Kalendarz ślubów

[aprzybyla]

Moja data to 14 października!!
i chociaż jeszcze oficjalnie (ani nie oficjalnie)o tym nikomu nie mówilismy to już troszeczke sie stresujemy bo ani ja ani Mój TŻ nie lubimy byc w centrum uwagi. Z moim Najdroższym doszliśmy do wniosku że najlepiej bedzie wszystko szykować jakies pół roku wcześniej chociaż już wiem mniej więcej jaka ma być sukienka i jakie dodatki. Wyobrażam sobie całą uroczystość!!
ale konkrety dopiero od kwietnia... narazie razem z TŻ cieszymy się sobą hehe

[NIUNIA***]

Napisane przez annLee

Bosh!Dziewczyny!Ratujcie! Wychodze za maz!!! 1 LIPCA !!! Jak ja z tym wszystkim zdaze??? Panikuje troche Ktora w lipcu? Ktora z P-nia? Oszalalam chyba...

Ja również wychodzę za mąż 1 lipca Większość rzeczy mamy już załatwione, ale jestempewna, że i wy ze wszystkim zdążycie
Pozdrawiam

[annLee]

Dzięki niunia !
Też mam taką nadzieję,że zdążymy że o wszystkim pomyślimy choć staram się nie dać zwariować...to jednak mały stresik jest ale może jak już będę miała kieckę i obrączki to już przestanę schizować skąd wy macie tyle spokoju w sobie to ja nie wiem ale ktoś na tym forum musi racjonalnie myśleć i być podporą dla takich schizolek jak ja Dziękuję i Tobie niunia też gratuluję !Hurrrrra!Jest nas-1 lipcowych desperatek po wyroku więcej

[Gothic_Daisy]

Niunia, witaj w gronie 1 lipca

annLee, ja schizowałam na początku jak zaczynaliśmy załatwiać. Teraz mi przeszło - w końcu człowiek ma ograniczoną ilość nerwów na zbyciu Poza tym najważniejsze już jest, więc będzie dobrze

[CatherineK]

kkk

[annLee]

Bosh,jak to dobrze,że znalazłam to forum !!!
Gothic Daisy-mam taką właśnie nadzieję,że póżniej mi przejdzie bo jak nie...to tylko chyba Gniezno mi zostaje Dziękuję za Twą obecność i podnoszenie mnie na duchu chyba jestem największą panikarą na tym forum
Witam serdecznie nowe "młode" A mówią,że "teraz to nikt nie chce za mąż wychodzić"

[NIUNIA***]

Napisane przez annLee

Dzięki niunia !
Też mam taką nadzieję,że zdążymy że o wszystkim pomyślimy choć staram się nie dać zwariować...to jednak mały stresik jest ale może jak już będę miała kieckę i obrączki to już przestanę schizować skąd wy macie tyle spokoju w sobie to ja nie wiem ale ktoś na tym forum musi racjonalnie myśleć i być podporą dla takich schizolek jak ja Dziękuję i Tobie niunia też gratuluję !Hurrrrra!Jest nas-1 lipcowych desperatek po wyroku więcej

Nie ma za co- polecam sie na przyszłość
Ja też nie jestem ostoją spokoju- również mam obawy,ze nie zdążymy ze wszystki lub o czymś zapomnimy....ale mój TŻ na całe szczęście zawsze ściąga mnie na ziemię i uspokaja A w lipcu jak już obrączki będą lśniły na naszych palcach pewnie będziemy się z tego śmiały..ale wtedy dopiero będzie co opowiadać
Trzymaj się cieplutko i nie steresuj się- wszystko będzie ok!

[NIUNIA***]

[quote=Gothic_Daisy]Niunia, witaj w gronie 1 lipca

Dzięki serdeczne za tak ciepłe przyjęcie

[Katarzyna R]

Napisane przez Gothic_Daisy

Niunia, witaj w gronie 1 lipca

annLee, ja schizowałam na początku jak zaczynaliśmy załatwiać. Teraz mi przeszło - w końcu człowiek ma ograniczoną ilość nerwów na zbyciu Poza tym najważniejsze już jest, więc będzie dobrze

i ja 1. lipca ... widze, ze jest nas jednak kilka! POZDRAWIAM GORACO
wlasnie zaczelam ogladac zdjecia kiecek ... na powaznie planuje szukac w marcu, myslicie, ze to za pozno?

[Gothic_Daisy]

Ja kieckę już mam.
Dlatego, że znalazłam pod koniec roku coś co mi się podobało, wiedziałam, że jeżeli to samo będę chciała kupić w tym roku to będzie drożej, wiec się zdecydowałam
Katarzyna, to zależy czy wiesz, czego chcesz, czy to ma kiecka szyta, czy kupiona itp.

[Katarzyna R]

nie bardzo wiem czego chce gdzies tam na watku z sukniami marzen wstawilam taka z gora bordo, przed cala biala sie troche wzdrygam, bo juz za stara jestem i zbyt zepsuta na te biel niczym nieskazona ale nie jestem przekonana ... nie wiem jak to bedzie, szyla raczej nie bede - ale nie chcialabym tez pozniej "wziac co bedzie"

[Gothic_Daisy]

Aaaa, góra z bordo Tez taką chciałam. To znaczy chciałam całą bordową, potem łączenie z bielą, a koniec końców mam coś w kolorach od ecru do ciemnego fioletu z różem, bordo i złotem
Ja akurat mam wybrany przez siebie materiał, kombinacja dwóch modeli sukni i de facto jest szyta w salonie sukien (Karina) na moją miarę no i trochę na mój pomysł.

Co do bordo i bieli, to z tego co wiem w tym roku kolorowe suknie są niemodne (ja to mam oczywiście w wielkim poważaniu ), dlatego będzie chyba trudno coś znaleźć z nowych kolekcji.
Poza tym jak szukałam w zeszłym roku to było mało sukni z bordo, które naprawdę mi się podobaly. Dlatego możesz mieć trochę problemów (ale straszę )

[Katarzyna R]

no to mnie nastraszylas Daisy! na slubnej modzie nie bardzo sie znam, bo to czlowiek nieczesto za maz wychodzi to sie gubi ... ale tak czulam, ze bordo chyba nie jest na topie, bo niewiele tego wszedzie. zazdroszcze, ze masz pomysl i wszystko juz "w akcji"
jeszcze tylko zalicze sesje w szkole na poczatku lutego i sie bede musiala zabrac do roboty! a myslalam, ze mam jeszcze mnostwo czasu!
jakbys jednak gdzies zupelnie niechcacy znalazla cos ladnego "z gora bordo" to daj znac PLEASE!

[Adka_]

witajcie ja mam slub 19 sierpnia, wiekszośc rzeczy juz pozałatwiana

[annLee]

Witaj Katarzyno!
Cieszę się,że też jesteś w "toku"załatwiania nie jestem sama Lepiej nie czytaj tego forum,bo zeschizujesz jak ja-żartuję,gdyby nie to forum już bym w Gnieżnie była 1 lipcowe-rośniemy w siłę !!!

[Katarzyna R]

czesc AnnLee jak u Ciebie z suknia? ... badam sytuacje, wyglada na to, ze zaraz bede w tym temacie "zapozniona" ...

[annLee]

Kochana Katarzyno!
Jesteśmy spóżnione o conajmniej rok więc chyba kilka m-cy nie zrobi różnicy Sukni oczywiście nie mam,bo oczywiście jeszcze nie wiem jaką Poza tym nie wiem czy szyją dla krasnoludków i czy nie będę musiała poszukać w 5-10-15 albo iść w komunijnejIdę w niedzielę na targi ślubne i może tam mnie oświeci.No i zrobię rundkę po salonach popatrzeć chociaż co mają Wiem,że jestem "opóżniona"-nie tylko w rozwoju-,ale staram się,NAPRAWDĘ SIĘ STARAM nie zwariować,ale z tego,co widzę jestem na dobrej drodze Tylko nie mów mi,że ty też masz już wszystko załatwione!!!Udawaj chociaż,że nie

[Kaffulka]

Szlocha mama, szlocha tata,
Łezki widać w oczach brata.
Siostra też że szczęścia płacze,
A Pan młody? w górę skacze.
I ogromnie się raduje!,
Panna młoda mu wtóruje.
Bo nim trzy kwadranse miną,
Jedną staną się rodziną.
Młodej parze Boże stróż,
Życie z najpiękniejszych róż!
Dużo szczęścia, własnej chatki,
I tytułu mamy, tatki.
Byście mieli tyle dziatek,
Ile razem macie latek.
Małe grube i pyskate
niech pilnują swego tatę,
by nie zamknął ich na kłódkę,
sam nie poszedł zaś na wódkę.

[Gothic_Daisy]

Dziewczyny, trzymam za Was kciuki, na pewno ze wszystkimi zdążycie

A ja tez dlatego mam tyle rzeczy, bo parę miesięcy temu trafiłam na forum ślubne (większe od tego) i tak jakos poszło. Czy tu można reklamować inne fora? Bo jeżeli tak to podam linka, tam są wklejane zdjecia sukien itp, można sporo znaleźć

[annLee]

Można,można dawaj to forum! Chwytam się wszystkiego

[Gothic_Daisy]

Napisane przez annLee

Można,można dawaj to forum! Chwytam się wszystkiego

Tutaj:
http://www.gimbla.pl/forum/pokoje/index.php?c=7

Na całej gimbli jest dużo innych forów, ale to link tylko do weselnego Polecam

[annLee]

Dziękuję ci kochana !
Kiedyś to namierzyłam,ale w ferworze walki zgubiłam... Jak zawsze nie zastapiona i dbająca o moją psychikę Wielki całus dla ciebie!

[Katarzyna R]

Napisane przez annLee

Kochana Katarzyno!
Jesteśmy spóżnione o conajmniej rok więc chyba kilka m-cy nie zrobi różnicy Sukni oczywiście nie mam,bo oczywiście jeszcze nie wiem jaką Poza tym nie wiem czy szyją dla krasnoludków i czy nie będę musiała poszukać w 5-10-15 albo iść w komunijnejIdę w niedzielę na targi ślubne i może tam mnie oświeci.No i zrobię rundkę po salonach popatrzeć chociaż co mają Wiem,że jestem "opóżniona"-nie tylko w rozwoju-,ale staram się,NAPRAWDĘ SIĘ STARAM nie zwariować,ale z tego,co widzę jestem na dobrej drodze Tylko nie mów mi,że ty też masz już wszystko załatwione!!!Udawaj chociaż,że nie

AnnLee, niczego nie bede udawac, nie mam kiecki i nawet do konca nie wiem jaka i nawet przez najblizsze tygodnie na pewno nie zaczne biegac po salonach, bo nie mam czasu mamy sale i orkiestre i pomysl na samochod (ale tylko dlatego, ze chcemy jechac swoim)
ja dla "krasnoludkow" nie szukam, raczej dla dojrzalej kobiety o pelnych ksztaltach i obawiam sie, ze tez bede miala problem, jak wszystko jest w co najwyzej rozm. 38 - bo nosze dobre 40! ale co tam, moze cos zrzuce jeszcze przez pare tygodni ...
POZDRAWIAM GORACO!

[annLee]

Katarzyno!
Na pewno trafisz na coś godnego swojej uwagi ja się zaczynam zastanawiać czy nie poszukać dobrej krawcowej tzn.z wyobrażnią i nie bojącej się ekstrawagancji,z dobrym gustem.tylko gdzie takową znależć nie ma pojęciaMarzy mi się prosta kiecka ecru/śmietanka/toffi ale z tym "czymś",którego jeszcze nie określiłam ale pracuję nad tym dam szansę kilku sklepom i zobaczę co wyniknie.Wierzę,że obie znajdziemy cosik dla siebie,grunt to pozytywne nastawienie

[Gothic_Daisy]

Trzymam za Was kciuki.
Ja też miałam problem z rozmiarem, bo mam górę większa od dołu o jeden numer, a w sklepach tylko 38. Ale udało się znaleźć dobry salon i będzie dobrzei. I tego Wam też zycze
Polecam tez to wklejone przeze mnie forum, może tam będą osoby z waszych miast i podpowiedzą czego i gdzie szukać

[czerwcowa_panna_mloda]

Witajcie!
Pozwolę sobie odświeżyć ten wątek opisując swoje spostrzeżenia Temat jest bowiem bardzo pasjonujący i... spędzający sen z powiek.
Także nie przypuszczałam, że takie są wszędzie terminy! Zrobiliśmy się z narzeczonym na szaro, bo daliśmy sobie tylko pół roku na wszystko! Teraz, w styczniu zaczeliśmy szukac sali, fotografa, makijażystki, fryzjerki i przeżyliśmy szok! Większośc terminów zaklepana do września. Mamy tylko ślub cywilny, więc myslałam, że nie bedzie tyle bieganiny co przy "pełnej wersji". Pracy jest jednak tyle samo. Przez to musimy niestety termin przesunać na sierpień, a i tak bedzie cud jak zdażymy. W tym tygodniu musimy załatwić m. in. termin w USC, znalezc inna sale (nasza upatrzona juz zajeta ) i wybrac fotografa. Na szczęście z sukna nie mam problemu, mam upatrzony wzór, ale czekam na kolekcje wiosenna, obrączki załatwię od ręki, bo mam w rodzinie jubilera.
Przyjecie weselne ma byc kameralne, max. 30 osób, obiad, przystawki, kolacja, tort, napoje wyskokowe, bez wodzireja i oczepin, ale z tańcami - przy płytach CD. Początkowo chcieliśmy zrobic we własnym ogrodzie, ale nam przeszła ochota, za dużo organizowania. Rodzice wolą dołozyc do przyjecia, isc ze spokojem na gotowe i dobrze się bawic do tej 2-3 nad ranem.
Sama za siebie trzymam kciuki i popijam wieczorami meliske
Pozdrawiam wszystkie przyszle panny młode.

[minisia]

Witam wszystkich To moj debiut jestem nowo zarejestrowana. Nasza data to 22 lipiec 2006 godz. 16:00. Wiekszosc rzeczy juz mamy pozalatwiane. Pozdrawiam

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

no to witamy

[ripos]

witajcie to ja chyba najdalej...bo planujemy na sierpien wrzesien 2007 a wodzirej powiedział że już ma te misiące zarezerwowane...;(

[papryczka]

Napisane przez ripos

witajcie to ja chyba najdalej...bo planujemy na sierpien wrzesien 2007 a wodzirej powiedział że już ma te misiące zarezerwowane...;(

jeny, co to sie teraz dzieje??? to wychodzi na to, ze dwa lata wczesniej terminy tzreba rezerwowac? jakas paranoja. niektorzy to sie zdaza rozmyslic chyba przez tak dlugi okres wyczekiwania...
proponuje zmienic miesiac na mniej oblegany, bo z tego co slyszalam, to wlasnie czerwiec, sierpien i wrzesien sa najbardziej popularne.