U kolejnych PMek już na palcu obrączka pozostałe czeka przedślubna gorączka PM2012-26

[Wiktusiaczek]

Napisane przez Cierpliwosc

Czyli istnieje niebezpieczeństwo, że jest weterynarzem
A tak serio, to kurcze znowu tyle czekać? Powinno chyba być tak, że jak pani X jest na urlopie, to zastępuje ją pani Y, ech... za poprawę zdrowia

Dostanę tabletki dla królików i receptę na paszę
Nie było nikogo w zastępstwie, bo ich polityka jest taka, że jak chodzisz do jednego lekarza to drugi Cię nie przyjmie -

[Blacky]

Napisane przez kingsof

i dziewczyny, zapomniałam się z Wami czymś ważnym podzielić!
Znlazłam C U D O W N Ą suknię, chcę taką i po prostu muszę taką mieć!

Nie mam tylko pomysłu, jaka fryzura do takiej kiecki?

Ładna, mierzyłaś ją już? Według mnie jakieś luźne upięcie.

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;35188366]dużo wydacie. Wesele jedno czy dwudniowe? i ile macie mieć osób?[/QUOTE]

130 osób, jeden dzień. Myślę, że jak na Warszawę, to i tak nieźle.

Napisane przez Alejka13

Dziewczynki, mam pytanie. Jak to jest z Targami ślubnymi? Kiedy podają jakiś terminarz? Na 2013 nie jest jeszcze znany?

W zimę. Największe warszawskie są w styczniu.

Napisane przez ladystar

Moje wesele to bylo najlepsze wesele na jakim bylam!!!
Napisze tylko ze idealnie udalo sie WSZYSTKO co zaplanowam, a nawet wiecej dostalam 2 niespodzianki - jedna od meza, druga dostalismy od zespolu .
Jedna niemila niespodzianke chcial nam zrobic kamerzysta i zadzwonil rano ze nie przyjedzie!! (myslalam ze zejde na zawal) Ale TZ doprowadzil go do porzadku i dojechal buc

Wspaniale, że wszystko się udało. A kamerzystę bym chyba zamordowała.

[iceflower]

Napisane przez Wiktusiaczek

Nie było nikogo w zastępstwie, bo ich polityka jest taka, że jak chodzisz do jednego lekarza to drugi Cię nie przyjmie -

Co za głupota... A jakby ktoś naprawdę natychmiast potrzebował lekarza, to też go nie przyjmą?

[morelka1987]

To dużo wam wychodzi wesele. Ja z rodzicami liczyłam w weekend i nam wychodzi ok 24 tys ( do podziału na dwie rodziny), kosztów ubioru nie liczymy. TŻ był załamany tą kwotą i przez to mielismy malykonflikt wczoraj wiadomo że to nie jest mała kwota, ale jak na wesele to nie wydaje mi się dużo, szczególnie że dzisiaj tu czytam o kwotach ponad 50 tys. My mamy wesele dwudniowe na 70 osób. A Wam się wydaje że to jest dużo ?

[E87]

Lady, Nena, Kotek (i pozotsale mniej udzielajace sie PM-ki) wszystkiego co najlepsze na Nowej Wspanilej Drodze Zycia! Mnostwo milosci, usmiechu i samych pozytywnych emocji w Malzenstwie! Zeby motylki w brzuszku jeszcze nieraz lataly

[zubi89]

Blacky Strasznie dużo my mamy nadzieje zamknąć się w 15000zł z tym, że u nas będzie 32 osoby :/

Alejka13 Z tego co pamiętam to jakoś pod koniec roku. Ja żałuje, że się na nie wybraliśmy bo kompletnie nie było nic na nich.

ladystar Ciekawie się zapowiada

WiktusiaczekAle głupota

Podliczyłam gości, których jestem pewna i wyszło mi 32 osoby :/ w tym 4 pomiędzy :/ masakra musiałam skreślić 5 osób z powodu śmierci mojego ojca chrzestnego na pewno ich nie będzie (czyli moja babcia, dziadek i ciocia) jest mi bardzo smutno ale ich rozumiem choć myślę, że nawet jakby wujek żył to by babcia nie przyszła bo ona tak ma do wnuka to leci od razu a mnie ma daleko w nie bardzo mam kogo doprosić bo to miała być tylko najbliższa rodzina :/.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez morelka1987

To dużo wam wychodzi wesele. Ja z rodzicami liczyłam w weekend i nam wychodzi ok 24 tys ( do podziału na dwie rodziny), kosztów ubioru nie liczymy. TŻ był załamany tą kwotą i przez to mielismy malykonflikt wczoraj wiadomo że to nie jest mała kwota, ale jak na wesele to nie wydaje mi się dużo, szczególnie że dzisiaj tu czytam o kwotach ponad 50 tys. My mamy wesele dwudniowe na 70 osób. A Wam się wydaje że to jest dużo ?

Moim zdaniem jest to akurat ani za mało ani za dużo

[iceflower]

Napisane przez morelka1987

To dużo wam wychodzi wesele. Ja z rodzicami liczyłam w weekend i nam wychodzi ok 24 tys ( do podziału na dwie rodziny), kosztów ubioru nie liczymy. TŻ był załamany tą kwotą i przez to mielismy malykonflikt wczoraj wiadomo że to nie jest mała kwota, ale jak na wesele to nie wydaje mi się dużo, szczególnie że dzisiaj tu czytam o kwotach ponad 50 tys. My mamy wesele dwudniowe na 70 osób. A Wam się wydaje że to jest dużo ?

To niedużo jak na koszty weselne.

U nas wesele jednodniowe na 66 os. dorosłych kosztowało z ubiorami 25 tys. i uważamy, że to nie było dużo.
Tzn. inaczej - 25 tys. to kupa kasy, ale wesela zazwyczaj kosztują sporo więcej.

[Wiktusiaczek]

Napisane przez iceflower

Co za głupota... A jakby ktoś naprawdę natychmiast potrzebował lekarza, to też go nie przyjmą?

Myślę, że nie - tylko poprzez pogotowie. Wszystkie poradnie mają już zapisy na przyszły rok i udaje mi się załatwiać tak szybko wizyty poprzez znajomości... Inaczej zdążyłabym się przekręcić, chociaż jakby na to nie patrzeć to całe te badania ciągną się od lutego

[Nika0208]

Witam , dawno juz się nie udzielałam... ale na nic nie mam teraz czasu..., teraz mam tydzin urlopu to was ponadrabiam
Sobotnim PM skladma spoźnione ale szczere zycznia, wszystkiego naj naj nalpeszego na nowej drodze zycia
ladystar - ciesze się, że wszystko poszło zgodnie z planem
i chyba tak to juz jest, że własne wesele jest najlepsze.
I podziwiam was, że wytrzynalyście w tą sobote w swych sukniach , była rowniez w tą sobotę na weselu i wymiękałam ( fakt było w remizie), ale to był ślub naszych świakow ( najlepszej przyjaciółki), wiec upał nie byl nam straszny

[Blacky]

Napisane przez morelka1987

To dużo wam wychodzi wesele. Ja z rodzicami liczyłam w weekend i nam wychodzi ok 24 tys ( do podziału na dwie rodziny), kosztów ubioru nie liczymy. TŻ był załamany tą kwotą i przez to mielismy malykonflikt wczoraj wiadomo że to nie jest mała kwota, ale jak na wesele to nie wydaje mi się dużo, szczególnie że dzisiaj tu czytam o kwotach ponad 50 tys. My mamy wesele dwudniowe na 70 osób. A Wam się wydaje że to jest dużo ?

To nie jest dużo.
Ale koszty bardzo się różnią w zależności od regionu. W Warszawie jest bardzo drogo, a już w Kielcach czy Łodzi dużo taniej.

[morelka1987]

Napisane przez iceflower

To niedużo jak na koszty weselne.

U nas wesele jednodniowe na 66 os. dorosłych kosztowało z ubiorami 25 tys. i uważamy, że to nie było dużo.
Tzn. inaczej - 25 tys. to kupa kasy, ale wesela zazwyczaj kosztują sporo więcej.

TŻ chce dopłacić rodzicom za pare rzeczy, których nie było w planach, ale to było nasze widzimisie typu fontanna czekoladowa, kamerzysta, to wyjdzie ok 1000zł, nie mam nic przeciwko temu, ale wiem że ode mnie rodzice nic nie wezmą ( jestem jedynaczką), a jego rodzice sami zaproponowali podział kosztów i sfinansowanie nam podróży poslubnej zagranicznej, więc myślę że licza się z kosztami. A nie wiem czy te 1000 zł zrobi im jakąś różnicę. Wczoraj b yłam zła na niego bo jak ma mi teraz wypominac wszystkie koszty, to mogl pomyslec o tym wczesniej i bysmy albo poczekali kilka lat az sami uzbieramy, albo bysmy zrobili ślub i obiad dla najbliższych. Teraz na 40 dni przed slubem zaczął miec wyrzuty sumienia, że rodziców tak obciazy finansowo, sam chciał tak szybko ślub, ja chciałam w przyszłym roku albo pozniej. Teraz bardzo sie cieszę że jednak w tym roku sie zdecydowaliśmy, ale przez takie gadanie coraz bardziej nie mam ochoty na ten slub.

[iceflower]

Napisane przez Wiktusiaczek

Myślę, że nie - tylko poprzez pogotowie. Wszystkie poradnie mają już zapisy na przyszły rok i udaje mi się załatwiać tak szybko wizyty poprzez znajomości... Inaczej zdążyłabym się przekręcić, chociaż jakby na to nie patrzeć to całe te badania ciągną się od lutego

Chora jest ta nasza służba zdrowia, ja w zasadzie już nie chodzę do lekarza przez NFZ, ale takie historie zawsze na mnie robią wrażenie.

Raz byłam świadkiem jak w szpitalnej poradni kardiologicznej przyszedł pacjent po wypisie tego samego dnia, pokazał skierowanie, mówi że ma przyjść do kontroli za tydzień, a kobieta mu na to "ja pana nie zapiszę, bo do pani doktor nie ma już terminów na ten rok (to był kwiecień)".

[Wiktusiaczek]

Idę za chwilę z Mamunią na zakupy - trzeba Jej buciki, torebki kopertówki x2, biżu na oba dni... Oby nie było tak, jak z zakupem kiecki, bo padnę i nie wstanę

A i zapomniałam: załatwiliśmy ciasta 5 ciast różnych smaków i paczki ciasteczek dla gości - Tatuś rabat wynegocjował Jeszcze rodzice domówią 3 duże ciasta drożdżowe z innej piekarni (są pyszne i robią furorę w mojej rodzinie) i ten temat mamy z głowy

Dziś kupiłam kosze na niezbędniki do toalety i portfel dla TŻa oraz prezent dla świadkowej - miał być dla mojej mamusi, ale Jej po weselu (lub przed, zależnie od wydatków) kupię bransoletkę Lilou I jeśli o mnie chodzi to świadkowej kupiłabym najchętniej zestaw pudeł do przeprowadzki, żeby się z góry już wyniosła, albo usługę kopnięcia w , no ale nie wypada

Spadam do miasta...

[kingsof]

Dla nas to też ogromna suma, ale szef TZ wiedział, że mamy odłożoną walutę na wesele więc to wykorzystał nie byłam zadowolona tym faktem i odradzałam TŻ te decyzję ale mówi, że on ma sposób by ściągnąć od niego tę kasę, więc lepiej żeby tak było
Ladystar- GRATULUJĘ

[E87]

Gratuluje kolejnych przymiarek, pieknych make-up'ow, super wieczorow panienskich i koeljnych zalatwionych slubncyh spraw!
Niusia pogadaj szczerze z Tz bo tak dalej to byc nie moze! Hrabia sie normalnie znalazl i wszystko pod nos chce miec podane! Oj nie nie, moi rodzice sie juz smieja ze ja to Tż-ta wyszkole Ale trzeba od poczatku, zeby zlych nawykow nie przeniosl do "naszego domu"

[Blacky]

Napisane przez morelka1987

TŻ chce dopłacić rodzicom za pare rzeczy, których nie było w planach, ale to było nasze widzimisie typu fontanna czekoladowa, kamerzysta, to wyjdzie ok 1000zł, nie mam nic przeciwko temu, ale wiem że ode mnie rodzice nic nie wezmą ( jestem jedynaczką), a jego rodzice sami zaproponowali podział kosztów i sfinansowanie nam podróży poslubnej zagranicznej, więc myślę że licza się z kosztami. A nie wiem czy te 1000 zł zrobi im jakąś różnicę. Wczoraj b yłam zła na niego bo jak ma mi teraz wypominac wszystkie koszty, to mogl pomyslec o tym wczesniej i bysmy albo poczekali kilka lat az sami uzbieramy, albo bysmy zrobili ślub i obiad dla najbliższych. Teraz na 40 dni przed slubem zaczął miec wyrzuty sumienia, że rodziców tak obciazy finansowo, sam chciał tak szybko ślub, ja chciałam w przyszłym roku albo pozniej. Teraz bardzo sie cieszę że jednak w tym roku sie zdecydowaliśmy, ale przez takie gadanie coraz bardziej nie mam ochoty na ten slub.

Nie przejmuj się kochana Ślub to zawsze jest obciążenie finansowe, ale gdyby rodzice Wam nie pomagali, to byłoby im na pewno przykro. Wbrew pozorom wydaje mi się, że rodzic e chcą i uważają za swój obowiązek wyprawić wesele dzieciom.

Ja jak po zaręczynach zrobiłam małe rozeznanie i powiedziałam Mamie i M., że ta impreza będzie nas kosztować 45 tysięcy, to mnie wyśmiali. Powiedzieli, że sobie to wymyśliłam i że to jakaś liczba z kosmosu, bo niemożliwe, żeby tyle wesele kosztowało. A wtedy mieliśmy 80 osób na licie. Teraz mamy 130 i uważam, że i tak nieźle trzymamy się budżetu przy takim wzroście listy gości.

[klaudusk_a]

a mi właśnie odmówiła koleżanka ze studiów i nawet nie wiem jakie koleżanki zaprosić bo połowa z nich obrabia mi aby mnie zobaczą

[Blacky]

Napisane przez klaudusk_a

a mi właśnie odmówiła koleżanka ze studiów i nawet nie wiem jakie koleżanki zaprosić bo połowa z nich obrabia mi aby mnie zobaczą

To może nie zapraszaj?

[(kicia)]

Napisane przez ladystar

Dziekuje za wszystkie zyczenia!!!!!

Moje wesele to bylo najlepsze wesele na jakim bylam!!!
Napisze tylko ze idealnie udalo sie WSZYSTKO co zaplanowam, a nawet wiecej dostalam 2 niespodzianki - jedna od meza, druga dostalismy od zespolu .
Jedna niemila niespodzianke chcial nam zrobic kamerzysta i zadzwonil rano ze nie przyjedzie!! (myslalam ze zejde na zawal) Ale TZ doprowadzil go do porzadku i dojechal buc

Nie wiem co pisac tyle mam do opowiedzenia

Pogoda jak same wiecie byla piekna i upalna, deszcz zaczal padac ok. 23. Upal dawal sie we znaki tylko podczas zdjec w ogrodzie, na sali dzialala klimatyzacja, choc przy takich temperaturach i tak nie bylo w srodku tak chlodno jak powinno, ale bez klimy nie wyobrazam sobie funkcjonowania.
Sukienka wygladala bosko i sprawdzila sie swietnie, nic sie nie urwalo (najbardziej balam sie ze tren sie bedzie odpinal) dolne falbany mam tylko poszarpane. Gorset wewnetrzny to byla najlepsza rzecz jaka mozna bylo w niej zamontowac. Schudlam tak bardzo, ze na samym zamku to mialabym suknie chyba w kolanach.
Buty - i tu juz nie bylo tak pieknie jak wygladalo - moje najpiekniejsze vivienki zawiodly na calej linii, wytrzymalam w nich do konca pierwszego tanca, ale mialam ochote je sciagnac juz w kosciele. Obtarly mnie tak koszmarnie ze do tej pory mam prawie otwarta rane :/ Chcialam je pozniej zalozyc na sesje w ogrodzie to myslalam ze sie poplacze z bolu. Drugie buty byly bardzo wygodne, ale pomimo obklejenia ran plastrami wytrzymalam w nich do ok. 21, a pozniej wskoczylam w baleriny i tanczylam do bialego rana Na szczescie cudowna sukienka wygladala dobrze nawet gdy bylam o 10 cm nizsza.
Bukiet z piwonii byl przepiekny - dokladnie taki jak sobie wymarzylam. Byl kopia falban w sukience Nie bylo w nim piwonii w pakach, wszystkie byly rozwiniete. Wytrzymal dlugo - dzis juz jest troche oklapniety, butonierka z paka piwonii opadla calkiem ok. polnocy

To tyle ze spraw technicznych szczegolowa relacje napisze niebawem

super że się wszystko udało


padam niech ktoś posprząta za mnie

[MiciaKicia]

Byłam na przymiarce. Kolczyki do sukni pasują idealnie, buty też Naszyjnik jednak kupię ale bardzo bardzo skromny. Sukienka ecru (na zdjęciu wyglada jak śnieżna biel;/) Jeszcze pod biustem mi zwęzi, skróci ją i bedzie git i będzie 2,5m welon plus krótki z lamówką Długi bez lamówki, mgiełka. Za 2 welony zapłacę 150zł
Brzuszka w niej nie widać, meeega wygląda. Na żywo się wniej na nowo zakochałam

obrączki w przyszła sobotę... :/

[klaudusk_a]

Napisane przez Blacky

To może nie zapraszaj?

na pewno ich nie zaproszę, ale przykro mi, że większość moich koleżanek jest pusta i nie mam po co się do nich odzywac

[morelka1987]

Napisane przez MiciaKicia

Byłam na przymiarce. Kolczyki do sukni pasują idealnie, buty też Naszyjnik jednak kupię ale bardzo bardzo skromny. Sukienka ecru (na zdjęciu wyglada jak śnieżna biel;/) Jeszcze pod biustem mi zwęzi, skróci ją i bedzie git i będzie 2,5m welon plus krótki z lamówką Długi bez lamówki, mgiełka. Za 2 welony zapłacę 150zł
Brzuszka w niej nie widać, meeega wygląda. Na żywo się wniej na nowo zakochałam

obrączki w przyszła sobotę... :/

Ale slicznie wogóle nie widac brzuszka

[Blacky]

Napisane przez MiciaKicia

Brzuszka w niej nie widać, meeega wygląda. Na żywo się wniej na nowo zakochałam

Wspaniale, że jesteś zadowolona!

Napisane przez klaudusk_a

na pewno ich nie zaproszę, ale przykro mi, że większość moich koleżanek jest pusta i nie mam po co się do nich odzywac

Może czas na nowe koleżanki? Wizażanki się polecają.

[MiciaKicia]

Napisane przez morelka1987

Ale slicznie wogóle nie widac brzuszka

i o to chodziło !
bo w obcisłej sukience z dzianinki widać
o patrz

[czarna_kawa80]

dziewczyny pzepraszam ze tak na szybko i bez zapowiedzi ale potrzebuje pomocy

czy tyle jedzenia wystarczy ??

zupa cebulowa
poledwiczki z mozarella i szpinakiem
piers z indyka w musie owocowym
strogonoff wolowy
barszczyk z pasztecikiem
i teraz przystawki
sledz z jablkami w smietanie (przepyszny)
sałatka jarzynowa zawijana w szynke
miesa pieczyste (karczek schab boczek)
saaltka jerozolimska (mix salat pestki dyni i slonecznika ser feta sos vinegret arbuz)
jaka faszerowane (szynka pieczarki, pasta lososiowa)
ogorki korniszony papryka pieczarki
pieczywo maslo
owoce cisast
brac ten kawior czy nie??

[Oriflame_Rybnik]

Z tego wszystkiego to mnie jakoś ząb zaczął boleć... ;/

[Magdzia0108]

MARYLKO!!!! patrz co znalazłam na bialeinspiracje.pl
http://www.bialeinspiracje.pl/?paged=3

[chocolate muffin]

Evoonia
Ilie mieliście osób
Bardzo oryginalne wesele

Napisane przez morelka1987

To dużo wam wychodzi wesele. Ja z rodzicami liczyłam w weekend i nam wychodzi ok 24 tys ( do podziału na dwie rodziny), kosztów ubioru nie liczymy. TŻ był załamany tą kwotą i przez to mielismy malykonflikt wczoraj wiadomo że to nie jest mała kwota, ale jak na wesele to nie wydaje mi się dużo, szczególnie że dzisiaj tu czytam o kwotach ponad 50 tys. My mamy wesele dwudniowe na 70 osób. A Wam się wydaje że to jest dużo ?

Twój tż chyba nie wie jakie macie szczęście że tak mało płacicie. W mojej okolicy wesele 2 dniowe na 100osób. To koszt ok. 40 tysięcy i to bez żadnych dodatków typu wiejskie/słodkie stoły z fontannami czekoladowymi, drink bary itd. i przy bardzo taniej sali ok. 150-160 zł od osoby.
Tzn. Da się taniej jak weźmiesz najtańszego fotografa, kamerzystę i najtańszy zespół. Tanią wódkę i najtańsze napoje typu hop cola. No i robisz wesele w wynajmowanej sali i masz swoją kucharkę itd. i wszystko po znajomości.



Buu nie mam FB neny. Nie mogę się doczekać na zdjęcia

Umówiłam się na próbny makijaż na jutro tam gdzie niut i będę siedzieć tam tak długo aż mnie porządnie pomaluje

I mami kupiła sukienkę na wesele... jestem w szoku. W pierwszym sklepie. A ona ma zawsze problem z rozmiarami.

[kindziulindzia]

Napisane przez czarna_kawa80

dziewczyny pzepraszam ze tak na szybko i bez zapowiedzi ale potrzebuje pomocy

czy tyle jedzenia wystarczy ??

zupa cebulowa
poledwiczki z mozarella i szpinakiem
piers z indyka w musie owocowym
strogonoff wolowy
barszczyk z pasztecikiem
i teraz przystawki
sledz z jablkami w smietanie (przepyszny)
sałatka jarzynowa zawijana w szynke
miesa pieczyste (karczek schab boczek)
saaltka jerozolimska (mix salat pestki dyni i slonecznika ser feta sos vinegret arbuz)
jaka faszerowane (szynka pieczarki, pasta lososiowa)
ogorki korniszony papryka pieczarki
pieczywo maslo
owoce cisast
brac ten kawior czy nie??

starczy jak najbardziej i tak sporo tego masz
odnośnie kawioru to nie wszyscy za tym przepadają ja osobiście również nie lubię a ten kawior masz w cenie czy musiałabyś do tego dopłacić ??

[czarna_kawa80]

Napisane przez kindziulindzia

starczy jak najbardziej i tak sporo tego masz
odnośnie kawioru to nie wszyscy za tym przepadają ja osobiście również nie lubię a ten kawior masz w cenie czy musiałabyś do tego dopłacić ??

a nie dopisalam, to jest kawior żydowski czyli watróbka posiekana z ogorkiem i cebulka to jest przepyszne smaruje sie tym chleb i nie wiem sama