40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

[TaKaKacha]

Napisane przez karolinadobra

ja w sumie też nie narzekam ale czasem mnie tak wkuuurza że mam ochote Go z balkonu wypchnąc , choc przy mnie przemo to anioł bo to ja mam ciężki charakterek ,wiec i tak dobrze że ze mną wytrzymuje juz tyle lat
posprzatałam i biorę z sie za obiadek i zaczyn juz mam , będzie driożdżowiec , wieczorkiem jeszzcze chleb upiekę jak mąkę kupię bo cos mnei naszła mania kucharzenia a i galaretki serduszka sie robią i nadal mi głowa peka

Tak jakbym o sobie czytała

A apropos twojej głowy, pomóż sobie jakoś bo to uciążliwe cholerstwo jest, potrafi uprzykrzyć życie. Pisałam już o akupunkturze - u mnie zadzialała w 100%

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Napisane przez karolinadobra

hahah faceci sa wspaniali tylko że czasem myla siedzenie w domu z siedzeniem w domu i zajmowaniem sie wszystkim i myśla że to taki lajcik , a już zrobienie dwóch ( nie mówie 5) rzeczy na raz graniczy z cudem . ja lubie jak przemo sprzata bo dokładnei to robi ...ale ja bym w tym czasie cała chate obleciała , zrobiła pranie i obiad...no ale przeciez to tylko facet

Dokładnie tak!!! Dwie rzeczy w jednym czasie to stanowczo za dużo, a myślenie jeszcze dodatkowo o kilku innych nie wchodzi w grę mnie tez wkurza jak mój P. Bierze się za jakieś sprzątanie i fakt zrobi to dokładnie, ale tempo doprowadza mnie do szału

[monicfeliz]

Napisane przez TaKaKacha

Tak jakbym o sobie czytała

A apropos twojej głowy, pomóż sobie jakoś bo to uciążliwe cholerstwo jest, potrafi uprzykrzyć życie. Pisałam już o akupunkturze - u mnie zadzialała w 100%

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------




Dokładnie tak!!! Dwie rzeczy w jednym czasie to stanowczo za dużo, a myślenie jeszcze dodatkowo o kilku innych nie wchodzi w grę mnie tez wkurza jak mój P. Bierze się za jakieś sprzątanie i fakt zrobi to dokładnie, ale tempo doprowadza mnie do szału

Ahhh te chłopy

[anulciak85]

Jak ja Wam zazdrosze tych Tztow,problemow z tym zwiazanymi...ja zostalam bardzo skrzywdzona i nie potrafie ufac...jest teraz jeden ktory chce sie spotykac i mowi ze jestem piekna...a ja sie bojje ze on zrobi tak jak moj byly...i znowu bede cierpiala....

[emilia0508]

Pospalam, zjadlam i umylam się i wchodze a tu 4strony wątku... To dalyscie czadu

[gorzala]

Napisane przez karolinadobra

nie sztuka dzieci narobic wiec popieram , mam sasiadkę o 2 lata starsza i już 6 ma a wszystkie zaniedbane bo bieda no i nieporadnośc rodziców przedewszystkim ich dopadła.
Gorzała jak Lover już bedzie gwiazda to bedziesz jak Beyonce w luksusach opływac [COLOR="Silver"]

najpierw musicie kupic jego pierwszy album i przyjsc na koncert hehe moze sie na chleb uzbiera

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Napisane przez anulciak85

Jak ja Wam zazdrosze tych Tztow,problemow z tym zwiazanymi...ja zostalam bardzo skrzywdzona i nie potrafie ufac...jest teraz jeden ktory chce sie spotykac i mowi ze jestem piekna...a ja sie bojje ze on zrobi tak jak moj byly...i znowu bede cierpiala....

Powiem Ci szczerze, że wiem o co Ci chodzi Ja nawet teraz na 100% nie ufam nawet G., a wynika to właśnie z moich wcześniejszych związków. Nie chodzi o to, że byłam jakoś specjalnie skrzywdzona, bo jestem w takich sprawach dość twarda, a może właśnie to różne rozstania i zawody sprawiły, że już przestało mnie dziwić, gdy coś się kończyło hmmm Po ostatniej mojej przygodzie nieudanej powiedziałam G. wprost jak wygląda sytuacja, że nie jestem w stanie dać mu całej siebie bo po prostu nie chce potem niepotrzebnych zawodów, sporów i tak dalej.. Powiedział wtedy, że nie ma pośpiechu, wszystko przyjdzie powoli z czasem, troska, zaufanie, zaangażowanie.. i powiem Ci, że jest o wiele lepiej. Z zimnej jak lód suczki staję się powoli normalną dziewczyną z poczuciem, że chyba straciłam i nabyłam pewnych uczuć i doświadczeń za wcześnie.. Teraz czuję się czasami jakbym była po prostu te 3 lata młodsza, jak nastolatka, która nie ogarnia co się z nią dzieje :P

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Koniec żarcia na dzisiaj, wpadł mi baton na noc T.T kocham mój okres.

[monicfeliz]

Oj dziewczynki kochane.. nikt nie ufa na 100%. Można się starać ufać, ale jest wielu ludzi których jest obok tej drugiej połówki i im nie możemy wierzyć.
A po jakimś czasie ból staje się obojętnością i jest łatwiej. Poza tym, gdy zobaczycie, że komuś zależy na Was naprawde wszystko stanie się prostsze. Mój TŻ potrafił czekać na mnie godzine w 30 stopniowym mrozie, bo mi się bus spóźnił albo coś w tym stylu.. To mimo wątpliwości po jakimś czasie zachęca do spóbowania. A dopiero w związaku okazuje się, czy umiem ze sobą być, mieszkać i kochać się nawzajem..

[gorzala]

hahaha ja jestem bardzo ciekawa jak ja z takim szajbuskiem wytrzymałabym w jednym domu haha G się naczekał pół roku na moją ostateczną decyzję, czy chcę spróbować z nim być, a jeszcze oficjalnie zapytał się już przy wszystkich i wgl jakby się oświadczał haha słodkie to było, mimo, że romantyzm to raczej jest zagadka dla niego to czasem nieświadomie robi urzekające mnie rzeczy haha

[karolinadobra]

Napisane przez monicfeliz

Oj dziewczynki kochane.. nikt nie ufa na 100%. Można się starać ufać, ale jest wielu ludzi których jest obok tej drugiej połówki i im nie możemy wierzyć.

ja to nawet samej sobie nie wierze w 100% a co dopiero facetowi

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez TaKaKacha

Dokładnie tak!!! Dwie rzeczy w jednym czasie to stanowczo za dużo, a myślenie jeszcze dodatkowo o kilku innych nie wchodzi w grę mnie tez wkurza jak mój P. Bierze się za jakieś sprzątanie i fakt zrobi to dokładnie, ale tempo doprowadza mnie do szału

te P tak maja chyba

mój mąż własnie kuknoł na forum bo komp chodzi i tak się śmieje i pyta ...kto kogo chce przez balkon wyrzucic?? , nie doczytał że to o nim było haha bo nie skumał że karolinadobra to ja

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez gorzala

najpierw musicie kupic jego pierwszy album i przyjsc na koncert hehe moze sie na chleb uzbiera [COLOR="Silver"]

Kupie kupię....albo sciagnę piratem

[gorzala]

ejj piratem to my nie zarobimy! znaczy.. on xD

[_Willczyca_]

Witam

U mnie dziś słabo z jedzeniem.
Zjadłam tylko makrelę i omlet z szynką.. nie miałam ochoty nic jeść.Na śniadanie próbowałam zjeść kaszę kuskus bo lubię,ale nie dałam rady.
Nie czuję się głodna.. wiec nie chce pchać na siłę.

Teraz piję wodę z cytryna

Pojeżdżę też na rowerku bo inaczej nie zaśpię
Ale nie długo


Waga dziś rano pokazała 114 kg.Czyli wszystko idzie dobrze


Jeśli chodzi o centymetry to zauważyłam,że mam mniejszy tyłek


A mam pytanie znacie łatwy przepis na ciasto na pizze?
Nie koniecznie dietetyczną bo to dla Tż

[ogolnie]

Zjadłam milion kalorii!!!
A jutro idę w góry
Jak przeżyję, dam znaka

[gorzala]

z czego te milion? ja tylko nieplanowane 250... jak to możliwe że takie małe gówienko ma tyle kalorii :/

[monicfeliz]

Napisane przez _Willczyca_

Witam

U mnie dziś słabo z jedzeniem.
Zjadłam tylko makrelę i omlet z szynką.. nie miałam ochoty nic jeść.Na śniadanie próbowałam zjeść kaszę kuskus bo lubię,ale nie dałam rady.
Nie czuję się głodna.. wiec nie chce pchać na siłę.

Teraz piję wodę z cytryna

Pojeżdżę też na rowerku bo inaczej nie zaśpię
Ale nie długo


Waga dziś rano pokazała 114 kg.Czyli wszystko idzie dobrze


Jeśli chodzi o centymetry to zauważyłam,że mam mniejszy tyłek


A mam pytanie znacie łatwy przepis na ciasto na pizze?
Nie koniecznie dietetyczną bo to dla Tż

Rzeczywiście malutko zjadłaś. Ale czasem sie tak zdarzyć może. A z pizza niestety nie pomogę..

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez ogolnie

Zjadłam milion kalorii!!!
A jutro idę w góry
Jak przeżyję, dam znaka

To akurat w górach spalisz 2 miliony

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez gorzala

z czego te milion? ja tylko nieplanowane 250... jak to możliwe że takie małe gówienko ma tyle kalorii :/

Batonik to zdrajca! One są dobre, ale takie malutkie i taaakie kaloryczne

[gorzala]

nooo ale dostalam napadu chęci na cukier, a pomarancze mi sie skonczyly i tak myslalam co tu dorwac :P

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

było koło 18, to jak posiedze jeszcze ze 2 to odpokutuję?

p.s.
Jak myslicie w jakim kontekście jest to zdanie?
Historically, emergency management has been given a low priority in Ireland as many of the catalysts which often prompt action were not present.
?
Wiem, co to znaczy dosłownie, ale nie napiszę czegoś o katalizatorach jak nie wiem co to znaczy, może ktoś wie, jak to przetłumaczyć na bardziej ludzki język zachowując sens ??? pierwszą część rozumiem, potem gorzej :P

[monicfeliz]

Napisane przez gorzala

nooo ale dostalam napadu chęci na cukier, a pomarancze mi sie skonczyly i tak myslalam co tu dorwac :P

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

było koło 18, to jak posiedze jeszcze ze 2 to odpokutuję?

p.s.
Jak myslicie w jakim kontekście jest to zdanie?
Historically, emergency management has been given a low priority in Ireland as many of the catalysts which often prompt action were not present.
?
Wiem, co to znaczy dosłownie, ale nie napiszę czegoś o katalizatorach jak nie wiem co to znaczy, może ktoś wie, jak to przetłumaczyć na bardziej ludzki język zachowując sens ??? pierwszą część rozumiem, potem gorzej :P

Troche biczowania i odpokutujesz
Aa co do katalizatorów - no idea, nie moja działka :P

[ogolnie]

No ba, że spalę ale to jutro, a przez noc się te dzisiejsze zdążą odłożyć
Kurde mam coraz mniejsze cycki

[anulciak85]

dobry ja juz ,o pierwszym sniadaniuff course owsianka z bananem i lece na dyzur waga dzis jaak w podpisie choc myslalam ze bedzie mniej

[czarownica1]

Wilczyca, ja od jakiego czasu robie tylko ten:
http://www. mojewypieki.com/przepis/ciasto-do-pizzy-przepis-iii
przed "moje" usuń spację
ostatnio ciut krócej trzymałam w piekarniku, żeby brzegi (zawijam je a do środka daję mozarelle) się nie spiekły

[Marina__]

Siemka

Napisane przez ogolnie

Kurde mam coraz mniejsze cycki

Monia ciesz się, że komórki mózgowe się nie kurczą A biust masz i tak proporcjonalny

Napisane przez czarownica1

Wilczyca, ja od jakiego czasu robie tylko ten:
http://www. mojewypieki.com/przepis/ciasto-do-pizzy-przepis-iii
przed "moje" usuń spację
ostatnio ciut krócej trzymałam w piekarniku, żeby brzegi (zawijam je a do środka daję mozarelle) się nie spiekły

Może i ja skorzystam z przepisu
Czarownica a ciasto wychodzi takie miękkie ?? Kiedyś jakiś przepis dorwałam ale było twarde jak kamień i się zraziłam do domowej pizzy.


Planowane menu na dziś:

I owsianka (jabłko starte, płatki owsiane, otręby owsiane, błonnik z zieloną herbatą, śliwki suszone, żurawina suszona, orzechy włoskie, jogurt naturalny)
II sałatka warzywna
III zupa pomidorowa z makaronem
ziemniaki z koperkiem + filet z kurczaka smażony w panierce + surówka porowa + surówka z czerwonej kapusty + ogórki konserwowe
IV cappuccino + biszkopt z brzoskwiniami i bitą śmietaną + ananas w cieście francuskim
V twarożek ze szczypiorkiem ale może kolację już odpuszczę


Moje menu dziś to bomba kaloryczna ale mam dziś gości i nie mam czasu na przygotowanie sobie innego obiadu czy deserku. Ale zabaluję

Miłego Dnia

[czarownica1]

Napisane przez Marina__

Siemka



Monia ciesz się, że komórki mózgowe się nie kurczą A biust masz i tak proporcjonalny




Może i ja skorzystam z przepisu
Czarownica a ciasto wychodzi takie miękkie ?? Kiedyś jakiś przepis dorwałam ale było twarde jak kamień i się zraziłam do domowej pizzy.


Planowane menu na dziś:

I owsianka (jabłko starte, płatki owsiane, otręby owsiane, błonnik z zieloną herbatą, śliwki suszone, żurawina suszona, orzechy włoskie, jogurt naturalny)
II sałatka warzywna
III zupa pomidorowa z makaronem
ziemniaki z koperkiem + filet z kurczaka smażony w panierce + surówka porowa + surówka z czerwonej kapusty + ogórki konserwowe
IV cappuccino + biszkopt z brzoskwiniami i bitą śmietaną + ananas w cieście francuskim
V twarożek ze szczypiorkiem ale może kolację już odpuszczę


Moje menu dziś to bomba kaloryczna ale mam dziś gości i nie mam czasu na przygotowanie sobie innego obiadu czy deserku. Ale zabaluję

Miłego Dnia

Marina, to jest ciasto na cienki spód, ale ja kładę go trochę grubiej i nie trzymam już do spieczenia w piekarniku, bo wychodziło cienkie i twarde.
Na tej stronie jest jeszcze przepis na gruby, puszysty spód, nie robiłam ale pewnie też dobre będzie

upiekłaś już ciasteczka ?
kurcze smaka mi narobiłaś

[monicfeliz]

Cześć wszystkim naszym Pięknym Kruszynkom
Jak mija dzionek?
U mnie słonecznie!! Ale niestety następny w łóżku..

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez ogolnie

No ba, że spalę ale to jutro, a przez noc się te dzisiejsze zdążą odłożyć
Kurde mam coraz mniejsze cycki

Kupisz se większy push up Przecież jak troche schudniesz to będziesz już taaaką lasencją, że i bez wielkiego biustu będą za Tobą gwizdać szpaki na ulicy

[czarownica1]

u mnie słonko cudne, a ja w kuchni ugrzęzłam,
nie będę Wam pisać co zrobiłam bo później będziecie mnie obwiniać za brak spadków

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez ogolnie

No ba, że spalę ale to jutro, a przez noc się te dzisiejsze zdążą odłożyć
Kurde mam coraz mniejsze cycki

kurza dupa, a ja co raz większe

[gorzala]

byłam u babci :P Ale spoko, tylko zupka wpadła jakaś cienka dość z paroma grzankami i wafelek... i zasiliła mi trochę portfel sama z siebie, co zazwyczaj bez okazji rzadko się zdarza.. ale kupiłam sobie kapustę więc zrobię zupę kapuścianą i będzie na jakiś czas Musiałabym się tez uzbroić w jakiś kompleks witamin, nie wiem co mi jest..

[monicfeliz]

Napisane przez czarownica1

u mnie słonko cudne, a ja w kuchni ugrzęzłam,
nie będę Wam pisać co zrobiłam bo później będziecie mnie obwiniać za brak spadków

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------


kurza dupa, a ja co raz większe

Co dobrego pichcisz?

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez gorzala

byłam u babci :P Ale spoko, tylko zupka wpadła jakaś cienka dość z paroma grzankami i wafelek... i zasiliła mi trochę portfel sama z siebie, co zazwyczaj bez okazji rzadko się zdarza.. ale kupiłam sobie kapustę więc zrobię zupę kapuścianą i będzie na jakiś czas Musiałabym się tez uzbroić w jakiś kompleks witamin, nie wiem co mi jest..

Babcie trzeba odwiedzać mimo wszystko, mimo jedzenia i emerytury! Dobry uczynek
Aaa zupe kapuścianą uwielbiam z kiszonej kapusty taką kwaśną mega z marchewką, albo ze świeżej kapusty taki kapuśniaczek z grzybkami i groszkiem. Mniaaam...

A ja właśnie piekę łososia na obiadek z pomidorkiem i ogórkiem, jako sałatkę. Mam nadzieje, że będzie pycha.

[anulciak85]

Witajcie juz pare razy chcialam dodac posta ale mi telefon warjuje
Wrocilam. Z pracy i zjadlam 6 pierogow z kapusta i z grzybami
U mnie piekna wiosna az koszulke z dekoltem wlozylam

Zaraz biore sie za przepisywanie notatek bo mam braki....sie uczyc na starosc zachcialo....

[czarownica1]

Napisane przez gorzala

byłam u babci :P Ale spoko, tylko zupka wpadła jakaś cienka dość z paroma grzankami i wafelek... i zasiliła mi trochę portfel sama z siebie, co zazwyczaj bez okazji rzadko się zdarza.. ale kupiłam sobie kapustę więc zrobię zupę kapuścianą i będzie na jakiś czas Musiałabym się tez uzbroić w jakiś kompleks witamin, nie wiem co mi jest..

przesilenie wiosenne może?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Monicfeliz, ciasto czekoladowe z jabłkami, mięsko pieczone, kawałki kurczaka się pieką, rosół z kawałkami kaczki, sałatka ryżowa z piersią z jedną łyżką majonezu, sałatka z pora z majonezem
obiady na kilka dni, zamroże i będą, bo mnie już szlag trafia od jakiegoś czasu z tym wymyślaniem co na obiad. Byłoby chudziej ale chłop w domu nieodchudzający się. Ja zjem gotowane mięsko z rosołu, i inne chudsze jedzonko

kurcze miałąm łososia kupić
przypomniałaś mi

[gorzala]

nie wiem co ale wybuchne niedlugo :P we łbie mi miszo, a 2 tabletki juz wzielam, w brzuchu mi miszo, nie mam ochoty na nic a jednoczesnie cos bym zjadla (najlepiej duuużą tłuuustą pakę chipsów :P), kocham drugi dzien okresu. Jeszcze mój misiek ma dzisiaj urodziny + impreze urodzinowa i wszyscy beda sie dobrze bawic tylko ja bede zamulać.. na szczescie ide na 17 robić paznokietki to zejdzie mi do ok. 20, a pozniej chyba dalej bede tlumaczyc strony i zamulac.. czuje sie jak stara babcia, ktorej wszyscy najblizsi już pomarli ~.~

[monicfeliz]

Napisane przez anulciak85

Witajcie juz pare razy chcialam dodac posta ale mi telefon warjuje
Wrocilam. Z pracy i zjadlam 6 pierogow z kapusta i z grzybami
U mnie piekna wiosna az koszulke z dekoltem wlozylam

Zaraz biore sie za przepisywanie notatek bo mam braki....sie uczyc na starosc zachcialo....

Bez przesady z tą starościa! A gdzie sie uczysz?

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez czarownica1

przesilenie wiosenne może?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Monicfeliz, ciasto czekoladowe z jabłkami, mięsko pieczone, kawałki kurczaka się pieką, rosół z kawałkami kaczki, sałatka ryżowa z piersią z jedną łyżką majonezu, sałatka z pora z majonezem
obiady na kilka dni, zamroże i będą, bo mnie już szlag trafia od jakiegoś czasu z tym wymyślaniem co na obiad. Byłoby chudziej ale chłop w domu nieodchudzający się. Ja zjem gotowane mięsko z rosołu, i inne chudsze jedzonko

kurcze miałąm łososia kupić
przypomniałaś mi

Ślinka mi leci do podłogi... Pychaa!
A ja zjadłam wieeelki kawałek łososia, ważył prawie 280gr.. No ale dobry był, no..
A w ogóle to ja nigdy nie jadłam kaczki.

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez gorzala

nie wiem co ale wybuchne niedlugo :P we łbie mi miszo, a 2 tabletki juz wzielam, w brzuchu mi miszo, nie mam ochoty na nic a jednoczesnie cos bym zjadla (najlepiej duuużą tłuuustą pakę chipsów :P), kocham drugi dzien okresu. Jeszcze mój misiek ma dzisiaj urodziny + impreze urodzinowa i wszyscy beda sie dobrze bawic tylko ja bede zamulać.. na szczescie ide na 17 robić paznokietki to zejdzie mi do ok. 20, a pozniej chyba dalej bede tlumaczyc strony i zamulac.. czuje sie jak stara babcia, ktorej wszyscy najblizsi już pomarli ~.~

spróbuj się czymś zapchać może? Okres zła rzecz, więc w jakiejś części będziesz rozgrzeszona z małych grzeszków. Potraktuj dzień w domu jako czas dla siebie - zrób sobie małe spa, obejrzyj coś miłego z lampką wina.. Od razu zmienisz nastawienie.

[anulciak85]

Moni jestem na trzecim semestrze Studium Kosmetycznego

[monicfeliz]

Napisane przez anulciak85

Moni jestem na trzecim semestrze Studium Kosmetycznego

Rozumiem, że to Twoja pasja?