Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

[Olga29]

Ja byłam dwa lata temu na szkółce to przyznać trzeba że chłopaki są bardzo mili i jak jest ładna kobieta to długo nie trzeba czekać, wieczorne flirciki, łączenie materacy, mieszane pokoje, to naprawdę test dla związku, bo właściwie jak za granicą, co jest na szkółce zostaje na szkółce, co na komendzie tak samo, nikt swojego nie wyda.
Nawet taka Ania była zamężna z dzieckiem to tez uległa z czasem, bo kto tam sie dowie.
Najlepsze to są te smsy potem "dziubku, dużo zajęć mamy, nie ma czasu dzwonić"

[shedir]

A ty wszlas na forum i zalizylad ptofil dzisiaj tylko po to zeby to napisac? Policjantka jestes, dorosla kobieta a bawi cie jak inne teraz beda rwaly wlosy z glowy co ich mezowie wyprawiaja?
My sie tu nie oszukujemy ze tak moze byc ale liczymy na to ze nasi sa w porzadku.



Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

[Kornelciaczek]

Napisane przez Olga29

Ja byłam dwa lata temu na szkółce to przyznać trzeba że chłopaki są bardzo mili i jak jest ładna kobieta to długo nie trzeba czekać, wieczorne flirciki, łączenie materacy, mieszane pokoje, to naprawdę test dla związku, bo właściwie jak za granicą, co jest na szkółce zostaje na szkółce, co na komendzie tak samo, nikt swojego nie wyda.
Nawet taka Ania była zamężna z dzieckiem to tez uległa z czasem, bo kto tam sie dowie.
Najlepsze to są te smsy potem "dziubku, dużo zajęć mamy, nie ma czasu dzwonić"

No popatrz, a ja w 2010 roku.
W wiekszosci przypadkow kazdy dla kazdego jest mily. To wlasnie, my baby tam toczymy niezdrowa rywalizacje, jednak nie genaralizujmy, kto chce to sie tam zwiaze, bedzie bzykal lub tez zdradzi, ale nie wszyscy - na szczescie, sa faceci co uzywaja tylko i wylacznie mozgu i nie kreca ich takie zabawy, bo maja rodziny, zony, kobiety, a nawet dzieci. Poza tym do zdrady moze dojsc wszedzie!!
Akurat w tym musze przyznac Ci racje, ze niestety, ale kazdy w pracy kryje siebie nawzajem, jednak nie popadajmy w jakos chora panike.

Dla Was dziewczyny, nie przejmujcie sie takimi wpisami. Fakt, zdarzaja sie glupoty, ale na poczatku jest ciezko - zwlaszcze te pierwsze dwa miesiace, bo odpada nawet do 10 osob. Wasi TZci, mezowie, itp. po prostu moga nie miec czasu, a to ze przesiaduja na kawkach po zajeciach, czy w trakcie przerw - no sorry maja byc sami i zamulac, bo sa w zwiazkach? Musicie przywyknac do tego i nie zawracac sobie glowy, ze odrazu robi cos zlego - bez przesady. To tak samo jak 8, czy 12godzinna sluzba z kobieta... Normalne standarty, a od rozmowy z plcia przeciwna nikt nie umarl.

[agatka991]

Cześć dziewczynki Od jakiegoś czasu czytam Wasze forum, ale dopiero dziś odważyłam się napisać...Ja niestety/stety też niedługo dołączę do grona dziewczyn policjantów. Mój chłopak dostał się na szkołę policji do katowic, 19 idzie na jakąś służbę przygotowawczą na dwa tyg no a potem szkoła...z jednej strony się cieszę, ale z drugiej - ta rozłąka najgorsze jest to, że do tej szkółki ma 35 km, pociągiem 40 min a on się uparł i chce tam mieszkać przez te pół roku tłumaczy, że niby zaoszczędzi, ale na czym? bilet studencki ( robi mgr wychowania fizycznego) kosztuje 90 zł, to tak dużo? a z tego powodu, że on tam będzie mieszkał to nie będziemy się widywać 3,4 tyg nieraz Tłumaczyłam mu, że ja pracowałam w K-cach rok czasu codziennie od 8-16 i dojeżdżałam i autobusem i pociągiem i tramwajem...dodatkowo studiując też w K-cach zaocznie byłam tam co weekend w sb i nd....nie raz bywało, że codziennie byłam przez dwa miesiące...a teraz jak on będzie na weekendy wracał to albo ja będę w uczelni (teraz mam rzadziej zajęcia) albo on będzie u siebie w uczelni, albo będę w pracy (pracuje w Hotelu i nie raz jestem nawet 24 h) Słabo to widzę...

[Kornelciaczek]

Napisane przez agatka991

Cześć dziewczynki Od jakiegoś czasu czytam Wasze forum, ale dopiero dziś odważyłam się napisać...Ja niestety/stety też niedługo dołączę do grona dziewczyn policjantów. Mój chłopak dostał się na szkołę policji do katowic, 19 idzie na jakąś służbę przygotowawczą na dwa tyg no a potem szkoła...z jednej strony się cieszę, ale z drugiej - ta rozłąka najgorsze jest to, że do tej szkółki ma 35 km, pociągiem 40 min a on się uparł i chce tam mieszkać przez te pół roku tłumaczy, że niby zaoszczędzi, ale na czym? bilet studencki ( robi mgr wychowania fizycznego) kosztuje 90 zł, to tak dużo? a z tego powodu, że on tam będzie mieszkał to nie będziemy się widywać 3,4 tyg nieraz Tłumaczyłam mu, że ja pracowałam w K-cach rok czasu codziennie od 8-16 i dojeżdżałam i autobusem i pociągiem i tramwajem...dodatkowo studiując też w K-cach zaocznie byłam tam co weekend w sb i nd....nie raz bywało, że codziennie byłam przez dwa miesiące...a teraz jak on będzie na weekendy wracał to albo ja będę w uczelni (teraz mam rzadziej zajęcia) albo on będzie u siebie w uczelni, albo będę w pracy (pracuje w Hotelu i nie raz jestem nawet 24 h) Słabo to widzę...

Po pierwsze skad wiesz i jaka masz pewnosc, ze wlasnie trafi do Katowic?
Po drugie na kursie przygotowawczym jest sie skoszarowanemu, wiec po zajeciach nie moze wracac do domu jest tylko opcja weekednow.

[shedir]

Kornelciaczek dzieki ze sie odezwalas.
Niestety niektorych bawi jak ktos sie przejmuje.
My wiemy co sie na tych szkolkach czesto dzieje ale liczymy na to ze nasi nie mysla tylko fiutem i sa ok.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agatka991]

Napisane przez Kornelciaczek

Po pierwsze skad wiesz i jaka masz pewnosc, ze wlasnie trafi do Katowic?
Po drugie na kursie przygotowawczym jest sie skoszarowanemu, wiec po zajeciach nie moze wracac do domu jest tylko opcja weekednow.

Mówił mi, że jest opcja dojeżdżania tam codziennie, zrestza w internecie tez coś czytałam. A do Katowic idzie, bo był na podpisaniu jakichś dokumentów i mu mówili...

[shedir]

Agatka twoj bedzie tam mieszkal w szkole policyjnej i nie ma innej opcji. Wszyscy tak maja.
A rozlake da sie wytrzymac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agatka991]

Napisane przez shedir

Agatka twoj bedzie tam mieszkal w szkole policyjnej i nie ma innej opcji. Wszyscy tak maja.
A rozlake da sie wytrzymac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To dziękuję, że mnie uświadomiłyście, zresztą ten Mój chyba tez jakiś niedoinformowany Z jednej strony dobrze, że nie ma wyboru, bo bym się denerwowała na niego, że woli zostawać, ale jak mus to mus. A mam pytania...o co chodzi z ta adaptacją, bodajże po tych 6 m-cach ? i czy posiłki itp w tej szkole są odpłatne?

[shedir]

W szkole zapewniaja im posilki, prysznice, spanie itd. Tak ze nie martw sie. Z glodu nie umrze . Wszystko jest za darmo a jeszcze kilka zl dostanie wyplaty.
Po szkole jest jeszcze adaptacja ale nie wiem gdzie.

[Kornelciaczek]

Napisane przez agatka991

To dziękuję, że mnie uświadomiłyście, zresztą ten Mój chyba tez jakiś niedoinformowany Z jednej strony dobrze, że nie ma wyboru, bo bym się denerwowała na niego, że woli zostawać, ale jak mus to mus. A mam pytania...o co chodzi z ta adaptacją, bodajże po tych 6 m-cach ? i czy posiłki itp w tej szkole są odpłatne?

Adaptacja odbywa sie zazwyczaj po szkoleniu podstawowym, czasem np. dwa miesiace pozniej. Jest ona w najwiekszych miastach w Polsce, tj.: Warszawa, Katowice, Lodz, Gdansk, Poznan, Wroclaw, itd. Moze byc takze w najblizszych Oddzialach Prewencji (miasta wojewodzkie). Nie wiem jak teraz, ale zawsze to bylo 37 sluzb, ktore trwaly okolo 1,5 do 2 miesiecy.

[agatka991]

Napisane przez Kornelciaczek

Adaptacja odbywa sie zazwyczaj po szkoleniu podstawowym, czasem np. dwa miesiace pozniej. Jest ona w najwiekszych miastach w Polsce, tj.: Warszawa, Katowice, Lodz, Gdansk, Poznan, Wroclaw, itd. Moze byc takze w najblizszych Oddzialach Prewencji (miasta wojewodzkie). Nie wiem jak teraz, ale zawsze to bylo 37 sluzb, ktore trwaly okolo 1,5 do 2 miesiecy.

Czyli przede mną, a raczej przed Nami...z 8 miesięcy "nie-związku"

[shedir]

Dacie rade. Nie jest tak zle.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[shedir]

Co u was dziewczyny? Moj juz niedlugo bedzie sie zbieral.


Moj maz juz pojechal. Jakos mi teraz tak lyso.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SmallRosee]

Ja tez pozegnalam Mojego i chyba jakos z kazdym jego wyjazdem jest mi gorzej;/

[shedir]

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SmallRosee]

[shedir]

SmallRosee wydaje mi sie ze jestes przygnebiona przez ta szkolke.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SmallRosee]

;p

[shedir]

Wiem cos o tym.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[storczyk1234]

Hej dziewczyny. U mnie ok chociaż coraz ciężej mi się rozstawać. O imprezie nic nie słyszałam, jutro podobno mają jakieś zaliczenia

[shedir]

Tak, jutro test z lacznosci maja. I w tym tygodniu bieg na kilometr.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[storczyk1234]

teraz zaczynam odliczać do piątku (dobrze, że tylko 4 dni, ale za to będą już krócej, skończyły się świąteczne dni )

[shedir]

Szybko zleci. Ja nie wiem kiedy to wszystko tak zlatuje. Zobaczysz niedlugo beda juz wracac ze szkolki wogole

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SmallRosee]

O imprezie tez nic nie slyszalam;p

[nadi83]

Napisane przez Kornelciaczek

No popatrz, a ja w 2010 roku.
W wiekszosci przypadkow kazdy dla kazdego jest mily. To wlasnie, my baby tam toczymy niezdrowa rywalizacje, jednak nie genaralizujmy, kto chce to sie tam zwiaze, bedzie bzykal lub tez zdradzi, ale nie wszyscy - na szczescie, sa faceci co uzywaja tylko i wylacznie mozgu i nie kreca ich takie zabawy, bo maja rodziny, zony, kobiety, a nawet dzieci. Poza tym do zdrady moze dojsc wszedzie!!
Akurat w tym musze przyznac Ci racje, ze niestety, ale kazdy w pracy kryje siebie nawzajem, jednak nie popadajmy w jakos chora panike.

Dla Was dziewczyny, nie przejmujcie sie takimi wpisami. Fakt, zdarzaja sie glupoty, ale na poczatku jest ciezko - zwlaszcze te pierwsze dwa miesiace, bo odpada nawet do 10 osob. Wasi TZci, mezowie, itp. po prostu moga nie miec czasu, a to ze przesiaduja na kawkach po zajeciach, czy w trakcie przerw - no sorry maja byc sami i zamulac, bo sa w zwiazkach? Musicie przywyknac do tego i nie zawracac sobie glowy, ze odrazu robi cos zlego - bez przesady. To tak samo jak 8, czy 12godzinna sluzba z kobieta... Normalne standarty, a od rozmowy z plcia przeciwna nikt nie umarl.

No i niestety przychodzi mi wypisać sie z tego związku. Niestety czasem bywa, że niektórzy chyba nie dorośli do poważnego związku i może mój były obudzi się jak zobaczy, co stracił. Pozdrawiam Was Dziewczyny!

[SmallRosee]

No to Ci wspolczuje i oby żadna z Nas nie doświadczyła tego..

[myaja]

hej dziewczyny!

[shedir]

Witaj myaja. Fajnie ze do nas dolaczylas.
Moj maz tez mowi ze jeszcze zaden romans ani nic co by go chociaz przypominalo nie ma miejsca a nawet to hego to nie obchodzi. W ktorym plutonie jest twoj maz?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[myaja]