Kolejną część plotek zaczynamy- w zdrowej diecie i ćwiczeniach się wspieramy! Cz. VI.

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ania, ja też nie pospałam, w nocy bolał mnie brzuch i nad ranem też... ale już przeszło co nie zmienia faktu, że jestem nieprzytomna wzięłam się za sprzątanie od rana, skończyłam właśnie łazienkę, ogarnęłam kuchnię zostało mi przeprasować obrus i umyć podłogi. Jak to zrobię to też idę do Biedry a po południu mama do mnie przyjeżdża, bo jutro ma kurs

dobrze, że już Ci przeszło

ja też muszę mieszkanie ogarnąć, jakieś pranie wstawić itd, ale najpierw na te zakupy się przejdę

o to fajnie, będziesz miała towarzystwo

ja nie wiem co my w końcu będziemy dzisiaj robić, mieliśmy iść do znajomych, no ale okazało się, że nagle coś tam im wyskoczyło i jednak nie mogą się dzisiaj spotkać.
No i teraz nie wiem, albo pójdziemy do takich innych znajomych, ale w domu posiedzimy, nie wiem co tam w końcu mój TŻ wymyśli

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

dobrze, że już Ci przeszło

ja też muszę mieszkanie ogarnąć, jakieś pranie wstawić itd, ale najpierw na te zakupy się przejdę

o to fajnie, będziesz miała towarzystwo

ja nie wiem co my w końcu będziemy dzisiaj robić, mieliśmy iść do znajomych, no ale okazało się, że nagle coś tam im wyskoczyło i jednak nie mogą się dzisiaj spotkać.
No i teraz nie wiem, albo pójdziemy do takich innych znajomych, ale w domu posiedzimy, nie wiem co tam w końcu mój TŻ wymyśli

No ja muszę zrobić jakąś sałatkę i ciasteczka bg chciałam upiec

Nie lubię zmiany planów tak na ostatnią chwilę

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

Ale piękna u Mnie pogoda słoneczko świeci i chyba ciepło jest
Jedziemy na wieś dzisiaj i chyba jutro wrócimy bo tż ma wolny weekend

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Nie lubię zmiany planów tak na ostatnią chwilę

no nie tak na ostatnią chwilę, bo wczoraj się w sumie o tym dowiedzieliśmy
nie wiem co tam TŻ w końcu wymyśli, żeby dzisiaj robić, ale ja to najchętniej bym posiedziała w domu i odpoczęła trochę

Napisane przez asiuniaa1987

Ale piękna u Mnie pogoda słoneczko świeci i chyba ciepło jest
Jedziemy na wieś dzisiaj i chyba jutro wrócimy bo tż ma wolny weekend

u mnie dziwna pogoda, w miarę ciepło, ale pochmurnie, co jakiś czas trochę kropi. No ale słońce próbuję się przebić, więc może potem się rozpogodzi
fajnie

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Dzień dobry

Ale piękna u Mnie pogoda słoneczko świeci i chyba ciepło jest
Jedziemy na wieś dzisiaj i chyba jutro wrócimy bo tż ma wolny weekend

Hej

No u mnie słońca nie ma, a czy ciepło to się okaże jak wyjdę z domu :P jakąś godzinę temu było 3 stopnie na plusie, więc tak niezbyt obiecująco
No to fajnie odpoczniecie trochę

[Aniaa_89]

moi sąsiedzi znów zaczęli imprezę, bo znów muzyka na fulla masakra

ale mam lenia, nic mi się nie chce wypiję i spróbuję się jakoś zmobilizować do sprzątania, bo póki co tylko pranie wstawiłam i nic więcej mi się nie chce

[asiuniaa1987]

Ania, to niezłych masz sąsiadów, w sumie ja nie mam lepszych

My się ogarnęliśmy i jedziemy
Odezwę się jutro wieczorkiem pa

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania, to niezłych masz sąsiadów, w sumie ja nie mam lepszych

My się ogarnęliśmy i jedziemy
Odezwę się jutro wieczorkiem pa

a daj spokój, masakra dawniej częściej takie imprezy były, teraz przez jakiś czas był spokój, dopiero dzisiaj
jak w ciągu dnia puszczają tak głośno muzykę to jeszcze bez tragedii, bo ja też mam np tv włączony czy coś to trochę to zagłusza i aż tak tego nie słychać. No ale jak zaczynają w środku nocy, albo nad ranem to jest masakra
dobrze, że nie mieszkamy tu na stałe, tylko chwilowo
i mam nadzieję, że jak będziemy mieć już własne mieszkanie,to nie będziemy mieć takich sąsiadów

miłego weekendu

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no nie tak na ostatnią chwilę, bo wczoraj się w sumie o tym dowiedzieliśmy
nie wiem co tam TŻ w końcu wymyśli, żeby dzisiaj robić, ale ja to najchętniej bym posiedziała w domu i odpoczęła trochę

Dla mnie to i tak ostatnia chwila ja jak się na coś nastawię to później nie lubię zmian

Napisane przez asiuniaa1987

My się ogarnęliśmy i jedziemy
Odezwę się jutro wieczorkiem pa

Miłego weekendu



Ja się zbieram, bo się umówiłam z mamą w galerii do później

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Dla mnie to i tak ostatnia chwila ja jak się na coś nastawię to później nie lubię zmian

Ja się zbieram, bo się umówiłam z mamą w galerii do później

no niby tak, ale cieszę się, że tak wyszło bo tak szczerze to nie chciało mi się nigdzie już dzisiaj iść, bo w czwartek u znajomych byliśmy, wczoraj u mojego brata, jutro do babci na wieś jedziemy, więc cały dzień poza domem i generalnie męcząco a jak to dzisiejsze odpadło, to mi to nawet na rękę, bo w końcu nigdzie nie idziemy dzisiaj, więc spokojny wieczór w domu i trochę odpocznę

udanych zakupów


ja właśnie skończyłam ćwiczyć, więc melduję
Insanity Max 30 -Friday Fight Round 2 + twister + 50 brzuszków na kołysce

mieszkanie też już ogarnęłam więc teraz już tylko relaks

[heroine86]

Dzień dobry


Myślałam, że wczoraj zwariuję

Ania brawo za ćwiczenia sobotnie

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ania brawo za ćwiczenia sobotnie

dzięki

ale mnie zirytował ten wizaż wczoraj cały dzień mi nie działał, dzisiaj to samo, dopiero teraz zadziałało i oby już tak zostało

wczoraj miałam dzień u babci na wsi i rozdawanie zaproszeń rodzinie, także męcząco dosyć
no a dzisiaj już do pracy. Taka wymęczona stamtąd wróciłam, że masakra

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

Ania, Mi też wczoraj nie działało chciałam napisać i nie dało się
I jak tam rozdawanie zaproszeń? dużo rozdaliście?


Justyś co się działo?

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Dzień dobry

Ania, Mi też wczoraj nie działało chciałam napisać i nie dało się
I jak tam rozdawanie zaproszeń? dużo rozdaliście?

No generalnie tam mielismy do rozdania 13 zaproszen i wszystkie rozdalismy co prawda nie wszystkim osobiscie,bo mojego kuzynostwa nie bylo w calosci,takze czesciowo zostawilam zaproszenia ciociom zeby swoim dzieciom przekazaly,no ale wszyscy wiedza jak jest,wiec zadnego problemu z tym nie bylo a po prostu jeszcze potem bede dzwonic do tych osob ktorym osobiscie zaproszen nie dalismy zeby zaprosic i tyle
Takze w zasadzie moja rodzina od strony taty juz zalatwiona

A Ty jak tam? Jak weekend na wsi?

Wczoraj to taka fajna pogoda byla,wiosna w pelni

[asiuniaa1987]

Ania, to super z tymi zaproszeniami sprawnie poszło

My wczoraj wróciliśmy, fajnie było, a pogoda faktycznie super była, cieplutko i cały dzień słoneczko świeciło, w ogrodzie siedzieliśmy i byliśmy w lesie na spacerku

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

wczoraj miałam dzień u babci na wsi i rozdawanie zaproszeń rodzinie, także męcząco dosyć
no a dzisiaj już do pracy. Taka wymęczona stamtąd wróciłam, że masakra

Najważniejsze, że do przodu

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś co się działo?

No właśnie przez ten wizaż mało wścieklizny nie dostałam

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania, to super z tymi zaproszeniami sprawnie poszło

My wczoraj wróciliśmy, fajnie było, a pogoda faktycznie super była, cieplutko i cały dzień słoneczko świeciło, w ogrodzie siedzieliśmy i byliśmy w lesie na spacerku

no tu poszło gładko z rodziną od strony mamy też sprawnie pójdzie, no tyle że też trzeba będzie poświęcić jakąś niedziele, żeby tam pojechać
gorzej będzie z rodziną TŻta, bo tego pewnie tak sprawnie nie załatwimy co prawda oni wszyscy niedaleko siebie mieszkają no ale więcej ich jest i raczej wszystkich nie damy rady obskoczyć nawet w jeden weekend zobaczymy jak to jeszcze wyjdzie

fajnie

Napisane przez heroine86

No właśnie przez ten wizaż mało wścieklizny nie dostałam

no masakra
strasznie długo im zajęło ogarnięcie tego, no ale najważniejsze, że już wszystko działa

a Tobie jak tam weekend minął?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no masakra
strasznie długo im zajęło ogarnięcie tego, no ale najważniejsze, że już wszystko działa

a Tobie jak tam weekend minął?

No ja też mam taką nadzieję coś ostatnio piep.rzy się niesamowicie

A w sobotę byłam z mamą na Greyu a w niedzielę TŻ-tem się opiekowałam, bo wrócił chory... tzn. w sumie niewiele Mu mogłam "pomóc", bo musiałam się izolować żeby sama czegoś nie złapać.... dzisiaj wcale Mu nie lepiej

No, a dzisiaj byłam u lekarza wszystko w porządku, wizyta bez usg, ale słyszałam serduszko

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No ja też mam taką nadzieję coś ostatnio piep.rzy się niesamowicie

A w sobotę byłam z mamą na Greyu a w niedzielę TŻ-tem się opiekowałam, bo wrócił chory... tzn. w sumie niewiele Mu mogłam "pomóc", bo musiałam się izolować żeby sama czegoś nie złapać.... dzisiaj wcale Mu nie lepiej

No, a dzisiaj byłam u lekarza wszystko w porządku, wizyta bez usg, ale słyszałam serduszko

no ja w sumie jakoś strasznie tego nie odczułam, bo cały dzień nie było mnie w domu. Co prawda próbowałam w ciągu dnia wejść z telefonu a tu wróciłam, wieczorem myślałam, że już będzie ok a znów to samo ale w sumie coś tam porobiłam,potem dosyć wcześnie spać poszłam i zleciało no ale jak od rana dzisiaj znów nie działało no to już coraz bardziej zaczęłam się irytować

oo proszę no i jak się Wam podobało?

zdrówka dla TŻta a do pracy normalnie chodzi czy jak?

fajnie! kiedy następna wizyta?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no ja w sumie jakoś strasznie tego nie odczułam, bo cały dzień nie było mnie w domu. Co prawda próbowałam w ciągu dnia wejść z telefonu a tu wróciłam, wieczorem myślałam, że już będzie ok a znów to samo ale w sumie coś tam porobiłam,potem dosyć wcześnie spać poszłam i zleciało no ale jak od rana dzisiaj znów nie działało no to już coraz bardziej zaczęłam się irytować

oo proszę no i jak się Wam podobało?

zdrówka dla TŻta a do pracy normalnie chodzi czy jak?

fajnie! kiedy następna wizyta?

No ja się irytowałam całą niedzielę

Film no... na miarę Oscara to nie jest ale powiem Ci, że lepiej wypadł moim zdaniem niż książka nie było durnych wyrażeń i zwrotów przynajmniej no i przyjemnie się patrzyło na Jamiego (początkowo byłam niechętnie nastawiona, ale jednak pasi do tej roli ) w sumie mogę powiedzieć- że dobrze się bawiłam ale mówię to jako kobieta w ciąży- nie jestem obiektywna

Dzięki tak chodzi...

Następna 15 kwietnia, razem z usg

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No ja się irytowałam całą niedzielę

Film no... na miarę Oscara to nie jest ale powiem Ci, że lepiej wypadł moim zdaniem niż książka nie było durnych wyrażeń i zwrotów przynajmniej no i przyjemnie się patrzyło na Jamiego (początkowo byłam niechętnie nastawiona, ale jednak pasi do tej roli ) w sumie mogę powiedzieć- że dobrze się bawiłam ale mówię to jako kobieta w ciąży- nie jestem obiektywna

Dzięki tak chodzi...

Następna 15 kwietnia, razem z usg

no jakbym była w domu to pewnie też bym się irytowała

spoko
ja to w sumie nawet książki nie czytałam

przechlapane.. oby szybko wyzdrowiał

fajnie
ja 19. mam tą moja wizytę, ciekawe jaki ten nowy lekarz będzie


kurde powinnam się wziąć za szukanie fotografa na ślub, ale w ogóle mi się nie chce tego robić

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

spoko
ja to w sumie nawet książki nie czytałam

przechlapane.. oby szybko wyzdrowiał

fajnie
ja 19. mam tą moja wizytę, ciekawe jaki ten nowy lekarz będzie


kurde powinnam się wziąć za szukanie fotografa na ślub, ale w ogóle mi się nie chce tego robić

Dużo nie straciłaś co jak co, ale muzyka jest genialna w tym filmie

Dzięki

No ciekawe ważne, żeby tabletki wypisywał bo chyba na tym najbardziej Ci zależy, co?

Jednak Ty szukasz? TŻ odpuścił?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Dużo nie straciłaś co jak co, ale muzyka jest genialna w tym filmie

Dzięki

No ciekawe ważne, żeby tabletki wypisywał bo chyba na tym najbardziej Ci zależy, co?

Jednak Ty szukasz? TŻ odpuścił?

no co do książki to słyszałam, że całkiem spoko i że dobrze się czyta no ale jakoś się nie zebrałam, żeby ją przeczytać

no tak, ale wiesz w sumie ja do gina chodzę na tyle często, że dobrze by było, żeby lekarz był fajny
a nie chodzę też tylko po recepty, jeszcze badanie co jakiś czas itd, więc to nie takie hop siup

no on coś tam się dowiadywał wśród znajomych, ale albo te osoby nie mogły, albo coś innego, no i w końcu nic nie załatwił
także sama muszę się tym zająć i na necie czegoś poszukać, no ale nie chce mi się tego robić

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no co do książki to słyszałam, że całkiem spoko i że dobrze się czyta no ale jakoś się nie zebrałam, żeby ją przeczytać

no tak, ale wiesz w sumie ja do gina chodzę na tyle często, że dobrze by było, żeby lekarz był fajny
a nie chodzę też tylko po recepty, jeszcze badanie co jakiś czas itd, więc to nie takie hop siup

no on coś tam się dowiadywał wśród znajomych, ale albo te osoby nie mogły, albo coś innego, no i w końcu nic nie załatwił
także sama muszę się tym zająć i na necie czegoś poszukać, no ale nie chce mi się tego robić

No myśleć przy czytaniu nie trzeba było

Spoko może będzie fajny

No tak, wszystko na Twojej głowie

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No myśleć przy czytaniu nie trzeba było

Spoko może będzie fajny

No tak, wszystko na Twojej głowie

no niedługo się okaże

jak zwykle


w ogóle napoczęłam dzisiaj to masło orzechowe z Lidla i dobre

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

w ogóle napoczęłam dzisiaj to masło orzechowe z Lidla i dobre

Tylko dobre? które Ci bardziej smakuje?


A tą wizytę 19 to masz marca, nie kwietnia?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Tylko dobre? które Ci bardziej smakuje?


A tą wizytę 19 to masz marca, nie kwietnia?

szczerze w smaku w zasadzie takie same jak dla mnie różnice czuję głównie w tym, że to Lidlowskie ma te kawałki orzeszków i fajne to, więc to na plus ale ogólnie jeśli chodzi o smak, to tak jak mówiłam-dla mnie masła orzechowe w zasadzie wszystkie tak samo smakują

19 marca
no bez przesady zapisywałam się pod koniec lutego, więc prawie miesiąc czekania, jakbym miała 2 czekać to szkoda gadać

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

szczerze w smaku w zasadzie takie same jak dla mnie różnice czuję głównie w tym, że to Lidlowskie ma te kawałki orzeszków i fajne to, więc to na plus ale ogólnie jeśli chodzi o smak, to tak jak mówiłam-dla mnie masła orzechowe w zasadzie wszystkie tak samo smakują

19 marca
no bez przesady zapisywałam się pod koniec lutego, więc prawie miesiąc czekania, jakbym miała 2 czekać to szkoda gadać

Spoko ja mam bardziej wyrafinowane podniebienie


No wiesz, u mnie w Luxmedzie do gina kolejki na 3 miesiące do przodu- i to na prywatną wizytę a ginekologów jak psów tam przyjmuje, chyba z 12

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Spoko ja mam bardziej wyrafinowane podniebienie


No wiesz, u mnie w Luxmedzie do gina kolejki na 3 miesiące do przodu- i to na prywatną wizytę a ginekologów jak psów tam przyjmuje, chyba z 12

spoko



nie no ja praktycznie zawsze jak się zapisywałam do gina to wizytę miałam w następnym tygodniu, no czasem 2 tyg czekałam
ale teraz ten prawie miesiąc oczekiwania to masakra, nigdy jeszcze tyle nie czekałam także jak usłyszałam ten termin to lekkie zdziwko miałam
na szczęście nie spieszy mi się nie wiadomo jak, więc sobie cierpliwie czekam, no ale wolałabym mieć to już za sobą zwłaszcza, że już jakiś czas nie byłam badana, więc obawiam się, że tym razem mnie to czeka a u nowego lekarza, zawsze to jakiś dodatkowy stres

idę ogarnąć sobie omleta na jutro i jakieś żarełko do pracy

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

Ale słoneczko u Mnie zapowiada się ładny dzień