W Nowy Rok wkraczamy i offtopowo o włosy nadal dbamy - cz. XXIX

[kascysko]

Napisane przez Scarrabeo

Ależ Ci współczuję. Kurde, trudno, nie masz wyjścia, musisz iść kupić coś.

Edit: O nie, ja też dostałam.


Tatko ma urodziny, a ja zapomniałam mu flaszki kupić, toteż zara popędzić muszę. Z drugiej strony- taki ból, na jutro mam napisać wstęp do pracy zaliczeniowej, a przecież tego nie uczynię pijaną będąc. Pff. Może lepiej kupić mu jednak skarpetki?

Przecież wstępy pisze się tylko po pijaku, siostro! Ja mam Cię takich podstaw uczyć?

Napisane przez dilula

Rozumiem, że te 10 zł dostaje się po zrobieniu zakupów na minimum - powiedzmy- 40 zł? Tak to się nie bawię

50 zł nawet

[izaa29]

Napisane przez dilula

Ano. Wyszło słońce, więc ja wychodzę na rower
Kij, że mam suport rozwalony, dłużej nie wytrzymam

Rozumiem, że te 10 zł dostaje się po zrobieniu zakupów na minimum - powiedzmy- 40 zł? Tak to się nie bawię

Ja przejdę się po mej wiosce
Właśnie tak się zastanawiałam gdzie tu jest haczyk i jaka kwota minimalna

[dilula]

Napisane przez kascysko

50 zł nawet

To niech się bujają


Umyłam włosy i tak jak zakładałam przy okazji wykończyłam odżywkę i maskę. Spłukałam płukanką z rozmarynu + natki pietruszki + zielonej herbaty. Wtarłam Kallosa Silk jako b/s, na 10 cm końcówek poszedł jedwab i schnę, ufff.
I mają być piekne, bo to będzie pierwszy raz jak nie chowam ich pod czapkę i szalik, więcnie chcę się za nie wstydzić

[Scarrabeo]

Napisane przez kascysko

Przecież wstępy pisze się tylko po pijaku, siostro! Ja mam Cię takich podstaw uczyć?

50 zł nawet

Ależ ja wiem, że alkohol dobrym przewodnikiem myśli jest.
U mnie problem tkwi jednak w tym, że po pijaku najlepiej myśli mi się na głos. I owszem, mam ogromną wenę, ale potrzebuję kogoś, kto będzie te moje myśli ulotne zapisywał, bo co wygłoszę to zaraz zapominam, a sama zapisać nie mogę, bo już nie trafiam w klawisze albo robię obżydliwe błendy ortograwiczne. Taki ból.


Kiedyś dawali przy zakupach za 40. Chamstwo.

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez kascysko

Gel Look jak dla mnie nie schnie w ogóle, a co konsystencji ma tak samo wodnistą jak Quick Dry. Tego pierwszego nie polecam z żadnej strony, ten drugi jest zajedwabisty

ja mam quic dry i również bardzo lubię

[izaa29]

Napisane przez usmiechnieteoczy

ja mam quic dry i również bardzo lubię

No doooobrze przekonałyście mię

[kascysko]

Napisane przez Scarrabeo

Ależ ja wiem, że alkohol dobrym przewodnikiem myśli jest.
U mnie problem tkwi jednak w tym, że po pijaku najlepiej myśli mi się na głos. I owszem, mam ogromną wenę, ale potrzebuję kogoś, kto będzie te moje myśli ulotne zapisywał, bo co wygłoszę to zaraz zapominam, a sama zapisać nie mogę, bo już nie trafiam w klawisze albo robię obżydliwe błendy ortograwiczne. Taki ból.

Kiedyś dawali przy zakupach za 40. Chamstwo.

Aaa, ja na szczęście mam opracowane metody na pisanie po pijaku. Potem tylko błędy poprawiam

I drobnomieszczaństwo.

[pluskotka]

Napisane przez kascysko

Aaa, ja na szczęście mam opracowane metody na pisanie po pijaku. Potem tylko błędy poprawiam

I drobnomieszczaństwo.

Jakież to metody?

[Scarrabeo]

Napisane przez kascysko

Aaa, ja na szczęście mam opracowane metody na pisanie po pijaku. Potem tylko błędy poprawiam

I drobnomieszczaństwo.

Godej.
Muszę znaleźć wyjście z tej trudnej sytuacji, gdyż nad projektem tym grupowym pracuję między innymi z samcem beta, zbłaźnić się nie mogę, bo przestanie mnie wielbić.


A chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom.
Nie idę do Hebe. Pff.

[kascysko]

Napisane przez pluskotka

Jakież to metody?

Napisane przez Scarrabeo

Godej.
Muszę znaleźć wyjście z tej trudnej sytuacji, gdyż nad projektem tym grupowym pracuję między innymi z samcem beta, zbłaźnić się nie mogę, bo przestanie mnie wielbić.


A chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom.
Nie idę do Hebe. Pff.

Powiadam - wyrobiłam sobie mentalne połączenie ja-trzeźwego z ja-pijanym. Na trzeźwo wiem, co pijana chciałam napisać

[Kaveri]

Napisane przez kascysko

Powiadam - wyrobiłam sobie mentalne połączenie ja-trzeźwego z ja-pijanym. Na trzeźwo wiem, co pijana chciałam napisać

Kufa, to powinni na tablicach z marmuru wyryć, dla potomnych, jako wskazówka

[Scarrabeo]

Napisane przez kascysko

Powiadam - wyrobiłam sobie mentalne połączenie ja-trzeźwego z ja-pijanym. Na trzeźwo wiem, co pijana chciałam napisać

Godosz rzeczy niesamowite.


To richtig ma sens.

[XminorXlosX]

Napisane przez Scarrabeo

Kiedyś dawali przy zakupach za 40. Chamstwo.

Ty kwoty nie uzbierasz? no przestań się wygłupiać

Ja biorę pomadkę Gosh nr 152 i jakiegoś kremu naryjkowego poszukam, jak nie to jakimiś dezodorantami, pastami do zębów etc. dozbieram bo dostałam w piątek mój zwrot podatku, mogę szaleć

[Scarrabeo]

Napisane przez XminorXlosX

Ty kwoty nie uzbierasz? no przestań się wygłupiać

Szczerze powiedziawszy- po prostu takie 20% rabatu na siłę mnie nie urządza, zwłaszcza, jeśli nakupiłam co trzeba podczas ich ostatniej akcji -40% na kolorówki.

[pluskotka]

Napisane przez kascysko

Powiadam - wyrobiłam sobie mentalne połączenie ja-trzeźwego z ja-pijanym. Na trzeźwo wiem, co pijana chciałam napisać

Jak sobie tak przemyślę, to co napisałaś, to dochodzę do wniosku, że bardzo podobnie funkcjonuję po spożyciu. A i mam wtedy najlepsze pomysły

Napisane przez Scarrabeo

Szczerze powiedziawszy- po prostu takie 20% rabatu na siłę mnie nie urządza, zwłaszcza, jeśli nakupiłam co trzeba podczas ich ostatniej akcji -40% na kolorówki.

A dasz wiarę, że wczoraj będąc w GK nie weszłam do Hebe? Wleciałam tylko do Kuchni Świata po wodę różaną, a potem do SP bo chciałam wziąć serum do rzęs. Zobaczyłam cenę i szybko wyszłam.
Nie muszę mówić ile radości swoim zachowaniem sprawiłam lubemu

Kav, za parę minut będziesz miała na poczcie interesujące zdjęcia

[kascysko]

Napisane przez Scarrabeo

Godosz rzeczy niesamowite.


To richtig ma sens.

Polecam się

[Kaveri]

Napisane przez pluskotka

Kav, za parę minut będziesz miała na poczcie interesujące zdjęcia

Powędrują do mojego fap-nail-folderu?

P.S. Do czego używa się tej całej wody różanej?


Edit: donoszę, że z Chinki zostały mi same odpryski, a na moich paznokciach uzyskać taki efekt, to sztuka. Trwałość niewarta swojej ceny, za to wygląd wszystko mi rekompensuje. Trzeba było słuchać Heroldin.

[Scarrabeo]

Napisane przez pluskotka

A dasz wiarę, że wczoraj będąc w GK nie weszłam do Hebe? Wleciałam tylko do Kuchni Świata po wodę różaną, a potem do SP bo chciałam wziąć serum do rzęs. Zobaczyłam cenę i szybko wyszłam.
Nie muszę mówić ile radości swoim zachowaniem sprawiłam lubemu

No to pjona, Misia. Ja byłam w piątek i nie wstąpiłam do żadnego sklepu, ale to w sumie też trochę dlatego, że biegłam jak poparzona na autobus.

A tak na serio to ostatnio nic konkretnego nie kupiłam sobie, nic mnie nie kusi. Zerowe libido.

Napisane przez Kaveri

Powędrują do mojego fap-nail-folderu?

[Kaveri]

Napisane przez Scarrabeo

A tak na serio to ostatnio nic konkretnego nie kupiłam sobie, nic mnie nie kusi. Zerowe libido.

Hi5, lakierowa siostro

[kascysko]

Napisane przez Kaveri

Hi5, lakierowa siostro

To ze mną nie jest jeszcze tak źle

[Heroldin]

Jakby któraś miała przymało do rachunku w Hebe i bardzo nad tym bolała, chętnie {za} 17,oo zł. dołożę.

[pluskotka]

Napisane przez Kaveri

Powędrują do mojego fap-nail-folderu?

P.S. Do czego używa się tej całej wody różanej?


Edit: donoszę, że z Chinki zostały mi same odpryski, a na moich paznokciach uzyskać taki efekt, to sztuka. Trwałość niewarta swojej ceny, za to wygląd wszystko mi rekompensuje. Trzeba było słuchać Heroldin.

A szo to ten fap-nail? Mam się bać?

Różana jako tonik mi łagodzi cerę po umyciu, jest gładsza, bardziej promienna i naczynka też ją lubią. No i pachnie obłędnie, a wyobrażałam sobie ją jak te babcine wody toaletowe/perfumy.
Dodałam ją też do serum na cerę i kremu własnoręcznie robionego. Ładnie pachną i cera też na tym korzysta

Daj znać czy w ogóle mail z fotami dotarł

Napisane przez Scarrabeo

No to pjona, Misia. Ja byłam w piątek i nie wstąpiłam do żadnego sklepu, ale to w sumie też trochę dlatego, że biegłam jak poparzona na autobus.

A tak na serio to ostatnio nic konkretnego nie kupiłam sobie, nic mnie nie kusi. Zerowe libido.

Dobra, mnie też się śpieszyło, znaczy można było się spóźnić, ale ja taka rozsądna chciałam być i nażreć się jak świnia

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez kascysko

Powiadam - wyrobiłam sobie mentalne połączenie ja-trzeźwego z ja-pijanym. Na trzeźwo wiem, co pijana chciałam napisać

Zapamietam do środy mam napisać plan pracy

Wczoraj położyłam gluta lnianego na noc i gdyby nie to, że nie domylam go to byłoby

Zlikwidowali mi autobus do Wrocławia, którym jeździłam przez ponad rok i teraz muszę jechać o 6.40

[EdizA]

Napisane przez delightful_

O, jak dobrze, że poruszyłyście ten temat ! Sama zaraz wykończę utrwalacz Pierre Rene, który był średni i szukam czegoś na zastępstwo . Czyli który najlepszy ? Killys, SH czy GR ? ;>

GR- wysusza w mig, pięknie lśni, przedłuża trwałość i jest tani- raj dla osoby, która często maże po pazurach

Napisane przez kascysko

Gel Look jak dla mnie nie schnie w ogóle, a co konsystencji ma tak samo wodnistą jak Quick Dry. Tego pierwszego nie polecam z żadnej strony, ten drugi jest zajedwabisty

O to to!

[Kaveri]

Napisane przez pluskotka

A szo to ten fap-nail? Mam się bać?

Różana jako tonik mi łagodzi cerę po umyciu, jest gładsza, bardziej promienna i naczynka też ją lubią. No i pachnie obłędnie, a wyobrażałam sobie ją jak te babcine wody toaletowe/perfumy.
Dodałam ją też do serum na cerę i kremu własnoręcznie robionego. Ładnie pachną i cera też na tym korzysta

Daj znać czy w ogóle mail z fotami dotarł

Folder ze zdjęciami paznokci, których ja nigdy nie będę miała. Muszą tam jeszcze powędrować kwadraty Scarrabeo w wersji na zero, ino nie wiem jak

Takie cuda. Chyba sobie kupię na próbę, bo nie opłaca mi się jechać do GK tylko po wodę Star Nature i pomadkę do ust

Dotarł, mam zdjęcia na telefonie. Pytka przyrosła Ci od wakacji i paznokcie chyba też masz mocniejsze. Kwadraty u Ciebie niet, ale jajka może Ci się spodobają; jak się ogarnę, to pogrzębię przy zdjęciu, by pokazać Ci do jakiego kształtu dążyć - tylko, żeby zrobić jajka trzeba by je zapuścić dwa mm, bo na przyroście Ci paznokci nie zrobię, chyba, że potrafisz umiejętnie grzebać pod płytką i go zrywać, jak piłować, jakich proporcji się trzymać (tylko proszę mi jeszcze zmierzyć paznokcie linijką, wystarczy jedna ręka, od skórek do końca paznokcia na środku). Ogólnie nie masz z nimi dużo do roboty, już jest ok

[miranda122]

Zmalowałam nowe pazurki, pierwszy spadający brokat
Wstawiam zdjęcie, a po resztę zapraszam wiecie gdzie

[Scarrabeo]

Napisane przez Kaveri

Folder ze zdjęciami paznokci, których ja nigdy nie będę miała. Muszą tam jeszcze powędrować kwadraty Scarrabeo w wersji na zero, ino nie wiem jak

Mam zrobić zdjęcia na goło, a Ty potem będziesz robiła fap fap fap patrząc na moje paznokcie?
Muszę się mocno zastanowić.


Miranda, ja miałam ostatnio podobne! Pokochałam ten sposób podawania brokatów, takie ojojoj.

[deszczowypies]

Napisane przez izaa29

U was też taka wiosenna pogoda w sam raz na spacer ?

Tak, ale sama to spacerować nie lubię, posprzątałam całe mieszkanie i padłam, więc z pogody pokorzystam jutro .

Napisane przez Kaveri

P.S. Do czego używa się tej całej wody różanej?

Ja używam do twarzy jako tonik. Zakochałam się, plus świetnie zmywa niedomyte resztki makijażu .

Napisane przez miranda122

Zmalowałam nowe pazurki, pierwszy spadający brokat
Wstawiam zdjęcie, a po resztę zapraszam wiecie gdzie

Ale ładne! Takie delikatne .

Skręciliśmy wczoraj z TŻ nasze pierwsze sushi, gdyby nie to że nie było ostrego noża w domu to wyszłoby naprawdę nieźle . Stąd jak się zabrałam za sprzątanie po nocy spędzonej w kuchni, tak wypucowałam już całe mieszkanie i padłam dopiero teraz .

[Kathinna]

właśnie wróciłam ze stoiska GR, skusiłam się na quick dry i dwie pomadki velvet matte 11 (na zdjęciach wygląda zupełnie inaczej, w rzeczywistości fajna malinowa czerwień , plus perfect shine lipstick 226, która w opakowaniu wygląda razisto pomarańczowo czerwono, a w rzeczywistości jest ładnie czerwona lekko wpada w róż.
Po GR matte jednak spodziewałam się bardziejszego matu

[miranda122]

Napisane przez Scarrabeo

Miranda, ja miałam ostatnio podobne! Pokochałam ten sposób podawania brokatów, takie ojojoj.

Też już polubiłam to zdobienie

Napisane przez deszczowypies

Ale ładne! Takie delikatne .

Dziękuję