ubieramy w zapachy - zabawa

[skarbiatko]

Napisane przez taka taka

Pin up girl - Lou Lou i Sisleye
Truskawka - Chanel 19 i Cristalle
Skarbiątko - lawendy wszelakie

oj nie podchodzą mi lawendy

[Lynn]

Napisane przez imeshih

A może mnie w coś ubierzecie
o ile ktoś mnie tu choś troszeczkę kojarzy

Black Cashmere

[Mitsouko]

Napisane przez lady_poison

No to i ja się pobawię -co byście wybrały dla mnie?

A ja wybieram dla:
Pin up - coś klasycznego i retro : Chanel no 5, Yvresse, Habanita,Broadway Nite.

Skarbiątko - Straight to Heaven, Sensuous

Sabbath - Black Tourmaline (no choćbym chciała, nie da rady inaczej)

Polly - Chene i Chypre Rouge SL (to przez ten av )

KasiaQ - BOND NO. 9 Andy Warhol Union Square

Mitsouko - Magot, Chinatown, Violette Angel TM.

Lady, do Ciebie - dziewczątka kruchego i łagodnego, ale z wewnętrzną siłą, jak mi się zdaje, bardzo pasuje niedzisiejszy, oryginalny Youth Dew, ale to wiem, że masz i z upodobanem naszasz. Kojarzysz mi się także, też trochę na zasasadzie interesującego kontrastu z Love in Black i z Ambre Fetiche.
Magotem i Chiantownem strzeliłaś celnie bardzo, ale czy Violette Angel, to nie wiem - nie znam, wiem tylko, że klasyczny Angel przyprawia mnie o stan silnego niepokoju.
Pin Up - cudne, pudrowe, retro, kobiece Josephine Rance.
Skarbiątko - Lexington Avenue - wielonutowy, w klimacie FdB, ale znacznie zabawniejszy.
Sabbath - oczywiście niebanalnie, a mocarnie, np. jakiś stary Guerlain - Jicky, L'Heure Bleue
Polly - wesołe, korespondujące z poczuciem humoru - Ricci Ricci, Deci Dela, Yvresse
Kasia Q - dla lubiącej silne wrażenia - Paestum Rose

[skarbiatko]

Napisane przez Mitsouko

Skarbiątko - Lexington Avenue - wielonutowy, w klimacie FdB, ale znacznie zabawniejszy.

oooo to mnie bardzo zaciekawiło,bo nie znam tego zapachu a FdB lubię bardzo
Andy Warhol o dżizas....jaka cena

[lady_poison]

Napisane przez Mitsouko

Lady, do Ciebie - dziewczątka kruchego i łagodnego, ale z wewnętrzną siłą, jak mi się zdaje, bardzo pasuje niedzisiejszy, oryginalny Youth Dew, ale to wiem, że masz i z upodobanem naszasz. Kojarzysz mi się także, też trochę na zasasadzie interesującego kontrastu z Love in Black i z Ambre Fetiche.
Magotem i Chiantownem strzeliłaś celnie bardzo, ale czy Violette Angel, to nie wiem - nie znam, wiem tylko, że klasyczny Angel przyprawia mnie o stan silnego niepokoju.

Mitsouko, jesteś kochana Ale wrażenia swoje chyba opierasz na moim avatarze, na którym to nie jestem niestety ja, a moje wyobrażenie kobiecego piękna jakie najbardziej lubię.

W rzeczywistości jestem jasną blondynką z długimi włosami. No i wcale nie taką kruchą

Ambre Fetiche lubię , LiB nie znam niestety.

A fiołkowy Angel jest na prawdę delikatny, ma mało wspólnego z klasykiem (przynajmniej ze wszystkich wariacji ogródkowych chyba najmniej). A kojarzysz mi się właśnie z fiołkami, Mitsouko.
Ja znowu uwielbiam uczucie niepokoju jakie budzi we mnie Angel. Sympatią cenię też różaną wersję.

[Sabbath]

Dubel.

[Sabbath]

Napisane przez Pin up girl

Sabb, niektórzy czytając to forum muszą nieźle pukać się po głowie

Ano muszą.

Pin Up, a czy Ty Drama Nuui znasz? Chyba mógłby być Twój. Tak myślę sobie...

Napisane przez lady_poison

No to i ja się pobawię -co byście wybrały dla mnie?

Sabbath - Black Tourmaline (no choćbym chciała, nie da rady inaczej)

Mnie ciężko jest wybrać zapach dla kogoś, ale dla Ciebie zaryzykuję.
Baume du Doge znasz? Nie wiem, czy nie będzie zbyt morderczy, ale w niewielkim stężeniu kojarzy mi się z Tobą. Jest słodki, bogaty i niepokojąco kadzidlany jednocześnie.
Może jeszcze Elixir Penhaligon's?

A za skojarzenie ze mną... dziękuję. Po prostu dziękuję.

Napisane przez Polly_

Chene
Chypre Rouge
znaczy sie- dobry av!

Ha! Ależ się cudnie kojarzysz.

Ja tam wiem, że cokolwiek wymyślę, okaże się, że znasz i pachnie Ci podkładami kolejowymi, kromką z salcesonem czy inną psią dupą , ale mnie byś się podobała w Ambrze Omnia Profumo.
Czekam na kubeł zimnej wody teraz.

Napisane przez morigiana

A może mnie w coś ubierzecie?

Mnie do głowy przychodzą tylko zapachy Morgane Le Fay.

Napisane przez dzika truskawa

A co dla mnie?

Przy Tobie zawsze wysiadam. Z jednej strony wiem, że lubisz zapachy ludziowe, z drugiej kojarzysz mi się z jasnym kadzidłem na delikatnej ambrowej podściółce. nie wiem czemu.
A ponieważ jestem w schyłkowej fazie napadu ambrowego więc może Fiore di Ambra?
Z rzeczy, które znasz zapewne wybrałabym klasyczne Feminite du Bois. To z Shiseido. Lutensowskie jest dla Ciebie "za grube".

Napisane przez melkmeisje

O nie wiem, czy się podzielę, bo ja ich nawet nie znam
Ale nawet nazwa mi się podoba, więc możliwe, że strzał celny

No skoro nie znasz, to sceduj na mnie. Brzydkie są. Paskudne po prostu. Wcale ich nie chcesz...

Napisane przez imeshih

A może mnie w coś ubierzecie
o ile ktoś mnie tu choś troszeczkę kojarzy

kojarzy.
W Elixir des Merveilles zdecydowanie bym Cię przyodziała.

Napisane przez Mitsouko

Sabbath - oczywiście niebanalnie, a mocarnie, np. jakiś stary Guerlain - Jicky, L'Heure Bleue

Dodaję do listy niuchonieczności!
Ja Ciebie swego czasu w Safran Troublant odziałam, prawda? Teraz już go znasz i lubisz, z tego, co pamiętam, więc szukam czegoś wystarczająco wyjątkowego i... Nie potrafię znaleźć.
Myslę, że widziałabym Cię w Narciso Rodriguez edt, bo piękny jest, delikatny i pełen mocy jednocześnie. Ale jakoś wydaje mi się zbyt pospolity (w sensie powszechny) dla Ciebie.

Myślę, że może mógłby Ci sprostać Silver Musk Nasomatto.

Do głowy przyszedł mi jeszcze Homage Attar.

[agnes_bdg]

Napisane przez gryx82

Madness/Organza

Madness nie znam, chętnie gdzieś niuchnę przy okazji. Organza

Napisane przez Lynn

Kenzo Amour

Blisko

Napisane przez Pin up girl

Jil Sander - no 4

Trafiony - skąd wiedziałaś ?
Nota bene, to taki zapach retro - też bym Ciebie w niego ubrała.

[Polly_]

Napisane przez Sabbath

Ja tam wiem, że cokolwiek wymyślę, okaże się, że znasz i pachnie Ci podkładami kolejowymi, kromką z salcesonem czy inną psią dupą , ale mnie byś się podobała w Ambrze Omnia Profumo.
Czekam na kubeł zimnej wody teraz.

A nie znam-nawet nie wiedziałam ze istnieje takie cos-ide pooblukiwać
a mnie dlaczego nikt nie chce przyodziać w Elixir?

Ja Sabbath widze w Holy Smoke Demeter

[imeshih]

Przyznam się baz bicia, że nie znam żadnego z zaproponowanych zapachów

Napisane przez gryx82

Kierując się Opium (), może Youth Dew? Albo Knowing

Z pewnościa przetestuje, bo opisy bardzo mi się spodobały

Napisane przez Lynn

Black Cashmere

Black Cashmere już od dawna mam przetestować, bo po pierwsze mam przeczucie, że może mi się spodobać, a po drugie to taka sława Wizażowa, że wstyd nie znać

Napisane przez Sabbath

kojarzy.
W Elixir des Merveilles zdecydowanie bym Cię przyodziała.

Jeśli ten zapach jest chociaż w połowie tak miodny jakby wynikało z opisów to mogłabym brać w ciemno chociaż trochę martwi mnie czekolada w składzie, bo niezbyt lubie czuć jej zapach na sobie

Dziękuje bardzo za wszystkie propozyjce

[lady_poison]

Napisane przez Sabbath

Mnie ciężko jest wybrać zapach dla kogoś, ale dla Ciebie zaryzykuję.
Baume du Doge znasz? Nie wiem, czy nie będzie zbyt morderczy, ale w niewielkim stężeniu kojarzy mi się z Tobą. Jest słodki, bogaty i niepokojąco kadzidlany jednocześnie.
Może jeszcze Elixir Penhaligon's?

Nie znam ani jednego ani drugiego, ale wiem co będę w najliższym czasie testować. Narobiłaś mi ochoty na Baume du Doge.
Dziękuję za Twoje typy, brakowało mi pomysłów na nowe zapachy do poznania

[Pin up girl]

Napisane przez Sabbath

Pin Up, a czy Ty Drama Nuui znasz? Chyba mógłby być Twój. Tak myślę sobie...

Sabb, po raz kolejny nie wiem o co chodzi
Ale jeśli to prawda, że pachnie jak pronto, to znam

Mitsouko, zastanawiam się mocno nad Rance, ale odstraszają mnie niektóre opinie przedstawiające ten zapach jako słonawy (nie lubię soli w perfumach...). Do Ciebie pasuje mi L'Interdit lub Paris YSL

Imeshih - Tygrys Kenzo

Agnes - tak po prostu, kojarzysz mi się z tą marką, nie wiem czemu...

[imeshih]

Napisane przez Pin up girl

Imeshih - Tygrys Kenzo

że tez nikt wcześniej na taka oczywistą oczywistość nie wpadł

a serio to szkoda, że już wycofany bo bardzo chętnie bym poznała - z opisów wydaje się interesujący.

A ty skarbie stale i nieprzerwanie kojarzysz mi się z Boudoirem - gdzieś przeczytałam twoją entuzjastyczną wypowiedź na temat tego zapachu i to zawsze moje pierwsze skojarzenie kiedy tylko twój nick mignie mi przed oczami

[gryx82]

Napisane przez Pin up girl

Ale jeśli to prawda, że pachnie jak pronto, to znam

Imeshih - Tygrys Kenzo

Albo Panthere Cartier'a

No, ewentualnie Let Me Play The Lion, lub też Cat Deluxe

[imeshih]

Napisane przez gryx82

Albo Panthere Cartier'a

No, ewentualnie Let Me Play The Lion, lub też Cat Deluxe

Cat Deluxe to zdecydowanie nie moja bajaka

Ale pozostałe dwa całkiem interesujące

Za chwilę bedzie tu przekrój przez wszystkie "kocie" zapachy

[kamena]

Doszłam do wniosku że za cienka jeszcze jestem do tej zabawy

Ale spróbuję.
Moje nieliczne skojarzenia:
Pin up girl - Boudoir
Skarbiatko - Daim Blond

Napisane przez Polly_

Chene
Chypre Rouge
znaczy sie- dobry av!

Dobry av
Mnie się też z Chypre Rouge kojarzy.
Oraz, jak już w którymś wątku pisałam, z Burning Leaves.

Napisane przez Polly_

Ja Sabbath widze w Holy Smoke Demeter

wg mnie Holy Smoke za słabe na Sabbath, ja Ją widzę w czymś prawdziwie mocarnym - jakimś obrzydliwym agarowcu czy czymś takim

Melkmeisje - Nu EDP
Redhaired Witch - Rousse

Napisane przez Sabbath

No skoro nie znasz, to sceduj na mnie. Brzydkie są. Paskudne po prostu. Wcale ich nie chcesz...

Sabb, a propos obrzydliwego różanego oudu - planujesz może rozlewać?

[Daffodilka]

Napisane przez kamena

wg mnie Holy Smoke za słabe na Sabbath, ja Ją widzę w czymś prawdziwie mocarnym - jakimś obrzydliwym agarowcu czy czymś takim

Midnight Oud?

Sabb, a propos obrzydliwego różanego oudu - planujesz może rozlewać?

Też jestem ciekawa

[Pin up girl]

Imeshih, Kameno, Boudoir jak najbardziej

Kamenę widzę w Agencie klasycznym, tudzież w Habanicie (ostatecznie mogę się podzielić )

[kamena]

Napisane przez Pin up girl

Kamenę widzę w Agencie klasycznym, tudzież w Habanicie

Oł noł

[Pin up girl]

Napisane przez kamena

Oł noł

Oł jes

[Polly_]

a ja Kamene widze w Coze

[melkmeisje]

Napisane przez kamena

Melkmeisje - Nu EDP
Redhaired Witch - Rousse

No... właśnie ostatnio pogodziliśmy się z Nu. Wylałam na siebie ostatnią kroplę z próbki i nagle okazało się, że już nie pachnie ogórami kiszonymi.

Ciebie też widziałabym chyba w Habanicie... Nie bij
A Redhaired Witch - może Chergui?

[kamena]

Napisane przez Polly_

a ja Kamene widze w Coze

Hihi, też się z kozą kojarzę?

Napisane przez melkmeisje

No... właśnie ostatnio pogodziliśmy się z Nu. Wylałam na siebie ostatnią kroplę z próbki i nagle okazało się, że już nie pachnie ogórami kiszonymi.

No i pięknie. Czas na własny flachon

Ciebie też widziałabym chyba w Habanicie... Nie bij

Nie biję.
Co Wy z tą Habanitą?
Może za 30 lat......

Napisane przez Daffodilka

Midnight Oud?

Sabbath podobno róży nie nosi ale wg mnie do niej bardzo pasuje.

[Sabbath]

Napisane przez Polly_

Ja Sabbath widze w Holy Smoke Demeter

Że niby kadzidło spalone razem z całym kościołem?

Napisane przez imeshih

Jeśli ten zapach jest chociaż w połowie tak miodny jakby wynikało z opisów to mogłabym brać w ciemno chociaż trochę martwi mnie czekolada w składzie, bo niezbyt lubie czuć jej zapach na sobie

Moim zdaniem jest.
Co do czekolady - lubię jej zapach, ale stricte czekoladowego zapachu nie zniosłabym na sobie. Nawet jesli jest naprawdę ładny, jak Musc Maori na przykład (o koszmarach typu Chocolate Greedy czy Serendipitous nie wspominając). A Elixir jak najbardziej. Znoszę z chęcią.

Napisane przez lady_poison

Nie znam ani jednego ani drugiego, ale wiem co będę w najliższym czasie testować. Narobiłaś mi ochoty na Baume du Doge.
Dziękuję za Twoje typy, brakowało mi pomysłów na nowe zapachy do poznania

Na Balsam Doży uważaj. Moc ma zabójczą.

Napisane przez Pin up girl

Sabb, po raz kolejny nie wiem o co chodzi
Ale jeśli to prawda, że pachnie jak pronto, to znam

Nie wiem, jak pachnie Pronto, ale Drama Nuui to naprawde ładny jaśmin. Jesli jaśmin w ogóle może być ładny (a ludziska twierdzą, że może) to ten jest.

Napisane przez kamena

wg mnie Holy Smoke za słabe na Sabbath, ja Ją widzę w czymś prawdziwie mocarnym - jakimś obrzydliwym agarowcu czy czymś takim

Obrzydliwy agarowiec! Bomba!

Napisane przez Daffodilka

Midnight Oud?

Napisane przez kamena

Sabb, a propos obrzydliwego różanego oudu - planujesz może rozlewać?

Napisane przez Daffodilka

Też jestem ciekawa

Tak, zdecydowanie. Tylko nie wiem jeszcze kiedy.
Na razie i tak nie mam atomizerów, ale już się sadze na następny rzut.

Napisane przez melkmeisje

A Redhaired Witch - może Chergui?

Z nazwy to Rousse, ale rzeczywiście Chergui by pasowało do naszego Czarodziejskiego Rudzielca.

Napisane przez kamena

Hihi, też się z kozą kojarzę?

No i pięknie.

No mówię: dom wariatów.
Powiedzieć kobiecie, że się kojarzy z kozą, a ta się cieszy.

Napisane przez kamena

Sabbath podobno róży nie nosi ale wg mnie do niej bardzo pasuje.

Tę będę nosić.
A "bardzo pasuje" potraktuję jak wielki (i niezasłużony) komplement.

[passero]

Jak zabawa to się bawię i
Teziakowi przypisuję Ambre Russo czyli "Nawalonego Ruska"
Gryksiowi - Pink Sugar
Vesenka kojarzy mi się miękko, ciepło przytulnie i słodko więc Theorema Leggero, H.Poison
Takuśna - zmysłowa elegancja, urokliwa kobiecość... Proponnuję klasyczną Stelle, Poema
Skarbiątko chciało coś smutnego więc niech ma Nocturnes
Daffi - przyjazne ciepło z ujmującą leciutką kokieterią to może Ambre Sultan L'eau Fraiche

Cdn.

[skarbiatko]

Napisane przez passero

Jak zabawa to się bawię i
Teziakowi przypisuję Ambre Russo czyli "Nawalonego Ruska"
Gryksiowi - Pink Sugar
Vesenka kojarzy mi się miękko, ciepło przytulnie i słodko więc Theorema Leggero, H.Poison
Takuśna - zmysłowa elegancja, urokliwa kobiecość... Proponnuję klasyczną Stelle, Poema
Skarbiątko chciało coś smutnego więc niech ma Nocturnes
Daffi - przyjazne ciepło z ujmującą leciutką kokieterią to może Ambre Sultan L'eau Fraiche

Cdn.

Nocturnes nie znam -wiec idę poczytać na KWC...

[Mitsouko]

Napisane przez lady_poison

Mitsouko, jesteś kochana Ale wrażenia swoje chyba opierasz na moim avatarze, na którym to nie jestem niestety ja, a moje wyobrażenie kobiecego piękna jakie najbardziej lubię.

W rzeczywistości jestem jasną blondynką z długimi włosami. No i wcale nie taką kruchą

Ambre Fetiche lubię , LiB nie znam niestety.

A fiołkowy Angel jest na prawdę delikatny, ma mało wspólnego z klasykiem (przynajmniej ze wszystkich wariacji ogródkowych chyba najmniej). A kojarzysz mi się właśnie z fiołkami, Mitsouko.
Ja znowu uwielbiam uczucie niepokoju jakie budzi we mnie Angel. Sympatią cenię też różaną wersję.

Też jesteś Lady kochana jestem pewna że Twoje wyobrażenie ideału kobiecości, choć zobrazowane awatarem o innych niż Twoje cechach fizycznych , jest bardzo spójne z Tobą- rzeczywistą.

Napisane przez Sabbath

Dodaję do listy niuchonieczności!
Ja Ciebie swego czasu w Safran Troublant odziałam, prawda? Teraz już go znasz i lubisz, z tego, co pamiętam, więc szukam czegoś wystarczająco wyjątkowego i... Nie potrafię znaleźć.
Myslę, że widziałabym Cię w Narciso Rodriguez edt, bo piękny jest, delikatny i pełen mocy jednocześnie. Ale jakoś wydaje mi się zbyt pospolity (w sensie powszechny) dla Ciebie.

Myślę, że może mógłby Ci sprostać Silver Musk Nasomatto.

Do głowy przyszedł mi jeszcze Homage Attar.

Sabb, nie przypadkiem "prześladuję" Ciebie tymi starymi Guerlainami - mają wiele wspólnego ze współczesmymi niszakami : głębię, antyciotkowść, tajemniczość i moc. I myślę, że Ty kadzidłolubna np. L' Heure Bleue pachniałabyś awangardowo

Narciso podoba mi się bardzo, ale na mnie jest staroświecki, zbyt romantyczny. Chyba jestem bardziej pragmatyczna niż na to wyglądam

Napisane przez Pin up girl

Sabb, po raz kolejny nie wiem o co chodzi
Ale jeśli to prawda, że pachnie jak pronto, to znam

Mitsouko, zastanawiam się mocno nad Rance, ale odstraszają mnie niektóre opinie przedstawiające ten zapach jako słonawy (nie lubię soli w perfumach...). Do Ciebie pasuje mi L'Interdit lub Paris YSL

Pin up - soli w Josephine Rance nie czułam aż do samego dna - dla mnie Rance to kwintesencja klasycznej, subtelnej kobiecości.
Ilekroć nosiłam Paris YSL, choć nieumalowana i w butach na płaskim obcasie, miałam wrażenie, że na ustach mam czerwoną szminkę, a na stopach szpilki.
I'Interdit sprawdzę przy najbliższej okazji

Napisane przez passero

Jak zabawa to się bawię i
Teziakowi przypisuję Ambre Russo czyli "Nawalonego Ruska"
Gryksiowi - Pink Sugar
Vesenka kojarzy mi się miękko, ciepło przytulnie i słodko więc Theorema Leggero, H.Poison
Takuśna - zmysłowa elegancja, urokliwa kobiecość... Proponnuję klasyczną Stelle, Poema
Skarbiątko chciało coś smutnego więc niech ma Nocturnes
Daffi - przyjazne ciepło z ujmującą leciutką kokieterią to może Ambre Sultan L'eau Fraiche

Cdn.

Passero zgadzam się z Twomi typami w stu procentach. Tobie proponuję inteligentne i tajemnicze Aromatics Elixir.

[passero]

A Figarro to taka nostalgiczno-uduchowiona mi się wydaje ale na zielonkawo (pewnie przez avek ta zieleń mi się nasunęła) więc przychodzą mi na myśl:
Cerruti Image, Ogródek Nilowy, Nu edt...

edit.
Mitsouko - dziękuję
Poznałam zapachm który mi proponujesz i rzeczywiście, jak się już ułoży, to czuję się w nim bardzo dobrze
Tobie nie odważyłam się przypisać perfum, bo jeszcze nie poznałam takich, które byłyby kwintesencją czarnych fiołków i Eliota
Black- K.Cole To jeszcze nie to, chociać dla mnie już blisko ideału

[Hisoka]

Ja się już gubię w tym 'komu coś przypisałam,a komu nie' W każdym razie teraz :
Daff-Rock Crystal. A jakbym miała sugerować się av'em, to Hiris :P

skarbiątko-może Beyond Love Killiana ?

gryx-Noir Epices od Malle

passero-Bonfire,albo Encens Flameboyant

kamena- Black Violet Toma Forda

[kamena]

Napisane przez Hisoka

kamena- Black Violet Toma Forda

Nie znam. Ale zaraz poszukam co to za dziwo

Ty, Hisoko, z Twoimi avatarkami, kojarzysz mi się z Gris Clair