Największe Wizażowe Gaduły - Panny Młode 2009, cz. VII

[martucha84]

Napisane przez baja_86

ja choinkę mam już ubraną od tygodnia musiałam się jakoś w nastrój świąteczny wprowadzić
Co do reszty przygotowań to dziś się wzięłam za robienie stroików teraz mi pięknie pachną jutro biorę się za sprzątanie, może jakieś ciasto zrobię, zobaczymy. Generalnie nie mam natchnienia

u nas co roku 12 osób w przyszłym być może 14 bo dołączy do nas mój mąż i żona mojego brata

duzooo osob.. my mamy takie swieta jak mamy rodzinnie u cioci na wsi.. ale marzy mi sie zeby zrobic pierwsza wigilie a naszym domu czyli w przyszlym roku dla naszych rodzin... czyli bylo by duzo osob bo moi rodzice sostra i babcia to 4 wojtka rodzice i najmlodzszy brat to tez 3 jeden brat z narzeczona, drugi z zona i dzieckiem to 5 i my czyli razem 14 osob.. a moze i 15 bo w naszym brzuszku byktos zagoscil...

[bzyczka1]

a co to są te makówki???
bo może i takie się u mnie robi ale inaczej się nazywa

Mój tż pracuje w wigilię aż do 15,30 taki urok służb mundurowych chyba że uda mu się załatwić wolne ale nie takie ponad plan tylko to co mu się należy za odbyte służby 24 godzinne a i to się może dowódca nie zgodzić

[martucha84]

Napisane przez bzyczka1

a co to są te makówki???
bo może i takie się u mnie robi ale inaczej się nazywa

Mój tż pracuje w wigilię aż do 15,30 taki urok służb mundurowych chyba że uda mu się załatwić wolne ale nie takie ponad plan tylko to co mu się należy za odbyte służby 24 godzinne a i to się może dowódca nie zgodzić

to mleko bulka mak bakalie miod zmieszane ze soba.. bynajmniej tak sie robi w tychach przysmak na slodko.. ja nielubie mku wiec niejem ale u mnie w dom wszyscy jedza

P.S. a Rybulka pewnie z tz ranczo ogladaja

[atomufka]

Napisane przez martucha84

to mleko bulka mak bakalie miod zmieszane ze soba.. bynajmniej tak sie robi w tychach przysmak na slodko.. ja nielubie mku wiec niejem ale u mnie w dom wszyscy jedza

P.S. a Rybulka pewnie z tz ranczo ogladaja

u nas to sie nazywa makiełki uwielbiam

[SAMBAdiJANEIRO]

ała wlasnie Wam tyle napisalam i trafilam w zly przycisk i wszystko mi sie skasowalo jak ja tego nie lubie


Mam teraz 4 dni wolnego i sie obijam jak milo Wczoraj przyjechalismy rano z Tżtem do mnie do bielska, ale niestety Tż musial wracac dzis do domku bo jutro do pracy idzie a ja zostalam i sie obijam A przydaloby sie cos zaczac sprzatac bo widac ze odkad tu nie mieszkam to nikt sie nie pofatygowal nawet kurzow zetrzec w moim pokoju A jutro przychodzi kumpela na ploty wiec tym bardziej by wypadalo posprzatac Ale to jutro Dzis dzien lenistwa

Jutro rano ide do fryzjera podciac wloski a potem zaplacic moja suknie slubna bo na razie zaplacilam 400 zl a musze zaplacic teraz polowe a przy odbiorze reszte

Musze tez ruszyc z albumem dla rodzicow bo jak tak dalej pojdzie to mnie odgwizda. Ale mam jakis slomiany zapal co do tego i w ogole nie moge sie zmobilizowac

W wigilie ide do pracy na 18 do 6 rano - masakra. W ogole nie wiem co bede robic bo jest zero przyjazdow w ten dzien i beda nuuuuudy jak nie wiem. W tym roku jemy wigilie miedzy 13-14 bo ja musze zjesc i biegiem na pociag do katowic ;P suuuper No ale przynajmniej 1 i 2 dzien swiat mam wolne i sylwestra tez mam wolnego tylko 1.1 musze isc na 18 do roboty znow aaaa feee

[201803111825]

Treść usunięta

[Rybulka]

Napisane przez martucha84

(...)
fakt jakzwykle.. nie komentuje
u mnie wigilia tez o 16 max o 17.. a u tz zesto gesto 20 a i oozniej co jest dla mnie przesada... mimo to jemy zawsze jedna.. u nieo a po wigili ciacho u mnie abo na odwrt i w tym roku do mnie a kolo 21 jedziemy na ciacho do niego
(...)nielbie makowek ale u nas tez sie je robi

"Fakt"- no fakt, stek bzdur, a to ich słownictwo jako polonistkę mnie przeraża
fajnie macie, ja żałuję, że nie jemy razem kolacji wigilijnej, ale za to potem od razu sie spotykamy. Pocieszam się, że to ostatnia kolacja wigilijna osobno
Ja to bym mogła cała mise makówek zjeść

Napisane przez baja_86

(...)
u nas co roku 12 osób w przyszłym być może 14 bo dołączy do nas mój mąż i żona mojego brata

Wow, jakie tłumy
Ja mam 3 siostry, więc razem z rodzicami jest nas 6. marzymy jednak, że kiedyś wszystkie będziemy spędzać Wigilię razem z mężami i dziećmi u rodziców. Rodzice żartują, że będą wtedy wyjeżdżli w ciepłe kraje odpocząć, a my będziemy klamkę całować

Napisane przez martucha84

to mleko bulka mak bakalie miod zmieszane ze soba.. bynajmniej tak sie robi w tychach przysmak na slodko.. ja nielubie mku wiec niejem ale u mnie w dom wszyscy jedza

P.S. a Rybulka pewnie z tz ranczo ogladaja

My nie dajemy miodu do makówek.
Bułkę paryską kroimy na kawałki, maczamy ją w mleku. Układamy jedną warstwę tej bułki na drugą, rozdzielając jej masą zrobioną z maku ugotowanego w mleku z orzechami, migdałami i rodzynkami. Wierzch posypujemy kokosem. Jezuuu już mi ślinka cieknie

TŻ może Ranczo oglądał, ale ja nie spędziłam z nim wieczoru. Po tym jak ja kuiłam mu na Mikołajki pierwszy sezon serialu, TŻ poprosił o sezon drugi na Święta, więc moi rodzice mu go kupili. Będzie miał co oglądać

Sambuś, współczuję, że Twoja Wigilia będzie taka pogoniona...Ale bardzo sie ciesze, że w resztę dni świątecznych odpoczniesz i w Sylwestra też

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Mhm, z tego co wiem do kutii dodaje się ziaren pszenicy, ale jeszcze nie jadłam.
Na Śląsku jest jeszcze moczka

[atomufka]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

u mnie tez jest taki kompot i zupa piernikowa też ble

[jupik]

Napisane przez agnusek22

Strippi co jest Słoneczko?

Jupik wiem, że jest Ci cieżko...ja co prawda jestem dopiero na piątym roku, nie uważam się na głupią osobę, a pracy szukam od sierpnia...Boję się cieszyć na tą pracę, bo jak coś nie wyjdzie, to będę zalamana Jest mi czasem glupio,że nie mogę sie dołożyć w tej chwili do wesela...jedyne na co mnie stać to sukienka...Tż też mnie czasem nie rozumie...ale Jupik, ja w Ciebie wierzę i wiem, że w końcu Cię docenią!!! Będziesz świetnym prawnikiem i może kiedyś skorzystam z Twoich usług Głowa do góry!!!!!!! Cmokam Cię

Mam nadzieję, że obie szybko pozbędziemy się zmartwień!i że jednak Ty nigdy nie będziesz potrzebowała prawnika, ani mnie ani żadnego innego, no chyba że notariusza

Napisane przez anuulaa

Witajcie,

Jupiku rozumiem Twoje zmartwienia i ten dół, szczególnie jeśli chodzi o aparat. Jak długo go nosisz? Zęby są bardzo krzywe?? Może zmień ortodontę i w kilka miesięcy może się uda je wyprostować. Co do pracy, to na pewno ją znajdziesz. Czasem trzeba długo czekać, aby w końcu znaleźć coś co nas satysfakcjonuje. Ja też nie raz łapię doła, jak każda z nas. Z TŻ na pewno dojdziecie do porozumienia

Własnie że zęby są już proste, tylko mam szparę między jedynkami, a to co trzeba poprawiać poza tym jest niewidoczne i wynika bardziej ze względów zdrowotnych. A ortodonty nie mogę zmienić, głównie dlatego, że to potrwa jeszcze dłużej zanim nowy otrodonta pozna mój organizm (byłam na konsultacji). Z TŻtem wszystko już ok- wyżaliłam się mu i przeprosił

Napisane przez zielony_motylek

a po za tym to mamy obrączki i wzroku od nich oderwać nie moge, potem zamieszcze foty

aa ja też nie cierpie tej nazwy 'bob'
jupik ty się nie dołuj, w końcu jakbyś chciała bylejaką prace to byś już ją dawno miała, ale jesteś ambitna dziewczyna więc trzeba troche poczekać aż szukanie przyniesie efekty, napewno już niedługo znajdziesz swoją wymarzoną prace
a jesli chodzi o aparat to może byś mogła się tak uśmiechać jakoś żeby nie było go widać za bardzo hmm?

A niestety- jak się uśmiecham to całą górę mi widać nieważne jakbym się starała, lepiej nie będzie, chyba że nie będę się uśmiechać wcale!

Napisane przez kliwia

jupik na prawde szkoda z tym aparatem
A co do reszty. Pracą si aż tak nie przejmuj, na pewno się trafi ta wyczekiwana. Co do obrączek, nie możecie kupić tych droższych? I tak będą do końca życia, a przynajmiej takie jak wymarzyłaś. No chyba, że to 2300za jedną
Kochana gowa do gówy - przyjeżdżaj do Pily - ponarzekacie sobie z moim Tż - jak to prawnicy po fchu mają źle w naszym kraju - przy winie oczywiście
Głowa do góry. A co z dekoracją nie tak? Może bedzie nie tak jak chcesz, ale wcale nie będzie źle?

Wiesz, byłam dziś na wigilii klasowej i gadałam z przyjaciółką. Ją i jej męża było stac na obrączki za 10 tysięcy jakby chcieli, a mają za 600 zł. I tak sobie pomyślałam, że w końcu to nie jest ważne, na pewno fajnie byłoby mieć te upatrzone ale ważne, że w ogóle będą i że są na całe życie z moim TŻ Więc jak się uda, będą te za 2300, a jak nie to kupimy zwykłe z białego złota i może kiedyś wymienimy.A może nie!
A co do narzekania-kiedy i gdzie? i jakie wino zabrać?
Z dekoracją jest tak, że ja chcę inną niż oferuje sala ale moja mama mówi, że szkoda kasy a ja własną nie dysponuję więc nie mogę kupić innej. A chciałabym grube, kremowe świece w takich szklanych kloszach, które są już na sali, złoty tiul na stołach i wielką, podłużną wiązankę z lilii i eustom, więc to trochę kasy jest.

Napisane przez motley

koleżanka mojego TŻ ma swój własny lasek i zawsze przed świętami rozdaje trochę choinek, bo musi wyciąć te, które już mają za ciasno. Przyjeżdżamy trochę wcześniej i sobie wybieramy jaką chcemy a potem już tylko ją wycinamy przed samymi świętami

My będziemy mieli z ogrodu ciotki, która też wycina swoją wielką choinkę bo jej przeszkadza

Napisane przez zielony_motylek

A oto obrączki, tadam:
1. i 3. zdjęcia z lampą
2. bez lampy
4. moja obrączka w obrączce TŻ'ta hihi
Prawdziwy kolor chyba najbardziej oddaje zdjęcie nr 3, zresztą co tu dużo gadać, poprostu klasyczne obrączki

buuu ostrość się jakoś rozmyla jak wrzuciłam na wizaż

Obrączki są śliczne

Napisane przez bzyczka1

śliczne obrączki, my z tż właśnie takie chcemy

mam dzisiaj zrąbany humor dowiedziałam się rano że kuzyn bierze ślub 6 czerwca i to w takiej knajpie że ho wiedzieli że bierzemy ślub i nagle zaczęli załatwiać

a do tego Tż się rozchorował, najpierw ja cały tydzień smarkałam a teraz on. A chyba wiecie jak to jest z chorym facetem w domu jęczy, stęka i tylko "dziubas głowa mnie boli...dziubas a masz coś na gardło..."

Nie przejmuj się!wasze wesele na pewno będzie świetne, lepsze niż ich! a faceci niestety są upierdliwi jak chorują- nadzieja w tym, żeby szybko wyzdrowiał

Napisane przez atomufka

u nas to sie nazywa makiełki uwielbiam

U nas nie ma makiełek- a jak raz były, to nikt nie chciał ich jeść

[iza240]

a u mnie podstawą są pierogi z kapustą i grzybami,barszcz czerwony,sałatka jarzynowa.Dziewczyny przez 2 tyg nie będę miała neta i nie będę mogła pisać z wami.Może u koleżanki czasem zajżę.......

[śliweńka]

Napisane przez motley

koleżanka mojego TŻ ma swój własny lasek i zawsze przed świętami rozdaje trochę choinek, bo musi wyciąć te, które już mają za ciasno. Przyjeżdżamy trochę wcześniej i sobie wybieramy jaką chcemy a potem już tylko ją wycinamy przed samymi świętami

mój brat żeby wyciąć lasek sosen za domem musiał mieć pozwolenie z gminy nawet komisja specjalna obejrzeć go przyjechała

Napisane przez zielony_motylek

No tak to było rzeczywiście dziwne wrażenie, bo się tego nie spodziewałam, (jaki ten świat mały ) ale byłam taka jakaś szczęśliwa potem hehe, wy chyba niemogliście mnie widzieć bo ja dopiero co ze sklepu wychodziłam (z house'a) i tak byłam z boku, w dodatku szukałam TŻ'ta i taka byłam zakręcona wyście mi tak mykli szybko że jak się odwróciłam to już Was nie było później cały czas się rozglądalam, czy gdzieś nie idziecie ale już nie widziałam, zresztą byliśmy tam na 15 minut, tylko jeden upominek dokupić, bo prezenty kupiliśmy tydzień temu, a ta wczorajsza liczba ludzi w Silesii to mnie normlanie przerażała, nie lubie łazić po sklepach kiedy jest tyle ludzi bo nic sobie spokojnie nie moge pooglądać
W każdym razie też mi szkoda, że Cie nie zaczepiłam buu a na targach będziecie 4 stycznia? Zresztą Rybulka Wy też, będziecie?


ja ubiore jutro jestem w domu zawsze głównym ubieraczem


No włacha ostatnie święta jako panna.. ahhh dziwnie tak, coś czuje że na życzeniach porycze się jak bóbr

A oto obrączki, tadam:
1. i 3. zdjęcia z lampą
2. bez lampy
4. moja obrączka w obrączce TŻ'ta hihi
Prawdziwy kolor chyba najbardziej oddaje zdjęcie nr 3, zresztą co tu dużo gadać, poprostu klasyczne obrączki

buuu ostrość się jakoś rozmyla jak wrzuciłam na wizaż

obrączki piękne

ja pamiętam jak łzy cisły mi się do oczu jak pierwsze święta spędzaliśmy bez brata bo był już po ślubie i u teściowej spędzał je

Napisane przez basia100

Właśnie mi Tż powiedział, że przesadzam z tym ślubem i ciągle o tym gadam. A to dla mnie takie ważne! To z kim ja mam się tym wszystkim dzielić, jak nie z Nim???

jakbym mojego TŻ słyszała

Napisane przez baja_86

ja też się ciesze na zmiany, ale z drugiej strony mam w sobie niepokój jak to będzie, w końcu zamieszkamy razem z Tż, więc dla nas to bedzie ogromna zmiana. Wiem, że sobie damy radę, ale mimo wszystko o tym myśle.
Co do zakupów to ja najpierw ide na zwiady, patrzę co jest, w domu trawię pomysł i dopiero potem idę i kupuję

ja z TŻ od stycznia zamieszkam bo prace w innym mieście dostałam

Napisane przez bzyczka1

a co to są te makówki???
bo może i takie się u mnie robi ale inaczej się nazywa

Mój tż pracuje w wigilię aż do 15,30 taki urok służb mundurowych chyba że uda mu się załatwić wolne ale nie takie ponad plan tylko to co mu się należy za odbyte służby 24 godzinne a i to się może dowódca nie zgodzić

moja bratowa robi makówki a pfe mnie nie smakują

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

no a kutie robi moja kochana teściowa narobi tego dwa garnki a później mi wciska bym spróbowała i tak muszę jeść i jeść i jeść bardziej wolę moczkę

Napisane przez iza240

a u mnie podstawą są pierogi z kapustą i grzybami,barszcz czerwony,sałatka jarzynowa.Dziewczyny przez 2 tyg nie będę miała neta i nie będę mogła pisać z wami.Może u koleżanki czasem zajżę.......

u nas też barszczyk z uszkami mniam już mi ślinka cieknie, pierogi z kapustą i grzybami, karp, a na pierwszy dzień świąt zawsze jest kaczka mniam ach zaraz chyba nie wytrzymam do wigilii i tych rarytasów

[kliwia]

u mnie w rodzince nie robi sie tego maku i kutti , bo nikt tego jesc nie chce.
Aczkolwiek przedwczoraj slyszalam przepis na te makielki, ale na chalce robione. Uwielbiam chalke na melku wiec mniammmmm mi to brzmialo. ihihih

Dzisiaj moja przegladarka inetrnetowa odmawia posluszenstwa, nie chce produkowac polskich liter
Oczywiscie stoje z robota kucharska, ze szok. tak jeden dzien wolny od pracy dodatkowo, i na pewno byz zdazyla.
Najwyzej bede siedziec dzis i jutro do nocy w kuchni ;]
Mam dzis ambitny plan
Zrobic rybe po grecku, galaretke z drobiu, wstawic schab do upieczenia i ugotowac warzywa na salatke jarzynowa. ehe ;]
A na 16.40 ide na paznokcie ihihi

Tz mi ladnie pozmywal w weekend podlogi i lazienkce - choc musze ja poprawic troszke
W zasadzie mieszkanie jest w 3/4 czesci gotowe. Jeszcze sdalon trzeba ogarnac bo przeciez rodzice moi beda tam spac. heh

Marza mi sie takie lniane sciereczki do pieczywa ech

Dzis dzien w pracy do 16, wiec mam duzo czasu by powysylac inetrnetowe kartki swiateczne.

jupik zapraszam po swietach, jak moi rodzice wyjada, zebyscie mieli gdzie spac heh

[iza240]

Napisane przez ^olka^

Hej dziewczyny!

rzadko tu zaglądam, ale kompletnie nie mam czasu. Dobrze, że między świętami a Sylwestrem udało nam się wziąć wolne to odsapniemy. Generalnie święta począwszy od Wigilii pół na pół spędzamy, trochę u mojej rodziny, trochę u rodziny Bartka.

Z przygotowań weselnych, kupiliśmy garnitur i buty dla TŻa. Także ten temat mamy z głowy, na 29/12 jestem umówiona w Łodzi w sprawie sukni ślubnej: http://www.agatawojtkiewicz.pl/index_pol.html

Aha wczoraj pojechaliśmy do gościa, który ma mały, milutki sklepik z winami u nas w mieście. Mieliśmy kupić wino na święta, a wyszliśmy z winami na wesele, akurat była promocja na kilka rodzajów win francuskich i hiszpańskich.

W styczniu planujemy do księdza się wybrać, termin i godzinę mamy zamówioną, no ale resztę formalności trzeba dograć. No i obrączki musimy wreszcie wybrać. W zeszłym miesiącu byłam na próbnej fryzurze ślubnej, nawet mi się podoba... ale chyba pójdę dla porównania jeszcze do jakiegoś innego fryzjera.

To tyle w wielkim skrócie

Pozdrawiam Was!!!

wreszcie znalazłam kogoś z płocka: jupi::j upi:

[strippi]

Napisane przez śliweńka

ja byłam wczoraj z TŻ i tatą na szkółce choinek wszystkie przebrane dlatego teraz zjem i jedziemy szukać tej jedynej i pachnącej lasem ach jak się cieszę tymi świętami w nocy brat z Anglii przyjechał drugi będzie na 100% u nas na wigilii i to moje ostatnie święta jako panna w domu bo następne chyba u teściowej

My tez mamy zywa choinke

Napisane przez zielony_motylek

A oto obrączki, tadam:
1. i 3. zdjęcia z lampą
2. bez lampy
4. moja obrączka w obrączce TŻ'ta hihi
Prawdziwy kolor chyba najbardziej oddaje zdjęcie nr 3, zresztą co tu dużo gadać, poprostu klasyczne obrączki

buuu ostrość się jakoś rozmyla jak wrzuciłam na wizaż

piekne gratulacje

Napisane przez baja_86

trzymaj się

juz lepiej uuffff

http://finanse.wp.pl/kat,106076,titl...l?ticaid=172fa


czytajcie

kurde szef przyjechal

[baja_86]

Dzień dobry W końcu mam wolny dzień mogłam się wyspać, ale obudziałam się już o 8

Napisane przez martucha84

duzooo osob.. my mamy takie swieta jak mamy rodzinnie u cioci na wsi.. ale marzy mi sie zeby zrobic pierwsza wigilie a naszym domu czyli w przyszlym roku dla naszych rodzin... czyli bylo by duzo osob bo moi rodzice sostra i babcia to 4 wojtka rodzice i najmlodzszy brat to tez 3 jeden brat z narzeczona, drugi z zona i dzieckiem to 5 i my czyli razem 14 osob.. a moze i 15 bo w naszym brzuszku byktos zagoscil...

nas jest 12 ponieważ oprócz moich rodziców i braci spędzamy wigilie z dziadkami i rodziną brata mamy. Mieszkaliśmy kiedyś razem, wtedy jeszcze wujek nie miał żony i od tego czasu spędzamy wigilie wszyscy razem. I choć już ponad 15 lat nie mieszkamy w jednym domu i moglibyśmy spędzać wigilie osobno to chyba sie nie pomylę jak powiem, że nie wyobrażamy sobie tego dnia w mniejszym gronie
Z racji tego, że wujek ma małe dzieci to jeszcze 3 lata temu Mikołaja na wigilii mieliśmy, mówie Wam było śmiesznie, musiałam się jak dziecko starać żeby prezet dostać
Martucha z całego serca Ci życzę by następne Wasze święta były spędzone w tak licznym gronie i z najważniejszym darem, czyli maleństwem w brzuszku

Napisane przez atomufka

u nas to sie nazywa makiełki uwielbiam

u nas babcia robi pyszne makiełki

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

W wigilie ide do pracy na 18 do 6 rano - masakra. W ogole nie wiem co bede robic bo jest zero przyjazdow w ten dzien i beda nuuuuudy jak nie wiem. W tym roku jemy wigilie miedzy 13-14 bo ja musze zjesc i biegiem na pociag do katowic ;P suuuper No ale przynajmniej 1 i 2 dzien swiat mam wolne i sylwestra tez mam wolnego tylko 1.1 musze isc na 18 do roboty znow aaaa feee

oj szkoda, że w wigilie do pracy idziesz, ale w święta sobie poleniuchujesz i sylwestra poszalejesz

Napisane przez Rybulka

Wow, jakie tłumy
Ja mam 3 siostry, więc razem z rodzicami jest nas 6. marzymy jednak, że kiedyś wszystkie będziemy spędzać Wigilię razem z mężami i dziećmi u rodziców. Rodzice żartują, że będą wtedy wyjeżdżli w ciepłe kraje odpocząć, a my będziemy klamkę całować

Na Śląsku jest jeszcze moczka

na pewno tak będzie taka wigilia i mi się marzy za kilka lat mam też nadzieję, że nie zabraknie w tym gronie moich dziadków, bo nie wyobrażam sobie wigilii bez nich i bez zupy grzybowej babci

Napisane przez strippi

http://finanse.wp.pl/kat,106076,titl...l?ticaid=172fa


czytajcie

no i dlatego my już kupiliśmy wódkę

[gold-fish]

Cześć

[Daysy85]

Cześć !!!!
Ale naprodukowałyście tu tych posów , resztą nie mam sie co dziwić bo nie było mnie tu z 2 dni! A to wsszytsko przez szkołe i pracę.... co za głupek nam wymyslił 3 zjazdy pod rząd i na każdym po 2 egzamniny!!!!
Z fizykoterapii z egzaminu pisemnego dostałam 4 ale poszłam do Pana odpowiadac i mam 5 na semestr
A i 5 z pedicure z sansa na celujący na koniec roku

Napisane przez domi7ks

Dziewczyny macie jakieś linki do swoich zespołow, żebym mogła posłuchać?

Zaraz popadne w depresje najlepsze zespoły mają już terminy zarezerwowane

U mnie też zespoły były pozajmowane więc zdecydowaliśmy się na DJ

Napisane przez iza240

witajcie.Któraś z was jest okularnicą?Mam dylemat czy zakładać okulary do ślubu.Martwię się ze zasłonią mi makijarz

Ja jestem okularnica i nie zakładam okularów tylko soczewki , mam zielone oczy a marzę o niebieskich soczewkach

Napisane przez strippi

to tak samo jak ja

kurde ja juz nie wiem czy ufam tak mojemu ... jest jedna sprawa ktora mnie meczy wrrrrrrrr

Strippi każdy ma chwile zwątpienia ...

Napisane przez jupik

Dziewczyny, mam strasznego doła wszystko mi się pieprzy ze ślubem, pracy nie mam i zaczynam się obawiać, że już nic nie znajdę, w ogóle masakra miałam taką nadzieję, że inny ortodonta będzie w stanie mi te zęby wykończyć do ślubu a tu dupa no to pomyślałam, że może chociaż zdejmę aparat na ten dzień i najwyżej założą mi go po ślubie, ale pytałam i okazało się, że jak mi zdejmą to muszą cały nowy założyć, a to prawie 2 tysiaki kosztuje no to jeszcze wymyśliłam żeby chociaż biały drut mi założyli i ligatury, ale jak je zobaczyłam, to już chyba metalowe mniej widać. Z obrączkami to już Wam pisałam, jak wyszło, mój TŻ oczywiście w ogóle nie rozumie problemu i twierdzi, że dla mnie zęby sa ważniejsze niż ślub itp. A ja bym chciała żeby cokolwiek wreszcie mi zaczęło wychodzić, żeby ten ślub był chociaż trochę taki, jak sobie wymarzyłam. A jak na razie to będę wyglądać jak jakiś cholerny otwieracz do konserw, obrączki też będą nie takie jak miały być,nie mogę zaprosić połowy moich przyjaciół na wesele, dekoracji sali też nie mogę zrobić jak chce, TŻ zaczyna mnie wkurzać swoim zachowaniem a na to wszystko jestem bezrobotna. Może i mam przerost ego, ale do jasnej choinki, jestem świetnym prawnikiem, inteligentną osobą, skończyłam podyplomówkę oprócz mgra a mój kolega - leniwiec i imbecyl, który nie odróżnia prawa karnego od cywilnego ma pracę a ja nie... już sama nie wiem co ze sobą zobić, mam ochotę usiąść i płakać...

Nie martw się ... jeżeli Cie to pocieszy to jestem w podobnej sytuacji...
Staż muszę przerwać bo jest likwidacja mojego miejsca pracy , co prawda mam dziś rozmowę ale nie wiem co z tego będzie

Napisane przez motley

koleżanka mojego TŻ ma swój własny lasek i zawsze przed świętami rozdaje trochę choinek, bo musi wyciąć te, które już mają za ciasno. Przyjeżdżamy trochę wcześniej i sobie wybieramy jaką chcemy a potem już tylko ją wycinamy przed samymi świętami

Ja nigdy nie miałam prawdziwej choinki
Ale jak byłam z TŻ kiedys na mieście to mi powiedział że na pierwsze Święta w naszym domku kupi mi prawdziwą choineczkę chyba za 100 lat ale obiecał

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Ja nigdy nie miałm kutii kompot z suszu owszem nie raz ale teraz z niego rezygnujemy...

Napisane przez strippi

http://finanse.wp.pl/kat,106076,titl...l?ticaid=172fa


czytajcie

kurde szef przyjechal

Czytałam dlatego teraz kontaktuje sie ze znajomą , która ma sklep żeby wzięła nam na fakture ... i nie wiemy na o się zdecydować :
Polska wódka - TZ mówi że to shit...
wyborowa, sobieski , bols Luksusowa to trochę drogie a znajoma nam mówi że może warto postawić na Gorzką żołądkową czytsa???

[kliwia]

ja chciałam kupować żółądkową de lux, bo jest pycha dużo ludzi chwali
także postaw na czystą de lux

[201803111825]

Treść usunięta

[Daysy85]

Dzieki za radę
A co do tej rozmowy o pracę to zjednej strony chciałabym ja mieć bo była by kasa a z drugiej tak średnio bo to u mnie na osiedlu ... i tak dziwnie, znajome babki-klientki , a jak im coś nie będzie pasować albo co??? To takie trochę dziwne...

[baja_86]

Napisane przez Daysy85

Dzieki za radę
A co do tej rozmowy o pracę to zjednej strony chciałabym ja mieć bo była by kasa a z drugiej tak średnio bo to u mnie na osiedlu ... i tak dziwnie, znajome babki-klientki , a jak im coś nie będzie pasować albo co??? To takie trochę dziwne...

zawsze i wszędzie znajdą sie niezadowolone klientki, chociaż byś się starała wszystkim nie dogodzisz, taka jest prawda i na to się trzeba nastawić. Osiedle tu nie gra roli, naprawdę. Powodzenia, myśl pozytywnie

[Daysy85]

Dzięki Baja
aaa zapomniała bym...
Zielony _Motylku obrączki super też takie chcemy z TŻ

[śliweńka]

Napisane przez strippi

http://finanse.wp.pl/kat,106076,titl...l?ticaid=172fa


czytajcie

kurde szef przyjechal

jeśli mają zdrożeć to jeśli kupię wcześniej to kupując 100 butelek zaoszczędzę 100zł to i tak na pewno ktoś na wesele moje nie przyjdzie więc zapłacę jedną osobę mniej to wyjdzie na to samo mi a do września ja nie mam gdzie trzymać tyle wódki więc niestety w tym roku kupować jej nie będę

[Daysy85]

Ja to ją gdzies upchnę u mnie w domu
Może do szafy wsadzę??? Bo u TŻ to kiepski pomysł z wiadomych względów...

[agnusek22]

Dzień doberek

Jestem tak zabiegana, że szkoda gadać

[Daysy85]

Agnusek
Witaj ja tez na nic nie mam czasu, dopiero teraz w pracy mogę byc na forum

puk puk halo co to za cisza???

[Scio]

CZESC

my właśnie mamy gorzką czystą.

Trzymamy ją w szafie i w wersalce

W ogóle to zmieniłam kolor włosów, na ciemny brąz.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez kliwia

u mnie w rodzince nie robi sie tego maku i kutti , bo nikt tego jesc nie chce.
Aczkolwiek przedwczoraj slyszalam przepis na te makielki, ale na chalce robione. Uwielbiam chalke na melku wiec mniammmmm mi to brzmialo. ihihih

Dzisiaj moja przegladarka inetrnetowa odmawia posluszenstwa, nie chce produkowac polskich liter
Oczywiscie stoje z robota kucharska, ze szok. tak jeden dzien wolny od pracy dodatkowo, i na pewno byz zdazyla.
Najwyzej bede siedziec dzis i jutro do nocy w kuchni ;]
Mam dzis ambitny plan
Zrobic rybe po grecku, galaretke z drobiu, wstawic schab do upieczenia i ugotowac warzywa na salatke jarzynowa. ehe ;]
A na 16.40 ide na paznokcie ihihi

Tz mi ladnie pozmywal w weekend podlogi i lazienkce - choc musze ja poprawic troszke
W zasadzie mieszkanie jest w 3/4 czesci gotowe. Jeszcze sdalon trzeba ogarnac bo przeciez rodzice moi beda tam spac. heh

Marza mi sie takie lniane sciereczki do pieczywa ech

Dzis dzien w pracy do 16, wiec mam duzo czasu by powysylac inetrnetowe kartki swiateczne.

jupik zapraszam po swietach, jak moi rodzice wyjada, zebyscie mieli gdzie spac heh

uuuu to jestes daleko posunieta z robota ja sie dalej lenie...... Wrocilam od fryzjera i zaraz ide na miasto zaplacic za suknie, a potem na spotkanie z kumpela takze dzis juz niewiele posprzatam

Napisane przez Daysy85

Dzieki za radę
A co do tej rozmowy o pracę to zjednej strony chciałabym ja mieć bo była by kasa a z drugiej tak średnio bo to u mnie na osiedlu ... i tak dziwnie, znajome babki-klientki , a jak im coś nie będzie pasować albo co??? To takie trochę dziwne...

Tak jak mowila Baja niezadowolone klientki znajda sie wszedzie, takze nic sie nie martw Trzymam kciuki za rozmowe

U nas nie ma zadnych makowek ani moczek ani nic z tych rzeczy Jest tylko makowiec a jestem ze slaska

Wlasnie dzwonili do mnie z pracy ze jade w styczniu na 2 szkolenia: na jeden dzien do Warszawy i na 2 dni do krakowa a mialam od stycznia szukac innej pracy...

[Daysy85]

Scio ile płaciłaś za ta wódke i gdzie ja kupowałas ???
Samba dzięki za słowa otuchy

[kliwia]

Ostrzegam, elektroniczne kartki z onetu nie dochodza
Wyslalam na próbę do dwóch adresatów jednoczesnie [do siebie i do Tż] o 8 rano! i ciągle czekam.
ech. a miało być tak pięknie.

nudty w pracy takie, że bym zdazyla w domu wszytsko porobic, i nikt by nie zauważyl ze mnie w pracy nie bylo. bosh. Tak jak w szkole powinny byc ferie w pracy