Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

[tamlin111]

Napisane przez la'Mbria

Laski jak myślicie, skoro zaczęliśmy starania z TŻem o dziecko, powinnam zrezygnować z jazdy rowerem, czy na razie robić wszystko jak do tej pory? Bo mnie aż nosi...i ćwiczyć mi się chce i rowerem jeździć też o dziwo

Ja rowerem w 7 miesiącu do połoznej jeździłam Możesz i jeździć i ćwiczyć, oczywiście nie hardkorowo ale można.

Dzień dobry laseczki.
Mam postanowienie adwentowe. Od dziś, ale jest. Wprowadzam spokój w domu. Będę panowała nad sobą i nie darła mordy na dzieciaki. W razie gdy mnie wyprowadzą z równowagi, będę wychodziła do kibla i liczyła nawet do miliona aż się uspokuję. Trzymać za mnie kciuki proszę

[martolina1982]

będę trzymac mocno! uwazam, ze postanowienie to strzal w 10. nakrecajac sie do nieczego nie doprowadzisz poza tym, ze dzieci beda cie nasladowac. my od nd mamy sloik specjalny. za krzyki placimy karną zlotówkę. wiecie, ze przez dwa dni uzbieralo sie z 12zł!

co do rachunku to ide dzis do salonu. mam kolezankę. ona twierdzi, ze zlozymy ponownie reklamacje. no zobaczymy. z tymi stenografami czy nagraniami to tez cos czuje, ze trudne do odgrzebania tym bardziej, ze firma O....E sprzedaje swoje uslugi nie tylko samodzielnie ale i poprzez firmy podwykonawcze wiec dojsc teraz z kim my gadalismy to ... no ale probuję

a wiecie co z moimi super workowatymi boyfriendami sie stało? wczoraj siadam sobie po turecku a one trach, pekły przez całą d...pe. a tak sie cieszylam, ze sa z tych niestreczowanych to se ponosiłam długo

[insane_p]

Napisane przez martolina1982

a wiecie co z moimi super workowatymi boyfriendami sie stało? wczoraj siadam sobie po turecku a one trach, pekły przez całą d...pe. a tak sie cieszylam, ze sa z tych niestreczowanych to se ponosiłam długo

reklamuj!
to nie Twoja wina, że pękły, tylko ich, więc powinni uznać

[martolina1982]

hmmmm, nie pomyslalabym. dzięki. stówa drogą nie chodzi. wlasnie napisalam reklamacje i dostalam in by odesłac spodnie.

[insane_p]

Trzymam kciuki

[swinka94]

Dobry

Marta no jasne że odeślij. Ja wiem, że teraz wszystkie spodnie szyją dzieci w Bangladeszu no ale jednak człowiek za te 100 czy 200zł chciałby trochę ponosić. Daj znać co z telefonem dalej.

Tamlin bardzo dobre postanowienie, popieram. Ja wczoraj pierwszy raz w życiu odważyłam się pójść do sąsiada i mu nawtykać bo krzyczał na dziecko. Słychać było chyba na całym osiedlu jak się darł NO OTWÓRZ BUZIĘ I WEŹ TĄ KANAPKĘ. I tak ze trzy razy, ale tak głośno że mi szklanka z ręki wypadła. Tak mnie zdenerwował że wyleciałam w dresach, zastukałam porządnie i mu dałam popalić. Najpierw się oczywiście wku.wił i wydarł japę że to jego sprawa, ale jak powiedziałam że następnym razem od razu zgłoszę na policję i do opieki społecznej to mu mina zrzedła, nic nie powiedział i zamknął drzwi z hukiem

Czy któraś z Was zamawia zakupy do domu? Bo ja wczoraj pierwszy raz przez ☠☠☠☠☠☠, dzisiaj wieczorem mają przywieźć. Najbardziej jestem ciekawa warzyw i owoców.

[martolina1982]

czy nie jakies zgniłki? tez bałabym sie o to najbardziej.

wow, brawo! oby wiecej takich "nie głuchych".

ja czesto sciszam głos bo zdaje sobie sprawe jak to moze brzmiec z zewnatrz. w ogole staram sie nie drzec japy tylko ide do pokoju dzieci i je wołam na obiad. nie chce byc uciazliwym sasiadem. wystarczy, ze moje dzieci na skakance skacza w domu, jezdza na rolkach i grają w gume a w nocy koty szaleją. inna rzecz, że czesto dzieciaki krzycza jak oparzone a nic sie nie dzieje. jedna druga walnie i wrzask Boooooliiiiiiii!!!!!!!!!! !! Booooooooliiiiiiii!!!!!!! !!! juz widze co ktos sobie moze myslec. Jest to obecne gdzies w mojej głowie i nie zdziwilabym sie bardzo, gdyby ktoś kiedyś do mnie zapukał.

[tamlin111]

No to akurat nie pozwalam na skakanie po domu. Wiem, jak to przeszkadza, więc nie dopuszczam do tego. Chcą szaleć, ok ale na dworze.

Marta ja też bym reklamowała

Musze Wam się pochwalić, że Paula ma nowe nazwisko

Wracałam z urzędu, bo musiałam decyzję o zmianie odebrac i zaszłam do lumpa po polary dla Kropa do pracy i kupiłam spodnie sobie. Rureczki z dziurą na kolanie Tylko dorobię jeszcze z dwa rozcięcia. To plus dwa polary i zapłaciłam 14zł

[swinka94]

Marta ja też staram się cicho zachowywać. Denerwuje mnie bardzo jak TZ halasuje wieczorem i się o to klocimy bo on uważa że jestem przewrazliwiona i przesadzam a sąsiedzi nad nami włączają pralkę o 23 i w ogóle nie przestrzegają ciszy nocnej.

Tamlin to teraz już cała rodzinka ma to samo nazwisko

Marta jak to jeżdżą na rolkach w domu?

[tamlin111]

Marta a wiesz, że takie hałasowanie nad głową sąsiadom jest karalne? Nie tylko w nocy, ale nawet jeśli w dzień zakłócasz uciążliwie mir domowy to możesz dostać mandat do 500zł.
Twoi sąsiedzi nie czepiają się?

[martolina1982]

uścislijmy, ze nie jeżdżą i nie skacza codziennie tylko raz na jakis czas. nikt sie nie czepiał nigdy. stosujemy sie do zasady, ze juz wieczorem ciszej, juz bez szalenstw, wiec spoko. a na rolkach jezdza podobnie, gdy sobie przypomną. uwielbiaja, a cala te chlape musialyby czekac. wiadomo, ze przejada sie z pokoju do pokoju i tyle. ew mały drift w przedpokoju a co do pralki tez jestem zła okropna , bo piore w nocy. a z tego wszystkiego to i tak najwieksza rozróbe robią koty, ktore biegają jak szalone i mimo ze lekkie to serio slychac jakby konie biegały. i co im zrobie jak one maja nocny tryb zycia i palma im odwala w nocy.

[tamlin111]

Myślałam, że one tak cały czas
Nie no jak nikt nie narzeka to spoko.
Mnie pralka sąsiadów nie wkurza, bo słychac ją tylko w łazience, niech piora kiedy chcą.

Mój kot to cała noc śpi jak zabity

[swinka94]

Dobry. Nie spać, pisać co robicie

Tamlin mnie wkurza bo u nas tą pralkę słychać w sypialni. Więc leżymy w łóżku i mamy wrażenie, że za chwilę na nas sufit spadnie Ja generalnie mam doświadczenie z mieszkaniem na ostatnim piętrze w bloku i to był raj dla mnie. Nic nie było słychać. Tu mieszkamy na 6, więc jeszcze jedno jest nad nami. I akurat mieszkają ludzie z małymi biegającymi i wrzeszczącymi dziećmi

Ja lecę na uczelnię, a potem się pakować. Jedziemy dziś wieczorem do Wilna

[la'Mbria]

Napisane przez swinka94

Dobry. Nie spać, pisać co robicie :

Tamlin mnie wkurza bo u nas tą pralkę słychać w sypialni. Więc leżymy w łóżku i mamy wrażenie, że za chwilę na nas sufit spadnie Ja generalnie mam doświadczenie z mieszkaniem na ostatnim piętrze w bloku i to był raj dla mnie. Nic nie było słychać. Tu mieszkamy na 6, więc jeszcze jedno jest nad nami. I akurat mieszkają ludzie z małymi biegającymi i wrzeszczącymi dziećmi

Ja lecę na uczelnię, a potem się pakować. Jedziemy dziś wieczorem do Wilna

Wilno

[tamlin111]

Jakby mi nad głową wirowała to pewnie by mnie trafiło

A co to spontaniczny wyjazd? Czy się nie chwaliłaś po prostu?

[swinka94]

Wydawało mi się, że wspomniałam. Z miesiąc temu wpadliśmy na taki pomysł, że zamiast prezentów mikołajkowych skoczymy gdzieś na weekend. Akurat była promocja na bilety LuxExpress do Wilna, były po 20zł w jedną stronę Nocleg też znaleźliśmy tanio, a w samym sercu starego miasta. No i tak wyszło, że jedziemy bo żadne z nas nie było w Wilnie nigdy. Jeszcze teraz lecę sobie ISICa wyrobić żeby mieć ubezpieczenie i zniżki.

[insane_p]

Świnka super! pozazdrościć miłego wyjazdu

[tamlin111]

Świnko bawcie się dobrze

Zapisałam się na siłownię Byłam z koleżanką na zajęciach Cross, ale wycisk, ledwo ze schodów zeszłam Jutro też idziemy. Będziemy też miały gratisową analizę składu ciała, możemy tez wykupić dietę, treningi personalne i inne takie

[la'Mbria]

Napisane przez tamlin111

Świnko bawcie się dobrze

Zapisałam się na siłownię Byłam z koleżanką na zajęciach Cross, ale wycisk, ledwo ze schodów zeszłam Jutro też idziemy. Będziemy też miały gratisową analizę składu ciała, możemy tez wykupić dietę, treningi personalne i inne takie

Tamlin jak ja bym chciała taką koleżankę sama nie pójdę na siłke bo się wstydzę...a dookoła mnie tylko "nieruchliwe" panny...moje jeżdżenie rowerem jest odbierane jako totalny swir, a co dopiero jakieś zajęcia inne niż zumba...toż to się taaaaakie mięśni rozrosną! niby wykształcone laski a powielają mity o "babochlopach" z muskułami jak bochny chleba...

[tamlin111]

Napisane przez la'Mbria

Tamlin jak ja bym chciała taką koleżankę sama nie pójdę na siłke bo się wstydzę...a dookoła mnie tylko "nieruchliwe" panny...moje jeżdżenie rowerem jest odbierane jako totalny swir, a co dopiero jakieś zajęcia inne niż zumba...toż to się taaaaakie mięśni rozrosną! niby wykształcone laski a powielają mity o "babochlopach" z muskułami jak bochny chleba...

A dlaczego nie pójdziesz na siłownię dla kobiet? Ja tam sama bedę chodzić, bo wiadomo, ze nie zawsze bedzie nam razem pasowało. Dzis z Kropem mam iść W dodatku otwieraja tam w niedziele plac zabaw dla dzieci, ale niewiem na jakich zasadach jeszcze. Mam nadzieje, że będzie można dzieci tam zostawić i iśc ćwiczyć

Z tymi babochłopami to jakbym Kropa słyszała, wczoraj jak powiedziałam, że na tych zajęciach crossa można fajnie się wyrzeźbić to od razu z pyskiem, że własnie babochłop ze mnie bedzie No głupi, dziś mu pokaże o co mi chodzi, żeby trochę mu się łeb rozjaśnił i nie fochował się jak będę wychodziła

[la'Mbria]

Napisane przez tamlin111

A dlaczego nie pójdziesz na siłownię dla kobiet? Ja tam sama bedę chodzić, bo wiadomo, ze nie zawsze bedzie nam razem pasowało. Dzis z Kropem mam iść W dodatku otwieraja tam w niedziele plac zabaw dla dzieci, ale niewiem na jakich zasadach jeszcze. Mam nadzieje, że będzie można dzieci tam zostawić i iśc ćwiczyć rosi:

Z tymi babochłopami to jakbym Kropa słyszała, wczoraj jak powiedziałam, że na tych zajęciach crossa można fajnie się wyrzeźbić to od razu z pyskiem, że własnie babochłop ze mnie bedzie No głupi, dziś mu pokaże o co mi chodzi, żeby trochę mu się łeb rozjaśnił i nie fochował się jak będę wychodziła

A pisałam tutaj o tym ale dawno temu...mam multisporta z firmy a siłownia kobieca to koszt ok. 160pln za miesiąc

[Joanna XL]

Właśnie skończyłam 4 trening w tym tygodniu (licząc od niedzieli) .. Dieta właściwie nie istniej (wczoraj było nieco lepiej ale zdecydowanie za dużo zjadłam wieczorem - choć zdrowych rzeczy)...

No to teraz muszę dorzucić lepsze jedzenie - a przynajmniej wykluczyć słodycze, fasty i duże kolacje

Ale chociać do ćwiczeń wróciłam - dobre i to Jak tam u Was ? Mnie nadchodzące święta zamiast motywować to wręcz przeciwnie ... Tylko bym żarła

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

L'ambria a sama nie możesz? Może na jakichś zajęciach poznasz fajne fit-laski które lubią się ruszać i świadomie jeść... Sama rozważam jakies zajęcia w przyszłym sezonie - póki co klepie dywanówki

[tamlin111]

Laski wczoraj poszłam na body shape na tej siłowni. I powiem tyle - masakra. To się nazywa wycisk. A ten body co wcześniej zdarzało mi się pójść to smiech na sali.
Krop poszedł w tym czasie na siłownie.
Dziś oboje obolali
W ogóle jutro tam otwierają salę dla dzieci i będzie opieka nad dziećmi, co prawda tylko od 18 do 20 ale i tak super. Nie będzie problemu z opieką nad dziećmi

A dziś cały dzień byliśmy na turnieju karate, bo Paula miała. Powiem Wam, ze jak ją zobaczyłam wśród tego tlumu, jak ćwiczyła te układy to aż łza poleciała
Dostała dyplom, paczkę od Mikołaja i cała szczęśliwa jest

[Joanna XL]

Ja właśnie skończyłam trening Tym samym skończyłam 5-dniowe wyzwanie (w osiem dni) o to tutaj https://www.youtube.com/watch?v=IR31lyaxJE4

I o ile na wadze bez zmian (ale zasadniczo jem strasznie to trudno się dziwić) to generalnie czuję się silniejsza... No i po kolei bolały mnie chyba wszystkie mięśnie... Planuję powtórzyć w tym tygodniu. Moze uda się sensowniej jeść ..

Bo na wadze nie za ciekawie;(

Nasza mała dostała http://www.amazon.de/Eichhorn-100002...g+Nachziehtier I też jest szał

A ja się wykąpałam z żelem cynamonowo -pomarańczowym (takża i o mnie Mikołaj nie zapomniał

[Ashya_]

Heloł maj lejdis jak tam Mikołaj mija? Wszystkie zadowolone z prezentów?
A ja zaś się biorę za siebie (które to już podejście) zawsze mam zapał jak mam @ :p a potem jakoś go tracę xd może głupota tak przed świętami zaczynać no ale powoli mnie dobija to jak wyglądam :/
La'mbria rozumiem co czujesz bo też bym poszła na siłownię ale samej to bym się tam czuła jak alien i bym nawet nie wiedziała co robić :O od stycznia mam z przyjaciółką zapisać się do damskiej ale znając życie to nie pójdzie tylko tak gada

[patisia123]

Ja dziś świętuję swoje urodziny
I ja chyba po raz kolejny powinnam wziąć się za siebie już na serio.także życzcie mi motywacji

Wysłane z mojego ASUS_T00J przy użyciu Tapatalka

[Ashya_]

Patisia wszystkiego najlepszego skarbie zdrowia i motywacji życzę no i jakiegoś ogarnietego chłopa co byś szczęśliwa codzień chodziła :p

[tamlin111]

Patisia spełnienia marzeń
Ale jak to wzięcia za siebie? Przecież pisałaś że dobrze Ci idzie i chudniesz.

U nas na Mikołaja tylko drobne prezenty dla dzieci pod poduszkę. Dostali DigiOwls i metalowe pudełka z ciasteczkami. Zadowoleni.

Ubieramy małe choinki

[patisia123]

Tak,tak chudnę.
Choć z weekendami różnie bywa i od poniedziałku znów to samo

Wysłane z mojego ASUS_T00J przy użyciu Tapatalka

[tamlin111]

To czego chcesz jeszcze? Ćwiczyć? Czy co?

Jestem zła na siebie. Wiem, że powinnam się spiąć, bo patrzeć na siebie nie moge, ale już szukam wymówki. A bo święta więc wiadomo, że przytyję, sylwester. Więc juz po głowie chodzi, żeby po nowym roku zacząć. Ale znowu to prawie cały miesiąc... można dużo zrobić. Ale mi się nie chce