Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[kochanie]

Napisane przez Organzza

jak 7 to ja bym proponowała ten torcik, jest rewelacyjny w smaku i bardzo prosty, a efektowny - robiłam na święta, nawet dawałam przepis rodzinie, bo tak im smakował a jak nie, to może właśnie na kwestii smaku znajdziesz inspiracje zawsze jak tam wchodzę, to mam ochotę na większość smakołyków

wygląda przepysznie! Kiedyś mnie kusił, ale nie miałam okazji, muszę go teraz zrobić

Napisane przez rzyrafka

Ta wygrana za lakiery IsaDora wg mnie jest fajna (tylko ciemna ) i LongLasting artDeco. A mi teraz chodiz po głowie taki Gosh http://allegro.pl/gosh-natural-touch...089004575.html bo jak go testuję z innymi podkładami na dłoni to tak wygładza skórę jakby nie miałą najdrobniejszego marszczenia. u nas najjaśniejszy jest 36, w UK testowałam 32 i 34 ale jak dla mnie miały za mało żółtego pigmentu.

Dla mnie ten podkład był za ciemny o kilkanaście tonów - a wybrałam oczywiście najjaśniejszy, paleta odcieni to pomyłka...

Napisane przez iceflower

Jest tak przerażająco zimno. Wczoraj nie miałam w ogóle siły na nic, nie poszłam na fitness, a w pracy pożarłam 2 batoniki. Normalnie zamiana zupełnie nie na miejscu. Dzisiaj pewnie zjem podobną porcję czekolady, ale już nie odwołam ćwiczeń, nie ma szans.

Ja poszłam wczoraj na rowery tylko dlatego, że TŻ szedł, sama bym się za nic nie wybrała! Ale jak już tam byłam, to byłam bardzo zadowolona, że się zwlekłam z kanapy - w taki mróz radość z pokonania lenistwa jest jeszcze większa

[Hosenka*]

Załapałam się na testy Fenjal

[isa666]

Hej, co za lodowate wiatrzysko i jeszcze leci taki ni to śnieg, ni to niewiadomoco, a ja znów gonię po mieście. W każdym razie kłuje toto w twarz jak maleńkie igiełki.
Na szczęście jutro i chyba w piątek popracuję chwilę tu, a reszta w domu Cieszę się, bo w biurze jest tak suche powietrze, że nic nie pomaga: ani mokry ręcznik na kaloryferze, ani to że mam spray nawilżający do nosa: moje zatoki zdają się rozrywać mi głowę!

Mimo mrozów ja nie jem więcej, tzn. jem słodycze jak zawsze, ale nie zwiększyłam porcji Bardziej mi się pić ciągle chce od tego suchego powietrza.

[kochanie]

Napisane przez Hosenka*

Załapałam się na testy Fenjal

A dostałaś wiadomość, czy jest jakaś lista? Bo ja chyba się nie załapałam

[emememsik]

Jest lista. https://wizaz.pl/akcje/fenjal/start.php

[Hosenka*]

Napisane przez kochanie

A dostałaś wiadomość, czy jest jakaś lista? Bo ja chyba się nie załapałam

Lista
https://wizaz.pl/akcje/fenjal/start.php

[kochanie]

Dzięki Ale nie zostałam wybrana tym razem... Gratuluję tym, które są na liście

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

Chętnie przetestuję myślałam o Haushce, Vichy Dermablend albo jeszcze ArtDeco miał kiedyś taki puder utrwalający.

Ten podkład ID, który wtedy wygrałyśmy mi w ogóle nie podszedł i się go pozbyłam po kilku próbach. Innym się przyjrzę jak spotkam. Na liście do testów mam Clarins Skin Illusion i MUFE HD.

Dziękować, TŻ byłby wzruszony po tylu pochwałach jego wyboru.

Ja nie kojarzę.

Jest tak przerażająco zimno. Wczoraj nie miałam w ogóle siły na nic, nie poszłam na fitness, a w pracy pożarłam 2 batoniki. Normalnie zamiana zupełnie nie na miejscu. Dzisiaj pewnie zjem podobną porcję czekolady, ale już nie odwołam ćwiczeń, nie ma szans.

Ja go polubiłam za całkiem niezłe krycie i trwałość. Jednak warto wydać więcej na dobry podkład

Koniecznie mu powiedz więc

Bo one niedawno chyba weszły do sprzedaży. W każdym razie jak Ci się gdzieś rzucą w oczy to daj znać.

Wydaje mi się, że dziś pomimo mniejszego słońca jest ciut cieplej niż wczoraj.

Z dyni mi wyszła normalna zupa a nie krem, a do szpinaku chyba za dużo pomidorów jest w przepisie. W kazdym razie solidnie doprawiłam i od zjedzenia jakąś godzinkę temu przestało mi być zimno

Napisane przez kochanie

Dla mnie ten podkład był za ciemny o kilkanaście tonów - a wybrałam oczywiście najjaśniejszy, paleta odcieni to pomyłka...

Dla mnie w lecie kolor był ok, nawet jesienią dopóki nie przestało świecić słońce to się wtapiał tonacją w odcień mojej cery. Ale jak światło się zmieniło na takie "bezsłoneczne", chłodne to zaczęły wyłazić pomarańczowe tony i trzeba było odstawić. W ogóle o tej porze roku mam problem z kolorami podkładów, musiałabym mieć chyba o "identycznym z naturalnym" moim- marzenie. Albo zacznę się paćkać żółtymi korektorami po całej twarzy

Napisane przez Hosenka*

Załapałam się na testy Fenjal

gratulacje

Napisane przez isa666

Mimo mrozów ja nie jem więcej, tzn. jem słodycze jak zawsze, ale nie zwiększyłam porcji Bardziej mi się pić ciągle chce od tego suchego powietrza.

O, ja do tego jeszcze piję mniej- wody w ogóle nie tykam, a przyjemność z herbaty mam zerową, bo zanim zdąży się w kubku porządnie zaparzyć to już jest za zimna
Niby mam taki jeden kubek trzymający ciepło, ale jak w nim parzę to wszystko smakuje metalem. No ciężkie mamy życie w zimie Ale mi i tak się podoba taka pogoda jaka jest w tym roku i w ostatnim półroczu też.

[fuksjaa]

A ja za to coraz mniej jem i martwi mnie to. Nie potrafię się zmusić.
Ciężki okres w życiu trwa, beznadziejnie ten rok się zaczął dla mnie.

Na pocieszenie, też załapałam się do testów Fenjal.

[rzyrafka]

my tu gadu gadu, a tu styczeń sie skończył i pora na rachunek sumienia
Oto mój:
bilans zapasów niestety niekorzystny, bo +2 (zużytych sztuk 4 a zachomikowanych 6 ). W kolorówce mniejszy ruch, ale wychodzi na zero- zużyty tusz i oddany lakier, kupione 2 lakiery.

[isa666]

Brrrr.... minus 23 rano u mnie było. Auto zaskoczyło dopiero za 3 razem, ale cieszę się, że jednak ruszyło.

fuksjaa Może spróbuj jakieś owoce, sałatki? Coś lekkiego, ale sycącego.
BTW. Wczoraj na Polsacie mówili, że w takie mrozy trzeba jeść mniejsze porcje, ale częściej.

rzyrafko ja mam taki kubek termiczny z Tesco, też nadaje piciu metaliczny posmak a co gorsza: przecieka. Nie jakoś bardzo, ale chyba ta uszczelka słabo trzyma i podczas picia tam zawsze jakaś kropelka się zrobi i kap na ubranie A wzięłam go głównie do pracy, bo również szybko herbata stygnie.


A wracając do tematów kosmetycznych: przez te mrozy mam taką szorstką skórę, nawet balsamy zdają się nie radzić sobie z jej nawilżeniem. Zwłaszcza nogi mam jak wiór. Chyba spróbuję nałożyć na nie masło kokosowe z EcoSpa Jedynie z twarzą nie mam problemów: filtr sobie dobrze radzi z tymi mrozami, a na noc spora dawka Cold Cream z Avene i przesuszeń brak

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Ja go polubiłam za całkiem niezłe krycie i trwałość. Jednak warto wydać więcej na dobry podkład

Dla mnie w lecie kolor był ok, nawet jesienią dopóki nie przestało świecić słońce to się wtapiał tonacją w odcień mojej cery. Ale jak światło się zmieniło na takie "bezsłoneczne", chłodne to zaczęły wyłazić pomarańczowe tony i trzeba było odstawić. W ogóle o tej porze roku mam problem z kolorami podkładów, musiałabym mieć chyba o "identycznym z naturalnym" moim- marzenie. Albo zacznę się paćkać żółtymi korektorami po całej twarzy

Ja nie doczekałam z kolorem do jesieni Tzn. chyba jeszcze go miałam ale już nie używałam. Mi strasznie wchodził w pory i wysuszał cerę, a niby miał być nawilżający.

Ja ostatnio zauważyłam, że lepiej wygladam w podkładach 'za ciemnych' - mam takie trzy i nie wiem jakim cudem, ale jak je przypudruję Benefit Get Even, to nie odcinają się od szyi praktycznie wcale, a jak to robią, to szyje też tonuję odrobiną podkładu zmieszaną z kremem. Za to w dopasowanym do mojej cery Colorstay wyglądam blado, bo on ma taką ziemistą nutkę i nie ożywia cery w ogóle.

W ogóle nie wiem czy kupno drugiego opakowania Get Even nie będzie lepsze niż kupno fixatora jakiejkolwiek firmy.

A marzy mi się naprawdę żółty podkład i w ogóle kuszą mnie 3 podkłady do zakupienia teraz: nowe L'Oreale Visible Lift Serum Absolut oraz Lumi Magique i nowy Rimmel, tylko tam pewnie koloru już nie znajdę. To tak abstrahując od planów zakupowych do makijażu ślubnego.

Napisane przez rzyrafka

O, ja do tego jeszcze piję mniej- wody w ogóle nie tykam, a przyjemność z herbaty mam zerową, bo zanim zdąży się w kubku porządnie zaparzyć to już jest za zimna

Ja piję mnóstwo płynów przy takiej pogodzie - ok. pół butelki wody wieczorem i w nocy, a w ciągu dnia herbatę za herbatą.

Dzisiaj w ogóle mamy w pracy małą tragedię - zepsuł się ekspres do kawy o czym zostaliśmy nawet poinformowani mailem.


U mnie styczeń zakupowo-odwykowo dobrze. Kupiłam na zapas tylko wodę brzozową Pollena-Malwa jak byłam w Auchan, i teraz już ją wyjmę bo skończyłam poprzednie opakowanie. Za to kupiłam dużo rzeczy do bieżącego użytku, bo mi się pokonczyły.


Idziemy w sobotę na ślub, chyba zamarznę. Miałam zamiar się samoopalić resztką balsamu Daxa, ale zapomniałam zupełnie i teraz już za późno na dwie noce go nakładać chyba. I też kurcze, będę musiała chyba włożyć getry na narty pod sukienkę i potem ściągnąć, bo może być naprawdę ciężko. Biedna panna młoda, jej to dopiero będzie zimno.

[madziarra]

Napisane przez iceflower

Najfajniejsze jest to, że na ślub chyba będę musiała sobie kupić całkiem nowe kosmetyki do malowania.

Napisane przez Organzza

dziękuję ja wczoraj obfociłam swoją kolorówkę, wstyd pokazać część "do oczu" dziś albo jutro wstawię w stosownym wątku

Nina, naprawdę piękny zbiór, moja ulubiona część to ta do ust

Napisane przez Organzza

dostałam wczoraj w Douglasie robioną próbkę Idealista Illuminator, całkiem fajny się wydaje ładnie rozświetla bez efektu "rybiej łuski", a tak mi wyglądał po testach na dłoni
i pięknie wygładził skórę (niby wiem, że to silikony, ale jednak ) jeszcze żeby robił te wszystkie cuda, które obiecuje producent

Ja wciąż się kwaszę, dumam, czy by nie zrobić po Effaclarze na wiosnę jakiejś kuracji kilkutygodniowej jakimś fajnym serum -biorę pod uwagę także sera EL... Ale nie wiem, czy akurat Idealist mi potrzebny, on odżywia / nawilża czy tylko taki bajer na pory?;D

Napisane przez kochanie

I w nocy ok. 2 nawet miałam pomysł, żeby robić zdjęcia kolorówce, ale TŻ by pewnie zadzwonił po karetkę, żeby mnie zabrali do szpitala więc tylko ta myśl mnie powstrzymała

Zrób, zrób !

Napisane przez Organzza

niee, sesja się zaczęła

Dopiero? Jakoś późno u Was, ja już 20 stycznia byłam po wszystkich egzaminach

Napisane przez rzyrafka

Znacie te kosmetyki? http://nonicare.eu/cosmetics_pl.html Podobno są w wybranych Rossmannach (ja jeszcze nie widziałam), mam ochotę na ten kremik z nieokreślonym filtrem (trafiłam ostatnio na informację, że kwas migdałowy nie powoduje fotouwrażliwienia skóry, więc mógłby się nadać), to z laboratoriów Pulanny wyszło.

Widziałam juz je w kilku Rossmannach, ciekawie wyglądała maseczka oczyszczająca

Napisane przez iceflower

Jest tak przerażająco zimno. Wczoraj nie miałam w ogóle siły na nic, nie poszłam na fitness, a w pracy pożarłam 2 batoniki. Normalnie zamiana zupełnie nie na miejscu. Dzisiaj pewnie zjem podobną porcję czekolady, ale już nie odwołam ćwiczeń, nie ma szans.

Zimno, zimno, ale wyobraźcie sobie, że mój Tż w tych mrozach morsuje w morzu i ma z tego niesamowitą przyjemność

Napisane przez Hosenka*

Załapałam się na testy Fenjal

Gratulacje dla Ciebie i wszystkich wytypowanych

Napisane przez iceflower

W ogóle nie wiem czy kupno drugiego opakowania Get Even nie będzie lepsze niż kupno fixatora jakiejkolwiek firmy.

A jesteś tak zadowolona z tego pudru ?

Napisane przez iceflower

A marzy mi się naprawdę żółty podkład i w ogóle kuszą mnie 3 podkłady do zakupienia teraz: nowe L'Oreale Visible Lift Serum Absolut oraz Lumi Magique i nowy Rimmel, tylko tam pewnie koloru już nie znajdę. To tak abstrahując od planów zakupowych do makijażu ślubnego.

A Lumi Magique weszły już do Polski? Mnie też kusi ten podkład, a chyba jeszcze bardziej korektor

Napisane przez iceflower

U mnie styczeń zakupowo-odwykowo dobrze. Kupiłam na zapas tylko wodę brzozową Pollena-Malwa jak byłam w Auchan, i teraz już ją wyjmę bo skończyłam poprzednie opakowanie. Za to kupiłam dużo rzeczy do bieżącego użytku, bo mi się pokonczyły.

Ja kilka dni temu uzupełniłam braki w Rossmannie, kupiłam tonik, dezodorant, oliwkę i odżywkę, wszystko od razu poszło do użytku. Planuję jeszcze podjechać do Super Pharm, bo mnie kusi kilka rzeczy w nowej (swoją drogą chyba najbardziej udanej od jakiegoś czasu) gazetce.

[kochanie]

Napisane przez rzyrafka

W ogóle o tej porze roku mam problem z kolorami podkładów, musiałabym mieć chyba o "identycznym z naturalnym" moim- marzenie. Albo zacznę się paćkać żółtymi korektorami po całej twarzy

A ja znalazłam swój kolor podkładu - to mac nc15, mam prolongwear i jest super, tylko codziennie nie mam ani czasu ani ochoty używać aż tak trwałego makijażu, nie chcę męczyć skóry.

Napisane przez rzyrafka

my tu gadu gadu, a tu styczeń sie skończył i pora na rachunek sumienia
Oto mój:
bilans zapasów niestety niekorzystny, bo +2 (zużytych sztuk 4 a zachomikowanych 6 ). W kolorówce mniejszy ruch, ale wychodzi na zero- zużyty tusz i oddany lakier, kupione 2 lakiery.

Ja spisów nie robię, ale jak sięgam pamięcią to kupiłam 1 szminkę, 1 lakier, 1 cień (pierwszy raz Catrice) i 1 puder (który kupiłam całkiem niepotrzebnie, w jakimś owczym szale). A z pielęgnacji nie mam wielkich zbiorów, najwyżej 1 zapasową odżywkę i szampon, więc nie ograniczam w tym zakresie zakupów

Napisane przez iceflower

Idziemy w sobotę na ślub, chyba zamarznę. Miałam zamiar się samoopalić resztką balsamu Daxa, ale zapomniałam zupełnie i teraz już za późno na dwie noce go nakładać chyba. I też kurcze, będę musiała chyba włożyć getry na narty pod sukienkę i potem ściągnąć, bo może być naprawdę ciężko. Biedna panna młoda, jej to dopiero będzie zimno.

O rety, współczuję! Chociaż jak ktoś planuje ślub na luty/styczeń to powinien zdawać sobie sprawę, że mogą być mrozy -20 (no chyba, że robi to w ostatniej chwili, to inną sprawa) Ja byłam na weselu w listopadzie i było tak zimno, że na weselu byłam w grubych (bardzo grubych) rajstopach - ale nie wyróżniałam się, większość kobiet tak się ubrała


Kupiłam wczoraj rękawiczki z Home&you - czerwone, puchate, milusińskie z jednym palcem - suuuper ciepłe, dziś jak jechałam do pracy to było mi ciepło tylko w ręce I w dodatku były przecenione z 39 zł na 11,70, a chciałam je kupić 2 tygodnie temu (tylko było jeszcze ciepło i TŻ mnie poganiał - i dobrze)

[iceflower]

Napisane przez madziarra

Zimno, zimno, ale wyobraźcie sobie, że mój Tż w tych mrozach morsuje w morzu i ma z tego niesamowitą przyjemność

O rany, podziwiam

Napisane przez madziarra

A jesteś tak zadowolona z tego pudru ?

Bardzo - i na podkład i sam jest genialny. Bardzo trwały, nie wyczuwalny na twarzy, kolor mega żółty, idealny dla mnie. Ja mam po nim efekt photoshopa.

Napisane przez madziarra

A Lumi Magique weszły już do Polski? Mnie też kusi ten podkład, a chyba jeszcze bardziej korektor

Nie mam pojęcia - widziałam go w KWC i nie mogę się doczekać aż wpadnie w moje ręce bo od lat nie miałam dobrego podkładu rozświetlającego. Patrzyłam też na allegro ale nie wiem jaki kolor brać.

Napisane przez kochanie

O rety, współczuję! Chociaż jak ktoś planuje ślub na luty/styczeń to powinien zdawać sobie sprawę, że mogą być mrozy -20 (no chyba, że robi to w ostatniej chwili, to inną sprawa) Ja byłam na weselu w listopadzie i było tak zimno, że na weselu byłam w grubych (bardzo grubych) rajstopach - ale nie wyróżniałam się, większość kobiet tak się ubrała

No wiadomo że planująć ślub w zimie się człowiek liczy z mrozem, ale pewnie liczyli na to, że nie będzie aż tak źle. Ja grubych rajstop nie włożę, bo do sukienki pasują mi tylko buty bez palców. Więc muszę mieć mega cienkie bez wzmocnień na palcach.

[madziarra]

Napisane przez iceflower

O rany, podziwiam

Ja też

Napisane przez iceflower

Bardzo - i na podkład i sam jest genialny. Bardzo trwały, nie wyczuwalny na twarzy, kolor mega żółty, idealny dla mnie. Ja mam po nim efekt photoshopa.

Dobrze wiedzieć, może kiedyś się nim zainteresuje, chociaż swoje pudrowe typy już mam

Napisane przez iceflower

Nie mam pojęcia - widziałam go w KWC i nie mogę się doczekać aż wpadnie w moje ręce bo od lat nie miałam dobrego podkładu rozświetlającego. Patrzyłam też na allegro ale nie wiem jaki kolor brać.

Ja ani go w SP ani Rossmannie nie widzialam, więc chyba jeszcze nie wszedł, ale gdyby ktoś go widział to prosze o cynk Ja też się stęskniłam za podkładami rozświetlającymi, fajnie by było, gdyby okazał się ulepszoną wersją Translucide, którego kiedys bardzo lubiłam

Warszawianki, gdybyscie w najbliższym czasie planowały jakies wspólne zamówienie z Sigmy to ja bym się pisała na pędzel, może nawet dwa

[kochanie]

Napisane przez iceflower

No wiadomo że planująć ślub w zimie się człowiek liczy z mrozem, ale pewnie liczyli na to, że nie będzie aż tak źle. Ja grubych rajstop nie włożę, bo do sukienki pasują mi tylko buty bez palców. Więc muszę mieć mega cienkie bez wzmocnień na palcach.

ciarki przechodzą po plecach

Napisane przez madziarra

Warszawianki, gdybyscie w najbliższym czasie planowały jakies wspólne zamówienie z Sigmy to ja bym się pisała na pędzel, może nawet dwa

Ja dumałam nad pędzlami, ale chyba jednak nie zamówię ich w lutym, bo... wczoraj wypatrzyliśmy ofertę na wakacje i chyba ją kupimy w tym miesiącu Jak tak zaczęłam przeglądać oferty to się całkiem rozmarzyłam i teraz nie mogę się doczekać Najprawdopodobniej pojedziemy na Teneryfę
Ale jak będę zamawiać sigmę, to oczywiście dam Ci znać, byłby przynajmniej powód do spotkania w końcu!

[isa666]

madziarra, TŻ jest morsem? Też podziwiam

Pracuję sobie właśnie w domu, dziwnie tak, ale fajnie. Przynajmniej ciepło i przyjemnie się siedzi z papierami na łóżku. Jutro też taki dzień mnie czeka, jak dobrze

Wracając z biura wpadłam do Biedronki i kupiłam sobie żel micelarny do mycia twarzy. Kończę wersję nawilżającą i bardzo mi przypasowała, więc mam nadzieję, że i na tym się nie zawiodę.

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Zwłaszcza nogi mam jak wiór. Chyba spróbuję nałożyć na nie masło kokosowe z EcoSpa Jedynie z twarzą nie mam problemów: filtr sobie dobrze radzi z tymi mrozami, a na noc spora dawka Cold Cream z Avene i przesuszeń brak

masło jabłkowe z profesjonalnej Bielendy było dla mnie super a teraz mam kokosa z bioplatnacji (kocham ten zapach ) i tez bardzo fajnie sobie radzi

Napisane przez iceflower

Ja ostatnio zauważyłam, że lepiej wygladam w podkładach 'za ciemnych' - mam takie trzy i nie wiem jakim cudem, ale jak je przypudruję Benefit Get Even, to nie odcinają się od szyi praktycznie wcale, a jak to robią, to szyje też tonuję odrobiną podkładu zmieszaną z kremem. Za to w dopasowanym do mojej cery Colorstay wyglądam blado, bo on ma taką ziemistą nutkę i nie ożywia cery w ogóle.

W ogóle nie wiem czy kupno drugiego opakowania Get Even nie będzie lepsze niż kupno fixatora jakiejkolwiek firmy.

A marzy mi się naprawdę żółty podkład i w ogóle kuszą mnie 3 podkłady do zakupienia teraz: nowe L'Oreale Visible Lift Serum Absolut oraz Lumi Magique i nowy Rimmel, tylko tam pewnie koloru już nie znajdę. To tak abstrahując od planów zakupowych do makijażu ślubnego.

Dzisiaj w ogóle mamy w pracy małą tragedię - zepsuł się ekspres do kawy o czym zostaliśmy nawet poinformowani mailem.

U mnie generalnie jets tak, że lepiej się wypaćkac za ciemnym żółtym niż jasnym różowym, pamiętam jak moje siostry miały w zeszłym roku taki mineralny w płynie Maybelline (a siostry tez blade tylko nie tak żółte), to on na mnie przybierał odcień jasnofioletowy
Colorstaya miałam dawno to już nie pamiętam

A on kryje?

Visible Lift nie widziałam, ale testowałam kiedyś Rimmelki (ciekawe, ale oczywiście jasnego żółtka brak). Dziś maziałam się tymi L'Orealkami illumi i kolory mają beznadziejne- 6 odcieni, pierwsze 2 z gamy różowych, następne z neutralnych (niestety jak dla mnie to pomarańczowe) a dopiero dwa najciemniejsze są żółte- widzicie tu jakąś logikę? bo ja zupełnie nie Ale konsystencja fajna, taka płynna więc można się przyjrzeć. Jest też nowość anti-aging z Maybelline taki z okrągłą gąbeczką wbudowaną w butelkę. ale nie sprawdzałam kolorów.
I widziałam też nowe pudry prasowane Bourjois Healthy mix- super drobniutko zmielone- 39,90 i korektory w pedzelkach. Wszystko było w Rossmannie w G. Krakowskiej.

To chyba śmieszniej niż straszniej dostawać takie maile z pracy

Napisane przez madziarra

Dopiero? Jakoś późno u Was, ja już 20 stycznia byłam po wszystkich egzaminach

Widziałam juz je w kilku Rossmannach, ciekawie wyglądała maseczka oczyszczająca

Zimno, zimno, ale wyobraźcie sobie, że mój Tż w tych mrozach morsuje w morzu i ma z tego niesamowitą przyjemność

A Lumi Magique weszły już do Polski? Mnie też kusi ten podkład, a chyba jeszcze bardziej korektor

Ja kilka dni temu uzupełniłam braki w Rossmannie, kupiłam tonik, dezodorant, oliwkę i odżywkę, wszystko od razu poszło do użytku. Planuję jeszcze podjechać do Super Pharm, bo mnie kusi kilka rzeczy w nowej (swoją drogą chyba najbardziej udanej od jakiegoś czasu) gazetce.

Moje siostry się męczą teraz, u nas zawsze jakoś na pocz. lutego były sesje (nie licząc egz. przeniesionych na wcześniej)

Ja własnie dziś dorwałam Była cała seria Deluxe (ta niby-przeciwzmarszczkowa) ten kremik co chciałam z filtrem- oczywiście natychmiast wylądował w koszyku i 2 maseczki- właśnie oczyszczającą też wzięłam. Nie mam pojęcia co w kremie ma byc filtrem, bo prócz samych olejków i ekstraktów ma tylko kilka innych składników, które moim zdaniem filtrami nie są w żadnym stopniu liczyłam, że jeszcze będzie ta trzecia seria nawilżająca, no ale brak. a i pomadki do ust były 3, ale tu mam szlaban

Wow, podziwiam, ja się nawet w lecie muszę zmuszać do chłodnego prysznica o zimnym nie wspominając chociaż wtedy jak się widziałyśmy w Gdańsku, to w niedzielę dałam się namówić na wspólne wbiegnięcie do morza i nie powiem- podobało mi się

hmm, na korektory nie zwróciłam uwagi czy są

O, to już jakaś nowa bedzie? zaraz sobie pooglądam.

Napisane przez kochanie

A ja znalazłam swój kolor podkładu - to mac nc15, mam prolongwear i jest super, tylko codziennie nie mam ani czasu ani ochoty używać aż tak trwałego makijażu, nie chcę męczyć skóry.

Kupiłam wczoraj rękawiczki z Home&you - czerwone, puchate, milusińskie z jednym palcem - suuuper ciepłe, dziś jak jechałam do pracy to było mi ciepło tylko w ręce I w dodatku były przecenione z 39 zł na 11,70, a chciałam je kupić 2 tygodnie temu (tylko było jeszcze ciepło i TŻ mnie poganiał - i dobrze)

Tam jeszcze nie szukałam.

to jakas sieciówka jest? Fajna okazja

Napisane przez iceflower

No wiadomo że planująć ślub w zimie się człowiek liczy z mrozem, ale pewnie liczyli na to, że nie będzie aż tak źle. Ja grubych rajstop nie włożę, bo do sukienki pasują mi tylko buty bez palców. Więc muszę mieć mega cienkie bez wzmocnień na palcach.

To moze poszukaj takich a'la getry z wycięciami na palce i na pięty?

Napisane przez madziarra

Ja ani go w SP ani Rossmannie nie widzialam, więc chyba jeszcze nie wszedł, ale gdyby ktoś go widział to prosze o cynk Ja też się stęskniłam za podkładami rozświetlającymi, fajnie by było, gdyby okazał się ulepszoną wersją Translucide, którego kiedys bardzo lubiłam

Warszawianki, gdybyscie w najbliższym czasie planowały jakies wspólne zamówienie z Sigmy to ja bym się pisała na pędzel, może nawet dwa

Ja lubiłam Rimmel Recover, ale mnie zapychał a teraz sobie radzę używając perłowego brązera Gosha (ten wielki dysk) pod za jasnego BioDetoxa. I ostatnio nawet nie nakładam na to sypańca

Też odczuwam braki w pędzlach, ale to bym chciała więcej pozamawiać więc grubszą kasę trzeba odłożyć. A drogie są Sigmy?

Napisane przez isa666

Pracuję sobie właśnie w domu, dziwnie tak, ale fajnie. Przynajmniej ciepło i przyjemnie się siedzi z papierami na łóżku. Jutro też taki dzień mnie czeka, jak dobrze .

Mój tato niby ma możliwość pracy w domu 2 razy w tyg. (programista) ale twierdzi, że nie opłaca mu się, bo straci tyle przyjemności rezygnując z jazdy rowerem- tak, w tym roku jeszcze nie ruszył auta do pracy

Poza kremikiem i maseczką kupiłam jeszcze "brakujący" lakierek Bell GW 542
I zaraz sobie kliknę tusze na all.- zdecydowałam kupić 3 miniaturki (Sumptuous, Projectionist i Virtuose), a z zakupem pełnowymiarowego poczekać na nowego telescopa http://www.britishbeautyblogger.com/...alse-lash.html

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

I zaraz sobie kliknę tusze na all.- zdecydowałam kupić 3 miniaturki (Sumptuous, Projectionist i Virtuose), a z zakupem pełnowymiarowego poczekać na nowego telescopa http://www.britishbeautyblogger.com/...alse-lash.html

O, ja też jestem na kupnie tuszu. Collosal Cat Eyes z Maybelline coś mi się osypuje szybko z dolnych rzęs

[rzyrafka]

Z gazetki SP zainteresowało mnie Pharmaceris- nowe fluidy i zniżka na serię trądzikową- ciekawe za ile wyjdzie mocniejszy kwas migdałowy a czy krem do rąk Avene Cold Cream jest coś wart? Kiedyś tak kupiłam biodermę niebieską i był to najgorszy krem do łapek jaki w życiu miałam Teraz męczę Vichy Essentielles i też paskudztwo- niewchłaniające się lepiszcze, do tego tubka twarda i ciężko wychodzi, bo za mały otworek zrobili Na noc zużywam.

Minituszyki kliknięte- to sobie dziś poszalałam zakupowo

[sleepy]

Hej

Napisane przez Organzza

noo, prawie żadnych cieni trzeba nadrobić, ale do tego potrzebuję bazy
i tak się zbieram do zakupu jak sójka za morze

Świetny zbiór! A z cieniami mam tak samo, jedna paletka i chyba za trzy cienie pojedyńcze

Napisane przez iceflower

Chodziłam znowu cały piątek i sobotę za suknią ślubną, mam na razie jeden poważny typ, ale -pewne wątpliwości co do niego też mam. Za to pod wpływem impulsu kupiłam buty, mega wysokie białe szpilki w Bershce i teraz mam poważne wątpliwości czy na pewno dam radę w nich iść na coś więcej niż sesję zdjęciową.

Bardzo fajne szpilki. Suknia też będzie czysto biała? Ponoć śmietankowa suknia przy białych butach wygląda jak brudna.

Napisane przez rzyrafka

Znacie te kosmetyki? http://nonicare.eu/cosmetics_pl.html Podobno są w wybranych Rossmannach (ja jeszcze nie widziałam), mam ochotę na ten kremik z nieokreślonym filtrem (trafiłam ostatnio na informację, że kwas migdałowy nie powoduje fotouwrażliwienia skóry, więc mógłby się nadać), to z laboratoriów Pulanny wyszło.

Ja skusiłam się na maseczki, tą oczyszcząjącą robiłam 3 razy- pachnie egzotycznie owocowo, skóra była bardzo zaczerwieniona od razu po zmyciu(robiłam wieczorem) ale rano wszystko było ok, skóra gładka i jakby troche świeższa. Regenerującą zrobiłam na razie tylko raz i jakoś nie zachwyca, ot jak zwyczajny krem do twarzy.

Napisane przez fuksjaa

A ja za to coraz mniej jem i martwi mnie to. Nie potrafię się zmusić.
Ciężki okres w życiu trwa, beznadziejnie ten rok się zaczął dla mnie.

U mnie też ostatnio nienajlepiej...
Latem i jesienią bardzo schudłam, zrobiłam się koścista i wiele osób to zauważało. Pod koniec grudnia wyglądałam już lepiej, wróciły mi te stracone kilogramy, zmienił mi się styl życia, organizm odreagował. Poza tym zimą zawsze mam większy apetyt i słodycze zrobiły swoje

Napisane przez iceflower

U mnie styczeń zakupowo-odwykowo dobrze. Kupiłam na zapas tylko wodę brzozową Pollena-Malwa jak byłam w Auchan, i teraz już ją wyjmę bo skończyłam poprzednie opakowanie. Za to kupiłam dużo rzeczy do bieżącego użytku, bo mi się pokonczyły.

Miałaś wcześniej tę wodę? Ja się na nią skusiłam parę dni temu, zachęciły mnie dobre opinie na kwc. Postanowiłam trochę bardziej zadbać o włosy, robię wcierki, zaczęłam olejować Alterrą.

[madziarra]

Napisane przez kochanie

Ale jak będę zamawiać sigmę, to oczywiście dam Ci znać, byłby przynajmniej powód do spotkania w końcu!

Właśnie, właśnie !

Napisane przez rzyrafka

Dziś maziałam się tymi L'Orealkami illumi i kolory mają beznadziejne- 6 odcieni, pierwsze 2 z gamy różowych, następne z neutralnych (niestety jak dla mnie to pomarańczowe) a dopiero dwa najciemniejsze są żółte- widzicie tu jakąś logikę? bo ja zupełnie nie Ale konsystencja fajna, taka płynna więc można się przyjrzeć. Jest też nowość anti-aging z Maybelline taki z okrągłą gąbeczką wbudowaną w butelkę. ale nie sprawdzałam kolorów.

Czyli jednak już zawitały do nas - fajnie A te żółte odcienie są bardzo ciemne?

Napisane przez rzyrafka

I widziałam też nowe pudry prasowane Bourjois Healthy mix- super drobniutko zmielone- 39,90 i korektory w pedzelkach. Wszystko było w Rossmannie w G. Krakowskiej.

Brzmi ciekawie .... A te pudry to rozświetlające czy bardziej matujące?

Napisane przez rzyrafka

Ja własnie dziś dorwałam Była cała seria Deluxe (ta niby-przeciwzmarszczkowa) ten kremik co chciałam z filtrem- oczywiście natychmiast wylądował w koszyku i 2 maseczki- właśnie oczyszczającą też wzięłam. Nie mam pojęcia co w kremie ma byc filtrem, bo prócz samych olejków i ekstraktów ma tylko kilka innych składników, które moim zdaniem filtrami nie są w żadnym stopniu liczyłam, że jeszcze będzie ta trzecia seria nawilżająca, no ale brak. a i pomadki do ust były 3, ale tu mam szlaban

To daj znać jak ta maseczka

Napisane przez rzyrafka

Wow, podziwiam, ja się nawet w lecie muszę zmuszać do chłodnego prysznica o zimnym nie wspominając chociaż wtedy jak się widziałyśmy w Gdańsku, to w niedzielę dałam się namówić na wspólne wbiegnięcie do morza i nie powiem- podobało mi się ;]

Ja też jestem raczej ciepłolubna, ale ostatnio mróz mi służy

Napisane przez rzyrafka

Też odczuwam braki w pędzlach, ale to bym chciała więcej pozamawiać więc grubszą kasę trzeba odłożyć. A drogie są Sigmy?

O ile mnie pamięć nie myli to taki do pudru/bronzera kosztował 15-20$ ...

Napisane przez rzyrafka

I zaraz sobie kliknę tusze na all.- zdecydowałam kupić 3 miniaturki (Sumptuous, Projectionist i Virtuose), a z zakupem pełnowymiarowego poczekać na nowego telescopa http://www.britishbeautyblogger.com/...alse-lash.html

Daj proszę znac u kogo kupujesz - też bym sobie kliknęła jakieś miniatury

A ja w ramach zdrowego odzywiania na kolację wsunęłam zapiekaną brukselkę z pomidorkami, mozarellą i bazylią - pycha

[rzyrafka]

Napisane przez sleepy

Ja skusiłam się na maseczki, tą oczyszcząjącą robiłam 3 razy- pachnie egzotycznie owocowo, skóra była bardzo zaczerwieniona od razu po zmyciu(robiłam wieczorem) ale rano wszystko było ok, skóra gładka i jakby troche świeższa. Regenerującą zrobiłam na razie tylko raz i jakoś nie zachwyca, ot jak zwyczajny krem do twarzy.

włąśnie czytałam, że one mogą podrażniać, zobaczymy jak u mnie się spisze

Napisane przez madziarra

Czyli jednak już zawitały do nas - fajnie A te żółte odcienie są bardzo ciemne?

Brzmi ciekawie .... A te pudry to rozświetlające czy bardziej matujące?
To daj znać jak ta maseczka

O ile mnie pamięć nie myli to taki do pudru/bronzera kosztował 15-20$ ...

Daj proszę znac u kogo kupujesz - też bym sobie kliknęła jakieś miniatury

A ja w ramach zdrowego odzywiania na kolację wsunęłam zapiekaną brukselkę z pomidorkami, mozarellą i bazylią - pycha

nawet nie sprawdzałam, bo kolory opakowań mówiły same za siebie.

http://www.bourjois.co.uk/catalog/ma...nifying_powder takie cuś, drobinek nie miał, ale był bardzo "atłasowy" w dotyku
nie omieszkam jak użyję.

czyli trochę, chyba kupię świnkę

u satysfakcja7 wzięłam Virtuose i Projectionist, a Sumptuous u black_house. Fajnie gdyby obie paczuszki doszły w poniedziałek

Brukselka fuj ale w takiej kombinacji to pewnie się inaczej prezentowała smakowo

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:06 ----------

To z Maybelline co widziałam to jednak nie podkład a korektor pod oczy, wielkość mnie zmyliła
http://www.misslipgloss.nl/maybelline-the-eraser-eye/

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

U mnie generalnie jets tak, że lepiej się wypaćkac za ciemnym żółtym niż jasnym różowym, pamiętam jak moje siostry miały w zeszłym roku taki mineralny w płynie Maybelline (a siostry tez blade tylko nie tak żółte), to on na mnie przybierał odcień jasnofioletowy
Colorstaya miałam dawno to już nie pamiętam

Mi też lepiej w za ciemnym podkładzie niż w różówym. Z różowy, podkładem wyglądam jak świnka pigi albo dojrzała brzoskwinia. Ale marzy mi się taki naprawdę żółty podkład, kiedyś miałam takiego Infaillible, był mega żółty, nieco za ciemny co trochę przeszkadzał akurat w tym przypadku, ale z nim moja skóra wyglądała super.

Napisane przez rzyrafka

A on kryje?

Get Even? To zależy na jakim kryciu Ci zależy - zaczerwienienia, naczynka i inne małe skazy kryje, ładnie ujednolica koloryt.

Napisane przez rzyrafka

Visible Lift nie widziałam, ale testowałam kiedyś Rimmelki (ciekawe, ale oczywiście jasnego żółtka brak). Dziś maziałam się tymi L'Orealkami illumi i kolory mają beznadziejne- 6 odcieni, pierwsze 2 z gamy różowych, następne z neutralnych (niestety jak dla mnie to pomarańczowe) a dopiero dwa najciemniejsze są żółte- widzicie tu jakąś logikę? bo ja zupełnie nie Ale konsystencja fajna, taka płynna więc można się przyjrzeć. Jest też nowość anti-aging z Maybelline taki z okrągłą gąbeczką wbudowaną w butelkę. ale nie sprawdzałam kolorów.

A no to nie za dobrze chciałabym ładny jasny kolor bez różu. Ale dobrze że u nas są, może potem rozszerzą paletę kolorów jak do nich dotrze że polskie kobiety w większości mają jasną cerę.

Napisane przez rzyrafka

To chyba śmieszniej niż straszniej dostawać takie maile z pracy

Śmiesznie bo o żadnej innej awarii nas nie informują w ten sposób - ksero, fax, winda mogą sobie nie działać, ale ekspres?!

Napisane przez rzyrafka

To moze poszukaj takich a'la getry z wycięciami na palce i na pięty?

I wtedy palce i pięty gołe? Jakoś sobie tego nie wyobrażam o tej porze roku. Noi szukać nie mam czasu. Włożę chyba normalne rajstopy, na to getry i skarpetki do kozaków, a potem i tak będę przebierać buty to jakoś dyskretnie usunę wierchnią warstwę.

Napisane przez rzyrafka

Z gazetki SP zainteresowało mnie Pharmaceris- nowe fluidy i zniżka na serię trądzikową- ciekawe za ile wyjdzie mocniejszy kwas migdałowy a czy krem do rąk Avene Cold Cream jest coś wart? Kiedyś tak kupiłam biodermę niebieską i był to najgorszy krem do łapek jaki w życiu miałam Teraz męczę Vichy Essentielles i też paskudztwo- niewchłaniające się lepiszcze, do tego tubka twarda i ciężko wychodzi, bo za mały otworek zrobili Na noc zużywam.

Mi się wydaje że miałam i że nie było to nic specjalnego... Ale nie wiem czy nie mylę właśnie z Biodermą.

Napisane przez sleepy

Bardzo fajne szpilki. Suknia też będzie czysto biała? Ponoć śmietankowa suknia przy białych butach wygląda jak brudna.

No właśnie nie wiem, jak nie będzie to ich nie włożę. Wiem, że nie mogę mieć ich do śmietankowej. Ale chyba jednak chciałabym całkiem białą.

Napisane przez sleepy

Miałaś wcześniej tę wodę? Ja się na nią skusiłam parę dni temu, zachęciły mnie dobre opinie na kwc. Postanowiłam trochę bardziej zadbać o włosy, robię wcierki, zaczęłam olejować Alterrą.

Tak, to moje drugie opakowanie. Jestem bardzo zadowolona z niej, bo nie dość że włosy ładniejsze i zdrowsze (w końcu ograniczyło się wypadanie, chociaż nie wiem czy to zasługa wyłącznie wody ), to jeszcze się lekko rozjaśniły i nie są już takie ciemnobure.

Napisane przez madziarra

A ja w ramach zdrowego odzywiania na kolację wsunęłam zapiekaną brukselkę z pomidorkami, mozarellą i bazylią - pycha

Moje zdrowe odżywianie leży i kwiczy przez ten mróz. Właśnie zjadłam na śniadanie pączka z kawą.
Do tego pomarańczka jako przeciwwaga, ale zawsze to już nie to samo.

Napisane przez rzyrafka

u satysfakcja7 wzięłam Virtuose i Projectionist, a Sumptuous u black_house. Fajnie gdyby obie paczuszki doszły w poniedziałek

Miałam Sumptous kiedyś i bardzo lubiłam ten tusz.

[isa666]

Napisane przez iceflower

Tak, to moje drugie opakowanie. Jestem bardzo zadowolona z niej, bo nie dość że włosy ładniejsze i zdrowsze (w końcu ograniczyło się wypadanie, chociaż nie wiem czy to zasługa wyłącznie wody ), to jeszcze się lekko rozjaśniły i nie są już takie ciemnobure.

Moje zdrowe odżywianie leży i kwiczy przez ten mróz. Właśnie zjadłam na śniadanie pączka z kawą.
Do tego pomarańczka jako przeciwwaga, ale zawsze to już nie to samo.

Lepsza ta woda niż Rossmanowa?

Ja właśnie na drugie śniadanie odgrzewam canelloni z Biedronki, a do wieczora pewnie pochłonę jeszcze mnóstwo żarcia, bo okres mi się zbliża, więc głód mam podwójny

[iceflower]

Wydaje mi się, że chyba lepsza, bo właśnie mi ten efekt rozjaśnienia się bardzo podoba, bo tęsknię za blond włosami.

[isa666]

Napisane przez iceflower

Wydaje mi się, że chyba lepsza, bo właśnie mi ten efekt rozjaśnienia się bardzo podoba, bo tęsknię za blond włosami.

Skusiłabym się chętnie, ale ja z kolei chcę moje przyciemnić i boję się, czy nie zrudzieję

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

Mi też lepiej w za ciemnym podkładzie niż w różówym. Z różowy, podkładem wyglądam jak świnka pigi albo dojrzała brzoskwinia. Ale marzy mi się taki naprawdę żółty podkład, kiedyś miałam takiego Infaillible, był mega żółty, nieco za ciemny co trochę przeszkadzał akurat w tym przypadku, ale z nim moja skóra wyglądała super.

Get Even? To zależy na jakim kryciu Ci zależy - zaczerwienienia, naczynka i inne małe skazy kryje, ładnie ujednolica koloryt.

A no to nie za dobrze chciałabym ładny jasny kolor bez różu. Ale dobrze że u nas są, może potem rozszerzą paletę kolorów jak do nich dotrze że polskie kobiety w większości mają jasną cerę.

Miałam Sumptous kiedyś i bardzo lubiłam ten tusz.

Ja bym nawet spróbowała koloru bladooliwkowego, ale takiego to chyba tylko w minerałach szukać. A co do samych podkładów L'Oreala to nigdy specjalnie mi nie służyły- lepsze były od Coty póki nie popierniczyli kolorów

Przeczytałam Twoją recenzję z kwc- hmm, chyba warto się mu przyjrzeć bliżej. Przy okazji na stronie Benefitu znalazłam coś takiego http://www.benefitcosmetics.com/prod...ess-oxygen-wow

Wątpię- na facebookowym profilu marki dziewczyny zgłaszały problem z odcieniami, a w odpowiedzi "na razie nie planujemy".

Pamiętam właśnie, ciekawe jak u mnie- chociaz miałam kilka wcześniejszych mini EL i żaden nie robił z rzęsami nic poza nadaniem koloru. Jesli te dwa również mnie zawiodą to nie prędko się skusze ponownie a z Lancome mi pasowała mini Hypnose więc może i ta podejdzie.

Napisane przez isa666

Ja właśnie na drugie śniadanie odgrzewam canelloni z Biedronki, a do wieczora pewnie pochłonę jeszcze mnóstwo żarcia, bo okres mi się zbliża, więc głód mam podwójny

A ja na śniadanko zrobiłam sobie tościki w opiekaczu z podsmażonymi pieczarkami, ziołami prowansalskimi, majonezem i keczupem, sztuk 3- jak obiad

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Przeczytałam Twoją recenzję z kwc- hmm, chyba warto się mu przyjrzeć bliżej. Przy okazji na stronie Benefitu znalazłam coś takiego http://www.benefitcosmetics.com/prod...ess-oxygen-wow

Ciekawy ten podkład, trzeba sprawdzić czy jest u nas

Napisane przez rzyrafka

Wątpię- na facebookowym profilu marki dziewczyny zgłaszały problem z odcieniami, a w odpowiedzi "na razie nie planujemy".

Szkoda. Może u Niemców albo na All się pojawią jakieś przyzwoite kolory.