|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2016-05-19, 11:27 | #3721 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Ajnett kciuki!
|
2016-05-19, 18:15 | #3722 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Ajnett? Wszystko w porządku?
Dziewczyny, czy któraś z Was miała okrutne bóle głowy po włączeniu gonapeptylu? Ja miewałam po odstawieniu Luteiny, ale tym razem cierpię niemiłosiernie już czwarty dzień i to się zgrało w czasie z zastrzykami. Nawet dwie przeciwbólowe na raz nie dają rady. |
2016-05-19, 19:09 | #3723 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Kajusia ja miałam mega bóle głowy podczas brania gonapeptylu.Jest jako skutek uboczny opisany.
|
2016-05-19, 20:34 | #3724 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kaszyce Wielkie/Wrocław
Wiadomości: 174
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
!!! W 3 dobie jest 5 zarodków i tylkko 1 kiepsko rokuje,reszta piękna!!! W poniedziałek kolejny telefon. Ufff.....
__________________
2 laparo Usunięcie obu jajowodów 05.2015 kwalifikacja do programu 06.2015 pick up....tylko 1 zarodek 14.07 crio transfer 04.2016 zaczynamy od nowa 05.2016pick up 3 zarodki 14.06.2016 ETM 1 kropka Walczymy dalej |
2016-05-19, 21:03 | #3725 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 737
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cytat:
Możliwe, że transfer będziemy miały w podobnym terminie. Ja u siebie wyliczyłam przełom czerwca/lipca. Edytowane przez justka2209 Czas edycji: 2016-05-20 o 09:16 |
|
2016-05-20, 09:54 | #3726 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 565
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Piękny wynik Ajnett! Gratki
Mnie też bolała głowa podczas stymulacji... Ja już odebrałam dokumentację z Invicty. Za tydzień wizyta w Novum. |
2016-05-20, 11:29 | #3727 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Ajnett, no nie widzę opcji, żeby któryś z Tobą nie został na zawsze
Najkii, jak tam stres? Obyś po pierwszej wizycie w Novum poczuła się spokojniejsza i pełna nadziei. Moja głowa odpuściła, na szczęście, bo cztery dni miałam wyjęte z życia i to dosłownie. U mnie pick-up wypadnie gdzieś około 10 czerwca, tak mniej więcej sama sobie rokuję A dziś jestem naprawdę szczęśliwa tylko z tego powodu, że nie boli mnie głowa. Cudownego weekendu Dziewczynki! |
2016-05-20, 19:20 | #3728 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kaszyce Wielkie/Wrocław
Wiadomości: 174
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Justka,u mnie transfer ok 10-20.06. Cieszę się z takiego obrotu spraw,ale same wiemy że to dopiero połowa sukcesu.
Co stymulacji to ja przez cały czas teraz fatalnie się czułam,byłam strasznie zmczona, rpzdrażniona , nie miałam apepytu marzyłam tylko o łóżku, po odstawieniu zastrzykow wszystko minęło. I chce mi się ciągle jeść;-)
__________________
2 laparo Usunięcie obu jajowodów 05.2015 kwalifikacja do programu 06.2015 pick up....tylko 1 zarodek 14.07 crio transfer 04.2016 zaczynamy od nowa 05.2016pick up 3 zarodki 14.06.2016 ETM 1 kropka Walczymy dalej |
2016-05-20, 19:52 | #3729 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 408
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
83kajusia tak ja juz po tranferze, niestety martwi mnie wysoki progesteron, w 3dpt progesteron 234. Miała któraś z was podobne wartości? Lekarz kazał zmniejszyć lutinus. Boje sie ze moze to zle wpłynąć na zarodek
__________________
05.2015 kwalifikacja 10.08 IVF nieudane |
2016-05-20, 21:26 | #3730 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 565
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
83kajusia no stres jest. Różne emocje mną targają. Raz radość i nadzieja z kolejnego podejścia innym razem strach i łzy, że mam już tego wszystkiego dosyć. Z perspektywy czasu stwierdzam, że cały proces, który u mnie trwa od ponad roku, strasznie mnie wyniszczył. Odcięłam się w dużej mierze od rodziny i znajomych, jakoś nic nie sprawia mi radości...ciągle tylko jedno w głowie. Marzy mi się porządny urlop..
Ajnette u mnie też mega apetyt się pojawił od czasu jak wszystkie leki odstawiłam. Nieśmiało wchodzę na wagę, ale na szczęście ani drgnęła Cichutka nie pomogę...ja miałam bardzo niski progesterona. Mocno trzymam kciuki za Twoje powodzenie. Edit: sprawdziłam moje I podejście (wtedy wykupiłam weryfikacje) w 3dpt miałam progesteron 39 Pytanie mam do Was, na szybkości...muszę zrobić posiewy. Planowałam jutro, żeby mieć już wynik na wizytę za tydz. Ale coś tam mnie podszczypuje...Zastanawia łam się czy nie zaaplikować sobie dziś Gynalginu. Pytanie tylko, czy jedna dawka coś da? Pewnie nie..i czy jak włożę go dziś, a jutro zrobię posiew - nie zaburzę wyniku? Czy w ogóle to olać, nic nie aplikować i już...a jak coś wyjdzie to trudno. Powtórzę. Hmm? Edytowane przez najkii Czas edycji: 2016-05-20 o 21:28 |
2016-05-20, 21:37 | #3731 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 717
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Najki, wiem że to jest wszystko bardzo trudne, ale musisz zacisnąć zęby i iść dalej, ku wyznaczonego celu.
---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ---------- Mnie się wydaje, że kilka dni przed posiewem, chyba nie powinno się brać żadnych środków dopochwowych. |
2016-05-20, 21:44 | #3732 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 565
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Dziękuję Motylku
|
2016-05-21, 05:31 | #3733 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Ajnett, superwynik!
Najki, jeden gynalgin raczej nic nie da :/ Kajusia, a co bralas na bol glowy? Też mnie chwilę bolala w tym okresie stymulacji |
2016-05-21, 07:49 | #3734 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Eleo, brałam Excedrin, który zazwyczaj przynosi mi trochę ulgi albo Metafen, po dwie tabletki co 6 godz. i nic, zero poprawy. Ogólnie byłam bardzo słaba i chciało mi się ciągle wymiotować. W ogóle to miewam migreny i to też jest temat rzeka, nie znalazł się jeszcze lekarz, który potrafiłby mi ulżyć.
Cichutka, no to trzymam mocno kciuki za Twoją betę. Niestety, też nic nie wiem nt. wysokiego progesteronu. Najkii, lepiej nic nie bierz. W razie czego lekarz Ci coś zleci, jeszcze zdążysz się "wyjałowić" przed pick-upem. A co do odczuć to u mnie to samo. Wciąż tylko in vitro i in vitro, wszystko odeszło na dalszy plan i jest w dużej mierze zależne od procedury. Też mi z tym bardzo źle, ale nie potrafię zmienić swojego nastawienia. I może to dziwne, ale z jednej strony cieszę się, że to już ostatnia moja próba, bo mam już też dosyć i potrzebuję odpocząć. Głupio to chyba trochę brzmi, tak jakby mi nie zależało, ale to nie jest tak. Po prostu ciężko mi to znieść. |
2016-05-23, 08:11 | #3735 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 737
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Jak tam po weekendzie dziewczyny? Pogoda piękna to można odpoczywać. My za 2 dni jedziemy nad morze. Muszę trochę odpocząć. A być może dziś lub jutro będą już wyniki PGD. Siedzę jak na szpilkach i strasznie się denerwuję, żeby z mojej ósemeczki kilka było zdrowych.
|
2016-05-23, 10:10 | #3736 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Justka, wciąż zaciskam kciuki i czekam na dobre wieści.
Ajnett, w Twoim przypadku też. Pogoda piękna, jeśli o mnie chodzi to z pewnością ma wpływ na moje lepsze samopoczucie Cichutka, masz dziś kolejną weryfikację? Najkii, co postanowiłaś z tabsami? Niagra, jak tam u Ciebie? Wszystko dobrze? Zaglądasz do nas czasem? Maja, kiedy beta? Kciuki |
2016-05-23, 16:03 | #3737 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 408
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cytat:
__________________
05.2015 kwalifikacja 10.08 IVF nieudane |
|
2016-05-23, 17:38 | #3738 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cichutka, przykro mi. Masz jakieś Śnieżynki?
|
2016-05-23, 18:16 | #3739 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 408
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Mamy 1 ale słabiutka. Dziwne to dla mnie bo podali bardzo ładny zarodek a ten gorszy zamrozili, wydawało mi sie ze powinno byc odwrotnie. Juz sama nie wiem
__________________
05.2015 kwalifikacja 10.08 IVF nieudane |
2016-05-23, 20:08 | #3740 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kaszyce Wielkie/Wrocław
Wiadomości: 174
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cichutka, przykro mi:'( moja gromadka też sie troszke skurczyła,ale momo to 3 zartodki pojechały na zimowisko.
Poza tym naddal nie mogę przestac jeść, mam mega młyn w pracy, i marze o miesiączce!
__________________
2 laparo Usunięcie obu jajowodów 05.2015 kwalifikacja do programu 06.2015 pick up....tylko 1 zarodek 14.07 crio transfer 04.2016 zaczynamy od nowa 05.2016pick up 3 zarodki 14.06.2016 ETM 1 kropka Walczymy dalej |
2016-05-24, 07:43 | #3741 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 565
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cichutka przykro mi
Ale u mnie było tak samo...zawsze podawali najlepszy z pośród zarodków. Od najlepszego (podanego na świeżo) do najsłabszych (z crio) Justka jak tam???? kajusia nie brałam tabsów, a na posiewy finalnie jadę dopiero dzisiaj Ajnett kciuki za @ niech się nie wygłupia i przyłazi! |
2016-05-24, 08:42 | #3742 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 408
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cytat:
---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ---------- Aknett to i tak dobra ilośc wam została, trzymam kciuki by tym razem wam sie udało!
__________________
05.2015 kwalifikacja 10.08 IVF nieudane |
|
2016-05-24, 09:01 | #3743 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 737
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cytat:
Jeszcze nie ma wyników. Średnio co 2-3 godziny sprawdzam . W sumie mają jeszcze dużo czasu, ale wiadomo, że chciałoby się wiedzieć jak najszybciej. |
|
2016-05-24, 10:12 | #3744 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 565
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cytat:
Jak masz potrzebę, to odpocznij. Zregeneruj siły na urlopie, zrób histero ze scratchingiem i wracaj po mrozaczka. A jak nie chcesz czekać, to leć od razu. Ja teraz chętnie bym odpoczęła...więc pewnie wybrałabym I opcję No to kciuków nie puszczamy i czekamy na dobre newsy! |
|
2016-05-24, 10:27 | #3745 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 408
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cytat:
Najkii tobie zycze Oby w twoim przypadku zmiana kliniki okazała sie strzałem w 10
__________________
05.2015 kwalifikacja 10.08 IVF nieudane |
|
2016-05-24, 10:45 | #3746 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 717
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cytat:
|
|
2016-05-24, 10:55 | #3747 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 565
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Cytat:
Cytat:
Ja też mam kawałek, bo 350km w jedną stronę. Ale to moja ostatnia szansa na podejście z refundacją, więc próbuję. Cichutka znam z innego forum dziewczynę, która podchodziła teraz w Czechach (w Teplicach chyba)Na stałe mieszka w Niemczech i do Czech nie dość że ma bliżej, to koszta wyszły mniejsze. Korzystała z komórki dawczyni. |
||
2016-05-24, 11:14 | #3748 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 717
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
My też ok 330km do warszawy, moja kuzynka już miała 4 podejścia /2 pełne płatne procedury/ w Katowicach, i teraz zaczynają kolejne podejście w novum. Tam np embroglue jest w standardzie. U nas rozpoczęty 36tc. My jeszcze tydzień, dwa i cc. Już od ponad tygodnia leże w szpitalu bo na ktg skurcze się zapisały, na szczęście udało się je wyciszyć, być możę zostanę do rozwiązania.
---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ---------- Ja polecam novum, mają bardzo dobre wyniki, no i to zaraz po klinice w białymstoku najdłużej działająca klinika zajmująca się nieplodnością w polsce. |
2016-05-24, 14:47 | #3749 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: O...A
Wiadomości: 197
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
U mnie niestety , nie udalo sie nie wiem czemu tak sie dzieje, bezsilnosc jest straszna
Jutro jade do kliniki prawdopodobnie uda nam sie miec jeszcze jedna stymulacje, ale nadziei juz coraz mniej
__________________
5 lat starań 2012-laparotomia-usuniecie torbieli na obu jajnikach 2013-HSG-lewy jajowod drozny,prawy niedrozny 2014-start INVIMED, stymulacja bez efektu, histeroskopia usuniecie polipa(wynik-stan przednowotworowy )Kwalifikacja do ivf. 2015-styczen-kontrolna histeroskopia-? |
2016-05-24, 16:38 | #3750 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Invimed i Invicta Wrocław - część 2
Maja, Cichutka, przykro mi
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:03.