O dzidzie sie staramy,i na dwie kreski tak dlugo czekamy:(problemy,problem y i problem

[aniulla206]

Witam was wczoraj bylam u gina aby zbadac swój organizm i wszystko było ok, zadnych niepokojących zmian w organizmie. Pani powiedziała ze mam zakrecona macice i podpowiedziała abym po stosunku kladla się na brzuch co sprzyja lepszemu zapłodnieniu. Zrobila mi usg i nic nie mowila o ciąży a czy wogole to nie zaszybko? dodam ze dni płodne miałam 2 tyg. temu?

[Linka1984]

Napisane przez aniulla206

Witam was wczoraj bylam u gina aby zbadac swój organizm i wszystko było ok, zadnych niepokojących zmian w organizmie. Pani powiedziała ze mam zakrecona macice i podpowiedziała abym po stosunku kladla się na brzuch co sprzyja lepszemu zapłodnieniu. Zrobila mi usg i nic nie mowila o ciąży a czy wogole to nie zaszybko? dodam ze dni płodne miałam 2 tyg. temu?

zakrecona? chyba tyłozgięcie ze na brzuchu mowiła leżeć

[kkasienka]

Napisane przez aniulla206

Witam was wczoraj bylam u gina aby zbadac swój organizm i wszystko było ok, zadnych niepokojących zmian w organizmie. Pani powiedziała ze mam zakrecona macice i podpowiedziała abym po stosunku kladla się na brzuch co sprzyja lepszemu zapłodnieniu. Zrobila mi usg i nic nie mowila o ciąży a czy wogole to nie zaszybko? dodam ze dni płodne miałam 2 tyg. temu?

hahaha no tego jeszcze nie słyszałam, żeby miec zakreconą macicę

[aniulla206]

Trzon macicy przodozgiety tak mi napisała

[malinka1984]

No to przodozgiecie to jest ok.

[kkasienka]

ja mam tyłozgięcie

[pirisand]

Napisane przez malinka1984

No to przodozgiecie to jest ok.

przodozgięcie jest ok. moim zdaniem a właściwie zdaniem mojego gina, właśnie przy tyłozgięciu powinno się kłaśc na brzuchu po stosunku. Przy przodozgięciu kładziesz się na plecach i kładziesz poduszkę pod pupę.

kurcze miałam zacytować Aniulę a nie Ciebie Malinka sorki

[aniulla206]

haha nie można się pomylić

[pirisand]

Napisane przez kkasienka

ja mam tyłozgięcie

najlepszą pozycją na zajście jest stosunek od tyłu i leżonko na brzuszku po

[malinka1984]

Nie wiem jak wy reagujecie na pogode,ale ja po powrocie z pracy padlam,o 20 juz spalam,obudzilam sie tylko o 22 bo maz wrocil ze squasha na chwile i zaraz ide znow spac.Dobrej nocy

[malinka1984]

Witajcie w piątek
Ja dziś oczywiście zakasuję rękawy już w pracy i działam bo chciałabym wyjść o normalnej godzinie a pracy dość sporo.
Samopoczucie ok, biust jak bolał przestał boleć, do @ zostało coś koło 6 dni, ogólnie czuję się świetnie z rana oprócz tego że pokłuciłam się z moim małżem wczoraj i do dziś się nie odzywamy.

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

Z istotnych kwestii przed samą @ czyli 07.08 jestem umówiona do ginki, chce z nią pogadać żeby spróbować od przyszłego cyklu z CLO i pregnylem, oczywiście z monitoringiem żeby mieć kontrolę nad tym co się dzieje.

[Linka1984]

Napisane przez aniulla206

Trzon macicy przodozgiety tak mi napisała

aniulla to jakoś coś nie tak , skoro masz przodozgięcie to po sexie tyłek do góry i lezysz na plecach bo zołnierze muszą sie wlać do szyjki a jak tyłozgięcie to lezysz na brzuszku bo szyjka jest wtedy jakby na czesci brzusznej .. coś namieszała!


Malinka ja trzymam kciuki zeby wszystko poszło według Twoich planów, aczkolwiek licze ze może nie dojdzie do clo :P ze skonczysz na tym cyklu. Mnie piersi w tym miesiącu lekko mniej bolą niż zawsze , dziś 27dc , a spodziewam się cyklu 31 dniowego. Poki co nie plamię , spodziewam się plamień w sobote najpoźniej w niedziele i pewnie w środę nawiedzi mnie @ ostatnio mam 16 dniowe fazy ltealne z i bez dupka..na 14 sierpnia mam wyznaczoną laparoskopię

[malinka1984]

Linka1984 to ja trzymam kciuki żeby jednak nie dotarła @.Co do laparo nie ma co się smucić, jak ma to przybliżyć Was do sukcesu to trzeba się przebadać. Ja do laparo się przymierzam i pewnie we wrześniu też mnie to czeka, jeśli nic się nie uda do tego czasu.

[Linka1984]

mnie mega zwątpienie naszło...wczoraj się publicznie rozbeczałam w pizzeri jak z męzem zaczeliśmy w ogole mowić o laparo,o szpitalu,ivf i adopcji..

[malinka1984]

Wcale Ci się nie dziwię, ja jak zaczynam mówić o IUI z mężem to od razu zaczynam płakać i nawet nie kończę rozmowy. U Nas to na razie temat nie do przejścia, maż twierdzi że mamy czas przynajmniej do grudnia więc ja już nie chce dalej tego rozwijać.

[pirisand]

Napisane przez Linka1984

mnie mega zwątpienie naszło...wczoraj się publicznie rozbeczałam w pizzeri jak z męzem zaczeliśmy w ogole mowić o laparo,o szpitalu,ivf i adopcji..

a który jesteś cykl po hsg?

[Linka1984]

Napisane przez pirisand

a który jesteś cykl po hsg?

7 po hsg

[kingula111]

czesc kobietki.ahh nasze zycie to sie kreci wogol tej ciazy,bedzie czy niue bedzie ,uda sie w tym miesiacu czy sie nie uda masakra i jak tu dac na luz

JA jestem pierwszy miesiac po clo okresu nadal brak dzis 35dc ale nie nakrecam sie przez srodowego popoludniowego testa ehhh

[pirisand]

Napisane przez Linka1984

7 po hsg

ech.. kurde no przykro mi ale nie ma na co czekać i trzeba działać dalej...

mój gin powiedział że mam góra 3 cykle. Jeśli się nie uda szukamy dalej, ale już bałą się pytać co to oznacza.. mogę się tylko domyślać że laparo :/

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Malinka a Wy który już cykl po hsg?

[malinka1984]

Linka1984 to dosc dlugo czekal gin z laparo po HSG, ale to rozne sa szkoly.Moja ginka stw.ze jesli przez 3 cykle od HSG (nie liczac cyklu z HSG) nie uda to laparo.HSG mialam 04.04, teraz jestem w sumie w 4 tym i powinnam isc do ginki po skier. ale jakos licze na to ze nie bedzie potrzeby....ehh marzycielka

[Linka1984]

ja przeciągałam po hsg bo na urlop chciałam jechać i spróbować jeszcze na totalnym wyluzowaniu dlatego teraz dopiero ide na laparo

[kingula111]

dzisiejszy poranny test pokazal 1 kreche
no to czekamy na @ 36dc

[malinka1984]

kingulla111 przykro mi. Zycze Wam udanego weekendu.Ja dzis mam imprezowa sobote, na 12 jedziemy na piknik firmowy, a od 18 zaczynamy szalenstwo panienskiej nocy mojej siostry.Uciekam buziunia

[anna_588]

cześć dziewczyny.
ja ostatnio od kuzynki mojego męża się dowiedziałam, że oni 3 lata po ślubie starali się o dziecko. nawet już mieli propozycję in vitro i sobie odpuścili. a teraz mają 4 miesięcznego synka

ja na razie staram się jeszcze o tym nie myśleć. Na razie jestem na etapie tego, że po urlopie zaciągam męża na badania. a co po tym zobaczymy. a czy ginekolog przy takim zwykłym kontrolnym badaniu nie powinien powiedzieć jak ułożona jest moja macica czy muszę go o to dopiero zapytać?

p.s. sorki, że tak pytam laparo to inaczej udrażnianie jajowodów? a na czym polega hsg? jeśli nie pomyliłam nazw

moja kuzynka miała udra zdrażniane jajowody i powiedziała, że nie poleca tego bo to strasznie boli.

[malinka1984]

Aniu co do laparoskopi polecam przeczytac http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum...hp?f=6&t=78514., histeroskopia jest endoskopowym zabiegiem ginekologicznym stosowanym przy takich schorzeniach jak niepłodność, nawracające poronienia czy nieprawidłowe krwawienia maciczne. Histeroskopia może być zabiegiem zarówno diagnostycznym jak i leczniczym. Zabieg umożliwia ocenę oraz usunięcie zmian patologicznych endometrium. Podczas przeprowadzania zabiegu możliwa jest wzrokowa ocena jamy i kanału szyjki macicy oraz ujść macicznych jajowodów. Zabieg pozwala również ocenić obecność w jamie macicy zrostów, polipów oraz mięśniaków.
HSG zas polega na uzyskaniu obrazu jamy macicy i jajowodów przy użyciu promieni rentgenowskich. Obraz jamy macicy i jajowodów uzyskuje się poprzez wprowadzenie przez drogi rodne kobiety środka cieniującego (kontrastu), który silnie pochłania promieniowanie rentgenowskie.Jedynie ten zabieg moze byc bolesny jesli jajowody sa niedrozne i srodek przedziera sie przez jajowody.Co do laparo i histero to oba te zabiegi sa w pelnym znieczuleniu wiec nic sie nie czuje w czasie ich trwania.

[Goraleczka84]

hej Kobitki, od jakiegoś czasu ,,podglądam" to forum a Wasz wątek wydał mi się najbardziej pasujący do mojej sytuacji
jestem aktualnie w 5cs i dzisiaj czekam na @

w tamtym miesiącu @ miała lekkie opóźnienie, mój cykl to tak 31d przeważnie a ostatnio 34 ... na razie czekam, nie chce się nie potrzebnie nakręcać

PS mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do grona ,,czekajacych" na II

[pirisand]

Napisane przez malinka1984

Linka1984 to dosc dlugo czekal gin z laparo po HSG, ale to rozne sa szkoly.Moja ginka stw.ze jesli przez 3 cykle od HSG (nie liczac cyklu z HSG) nie uda to laparo.HSG mialam 04.04, teraz jestem w sumie w 4 tym i powinnam isc do ginki po skier. ale jakos licze na to ze nie bedzie potrzeby....ehh marzycielka

to w takim razie trzymam kciuki żeby jesdnak laparo nie było potrzebne..

Napisane przez kingula111

dzisiejszy poranny test pokazal 1 kreche
no to czekamy na @ 36dc

najgorsze jest to czekanie.. a jakiej czułości testem robiłaś? 10?

Napisane przez Goraleczka84

hej Kobitki, od jakiegoś czasu ,,podglądam" to forum a Wasz wątek wydał mi się najbardziej pasujący do mojej sytuacji
jestem aktualnie w 5cs i dzisiaj czekam na @

w tamtym miesiącu @ miała lekkie opóźnienie, mój cykl to tak 31d przeważnie a ostatnio 34 ... na razie czekam, nie chce się nie potrzebnie nakręcać

PS mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do grona ,,czekajacych" na II

hej pewnie że przyjmiemy w grupie zawsze raźniej

[malinka1984]

kingula111 czy moglabys zrobic update na pierwszej stronie, dodac Goraleczke84, zrobic update cykli stran bo juz sa troszke nieaktualne.
Dzis tak sie zastanawialam ktora pierwsza z Nas rozpocznie dobra passe ciaz,nie ukrywam czekam na te inf.bardzo.
Ja nie dawno wstalam, po wczorajszej panienskiej nocy ledwo chodze bo na parkiecie dzialo sie , glowa tez mnie boli bo troszke popilysmy ale da sie przezyc bez proszkow.

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Goraleczka84 witamy.Ile lat ma Twoje pierwsze dziecko?Jak dlugo sie staraliscie o nie?

[Linka1984]

niestety dziewczyny @ idzie..juz plamię , brzuch boli nie do zniesienia..wieć zaczynam zaraz 13cs i za pare dni laparo jednak się odbędzie..chociaż nie chce mi sie już starać..po prostu mi sie nie chce.

[pirisand]