu nike, reebok??

[Vaniliova11]

Napisane przez Zmalowana

Dziewuszki ja już następnym razem nie wprowadzam atmosfery grozy. Napiszę dopiero jak urodzę
Sweet a ból naprawdę jest paraliżujący, więc sama rozumiesz. Zwłaszcza jak nigdy nic takiego nie było to nie wiadomo co się dzieje.

Ja zrobie to samo a już sie nastawiłam na poród

[SweetAngel1984]

Napisane przez Zmalowana

Dziewuszki ja już następnym razem nie wprowadzam atmosfery grozy. Napiszę dopiero jak urodzę
Sweet a ból naprawdę jest paraliżujący, więc sama rozumiesz. Zwłaszcza jak nigdy nic takiego nie było to nie wiadomo co się dzieje.

wiem Malutka ..............
bol jest nie do opisania
ale jak ja dalam rade kilka mc z kilkudniowymi przerwami to Ty dasz rade te kilka dni
a obstawiam ze w tym tygodniu urodzisz

[patik87]

Vaniliova czyli nadal czekasz. Przepuszczaj przed szereg dziewczyny

Scio a co tam Agatka płacze dużo? gorszy dzień ma czy coś jej dolega?

Babonik za wizytę. Waga duża

Nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień. Jest tak nijak, sennie, nie mam co robić. Obiadu nie gotuję, ni chce mi się. Chyba idę spać.

Dziubek co u Ciebie?

[LadyInBlack2]

Dzień dobry
U mnie znów upał

Wczoraj byłam na kontroli u gina. Uwaga- jestem tykającą bombą
Szyja się skróciła do 1,7 cm, trzyma na ostatnim "włosku", młody waży 3300 i ma głowę tak nisko, że kość łonowa ją zasłaniała przy USG. Lekarz powiedział wczoraj, że mogę urodzić nawet w nocy, no ale nie urodziłam Mąż mi się tylko wczoraj zestresował, zarządził ubieranie łóżeczka, jeszcze raz musiałam mu pokazać co gdzie jest. Zrobiłam też w panice ostatnie zakupy, wyprasowałam mu koszulki, zaopatrzyłam lodówkę i tak sobie jestem jednym wielkim czekaniem

A dziś skończyłam 38 tc więc młody jest donoszony i może pukać do szyjki bram

Napisane przez Marina1

Cześć dziewczynki moje!

Muszę stwierdzić z przykrością, że chyba przerasta mnie macierzyństwo. Mały ma kolkę, zaparcia - kupy dalej braki, darł się całą noc, ranek i teraz dopiero śpi od godziny. Czuje się jak wrak. Najgorsze, że nie szczędziłam mu przykrych słów z tej bezsilności... ***wa mać, nie myślałam, że będzie tak ciężko. Modlę się, żeby spał jeszcze z godzinę. Te zasrane leki na macicę mam brać jeszcze 10 dni, więc pożegnałam się już z karmieniem cycem.
Muszę Wam posmęcić, a co !
Ale wiem, że będzie lepiej, dzieci rosną na szczęście.
Pochwalę się, że wczoraj mu pępek odleciał, już jest śliczny, pryskałam tylko środkiem na ,,O".
No i dziś Igorek ma 2 tygodnie heh.

Przepraszam, że nie ma bieżąco jestem z Waszymi problemami


Aha, jeśli chodzi o wstawanie po porodzie, mi położna kazała wstać o 22 ,a mały urodził się 17.30 no i niestety zemdlałam, i sobie rozwaliłam trochę głowę.
Na dodatek zanim wstałam położna poszła sobie i koleżanka z sali ją wołała.
Wstałam nazajutrz rano.

Marinko, wcale Ci się nie dziwię, że masz załamkę
Mam nadzieję, że nowe MM się sprawdzi i że Igorek będzie miał się coraz lepiej

Napisane przez CrazyMachine

Jak mi ktoś podpadnie to zawsze w duchu życzę takiej osobie tygodniowej sraczki

Napisane przez DaKaro

Witam!
Wybaczcie, że nie zacytuję żadnej z Was dzisiaj, ale jestem tak padnięta, że ledwo chodzę. Takie wyprawy to już nie dla mnie. W autobusie z Krk całą drogę kimałam, zaraz się pewnie zbiorę do łóżka.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i kciuki
Zdałam , choć wyniki cząstkowe będą dopiero w lipcu. Najważniejsze, że mam to za sobą, nawet mnie nie interesuje na co zaliczyłam, ważne, że już nie muszę o tym myśleć. To był najłatwiejszy egzamin w moim życiu. W komisji trafiła mi się Pani dziekan, która jest świetną kobietą, wypytywała mnie o ciążę, a o pracę tak powierzchownie. Druga kobietka tez nie piłowała bardzo, chyba wzięłam ich moim brzuchem na litość.
Miałyście rację, obrona to formalność.

wodaqua idę w czwartek po wyniki do gina, oby to nie był żaden grzybek.

Napisane przez brumek

Nie zniosłabym gdyby się jakaś mama czy teściowa do nas wprowadziły nawet na parę dni Żebym nie wiem jak umęczona była po porodzie

ja też mój dom to moja twierdza

Napisane przez BABONIK

dzień dobry


więc moja wizyta

WYNIKI DOBRE

DZIDZIUŚ odwrócony główką w dół,dla nas bez znaczenia ,oprócz tego,że wali mnie nogami po żebrach. jestem w 33t2d i moje dziecko waży już 2500g czyli jest już wagowo w 35tc
przepływy super,serduszko super, pępowiny wokół szyi brak

i co najlepsze jeśli nic się wcześniej nie wydarzy to mój dzidzuś urodzi się 7 sierpnia mój lekarz ma wtedy dyżur

ale mam się pojawic za 2 tyg na kontrol,ponieważ duże dzidzio i nie wiadomo co sie będzie działo,czy się nie chce wcześniej rodzic.



zaraz doczytam jak tam SweetAngel na wizycie mam tylko z 10 stron do nadrobienia

miłego dnia

Napisane przez Zmalowana

Hej laski
Jestem.
Noc fatalna, dopiero po 3 się położyłam, bo ból był nie do zniesienia, ani leżeć, ani chodzić, ani siedzieć. Tabletki nie pomagały. Po 3 się zmniejszył i zasnęłam, budziło mnie co godzinę. I przeszło. I co to kurde było ?

oby to już naprawdę było TO

[iustyna1]

no to ja jestem 3 która już rodziła a okazało się to fałszywym alarmem. Też już nic nie pisze. Napisze jak urodzę. Nic się nie dzieje. Pójdę dzisiaj znówu pielić ogród to może coś się ruszy. Brzuch mam wielki, chodzę jak kaczka a tu cisza. Miłego dnia!