Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. X :)

[AgatkaL]

Napisane przez Maggie1983

Agatka, ja tak z innej beczki - jak tam w pracy cos sie wyjasnilo???

a tak wogole to Dzien dobry

moja fryzurka przetestowana zostala na wytrzymalosc normalnie w niej spalam i dzis rano przed lustrem stwierdzilam, ze jej stan jest nienaruszony dzis rano wyglada tak samo jak wczoraj, gdy szlam spac super sie ciesze, bo jak czasen sie patrzy na PM nad ranem to niedosc, ze makijaz zmazany, zmeczone to jeszcze te zwisajace strąki

nom, to tez juz wiem, ze o fryz na poprawiny nie musze sie martwic
teraz jestem w pracy taka wyfiokowana, bo zapomnialam przestawic budzik, by rozebrac przed praca to co mam na glowie a co tam
__________________

Twoja fryzurka mi się bardzo podoba tylko faktycznie dół bardziej pokręcony i będzie lux

Co do mojej pracy...narazie szef nie wspomina o zwolnieniu mnie, także siedzę cichutko...może będzie dobrze

[Maggie1983]

Napisane przez AgatkaL

Twoja fryzurka mi się bardzo podoba tylko faktycznie dół bardziej pokręcony i będzie lux

Co do mojej pracy...narazie szef nie wspomina o zwolnieniu mnie, także siedzę cichutko...może będzie dobrze

no to trzymamy kciuki

[myszka_maj]

Witajcie kochane.

Kasiaher Co do bryczki - pomysł super. tez mieliśmy jechać bryczką, ale niestety zmieniliśmy sale która jest dalej i trzeba jechać obwodnicą i stwierdziłam ż ejuz lepiej wziąc sanochód bo zanim dojedziemy to nam rosół ostygnie

Maggi1983- fryzurka fajna z tymi poprawkami co piszesz będzie idealnie.

Brokat na ślub

AgatkaL nie martw sie na zapas, My baby to juz tak mamy

Zamówiłam na allegro sandałki an przebranie an wesele, kurcze ale mam nerwy bo boje sie że znów bedą nie dobre... ah te nogi. Butów slubnych szukam juz 3 miesiące a do 7 maja musze znaleźć

[SAMBAdiJANEIRO]

Widze ze Martucha zrobila szczegółowy rekonesans kto sie udziela a kto nie Ja faktycznie przez ta moja durna prace mam bardzo malo czasu i czesto gesto nie mam go zeby tu zajrzec i cos napisac, ale mimo wszystko staram sie przynajmniej przegladac zeby byc w miare na biezaco...

Wczoraj zalapalam schiza bo do naszego slubu nieco ponad 4 miechy a my jeszcze ani zaproszen ani nic przy moim grafiku to boje sie ze nie zdazymy W ogole nie wiem jak mi uloza ten grafik na maj bo ja mam tyle potrzeb ze to jest prawie nierealne tyle mi jeszcze zostalo zalatwiania ze szok, najgorsze jest to ze slub jest obok mojego rodzinnego miasta i tam to wszystko trzeba zalatwiac, a ja nie mam czasu tam jezdzic a juz zeby z tztem pojechac to w ogole chyba powoli ogarnia mnie panika przedslubna hehehe

A w ogole ostatnio moja ciotka mnie zalamala.... to moja chrzestna jest tak w ogole... bylismy u niej w swieta i ona w pewnym momencie wola mnie do kuchni i mi mowi... ze tak sobie pomyslala ze da mi jako czesc prezentu slubnego swojego robota kuchennego.... co prawda troche go uzywala ale to jest zelmera wiec pozadna firma i na pewno mi sie przyda i co ja na to.... Normalnie myslalam ze wyskocze z kapci...., robot absolutnie mi sie nie spodobal, psuje mi moja przyszla wizje kuchni i jestem pewna ze wyladowalby na dnie szafy nigdy nie uzyty... nie wiem ile on mial lat bo glupio bylo mi sie zapytac, ale nie wygladal na sprzet najnowszej techniki tylko taki 10 letni (nie byl zniszczony, tylko poprostu jakis taki dziwny). No i mowie ciotce, ze wlasciwie to na razie nie mamy swojego mieszkania, wiec ja nie mam tego gdzie trzymac, a poza tym dostalam na urodziny cos podobnego wiec 2 mi nie sa potrzebne i zeby lepiej sobie zostawila (dostalam blender ale to co )) Robot kuchenny na pewno by sie przydal ale ja bym chciala jakis wybajerowany, a nie kurde ze beda mi wciskac jako prezenty jakies badziewie co im zawadza... Normalnie zdenerwowalam sie jak to uslyszalam, bo uwazam ze tu juz szczyt szczytow.... I teraz nie wiem co dostane od tej ciotki bo nie wiem czy do niej dotarlo... moze da mi swoje zelazko....


ja mam fryzurke slubna o 9 i zaraz potem w tym samym miejscu makijaz

[Maggie1983]

Napisane przez kolanka

Jak dla mnie, to chyba za dużo tych słów krytyki. Mi się wydaje, ze paznokietki po delikatnym, spiłowaniu brzegów już nie wygladają tak szeroko, poza tym, z tego co widzę, to masz bardzo krókie swoje i one są też szerokie. Gdybyś wkleiła zdjecie z większej odległości i całej dłoni, to mysle, ze nie bedzie wygladało tak zle. Teraz każdy widzi za dużo szczegółów. Jesli własne paznokcie nie są idealne, to tymbardziej dorabiane też nie beda idealne. Skróć je troszke z długosci i będzie bardzo dobrze.

Fryzurka bardzo ładna, tak jak pisłaś - dół bedzie ładniej wyglądał bardziej pokrecony. Proponuję loki robione prostownicą, nie wyglądają jak takie korkociagi, tylko fajnie połamane fale. http://www.youtube.com/watch?v=XIg6s-gZbzE

super ten link pobrobuje w domu, bo tydzien po naszym weselu mamy wesele kuzynki i moze bym sie tak do niej uczesala

Napisane przez AgatkaL

Twoja fryzurka mi się bardzo podoba tylko faktycznie dół bardziej pokręcony i będzie lux

Co do mojej pracy...narazie szef nie wspomina o zwolnieniu mnie, także siedzę cichutko...może będzie dobrze

Napisane przez myszka_maj

Witajcie kochane.

Kasiaher Co do bryczki - pomysł super. tez mieliśmy jechać bryczką, ale niestety zmieniliśmy sale która jest dalej i trzeba jechać obwodnicą i stwierdziłam ż ejuz lepiej wziąc sanochód bo zanim dojedziemy to nam rosół ostygnie

Maggi1983- fryzurka fajna z tymi poprawkami co piszesz będzie idealnie.

Brokat na ślub

AgatkaL nie martw sie na zapas, My baby to juz tak mamy

Zamówiłam na allegro sandałki an przebranie an wesele, kurcze ale mam nerwy bo boje sie że znów bedą nie dobre... ah te nogi. Butów slubnych szukam juz 3 miesiące a do 7 maja musze znaleźć

[Riana]

Napisane przez Rzemykowa

Cytat

No ja już będe w 5 miesiącu... ale czy czarny kolor pasuje na swoj ślub?? Tak sie zastanawiałam nad kremowym strojem lub czerwono bialym ale nie wiem jaki mniej wiecej krój, materiał.. żeby nie byl za poważny, ani też za młodziezowy, bo przeciez już jestem w pewnym sensie mamą

-Witam,moja kolezanka tez byla w ciazy miala sukienusie ecri odcieta pod biustem z kokardka.Bardzo ladnie wygladala,material powinien byc lekki

-Witam,moja kolezanka tez byla w ciazy miala sukienusie ecri odcieta pod biustem z kokardka.Bardzo ladnie wygladala,material powinien byc lekki

[moniqac]

Napisane przez iza240

tak,jeśli materiał jest sprowadzany to się zgodzę.A twoja suknia będzie sprowadzana?Dziewczyny ale się męcze.Opiłowałam narazie te paznokcie po bokach i przymierzam się do spiłowania ich z długosci ale nie wiem czy dam dzis rade bo plecy mnie już bolą

Tak, sukenia jest szyta za granicą, nie wiem czy to dobrze czy źle, ale taką sobie wybrałam

A co do pazurków, to wiem co czujesz, mnie jak kosmetyczka źle zrobi to też męczyłam sie, ale naprawde to nie jest takie ważne że masz sobi nastrój na kilka dni przed ślubem psuć. Zawsze możesz ściągnąć pazury i zrobić u innej .

Napisane przez Maggie1983

Dziewczynki bylam na fryzurce probnej - calosc trwala dokladnie godzinke (a nie 2 jak sobie liczylam) i w zwiazku z tym przepisalam sie z godziny 8 na 9 (zawsze to godzinka dluzej spanka przed calonocnym hulankiem ).

Macie zgodnie z obietnica zdjatka i czekam na sugestie (ja tez je mam, ale najpierw poslucham, co Wy powiecie)

p.s.
ten stroik dostalam w spadku po mojej bratowej i ja go miec nie bede-chcialam tylko zaznaczyc ze w tym miejscu bedzie storczyk )

bardzooooo ładna fryzurka! a będzie welon? ja właśnie chciałabym coś podobnego, tylko zupełnie proste włosy.

Napisane przez azzis

Dziewczyny mam pytanie odnośnie fryzur.
Czy dajecie brokat na włosy? Bo mi fryzjerka na próbnej sypnęła, ale mnie to się kojarzy z Sylwestrem, a nie na fryzurę weselną i nie będę chciała mieć żadnego brokatu.

nieeee, nie chciałabym brokatu, to właśnie takie Sylwestrowe.

kasiaher ... a jak Twoje sprawy? poukładały sie? mam nadzieje że lepiej.

a tak wogóle to dzien dobry dziewczynki .

[Riana]

Ja brokatu tez niechce,podobaja mi sie ladnie spiete wloski i cos ala piorka albo rozyczki.Wczoraj bylam w Bostonie zamowilam wkoncu suknie w kolorze ecri.Pani zaproponowala mi do tego kolczyki swaworski z delikatnym lancuszkiem ,ladne tylko cena 600zl i potem co z tym zrobie.Zastanawiam sie tez nad ramiaczkami do sukienki bo tak jakos dziwnie mi bez.Wczoraj zdazylam byc tez podpisac umowe u kamerzysty i fotografa


A to moja psinka609318835.jpg hmmm chyba bedzie sie wabil Brando

[kwiatuszekk88]

Riana słodka ta Twoja psinka Sama bym taką chciała, ale póki bedziemy mieszkać u mojej mamy to nie ma mowy o żadnych zwierzętach niestety, ale jak znajdziemy mieszkanie to na pewno sobie kupimy taką

[gold-fish]

Napisane przez iza240

beznadziejnie!!!!!!!!!!!c hce mi sie wymiotować z nerwte paznokcie tylko mnie dobiły.Proszę dobijcie mnie!Nie zwracajcie uwagi na to co piszę.TŻ towi się udziela bo wymiotował w nocy

Napisane przez iza240

ładnieja bedę mieć podobną fryzure tylko moje włosy beda zebrane na boku i trochę mniej bedę mieć wypuszczonych włosów ZOBACZYCIE JAK TO JEST KILKA DNI PRZED WASZYM ŚLUBEM!MASAKRA.Raz mi jest zimno,raz goraco a mdłości mam od wczoraj

No to nieźle nas nastawiasz koleżanko nie martw się, będziesz sliczną panna młodą, wychodzisz za mąż z miłości wszyscy będą tego dnia mili a wesele się uda a ja będę trzymać kciuki za pogodę

Napisane przez Maggie1983

Dziewczynki bylam na fryzurce probnej - calosc trwala dokladnie godzinke (a nie 2 jak sobie liczylam) i w zwiazku z tym przepisalam sie z godziny 8 na 9 (zawsze to godzinka dluzej spanka przed calonocnym hulankiem ).

Mi się bardzo podoba mimo że wolę koki ale naprawdę staranna fryzura i te rozpuszczone kosmyki takie naturalne. ekstra!

Napisane przez zielony_motylek

Ja też nie chce brokatu bo tak samo mi się kojazy, i tak fryzura będzie wystarczająco strojna bo będe miała kokówki takie błyszczące więc po co jeszcze brokat który będe potem miała wszędzie.

Nie, żadnego brokatu, za to przydałby się preparat nabłyszczający

Napisane przez kasiaher

a my mamy bryczkę z dwoma końmi załatwiliśmy dzisiaj wszystko

ekstra

Napisane przez Strobiluska

z Rybką jak zwykle sie w 100% zgadzam

ojoj, miło mi

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Wczoraj zalapalam schiza bo do naszego slubu nieco ponad 4 miechy a my jeszcze ani zaproszen ani nic tyle mi jeszcze zostalo zalatwiania ze szok, najgorsze jest to ze slub jest obok mojego rodzinnego miasta i tam to wszystko trzeba zalatwiac, a ja nie mam czasu tam jezdzic a juz zeby z tztem pojechac to w ogole chyba powoli ogarnia mnie panika przedslubna hehehe

A w ogole ostatnio moja ciotka mnie zalamala.... I teraz nie wiem co dostane od tej ciotki bo nie wiem czy do niej dotarlo... moze da mi swoje zelazko....

Samba, rozumiem Cię doskonale. My tez załatwiamy wszystko na odległość. Przed długim weekendem mam fryzurę próbną, idziemy do złotnika, spotykamy sie z kamerzystą i fotografem (nawet go nie znam a podpisałam umowę). Następnym razem pojedziemy na miesiac przed slubem czyli na Boze Ciało i tyle

A ciotka jest swietna. Moze dostaniecie też stary serwis obiadowy, bo cioci kurzył się 20 lat na strychu

Pokażę Wam jakie obrączki wybrałam chciałabym zeby w mojej ewntualnie był mały diamencik

[Riana]

Napisane przez iza240

chce mi się wyć!!!!!!porażka z tymi paznokciami!!!!jutro ide do kosmetyczki,żeby coś z nimi zrobiła

Jesli mozesz wyslij zdjecie pazurkow ocenie je
ja niemam problemu z pazurkami bo sama robie zel i akryl ja chyba zrobie sobie na slub takie obecnie je mam tylko na slub beda chyba krotsze paz moj.jpg

paz 1.jpg no chyba ze cos takiego

[Riana]

od poniedzialku bede zamawiala tort zastanawiam sie nad tymi choc ten jest taki inny moj.jpg,

targiluty2009%20016.jpg

targiluty2009%20082.jpg

P1010199.jpg

P1030281.jpg

P1030167.jpg

P1010070.jpg

[Riana]

quote=Riana;11905215]Jesli mozesz wyslij zdjecie pazurkow ocenie je
ja niemam problemu z pazurkami bo sama robie zel i akryl ja chyba zrobie sobie na slub takie obecnie je mam tylko na slub beda chyba krotsze Załącznik 2191938

Załącznik 2191939 no chyba ze cos takiego paz.jpg

pazu.jpg[ [/quote]

[moniqac]

Napisane przez Riana

A to moja psinkaZałącznik 2191929 hmmm chyba bedzie sie wabil Brando

prze-prze-przesłodka psinkaaa )))!

Napisane przez gold-fish

Pokażę Wam jakie obrączki wybrałam chciałabym zeby w mojej ewntualnie był mały diamencik

przepiękne obrączki !!!!! nie boisz sie że zmatowieje Ci środek - nie wiem sama co o tym myśleć - tyle tutaj dziewczyny pisały że matowe złoto szybko "matowieje" , w Aparcie też tak mówią :|

Napisane przez Riana

Jesli mozesz wyslij zdjecie pazurkow ocenie je
ja niemam problemu z pazurkami bo sama robie zel i akryl ja chyba zrobie sobie na slub takie obecnie je mam tylko na slub beda chyba krotsze Załącznik 2191938

Załącznik 2191939 no chyba ze cos takiego

że tak powiem.... oooooostre

[Riana]

kurcze cos sie mi kielbasi chyba z kompem po dwa razy to samo

[Maggie1983]

Napisane przez moniqac

Tak, sukenia jest szyta za granicą, nie wiem czy to dobrze czy źle, ale taką sobie wybrałam

A co do pazurków, to wiem co czujesz, mnie jak kosmetyczka źle zrobi to też męczyłam sie, ale naprawde to nie jest takie ważne że masz sobi nastrój na kilka dni przed ślubem psuć. Zawsze możesz ściągnąć pazury i zrobić u innej .




bardzooooo ładna fryzurka! a będzie welon? ja właśnie chciałabym coś podobnego, tylko zupełnie proste włosy.



nieeee, nie chciałabym brokatu, to właśnie takie Sylwestrowe.

kasiaher ... a jak Twoje sprawy? poukładały sie? mam nadzieje że lepiej.

a tak wogóle to dzien dobry dziewczynki .

bedzie welon tylko jeszcze nie wiem jaki jak bede na pierwszej przymiarce to dopiero bedziemy kombinowac

Napisane przez Riana

Ja brokatu tez niechce,podobaja mi sie ladnie spiete wloski i cos ala piorka albo rozyczki.Wczoraj bylam w Bostonie zamowilam wkoncu suknie w kolorze ecri.Pani zaproponowala mi do tego kolczyki swaworski z delikatnym lancuszkiem ,ladne tylko cena 600zl i potem co z tym zrobie.Zastanawiam sie tez nad ramiaczkami do sukienki bo tak jakos dziwnie mi bez.Wczoraj zdazylam byc tez podpisac umowe u kamerzysty i fotografa


A to moja psinkaZałącznik 2191929 hmmm chyba bedzie sie wabil Brando

SLODZIUSIENKI ja bym go zjadla

Napisane przez gold-fish

No to nieźle nas nastawiasz koleżanko nie martw się, będziesz sliczną panna młodą, wychodzisz za mąż z miłości wszyscy będą tego dnia mili a wesele się uda a ja będę trzymać kciuki za pogodę



Mi się bardzo podoba mimo że wolę koki ale naprawdę staranna fryzura i te rozpuszczone kosmyki takie naturalne. ekstra!




Nie, żadnego brokatu, za to przydałby się preparat nabłyszczający



ekstra



ojoj, miło mi



Samba, rozumiem Cię doskonale. My tez załatwiamy wszystko na odległość. Przed długim weekendem mam fryzurę próbną, idziemy do złotnika, spotykamy sie z kamerzystą i fotografem (nawet go nie znam a podpisałam umowę). Następnym razem pojedziemy na miesiac przed slubem czyli na Boze Ciało i tyle

A ciotka jest swietna. Moze dostaniecie też stary serwis obiadowy, bo cioci kurzył się 20 lat na strychu

Pokażę Wam jakie obrączki wybrałam chciałabym zeby w mojej ewntualnie był mały diamencik

[Justyna33333]

Napisane przez Riana

Jesli mozesz wyslij zdjecie pazurkow ocenie je
ja niemam problemu z pazurkami bo sama robie zel i akryl ja chyba zrobie sobie na slub takie obecnie je mam tylko na slub beda chyba krotsze Załącznik 2191938

Załącznik 2191939 no chyba ze cos takiego

Mnie się niestety nie podobają. Ja lubię tylko frencze, takie krótkie delikatne.

Napisane przez Riana

od poniedzialku bede zamawiala tort zastanawiam sie nad tymi choc ten jest taki inny Załącznik 2191949,

Załącznik 2191950

Załącznik 2191951

Załącznik 2191952

Załącznik 2191953

Załącznik 2191954

Załącznik 2191955

Przedostatni podoba mi się najbardziej.
PS. Nie pisz posta pod postem Korzystaj z edycji.


A poza tym zabiję mojego Tż bo się w ogóle nie spieszy do kupowania/przymierzania garnituru. I w ogóle czuję, że czas ucieka... A tu jeszcze praca mgr. do napisania. Tylko kiedy?

[Rybulka]

Napisane przez Maggie1983

Dziewczynki bylam na fryzurce probnej - calosc trwala dokladnie godzinke (a nie 2 jak sobie liczylam) i w zwiazku z tym przepisalam sie z godziny 8 na 9 (zawsze to godzinka dluzej spanka przed calonocnym hulankiem ).

Macie zgodnie z obietnica zdjatka i czekam na sugestie (ja tez je mam, ale najpierw poslucham, co Wy powiecie)

p.s.
ten stroik dostalam w spadku po mojej bratowej i ja go miec nie bede-chcialam tylko zaznaczyc ze w tym miejscu bedzie storczyk )

Jezuśku, piekna fruzurka i ważna, że trwała
Tak jak sugeruja wszyscy podkręciłabym bardziej te spuszczone włosy. I tak patrzę, że podpięte do reszty tez by ładnie wyglądały

Napisane przez atomufka

rybulka tez mialam objawy zapalenia wyrostka,ale na szczescie okazalo sie ze to cos z jelitamiMoze tez tak masz?Co lekarz powiedzial?Sprawdzalas czy mozesz zgiac noge,tak do gory do brzucha?Bo jesli tak to pewnie nie wyrostek

No wyrostek juz wykluczyłam raczej. Teraz pierwsze na liście podejrzanych jest zapalenie dróg moczowych... Pojechałam dzis z TZem do prywatnego laboratorium i zrobiłam morfologie z rozmazem, OB, badanie moczu i poziom żelaza. Jutro wyniki, zobaczymy co tam sie okaże .
Wczoraj mi doktor przepisał tabletki i syrop, twierdząc, że powinno mi przejśc, ale nic nie przechodzi i boli chyba bardziej. Wczoraj kierowniczka mojej wypożyczalni tez mi powiedziała, że to może cos z jelitami...
Ach, chciałabym żeby juz po prostu przesało boleć!

Napisane przez ktosia86

(...)
Bo aktualnie został mi 1 miesiąc i 1 dzień
Na razie niby się nie denerwuję, ale... no właśnie "ale"... uświadomiłam sobie jak dużo jeszcze rzeczy mam do zrobienia!
Przede wszystkim sprzątanie - muszę zrobić miejsce dla tż a także generalne porządki w ogrodzie i wokół domu. Musimy kupić jeszcze winko, cukierki dla gości, owoce, ustalić jakie ciasta zamawiamy... oj lista jest długa Mam tylko nadzieję, że ze wszystkim zdążymy.
W tą sobotę jadę na przymiarkę i najpierw na próbną fryzurkę. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko.

Ja też jestem w szoku, jak ten czas szybko leci Niedawno były dwa lata do slubu i człowiek sobie myślał: "Boże, kiedy to będzie?", a teraz już rzut beretem
Nie martw sie, wszystko sie uda załatwic i będzie pięknie

Napisane przez azzis

Dziewczyny mam pytanie odnośnie fryzur.
Czy dajecie brokat na włosy? Bo mi fryzjerka na próbnej sypnęła, ale mnie to się kojarzy z Sylwestrem, a nie na fryzurę weselną i nie będę chciała mieć żadnego brokatu.

Oj nie, brokat odpada... jakos kiczowato bym sie czuła, mimo, że w Sylerstra z brokatem na włosach tak bym sie nie czuła

Napisane przez martucha84

(...)

hmm a to nie reakcja organizmu na brak tabletek? albo cos z żołądkiem?
(...)

Tez tak podejrzewałam Jutro, jak juz będą wyniki, będę mądrzejsza Swoja drogą, teściowa pytała się TŻa, czy czasem w ciąży nie jestem

Napisane przez kwiatuszekk88

Mi też się bryczka podoba, ale także na moim ślubie wszystko by opóźniła, bo mamy do sali ode mnie ponad 30 km i nie wiem czy byśmy na kolacje dojechali.

Dojechalibyście na oczepiny

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

(...)
A w ogole ostatnio moja ciotka mnie zalamala.... to moja chrzestna jest tak w ogole... bylismy u niej w swieta i ona w pewnym momencie wola mnie do kuchni i mi mowi... ze tak sobie pomyslala ze da mi jako czesc prezentu slubnego swojego robota kuchennego.... co prawda troche go uzywala ale to jest zelmera wiec pozadna firma i na pewno mi sie przyda i co ja na to.... Normalnie myslalam ze wyskocze z kapci...., robot absolutnie mi sie nie spodobal, psuje mi moja przyszla wizje kuchni i jestem pewna ze wyladowalby na dnie szafy nigdy nie uzyty... nie wiem ile on mial lat bo glupio bylo mi sie zapytac, ale nie wygladal na sprzet najnowszej techniki tylko taki 10 letni (nie byl zniszczony, tylko poprostu jakis taki dziwny). No i mowie ciotce, ze wlasciwie to na razie nie mamy swojego mieszkania, wiec ja nie mam tego gdzie trzymac, a poza tym dostalam na urodziny cos podobnego wiec 2 mi nie sa potrzebne i zeby lepiej sobie zostawila (dostalam blender ale to co )) Robot kuchenny na pewno by sie przydal ale ja bym chciala jakis wybajerowany, a nie kurde ze beda mi wciskac jako prezenty jakies badziewie co im zawadza... Normalnie zdenerwowalam sie jak to uslyszalam, bo uwazam ze tu juz szczyt szczytow.... I teraz nie wiem co dostane od tej ciotki bo nie wiem czy do niej dotarlo... moze da mi swoje zelazko....
(...)

To rzeczywiście, chrzestna się popisała

Napisane przez gold-fish

(...)
Pokażę Wam jakie obrączki wybrałam chciałabym zeby w mojej ewntualnie był mały diamencik

Śliczne

Napisane przez Riana

Jesli mozesz wyslij zdjecie pazurkow ocenie je
ja niemam problemu z pazurkami bo sama robie zel i akryl ja chyba zrobie sobie na slub takie obecnie je mam tylko na slub beda chyba krotsze Załącznik 2191938

Załącznik 2191939 no chyba ze cos takiego

Hmmm, kompletnie nie w moim stylu...
Psinka słodka

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez gold-fish

Samba, rozumiem Cię doskonale. My tez załatwiamy wszystko na odległość. Przed długim weekendem mam fryzurę próbną, idziemy do złotnika, spotykamy sie z kamerzystą i fotografem (nawet go nie znam a podpisałam umowę). Następnym razem pojedziemy na miesiac przed slubem czyli na Boze Ciało i tyle

A ciotka jest swietna. Moze dostaniecie też stary serwis obiadowy, bo cioci kurzył się 20 lat na strychu

Pokażę Wam jakie obrączki wybrałam chciałabym zeby w mojej ewntualnie był mały diamencik

Piękne obrączki

Mi tż właśnie powiedział żebym sama zamowila obraczki, bo ja w bielsku znam polecanego zlotnika a tu niestety nie, bo go wkurza ze to tak wszystko lezy i odkladane jest na potem... no ale ja myslalam ze obraczki to razem bedziemy zamawiac ale chyba jednak musze zamowic sama bo razem to niewiadomo kiedy bedziemy w bielsku... ja mam rzadko kiedy jakis weekend wolny a jak juz mam to zawsze tż musi isc do pracy na dyzur wrrrrrr... wlasnie dzis sie dowiedzial ze musi przyjsc w niedziele, chociaz mial miec wolne... a ja mam niedziele wolna wrrr ;/

Kurde az sie boje co dostaniemy od reszty jak juz sie tak swietnie zapowiada... Ja tak jak chyba wiekszosc ludzi wolalabym kase bo wiadomo ze sie kupi sobie to co potrzeba i takie jak sie podoba, no ale jakos glupio mi pisac o tym w zaproszeniach... mysle ze u mnie mogloby to zostac zle odebrane... No ale jesli prezent to przynajmniej nowy zebym jak dostane 3 zelazka (a juz jedno sobie kupilismy niedawno) to zebym mogla sprzedac, a nie ze bedzie mi taki grat miejsce w szafie zabieral.... wrr normalnie ale mi ciotka cisnienie podniosla... i w ogole to caly czas sie upierala ze przy dziecku to nam sie przyda... ja jej na to ze dziecka to tak szybko nie bedzie No a potem zawolala moja mame i jeszcze jej pokazywala, a mama nie wiedziala co ma jej powiedziec...

[azzis]

Ja tam nie rozmyślam w ogóle nad tym co dostanę... Co dadzą, to dadzą. Pewnie nie z wszystkiego będę zadowolona, ale jak nie robiliśmy listy prezentów, to można powiedzieć, że sami sobie będziemy winni

Jejku, nasz ślub za 16 dni

[Rybulka]

Samba, ja to bym może i zrozumiała, gdyby Wam chciała dać ten robot kuchenny tak mimo chodem, bo go nie używa itd. i po co ma u niej leżeć, jak możecie go wykorzystać, ale Chryste, nie na prezent slubny!

Ja nie mysle za bardzo o tym, co dostaniemy, będziemy się cieszyc i z pieniędzy i z prezentów. Wiadomo, że wiele sie w domu przydaje. Ztreszta, teraz juz mało ludzi kupuje prezenty. Najczęściej tylko jest to, co z kołacza .

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez azzis

Ja tam nie rozmyślam w ogóle nad tym co dostanę... Co dadzą, to dadzą. Pewnie nie z wszystkiego będę zadowolona, ale jak nie robiliśmy listy prezentów, to można powiedzieć, że sami sobie będziemy winni

Jejku, nasz ślub za 16 dni

no juz krociutko ja powoli zaczynam popadac w panike przedslubna chyba hehehe

Napisane przez Rybulka

Samba, ja to bym może i zrozumiała, gdyby Wam chciała dać ten robot kuchenny tak mimo chodem, bo go nie używa itd. i po co ma u niej leżeć, jak możecie go wykorzystać, ale Chryste, nie na prezent slubny!

Ja nie mysle za bardzo o tym, co dostaniemy, będziemy się cieszyc i z pieniędzy i z prezentów. Wiadomo, że wiele sie w domu przydaje. Ztreszta, teraz juz mało ludzi kupuje prezenty. Najczęściej tylko jest to, co z kołacza .

no to ma być część prezentu strach sie bac co stanowic będzie nastepna część

Tez nie rozmyslalam nad prezentami, bo w sumie to nie wymagam nawet od nikogo, zeby mi cos dawal, wazniejsza jest obecnosc tej osoby itd... Tylko poprostu padlam jak to uslyszalam

Nie rozumiem tego zdania: "Najczęściej tylko jest to, co z kołacza". Co to za tradycja??

[Strobiluska]

Napisane przez gold-fish

ojoj, miło mi

Pokażę Wam jakie obrączki wybrałam chciałabym zeby w mojej ewntualnie był mały diamencik

zaczynam się bać.... bo to, ze się zawsze z Tobą zgadzam to jeszcze nic...ale wybraliśmy z TŻ bardzo podobne obrączki!!

[moniqac]

Napisane przez azzis

Ja tam nie rozmyślam w ogóle nad tym co dostanę... Co dadzą, to dadzą. Pewnie nie z wszystkiego będę zadowolona, ale jak nie robiliśmy listy prezentów, to można powiedzieć, że sami sobie będziemy winni

Jejku, nasz ślub za 16 dni

16 dni !!!!!!!!! ja też tak chceeeeeeeeeee!
I jak sie trzymasz? Czuje sie coś? Opowiadajjjj!!!!

[SAMBAdiJANEIRO]

ehhhh zaraz musze sie zbierac do pracy... dzis mam 2 zmiane... nie cierpie 2 zmian

[azzis]

Napisane przez moniqac

16 dni !!!!!!!!! ja też tak chceeeeeeeeeee!
I jak sie trzymasz? Czuje sie coś? Opowiadajjjj!!!!

Trochę zaczynam się stresować, ale głównie dlatego, że jeszcze mamy trochę spraw do zapięcia na ostatni guzik
Nie mamy jeszcze kamizelki dla TŻ'ta... Muszę trafić jakiś inny stanik i majtki kupić Szukam tipserki, ale albo zajęte albo kiepsko robią...
Nie mamy wystroju sali, kościoła i auta (zamawiamy rzeczy, część mamy, i musimy z księdzem pogadać).
Do kamerzysty musimy iść i z orkiestrą pogadać.
No i ten nieszczęsny pierwszy taniec - musimy wybrać iosenkę i chociaż z 2-3 razy jakieś figury poćwiczyć MASAKRA
A w kościele ostatnio tak mi serce waliło, jak byliśmy i ksiądz miał mówić nasze zapowiedzi, że szok (ale chyba zapomniał bo nas nie wyczytał). To sobie pomyślałam, co będzie jak ja będę miała stać przed ołtarzem i przysięgę mówić, jak ja na 'byle' zapowiedzi się tak strasznie zestresowałam

[agnes208]

Napisane przez Strobiluska

z azzis również się zgadzam kolczyki proste w formie również powinny być eleganckie, a te niestety wyglądają, sorki za opinię, ale jak niedokończone...
agnes208 skąd jesteś?

Teraz mieszkam w IE a 2 kolczyki są juz moje jak przyjda to zobacze jak wygladaja i czy coś zmieniać czy nie.

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

A w ogole ostatnio moja ciotka mnie zalamala.... to moja chrzestna jest tak w ogole... bylismy u niej w swieta i ona w pewnym momencie wola mnie do kuchni i mi mowi... ze tak sobie pomyslala ze da mi jako czesc prezentu slubnego swojego robota kuchennego.... co prawda troche go uzywala ale to jest zelmera wiec pozadna firma i na pewno mi sie przyda i co ja na to.... Normalnie myslalam ze wyskocze z kapci...., robot absolutnie mi sie nie spodobal, psuje mi moja przyszla wizje kuchni i jestem pewna ze wyladowalby na dnie szafy nigdy nie uzyty... nie wiem ile on mial lat bo glupio bylo mi sie zapytac, ale nie wygladal na sprzet najnowszej techniki tylko taki 10 letni (nie byl zniszczony, tylko poprostu jakis taki dziwny). No i mowie ciotce, ze wlasciwie to na razie nie mamy swojego mieszkania, wiec ja nie mam tego gdzie trzymac, a poza tym dostalam na urodziny cos podobnego wiec 2 mi nie sa potrzebne i zeby lepiej sobie zostawila (dostalam blender ale to co )) Robot kuchenny na pewno by sie przydal ale ja bym chciala jakis wybajerowany, a nie kurde ze beda mi wciskac jako prezenty jakies badziewie co im zawadza... Normalnie zdenerwowalam sie jak to uslyszalam, bo uwazam ze tu juz szczyt szczytow.... I teraz nie wiem co dostane od tej ciotki bo nie wiem czy do niej dotarlo... moze da mi swoje zelazko....

Wiadomo kazdy daje rezent na jaki go stać ale zeby chrzestna wpychała graty ktore jej w domu zawadzaja to juz naprawde przesada swoja droga ma ciociunia tupet zeby takie cos zaproponowac ja bym sie wstydziła nawet pomyslec ze mogłabym dac komus cos starego.

Napisane przez Riana

A to moja psinkaZałącznik 2191929 hmmm chyba bedzie sie wabil Brando

Ojej jaki jestem przepiekny i taki słodziak SUPER PSIUNIA

[gold-fish]

Napisane przez Strobiluska

zaczynam się bać.... bo to, ze się zawsze z Tobą zgadzam to jeszcze nic...ale wybraliśmy z TŻ bardzo podobne obrączki!!

To fajnie a masz je na zdjeciu?

Napisane przez azzis

A w kościele ostatnio tak mi serce waliło, jak byliśmy i ksiądz miał mówić nasze zapowiedzi, że szok (ale chyba zapomniał bo nas nie wyczytał). To sobie pomyślałam, co będzie jak ja będę miała stać przed ołtarzem i przysięgę mówić, jak ja na 'byle' zapowiedzi się tak strasznie zestresowałam

Nic mi nie mów świadkowa juz dostała wytyczne, żeby mieć ze sobą walerianę i to w duuuuzych ilosciach.

[dekoderka]

Napisane przez kwiatuszekk88

Mi też się bryczka podoba, ale także na moim ślubie wszystko by opóźniła, bo mamy do sali ode mnie ponad 30 km i nie wiem czy byśmy na kolacje dojechali.

Ha ha albo kobyłka by Ci padła z wyczerpania po tych 30 km Musielibyście łapać stopa

[kolanka]

Napisane przez Riana

Jesli mozesz wyslij zdjecie pazurkow ocenie je
ja niemam problemu z pazurkami bo sama robie zel i akryl ja chyba zrobie sobie na slub takie obecnie je mam tylko na slub beda chyba krotsze Załącznik 2191938

Załącznik 2191939 no chyba ze cos takiego

Takie szpiczaste kojarzą mi sie z czarownicą . Odradzam!!