Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 24

[enn_]

Szann, tez jestem zaskoczona, ze tak czuc przy przytulaniu jak takie mieciutkie sie wydawaly...

O, sa Nagory anatomiczne? Ciekawe czy tez sa takie miekkie jak okragle Szann... Ma ktos pomysl na to na jakiej wielkosci implanty powinnam patrzec chcac uzyskac efekt z nowego albumu?

U mnie z kolei jest wsparcie rodziny, mama mowi, ze mam za ladne cycki i sama by ich nie tykala, ale mowi, zebym robila jesli mnie to uszczesliwi, ojciec tez sie dowiedzial i mowi, ze jesli tylko chce to spoko, a na wycieczke po Azji pojade kiedy indziej.

[ismenka]

enn ja mało się znam,ale jak chcesz uzyskać takie jak w albumie stawiałabym na anatomy o okrągłej podstawie ( szerokość zależna jaka masz szerokość piersi ) profil średni, projekcja ok 36-40mm maks. słyszałam że anatomy nagor tez ssą dość miękkie i sebinn tez. sebbin anatomiczne macalam. różniły się nieco od okrągłych ,ale wg mnie były miekkie

[szann]

Od Nagorow anatomicznych się odchodzi, podobno klientki się skarżą że one jakieś coś tam, już nie wiem, nie pamiętam, że za miękkie, że kształt tracą? Nie chce tutaj wprowadzać zamętu ale myslę ze jednak ja bym ich nie polecala

Fakt, miałam ubrany pushup no i wiadomo nawet nagory super miękkie nie będą jak naturalny cycek - nie ma opcji także ismenka haha uważaj

Enn, tak jak napisałam w albumie - dla takiego efektu mi by osobiście było szkoda pieniędzy. Musiałabyś mieć wąskie bardzo, takie 250 i ok. 3.5cm projekcji rowka zero, klata pusta, na co Ci to? Kurde zrobisz i będziesz żałować naprawdę...
Inaczej to wygląda z boku, inaczej z perspektywy jak patrzysz z góry na swoje cycki a inaczej ocenia to ktoś kto też ma zrobione haha

[mano3891]

malaistotka, ja też uważam na siebie. Nawet na basen dzisiaj nie pojechałam. Ubieram się ciepło, w czapce chodzę, załamała bym się gdybym się rozchorowała. U mnie też nie wchodzi w grę przekładanie terminu.

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Jak myślicie dziewczyny, przed operacją lepiej nie ćwiczyć mięśni klatki ?

[malaistotka90]

Napisane przez mano3891

malaistotka, ja też uważam na siebie. Nawet na basen dzisiaj nie pojechałam. Ubieram się ciepło, w czapce chodzę, załamała bym się gdybym się rozchorowała. U mnie też nie wchodzi w grę przekładanie terminu.

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Jak myślicie dziewczyny, przed operacją lepiej nie ćwiczyć mięśni klatki ?

No ja już jestem przeziębiona :P Rano boli mnie gardło, katar, kaszel, ale gorączki na szczęście chyba nie mam.
Właśnie dlatego wyskoczyła mi ta opryszczka, bo się przeziębiłam ;/
W pracy nie mam możliwości wziąć wolnego za bardzo, ani L4, bo już tyle osób jest na zwolnieniach i urlopach, że jakbym jutro nie przyszła jeszcze ja, to by była niezła lipa. Na szczęście samochodem jeżdżę, bo tramwajem albo autobusem to chyba bym się nie odważyła, żeby się jeszcze doziębić. Gorzej jak mi auto nie odpali bo takie mrozy ostatnie (no przynajmniej u mnie to dzisiaj -14).

[suples]

Dziewczyny gdzie któraś wie gdzie w Warszawie przyjmuje M.Ch-J ?? POMOCY!!

[malaistotka90]

Napisane przez suples

Dziewczyny gdzie któraś wie gdzie w Warszawie przyjmuje M.Ch-J ?? POMOCY!!

Nie wiem czy mogę tu podawać nazwy klinik więc napiszę Ci na prv

[Patrycja99]

Napisane przez Balonoowa

Jak mnie już tu dawno nie było! A Wy jak zwykle tyle napisałyście! Nie nadrobię tego chyba

Już 5 stycznia mam wizytę u A.B!! Ale ten czas leci. A jak dobrze pójdzie, 25.01 operację....ciekawe co mi powie... Jak na razie uważam na siebie, żeby się nie przeziębić i mam nadzieję, że jakoś mi się to uda, choć mrozy mi tego nie ułatwiają.

A co tam u Was w nowym roku? I jak nowe cycuszki? Aaa właśnie! Kiedyś tam pisałam, że muszę jeszcze powiedziec najbliższym o operacji i, już po udało się i powiedziałam i jestem w szoku, że tak dobrze to przyjęli! Więc nie ma co się bać, jeśli ktoś jeszcze bije się z myslami "mówić czy nie"

Wszystkiego najlepszego w nowym roku Dziewczyny!

Też byłam w szoku, że tak dobrze bliscy przyjęli i z perspektywy czasu śmiać mi się chce z tego jak się bałam o tym powiedzieć

Dodałam nowe zdjęcia do albumu. Widać jak mocno zmieniły się po 3 tygodniach

[kasia4201]

Napisane przez paulala6

Dokładnie tak samo pomyślałam o sobie Ty już lada dzień będziesz miała wymarzone żelki Jest stresik? )

Stres mam duży.bardziej sie stresuje niz ciesze.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez kobietkaswiss

Dzień dobry

Pamiętacie mnie jeszcze ??
Wogole to szczęśliwego Nowego 2016 !!


Widzę ze stary wątek juz zamknięty a w nowym pełno nowych chętnych na cycuszki


Wybaczcie ze tak długi czas milczałam ale ostatnie miesiące przed świetami to była jedna wielka masakra za równo w domu jak i w pracy
Święta spędziliśmy w Polsce
I tak jakoś czas mijał dzień za dniem a co za tym idzie to juz prawie 4 miesiące odkąd mam nowe piersi
Cycuszki doszły do siebie juz całkowicie
Nabrały takich naturalnych kształtów
Nawet juz pierwszy biustonosz zakupiony
Rozmiar z wyjściowki 85 b
Teraz 85 e
Postaram sie dzis zrobić jakieś zdjecia i wrzucić do galerii
Podsumowywujac jestem meeeeega zadowolona z pracy jaka wykonał dr. L.P i 29 lutego idę znow do niego na plastyka brzucha

Pozdrawiam

Myślałam o Tobie i nawet zastanawiałam sie co z Toba,czy wszystko ok.
Gratuluje op brzucha 😉

[Aicha1985]

Zakupiłam koszulkę do spania, dodałam fotki jakby któraś z Was była ciekawa, ale wieczorem mam słabe światło więc zmieniłam trochę kolory żeby było coś jako tako widać

[szann]

A idźta w uj.. ja miałam wszystko zaplanowane, studia, prace, dowóz, odbiór, no jprdl. RE WE LA CJA. :/ :/ ;/ 200zl na badania w chj, sory że tak przeklinam ale to wyraża mój nastrój

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Mano, klate sobie ćwicz ile wlezie. Do 3msc po operacji nie jest wskazane ćwiczenie górnych partii, bo mogą się kurczyc mięśnie i zrobi się autostrada na 6cm :/ aczkolwiek moja znajoma teraz poprawiała u A.B - nacinała mięsień - i powiem Wam, gdyby nie to, że widzieliśmy sie na żywo przed i po, to bym nie uwierzyła że tak cyc może odskoczyć i się zmienić tak drobnym zabiegiem.
Wrzucę może foty jutro.
To ta sama dziewczyna co Zabojadka ma ją w albumie. Cyce jej się rozlazły bo prosto z miesięcznej kontroli pojechała na siłownię... cóż, jak to się mówi przezorny zawsze ubezpieczony, nawet jak Dr pozwoli...

[Aicha1985]

Napisane przez szann

A idźta w uj.. ja miałam wszystko zaplanowane, studia, prace, dowóz, odbiór, no jprdl. RE WE LA CJA. :/ :/ ;/ 200zl na badania w chj, sory że tak przeklinam ale to wyraża mój nastrój

Współczuję, też bym się wku..., co do przeklinania nic nie pisz, ja dziś od rana tyle bluznierstw użyłam, chyba więcej niż przez rok, tak mnie chłop wkurzyl że zlecial z łóżka razem z pościelą, ma szczęście że w pysk nie dostał, malo kiedy jestem aż tak wkurzona

[enn_]

Napisane przez szann

Enn, tak jak napisałam w albumie - dla takiego efektu mi by osobiście było szkoda pieniędzy. Musiałabyś mieć wąskie bardzo, takie 250 i ok. 3.5cm projekcji rowka zero, klata pusta, na co Ci to? Kurde zrobisz i będziesz żałować naprawdę...

Wiesz, nie jestem pewna jakiej wielkosci chcialabym piersi.
Aktualnie tez rowka zero i klata pusta ja myslalam o naturalnym efekcie, po prostu jak moje gdyby byly rozmiar-poltora wieksze.

Mnie nie szkoda pieniedzy na maly implant, bo nie place za wielkosc cycka tylko za swoje dobre samopoczucie. Co mi z "adekwatnego do ceny" wielkiego cyca jesli nie bede z niego zadowolona? Czy te pieniadze beda zmarnowane jesli przy wiekszych, chociaz wciaz relatywnie malych, piersiach ciuchy beda lepiej lezec, figura bedzie bardziej proporcjonalna, a ja bede sie czuc pewnie na plazy czy przy facecie?

Z drugiej strony oczywiscie caly czas sie zastanawiam czy tak skromny implant (albo w ogole robienie operacji) to dobry pomysl, nie upieram sie ani nie spiesze, mam czas na zastanowienie.

[hschick]

Napisane przez szann

A idźta w uj.. ja miałam wszystko zaplanowane, studia, prace, dowóz, odbiór, no jprdl. RE WE LA CJA. :/ :/ ;/ 200zl na badania w chj, sory że tak przeklinam ale to wyraża mój nastrój

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Mano, klate sobie ćwicz ile wlezie. Do 3msc po operacji nie jest wskazane ćwiczenie górnych partii, bo mogą się kurczyc mięśnie i zrobi się autostrada na 6cm :/ aczkolwiek moja znajoma teraz poprawiała u A.B - nacinała mięsień - i powiem Wam, gdyby nie to, że widzieliśmy sie na żywo przed i po, to bym nie uwierzyła że tak cyc może odskoczyć i się zmienić tak drobnym zabiegiem.
Wrzucę może foty jutro.
To ta sama dziewczyna co Zabojadka ma ją w albumie. Cyce jej się rozlazły bo prosto z miesięcznej kontroli pojechała na siłownię... cóż, jak to się mówi przezorny zawsze ubezpieczony, nawet jak Dr pozwoli...

Mnie obaj dr powiedzieli, że po operacji nie powinno się ćwiczyć klatki piersiowej. Dopytywałam o to bardzo dokładnie bo ćwiczę na siłowni i nie mam zamiaru przestać, ale obaj mi zaznaczyli że wszystkie inne partie ciała jak najbardziej, klatki piersiowej nie bo mięsień może dość mocno zniekształcić implant. Nie wiem czy tak samo jest z implantami pod gruczoł, ale ja mam zamiar zastosować się do zaleceń i D.F i A.K i po powrocie na treningi odpuszczać konkretne ćwiczenia właśnie na mięśnie klatki piersiowej. Wolę nie ryzykować jakimiś powikłaniami...

A właśnie kochane, powiedźcie mi jak to jest z noszeniem biustonoszy po operacji (oczywiście nie chodzi mi zaraz po, bo wiadomo że pancernik, później zero PUSH UP - z tym że jak tylko zrobię sobie żelki już nigdy takiego nie kupię... itd) ale pytam o taki termin 4 miesiące i później? Chodzi mi o to że w Lipcu jadę na wakacje, a wtedy (nawet teraz) raczej nie zabieram ze sobą biustonoszy (może jeden... tak na wszelki wypadek ) tak to tylko bikini, i same topy i sukienki bez pleców itd ogólnie latem noszę tak na prawdę biustonosz tylko do pracy, ( bo strasznie nie lubię jak ciało jest lekko spocone - wiadomo jak to latem a jeszcze opina mnie biustonosz...) i właśnie tak się zastanawiam, będę musiała raczej nosić biustonosz jakiś, czy obejdzie się bez?

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez Aicha1985

Zakupiłam koszulkę do spania, dodałam fotki jakby któraś z Was była ciekawa, ale wieczorem mam słabe światło więc zmieniłam trochę kolory żeby było coś jako tako widać

ja mam w szafie chyba ze 20 sztuk takich pięknych koszulek nocnych, ale czekają na swój czas bo teraz wyglądają na mnie... Może zostawię to bez komentarza

[Noemi_27]

Hej Dziewczyny ja czuję się normalnie nie się na chwilę położyć na boku, mogę dać ręce do góry, mylą głowę juz po tygodniu, dzisiaj jechałam autem. Czuje się super. Nawet dziecko dzwignelam ale jak kucalam. Najgorsze dla mnie były pierwsze dni tak pierwszy tydzień. Ja miałam zwiski i dr od razu zaproponował okragle. Wyszły bardzo ładne wypełniły piersi i mam teraz pas żeby zeszły na dol I juz widzę efekty. Jak zejdą jeszcze w dół z 0.5cm to będzie idealnie. Pod ubraniem nikt nie rozpoznaje ze mam nowe piersi co do przytulania to uważałam z tym od początku.
Ismenka brzuch nic nie boli jak siedzę to żadna skóra nie wisi na nogach. Po kolacji mam nadal talię wiec czekam aż wszystko się wygoi do wiosny. Jestem bardzo szczęśliwa bo odzyskałam normalne ciało. Z tym przeszczep em tłuszczu tez byłam zdziwiona ze chwala.... ze tylko jedna z pacjentek wróciła na ponowny przeszczep tłuszczu.
Jeszcze co do implantów to wypytalam sie czy u mnie lepsze będą anatomiczne i dr mi doradzil okragle. Powiedział ze wszystko się podniesie no i tez tak się stało. Powiedział też żeby dać im czas żeby zeszły j się ułożyły.

[Aicha1985]

Napisane przez hschick

Mnie obaj dr powiedzieli, że po operacji nie powinno się ćwiczyć klatki piersiowej. Dopytywałam o to bardzo dokładnie bo ćwiczę na siłowni i nie mam zamiaru przestać, ale obaj mi zaznaczyli że wszystkie inne partie ciała jak najbardziej, klatki piersiowej nie bo mięsień może dość mocno zniekształcić implant. Nie wiem czy tak samo jest z implantami pod gruczoł, ale ja mam zamiar zastosować się do zaleceń i D.F i A.K i po powrocie na treningi odpuszczać konkretne ćwiczenia właśnie na mięśnie klatki piersiowej. Wolę nie ryzykować jakimiś powikłaniami...

A właśnie kochane, powiedźcie mi jak to jest z noszeniem biustonoszy po operacji (oczywiście nie chodzi mi zaraz po, bo wiadomo że pancernik, później zero PUSH UP - z tym że jak tylko zrobię sobie żelki już nigdy takiego nie kupię... itd) ale pytam o taki termin 4 miesiące i później? Chodzi mi o to że w Lipcu jadę na wakacje, a wtedy (nawet teraz) raczej nie zabieram ze sobą biustonoszy (może jeden... tak na wszelki wypadek ) tak to tylko bikini, i same topy i sukienki bez pleców itd ogólnie latem noszę tak na prawdę biustonosz tylko do pracy, ( bo strasznie nie lubię jak ciało jest lekko spocone - wiadomo jak to latem a jeszcze opina mnie biustonosz...) i właśnie tak się zastanawiam, będę musiała raczej nosić biustonosz jakiś, czy obejdzie się bez?

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------



ja mam w szafie chyba ze 20 sztuk takich pięknych koszulek nocnych, ale czekają na swój czas bo teraz wyglądają na mnie... Może zostawię to bez komentarza

Ja wcześniej nawet nie kupowałam bo spalam w push upach tak nienawidzilam swoich piersi

[1985SiWA]

Napisane przez malaistotka90

350cc to całkiem sporo, myślę, że będzie ok bo jesteś bardzo szczupła Także jak weźmiesz jakieś dużo większe to będzie widać od razu, że to raczej nie Twoje piersi, ale zależy oczywiście też na jakim efekcie Ci zależy Moim zdaniem 350 by wystarczyło

To zależy U mnie 400 ml dało w miare naturalny efekt i wcale nie mam balonów ogromnych 159 cm / 45 kg.

[mano3891]

hschick, dzięki. Czyli nic, zero ćwiczeń na klate po operacji. Ja bardziej tyłek ćwiczę jak już mi się w ogóle chce

[palmitis]

Napisane przez enn_

Mnie nie szkoda pieniedzy na maly implant, bo nie place za wielkosc cycka tylko za swoje dobre samopoczucie. Co mi z "adekwatnego do ceny" wielkiego cyca jesli nie bede z niego zadowolona? Czy te pieniadze beda zmarnowane jesli przy wiekszych, chociaz wciaz relatywnie malych, piersiach ciuchy beda lepiej lezec, figura bedzie bardziej proporcjonalna, a ja bede sie czuc pewnie na plazy czy przy facecie?

Bardzo dobrze powiedziane, mogę się pod tym podpisać

Napisane przez hschick

A właśnie kochane, powiedźcie mi jak to jest z noszeniem biustonoszy po operacji (oczywiście nie chodzi mi zaraz po, bo wiadomo że pancernik, później zero PUSH UP - z tym że jak tylko zrobię sobie żelki już nigdy takiego nie kupię... itd) ale pytam o taki termin 4 miesiące i później? Chodzi mi o to że w Lipcu jadę na wakacje, a wtedy (nawet teraz) raczej nie zabieram ze sobą biustonoszy (może jeden... tak na wszelki wypadek ) tak to tylko bikini, i same topy i sukienki bez pleców itd ogólnie latem noszę tak na prawdę biustonosz tylko do pracy, ( bo strasznie nie lubię jak ciało jest lekko spocone - wiadomo jak to latem a jeszcze opina mnie biustonosz...) i właśnie tak się zastanawiam, będę musiała raczej nosić biustonosz jakiś, czy obejdzie się bez? [COLOR="Silver"]

No niestety, ale stanik podobno obowiązuje dokładnie tak samo jak przy "zwykłych" piersiach - grawitacja

[hschick]

Napisane przez mano3891

hschick, dzięki. Czyli nic, zero ćwiczeń na klate po operacji. Ja bardziej tyłek ćwiczę jak już mi się w ogóle chce

Takie zalecenia dostałam i mam zamiar się do nich stosować żeby później sobie w brodę nie pluć że wiedziałam a nie posluchalam i teraz mam za swoje...

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez palmitis

Bardzo dobrze powiedziane, mogę się pod tym podpisać




No niestety, ale stanik podobno obowiązuje dokładnie tak samo jak przy "zwykłych" piersiach - grawitacja

Ehh no nic najważniejsze że będą to już tylko koronki

[myszola21]

Napisane przez szann

A idźta w uj.. ja miałam wszystko zaplanowane, studia, prace, dowóz, odbiór, no jprdl. RE WE LA CJA. :/ :/ ;/ 200zl na badania w chj, sory że tak przeklinam ale to wyraża mój nastrój

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Mano, klate sobie ćwicz ile wlezie. Do 3msc po operacji nie jest wskazane ćwiczenie górnych partii, bo mogą się kurczyc mięśnie i zrobi się autostrada na 6cm :/ aczkolwiek moja znajoma teraz poprawiała u A.B - nacinała mięsień - i powiem Wam, gdyby nie to, że widzieliśmy sie na żywo przed i po, to bym nie uwierzyła że tak cyc może odskoczyć i się zmienić tak drobnym zabiegiem.
Wrzucę może foty jutro.
To ta sama dziewczyna co Zabojadka ma ją w albumie. Cyce jej się rozlazły bo prosto z miesięcznej kontroli pojechała na siłownię... cóż, jak to się mówi przezorny zawsze ubezpieczony, nawet jak Dr pozwoli...

Zdrówka

Napisane przez Aicha1985

Współczuję, też bym się wku..., co do przeklinania nic nie pisz, ja dziś od rana tyle bluznierstw użyłam, chyba więcej niż przez rok, tak mnie chłop wkurzyl że zlecial z łóżka razem z pościelą, ma szczęście że w pysk nie dostał, malo kiedy jestem aż tak wkurzona

a co tam sie stało???

[call me baby]

Hello dziewczynki, witam sie w nowym roku ImageUploadedByWizaz Forum1451863200.867866.jpg

[Aicha1985]

Napisane przez myszola21

Zdrówka



a co tam sie stało???

Aj szkoda słów Liczysz na chłopa a tu du... Blada

---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ----------

Napisane przez call me baby

Hello dziewczynki, witam sie w nowym roku Załącznik 6114573

Haha dobre

[patrycjanka1987]

Cześć dziewuszki cyculuszki w nowym tygodniu))

dzisiaj dzwonię umówić termin operacji i mam problem...
Taki jak większość :P Oglądam Wasze zdjęcia i zastanawiam się czy jednak ten 435cc nie będzie za wielki...
Patrzę na zdjęcia Milci. Ma taki implant jak mi zaproponowano i u niej wygląda to super. Przeglądam zdjęcia innych z mniejszymi i niektóre wychodzą naprawdę BIG! Nie chcę balonów, ale też nie chcę żałować, że mogłam większe zrobić. POMÓŻCIE! Proszę wejdźcie w moją galerię i oceńcie czy to nie będzie za wiele. Szczególnie, że mam dość szeroką klatę i nie chcę żeby piersi mnie jeszcze bardziej poszerzały... Moje wymiary są w stopce. Teraz już zamiast 100 w biuście mam 93... zwariuję. HELP

[ismenka]

dzień dobry
ja dzis zamarzam w pracy, weszłam to miałam +3 stopnie w biurze. Niech się juz nagrzeje, bo zwiariuję. Na dworze -17. Niecierpię zimy. W dodatku mnie łamie od wczoraj wrrr

[kasia4201]

Napisane przez patrycjanka1987

Cześć dziewuszki cyculuszki w nowym tygodniu))

dzisiaj dzwonię umówić termin operacji i mam problem...
Taki jak większość :P Oglądam Wasze zdjęcia i zastanawiam się czy jednak ten 435cc nie będzie za wielki...
Patrzę na zdjęcia Milci. Ma taki implant jak mi zaproponowano i u niej wygląda to super. Przeglądam zdjęcia innych z mniejszymi i niektóre wychodzą naprawdę BIG! Nie chcę balonów, ale też nie chcę żałować, że mogłam większe zrobić. POMÓŻCIE! Proszę wejdźcie w moją galerię i oceńcie czy to nie będzie za wiele. Szczególnie, że mam dość szeroką klatę i nie chcę żeby piersi mnie jeszcze bardziej poszerzały... Moje wymiary są w stopce. Teraz już zamiast 100 w biuście mam 93... zwariuję. HELP

Patrycja ja mam ten sam problem. Mam inne wymiary niz Ty ale tez nie wiem czy 435 bedzie ok. Rozmawiałam wczoraj z Milcia i jej biust jest piekny,jest zadowolona z niego.Rozmawiałam jeszcze z innymi dziewczynami ktore maja taki implant,tez sa b.zadowolone i piersi wyszły piekne. A ja sie boje ze bedzie za duży. A z drugiej str dr proponuje mi sebbin 415 wiec chyba jednak wolne ten 435,jest szerszy,ma mniejsza projekcje i odrobine wiekszy. Ale ostatecznie dowiem sie ktory w dzien op, bo tak ustaliłam z A.K.

[hschick]

Napisane przez patrycjanka1987

Cześć dziewuszki cyculuszki w nowym tygodniu))

dzisiaj dzwonię umówić termin operacji i mam problem...
Taki jak większość Oglądam Wasze zdjęcia i zastanawiam się czy jednak ten 435cc nie będzie za wielki...
Patrzę na zdjęcia Milci. Ma taki implant jak mi zaproponowano i u niej wygląda to super. Przeglądam zdjęcia innych z mniejszymi i niektóre wychodzą naprawdę BIG! Nie chcę balonów, ale też nie chcę żałować, że mogłam większe zrobić. POMÓŻCIE! Proszę wejdźcie w moją galerię i oceńcie czy to nie będzie za wiele. Szczególnie, że mam dość szeroką klatę i nie chcę żeby piersi mnie jeszcze bardziej poszerzały... Moje wymiary są w stopce. Teraz już zamiast 100 w biuście mam 93... zwariuję. HELP

Spokojnie ja myślę że będą piękne z tym implantem. Umów się na zabieg, powiedz że wstępnie ten implant ale prosisz na wszelki wypadek jeszcze o rozmiar mniejsze i ostatecznie ustalicie z dr w dniu zabiegu na konsultacji który implant sobie założyć też przechodziłam przez ten stres po ustaleniu terminu, ale teraz już wiem czego chcę pamiętasz jak szalalam po konsultacji u A. K bo już się zgubiłam jaki implant itd? Na spokojnie w dniu zabiegu sobie jeszcze raz porównasz i zdecydujesz

[patrycjanka1987]

Napisane przez ismenka

dzień dobry
ja dzis zamarzam w pracy, weszłam to miałam +3 stopnie w biurze. Niech się juz nagrzeje, bo zwiariuję. Na dworze -17. Niecierpię zimy. W dodatku mnie łamie od wczoraj wrrr

Hahaha No to ja wczoraj po jednym dniu nieobecności w domu miałam wieczorem 7 stopni:P Moje kociały miałam wrażenie, że chcą mnie za☠☠☠ać za to, że je zostawiłam w tym zimnie hehehehe

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez hschick

Spokojnie ja myślę że będą piękne z tym implantem. Umów się na zabieg, powiedz że wstępnie ten implant ale prosisz na wszelki wypadek jeszcze o rozmiar mniejsze i ostatecznie ustalicie z dr w dniu zabiegu na konsultacji który implant sobie założyć też przechodziłam przez ten stres po ustaleniu terminu, ale teraz już wiem czego chcę pamiętasz jak szalalam po konsultacji u A. K bo już się zgubiłam jaki implant itd? Na spokojnie w dniu zabiegu sobie jeszcze raz porównasz i zdecydujesz

Niepewność jest najgorsza... Jeszcze będę dzwonić do tej asystentki to spytam się jakie ja w końcu miałam te różne odległości. Bo widzę, że np. Ty masz węższą klatkę i masz szerszy implant.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez kasia4201

Patrycja ja mam ten sam problem. Mam inne wymiary niz Ty ale tez nie wiem czy 435 bedzie ok. Rozmawiałam wczoraj z Milcia i jej biust jest piekny,jest zadowolona z niego.Rozmawiałam jeszcze z innymi dziewczynami ktore maja taki implant,tez sa b.zadowolone i piersi wyszły piekne. A ja sie boje ze bedzie za duży. A z drugiej str dr proponuje mi sebbin 415 wiec chyba jednak wolne ten 435,jest szerszy,ma mniejsza projekcje i odrobine wiekszy. Ale ostatecznie dowiem sie ktory w dzien op, bo tak ustaliłam z A.K.

No właśnie zależy mi na projekcji, ale chyba jednak bardziej na szerokości... Wiadomo im szersze tym większa szansa na rowek, ale znowu za szeroki implant może się gdzieś odznaczać. Doktor powiedział, że dla mnie idealne będą te 435. Ufam mu jednak też lubię sport i boję sie, że mogą mnie te cycki sporo ograniczać... :/ a ja muszę ćwiczyć, bo inaczej nie jestem w stanie utrzymać jako takiej sylwestki. Boże Boże Bożenko...

[szann]

Napisane przez enn_

Wiesz, nie jestem pewna jakiej wielkosci chcialabym piersi.
Aktualnie tez rowka zero i klata pusta ja myslalam o naturalnym efekcie, po prostu jak moje gdyby byly rozmiar-poltora wieksze.

Mnie nie szkoda pieniedzy na maly implant, bo nie place za wielkosc cycka tylko za swoje dobre samopoczucie. Co mi z "adekwatnego do ceny" wielkiego cyca jesli nie bede z niego zadowolona? Czy te pieniadze beda zmarnowane jesli przy wiekszych, chociaz wciaz relatywnie malych, piersiach ciuchy beda lepiej lezec, figura bedzie bardziej proporcjonalna, a ja bede sie czuc pewnie na plazy czy przy facecie?

Z drugiej strony oczywiscie caly czas sie zastanawiam czy tak skromny implant (albo w ogole robienie operacji) to dobry pomysl, nie upieram sie ani nie spiesze, mam czas na zastanowienie.

Myślisz że będziesz zadowolona jeśli piersi będą naturalnie daleko od siebie (no niestety stanikami tak ekstra nie można sobie upchac implantów, jak nasze cyce)? W sensie dalej będzie szpara?
Dziewczyny żałują że nie brały większych bo w ciuchach efekt jest marny nawet przy sporych implantach jak się nosi pushupy, więc relatywnie mały biust nic ci nie da.. ciuch leżeć lepiej nie będzie
A samo robienie żeby robić to chyba nie, przynajmniej dla mnie nie No ale jak wiadomo ja tu fan większych biustów

Buziaczki Wam
U mnie -18

[ismenka]

patrycjanka, jaka masz szerokość piersi?