Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012

[nini_b]

Napisane przez emylka86

to mój sie budzi bez alarmu, alarm sie załącza jak dlugo nie ma mojej reakcji

Mój ma tak samo, a dziś obudził się po 3h od karmienia i uśmiechnął się całą buźką na mój widok

Napisane przez T'ai

doczytałam właśnie - w książeczce zdrowia nawet mam że do roku

A ja w książeczce zdrowia mam wpis ze szpitala, żeby podawać przy karmieniu piersią

Napisane przez czarnula 1982

Ja wiem,że może myslicie sobie ,że przyszła,,nowa" mamuska i sie przechwala jakie to ma super grzeczne dziecko,ale ja mówie poważnie mam bardzo grzeczne dziecko,o nawet teraz spała od 9 do 12,zjadła i teraz znowu poszła spać,ona mało płacze-placze wtedy gdy chce spać ,a że ciągle spi, no cóż

Mój tak miał przez pierwsze 7 tyg. swojego życia i wszyscy się dziwili co to za dziecko, a jak mu się odmieniło, tak teraz w dzień nie śpi prawie w ogóle. Może się wyspał na zapas

Napisane przez jagnna

My już po spacerze. Odwaliłam dziś fuszerkę, bo tylko 50 minut byłyśmy, ale mnie słońce przygrzało w płaszczu i buty mi przemokły

50 min. to "fuszerka"? my dziś byliśmy godzinę bo ładna pogoda i wydawało mi się, że to dość długo, bo z reguły to tak pół godz. a jak bardzo zimno to 15 min.

Napisane przez paulina_cz

Dziękuję za miłe powitanie

W ramach prezentacji to napisze tylko, że moje dzieci Antek i Pola urodzone 22.12.2012r. przez cc. TP był na 15.01.2013 r., ale wyszło jak wyszło, może nawet lepiej

Witaj
Zastanawiam się, jak można ogarnąć dwóch takich malców

[happy_eve]

Witam nowa mamusie Bliźniaki - wow, podziwiam

[judkama]

Napisane przez T'ai

ja tak miałam po porodzie
mąż mnie w sumie zmusił do relaksowania, napełniając mi raz wannę i mnie tam prawie siłą wpychając a potem fundując mi masaż

a ostatnimi czasy w weekendy zabiera ode mnie Jaśka rano i idzie się z nim bawić a mnie wpycha do sypialni żebym sobie pospała
nie powiem żebym nie skorzystała - ostatnio od 8.30 do 11

Napisane przez T'ai

kurde może powinnam go bardziej docenić

ostatnio jeszcze w czasie zajmowania się dzieckiem zdążył ogarnąć kuchnię, kibelek i łazienkę, po czym oznajmił "chyba mógłbym być kurą domową"

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

ale, ale bo ja wam chyba nie pisałam - mój mąż przeszedł chrzest bojowy
generalnie przewijać nie lubi i jak nie musi to tego nie robi, a kupkę to omijał z daleka
w zeszły weekend ja przysnęłam i kupka się trafiła ale taka po kolana
ponoć wołał mnie na pomoc ale ja za twardo spałam
zużył mi prawie paczkę chusteczek nawilżanych (ja w takim przypadku lecę pod kran) no ale niech mu będzie - dał radę

zdecydowanie musisz go docenic

Napisane przez Sola1

Bardzo dziękuję Wam Kochane za życzenia

Oczywiście stawiam:

eee co tak slabo, o rana czekałam na imprezke, a gdzie torcik????????

Napisane przez Kalpana

Dziewczyny orientuje się któraś z Was, czy jeżeli dawałam Małemu kaszkę mleczno-ryżową, a teraz chcę zacząć zamiast niej dawać kleik, to muszę go znowu wprowadzać? Czy od razu dać? I jeśli będę dawałą kukurydziany, a potem chciałabym dać ryżowy, to też muszę wprowadzać?

nie mam pojęcia chociaz jak cos jest nowoscia to lepiej powoli wprowadzac, jak teraz jest ryz, a chcesz kukurydziany to jednak jest cos innego

Napisane przez paulina_cz

Jak to przeczytałam to już musiałam się odezwać Normalnie nie wierzę, że takie dzieci istnieją U moich jest na zasadzie najpierw włączam syrenę, potem otwieram oczy

Dziewczyny jam mama grudniowa, co prawda z terminem na styczeń. Wasz wątek czytam od grudnia, bo terminowo jest mi bliższy

Witaj

Napisane przez Sola1

Każda robi oczywiście jak uważa

Ja dlatego nie używam filtrów na co dzień. Jak jest upał to tylko na twarz i nie za wysoki, a na całe ciało tylko na plaży, zeby się nie poparzyć

A zmarszczki i tak muszą mi się kiedyś zrobić

tez jestem przeciwna wysokim filtrom, moja dermatolozka uwaza podobnie, tzn ta co kiedys do niej chodzilam
do pol roku zero slonca, do roczku troche wiecej ale wiadomo,nie w najgorszych godzinach i delikatny filtr, niewysoki, przeciez opalac dzieci nie bedziemy..., cos na glowe i wio nalepiej filtr mineralny

do roku dawalam wit d, potem na modyfikowanym bioaron baby tzn omega 3 plus wit d ale co jakis czas jak sie przypomnialo, w lato chyba wcale nie dawalam, jednak tego mleka o wiele mniej pije dziecko pozniej, bardziej inne rzeczy je, teraz w zime Tomkowi z racji rzadszych spacerow co drugi dzien daje, przyjdzie wiosna to jeszcze rzadziej

Napisane przez emylka86

mój ma podobny rytm. czyli nie wiadomo jaki ; p jest nieprzewidywalny ; p

u mnie to samo

Napisane przez paulina_cz

Dziękuję za miłe powitanie

W ramach prezentacji to napisze tylko, że moje dzieci Antek i Pola urodzone 22.12.2012r. przez cc. TP był na 15.01.2013 r., ale wyszło jak wyszło, może nawet lepiej

podziwiam przy blizniakach multum pracy ktoś Ci w domu pomaga?

[dzinek]

Sola pomarzyc dobra rzecz

Blizniaki napisz cos wiecej.

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

zaraz odstawiam laktator bo moja cos apetytu dzis nie ma

[paulina_cz]

Napisane przez nini_b

Mój tak miał przez pierwsze 7 tyg. swojego życia i wszyscy się dziwili co to za dziecko, a jak mu się odmieniło, tak teraz w dzień nie śpi prawie w ogóle. Może się wyspał na zapas

50 min. to "fuszerka"? my dziś byliśmy godzinę bo ładna pogoda i wydawało mi się, że to dość długo, bo z reguły to tak pół godz. a jak bardzo zimno to 15 min.

Witaj
Zastanawiam się, jak można ogarnąć dwóch takich malców

Identycznie było z moimi, tyle, że u mnie przez pierwsze 5 tygodni. Sama się nie mogłam nadziwić czym zasłużyłam na takie grzeczne dzieci, które tylko jedzą i śpią O naiwności

Napisane przez judkama

podziwiam przy blizniakach multum pracy ktoś Ci w domu pomaga?

Przez pierwsze tygodnie pomagał TŻ, najpierw wziął 2 tygodnie opieki, potem tacierzyński a teraz jestem z nimi sama. Czasami wpadnie teściowa albo moja mama, ale to z doskoku raczej i weekendowo, bo one obie jeszcze aktywne zawodowo

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez dzinek

Sola pomarzyc dobra rzecz

Blizniaki napisz cos wiecej.

Co chcesz wiedzieć ? Bo jak sama zacznę pisać to mi elaborat wyjdzie

[Sola1]

Napisane przez paulina_cz

A tak na poważnie, to momentami wcale nie jest kolorowo i właśnie dlatego tu jestem, żeby w takich momentach nie zwariować

To już w ogóle Cię podziwiam

Ja to w ogóle zastanawiam się jak to ogarniasz. Moja mało płacze, ale jak jej się chce jeść to musi dostać natychmiast, czasem jest to poprzedzone jedzeniem swoich rąk, ale to bywa różnie. Jakby taka dwójka zaczęła mi płakać to nie wiedziałabym od którego by zacząć. Albo które najpierw poprzytulać.

Napisane przez judkama

eee co tak slabo, o rana czekałam na imprezke, a gdzie torcik????????

Przepraszam Kochane za zwłokę, ale musiałam najpierw go upiec

[paulina_cz]

Napisane przez Sola1

Ja to w ogóle zastanawiam się jak to ogarniasz. Moja mało płacze, ale jak jej się chce jeść to musi dostać natychmiast, czasem jest to poprzedzone jedzeniem swoich rąk, ale to bywa różnie. Jakby taka dwójka zaczęła mi płakać to nie wiedziałabym od którego by zacząć. Albo które najpierw poprzytulać.

I tu jest pies pogrzebany, bo niby powinno być tak, że skoro jest ich dwoje, to powinni być bardziej, że tak powiem, pokorni i czekać na swoją kolejkę a jest chyba na zasadzie rywalizacji. Nie wiem, może im się wydaje, że które będzie głośniejsze, to dostanie jako pierwsze pod tym względem jeszcze ich nie rozgryzłam

A z tym przytulaniem to właśnie jest najgorzej, bo czasami aż serce boli, no fizycznie się nie da. Pocieszam się, że jak TŻ wraca to im rekompensuje Ale fakt faktem, że przy bliźniakach nie da się tych dzieci wypieścić, no po prostu jest to niemożliwe, bo na same podstawowe czynności higieniczne schodzi jednak dwa razy więcej czasu

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Ajjj, i ode mnie też wszystkiego naj

[villemi]

kilka dni temu pisalam, ze mamy problem z wodnistymi kupkami
podejrzewalam nietolarencje laktozy i kupilam delicol, od wczoraj podaje Czarusiowi i jest poprawa! byla jedna kupka w nocy, piekna gesta jajeczniczka a wczesniej to prawie sama woda leciala i to przy kazdym pierdku cos mu tam pociekalo, wiec co chwila zmienialam pieluszke
i puszczal smierdzace jajami baczki, a teraz juz nie ma zadnego zapachu
tylko jeszcze go troche wzdecia mecza, ale mam nadzieje ze przejda

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez nini_b

Mój ma tak samo, a dziś obudził się po 3h od karmienia i uśmiechnął się całą buźką na mój widok

moj jak sie budzi rano to tez sie zawsze slodko usmiecha

[nini_b]

Napisane przez Ma_majka

Jagna, ktoś wrzucił na fb fajny link do recenzji kosmetyków, poczytaj sobie:

http://podwojona-sroka.blogspot.com/p/moje-analizy.html

Fajna ta stronka, właśnie przejrzałam

[jagnna]

Napisane przez paulina_cz

A tak na poważnie, to momentami wcale nie jest kolorowo i właśnie dlatego tu jestem, żeby w takich momentach nie zwariować

tez tak tutaj trafiłam

Napisane przez nini_b

50 min. to "fuszerka"? my dziś byliśmy godzinę bo ładna pogoda i wydawało mi się, że to dość długo, bo z reguły to tak pół godz. a jak bardzo zimno to 15 min.

normalnie godzina to minimum ale tak mi już w bucie chlupało...

Napisane przez paulina_cz

Przez pierwsze tygodnie pomagał TŻ, najpierw wziął 2 tygodnie opieki, potem tacierzyński a teraz jestem z nimi sama. Czasami wpadnie teściowa albo moja mama, ale to z doskoku raczej i weekendowo, bo one obie jeszcze aktywne zawodowo

dom i dwójka maluchów przez caaały dzień

podziwiam

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

robie Ulce butki na szydełku a mój głupi kot poluje na włóczkę i mi przeszkadza

[Ma_majka]

Napisane przez paulina_cz

Dziękuję za miłe powitanie

W ramach prezentacji to napisze tylko, że moje dzieci Antek i Pola urodzone 22.12.2012r. przez cc. TP był na 15.01.2013 r., ale wyszło jak wyszło, może nawet lepiej

witam też Antosia i Polę
podziwiam

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez t'ai

lepiej, lepiej bo jesteś w takim doborowym towarzystwie teraz

:d

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez paulina_cz

I tu jest pies pogrzebany, bo niby powinno być tak, że skoro jest ich dwoje, to powinni być bardziej, że tak powiem, pokorni i czekać na swoją kolejkę a jest chyba na zasadzie rywalizacji. Nie wiem, może im się wydaje, że które będzie głośniejsze, to dostanie jako pierwsze pod tym względem jeszcze ich nie rozgryzłam

a jak śpią to obydwoje na raz czy na zmianę?

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez villemi

kilka dni temu pisalam, ze mamy problem z wodnistymi kupkami
podejrzewalam nietolarencje laktozy i kupilam delicol, od wczoraj podaje Czarusiowi i jest poprawa! byla jedna kupka w nocy, piekna gesta jajeczniczka a wczesniej to prawie sama woda leciala i to przy kazdym pierdku cos mu tam pociekalo, wiec co chwila zmienialam pieluszke
i puszczal smierdzace jajami baczki, a teraz juz nie ma zadnego zapachu
tylko jeszcze go troche wzdecia mecza, ale mam nadzieje ze przejda

cóż za obrazowy opis

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez mmm12345

o tak, tak, koniecznie często bywasz?

kiedyś często, teraz wiadomo jak jest od grudnia nie byłam

ale wiosną na pewno się wybiorę

[Sola1]

Napisane przez villemi

kilka dni temu pisalam, ze mamy problem z wodnistymi kupkami
podejrzewalam nietolarencje laktozy i kupilam delicol, od wczoraj podaje Czarusiowi i jest poprawa! byla jedna kupka w nocy, piekna gesta jajeczniczka a wczesniej to prawie sama woda leciala i to przy kazdym pierdku cos mu tam pociekalo, wiec co chwila zmienialam pieluszke
i puszczal smierdzace jajami baczki, a teraz juz nie ma zadnego zapachu
tylko jeszcze go troche wzdecia mecza, ale mam nadzieje ze przejda

Akurat jadłam zupę jak to czytałam

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez Ma_majka

cóż za obrazowy opis

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Godzina 16 a jeszcze tak widno, fajnie


A jak Wam smakuje torcik, nie za słodki?

[villemi]

Napisane przez Sola1

Akurat jadłam zupę jak to czytałam

smacznego

[paulina_cz]

Napisane przez Ma_majka

a jak śpią to obydwoje na raz czy na zmianę?

Przeważnie razem. O tyle dobre, że jak śpią, to mogę coś zrobić a o tyle złe, że jak się budzą to oboje naraz chcą jeść

Napisane przez Sola1

A jak Wam smakuje torcik, nie za słodki?

Dbasz o nasze pociążowe krągłości, nie ma totamto

[emylka86]

jakby mi się tak dwójka darła, że chce jeść, jak z reguły mój jeden się drze! o matko! mój jak chce jeść to nic go nie zainteresuje, ma być teraz i już! ; )

[villemi]

jaka tu cisza, czyzby dzieciaczki rozrabialy?

[Pokrzywka19]

Napisane przez villemi

jaka tu cisza, czyzby dzieciaczki rozrabialy?

Mój po kąpieli i butli leży w łóżeczku i wymyśla tj. płacze aby go nosić, zaraz pewnie uśnie.

Tak w ogóle Adaś dziś ma 2 miesiące

[Ma_majka]

ufff śpi czort chwilowo... ale ma dziś dzień marudy, tylko na rączkach

[villemi]

Napisane przez Pokrzywka19

Tak w ogóle Adaś dziś ma 2 miesiące

dla Adasia

[Ma_majka]

Napisane przez Sola1

A jak Wam smakuje torcik, nie za słodki?

taki mały torcik na tyle mam karmiących

[nini_b]

Napisane przez Pokrzywka19

Mój po kąpieli i butli leży w łóżeczku i wymyśla tj. płacze aby go nosić, zaraz pewnie uśnie.

Tak w ogóle Adaś dziś ma 2 miesiące

A mój po kąpieli i cycu śpi w łóżeczku i też dziś skończył 2 miesiące

[Ma_majka]

no i po spaniu

[villemi]

Napisane przez Ma_majka

ufff śpi czort chwilowo... ale ma dziś dzień marudy, tylko na rączkach

a moj o dziwo zasnal od razu po kapieli i to sam!
jestem w szoku, bo ostatnie kilka dni nie chcial spac i zasypial w godz 23-1

[Pokrzywka19]

Napisane przez villemi

dla Adasia

Dziękujemy...

Kurde na poczekalni już są mamy wrześniowo-październikowe pewnie niedługo pojawią się listopadowo-grudniowe, jak ten czas leci...

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez nini_b

A mój po kąpieli i cycu śpi w łóżeczku i też dziś skończył 2 miesiące

klask i:

[happy_eve]

dla naszych 2-miesięczniaków

Mój też już usnął, zaraz chyba do niego dołączę. Jutro od rana czeka mnie sprzątanie, bo przyjeżdża brat z bratową i z mamą

Napisane przez Pokrzywka19

Kurde na poczekalni już są mamy wrześniowo-październikowe pewnie niedługo pojawią się listopadowo-grudniowe, jak ten czas leci...

Chyba się wzruszę jak zobaczę listopadowo-grudniowe 2013

[natallkaa]

Napisane przez Pokrzywka19

Dziękujemy...

Kurde na poczekalni już są mamy wrześniowo-październikowe pewnie niedługo pojawią się listopadowo-grudniowe, jak ten czas leci...[COLOR="Silver"]

oj tak
brawa dla Adasia!

Sola Sto Lat dla Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!
torcik pierwsza klasa

Tai dla Twojego TŻ - zazdraszczam - ja muszę mojego gonić do wszystkiego

wcianam własnie jakies herbatniki Leibniz - tż mi kupił ale powiem Wam, że kicha - z biedry są o niebo lepsze!
i o karmi go poprosiłam
w ogóle tak czytałam co pisałyście i stwierdziłam, że musze więcej pić - teraz za kazdy razem jak robię herbatę to zamiast jednego kubka zalewam dwa - jedna zwykła a druga laktacyjna

[Pokrzywka19]

Dziewczyny a co jest dobre na laktacje ? Ja mam już spore problemy z mlekiem Adaś może już tylko raz dziennie ssa cyca reszta to mm

[dzika_kaka]

Moje dziecko po kąpieli i karmieniu od godziny leży cicho w łóżeczku, patrzy na karuzelkę i nic nie robi. Nawet nie miauknie, nie jęknie... dziwa panie, dziwa...

Napisane przez T'ai

ja tak miałam po porodzie
mąż mnie w sumie zmusił do relaksowania, napełniając mi raz wannę i mnie tam prawie siłą wpychając a potem fundując mi masaż

a ostatnimi czasy w weekendy zabiera ode mnie Jaśka rano i idzie się z nim bawić a mnie wpycha do sypialni żebym sobie pospała
nie powiem żebym nie skorzystała - ostatnio od 8.30 do 11

Wypożyczasz go czasem?

Napisane przez Sola1

Bardzo dziękuję Wam Kochane za życzenia

O jessa ja się jeszcze nie przyłączyłam!
Najlepszego! Spełnienia i takie tam! Mua

Napisane przez paulina_cz

Dziewczyny jam mama grudniowa, co prawda z terminem na styczeń. Wasz wątek czytam od grudnia, bo terminowo jest mi bliższy

Nie czytać, pisać!

Napisane przez Sola1

Odnośnie wit. D to ja spotkałam tak skrajne opinie przy mm, ze daję swojej raz na kilka dni. Poza tym zimą jak się wychodzi na spacery to chyba ta wit D też się wytwarza w jakiejś mniejszej ilości - no chyba ze dziecko jest tak opatulone, ze twarz tez jest zakryta - tak mi się przynajmniej wydaje
Niby wydawałoby się, że nie zaszkodzi zbyt częste dawanie, ale np. Gabi pisała, ze u jej córci ciemiączko zaczęło się zbyt szybko zrastać, a wit D odpowiada za twardnienie kości. Słyszałam tez ze wit D utrudnia wchłanianie wchłanianie krwiaczków poporodowych na główce. Także to skomplikowany temat

O tym nie wiedziałam, a młoda z tyłu kilka ma... hmm... chyba się przejdę na jakiś kontrol z tymi wątpliwościami.

Napisane przez mmm12345

Grochów ale na dniach spadam do Wrocławia. w zasadzie miałam jutro ale... nie zdążyłam się spakować. Nie kcem ale muszem

A na zawsze czy na trochę?
Ja z Rembertowa aczkolwiek obecnie Zacisze

Napisane przez Sola1

Tai - najgorsze są tak skrajne opinie. Ja też bym wolała, żeby ktoś to jasno określił. A jedni lekarze mówią tak, a inni inaczej i można zgłupieć.

Właśnie dlatego Was zapytałam... i po co mi to było...

Napisane przez jagnna

My już po spacerze. Odwaliłam dziś fuszerkę, bo tylko 50 minut byłyśmy, ale mnie słońce przygrzało w płaszczu i buty mi przemokły

A właśnie. Jeszcze Wam się nie wyżalałam na buty! Szarpnęłam się w tym roku na Emu, myśle se będzie na kilka sezonów. D* zbita - przemiękły france. W przyszłym roku se kupię podróby emu z biedry za 30 zeta - pewnie będzie podobny efekt za mniejsze pieniądze

Napisane przez nini_b

50 min. to "fuszerka"? my dziś byliśmy godzinę bo ładna pogoda i wydawało mi się, że to dość długo, bo z reguły to tak pół godz. a jak bardzo zimno to 15 min.

Opłaca Ci się tachać wózek na dwór na 15 minut?

Napisane przez jagnna

robie Ulce butki na szydełku a mój głupi kot poluje na włóczkę i mi przeszkadza

Ciotka... pamiętasz o mnie?


A teraz UWAGA! Jaramy się wszyscy razem moim dzieckiem, które dziś pięknie podniosło główkę i radośnie sobie gulgało do książeczki
Tadam...

[dzika_kaka]

Napisane przez Pokrzywka19

Dziewczyny a co jest dobre na laktacje ? Ja mam już spore problemy z mlekiem Adaś może już tylko raz dziennie ssa cyca reszta to mm

Po forum chodzą słuchy, że Karmi dobre. Piję drugi dzień, mam zapas w lodówce... zobaczymy co z tego wyniknie
No i generalnie trzeba sporo pić.

[jagnna]

Napisane przez villemi

jaka tu cisza, czyzby dzieciaczki rozrabialy?

nastal czas kapieli

Napisane przez natallkaa

teraz za kazdy razem jak robię herbatę to zamiast jednego kubka zalewam dwa - jedna zwykła a druga laktacyjna

robie tak samo. Oprócz tego "zwykle herbaty pije w kuflu (0,5l), a wieczorkiem (3-4x w tyg) sobie karmi łykam