Jasny podkład - zbiorczy

[viki1988]

Niestety swatche mi praktycznie nie wyszły ale dodam foty tego jak wygląda to w opakowaniach (pamiętajcie że kolory w opakowaniu są ciemniejsze (o ok.ton)niż po nałożeniu na skórę)

1- od lewej do prawej : Porcelain - China Doll - Blondie
2- Porcelain - China doll
3- China doll - Blondie

Ogólnie rzecz biorąc Porcelain jest najjaśniejszym dostępnym kolorem no i cóz - moim zdaniem jest prawie biały gdy się go rozetrze, nie ma jakiegoś konkretnego podtonu, powiedziałabym że jest neutralny
China Doll i Blondie są ciemniejsze od Porcelain, ale powedziałabym ze tak max. o pół tonu więc nadal jest bardzo jasno(jaśniej niż podkłady dostępne w drogeriach), China Doll ma różowy podton a Blondie żółty

btw. też ostatnio kupiłam cień Kobo i jestem b.zadowolona jakby ktoś sie zastanawiał to pasuje do paletek Inglotowych

[Chaigata]

Napisane przez viki1988

Niestety swatche mi praktycznie nie wyszły ale dodam foty tego jak wygląda to w opakowaniach (pamiętajcie że kolory w opakowaniu są ciemniejsze (o ok.ton)niż po nałożeniu na skórę)

one są jasne i niby fajne... ale, ale... mi np. bardzo ciemnieją na skórze jak zwykłe podkłady i to dosyć szybko! Kilka minut i buzia o 1 a nawet 2 tony ciemniejsza... a mogło być tak pięknie

[viki1988]

Napisane przez Chaigata

one są jasne i niby fajne... ale, ale... mi np. bardzo ciemnieją na skórze jak zwykłe podkłady i to dosyć szybko! Kilka minut i buzia o 1 a nawet 2 tony ciemniejsza... a mogło być tak pięknie

na prawdę? no ja ich jeszcze nie nosiłam na twarzy, więc nie wiem jak to bedzie u mnie, ale mam nadzieję że obędzie się bez takich "niespodzianek"

[quench]

Ja natomiast od kilku dni testuję bb kremy (dzięki viki!) i szczerze - to nie pojmuję ich fenomenu Dla mnie zachowują się jak przeciętny podkład. Nie widzę w nich nic wspaniałego
Pokornie wróciłam ostatnio do podkładu Make Up Store o kolorze milk. Jak znajdę kabel do aparatu to wrzucę jutro swatche porównawcze z HM 51.

[19agusia91]

A ja napisałam dziś recenzję, nadal się zachywcam!https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...mineralny.html

[quench]

Hmnn... Może się skuszę na jakieś nowe minerały. W sumie przebrnęłam już przez sporo firm, mam całkiem niezłe rozeznanie i nic mi się nie spodobało oprócz Lumiere.

[agkz]

Mi Lily Lolo pomimo kilku podejść na różnych primerach i bez, robiły z porów wielkie kratery i wychodziły wszystkie nawet normalnie niewidoczne załamania i zmarszczki.
Szkoda, bo np. ich róże bardzo mi pasują więc liczyłam też na podkłady.

Opinię o AWGM mogę potwierdzić, to były pierwsze minerały, które mi podpasowały.

[quench]

Swatche... W roli głównej podkład Make Up Store, Matt Foundation o jedynym słusznym odcieniu Milk

[201605090956]

Napisane przez quench

Swatche... W roli głównej podkład Make Up Store, Matt Foundation o jedynym słusznym odcieniu Milk

O w mordę jeża Stworzony dla mnie jak nic

[quench]

Ugaszę trochę zapał On ciemnieje na twarzy o dobry ton i w sumie wygląda wtedy dosyć podobnie do AMC Lw 100 Inglota. Ale ogólnie ma fajny, neutralny kolor (szokujące jest to, że Bourjois przy nim wypada... brzoskwiniowo!) No i jest trudny w obsłudze. To nie jest podkład dla osób które cenią sobie prostotę w nakładaniu; ma trochę toporną konsystencję, bardzo szybko zastyga na twarzy stając się gumowaty. Źle się go aplikuje palcami; potrzebna do tego gąbeczka albo pędzel. I wymaga przypudrowania, bo rozprowadzony na skórze jest jakby lepki (no ale to typowy podkład, czyli baza pod puder)

[201605090956]

To nie za bardzo Ja normalny lejący podkład muszę nakładać gąbką bo zazwyczaj nakładam za dużo I wolę wtedy mniej zastygające, bo zdążę wtedy go dobrze rozprowadzić i wklepać.

[quench]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

To nie za bardzo Ja normalny lejący podkład muszę nakładać gąbką bo zazwyczaj nakładam za dużo I wolę wtedy mniej zastygające, bo zdążę wtedy go dobrze rozprowadzić i wklepać.

To faktycznie kiepsko. Bo niestety, podkład matujący wymaga sprawności w nakładaniu. Nawilżający chyba lepiej się rozprowadza, ale z kolei zostawia 'glow' na skórze; wykończenie jest typowo satynowe. W ogóle kosmetyki Make Up Store wymagają niejako wiedzy i umiejętności w ich obsłudze. Ale efekty, jakie można uzyskać są powalające. I miło, że marka ma fajny, jasny kolorek wśród podkładów

[viki1988]

quench, a gdzie te kosemtyki Make Up Store można kupić? bo one chyba niedawno weszły do nas na rynek z tego co kojarzę...

[quench]

Z tego co wiem, to u nas z nimi bieda Bo jedyny stacjonarny sklep jest w Warszawie w Promenadzie.

[ama]

Hej Dziewczyny!

Czytam sobie Waszą dyskusję o podkładach i ma prośbę. Otóż potrzebuję bardzo lekkiego podkładu na lato. Jak na razie używam Colorstay'a Revlona do skóry tłustej i mieszanej nr 150 Buff. Niestety, to bardzo ciężki podkład i na upały chcę coś lżejszego. Nie mam bardzo problemowej cery, trochę przebarwień na brodzie, parę zaskórników na czole i przeklęte skórki (głownie na brodzie). Chodziłam całą zimę na peelingi kwasami, więc naprawdę skóra jest bardzo jasna, ale i bardzo nierównomierna jeśli chodzi o koloryt (mam z tym spory problem, peelingi mało mi pomogły - wokół ust i oczu mam ciemniejszą, bardziej żółtą skórę). Który podkład powinnam waszym zdaniem kupić, żeby nie podkreślał skórek, jako tako krył i był lżejszy od Revlona? Myślałam też o tym, żeby zmieszać podkład z kremem nawilżającym, ale revlon się do tego nie nadaje zupełnie. Może jakiś inny podkład dałoby się tak przerobić na "krem tonujący", jak myślicie?

[viki1988]

Napisane przez ama

Hej Dziewczyny!

Czytam sobie Waszą dyskusję o podkładach i ma prośbę. Otóż potrzebuję bardzo lekkiego podkładu na lato. Jak na razie używam Colorstay'a Revlona do skóry tłustej i mieszanej nr 150 Buff. Niestety, to bardzo ciężki podkład i na upały chcę coś lżejszego. Nie mam bardzo problemowej cery, trochę przebarwień na brodzie, parę zaskórników na czole i przeklęte skórki (głownie na brodzie). Chodziłam całą zimę na peelingi kwasami, więc naprawdę skóra jest bardzo jasna, ale i bardzo nierównomierna jeśli chodzi o koloryt (mam z tym spory problem, peelingi mało mi pomogły - wokół ust i oczu mam ciemniejszą, bardziej żółtą skórę). Który podkład powinnam waszym zdaniem kupić, żeby nie podkreślał skórek, jako tako krył i był lżejszy od Revlona? Myślałam też o tym, żeby zmieszać podkład z kremem nawilżającym, ale revlon się do tego nie nadaje zupełnie. Może jakiś inny podkład dałoby się tak przerobić na "krem tonujący", jak myślicie?

Revlon ma też podkład Photoready który jest rozświetlający i lżejszy od Colorstay używałam go i byłam na prawdę zadowolona z niego
A ostatnio z lżejszych podkładów podoba mi się ArtDeco High Definition Foundation (od quenchdostałam), z tym że to jest po pierwsze silikonowy podkład a po drugie krycie jest słabe - ja nakładam ze 2 warstwy i wtedy jest średnie, no i niestety konieczny jest puder bo wykońćzenie jest świecące jednak pomimo tego łądnie wyglada na twarzy i trzyma się cały dzień nawet w upałach

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez quench

Z tego co wiem, to u nas z nimi bieda Bo jedyny stacjonarny sklep jest w Warszawie w Promenadzie.

No to lypa a wysyłkowej sprzedazy pewnie nie prowadzą?

[201605090956]

Napisane przez viki1988

No to lypa a wysyłkowej sprzedazy pewnie nie prowadzą?

Z strony wynika, że niet -es tut mir wirklich Leid (przykro mi - sorki za wtrącenie niemieckiego )

Dla Warszawianek mam dobre wieści, że w Arkadii są w D. podkłady Bobbi Brown płynne w odcieniu Alabaster

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

ja dzisiaj macałam gosha 11 porcelain... i w sumie nie wiem co o nim myśleć. Na pierwszy rzut oka ciemny, ale po roztarciu dostosował się jasnością do mojej ręki.. tak samo przystosowuje się do twarzy ?

[LadyElfiee]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;27227812]ja dzisiaj macałam gosha 11 porcelain... i w sumie nie wiem co o nim myśleć. Na pierwszy rzut oka ciemny, ale po roztarciu dostosował się jasnością do mojej ręki.. tak samo przystosowuje się do twarzy ? [/QUOTE]

U mnie on w ogóle sie nie dopasowywał i robił super maskę

[marynka42]

wg mnie jest dokładnie tak jak mowi Chochlik, jasny staje się dopiero po rozsmarowaniu.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Więc co ,warto go kupić ? bo już sama nie wiem

[marynka42]

mi srednio odpowiadal ze wzgledu na smugi, ktore zostawial, ale krycie miał ok, i ładnie na skorze wygladał - jesli cos to da, to na zdjeciu na av jestem wlasnie w nim.

Ale u mojej kolezanki znowy wyglada znowu na skorze idealnie, wiec duzo pewnie zalezy od wlasciwosci Twojej cery.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Na avie wygląda całkiem fajnie co do cery to moja jest mieszana, nawet w kierunku tłustej z niedoskonałościami, w miarę szybko się świeci. Więc nieciekawie generalnie mam trochę podkładów i mam jakieś tam typy, ale wiadomo, że podkładu idealnego jeszcze nie znalazłam

[LadyElfiee]

Do mieszanej moim zdaniem będzie ok. Mnie trochę wysuszał, ale mam skłonności do odwodnionych policzków, więc nie ma się co dziwić
ja przestałam używac podkładów i widzę jak znikają mi wszystkie paskudztwa z buzi

[sensualitat]

A na mnie Gosh jest świńsko różowy

[201605090956]

Na mnie Gosh pomarańczowieje

[Szabik]

Jestem zakochana w mieszance Illamasqui RF 115 i Misshy PC #13 (niestety mam tylko próbkę). Piękny, jasny odcień, idealne rozprowadzanie i efekt prawie jak bez podkładu i do tego rewelacyjne krycie (z tym, że razem nie są rewelacyjnie trwałe). Jeśli ktoś ma te dwa podkłady polecam spróbowanie.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez sensualitat

A na mnie Gosh jest świńsko różowy

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Na mnie Gosh pomarańczowieje

to byłby problem no nic, pomyślę jeszcze nad nim i zobaczę. A jak myślicie w zwykłej drogerii można by było doprosić się o próbkę z testera na 1 aplikację ? w sensie biorę coś do przelania, wyciskam trochę z testera i biorę do domu bo nie wiem, czy nie patrzyliby na mnie dziwnie, dodam, że mieszkam w małym mieście.

[marynka42]

u mnie tez raczej różowieje.

[sensualitat]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;27235002]to byłby problem no nic, pomyślę jeszcze nad nim i zobaczę. A jak myślicie w zwykłej drogerii można by było doprosić się o próbkę z testera na 1 aplikację ? w sensie biorę coś do przelania, wyciskam trochę z testera i biorę do domu bo nie wiem, czy nie patrzyliby na mnie dziwnie, dodam, że mieszkam w małym mieście.[/QUOTE]
Pewnie będą dziwnie patrzeć, ale ja bym się nie przejmowała po to są testery, więc zignoruj upominające spojrzenia albo komentarze ekspedientek. A Gosh ma to do siebie, że na każdej twarzy wygląda inaczej, więc najlepiej będzie jak spróbujesz na sobie