PM 2017 cz. 18!

[oljaa]

Napisane przez motylek825

A tak to nie wiem co miałam jesCze napisac spamiary

Witaj! I tak dzielnie nadrobiłaś


Dziewczyny coś mi się ostatnio dzieje. Płaczę jak głupia, wczoraj rozryczałam się na Przyjaciółkach, na ostatniej komunii też miałam ciągle łzy w oczach zaczynam się siebie bać

[agnieszka_2612]

Napisane przez malgosiaw123

A jak robicie babeczkowy to liczycie babeczke na osobę?

Nie, ja mam zamiar zamówić trochę więcej... jak mam ok 70 gości w tym dzieci to zamówię chyba 80 szt. + 1 duży na górę, gdzie będzie np. 8 porcji...

[Anemone]

Napisane przez oljaa

Witaj! I tak dzielnie nadrobiłaś


Dziewczyny coś mi się ostatnio dzieje. Płaczę jak głupia, wczoraj rozryczałam się na Przyjaciółkach, na ostatniej komunii też miałam ciągle łzy w oczach zaczynam się siebie bać

ja się ostatnio poryczałam na Grey's Anatomy

[micia00]

Napisane przez malgosiaw123

U nas pod kościołem sa życzenia i kwiaty/wino. A w niedziele goście podchodzą drugi raz z życzeniami i kopertami. Wiem ze tego nie ogarniacie, no ale to łódzkie

A jak się kiedyś zdziwiliśmy jak bylismy na weselu w innym regonie i po oczepinach nikt kopert nie dawał tylko my z kopertą zostalismy, bo wszyscy pod kościołem dali

[malgosiaw123]

Napisane przez oljaa

Witaj! I tak dzielnie nadrobiłaś








Dziewczyny coś mi się ostatnio dzieje. Płaczę jak głupia, wczoraj rozryczałam się na Przyjaciółkach, na ostatniej komunii też miałam ciągle łzy w oczach zaczynam się siebie bać

Jestes przed @? nie martw się ja tez często ryczę. Wczoraj na Przyjaciółkach tez bo jak sobie pomyślałam o tym raku,tak pod latem nawet mojego zycia i rodziny



Co Cie wzruszylo w komunii?

[renia92]

Napisane przez oljaa

Witaj! I tak dzielnie nadrobiłaś


Dziewczyny coś mi się ostatnio dzieje. Płaczę jak głupia, wczoraj rozryczałam się na Przyjaciółkach, na ostatniej komunii też miałam ciągle łzy w oczach zaczynam się siebie bać

Ja tez tak czesto mam, to chyba z wiekiem czlowiek sie szybciej wzrusza

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[malgosiaw123]

Napisane przez agnieszka_2612

Nie, ja mam zamiar zamówić trochę więcej... jak mam ok 70 gości w tym dzieci to zamówię chyba 80 szt. + 1 duży na górę, gdzie będzie np. 8 porcji...

Ktos u Was bierze dokladki tortu?

[renia92]

Napisane przez micia00

A jak się kiedyś zdziwiliśmy jak bylismy na weselu w innym regonie i po oczepinach nikt kopert nie dawał tylko my z kopertą zostalismy, bo wszyscy pod kościołem dali

Nie wiedzialam, ze gdzies daja koperty po oczepinach

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[agnieszka_2612]

Napisane przez Anemone

ja się ostatnio poryczałam na Grey's Anatomy

Też mi się zdarza

Napisane przez malgosiaw123

Ktos u Was bierze dokladki tortu?

Wątpię, ale ja jestem z tych co woli kupić więcej i lepiej aby zostało niż miałoby zabraknąć najwyżej rozdam

[luna_laula]

Napisane przez agnieszka_2612

A przysłali Ci jakieś zdjecia? Bo na stronie nadal nie mają...

Byłam na targach ślubnych w lutym i pokazali mi ulotkę z ofertą na 2016 i 2017. Chociaż moim zdaniem to były raczej te mini torciki, a nie babeczki, więc może pani popełniła błąd przy przedstawianiu mi oferty, a ciebie już precyzyjnie poinformowali Zdjęcie było mega malutkie i cena mnie rozbawiła, więc już nie drążyłam tematu. Ogólnie będzie nam z tym babeczkowym trudno Gadałam już ze wszystkimi cukierniami w mieście i albo nie mają, albo mają ale te w wersji torcików- http://farm8.staticflickr.com/7377/9...b038fa82_o.jpg
i za sztukę jest od 9,50 do 20 zł albo liczą jak durni za byle co Ta cukiernia w której jestem zapisana bierze 4,9 zł za taką uroczą klasyczną ale stali się modni, więc chyba podrożeją...

[oljaa]

Napisane przez malgosiaw123

Jestes przed @? nie martw się ja tez często ryczę. Wczoraj na Przyjaciółkach tez bo jak sobie pomyślałam o tym raku,tak pod latem nawet mojego zycia i rodziny

Co Cie wzruszylo w komunii?

W okolicach @, chyba że dalej coś mi się przestawi no ale w zeszłym tygodniu na tej komunii? Już PMS?
Wczoraj oglądałam na ipli odcinek, który ma być w przyszłym tygodniu i powiem trochę był smutny
A na komunii to nie wiem co mnie tak wzruszyło? Przecież te dzieci brzydko mówią, w ogóle wkurza mnie to, że najpierw wszyscy proszą księdza o udzielenie komunii, później dziękują za udzielenie teraz to nawet nie wiem co mnie wtedy tak urzekło, ale całą mszę stałam ze łzami w oczach a może to były łzy z bólu? przestałam 2 godziny w szpilkach

[jaszczurka94]

Oesu, ile nadrabiania mam. Ciągle mam tyle stron do przeczytania, ale to dlatego, że i ogarnęłam troszkę mieszkanie, prania powstawiałam, potem powywieszałam na dworku.
No i wkurzałam się na TŻa... Zaczął gadać, że nie nadaje się do tej roboty i że chce ją rzucić... Ostatnio ma humorki, no i rzeczywiście w tym tygodniu robota dała mu popalić, ale mojemu tatcie praca też dała w kość w tym tygodniu... Wczoraj się przez to trochę poprztykaliśmy. A dzisiaj o tym rzucaniu pracy... Ja już nie wiem co robić ani co mu mówić...

Napisane przez Dorotti666

http://www.asos.com/ASOS/ASOS-LILY-P...px?iid=5057543
http://www.asos.com/New-Look-Wide-Fi...px?iid=6383931

Ode mnie niestety duuuuże nie. Ale najważniejsze, że Tobie się podobają. I widziałam, że kilku dziewczynom też się podobają.

Przejrzałam stronkę i podobają mi się te:
ASOS ONSIDE Heeled Sandals. Uwielbiam tego typu 'podeszwy' (?).

W ogóle znalazłam dwie pary, typu który chciałam nosić jak byłam młodsza. Ale nigdy nie odważyłam się kupić, ani mamy nawet prosić:
UNIF The Spoilers Black Velvet Mary Jane Shoes
UNIF Scoshe Black Lace Up Boots

A od lat marzą mi się Creeper'sy, ale mój TŻ jest na nie, więc nie będę go męczyć.

Napisane przez koolorowana

nie masz żadnej rehabilitacji czy coś? nie powinnaś tego tak zostawiać
oo no to się nagadałaś dużo z tatą a Tżowi pewnie jutro przejdzie dobranoc

Dostałam się do ortopedy 4 dni przed moim wyjazdem na stałe do Niemiec. Powiedział, że powinnam iść na rehabilitację. Ale no wyjazd to wyjazd. Tutaj tyle się działo na początku, że ogarnęłam tylko dentystę i ginekologa tak naprawdę. Teraz też nie mam głowy jakoś by jeździć dalej i szukać takich rzeczy. Ortopedę odwiedzałam, ale w związku ze skręconą kostką.
Hmm. Zaraz wyślę kumplowi, który zna niemiecki, adres strony od ortopedy to sprawdzi mi czy z kręgosłupem mogę się tam udać. Jak tak to może w czerwcu jak pójdę do ogólnego to poproszę o skierowanie.

Napisane przez koolorowana

ja lubię robić zdjęcia przyrodzie itd dobranoc

Uwielbiałam fotografować przyrodę. Póki nie straciłam tysięcy zdjęć na komputerze przez moje niedopatrzenie przed formatem.
Od tamtej pory zraziłam się i prawie nie robię zdjęć... Przyrodzie to wcale, bo nie targam już wszędzie aparatu tylko leży od dawna w szafce.

Napisane przez VinVinara

Dziewczyny, myślałyście coś już o smakach tortu?

Ja chciałabym czekoladowo-czekoladowy. Mój tata byłby za.
Ale mój TŻ nie lubi czekoladowych rzeczy. Mama też nie bardzo.
Więc jeszcze nic nie wiem.

Napisane przez luna_laula

Nasz mały torcik do pokrojenia i babeczki chcemy z nadzieniem jagodowym, na górze masa z mascarpone i borówki

Marzę o babeczkowym torcie, ale niestety moja sala w cenie ma tradycyjny. :C Ale nad smakiem jagodowym mogłabym pomyśleć.

Napisane przez VinVinara

Co sądzicie?? klik

Uwielbiam jodłowanie.

Napisane przez aankaa092

Kreuje mi się obraz twojej mamy.
Kojarzy mi się z kiedyś piękną dziewczyną, która miała branie u facetów, zawsze ladnie /modnie/ ubrana, z modną fryzurą. Kobieta, która marzy o córce, która będzie jej klonem, żeby móc ją ubierać, czesać na modłę mody. Kobiety z obsesją posiadania ładnych dzieci, bo ona była ładna. Córka miała być jej kopią. Jednak okazało się, że jesteś bardziej córeczką tatusia i nie chcesz robić wszystkiego pod jej modłę. Czy to prawda czy tylko moja wyobraźnia tak ją utworzyła?

Ojej, może coś w tym jest. ;D
Znaczy wiesz.. nie wiem do końca jak to było z moją mamą. Na wsi mieszkała do 15 roku życia, resztę w Warszawie. Wiem, że nigdy chudzielcem nie była, ale miała ładną kobiecą figurę, ubierała się w sukienki, spódniczki (czasem serio krótkie, bo tata mi mówił ), prawie zawsze obcasy. Branie miała duże, oj duże z tego co słyszałam. Jak przyszła do nowej pracy jako 18latka to chłopaki zakładali się, który się z nią umówi. A ona wybrała takiego przeciętniaka, który dla żartów strzelał w nią gumkami recepturkami (czyt. mojego tatusia), z tego co wiem to nie sądził nawet, że ma szansę. A potem przez okno wychodziła by na spotkanie wyjść, bo jej mama nie chciała jej puścić. "Nigdzie nie wychodzisz, ja nie zamierzam kolejnych serenad pod oknem słuchać." Podobno babcia coś w tym stylu mamie nagadała.

Ja zawsze do szkoły podstawowej ładnie ubrana, uczesana w kucyka albo warkocz, włosy do pasa, póki w 2 klasie podstawówki się nie zbuntowałam, gdzie po komunii pozwoliła mi ściąć. Zazdrościłam koleżankom, że mogą mieć długie włosy i rozpuszczone, a mi mama nie pozwalała, więc stwierdziłam, że jak będę miała krótkie to nie będę musiała wiązać. A potem polubiłam krótkie i tak o.

No. Ale tak. Ja jestem córeczką tatusia.

Póki nie miałam swojego zdania to było dobrze. Ale w gimnazjum chciałam ubierać się na czarno, nosić trampki, t-shirty, glany, skórzane kurtki... ile łez wylałam, bo mama nie pozwalała. Wtedy zaczęłam sama zbierać pieniądze. Potem odpuściła jakoś, ale no tragedia była.
Ostatnio prawie mi nie dogaduje. Po pierwsze dlatego, że moja siostra jest okropna teraz w wieku dojrzewania, więc na niej jest skupiona uwaga, a drugie to może widzi, że już na mnie nie działają te docinki od niej. Bo nawet jak coś powie i zaboli... to zaciskam zęby i albo nic nie mówię albo powiem i coś od siebie. Dopiero jak jestem w pokoju to pozwalam sobie uronić łzę, gdy jednak nie wytrzymam.

Gdy udało mi się pozbyć bulimii z życia w liceum i po roku przytyłam wtedy 10 kg to nagle zdarzało mi się słyszeć, że jestem gruba, że mam tyłek jak 3-drzwiowa szafa w jakieś sukience czy coś... Albo teksty: 'Ja w Twoim wieku ważyłam mniej'. A jak byłam starsza 19-20 lat, no i ważyłam kolejne 20kg to jak leciały teksty, to mówiłam, że też nie jest chuda. Zawsze słyszałam wtedy 'Ale ja po drugiej ciąży przytyłam, a Ty dzieci jeszcze nie rodziłaś.'

[agnieszka_2612]

Tż babcia znów do szpitala jedzie
Zabrali by ją do Poznania albo Śremu, a nie do tego syfu bez profesjonalnych lekarzy...

[micia00]

Napisane przez VinVinara

Na kwietniówkach też żadna nie chce się udzielać

daj link do kwietniówek. Moze czasem zajrzę

najlepiej na pw

[malgosiaw123]

Olja-tylko nie opowiadaj co bedzie To byl ostatni odcinek sezonu?



Jaszczurka-moj tez ciągle narzekal na prace. Nic na to nie poradzisz,tak naprawde Malo kto z pracy jest zadowolony

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez agnieszka_2612

Tż babcia znów do szpitala jedzie
Zabrali by ją do Poznania albo Śremu, a nie do tego syfu bez profesjonalnych lekarzy...

Dużo zdrowia dla babci Trzymam kciuki!

[klauduska92]

Napisane przez agnieszka_2612

Tż babcia znów do szpitala jedzie
Zabrali by ją do Poznania albo Śremu, a nie do tego syfu bez profesjonalnych lekarzy...

Będzie dobrze!

[renia92]

Napisane przez agnieszka_2612

Tż babcia znów do szpitala jedzie
Zabrali by ją do Poznania albo Śremu, a nie do tego syfu bez profesjonalnych lekarzy...

Zdrowka dla babci

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Dorotti666]

Boziu jestem taka zmęczona dzisiaj a do domu wrócę pewnie po 18. I nie zdążę odebrać zaproszeń

Ale w poniedziałek to zrobię



Nie nadążam was nadrabiać w pracy

[agnieszka_2612]

Dzięki
Ale strasznie się boję o tż babcię nie jest już młoda i takie wycieńczanie organizmu nie jest dobre do tego ten szpital... tam nigdy nic dobrego się nie dzieje...

[Laura Rose]

Jaszczurka, tżowi bardziej pasowała stara praca, czy ma dość kurierki ogólnie?

[oljaa]

Jaszczurka współczuję podejścia mamy do Twojej wagi. U mnie była wieczna niedowaga, a waga wręcz wskazywała na niedożywienie lekarza podejrzewali u mnie anoreksję, pod tym kątem leżałam w szpitalu, na szczęście diagnoza nie potwierdziła się. Z resztą moi rodzice stali za mną murem i wiedzieli, że moja waga nie jest wynikiem tej choroby. Widzieli, że jestem za chuda, ale NIGDY nie robili mi z tego powodu wyrzutów. A teraz cieszą się razem ze mną z kolejnych kilogramów.

Napisane przez agnieszka_2612

Tż babcia znów do szpitala jedzie
Zabrali by ją do Poznania albo Śremu, a nie do tego syfu bez profesjonalnych lekarzy...

Biedna moja babcia też w poniedziałek ma zgłosić się do lekarza, niestety w holterze wyszło migotanie przedsionków

[luna_laula]

Napisane przez malgosiaw123

A jak robicie babeczkowy to liczycie babeczke na osobę?

Luna nie wiedziałam ze katedra byla Twoja parafia Pisalas o tym?

Jak mi goście potwierdzą ostatecznie swoje przyjście to dodam do tego może z 10 dodatkowych. No i tak jak pisała agnieszka z tego małego do krojenia dla pm też wyjdzie z 8 dodatkowych porcji na wszelki wypadek.

Wtedy pisałam, że miałam 4 parafie i chodziłam jeszcze do 3 różnych kościołów, więc stąd mój brak przywiązania do jednego Z tych wszystkich Katedra robi na mnie największe wrażenie Pamiętam jak magicznie czułam się na bierzmowaniu, bo organy brzmią tam nadzwyczajnie, a odnowione freski są cudowne. Człowiek automatycznie popada w zadumę

Dlatego nie wyobrażam sobie innego miejsca na mój ślub


Edit. Tak, jedna babeczka na osobę

[oljaa]

Napisane przez malgosiaw123

Olja-tylko nie opowiadaj co bedzie To byl ostatni odcinek sezonu?

No co Ty! Nie powiem Ci nie wiem chyba ostatni, bo skończył się napisami, a tak czekałam na zwiastun

[agnieszka_2612]

oljaa będzie dobrze

Ja też miałam wieczną niedowagę, niedożywienie... ale anoreksji też nie miałam stwierdzonej Teraz mam małą niedowagę, jakieś 2kg, no ale nie wyglądam już jak patyk

Umarłam:
Dla podanego wzrostu (170 cm) prawidłowa waga wynosi pomiędzy: 54 a 71 kg chyba małe przegięcie...
Dokładnie brakuje mi 2,5 kg do 54 kg

[oljaa]

Napisane przez agnieszka_2612

oljaa będzie dobrze

Ja też miałam wieczną niedowagę, niedożywienie... ale anoreksji też nie miałam stwierdzonej Teraz mam małą niedowagę, jakieś 2kg, no ale nie wyglądam już jak patyk

No ja też nie miałam stwierdzonej, no ale jak leżałam na oddziale endokrynologicznym i traktowano mnie jak osobę z zaburzeniami odżywiania to moje to był ciężki okres moje życia ja też mam z 2 kg za mało i chude nogi, a z reszty jestem zadowolona

[agnieszka_2612]

Napisane przez oljaa

No ja też nie miałam stwierdzonej, no ale jak leżałam na oddziale endokrynologicznym i traktowano mnie jak osobę z zaburzeniami odżywiania to moje to był ciężki okres moje życia ja też mam z 2 kg za mało i chude nogi, a z reszty jestem zadowolona

ja nóg nie mam chudych, proporcjonalne do tyłka Ręce mam chudziutkie i małe cycki

[klauduska92]

Napisane przez agnieszka_2612

oljaa będzie dobrze

Ja też miałam wieczną niedowagę, niedożywienie... ale anoreksji też nie miałam stwierdzonej Teraz mam małą niedowagę, jakieś 2kg, no ale nie wyglądam już jak patyk

Umarłam:
Dla podanego wzrostu (170 cm) prawidłowa waga wynosi pomiędzy: 54 a 71 kg chyba małe przegięcie...
Dokładnie brakuje mi 2,5 kg do 54 kg

Ja to raczej w drugą stronę zawsze Po studiach mam sporo do zrzucenia, dlatego teraz działam ostro z dietetyczką

[agnieszka_2612]

Musiałabym iść ćwiczyć, bo wczoraj nie ćwiczyłam przez te zakwasy, nawet rozćwiczyć ich nie mogłam bo myslałam ze padnę

[oljaa]

Napisane przez agnieszka_2612

ja nóg nie mam chudych, proporcjonalne do tyłka Ręce mam chudziutkie i małe cycki

To ja mam na odwrót bicek i cycek na miejscu

[klauduska92]

Napisane przez agnieszka_2612

ja nóg nie mam chudych, proporcjonalne do tyłka Ręce mam chudziutkie i małe cycki

Ja jestem typowe jabłko :P Mam chude nogi, spory brzuszek i duuże cycki, ale cycki niestety zawsze miałam duże