Świece zapachowe cz. VII (m.in. Yankee Candle, Kringle Candle)

[Taranka]

Napisane przez Snula

nie zdążyłam się załapać na woski... do koszyka dodało, ale klikając zapłać wyskoczyło, że nie mają na stanie.

I właśnie tego się spodziewałam :/

Wysłane z mojego Nexus 4

[kasztanka3]

Napisane przez Snula

nie zdążyłam się załapać na woski... do koszyka dodało, ale klikając zapłać wyskoczyło, że nie mają na stanie.

Ja w ogóle od razu trafiłam na zerowy stan

[BlueSunshine]

Napisane przez kasztanka3

Ja w ogóle od razu trafiłam na zerowy stan

może stacjonarnie jeszcze mają? szybko poszły...

[FikcjaJestModna]

Napisane przez Snula

nie zdążyłam się załapać na woski... do koszyka dodało, ale klikając zapłać wyskoczyło, że nie mają na stanie.

Napisane przez kasztanka3

Ja w ogóle od razu trafiłam na zerowy stan

Mnie się udało Chwyciłam Chocolate layer cake, Storm watch, Napa valley sun, Mountain lodge i Golden sands. Odpuściłam dwa pozostałe, jakoś do mnie nie przemawiały. Chociaż nie powiem - robiłam sobie manicure i co chwilę odświeżałam stronę Na początku wyświetlały się zapachy, ale z adnotacją "brak towaru", potem dopiero pojawiła się opcja dodania do koszyka.
No, i działa mi wizaż. Nie wiem co się stało

[kasztanka3]

Napisane przez FikcjaJestModna

Mnie się udało Chwyciłam Chocolate layer cake, Storm watch, Napa valley sun, Mountain lodge i Golden sands. Odpuściłam dwa pozostałe, jakoś do mnie nie przemawiały. Chociaż nie powiem - robiłam sobie manicure i co chwilę odświeżałam stronę Na początku wyświetlały się zapachy, ale z adnotacją "brak towaru", potem dopiero pojawiła się opcja dodania do koszyka.
No, i działa mi wizaż. Nie wiem co się stało

Mnie teraz udało się dodać do koszyka Autumn wreath i Mountain lodge, ale chyba jednak odpuszczę.

[FikcjaJestModna]

Napisane przez kasztanka3

Mnie teraz udało się dodać do koszyka Autumn wreath i Mountain lodge, ale chyba jednak odpuszczę.

Autumn wg opisu średni, to lepiej chyba Blissful Autumn wziąć od Serafina Ale Mountain warto. Mam jeden już u siebie, i myślę, że by Ci się spodobał

[kasztanka3]

Napisane przez FikcjaJestModna

Autumn wg opisu średni, to lepiej chyba Blissful Autumn wziąć od Serafina Ale Mountain warto. Mam jeden już u siebie, i myślę, że by Ci się spodobał

A co czujesz w Mountain lodge?

[FikcjaJestModna]

Napisane przez kasztanka3

A co czujesz w Mountain lodge?

Nie znam się na nutach zapachowych za bardzo, ale jest to taki kremowo-męski zapach. Nie jest ostry, ale też nie tak łagodnie otulający jak Soft Blanket. Nieco podobny do Snow in love, ale męskości więcej. Mniej perfumowany jest, lżejszy dla nosa, ale otulający. No i drzewny jest na pewno.

[Lilith890502]

Napisane przez FikcjaJestModna

Mnie się udało Chwyciłam Chocolate layer cake, Storm watch, Napa valley sun, Mountain lodge i Golden sands. Odpuściłam dwa pozostałe, jakoś do mnie nie przemawiały. Chociaż nie powiem - robiłam sobie manicure i co chwilę odświeżałam stronę Na początku wyświetlały się zapachy, ale z adnotacją "brak towaru", potem dopiero pojawiła się opcja dodania do koszyka.
No, i działa mi wizaż. Nie wiem co się stało

tez mi się udało, goldena, nape i ciasto

[Olushka]

Ja już nie zdążyłam

[kasztanka3]

Napisane przez FikcjaJestModna

Nie znam się na nutach zapachowych za bardzo, ale jest to taki kremowo-męski zapach. Nie jest ostry, ale też nie tak łagodnie otulający jak Soft Blanket. Nieco podobny do Snow in love, ale męskości więcej. Mniej perfumowany jest, lżejszy dla nosa, ale otulający. No i drzewny jest na pewno.

Ciekawe, czy będą go jeszcze mieli w poniedziałek stacjonarnie do kupienia.
Bo w sumie może skusiłabym się.

[FikcjaJestModna]

Napisane przez kasztanka3

Ciekawe, czy będą go jeszcze mieli w poniedziałek stacjonarnie do kupienia.
Bo w sumie może skusiłabym się.

Może zadzwoń i zapytaj, czy wyjątkowo mogliby Ci odłożyć tę jedną sztukę?

[BlueSunshine]

Napisane przez FikcjaJestModna

Może zadzwoń i zapytaj, czy wyjątkowo mogliby Ci odłożyć tę jedną sztukę?

albo zamów online z odbiorem osobistym

[kasztanka3]

Napisane przez BlueSunshine

albo zamów online z odbiorem osobistym

Jak chciałam zamówić, to wyświetliło mi się, że minimalna wartość zamówienia musi wynosić 40 zł

[BlueSunshine]

Napisane przez kasztanka3

Jak chciałam zamówić, to wyświetliło mi się, że minimalna wartość zamówienia musi wynosić 40 zł

to zamów coś jeszcze do tego, możesz normalnie zrezygnować potem z części ale zapłać przy odbiorze gotówką

[kasztanka3]

Na razie sobie chyba odpuszczę, a zadzwonię do nich w poniedziałek i zapytam co mają.

[BlueSunshine]

Napisane przez kasztanka3

Na razie sobie chyba odpuszczę, a zadzwonię do nich w poniedziałek i zapytam co mają.

jak uważasz oby cokolwiek zostało

[FikcjaJestModna]

Napisane przez BlueSunshine

jak uważasz oby cokolwiek zostało

No właśnie. Jeśli mieli rzeczywiście tylko po jednym opakowaniu zbiorczym z nawiązką, to może być ciężko do pon. Ale nie wiadomo, czy te opakowania dzielili na online i stacjonarną sprzedaż czy mieli po jednym do każdego rodzaju sprzedaży.

[StraVvberry]

Napisane przez Snula

ja podważam wykałaczką zawsze i ładnie odchodzi.



popieram, niefajny zapach, oczekiwałam czegoś innego...

Ja zawsze podpalam kominek i po 20 sek. odchodzi bez problemu

[kasztanka3]

Chyba aż tak mi nie zależy, boję się, że mi się dany zapach spodoba i potem już nigdzie go nie dostanę.

[FikcjaJestModna]

Napisane przez kasztanka3

Chyba aż tak mi nie zależy, boję się, że mi się dany zapach spodoba i potem już nigdzie go nie dostanę.

To byłby na "okazję" Ja akurat wolę mieć chociaż jeden, żeby poznać zapach, niż nie mieć w ogóle i kiedyś sobie pluć w brodę, że mogłam łapać jak był.

[kasztanka3]

Napisane przez FikcjaJestModna

To byłby na "okazję" Ja akurat wolę mieć chociaż jeden, żeby poznać zapach, niż nie mieć w ogóle i kiedyś sobie pluć w brodę, że mogłam łapać jak był.

Po części się zgadzam, ale powstrzymuje mnie przed kolejnymi zakupami jeszcze ilość wosków, które mam

[Snula]

Napisane przez FikcjaJestModna

To byłby na "okazję" Ja akurat wolę mieć chociaż jeden, żeby poznać zapach, niż nie mieć w ogóle i kiedyś sobie pluć w brodę, że mogłam łapać jak był.

zazdroszczę, mi się nie udało. też bym chciała wypróbować mimo wszystko.

Mydlarnia Hebe ma woski po 5,17zł. :P mama robiła zapasy sobie, więc dorzuciłam swoje Vanilla Chai, Sun&Sand i jeszcze raz wzięłam Fresh Cut Roses i Child's wish, może tym razem będę je bardziej czuła.

u mnie dzisiaj Spellbound, pudrowe cukierki jak nic

[moniqsan]

Napisane przez FikcjaJestModna

Nie znam się na nutach zapachowych za bardzo, ale jest to taki kremowo-męski zapach. Nie jest ostry, ale też nie tak łagodnie otulający jak Soft Blanket. Nieco podobny do Snow in love, ale męskości więcej. Mniej perfumowany jest, lżejszy dla nosa, ale otulający. No i drzewny jest na pewno.

Ojej,to brzmi jak cos dla mnie! Kremowo-otulajacy i nie tak ostry. Chce!!!

Nie mogę sie powstrzymać przed paleniem świecy Snow In Love. Codziennie obiecuje sobie, że dzisiaj nie, i jak tylko robi się ciemno sięgam po zapałki. Zaraz mi się skończy

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez Snula

jeszcze raz wzięłam Fresh Cut Roses i Child's wish, może tym razem będę je bardziej czuła.

Nie czułaś FCR??? U mnie to był w zasadzie killer. Bo Childs wish to tak, a taaaaak piękny. Ktoś gdzieś pisał ze Champaca Blossom na podobna modłę tylko o wiele mocniejsza. Ktoś potwierdzi?

[Snula]

Napisane przez moniqsan

Nie czułaś FCR??? U mnie to był w zasadzie killer. Bo Childs wish to tak, a taaaaak piękny. Ktoś gdzieś pisał ze Champaca Blossom na podobna modłę tylko o wiele mocniejsza. Ktoś potwierdzi?

no też czytałam, że i FCR i True Rose to killery, a ja ani jednego ani drugiego nie czułam, na sucho owszem, ale po odpaleniu lipa, może jakieś zwietrzałe woski miałam... ogólnie FCR mi się bardziej podobał niż True, więc zrobię jeszcze jedno podejście. Campaca Blossom też nie czułam. ale na sucho mi się bardzo podobał.
często mam tak, że czytam, że killer a ja nie czuję... nie wiem czy jakieś trefne te woski trafiam, czy co.

[kasztanka3]

Napisane przez Snula

no też czytałam, że i FCR i True Rose to killery, a ja ani jednego ani drugiego nie czułam, na sucho owszem, ale po odpaleniu lipa, może jakieś zwietrzałe woski miałam... ogólnie FCR mi się bardziej podobał niż True, więc zrobię jeszcze jedno podejście. Campaca Blossom też nie czułam. ale na sucho mi się bardzo podobał.
często mam tak, że czytam, że killer a ja nie czuję... nie wiem czy jakieś trefne te woski trafiam, czy co.

Widziałam dużo zachwytów nad Champaca blossom. Jak w sklepie wąchałam go na sucho, to nie czułam dosłownie nic i w końcu nie kupiłam. Pewnie za jakiś czas z ciekawości się skuszę, ale nie liczę na to, że będzie killerem.

[moniqsan]

Napisane przez Snula

Mydlarnia Hebe ma woski po 5,17zł. :P

Złamałam postanowienie "Zero zakupów yankee do końca lutego" właśnie złożyłam zamówienie :/
I teraz nie wuem co bardziej boli,że portfel lżejszy,czy że słaba ma silna wola,czy miże fakt że za te pieniądze miałabym w promocji średnią świecę SIL! ?

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez kasztanka3

Widziałam dużo zachwytów nad Champaca blossom.

Jednak? Chyba domówię wosk

[fantyna]

aaa, no tak. To dzisiaj miały być te wojny o woski Na szczęście w pracy jestem i mnie ominęło. A w domu już podobno czekają na mnie śliczności kupione na grupie

[kasztanka3]

Napisane przez fantyna

aaa, no tak. To dzisiaj miały być te wojny o woski Na szczęście w pracy jestem i mnie ominęło. A w domu już podobno czekają na mnie śliczności kupione na grupie

Zazdroszczę

[moniqsan]

Napisane przez fantyna

aaa, no tak. To dzisiaj miały być te wojny o woski Na szczęście w pracy jestem i mnie ominęło. A w domu już podobno czekają na mnie śliczności kupione na grupie

Opisz ML pls asap

Co to ta grupa? Jakieś wspólne zamówienia?