OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!! - Strona 125 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-04-05, 18:58   #3721
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez LadyM Pokaż wiadomość
Edytko podaj proszę linka do bloga Nabuko, tyle razy zastanawiałam się co u nich, a zawsze jak wchodziłam na wizaż, to zapominałam Was zapytać.
http://strumienie.blog.onet.pl/ to jest link do blogu Nabuko

A my dzis pół dnia na wyjeździe Nie ma to jak pooddychać świeżym powietrzem i pochodzić po lesie Laurka nie mogła się napatrzeć na te wysokie sosny i w ogóle humorek jej dopisywał, bo do każdego się zalotnie uśmiechała
Salomea na pizzę w Zwierzyńcu się skusiłam, ale niestety lody były jeszcze zamknięte Ale w drodze powrotnej podjechaliśmy na starówkę i tam w dwóch lodziarniach ludzi tyle, że na zewnątrz w kolejkach stali No i lody były ale z delikatesów
Dodam za chwilę nowe fotki z naszego wypadu na roztocze, więc mozna sobie pooglądać
A to jeszcze taka jedna fotka... Tyle tego było, że trzeba było uważać, aby w te "ślicznotki" nie wejść
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg laurka 020.jpg (178,3 KB, 8 załadowań)
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 19:53   #3722
niobe7
Zadomowienie
 
Avatar niobe7
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 517
Send a message via Skype™ to niobe7
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj Martusię tak przewietrzyłam,że biedactwo padło o 18 i ciągle śpi. Trudno kąpana nie będzie i tyle. A ja znowu mam wielki problem jak tu ubrac dziecinę przy 22-24 st....ehh..może kiedys się nauczę.
Kupiłam jej mnóstwo ubranek i właśnie się piorą.
(...)
poisone, niobe - ale z Was laski, jak zobaczyłam jakie macie płaskie brzuszki i wogóle jakie chudzinki z was to az zrobiłam 200 brzuszków.
wczoraj chcielismy jechac na koncert, ktory byl o 18,30
wiec karola zostala wymeczona w dzien, za duzo nie spala, kapiel o 17 i zasnela przed 18 i spala jak kamien do 6 rano
w szoku bylam, bo myslalam, ze skoro 2h wczesniej ja paolozylam to obudzi sie o 4 gdzies a tutaj mila niepsodzianka

kondyche musisz miec nieziemska skoro 200 brzuszkow zrobilas ja pewnie po 20 bym padla
a za komplementa dziekuje


Cytat:
Napisane przez KaSiaEG Pokaż wiadomość
ale tak sobie pomyślałam ze kiedyś można by było zorganizować takie nasze spotkanie wszystkich Mamuś z pociachami z naszego wątku tak na weekend gdzieś w środku polski, żeby było sprawiedliwie , w lato, to by było wydarzenie, ciekawe czy udało by się to wogóle zrealizować taki szalony pomysł do głowy mi wpadł.hehe
fajnie byloby sie spotkac, zwlaszcza, ze maluchy w podobnym wieku
mialyby radoche
ale rzezcywiscie trudne do realizacji

Cytat:
Napisane przez poisone Pokaż wiadomość
xandra - ja mam 176cm i żeby odzyskać wagę sprzed ciąży muszę odrobić 5 kg. Dlatego m.in. już trzy razy robiłam bounty z przepisu niobe

Pytanie z innej beczki - miała któraś z Was robiony makijaż permanentny oczu? Bo ja nie lubię się malować i już się umówiłam, ale nie wiem czy dobrze zrobiłam..
hehe fajnie, ze przepis sie przydal
co do makijazu to nei pomoge

Wczoraj bylo tak cieplo, ze Karola tez smigala bez czapeczki
ale dzis juz troszke gorzej, wiatr itp wiec czapka wyladowala na glowce, bo chwilami jak zawoalo to mi bylo chlodno, wiec jej w ta lysa glowke pewnie tez
niobe7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 22:13   #3723
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Ale dziś pustki Mam nadzieję, że jutro coś więcej się będzie tutaj działo Chociaż teraz to już tak tłoczno nie będzie, wszystkie będziemy na spacerkach z naszymi dziećmi

Zapomniałam wczesniej napisać, że dziś w nocy Laurka przed 3 się obudziła, a mi wyrodnej matce wcale nie chciało się wstać z łóżka i chyba zaraz usnęłam i nie wiem jak długo mała sobie tak leżała Potem obudziła się o 6 i wcale nie była taka głodna Więc teraz wiem, że jak będzie się budziła tak w nocy, to mogę spokojnie sobie leżeć i nie wstawac, bo wtedy czeka mnie gadanko przez jakies dwioe godziny

Ja zmykam już spać Wymęczył mnie dziś trochę ten dzień, ale cieszę się, że zabraliśmy z tż'em nasze dupska z domu i pojechaliśmy pochodzić po lesie Ciekawe jak Laurka bedzie spała po takiej wyprawie

Dobrej nocki wszystkim życzę
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 22:54   #3724
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Edyta, Ty świntuchu-co za fotki wklejasz? Zgorszona jestem
No faktycznie,teraz juz będziemy chyba mniej przesiadywać w domu, bo pogoda idealna na spacerki.Przy takiej pogodzie, to straaaasznie żałuję,że nie mam domku z ogródkiem-wystarczyłoby, żeby starsza córka na dworzu pobujała wózkiem,a ja w tym czasie bym w domciu cosik zrobiła.Ach...może kiedyś się człowiek dorobi
Salomea, niezły wynik-200 brzuszków.Chyba zakwasiki beda jutro.Ja bym juz chetnie też zaczęła brzuszki-do lata niedaleko,ale jak napinam mięśnie,to jeszcze mnie rwie coś tam w środku i sie boję.Gin powiedział tez,że mam macicę jeszcze dość dużą (ale oczywiście nie spyatłam go, co to znaczy).Może wprowadzimy jakiś wspólny program zrzucenia brzuszka-tak jak dziewczyny w innych wątkach razem chudną?A na wakacje będziemy się chwalić efektami. Może nawet pstrykniemy fotkę PRZED i PO-wtedy będzie najbardziej widac efekty. To jak??
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 10:56   #3725
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Salomea, niezły wynik-200 brzuszków.Chyba zakwasiki beda jutro.Ja bym juz chetnie też zaczęła brzuszki-do lata niedaleko,ale jak napinam mięśnie,to jeszcze mnie rwie coś tam w środku i sie boję.Gin powiedział tez,że mam macicę jeszcze dość dużą (ale oczywiście nie spyatłam go, co to znaczy).Może wprowadzimy jakiś wspólny program zrzucenia brzuszka-tak jak dziewczyny w innych wątkach razem chudną?A na wakacje będziemy się chwalić efektami. Może nawet pstrykniemy fotkę PRZED i PO-wtedy będzie najbardziej widac efekty. To jak??
200 brzuszków to nie tak dużo. Ja cwiczę od początku, tzn zaczełam cwiczenia w 5 dniu po cc. Najpierw to były bardziej krązeniowe (kartke z cwiczeniami dostałam w szpitalu), potem po 6 tyg doszły brzuszki, niby tam było ok 30, ale ja z czasem zaczelam sobie rozszerzac. Teoretycznie to cwicze dosc regularnie, ale ciagle mam nadwagę 7 kg i juz nie wiem co mam począc.

My zaraz śmigamy znowu na spacerek. Martusi starsznie się podoba spacerówka. Tylko muszę kota z balkonu ściągnąc i sie zbieramy.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 11:00   #3726
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Edyta, Ty świntuchu-co za fotki wklejasz? Zgorszona jestem
No faktycznie,teraz juz będziemy chyba mniej przesiadywać w domu, bo pogoda idealna na spacerki.Przy takiej pogodzie, to straaaasznie żałuję,że nie mam domku z ogródkiem-wystarczyłoby, żeby starsza córka na dworzu pobujała wózkiem,a ja w tym czasie bym w domciu cosik zrobiła.Ach...może kiedyś się człowiek dorobi
Salomea, niezły wynik-200 brzuszków.Chyba zakwasiki beda jutro.Ja bym juz chetnie też zaczęła brzuszki-do lata niedaleko,ale jak napinam mięśnie,to jeszcze mnie rwie coś tam w środku i sie boję.Gin powiedział tez,że mam macicę jeszcze dość dużą (ale oczywiście nie spyatłam go, co to znaczy).Może wprowadzimy jakiś wspólny program zrzucenia brzuszka-tak jak dziewczyny w innych wątkach razem chudną?A na wakacje będziemy się chwalić efektami. Może nawet pstrykniemy fotkę PRZED i PO-wtedy będzie najbardziej widac efekty. To jak??
moj rekord brzuszkowy to 1000 ale to bylo na obozie trenningowym

jestem za wspolnym wracaniem do formy!!! ale wstydze sie wkleić swoje zdjęcie


ja dzis w nocy szok przezylam..moje dziecko jak wiecie juz od 3 miesięcy spi non stop 12h.. wiec odzwyczailam sie od wstawania w nocy..

az tu spie sobie i o 1 w nocy budzi mnie wrzask poderwalam sie na rowne nogi i nie moglam sie dobudzic ..a mala wyje.. boshe wzielam przytulilam odlozylam do wyra.. a ta dalej orkiestra (tu tz przez sen stwierdzil ze zakrztusila sie ciastkiem).. zaczelam mala glaskac po policzku.. a ona zlapala moja reke obiema rączkami..przycisnela sobie do policzka i tak zasnela... malo sie ja nie popłakałam... ale zaraz uswiadomilam sobie ze nie bede tak stac do rana z reka w łóżeczku

po kilku próbach udalo sie odebrac reke i mala juz smacznie spala do rana


aha no i zapomnialam sie pochwalić.. wczoraj tz zainstalowal spacerówkę.... mala podróżowala jak królowa rozglądając sie wookolo... choc na początku protestowala

Edytowane przez scorpionec
Czas edycji: 2009-04-06 o 11:04
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 11:14   #3727
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Halo, halo,

My już po chrzcinach...na szczęście. Nie było tak źle, Młoda dosyć spolkojnie to przeszła, chociaż pod koniec mszy była już zmęczona i znudzona i próbowała włączać syrenę, ale jakoś ją udobruchaliśmyu i w drodze do knajpy zasnęła. Generalnie doszłam do wniosku, że roczku to juz nie robimy, bo ani ja ani to dziecko nic z tej mszy nie mamy, a tylko stres okrutny. Ja się tak zeschizowałam czy wszystko będzie ok, że dwa dni prawie nic nie jadłam a dzisja w nocy odchorowałam to brakiem snu od 1.30 (pobudka na mleczko) do 6 Więc jestem nieprzytomna, ale szczęśliwa że już po.
U nas dzisiaj pogoda średnia, słoneczko schowane za chmurami, więc nie wiem czy będzie mi się chciało wychodzić, najwyżej TŻ poślę jak wróci z pracy, a ja wtedy odeśpię.

Na odchudzanie się piszę, ale publikacja zdjęć..brrrrrrrrr boję się że mogłabym bana dostać jakby admin to zobaczył
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-04-06, 11:18   #3728
lisey
Zadomowienie
 
Avatar lisey
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
GG do lisey
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

uffff
przeczytlam.alescie naskobaly,ledwie zdazam z czyaniem, a na odpisanie juz brak czasu,ale od nastepnego tyg jestem u mamusi mojej to se odbije bo u tesciow masakryczny komp
u nas niezbyt fajnei bo Gabrys zlapal kaszelek,i od czwartku jest na 2 syropkach,juz na szczsecsie niby lepiej ale i tak serce mnie boli jak kaszle i jak sie meczy,choc dzis w nocy bylo bez kaszlania,czyli cos pomaga,bylismy tez pierwszy raz w kosciole na palowej,na zwentzr bop fajne sloneczko i mlody cala msze przespal,aniolek jak go raz,hihi
wspolczuje problemow zdroowtnych maluszkow,trzymam kciuki coby lepiej bylo.
mam naowa fryzurke,z rzeczy przyjemniejszych,az sie wyrywalam do fryzjera,i jest,fotki powklejam jak juz u mamy bede bo tu to masakryczny net i komp przedpotopowy a szawgier non stop cos sciaga i cholerka jak krew z nosa leci przeplyw.
mialam jeszcze cos pisac ale nie pamietam juz co,hihihi
__________________
Gabrielek 15/11/2008

Fasolinka
lisey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 11:57   #3729
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Salomea- 200 brzuszkow???? Ja zrobie jednego i czuje jak mi miesnie protestuja Podziwiam za systematycznosc. Ja juz od kilku tygodni zabieram sie za zaczecie jakis cwiczen i jakos tak na checiach i narzekaniu sie konczy

Xandra- jestem za wspolnym programem odchudzania, ale moze te foty to sobie darujemy Jeszcze nam watek zamkna
Starsza corka to skora zdjeta z taty
Po Twoim komentarzu co do zdjec Edyty jeszcze raz je przejrzalam, bo myslalam ze cos mi umknelo, ale nadal nic zdroznego nie zobaczylam
A ogrodek faaaaajna rzecz

Edyta- super foty

Wlasnie wklejam zdjecia Wojtka. Jak ktos chce poogladac to zapraszam

Edytowane przez skylie
Czas edycji: 2009-04-06 o 12:49
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 12:14   #3730
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Skylie co ty chcesz od swojego brzucha? Dziewczyno figurę masz fajną, więc się nie dziwię, że ćwiczyć ci się nie chce

Ja się ostatnio obiadam m&ms'ami i skittelsami Mąż mi przywiózł mega paki, więc ciągle jem

Zaraz muszę na pocztę skoczyć, ale jak pomyślę o kolejkach jakie tu są, to od razu się odechciewa. Zazwyczaj ok 40min czekania....
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 12:53   #3731
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez drama Pokaż wiadomość
Skylie co ty chcesz od swojego brzucha? Dziewczyno figurę masz fajną, więc się nie dziwię, że ćwiczyć ci się nie chce

Ja się ostatnio obiadam m&ms'ami i skittelsami Mąż mi przywiózł mega paki, więc ciągle jem

Zaraz muszę na pocztę skoczyć, ale jak pomyślę o kolejkach jakie tu są, to od razu się odechciewa. Zazwyczaj ok 40min czekania....
Dziekuje za komplement, ale niestety jak sie chodzi w spodniach ciazowych to pas niezle trzyma flaczka, a w zyklych to sie wylewa ze spodni Poza tym idzie lato i przydaloby sie wygladac jako tako zeby na plazy nie straszyc
No i musze zaczac miescic sie w swoje rzeczy sprzed ciazy

A na poczte wez dzidziola i sie pchaj bez kolejki Albo namow Knigusie zeby koncert dala to Cie sami wpuszcza bez

Zapomnialam napisac, wiec edytuje-

Wojtek ostatnio wybral sobie w sklepie pajaka z Lamaze i jest mega zadowolony. Polecam.

No i od trzech dni krolewicz jest baaardzo marudny. Mam wrazenie, ze sie nie najada z moich cycow, bo jest glodny co 1,5h Moze stad to marudnikowanie.... A moze ma skok rozwojowy? Z drugiej strony jak dam mu flaszke sztucznego to potrafi zjesc 200 ml i byc najedzonym i pogodnym przez 3h...
Do tego jeszcze dostal wysypki na brzuszku i pleckach Mam trzy typy od czego:

1=> testowalam pieluszki rossmanowiskie. Drama pamietam, ze Tobie pasowaly, wiec moge Co oddac prawie cale opakowanie 4-rek, bo ja juz ich nie bede uzywac- zostane na pampkach

2=> Mylam butelke malego i smoczka plynem do mycia naczyn. Potem dobrze wyplukalam, ale nie wyparzalam, wiec moze i od tego

3=> Krem przeciw sloneczny z Mustelli. Jak to on uczulil to Tyle kasy i dziecku zaszkodzil Poki co kupilam Nivea z faktorem 30 (uzywalismy na kazda pogode i bylo ok). Zobacze za jakis czas jeszcze raz czy to on, a jest to mozliwe bo na buzi tez dostal takich malych krosteczek. Odkad nie stosuje zaczelo mu to ginac pomalutku.

Jutro musimy w koncu isc do pediatry, bo sie troche rzeczy uzbieralo zeby zobaczyl.

Edytowane przez skylie
Czas edycji: 2009-04-06 o 13:08
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 14:11   #3732
Paula Szyszka
Zadomowienie
 
Avatar Paula Szyszka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

melduję się i zaraz nadrabia zaległości bo weekend niestety siedziałam w szkole

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

jo@n@ bardzo chętnie umówiłabym się na spacerek tylko musiałabyś mi napisać skąd jesteś bo ja z Fordonu i w dodatku autko nam się zepsuło ale mam nadzieję że niedługo kupimy nowe i będę mogła już jeździć

dziewczyny dużo zdrówka dla Waszych pociech
Paula Szyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 14:27   #3733
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
Dziekuje za komplement, ale niestety jak sie chodzi w spodniach ciazowych to pas niezle trzyma flaczka, a w zyklych to sie wylewa ze spodni Poza tym idzie lato i przydaloby sie wygladac jako tako zeby na plazy nie straszyc
No i musze zaczac miescic sie w swoje rzeczy sprzed ciazy

A na poczte wez dzidziola i sie pchaj bez kolejki Albo namow Knigusie zeby koncert dala to Cie sami wpuszcza bez

Zapomnialam napisac, wiec edytuje-

Wojtek ostatnio wybral sobie w sklepie pajaka z Lamaze i jest mega zadowolony. Polecam.

No i od trzech dni krolewicz jest baaardzo marudny. Mam wrazenie, ze sie nie najada z moich cycow, bo jest glodny co 1,5h Moze stad to marudnikowanie.... A moze ma skok rozwojowy? Z drugiej strony jak dam mu flaszke sztucznego to potrafi zjesc 200 ml i byc najedzonym i pogodnym przez 3h...
Do tego jeszcze dostal wysypki na brzuszku i pleckach Mam trzy typy od czego:

1=> testowalam pieluszki rossmanowiskie. Drama pamietam, ze Tobie pasowaly, wiec moge Co oddac prawie cale opakowanie 4-rek, bo ja juz ich nie bede uzywac- zostane na pampkach

2=> Mylam butelke malego i smoczka plynem do mycia naczyn. Potem dobrze wyplukalam, ale nie wyparzalam, wiec moze i od tego

3=> Krem przeciw sloneczny z Mustelli. Jak to on uczulil to Tyle kasy i dziecku zaszkodzil Poki co kupilam Nivea z faktorem 30 (uzywalismy na kazda pogode i bylo ok). Zobacze za jakis czas jeszcze raz czy to on, a jest to mozliwe bo na buzi tez dostal takich malych krosteczek. Odkad nie stosuje zaczelo mu to ginac pomalutku.

Jutro musimy w koncu isc do pediatry, bo sie troche rzeczy uzbieralo zeby zobaczyl.
Na pocztę jednak się wybiorę jutro. Niestety tutaj nie obsługują osób z dziećmi bez kolejki. Przywileje tylko dla kobiet "w widocznej ciąży" i niepełnosprawnych. Pamiętam, że byłam w 5-tym miesiącu ciąży i musiałam poprosić o obsłużenie poza kolejką (po 40 min czekania miałam dość) i musiałam powiedzieć, że jestem w ciąży, bo nie było tego tak bardzo widać.

Co do pieluszek, to napisz jaki przedział kg mają 4 Mi rossmannowskie pasowały, ale jak Kinga podrosła, to zaczęły nieco wbijać się w nóżki (ale to były chyba 3). Jak się mieścimy kg to chętnie przyjmę

Co do wysypki, to może coś zjadłaś co go uczuliło? Jakoś nie sądzę, żeby to było od niewyparzonego smoczka. Może faktycznie pieluszki albo krem?
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 14:31   #3734
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dziewczyny,ja nie miałam na mysli,żeby tutaj wklejać zdjęcia naszych brzuszków PRZED.Tylko tak dla siebie-jak później porównamy,to lepiej będzie widac zmiany
Szamanka, Tobie tez zazdroszczę "odbębnionych" chrzcin.My w tym roku sobie darujemy-starczy mi Komunia starszej córki.A w ta niedziele idziemy jeszcze na chrzciny w rodzinie-ech,i nie wiem,co mam zrobić z Emilką.Jakoś sobie nie wyobrażam,że będzie grzeczna w restauracji. Jeść na zmianę z TŻetem tez nie bardzo,bo obsługa tak szybko zmienia dania,że ja się zawsze stresowałam,że ostatnia zostanę z zupą.
Scorpionec, ciszę się,że odzyskałaś rękę
Lisey, współczuję choróbska-niech idzie precz! Fotki fryzurki jak najszybciej prosimy. Mam taki śmiały plan,żeby tez się wybrać do fryzjera w tym tygodniu,ale nic nie mówcie mojemu TŻetowi
Skylie, z ta "zdrożną" fotą,to mi chodziło, że te żabki wyglądają na...hmmm, na rozmnażające się.Ale ja zawsze się czegos takiego dopatrzę hihi.A z ta wysypka,to bym obstawiała jednak Mustellę...
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 14:45   #3735
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Paula ja jestem ze Szwederowa i samochodu nie posiadam Ale może jakoś uda nam się spotkać, może jak się jeszcze cieplej zrobi to jakiś wypad do Myślęcinka?
Właśnie sprzatam a szafie i wywalam ciuchy, które zrobiły się o wiele za duże, zgubiłam już ponad 20 kilo. Bartuś na spacerku z tata i wujkiem
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 14:57   #3736
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez drama Pokaż wiadomość
Co do pieluszek, to napisz jaki przedział kg mają 4 Mi rossmannowskie pasowały, ale jak Kinga podrosła, to zaczęły nieco wbijać się w nóżki (ale to były chyba 3). Jak się mieścimy kg to chętnie przyjmę

Co do wysypki, to może coś zjadłaś co go uczuliło? Jakoś nie sądzę, żeby to było od niewyparzonego smoczka. Może faktycznie pieluszki albo krem?
Pieluchy sa 7-18kg. Zakladalam Wojtkowi jak mial niecale 7kg i bylo ok.

Nic nowego ostatnio nie pozeralam (tak mi sie wydaje) Obstawiam, ze to jednak cos z mojej listy. Narazie odstawilam wszytsko i wysypka sie nie nasila i mam wrazenie, ze nawet troche znika. Zobaczymy jak bedzie jutro.

Acha i nie chodzilo mi o niewyparzenie smoczka (bo juz od dluzszego czasu mu nie wyparzam), ale o plyn do naczyn

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Skylie, z ta "zdrożną" fotą,to mi chodziło, że te żabki wyglądają na...hmmm, na rozmnażające się.Ale ja zawsze się czegos takiego dopatrzę hihi.A z ta wysypka,to bym obstawiała jednak Mustellę...
Ach o zabki. Jakas nie kumata jestem, bo przejrzalam caly album na privie, a zabek nie skojarzylam, chociaz to pierwsze co mi sie otwiera jak laduje wizaz
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 15:51   #3737
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
Pieluchy sa 7-18kg. Zakladalam Wojtkowi jak mial niecale 7kg i bylo ok.

Nic nowego ostatnio nie pozeralam (tak mi sie wydaje) Obstawiam, ze to jednak cos z mojej listy. Narazie odstawilam wszytsko i wysypka sie nie nasila i mam wrazenie, ze nawet troche znika. Zobaczymy jak bedzie jutro.

Acha i nie chodzilo mi o niewyparzenie smoczka (bo juz od dluzszego czasu mu nie wyparzam), ale o plyn do naczyn
A to spoko, bo Kinga jeszcze nawet 6kg nie ma (a jak ma to ledwo 6 )

Jak znika to dobrze Obserwuj, a jak się nasili, to do lekarza pędź

W ogóle już nie wyparzasz? Ja zwykle przelewam wrzątkiem rzeczy
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 20:06   #3738
niobe7
Zadomowienie
 
Avatar niobe7
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 517
Send a message via Skype™ to niobe7
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

hej
wlasnie mija ostatni dzien mojego siedzenia w domu
strasznie szybko zlecial ten macierzynski a potem urlop
ciekawe jak zniose jutro rozstanie z Karola
trzymajcie za mnie kciuki i za moje nerwy :P
bedzie mi sie za wami tesknic, bo pewnie nie dam rady wpadac tak czesto jak do tej pory
chociaz chcialabym sie mylic

dzis prawei caly spacer Karola nie spala, a chodzilam 3h, zasnela tylko na pol h przed powrotem do domu. w szoku bylam, ze tyle wytrzymala bez marudzenia
i tez latala bez czapeczki tylko w kapturze
mam nadzieje, ze nie zaoowocuje to jakims chorobskiem
niobe7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 21:00   #3739
"Magdalena"
Rozeznanie
 
Avatar "Magdalena"
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 661
GG do "Magdalena"
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

no kurde mialam juz takiego posta i mi go wcielo,

ale zacze jeszcze raz, w piatek pisalam wam ze bylam z mala u doktora, i po kolejnej nieprzespanej nocy w sobote jak tz wrocil z parcy o 13 pojechalismy no dyzur do kliniki w ktorej rodzilam boo malej sie pogorszylo, zaczelo jej chraczec w klatce, a tam po osluchaniu pani dotor mowi ze jedna strona na oskrzelach zajeta i ze trzeba malej zrobic badania wiec ona chcialaby zeby ktores z nas zostalo z mala na oddziele, jak to uslyszalam to w bek, od razu wzieli mala pobrali krweke i wbili do raczki ten werflon czy jak tzo tam sie nazywa, pigula zaprowadzila nas na oddzial a tam kolejne meczarnie jak pobieranie moczu, pigula tak mocno czyscila siusiorke gazikami ze puscila sie krewka, moje malenstwo biedne juz plakac nieumialo, i wreszcie chwila spokoju, mala byla tak padnieta ze normalnie leciala w rekach, polozylismy ja do lozeczka, po chwili wchodzi pogula i mowi ze wyniki krwi nie sa dobre i ze trzeba zrobic rentgena, ale ona da znac kiedy zebyscmy tam nie czekali, potem wchodzi kolejna i ze wyniki z moczu tez nie za dobre wiec jak mala nie bedzie pic to dostanie kroplowe, no i znowu ze mamy zejsc na dol na rentgena, moje dziecko nawet w spokoju pospac nie moglo, a tam babka jak juz zobaczyla moje oczy to od razu powiedziala ze lepiej bedzie jak tata zostanie przy zdjeciu, wyprosili mnie, jak bylo po wszystkim zo tz woloal o pomoc przy ubieraniu, mowi widzisz to obok (plastikowa polrura i jakimis paami) a ja mu no i aon pomysl sobie ze ta baka wcisnela w to cos nasza mala i powiesila ze tes pasy, normalnie mi sie slabo zrobilo, no i wjazd do grory, wyslalm tz do domu po jakies ciuchy dla nas i mleko dla malej, jak wrocil to znowu ktos puka do drzwi, kolejne wiadomosci, pani doktor ogladaja juz zdjecie i wedlug niej plucka sa czyst ale chce sie jeszcze skonsultowac z innym lekarzem, i tu wreszcie odetchnelismy z ulga, czyli obylo sie bez antybiotyku (co mnie zdziwilo) leczyli ja takim inchaltorem tylko, dzis rano znowu osluchla ja pani doktor i powiedzial ze juz prawie tam nic nie slychac ze sa jakies resztki ale to dlatego ze mla nie umie tego odkaszlnac porzadnie ale to samo zejdzie, nakazala spacery na swiezym powietrzu, i jutro zameldowac sie u naszego lekarza zeby ja jeszcze osluchal, ja sama tez dzis obudzilam sie bolem gardla i glowy, jakby tego bylo malo to pomimo brania tabsow dostalam dzis okres, czyzby sters byl silniejszy,
i tak spedzilismy caly weknd w szpitalu, chcemy o nim jak najpredzej zapomniec,
znowu mosze pochwalic mojego tz bo bez niego to niedalabym rady, chyba przewiezliby mnie na oddzial psychitryczny a niewiem nawet czy taki maja, zaczelam sie zastanawiac jak do tego doszlo czy cos przagapilam, no ale u nas to byly doslownie 3 dni, zapytala lekarki no bo przeciez w piatek poszlam zeby zapobiec chorobie i nie bujac sie po dyzurach, ale lakrka powiedziala ze to moglobyc jeszcze niedo slyszenia ze u dzieci to kwestia paru godzinzawsze mala cieplo ubieram i chronie od wiatru, normalnie
momi tego ze warunki tam byly calkiem niezle bo pokuj jednoosobowy mialysmy i kazda swoje lozko, wyposazony w przewijak pampersy wanienke i nawet plyn do kapieli byl dla dzidzi, to jednak niemoglam tam oka zmruzyc,
Teraz Misia spi i mam nadzieje ze dobrze bedzie jej sie spalo w swoim lozeczku bo jak przyjechalismy do domu to dziecko z zachwytu pialo przez prawie godzine wpatrujac sie w dziure w baldachimie w lozeczku, ogolnie widac poprawe ale cialge jeszcze ejst marudna
Chcialam sie z wami tym podzielic ale wierzcie mi takich przezyc to ja nawet najgorszemu wrogowi nie zycze, jak trzeba patrzec na cierpienie wlasnego dziecka, ciagle jak sobie to przypomne to
__________________
"Magdalena" jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-06, 21:19   #3740
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Magdalena - nie wiem co powiedziec, aż mi się słabo zrobiło jak przeczytałam co przeszliście. Dobrze, że wszystko już jest na dobrej drodze, no i że w tz-cie masz oparcie. Teraz pilnuj Nicoli i odpocznij trochę.

niobe- powodzenia, kurcze niedawno rozpoczynałaś rozpakowywanie a jutro idziesz do pracy, odezwij się jak było, chociaż pwenie jak wrócisz do domciu to bedziesz Karolę tuliła przez resztę dnia. Trzymaj się dzielnie .

drama - ja też już nie parzę wszystkiego non stop, smoka to myję w ludwiku - ale potem zawsze przelweam wrzątkiem, a jak spadnie mi na podłoge i mała strasznieee płacze a ja nie mam wrzątku pod ręką to go płuczę pod bierzącą wodą i przelewam tą wodą co jest w czajniku, ale cii... zeby młoda się nie dowiedziała

Wspólne odchudzanie - jestem za, tylko niech mi ktoś powie co ja mogę jeszcze jeśc żeby schudnąc i ciągle karmic, bo już odnosze wrażenie, że to przez te głupie tabsy nie mogę zrzucic nadwagi, bo niestety waga stanęła mi dokładnie w okresie kiedy zaczełam brac.

scorpionec - 1000 brzuszków , to jest wyczyn. A czy to był jednorazowy wybryk czy regularny zesatw cwiczeń:confuse d:
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 21:28   #3741
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez drama Pokaż wiadomość
A to spoko, bo Kinga jeszcze nawet 6kg nie ma (a jak ma to ledwo 6 )

Jak znika to dobrze Obserwuj, a jak się nasili, to do lekarza pędź

W ogóle już nie wyparzasz? Ja zwykle przelewam wrzątkiem rzeczy
To przy nastepnym spotkaniu przyniose pieluchy
No wyparzam od czasu do czasu Sprobowalam raz umyc butelke/ smoka pod bierzaca woda i bylo ok, wiec robie tak dalej. Wyparzam tylkop co jakis czas zeby nie wyhodowac calej kolonii zarazkow lub rzeczy nowe. Wychodze z zalozenia, ze nie ma co dziecka za bardzo chronic przed bakteriami/ zarazkami. Zreszta Wojtek teraz wszystko pcha do buzi co ma w zasiegu reki, a przeciez jakies zabawki/ gryzaki nie sa prane/wyparzane czy nawet myte po kazdej zabawie (przynajmniej nie u mnie )

Cytat:
Napisane przez niobe7 Pokaż wiadomość
hej
wlasnie mija ostatni dzien mojego siedzenia w domu
strasznie szybko zlecial ten macierzynski a potem urlop
ciekawe jak zniose jutro rozstanie z Karola
trzymajcie za mnie kciuki i za moje nerwy :P
bedzie mi sie za wami tesknic, bo pewnie nie dam rady wpadac tak czesto jak do tej pory
chociaz chcialabym sie mylic

dzis prawei caly spacer Karola nie spala, a chodzilam 3h, zasnela tylko na pol h przed powrotem do domu. w szoku bylam, ze tyle wytrzymala bez marudzenia
i tez latala bez czapeczki tylko w kapturze
mam nadzieje, ze nie zaoowocuje to jakims chorobskiem
Az mnie ciary przeszly jak sobie pomyslalam, ze mnie tez sie konczy niedlugo macierzynski. Ale ja jeszcze kombinuje z urlopem wypoczynkowym i chyba wychowawczym, bo nie wyobrazam sobie zostawic malego z kims obcym, a z rodziny nikogo tu nie mamy. Wspolczuje Mam nadzieje, ze to jakos przetrwasz. Pewnie poczatki beda trudne W kazdym razie trzymam ze bedzie dobrze

Cytat:
Napisane przez "Magdalena" Pokaż wiadomość
Chcialam sie z wami tym podzielic ale wierzcie mi takich przezyc to ja nawet najgorszemu wrogowi nie zycze, jak trzeba patrzec na cierpienie wlasnego dziecka, ciagle jak sobie to przypomne to
Magdalena Biedna ta twoja corcia. Dobrze ze chociaz ja wyleczyli i wszytsko co zle za Wami. Teraz ja wyprzytulaj zeby zapomniala o szpitalu i tz-ta za wsparcie!

No i znow Wam zapomnialam napisac:

Dzisiaj Wojtek opanowal sztuke wkladania sobie smoczka do buzi Bierze go ode mnie i sam wtyka, tylko nie wie jeszcze ze jak wlozy to musi puscic No i czasem przemyca do buzi paluszka pod smokiem Ale jestem dumna!

Poza tym pierwszy raz dzisiaj slyszalam smiech jak z reklamy! Ale sie rechotal Malo sie nie poplakalam

Edytowane przez skylie
Czas edycji: 2009-04-06 o 21:34
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 22:34   #3742
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Magdalena, ojej,ale przeszliście-współczuję.Ja też się boję takich historii,chyba bym nie dała rady w szpitalu patrzeć na cierpienie swojej Emilci.Niestety mój TŻ jest słabszy psychicznie ode mnie,więc ja jakby z przymusu jestem od "takich" zadań. Jak moja starsza córa - Angela miała 3 m-ce,tez trafiłyśmy do szpitala-jakiś wyjątkowo silny ból brzuszka. Byłyśmy tam jakies 3 dni i tez prawie oka nie zmrużyłam,nie mogłam jeść.A oprócz pobierania krewki nie miała jakiś strasznych badań. Jestem w ogóle pozytywnie zaskoczona,że lekarka od rentgena tak trafnie oceniła Twój stan i oszczędziła Ci przykrego widoku-no a dla TŻeta brawa(choć ja bym wolała,żeby mój opisał mi badanie jakieś kilka dni później )
Dobrze,że juz ok,w sumie szybko wydobrzała malutka-juz na drugi dzien nie było nic słychać,no no. Dobrze tez,że Was nie zatrzymali w szpitalu na dłużej. Zdrówka życzę!!!
Skylie, brawa dla Wojtusia! Ja tez chcę już usłyszeć śmiech, jak z reklamy!!! Już tak cuduję, gilgotam, robię głupie miny-no wychodzę z siebie-a ta sie tylko usmiecha szeroko,ale bezgłośnie,czasem tylko tak westchnie.No nic, uzbrajam się w cierpliwość

Jakiś mały ruch dzis u nas-czyżby porządki świąteczne? Ja juz umyłam okna-więcej nie robię niz to, co zwykle
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 22:35   #3743
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez "Magdalena" Pokaż wiadomość
Chcialam sie z wami tym podzielic ale wierzcie mi takich przezyc to ja nawet najgorszemu wrogowi nie zycze, jak trzeba patrzec na cierpienie wlasnego dziecka, ciagle jak sobie to przypomne to
Po przeczytaniu Twojego posta mam ciary na całym ciele!
Kochana współczuję z całego serca tego co przeszliście ale dobrze, że już z Malutką wszystko ok
Ja jutro lecę z Laurą do lekarza i niech ja osłucha, bo martwię się właśnie, aby jej się na oskrzela nie przeniosło. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i nie dostanie kolejnych leków.

a to dla tych wszystkich schorowanych dzieciaczków, aby szybciutko wracały do zdrowia.

Ja juz zmykam spać, bo ledwo żyję., zatem do jutra Mamusie
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-04-07, 07:16   #3744
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

magdalena jesteś dzielna i malutka też ! wracajcie szybko do zdrowia i zapominajcie o tej przygodzie (tez mi sie slabo zrobilo od samego czytania)

niobe moze w pracy ci sie uda dorwac kompa i wizazyk

butelki ja od początku myje płynem do naczyń nie wiedzialam ze nie można przed uzyciem przelewam wrzatkiem ale to dlatego ze zadko jemy z butli (raz w tyg lub raz na dwa tyg) i nie wiadomo co tam sie nachodowalo przez czas ich odpoczynku...

wczoraj jak wychodzilam na spacer to bylo chlodno..mala dostala bluze i kamizelke... no i smacznie sobie spala..w miedzy czasie znacznie sie ocieplilo ale nie chcialam jej rozbierac aby wrzasku nie podniosla...za to obudzila sie po godzinie i zaczela jeczec bo jej za cieplo bylo.. i balam sie ja rozebrac zeby jak jest spocona to jej nie przewialo....
juz sama nie wiem jak ubierac

a przy okazji niedaleko naszego bloku sa ogrodki dzialkowe... poszlysmy tam na spacer i bylo super..ludzi zero bo to srodek tygodzia..cichutko.. i wszystko kwitnie i pachnie..mmm
a i spotkalysmy mnóstwo zabek uprawiających sex jak na tym zdjęciu...
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-07, 08:25   #3745
Paula Szyszka
Zadomowienie
 
Avatar Paula Szyszka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

"Magdalena" aż mi ciarki przeszły jak przeczytałam co musieliście przejść... biedne to wasze maleństwo ale mam nadzieję że będzie już wszytko dobrze i nigdy już Was to nie spotka fajnie że meżuś się spisał na medal! aż mi się łezka zakręciła jak przeczytałam twojego posta bo mi się chce płakać przed szczepieniem a co dopiero w takiej sytuacji....

niobe7 najważniejsze że Karolinka nie została z obcą osobą! a i mam nadzieję że znajdziesz dla nas troszkę czasu jak już mała będzie chodziła spać a może tak jak scorpioniec pisała uda ci się z pracy do nas odzywać

scorpioniec z tymi żabkami to dobre hehehe tylko nie pokazuj Idze

Edytka daj znać po wizycie jak Laurka mam nadzieję że będą same dobre wiadomości
Paula Szyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-07, 08:29   #3746
poisone
Rozeznanie
 
Avatar poisone
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

niobe - trzymam kciuki aby szybko minął Ci dzisiejszy dzień
magdalena - współczuje, straszny weekend miałaś
poisone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-07, 09:15   #3747
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witam, witam!

Dodałam zdjęcia jeśli ktoś ma ochotę pooglądać...

No i już nic nie napiszę bo Szkrab woła...

Tak na szybko tylko pamiętam - Magda - współczuję bardzo! Dobrze że to wszystko już za Wami i Nicola już zdrowieje!

Niobe - Tobie też wspólczuję. Ja wracam do pracy od 1 czerwca ale tylko na 1/2 etatu więc liczę na to że jakoś przeżyję rozłąkę. Dzidziak będzie z teściową albo moimi rodzicami - na zmiane.
A ja tłumaczę sobie że 20 h/ tydz. to nie jest tak dużo... I wmawiam sobie że będę lepszą i szczęśliwszą matką bo każdy czas spędzony wtedy z synkiem będzie bezcenny... Ale życie pokaże jak to wyjdzie.
Tymczasem trzymam kciuki za Ciebie.

My dziś zamontowaliśmy spacerówke...a pogoda się schrzaniła... :-(( Buro jakoś i chłodniej... Trochę żałuję ale za dużo z tym zamieszania żeby już wracać do gondoli. Poza tym mój "maluszek" waży już 8,5 kg (4 miesiące i 5 dni) i gondola już ciasna wzdłuż...i wszerz... Chyba razem musimy iść na dietkę

Zmykam...teraz woła już przeciągle i żałośnie!
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-04-07, 09:18   #3748
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Magdalena współczuję przeżyć.

Skylie gratuluję śmiechu Wiem jakie to przeżycie, bo jak moja się pierwszy raz śmiała, to ja aż się popłakałam

niobe trzymaj się w pracy! Mnie to czeka za miesiąc i niestety zostawiam małą z opiekunką.

scorpionec to może zamiast kamizelki przykrywaj Igę kocykiem i jak się zrobi cieplej, to delikatnie go z niej zdejmiesz?

A mnie znowu czeka podróż do rodziny na święta. Niby tylko 250km, ale drogi są tak fatalne i ruch duży, że czasem nawet 5h się jedzie...

Ja z fryzjerem ciągle zwlekam, bo nie mam pomysłu na fryzurę. Muszę przejrzeć forum w poszukiwaniu natchnienia

Zmykam na kawę
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-07, 09:35   #3749
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

A no i "ku przestrodze"...

Wczoraj wyciągnęłam Szymonowi kleszcza... Był już wbity między cycuszkami. Wyczytałam ze jesli wyciągnie się go w ciągu pierwszych 12 h od ukąszenia to nie powinno nic być...ale i tak sie martwię. Moja ciocia ma boreliozę i wiem co to za wstrętna choroba...
A przecież jeździł tylko w wózeczku albo był na rączkach...

Oglądajcie Wasze Szkraby codziennie, zwłaszcza te co spacerują po parkach i lasach ( ja ma obok las).
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-07, 12:44   #3750
KaSiaEG
Raczkowanie
 
Avatar KaSiaEG
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 382
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Magdalena dużo zdrówka dla dzieciątka ,

ostatnio niewchodził mi wcale wizaż , wczoraj wogóle, więc dziś jak mi się udało9 to piszę od razu

Kacperek dostał przedłużenie rehabilitacji na te napięcie , ale już jest bardzo dobrze

ostatnio wziełam się za porządki i do dzis ich niemoge skończyć, albo mały cały czas sie domaga , żebym przy nim była, albo inne rzeczy wypadaja, na komputerze tez prawie niemam czasu siedzieć


pozdrawiam wszystkie Mamusie i miłego dnia

zmykam bo mały właśnie chyba zrobił w pieluszkę i marudzi , papa
__________________
GŁOSIKI NA KACPERKA :

http://www.bebiko.com.pl/#/galeria/9...b609505b1af6d9
KaSiaEG jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.