Mamusie wrześniowe 2017

[madzieeek]

Napisane przez marttb

Pożarłam się z mężem kazałam mu do domu nie wracać bo naprawdę nie chcę go widzieć

Witaj w klubie... :/ U nas dzisiaj takie spięcie, że na pocieszenie musiałam sobie kupić lody, żelki, czekoladę i pepsi
Ehhhh...nie pomogło
Mam nadzieję, że chociaż u Was już po burzy!

[marttb]

Napisane przez madzieeek

Witaj w klubie... :/ U nas dzisiaj takie spięcie, że na pocieszenie musiałam sobie kupić lody, żelki, czekoladę i pepsi
Ehhhh...nie pomogło
Mam nadzieję, że chociaż u Was już po burzy!

Niestety, ale gorzej już być nie może...
Trzymaj się

[BLOND_PRINCESSKA]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;73868096]Wracamy właśnie z pierwszych zajęć w szkole rodzenia
Bardzo pozytywne wrażenie na położnej prowadzącej [/QUOTE]
Z mężem chodzisz? U mnie same dziewczyny chodza, położna mówiła ze na kolejne zajęcia możemy zabrać partnerów, bo będzie o oddychaniu itp podczas porodu 😊



A jutro idziemy na warsztaty Mamo to ja 😊 była któraś z Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Z mężem chodzisz? U mnie same dziewczyny chodza, położna mówiła ze na kolejne zajęcia możemy zabrać partnerów, bo będzie o oddychaniu itp podczas porodu 😊



A jutro idziemy na warsztaty Mamo to ja 😊 była któraś z Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak. Na 10 albo 12 kobiet tylko jedna była sama

Za tydzień obowiązkowo tatusiowie bo kąpiel

Na Mamo to ja nie, na Mama wie.

[Asik1604]

Dziękuję Dziewczyny za dobre słowa, dobrze móc się poradzić

Princeska ja byłam na mamo to ja i polecam.
Można się ciekawych rzeczy dowiedzieć, uczestniczyć aktywnie w warsztatach, pierwsza pomoc jest super, no i zgarnąć trochę próbek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;73874216]Tak. Na 10 albo 12 kobiet tylko jedna była sama

Za tydzień obowiązkowo tatusiowie bo kąpiel

Na Mamo to ja nie, na Mama wie.[/QUOTE]
O no to widzisz zupełnie inaczej u mnie jest chyba 6 czy 7 dziewczyn i za każdym razem wszystkie są same. Może też dlatego, że nasza grupa zajęcia ma na 13 więc większość osób wtedy jest w pracy
My za tydzień mamy gimnastykę i za 2 tygodnie właśnie ten poród

Napisane przez Asik1604

Dziękuję Dziewczyny za dobre słowa, dobrze móc się poradzić

Princeska ja byłam na mamo to ja i polecam.
Można się ciekawych rzeczy dowiedzieć, uczestniczyć aktywnie w warsztatach, pierwsza pomoc jest super, no i zgarnąć trochę próbek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

oo super a próbki jakieś fajne?
Bo na Bezpiecznym Maluchu dawali tylko Palmersa u nas

[_kornelia]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;73874216]Tak. Na 10 albo 12 kobiet tylko jedna była sama

Za tydzień obowiązkowo tatusiowie bo kąpiel

Na Mamo to ja nie, na Mama wie.[/QUOTE]
Weź nie mów ja będę sama chodziła i jak reszta będzie we dwoje, to się z miejsca zniechęce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez _kornelia

Weź nie mów ja będę sama chodziła i jak reszta będzie we dwoje, to się z miejsca zniechęce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie nie widziałam ani jednego faceta więc szanse masz 50 na 50

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Wiecie może to pierwsze zajęcia i dlatego taka aktywność panów, nie wiem
Może się trochę wystraszyli jak pani pokazywała wielkie podpaski i mówiła że będziemy krwawić bo rana w brzuchu jest wielkości talerza obiadowego

[Asik1604]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

oo super a próbki jakieś fajne?
Bo na Bezpiecznym Maluchu dawali tylko Palmersa u nas

To było co prawda trzy lata temu, więc firmy mogły się zmienić, ale wtedy od Johnsona dostaliśmy produkty do pielęgnacji w takich mini butelkach, od Enfamila śliniak, próbki mleka, jeszcze pamiętam smoczek od Tommee Tippee i skarpetki od Maxi Cosi,a i pełnowymiarowe opakowanie witamin Omegamed Pregna i chyba witaminy D+K dla niemowląt.
Sporo tego było, ale najwięcej oczywiście makulatury

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;73878851]Wiecie może to pierwsze zajęcia i dlatego taka aktywność panów, nie wiem
Może się trochę wystraszyli jak pani pokazywała wielkie podpaski i mówiła że będziemy krwawić bo rana w brzuchu jest wielkości talerza obiadowego [/QUOTE]

To rzeczywiście mało zachęcające

[_kornelia]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

U mnie nie widziałam ani jednego faceta więc szanse masz 50 na 50

ale mam na 18:30, więc moje szanse maleją

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;73878851]Wiecie może to pierwsze zajęcia i dlatego taka aktywność panów, nie wiem
Może się trochę wystraszyli jak pani pokazywała wielkie podpaski i mówiła że będziemy krwawić bo rana w brzuchu jest wielkości talerza obiadowego [/QUOTE]

Wcale bym się nie zdziwiła, mnie samą to przeraża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Poszłam oddać krew.I wywołują w luxmedzie nr faceta przede mną.A ten stoi i nic.Wywołują drugi trzeci czwarty raz dalej nic.Wywołują mój nr więc wchodzę a ten do mnie chwileczkę teraz moja kolej.I się wtrynia.Skoczyłam do niego z pyskiem że na co czekal skoro go wywoływali kilka razy.Strasznie agresywna się zrobiłam.Przed ciąża to slowem bym się nie odezwała..

[BLOND_PRINCESSKA]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;73878851]Wiecie może to pierwsze zajęcia i dlatego taka aktywność panów, nie wiem
Może się trochę wystraszyli jak pani pokazywała wielkie podpaski i mówiła że będziemy krwawić bo rana w brzuchu jest wielkości talerza obiadowego [/QUOTE]
Może
o matko nie mów mi takich rzeczy

Napisane przez Asik1604

To było co prawda trzy lata temu, więc firmy mogły się zmienić, ale wtedy od Johnsona dostaliśmy produkty do pielęgnacji w takich mini butelkach, od Enfamila śliniak, próbki mleka, jeszcze pamiętam smoczek od Tommee Tippee i skarpetki od Maxi Cosi,a i pełnowymiarowe opakowanie witamin Omegamed Pregna i chyba witaminy D+K dla niemowląt.
Sporo tego było, ale najwięcej oczywiście makulatury



To rzeczywiście mało zachęcające

ooo ekstra, zdam później relację co było u mnie

Napisane przez _kornelia

ale mam na 18:30, więc moje szanse maleją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no może odrobinkę

[maluchna30]

Hurra! Dzwonili z meblowego, że komoda na nas czeka. Wreszcie będę mogła poprać ciuszki i poukładać w komodzie.

Dzisiaj byłam na spartakiadzie przedszkolnej i moje dziecko było takie dzielne. Wszystkie zadania sportowe wykonała na 100%. A ile śmiechu przy tym było. A jaka radość jak medal dostała.😃

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez maluchna30

Hurra! Dzwonili z meblowego, że komoda na nas czeka. Wreszcie będę mogła poprać ciuszki i poukładać w komodzie.

Dzisiaj byłam na spartakiadzie przedszkolnej i moje dziecko było takie dzielne. Wszystkie zadania sportowe wykonała na 100%. A ile śmiechu przy tym było. A jaka radość jak medal dostała.😃

Gratulacje dla córci

Ja muszę jechać do Ikei po komodę bo jak na razie ubranka trzymam w pufie... i nie jest to wygodne bo jak ostatnio liczyłam ile czego mam to musiałam wszystko wyciągać na podłogę.
A tak to sobie poukładam rozmiarami w szufladach.

[alla83]

Napisane przez czbasia

Zagladam czasami do innych mamuś. Pazdziernikowe i listopadowe mamy juz w 2cz. Szalenstwo postowe tam jest.
Mi brzuch raczej nie twardnieje, przynajmniej nie zauwazam. Ale mam dziwne klucia tak jakby przy wejsciu do pochwy. Nie wiem jak to nawet okreslic. Jak wstane po dluzszym siedzeniu to kluje.
Co do szczepien. Monika szczepiona zgodnie z kalendarzem obowiazkowym. Tylko skojarzone 5w1.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czbasia ja też zaglądam tu i tam...do Was bardzo często..bo ja, jak pamiętacie, z terminem na wrzesień 25.09 choć październikowka (termin wyliczony z om)

[maluchna30]

Schmetterling o to mi właśnie chodzi. Rozmiarami do szuflad i na półki i święty spokój. A nie potem czlowek grzebie i szuka jak wariat po tych meblach. 😃

[juka_juka]

Dziewczyny zrobiłam igg na różyczkę.Wyszło 200.Czy to nie jest za dużo?Mama mówiła że miałam jako dziecko ale przez tyle lat utrzymałoby się tak dużo przeciwciał?Bo już sobie wkręcam że może miałam niedawno bez objawów

[madzieeek]

Ja byłam szczepiona w 1994 roku, teraz miałam wynik igg 155, gin nie miała żadnych zastrzeżeń (a dociekliwa jest, bo z toxo drążyła mocno), więc Twój wynik też ok myślę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Napisane przez madzieeek

Ja byłam szczepiona w 1994 roku, teraz miałam wynik igg 155, gin nie miała żadnych zastrzeżeń (a dociekliwa jest, bo z toxo drążyła mocno), więc Twój wynik też ok myślę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super.Dzięki za uspokojenieJaka u Was pogoda?U mnie bardzo gorąco na szczęscie w mieszkaniu chłodno.Ale jak byłam na dworze to nie zafajnie się czułam w tym słońcuPewnie w wakacje moja aktywność ograniczy się do odkręcania butelki z wodą i podkręcania wiatraka

[madzieeek]

U mnie cieplutko i słonecznie - ale ja się z tym dobrze czuję, cały dzień spędzam na leżaczku w ogródku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Ja mam tylko balkon do dyspozycji

[madzieeek]

Zawsze to coś

A ja tak leżąc zastanawiam się coraz poważniej nad wyprawką - np. czy jest sens kupować ubranka w rozmiarze mniejszym niż 62, skoro oboje z ojcem dziecka mieliśmy 58/59 cm i prawie 4 kg na startA aktualnie 177/190 cm. Sama nie wiem...
Ale za to w międzyczasie wybrałam sobie meble do dziecięcego kącika - prosta Ikea, ale podoba mi się i wystarczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[89Otojestkasia]

Napisane przez maluchna30

Moja Ola też szczepiona 5w1, ale nadal ten temat jest dla mnie przerażający i kontrowersyjny. Nie szczepiłam jej ani na rata ani na pneumo.

Lilka dziękuję. Ola trochę pokasłuje, ale tylko rano, więc do przedszkola chodzi.

Co do ilości postów mam październikowych, to nieźle cisną. Pamiętam mój pierwsi wątek z 2013 roku. Mamusie lutowe szalały, przestałam nadążać po porodzie i dałam sobie spokój. Natomiast ten wątek bardzo mi odpowiada. Spokojnie, na luzie, wszystko można nadrobić. Mamuśki spoko, nikt się nie spina, nie irytuje na odmienne zdanie i w ogóle cud malina. Oby tak już zostało. A tymczasem zapraszam na...

Boże jakie piękne ogórki musze mamę poprosić żeby mi zrobiła bo ja do przetworów mam dwie lewe ręce chociaż kuchara ze mnie dobra . Zgadzam sie ze u nas we wrzesnioweczkach jest tak miło, bezstresowo bez nacisków - sama przyjemność


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilka_vanilka]

Napisane przez madzieeek

Zawsze to coś

A ja tak leżąc zastanawiam się coraz poważniej nad wyprawką - np. czy jest sens kupować ubranka w rozmiarze mniejszym niż 62, skoro oboje z ojcem dziecka mieliśmy 58/59 cm i prawie 4 kg na startA aktualnie 177/190 cm. Sama nie wiem...
Ale za to w międzyczasie wybrałam sobie meble do dziecięcego kącika - prosta Ikea, ale podoba mi się i wystarczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma sensu wiele ubranek mozna podwijac. A w innych trzeba zrobic zapas miejsca na body itp. Np. kombinezonie. Mój Kostek urodził się w sierpniu i na wrzesień juz miał misiowy kombinezon w rozm. 62.

Mozesz kupic ewentualnie po kilka bodziakow, pajacow w r.56. Tez tak planuję.

Pokaż mebelki. Jaki masz pomysł?

Ja dzis wybierałam od rana materac...w koncu zdecydowalam, ze jadę do sklepu poogladac i pomacac, bo nie mogę się zdecydowac.. muszę kupić dwa materace dla dzieci i topmaterac na nasz narożnik, bo juz się wygniótł, a w ciazy sie duzo lezy, a potem karmi w łóżku. Niestety po jednym na miesiąc, bo to kosmiczne kwoty!...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Leslye]

Napisane przez juka_juka

Dziewczyny zrobiłam igg na różyczkę.Wyszło 200.Czy to nie jest za dużo?Mama mówiła że miałam jako dziecko ale przez tyle lat utrzymałoby się tak dużo przeciwciał?Bo już sobie wkręcam że może miałam niedawno bez objawów

Ja robiłam zarówno przed ciążą jak i w trakcie igg oraz igm różyczki. Igm świadczące o świeżym zarażeniu 0,00. a IGG 400 z hakiem ! Chorowałam na różyczkę w dzieciństwie a następnie byłam szczepiona. wg Lekarza nic złego się nie dzieje

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;73878851]Wiecie może to pierwsze zajęcia i dlatego taka aktywność panów, nie wiem
Może się trochę wystraszyli jak pani pokazywała wielkie podpaski i mówiła że będziemy krwawić bo rana w brzuchu jest wielkości talerza obiadowego [/QUOTE]

hahahah już mi szkoda mojego męża my idziemy do szkoły do szpitala, zajęcia są specjalnie popołudniami, żeby Panowie również mogli dotrzeć zresztą mój mąż bardzo chętny - może jak zobaczy takie cuda wianki to mu się odechce :P

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez lilka_vanilka

Nie ma sensu wiele ubranek mozna podwijac. A w innych trzeba zrobic zapas miejsca na body itp. Np. kombinezonie. Mój Kostek urodził się w sierpniu i na wrzesień juz miał misiowy kombinezon w rozm. 62.

Mozesz kupic ewentualnie po kilka bodziakow, pajacow w r.56. Tez tak planuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ostatnio się nad tym również zastanawiałam, kupie kilka pajacyków 56 a na pewno nie będę w tym rozmiarze kupowała kaftaników, które są we wszystkich wyprawkach wydaje mi się, że zarówno w szpitalu jak i w domu łatwiej się dostać do takiego maluszka jak ma pajacyk czy body a nie te kaftany

[juka_juka]

Ja kupuje 56 z tego wzgl ze ja i mąż byliśmy dziecmi po 3kg i chyba 52cm.Mala tez na wielkoluda sie nie zanosi bo wyprzedza termin o 2 dni.Wiem ze odziedziczyla po mnie spora glowke bo wyprzedza o tydzień.Ja i brat mieliśmy tak samo.W sumie dalej mam kompleks wielkiej glowy haha.Ja z wyprawka nadal stoję.Czekam na koniec remontu.

[lilka_vanilka]

Dla mnie najlepsze były takie- body kimono

Kaftaniki są fajne na upały, ale się na nie nie załapiemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Hej, ja już po warsztatach
Wygrałam szczeniaczka uczniaczka
Najlepsze jest to, że były lepsze nagrody, a mój mąż mówi patrz jest ten piesek, musimy wygrać pieska
No i zajęłam 4 miejsce i wygraliśmy

Ogólnie warsztaty spoko, najlepsza była Pani z Papersa, no po prostu położna hit, chętnie bym ją wynajęła na swój poród

Z gratisów dostaliśmy kocyk, smycz, paczkę chusteczek pampersa, naklejki na szybę i takie osłonki przeciwsłoneczne, zabawkę sensoryczną, makulaturę i w sumie ja dostałam jeszcze 3 ksiązki


Jakby któraś z Was chciała to mam rabat do marko baby 20 %, kod: warsztaty042017


Maluchna super, że komoda już jest nasza przyszła uszkodzona więc jeszcze sobie poczekam
gratki dla córci



A w ogóle to mierzyłam dzisiaj letnie rzeczy :roll eyes:
to mi urosła jak nie wiem nie wchodzę w swoje spódniczki, kiecki mam wszystkie z jakimś paskiem albo gumką w talii. Nie mam w czym chodzić
Kupiłam sobie kieckę w Sinsay za 40 zł na pocieszenie

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Hej, ja już po warsztatach
Wygrałam szczeniaczka uczniaczka
Najlepsze jest to, że były lepsze nagrody, a mój mąż mówi patrz jest ten piesek, musimy wygrać pieska
No i zajęłam 4 miejsce i wygraliśmy

Ogólnie warsztaty spoko, najlepsza była Pani z Papersa, no po prostu położna hit, chętnie bym ją wynajęła na swój poród

Z gratisów dostaliśmy kocyk, smycz, paczkę chusteczek pampersa, naklejki na szybę i takie osłonki przeciwsłoneczne, zabawkę sensoryczną, makulaturę i w sumie ja dostałam jeszcze 3 ksiązki


Jakby któraś z Was chciała to mam rabat do marko baby 20 %, kod: warsztaty042017


Maluchna super, że komoda już jest nasza przyszła uszkodzona więc jeszcze sobie poczekam
gratki dla córci



A w ogóle to mierzyłam dzisiaj letnie rzeczy :roll eyes:
to mi urosła jak nie wiem nie wchodzę w swoje spódniczki, kiecki mam wszystkie z jakimś paskiem albo gumką w talii. Nie mam w czym chodzić
Kupiłam sobie kieckę w Sinsay za 40 zł na pocieszenie

Ale super!! Gratulacje.
I zazdroszczę jak cholera ja jeszcze nigdy nic nie wygrałam.


A jaki bank komórek macierzystych był??