Zazdrośnice część 51 :)

[gothka152]

Miko cudna rozetka

Pati ja Cię mocno, mocno tulę...

---------- Dopisano o 01:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

Dobrego tygodnia wszystkim życzę a zwłaszcza Dnia Kobiet

[Hawwa87]

Nie ma nikogo?

[patuska18]

Dibtranoc wszystkim


Udanego dnia jutro.

[karola991]

Napisane przez vicky7

Karola ja też bym chciala wyglądać bardziej dorośle. Mi wszyscy mówią, że wyglądam na jakieś 17 lat

ami zazdro mówią, ze jestem gimnazjum ale nie ma co smieję się z nich ze ja bedę miała 60lat i będe piękną 30wówczas a one stare i pomarszczone

Napisane przez upadly_aniol00

w ogóle dziś mój TŻ planował mieszkanie na górze . Znów Tam byliśmy i znów się załamaliśmy ale coś tam TŻ wyszło . Jak się skopiuje to wyślę na pocztę i ocenicie czy może być czy tak średnio ( oczywiście to jest projekt TŻ ja bym go zmieniła i jutro zapewne będę tworzyć swój pomysł ale nie wiem czy uda mi się przegadać TŻ )

jestem ciekawa waszych projektów a sukienka sliczna mam podobna posturę i jestem ciekawa jak mi by leżała taka sukienka bo na tobie na prawdę sliczniee

Napisane przez Zwies

karola :d Uwielbiam Twoje posty strasznie mi sie je miło czyta.

Tz przytaszczył kwiatka bez okazji noo, zaczyna mi czytac w myslach

ahhh no miło mi o cieszę się z kwiatka

Napisane przez Zuzik06

torba jest CUDNA!

hehehe na takie odpowiedzi czekałam

Napisane przez frezyjka85

nie załamuj się tylko weź do pracy


tak myślałam



nie jest tak źle kochanie! poza tym pięknie poćwiczyłaś!



ale możesz wziąć udział w reklamie puszczałabym ją sobie w kółko




jak będą rolki i rower to czad



ja oglądam tą Aidę

frezi fajnie, że mnie wspierasz jestem moim najlepszym motywatorem do działania

Napisane przez patuska18

Wg niego jest wszystko ok. Nic się nie stało. Niby na mnie czekał w czwartek 2 godz, ale jego pieprzony kom wysłał mi esa o 16 a nie jak powinien o 15. Ale przyznał mi rację, że nie powinien tak się rzucać na mnie (pisać że zrywa). Tylko mój problem, bo jak ja pojechałam na galerię to on 5 min wcześniej poszedł na autobus.
Dzisiaj jak się spotkaliśmy chciał mnie przytulać ale ja kategorycznie powiedziałam nie. Mówiłam do niego tak oschle, nie było żadnych żartów, uśmiechów itp. Może widział, że jednak nie jest ok. Powiedziałam mu wszystko co mnie boli, że nie powinien mnie tak traktować i tak się odzywać do mnie, że ma zrozumieć, że nie jest łatwo z pracą (on mi powiedział, że prędzej on znajdzie pracę niż ja - taaa, ma pracę, na polibudzie, ale po znajomości. Także fajnie :/ po znajomości to każdy może... On taki super, cool a gdyby sam próbował szukać pracy to nie było by tak fajnie. W wakacje pracuje u wujka, bo po znajomości). Dałam mu czas do piątku. Ma przemyśleć wszystko. Każdy szczegół bycia ze mną. Nie ma olewania przez ten czas i potem. Dałam mu OSTATNIĄ szansę. Teraz zrozumiałam, że naprawdę ostatnią. Albo on się zmienia, ja staram, staję na głowie z szukaniem pracy. Albo to koniec. Albo odzywanie się, traktowanie drugą osobę jako swoją połówkę, myślenie o tym co się mówi itp albo koniec.


Zuuuu dziękuję chciałabym aby tak było. No kocham tego drania. Sprawia mi przykrość ale dalej go kocham. Jakaś odrobina miłości dalej się trzyma.
I dzięęękiii za pierwszego zazdrośnicowego eska

zuch dziewczynka! tak ma być faceta krotko i niech się ogarnie albo na drzewo z pawianem (a swoją droga pawiany maja smieszne rózowe gołe zadki )

Napisane przez mikonada

muszę się podzielić

oto moja świnusia, co prawda świętej pamięci.. ale takie słodkie zdjęcie
rok 2003 lub 2004

iiiiiiii... po 2 latach od jej śmierci, chcę nową maluśką świnunię nakręciłam się i w piątek idziemy do zoologa obejrzeć młode

aaaaaaaa no od czasu jak mam chomiczki to uwielbiam takie gryzoniowate stworzonka

Napisane przez patuska18

Bo wg niego ja oprócz zajęć na uczelni (dla niego prywatna to nie uczelnia :/ bo tam niby się obija) nie mam nic. Mówię mu, że moja mama ma problemy, że ciągle jest na zwolnieniu, w grudniu 1,5 miesiąca, teraz już 2 tyg. Nie mówię mu po to, że krucho z kasą tylko po to, bo wydaje mi się, że jak ma się tą drugą osobę to można jej mówić wszystko, co boli, co się dzieje nie tak itp. A poza tym wg niego dlaczego ja mam wymagać (czego nie robię) pierścionka jeżeli ja nie staram się być dorosła i nie mam pracy.

eee no debil lepiej mu, ze się czuje fajniejszy od ciebie? ty sobie znajdziesz pracę bedziesz się piełą w górę awansowała a on będzie ciągle w tym samym miejscu bo po znajomości

Napisane przez patuska18

Zobaczymy co będzie. Pewnie część z Was olała by taki związek i nie dawała szansy, a na pewno nie jechała na spotkanie. Pojechałam tylko po to aby dowiedzieć się co ja mam robić, na czym stoję. Chciałam aby wiedział co myślę.


Miko on studiuje na polibudzie. Wiesz, polibuda, sami najlepsi. Co ma powiedzieć jakaś z prywatnej uczelni. Ja muszę zapłacić za pokój 720 zł, za uczelnię 545 zł, mieć na życie. Sama też chciałabym znaleźć pracę aby czasem móc sobie kupić jakiś ciuszek, iść do kosmetyczki itp. A nie myśleć o tym, że przecież musi mi na miesiąc starczyć.

Moja mama kiedyś kupowała w nbp monety (te drogie), kupiła kiedyś z 15 banknotów które były wydane z papieżem. Kupowała po to, aby kiedyś miały swoją wartość. Jakoś rok temu u mojej mamy w pracy było ciężko, bo była po pierwsze zima (ona pracuje w instytucie który zajmuje się budową dróg, mostów, nasypów itp - ciężko to wytłumaczyć. Po prostu IBDIM ) a po drugie firma dla której było coś zlecone zbankrutowała i nie miała za co mojej mamy firmie wypłacić kasę. Mój tata pracuje w szkole, naprawia jak coś się zepsuje itp. Więc nie zarabia dużo. Nie było za ciekawie. Moja mama musiała sprzedać wszystko to co kiedyś kupiła. Tak cholernie mnie to boli

Chcę pomóc rodzicom. Przecież przez to, że mieszkam tak daleko nie mogą wydawać tylko na mnie Teraz moja mama ma problemy ze zdrowiem. Ma chory kręgosłup. Chodzi prywatnie na różne ćwiczenia. Będzie musiała nawet wziąć jeszcze jedną serię bo to nie pomaga Jeden lekarz jej powiedział, że neurochirug już dawno by ją pociął. A on chce ją zabiegami, ćwiczeniami doprowadzić do dawnego stanu

- co do związku to ja bym pewnie walczyła bo ja zawsze się angazuje na 150%
-co do tz to jest pusty jak nie wiem jakby moj ojciec powiedział roz☠☠☠#$^ny jak paczka gwoździ (cokolwiek to znaczy) musi sie ogarnąc polibudczanin jeden
-co do tego na biało moi rodzice mieli identyczna sytuacje ale moj tata zbierał te 10i 20zł w monetach takie srebrne wielkie monety dostał owszem kupę kasy za to ale to miało być nietykalne bo to jego hobby ma jeszcze pokaźny zbiór 2zł tych okazyjnych mam nadzieję, ze tego nie ruszy
-tech chciałam im pomoc, ale nie wiem jak wyprowadziłam się z domu zyję na własny rachunek nic od nich kasy nie biorę ani grosza, mam nadzieję, ze powoli wyjda na prostą

Napisane przez peach_passion

byou, jeszcze żadnych niestety. zostały nam kafelki właśnie i drzwi. kafelki są albo brzydkie, albo drogie. trzeba będzie zrobić niedługo jeszcze jedną rundkę po sklepach

my mamy w łazience na podłodze ciemny brąz a na ścianach brąz taki kawa z mlekiem może bardziej w beż i świetnie to wygląda nie widać brudu na podłodze i meble pasuja wszystkie ciemne i jasne każde dodatki pasują a do łazienek naczejściej robią w brązach i beżach polecam się nad tym zastanowic

a dzisiaj nie wiem co powiedzieć wali mnie od rana
po porannych zawiechach tż otóż wstaję rano wychodzę z sypialni i do niego
-kocham Cie misiu
a on
-dzięki, dzięki... i spal dalej

[justyna_dt]

Dobry

[osz rety]

Napisane przez carmelova

By ja kiedyś poprosiłam w sklepie o awokado, a ekspedientka podała mi adwokata, a jak powiedziałam, że nie o to chodzi, to ona na to, że mają tylko tej firmy i jak chcę inne awokado to mam szukać w monopolowym, może mają większy wybór

mam nadzieję, że poszłaś do tego monopolowego po to awokado

Napisane przez Gleniusia

Dzindziora zobaczymy w czwartek, mam nadzieję, że wszystko dobrze, a brzuszek rośnie i nareszcie już go widać mam wrażenie, że rośnie z każdym dniem

ten Twój mąż jest mega
a kiedy się zobaczymy? chciałabym zobaczyć zaokrąglony brzuszek

Napisane przez frezyjka85

mąż kupił mi na dzień kobiet 2h w SPA w środę

peeling miodowo-cytrynowy, kąpiel w kozim mleku i godzinny relaksujący masaż całego ciała


łaaaaaaaaaaa

zazdroszczę

Napisane przez stygmatek

ZDAŁAM PTAKI!!!!!!!!!!!!!!!

gratuluję

Napisane przez najfajniejsza

ja miałam historię z makaronem! mówię w jednym sklepie, czy mają makaron penne - babka wytrzeszcza oczy jak na dziwaka i mówi: "nieee... tylko takie mamy makarony" i mi czyta po kolei: "literki, domowy, pióra...". ja mówię: "o! pióra! wezmę pióra! ".

kilka dni później znów szłam po makaron penne do innego sklepu, ale też malutkiego, i nauczyłam się już, żeby mówić "pióra". więc proszę o makaron pióra, a kobieta: "jaki...?", ja: "penne", a ona: "no to niech pani po ludzku mówi"

penne - piórka

[Promyk03]

Dzień dobry
gratulacje dla wszystkich które coś zdały i znalazły pracę
Przytulasy dla Tych potrzebujących
I witam nowe zazdrośnice
ja wczoraj cały dzień spędziłam z TŻ i było brokatowo

[magda2109]

Jusia Cudne włoski! Myślałam, że masz marchewkowe włosy, a toż to piękny kolor! I do tego jakie one sa długie!

Carmi, mi tez wszyscy mówią, że chuda jestem i z czego chce się odchudzać Nikt nie rozumie, że po prostu lepiej czułam się sama z sobą gdy miałam te kilka kg mniej... Ja nie mówię, że jestem gruba, ale po prostu wolę siebie szczuplejszą. A ogólnie to jest chyba takie pojęcie, że odchudzać się można dopiero jak ma się dużą nadwagę. A to nieprawda. Trzeba się przypilnować jak już się zaczyna tyć. takie jest moje zdanie.

No i wracaj na wątek odchudzeniowy, a nie tu piszesz! :brzydal Bo ja tam sama do siebie piszę

Frezi, nie miałam czasu poczytać Twojego wątku, ale tylko zerknęłam i widzę, że jak zawsze wszystko profesjonalnie i perfekcyjnie Motywujesz mnie bardzo Trzymam za Ciebie kciuki

[mikonada]

hej haj heloł
pożeram śniadanie giganta i za godzinę do szkoły..... uh uh uh

idę dziś z mamą na ciuchy-grzebaluchy

[BYou]

rosomakiem

wywaliło mnie wczoraj z sieci:/

szukam mojej @, miała być o 7 i się spóźnia

[osz rety]

potwierdzam, że Magda piszę sama na odchudzeniowym
coraz mniej mi się podobają jazdy pociągami - rano było tyle ludzi, że stałam przez prawie 50 minut, powrót wyglądał identycznie.
Dzisiaj prawie doszło do rękoczynów - bo ludzie się tak pchali, normalnie jak jakieś bydło, ludzie wyjść nie mogą z pociągu bo tak się inni pchają do środka Więc dzisiaj też stałam całą drogę...
A wczoraj byłam taka padnięta, że po obiedzie zasnęłam obudziłam się po wiadomościach, wykąpałam się i przed 22 byłam w łóżku

[Zuzik06]

Guten morgen, lub jesli kto woli: butem w mordę

maj last day of stażżżżżżżżżżż soł hepi

[mikonada]

Napisane przez BYou

rosomakiem

wywaliło mnie wczoraj z sieci:/

szukam mojej @, miała być o 7 i się spóźnia

w gaciach poszukaj

[BYou]

Osz ale Magda lubi sama do siebie pisaćczasem się Jej zdarza w zakończonym wątkuczasrm trzeba sobie z kms mądrym podyskutować
masakra z tym dojazdem, nie mogą dorzucić wagonów?

Zuuuu widzisz jak to zleciało

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Miko szukałam musi jeszcze głębiej siedzieć

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

ciekawe jak Frezyjka po badaniu

[mikonada]

BY dobrze, że nie w to się nie kończy

sory, ale dziś mam chyba dobry dzień mimo, że zaraz utknę na 8h na uczelni

wogóle sobie pęcherz przeziębiłam :/

[BYou]

spoko
na pęcherz to pij dużo wody z cytryną żeby zakwasić dziada, albo jedz żurawinęsą jeszcze w aptece urosept i urinal no i na receptę furaginum

[mikonada]

BY ja to już przechodziłam X razy niestety...

[BYou]

Miko a robiłaś badania w tym kierunku? nie wiem jakiś posiew żeby sprawdzić czemu Ci się to nawraca?

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Ilsa używałaś kiedyś sesy?
http://www.helfy.pl/sesa-olejek-wypa...czny#prod_tabs

[mikonada]

tak, nawet w szpitalu byłam. Co do pęcherza mam takie skłonności już chyba, ale żadnych bakterii nie ma. Ale mam nerki ruchome

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

lecę do szkoły!
papa

[arrakis]

Napisane przez magda2109

Carmi, mi tez wszyscy mówią, że chuda jestem i z czego chce się odchudzać Nikt nie rozumie, że po prostu lepiej czułam się sama z sobą gdy miałam te kilka kg mniej... Ja nie mówię, że jestem gruba, ale po prostu wolę siebie szczuplejszą. A ogólnie to jest chyba takie pojęcie, że odchudzać się można dopiero jak ma się dużą nadwagę. A to nieprawda. Trzeba się przypilnować jak już się zaczyna tyć. takie jest moje zdanie.

mnie tez to wkurza, ze jak troche przytylam i mowie ze musze sie odchudzac, i na fitness chce isc i musze cos z tym zrobic to wszyscy - z czego, przeciez nie jestes gruba, nie widac, ze przytylas i przesadzasz it akie tam....
a ja widze ze przytylam, jakies 3-4 kilo, wszystko mi poszlo w brzuch przez co brzydko to wyglada, i wole zaczac zrzucac jak mam 3-4 kilo do zrzucenia niz jak bede miala 20. I fakt, nadal jestem szczupla ale lepiej sie czuje jak waze 50 kilo a nie 54 - i nie rozumiem czemu to takie trudne do zrozumienia jest...

[justyna_dt]

Magda, dziękować W ogóle sobie przypomniałam, że śniłaś mi się!!! Miałam zlot żałośnic u siebie, ale nie pamiętam żadnej oprócz Ciebie i nawet w moim śnie jacyś faceci do Ciebie podbijali

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

A powiem Wam, że przytyłam i dobrze się czuję nawet, mimo że kiedyś było inaczej. Ale uznałam, że wezmę się za ćwiczenia, bo wtedy z kolei czułam się sprawniejsza.

[arrakis]

Napisane przez justyna_dt

A powiem Wam, że przytyłam i dobrze się czuję nawet, mimo że kiedyś było inaczej. Ale uznałam, że wezmę się za ćwiczenia, bo wtedy z kolei czułam się sprawniejsza.

ja sie czulam lepiej jak przytylam z 45 na 50 - bo bylam za chuda wtedy...ale powyzej 50- juz nie jest dobrze u mne moim zdaniem...

[magda2109]

Napisane przez osz rety

potwierdzam, że Magda piszę sama na odchudzeniowym
A wczoraj byłam taka padnięta, że po obiedzie zasnęłam obudziłam się po wiadomościach, wykąpałam się i przed 22 byłam w łóżku

Dzięki

Ja padłam o 21.30 wczoraj

Napisane przez Zuzik06

maj last day of stażżżżżżżżżżż soł hepi

Już koniec? A dopiero zaczynałaś, jak ten czas leci

Napisane przez BYou

Osz ale Magda lubi sama do siebie pisaćczasem się Jej zdarza w zakończonym wątkuczasrm trzeba sobie z kms mądrym podyskutować

Pffffffffffffff

Nie śmiej się ze mnie!

Napisane przez arrakis

mnie tez to wkurza, ze jak troche przytylam i mowie ze musze sie odchudzac, i na fitness chce isc i musze cos z tym zrobic to wszyscy - z czego, przeciez nie jestes gruba, nie widac, ze przytylas i przesadzasz it akie tam....
a ja widze ze przytylam, jakies 3-4 kilo, wszystko mi poszlo w brzuch przez co brzydko to wyglada, i wole zaczac zrzucac jak mam 3-4 kilo do zrzucenia niz jak bede miala 20. I fakt, nadal jestem szczupla ale lepiej sie czuje jak waze 50 kilo a nie 54 - i nie rozumiem czemu to takie trudne do zrozumienia jest...

O to to!

[BYou]

Magda się nie śmieję

to co wiosenne pospolite ruszenie ćwieczeniowo-odchudzające?

[Zuzik06]

chcę takie! ktoś ma pomysł, skąd wziąć takie formy?? http://choosetothrive.blogspot.com/2...ster-eggs.html

[magda2109]

Napisane przez justyna_dt

Magda, dziękować W ogóle sobie przypomniałam, że śniłaś mi się!!! Miałam zlot żałośnic u siebie, ale nie pamiętam żadnej oprócz Ciebie i nawet w moim śnie jacyś faceci do Ciebie podbijali

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

A powiem Wam, że przytyłam i dobrze się czuję nawet, mimo że kiedyś było inaczej. Ale uznałam, że wezmę się za ćwiczenia, bo wtedy z kolei czułam się sprawniejsza.

PADŁAM z pogrubionego

A co do facetów, to wczoraj jak wchodziłam na salę z instruktorem, jakiś gość z siłowni sie "wepchał" i mówi: "Idę popatrzeć na dziewczyny od tyłu", po czym popatrzył na mnie, zmierzył mój tyłek, popaptrzył znowu na mnie i mówi: "A jest na co popatrzeć"

Trochę już odgoniłam tych chłopaków, ustawiając status na fb, że "w związku" i trochę ich stopując w rozmowie, więc mam spokój od jakiegoś czasu

Jusia, nie mogę się doczekac jak się zobaczymy


A w ogóle to powiem Wam, że planujemy z koleżanką wyjechać na tydzień za granicę w weekend majowy Same Trzymać kciuki, by się udało. nigdy nie byłam za granica na wakacjach Ani nigdy nie miałam urlopu w innym terminie niż miesiące wakacyjne, więc tym bardziej się jaram trudno, z TŻ-em pojadę w tym roku na tydzień zamiast na 2 tygodniowe wakacje, bo On może tylko przełom czerwca-lipca, a mi się po trzech latach znudziły wakacje w tym terminie

[raingirl]

Napisane przez Zuzik06

chcę takie! ktoś ma pomysł, skąd wziąć takie formy?? http://choosetothrive.blogspot.com/2...ster-eggs.html

Są styropianowe jajka, otwierane i puste w środku, w hurtowniach z materiałami dekoracyjnymi. Można by wywiercić dziurkę na jednym szczycie - mamy styropianowe kubeczki i pojemniki na żarełko, więc chyba nie byłoby to niezdrowe

[BYou]

Magda a gdzie chcecie jechać?
i znów będziesz feromony siać

[Gleniusia]

Hejo

Patka no mam nadzieję, że chłopak się ogarnie - dobrze, że mu to wszystko powiedziałaś

Jusia ślicznie Ci w tych włoskach

jak czytam te wasze jadłospisy to normalnie nie wiem, jak można na tym przeżyć cały dzień ja bym żarła non stop, ciekawe ile już przytyłam przez ten miesiąc - nie mam wagi w domku, więc u lekarza się zważę zmierzyłam się i pod biustem mi przyrosło 5 cm, a w biuście prawie 10

Osz no ja jestem chętna bardzo! może w przyszłym tygodniu, to zobaczysz najświeższe foty w pn mam okienko 15.30-17.30, środa wolna i w czwartek do 17 wolny

Napisane przez mikonada

w gaciach poszukaj

miałam ambitny plan, żeby iść dzisiaj na jogę dla ciężarnych pierwszy raz, ale chyba nie chce mi się nie ma słońca, to i motywacji brak... nawet mały śnieg się gdzieś zawieruszył rano

[FioletowyAnanas]

Witam

Coś mi się zdaje, że wy po nocach to nie śpicie xd

Gleniusia jesteś w ciąży? Gratuluję
Powoli was będę poznawać