Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina -cz.9 - Strona 136 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-10, 09:07   #4051
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez Carmenaa_88 Pokaż wiadomość
wreszcie zawitałam weekend jak to weekend a wczoraj jak zobaczyłam ile tu stron to mi się odechciało ale ja zawsze nadrabiam, więc nadaję sobie prawo do nienadrobienia tym razem :brzyda l:

jakby tak ktoś chciał zobaczyć dowód na to, że mój brzuch się nie rozrasta to proszę bardzo https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1544




no to jedynie kciuki za następny cykl i fluiduję ile mogę, żeby był ostatni!!!
no jest brzusio
biorę fluidki
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:08   #4052
malinOla1
Wtajemniczenie
 
Avatar malinOla1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 258
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez debraM Pokaż wiadomość
Boję się, że okaże się, że coś nam wtedy wypadnie, bo to tak odległy termin, a jeszcze na tygodniu



Nie pamiętam To Tż się umawiał. Mam nadzieję, że dadzą nam szanse na naturalne poczęcie
Postarasz się tak wszystko poplanować, żeby mieć ten dzień wolny wkońcu chodzi o waszego przyszłego potomka Zawsze jest szansa, może dobra terapia wzmocni żołnierzyki i będzie szybko fasola
malinOla1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:08   #4053
Karoloo
<3 <3 <3
 
Avatar Karoloo
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8 332
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez Carmenaa_88 Pokaż wiadomość
wreszcie zawitałam weekend jak to weekend a wczoraj jak zobaczyłam ile tu stron to mi się odechciało ale ja zawsze nadrabiam, więc nadaję sobie prawo do nienadrobienia tym razem :brzyda l:

jakby tak ktoś chciał zobaczyć dowód na to, że mój brzuch się nie rozrasta to proszę bardzo https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1544




no to jedynie kciuki za następny cykl i fluiduję ile mogę, żeby był ostatni!!!



kochana święta idą, sylwester- zleci jak z bicza strzelił mówię Ci nawet się nie obejrzysz



dokładnie, gdzie teścior vioris

wszystkie będą miały plus



mi się tam gimnazjum bardzo podobało najlepsze lata mojego życia. No ale nie powiem, dobrze na młodych zbuntowanych nie działa dlatego nie chciałabym by moje dzieci chodziły. to właśnie w gimnazjum zaczęłam palić i pić
jaki fajny brzusio
__________________
25052013 <3 <3



Franek 15.12.2014
Zosia i Klara 08.12.2016
<3
Karoloo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:09   #4054
Pizamowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 52
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Carmena - brzuszek CUDNY
oby Nam szybko też tak urosły !
Pizamowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:11   #4055
Karoloo
<3 <3 <3
 
Avatar Karoloo
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8 332
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez emagi Pokaż wiadomość
Też się zgadzam, ale raczej już ten system nie wróci i młodzież też nie zmądrzeje, jedyny plus tej reformy to to że nie musiałam zdawać matematyki na maturze
a szkoda, ze nie wróci biedne te nasze przyszłe dzieci
Matme akurat zdawałam- bo chciałam. Zresztą uwielbiałam siedzieć całymi dniami nad zadaniami
__________________
25052013 <3 <3



Franek 15.12.2014
Zosia i Klara 08.12.2016
<3
Karoloo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:15   #4056
Agniesia1986
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 102
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez emagi Pokaż wiadomość
Też się zgadzam, ale raczej już ten system nie wróci i młodzież też nie zmądrzeje, jedyny plus tej reformy to to że nie musiałam zdawać matematyki na maturze
Wcześniej też nie trzeba było. Można było wybrać przedmiot tak jak my, np. historię. Dopiero teraz matematyka jest obowiązkowa na maturze
__________________
14.08.2010
2 c.s.
Agniesia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:16   #4057
Carmenaa_88
Zakorzenienie
 
Avatar Carmenaa_88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 350
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
no jest brzusio
biorę fluidki
Cytat:
Napisane przez Karoloo Pokaż wiadomość
jaki fajny brzusio
Cytat:
Napisane przez Pizamowa Pokaż wiadomość
Carmena - brzuszek CUDNY
oby Nam szybko też tak urosły !
jaki brzuch jak tam nic nie ma choćbym się bigosu dzień wcześniej nażarła fajny brzuch to ma agaaga i Julie

i Wam wszystkim też niedługo będą rosły, życzę Wam tego z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

: cmok:
__________________

Igorek ur.4.09.2010


Maja 16.04.2014- 26.04.2014
(na zawsze w moim sercu Aniołku)



Edytowane przez Carmenaa_88
Czas edycji: 2013-12-10 o 09:17
Carmenaa_88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-10, 09:18   #4058
Jagatka_N
Zakorzenienie
 
Avatar Jagatka_N
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 628
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez Carmenaa_88 Pokaż wiadomość
wreszcie zawitałam weekend jak to weekend a wczoraj jak zobaczyłam ile tu stron to mi się odechciało ale ja zawsze nadrabiam, więc nadaję sobie prawo do nienadrobienia tym razem :brzyda l:

jakby tak ktoś chciał zobaczyć dowód na to, że mój brzuch się nie rozrasta to proszę bardzo https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1544




no to jedynie kciuki za następny cykl i fluiduję ile mogę, żeby był ostatni!!!



kochana święta idą, sylwester- zleci jak z bicza strzelił mówię Ci nawet się nie obejrzysz



dokładnie, gdzie teścior vioris

wszystkie będą miały plus



mi się tam gimnazjum bardzo podobało najlepsze lata mojego życia. No ale nie powiem, dobrze na młodych zbuntowanych nie działa dlatego nie chciałabym by moje dzieci chodziły. to właśnie w gimnazjum zaczęłam palić i pić
Carmena jaki słodki widok ślicznie zaokrąglony brzusio
__________________
Jagatka_N jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:21   #4059
vioris
Zakorzenienie
 
Avatar vioris
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 129
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Tak mnie wszystkie nakręcały, że zrobiłam ten teścior który leżał już 3 miesiące w szafce, ale nie pozostawia złudzeń - negatyw Nie ma nawet cienia cienia cienia, więc zakładam, że jutro będzie większy spadek a potem @ przyjdzie. Zresztą ja się nie nakręcałam jakoś na ten cykl, wręcz nie chciałam robić testu bo byłam pewna, że nie wyjdzie, ale gdzieś tam z tyłu głowy zawsze kiełkuje malutka nadzieja. Niestety u mnie właśnie zgasła i czekam na @. Swoją drogą wiedziałam, że u nas to nie będzie tak hop siup i będziemy się starać miesiącami albo i latami o dziecko, no i oczywiście tak jest. Mogłam tylko zacząć wcześniej, bo mi szkoda mojej córci jak ciągle pyta kiedy będzie miała rodzeństwo Zanim my zrobimy jej rodzeństwo to już będzie nastolatką i będzie miała inne sprawy a młodsze rodzeństwo będzie jej tylko przeszkadzać o i doła załapałam ehh Głupi mózg
__________________
Jest serduszko
Igorek 21.07.14r
vioris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:23   #4060
Jagatka_N
Zakorzenienie
 
Avatar Jagatka_N
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 628
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Poczytałam, kawkę wypiłam, idę umyc i wstawic pieczarki...a potem biorę się za okno w salonie
będę dziś próbować robić tortillę z m. mielonym i pieczarkami, zobaczymy co to mi wyjdzie


Naaraaa babeczki




Vioris jak to
ja tak czekałam na Twój test bo byłam pewna że bedą II
Przykro mi kochana Następny cykl musi być Twój!
__________________

Edytowane przez Jagatka_N
Czas edycji: 2013-12-10 o 09:27
Jagatka_N jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:25   #4061
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Tak mnie wszystkie nakręcały, że zrobiłam ten teścior który leżał już 3 miesiące w szafce, ale nie pozostawia złudzeń - negatyw Nie ma nawet cienia cienia cienia, więc zakładam, że jutro będzie większy spadek a potem @ przyjdzie. Zresztą ja się nie nakręcałam jakoś na ten cykl, wręcz nie chciałam robić testu bo byłam pewna, że nie wyjdzie, ale gdzieś tam z tyłu głowy zawsze kiełkuje malutka nadzieja. Niestety u mnie właśnie zgasła i czekam na @. Swoją drogą wiedziałam, że u nas to nie będzie tak hop siup i będziemy się starać miesiącami albo i latami o dziecko, no i oczywiście tak jest. Mogłam tylko zacząć wcześniej, bo mi szkoda mojej córci jak ciągle pyta kiedy będzie miała rodzeństwo Zanim my zrobimy jej rodzeństwo to już będzie nastolatką i będzie miała inne sprawy a młodsze rodzeństwo będzie jej tylko przeszkadzać o i doła załapałam ehh Głupi mózg
kochana! co to za dół? nie łam się jeśli już przyjdzie ta wredna @ do Ciebie to kolejny cykl jest nasz!!!! a pamiętasz co wczoraj pisałam? że mam ZAWSZE rację główka do góry, cyc do przodu córcia niedługo będzie miała rodzeństwo
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:28   #4062
Pizamowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 52
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Vioris głowa do góry

wiem ze swojego doświadczenia że nasza główka potrafi namieszać, zresztą my same czasami same się nakręcamy , że aż strach

Edytowane przez Pizamowa
Czas edycji: 2013-12-10 o 09:35
Pizamowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:35   #4063
Carmenaa_88
Zakorzenienie
 
Avatar Carmenaa_88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 350
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Tak mnie wszystkie nakręcały, że zrobiłam ten teścior który leżał już 3 miesiące w szafce, ale nie pozostawia złudzeń - negatyw Nie ma nawet cienia cienia cienia, więc zakładam, że jutro będzie większy spadek a potem @ przyjdzie. Zresztą ja się nie nakręcałam jakoś na ten cykl, wręcz nie chciałam robić testu bo byłam pewna, że nie wyjdzie, ale gdzieś tam z tyłu głowy zawsze kiełkuje malutka nadzieja. Niestety u mnie włcykl aśnie zgasła i czekam na @. Swoją drogą wiedziałam, że u nas to nie będzie tak hop siup i będziemy się starać miesiącami albo i latami o dziecko, no i oczywiście tak jest. Mogłam tylko zacząć wcześniej, bo mi szkoda mojej córci jak ciągle pyta kiedy będzie miała rodzeństwo Zanim my zrobimy jej rodzeństwo to już będzie nastolatką i będzie miała inne sprawy a młodsze rodzeństwo będzie jej tylko przeszkadzać o i doła załapałam ehh Głupi mózg
nie wiem co powiedzieć co cykl sama nakręcam się, że się Tobie uda naprawdę dziewczyny przeżywam te testowania z Wami, mąż nawet twierdzi, że mi bije, bo Was nie znam a wyczekuję jak na testowanie własnej siostry. masz prawo mieć doła, popłacz sobie i nazbieraj nowych sił do walki przy córci też się starałaś długo, też miałaś gorsze dni, ale się udało! teraz też się uda w końcu!
__________________

Igorek ur.4.09.2010


Maja 16.04.2014- 26.04.2014
(na zawsze w moim sercu Aniołku)


Carmenaa_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:38   #4064
vioris
Zakorzenienie
 
Avatar vioris
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 129
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
kochana! co to za dół? nie łam się jeśli już przyjdzie ta wredna @ do Ciebie to kolejny cykl jest nasz!!!! a pamiętasz co wczoraj pisałam? że mam ZAWSZE rację główka do góry, cyc do przodu córcia niedługo będzie miała rodzeństwo
Nie wiem czy się chcę starać teraz. Nie chciałabym rodzić na koniec roku. Nawet jeśli by się udało w następnym cyklu to termin wychodzi na koniec września tak jak miałam z córką. Tż też nie chce aby dziecko się urodziło na koniec roku. Także nie wiem czy nie przystopujemy ze staraniami do kwietnia. Ja sama jestem z października, córka też. Zawsze się jest trochę do tyłu, poza tym ani z takim maluszkiem wyjść nie idzie bo beznadziejna pogoda, potem się musi męczyć w kombinezonkach i zawsze najmłodszy wszędzie. Ehh jakoś mam dość na razie tego wszystkiego. Z tż o tym nie rozmawiamy za bardzo i jakoś tak sama się pogubiłam w tym wszystkim. Dobrze, że Wy tu jesteście wszystkie

Cytat:
Napisane przez Pizamowa Pokaż wiadomość
Vioris głowa do góry

wiem ze swojego doświadczenia że nasza główka potrafi na namieszać, zresztą my same czasami same się nakręcamy , że aż strach
Tylko ja się nie nakręcałam w tym cyklu. To mój 5 cykl. W pierwszym się nakręcałam to fakt, ale teraz cały cykl zupełny luz, nawet zapominałam o staraniach, nie myślałam o tym tyle co na początku. Pewnie mi jutro przejdzie
__________________
Jest serduszko
Igorek 21.07.14r
vioris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:44   #4065
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Nie wiem czy się chcę starać teraz. Nie chciałabym rodzić na koniec roku. Nawet jeśli by się udało w następnym cyklu to termin wychodzi na koniec września tak jak miałam z córką. Tż też nie chce aby dziecko się urodziło na koniec roku. Także nie wiem czy nie przystopujemy ze staraniami do kwietnia. Ja sama jestem z października, córka też. Zawsze się jest trochę do tyłu, poza tym ani z takim maluszkiem wyjść nie idzie bo beznadziejna pogoda, potem się musi męczyć w kombinezonkach i zawsze najmłodszy wszędzie. Ehh jakoś mam dość na razie tego wszystkiego. Z tż o tym nie rozmawiamy za bardzo i jakoś tak sama się pogubiłam w tym wszystkim. Dobrze, że Wy tu jesteście wszystkie
no jak uważasz...ale nigdy nie wiesz jak długo Wam zejdzie. Ciężko moim zdaniem wstrzelić się w termin porodu jaki by się chciało. Bierz co leci i co dają ja tak do tego podchodzę
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-10, 09:49   #4066
vioris
Zakorzenienie
 
Avatar vioris
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 129
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez Carmenaa_88 Pokaż wiadomość
nie wiem co powiedzieć co cykl sama nakręcam się, że się Tobie uda naprawdę dziewczyny przeżywam te testowania z Wami, mąż nawet twierdzi, że mi bije, bo Was nie znam a wyczekuję jak na testowanie własnej siostry. masz prawo mieć doła, popłacz sobie i nazbieraj nowych sił do walki przy córci też się starałaś długo, też miałaś gorsze dni, ale się udało! teraz też się uda w końcu!
Dziękuję kochana Nie chce mi się na razie płakać, ale doła załapałam. Jak te dzieci nas wykańczają nawet jeszcze przed poczęciem
Przy córci się starałam długo, ale wtedy nie mierzyłam, nie obserwowałam, nawet nie wiedziałam kiedy mam owulację i raczej serduchowaliśmy nie wtedy kiedy trzeba. Jak odpuściłam to było serducho jedno w jakiś dzień bez sensu (tzn bez sensu moim zdaniem wtedy) i zaszłam w ciążę. Dlatego teraz jak zaczynałam starania to myślałam, że może nie potrwa to tyle skoro będę bardziej świadoma kiedy może być owu i bliżej owu serduchujemy. Ale może po prostu teraz mam jakiś problem, np niedrożne jajowody no i do tego nasienie tż-ta pozostawia wiele do życzenia. Czy my wszystkie nie możemy tak normalnie po prostu zajść i już a nie się męczyć z czymś, z czym małolaty nie mają problemu bo sobie tak po prostu wpadają ehh

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
no jak uważasz...ale nigdy nie wiesz jak długo Wam zejdzie. Ciężko moim zdaniem wstrzelić się w termin porodu jaki by się chciało. Bierz co leci i co dają ja tak do tego podchodzę
ja wiem, że nie wiem też tak myślę jak Ty, ale tż też nie chce. Sama nie wiem co zrobić. Może jeszcze teraz się będziemy starać ten miesiąc, a potem odpuścimy do kwietnia, a może zmienię jeszcze 100 razy zdanie. Musiałabym z tż pogadać. Mam w głowie mętlik.
__________________
Jest serduszko
Igorek 21.07.14r
vioris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 09:51   #4067
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
ja wiem, że nie wiem też tak myślę jak Ty, ale tż też nie chce. Sama nie wiem co zrobić. Może jeszcze teraz się będziemy starać ten miesiąc, a potem odpuścimy do kwietnia, a może zmienię jeszcze 100 razy zdanie. Musiałabym z tż pogadać. Mam w głowie mętlik.
pogadaj, pogadaj rozmowa nie zaszkodzi
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:02   #4068
Pizamowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 52
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

oj dziewczyny z tym wstrzeleniem się w termin porodu to ciężko jak ch..........a. Ja planowałam sobie i półtora roku nie wychodziło, a czas leciał.
Ja jestem grubo po 30-stce potem jak się udało to nie cieszyłam się zbyt długo, bo w 10 tygodniu miałam obumarłą ciążę - przyczyna nie znana i znów się staram i nic już nie planuję

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

A dla mojego małża słowa kochanie mamy piekne jajeczko - działa juz jak płachta na byka
Pizamowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:05   #4069
Carmenaa_88
Zakorzenienie
 
Avatar Carmenaa_88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 350
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Dziękuję kochana Nie chce mi się na razie płakać, ale doła załapałam. Jak te dzieci nas wykańczają nawet jeszcze przed poczęciem
Przy córci się starałam długo, ale wtedy nie mierzyłam, nie obserwowałam, nawet nie wiedziałam kiedy mam owulację i raczej serduchowaliśmy nie wtedy kiedy trzeba. Jak odpuściłam to było serducho jedno w jakiś dzień bez sensu (tzn bez sensu moim zdaniem wtedy) i zaszłam w ciążę. Dlatego teraz jak zaczynałam starania to myślałam, że może nie potrwa to tyle skoro będę bardziej świadoma kiedy może być owu i bliżej owu serduchujemy. Ale może po prostu teraz mam jakiś problem, np niedrożne jajowody no i do tego nasienie tż-ta pozostawia wiele do życzenia. Czy my wszystkie nie możemy tak normalnie po prostu zajść i już a nie się męczyć z czymś, z czym małolaty nie mają problemu bo sobie tak po prostu wpadają ehh

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------



ja wiem, że nie wiem też tak myślę jak Ty, ale tż też nie chce. Sama nie wiem co zrobić. Może jeszcze teraz się będziemy starać ten miesiąc, a potem odpuścimy do kwietnia, a może zmienię jeszcze 100 razy zdanie. Musiałabym z tż pogadać. Mam w głowie mętlik.
widocznie nie każdy może sobie planować tak jak chce . Nie wiem co Ci doradzić, manieczka ma trochę racji, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, ale sama przecież mówiłam, że nie chcę drugiej ciąży w lato i wiesz, że miałam zamiar rezygnować ze starań, także rozumiem Cię. co do dziecka że jest z późniejszej części roku to powiem Ci nie odczułam tego jeszcze tak bardzo chyba, że to potem w szkole odczuć idzie? ja sama jestem ze września i nie odbiegałam normą od rówieśników jakoś za dziecka. Jedynie wkurzały mnie urodziny na początku roku szkolnego. Mój Iguś jak wiesz, też będzie musiał to przechodzić

A dlaczego Twojemu by niby przeszkadzało dziecko jesienno zimowe? od kiedy to faceci zwracają uwagę na takie coś?
__________________

Igorek ur.4.09.2010


Maja 16.04.2014- 26.04.2014
(na zawsze w moim sercu Aniołku)



Edytowane przez Carmenaa_88
Czas edycji: 2013-12-10 o 10:07
Carmenaa_88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-10, 10:07   #4070
Juliette25
Zakorzenienie
 
Avatar Juliette25
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 955
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Nie wiem czy się chcę starać teraz. Nie chciałabym rodzić na koniec roku. Nawet jeśli by się udało w następnym cyklu to termin wychodzi na koniec września tak jak miałam z córką. Tż też nie chce aby dziecko się urodziło na koniec roku. Także nie wiem czy nie przystopujemy ze staraniami do kwietnia. Ja sama jestem z października, córka też. Zawsze się jest trochę do tyłu, poza tym ani z takim maluszkiem wyjść nie idzie bo beznadziejna pogoda, potem się musi męczyć w kombinezonkach i zawsze najmłodszy wszędzie. Ehh jakoś mam dość na razie tego wszystkiego. Z tż o tym nie rozmawiamy za bardzo i jakoś tak sama się pogubiłam w tym wszystkim. Dobrze, że Wy tu jesteście wszystkie



Tylko ja się nie nakręcałam w tym cyklu. To mój 5 cykl. W pierwszym się nakręcałam to fakt, ale teraz cały cykl zupełny luz, nawet zapominałam o staraniach, nie myślałam o tym tyle co na początku. Pewnie mi jutro przejdzie
Kochana współczuję Ci i wierzę, że niebawem się uda. Ja bym na Twoim miejscu nie przekładała starań. To jednak kilka miesięcy w plecy. No ale skoro już tak z Tż-tem ustaliliście... szkoda tylko, że się teraz nie udało.
Ja nadal trzymam kciuki za Ciebie i przesyłam fluidki
Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
no jak uważasz...ale nigdy nie wiesz jak długo Wam zejdzie. Ciężko moim zdaniem wstrzelić się w termin porodu jaki by się chciało. Bierz co leci i co dają ja tak do tego podchodzę
Otóż to. Myślę tak samo.
Cytat:
Napisane przez Pizamowa Pokaż wiadomość
oj dziewczyny z tym wstrzeleniem się w termin porodu to ciężko jak ch..........a. Ja planowałam sobie i półtora roku nie wychodziło, a czas leciał.
Ja jestem grubo po 30-stce potem jak się udało to nie cieszyłam się zbyt długo, bo w 10 tygodniu miałam obumarłą ciążę - przyczyna nie znana i znów się staram i nic już nie planuję

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

A dla mojego małża słowa kochanie mamy piekne jajeczko - działa juz jak płachta na byka
Eh, współczuję Ci tego co przeszłaś. Ale trzeba wierzyć i z podniesioną główką starać się nadal. Będzie dobrze.
__________________
Bertunio
Juliette25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:07   #4071
missbennet
Zakorzenienie
 
Avatar missbennet
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 698
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez Agniesia1986 Pokaż wiadomość
Tak, musisz być na czczo
12h?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
missbennet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:09   #4072
wiecznie_pod_wiatr
Zakorzenienie
 
Avatar wiecznie_pod_wiatr
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 234
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

hej

Cytat:
Napisane przez brydziajones Pokaż wiadomość
Dzien dobry

Witam nowe staraczki

Kamel i jak sie czujesz?

Wiecznie, o ktorej jutro na usg idziesz? Ja mam tez wizyte jutro na 9:20 rano. Ciekawe jakie tam nam jaja urosly

Vioris, a nie masz Amola, albo zrob sobie masaz skroni na ten bol

Leine jak tam wykresik?Kiedy testowanko?

Ja wlasnie zjadlam francuska buleczke i pije kawke
wizytę miałam na 8:45 i jestem już po wizycie i po serduszku

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
no i tak jak mówiłam - @ przylazła!
rozpoczynam nowy cykl
przykro mi . Ale tak jak pisałam na ovu:nowy cykl-nowe nadzieje

Cytat:
Napisane przez brydziajones Pokaż wiadomość
Dziekuje za kciuki

Wiecznie dzisiaj dobre wiadomosci przyniesie a ja jutro dopiero

i ja już po 1 monitoringu . Jajniki ładnie zareagowały na Clo, a nawet za dobrze. Sporo pęcherzyków porosło (z takich większych to na prawym jajniku 2, na lewym 4). Ale co najśmieszniejsze jeden chyba już zaczął sam pękać a to dopiero 11 dc (tzn chyba bo gin za bardzo też nie wiedziała "what a fuck?" - jakiś dziwny obraz miała na usg i sama się lekko zszokowała), bo i pojawiły się śladowe ilości płynu. A Endometrium = 6,7 (zapomniałam zapytać czy w porządku jest takie :/). Tak więc do końca weekendu mamy serduszkować jak najwięcej i w poniedziałek stawić się u gin żeby zobaczyła co tam się porobiło z tym pęcherzykami. Plan który miałyśmy ustalony zatem nie wypalił, bo jajniki wcześniej chyba zaczęły prace do owu i pregnyl też nie będzie potrzebny raczej. Dodatkowo mam zrobić badanie progesteronu, co by określić jeszcze jak "ładna" owu była i żeby na następny cykl wiedzieć co robić (prawdopodobnie albo zmienimy dawkę, albo dni przyjmowania albo w ogóle lek)


Cytat:
Napisane przez Carmenaa_88 Pokaż wiadomość
jakby tak ktoś chciał zobaczyć dowód na to, że mój brzuch się nie rozrasta to proszę bardzo https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1544
śliczny

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Tak mnie wszystkie nakręcały, że zrobiłam ten teścior który leżał już 3 miesiące w szafce, ale nie pozostawia złudzeń - negatyw Nie ma nawet cienia cienia cienia, więc zakładam, że jutro będzie większy spadek a potem @ przyjdzie. Zresztą ja się nie nakręcałam jakoś na ten cykl, wręcz nie chciałam robić testu bo byłam pewna, że nie wyjdzie, ale gdzieś tam z tyłu głowy zawsze kiełkuje malutka nadzieja. Niestety u mnie właśnie zgasła i czekam na @. Swoją drogą wiedziałam, że u nas to nie będzie tak hop siup i będziemy się starać miesiącami albo i latami o dziecko, no i oczywiście tak jest. Mogłam tylko zacząć wcześniej, bo mi szkoda mojej córci jak ciągle pyta kiedy będzie miała rodzeństwo Zanim my zrobimy jej rodzeństwo to już będzie nastolatką i będzie miała inne sprawy a młodsze rodzeństwo będzie jej tylko przeszkadzać o i doła załapałam ehh Głupi mózg
vioris, nie smutkuj kochana


Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Dziękuję kochana Nie chce mi się na razie płakać, ale doła załapałam. Jak te dzieci nas wykańczają nawet jeszcze przed poczęciem
Przy córci się starałam długo, ale wtedy nie mierzyłam, nie obserwowałam, nawet nie wiedziałam kiedy mam owulację i raczej serduchowaliśmy nie wtedy kiedy trzeba. Jak odpuściłam to było serducho jedno w jakiś dzień bez sensu (tzn bez sensu moim zdaniem wtedy) i zaszłam w ciążę. Dlatego teraz jak zaczynałam starania to myślałam, że może nie potrwa to tyle skoro będę bardziej świadoma kiedy może być owu i bliżej owu serduchujemy. Ale może po prostu teraz mam jakiś problem, np niedrożne jajowody no i do tego nasienie tż-ta pozostawia wiele do życzenia. Czy my wszystkie nie możemy tak normalnie po prostu zajść i już a nie się męczyć z czymś, z czym małolaty nie mają problemu bo sobie tak po prostu wpadają ehh
no widać nie możemy ale i nie możemy się poddawać . Musimy walczyć o nasze marzenia

Edytowane przez wiecznie_pod_wiatr
Czas edycji: 2013-12-10 o 10:11
wiecznie_pod_wiatr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:14   #4073
Pizamowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 52
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Pewnie, że tak.

Nie WOLNO tracić nadziei

jak to mówią - kochać się a nie robić dziecko

dajmy sobie wszystkie trochę na luz i zobaczycie na dobre nam to wyjdzie - spontan

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

[QUOTE=wiecznie_pod_wiatr; 44094965]hej


wizytę miałam na 8:45 i jestem już po wizycie i po serduszku





i ja już po 1 monitoringu . Jajniki ładnie zareagowały na Clo, a nawet za dobrze. Sporo pęcherzyków porosło (z takich większych to na prawym jajniku 2, na lewym 4). Ale co najśmieszniejsze jeden chyba już zaczął sam pękać a to dopiero 11 dc (tzn chyba bo gin za bardzo też nie wiedziała "what a fuck?" - jakiś dziwny obraz miała na usg i sama się lekko zszokowała), bo i pojawiły się śladowe ilości płynu. A Endometrium = 6,7 (zapomniałam zapytać czy w porządku jest takie :/). Tak więc do końca weekendu mamy serduszkować jak najwięcej i w poniedziałek stawić się u gin żeby zobaczyła co tam się porobiło z tym pęcherzykami. Plan który miałyśmy ustalony zatem nie wypalił, bo jajniki wcześniej chyba zaczęły prace do owu i pregnyl też nie będzie potrzebny raczej. Dodatkowo mam zrobić badanie progesteronu, co by określić jeszcze jak "ładna" owu była i żeby na następny cykl wiedzieć co robić (prawdopodobnie albo zmienimy dawkę, albo dni przyjmowania albo w ogóle lek)


Gratuluje i trzymam kciuki za owocne serduszkowania
Pizamowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:15   #4074
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

wiecznie no to działać, działać dobrze, że z jajcorami wszystko ok
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:18   #4075
Carmenaa_88
Zakorzenienie
 
Avatar Carmenaa_88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 350
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez wiecznie_pod_wiatr Pokaż wiadomość

i ja już po 1 monitoringu . Jajniki ładnie zareagowały na Clo, a nawet za dobrze. Sporo pęcherzyków porosło (z takich większych to na prawym jajniku 2, na lewym 4). Ale co najśmieszniejsze jeden chyba już zaczął sam pękać a to dopiero 11 dc (tzn chyba bo gin za bardzo też nie wiedziała "what a fuck?" - jakiś dziwny obraz miała na usg i sama się lekko zszokowała), bo i pojawiły się śladowe ilości płynu. A Endometrium = 6,7 (zapomniałam zapytać czy w porządku jest takie :/). Tak więc do końca weekendu mamy serduszkować jak najwięcej i w poniedziałek stawić się u gin żeby zobaczyła co tam się porobiło z tym pęcherzykami. Plan który miałyśmy ustalony zatem nie wypalił, bo jajniki wcześniej chyba zaczęły prace do owu i pregnyl też nie będzie potrzebny raczej. Dodatkowo mam zrobić badanie progesteronu, co by określić jeszcze jak "ładna" owu była i żeby na następny cykl wiedzieć co robić (prawdopodobnie albo zmienimy dawkę, albo dni przyjmowania albo w ogóle lek)
nareszcie jakaś dobra wiadomość teraz to już musi się udać, nie ma bata!!!! także chłopa w obroty teraz trzymam kciuki za Ciebie kochana i fluiduję
__________________

Igorek ur.4.09.2010


Maja 16.04.2014- 26.04.2014
(na zawsze w moim sercu Aniołku)


Carmenaa_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:20   #4076
Jagatka_N
Zakorzenienie
 
Avatar Jagatka_N
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 628
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez wiecznie_pod_wiatr Pokaż wiadomość
hej


wizytę miałam na 8:45 i jestem już po wizycie i po serduszku


przykro mi . Ale tak jak pisałam na ovu:nowy cykl-nowe nadzieje




i ja już po 1 monitoringu . Jajniki ładnie zareagowały na Clo, a nawet za dobrze. Sporo pęcherzyków porosło (z takich większych to na prawym jajniku 2, na lewym 4). Ale co najśmieszniejsze jeden chyba już zaczął sam pękać a to dopiero 11 dc (tzn chyba bo gin za bardzo też nie wiedziała "what a fuck?" - jakiś dziwny obraz miała na usg i sama się lekko zszokowała), bo i pojawiły się śladowe ilości płynu. A Endometrium = 6,7 (zapomniałam zapytać czy w porządku jest takie :/). Tak więc do końca weekendu mamy serduszkować jak najwięcej i w poniedziałek stawić się u gin żeby zobaczyła co tam się porobiło z tym pęcherzykami. Plan który miałyśmy ustalony zatem nie wypalił, bo jajniki wcześniej chyba zaczęły prace do owu i pregnyl też nie będzie potrzebny raczej. Dodatkowo mam zrobić badanie progesteronu, co by określić jeszcze jak "ładna" owu była i żeby na następny cykl wiedzieć co robić (prawdopodobnie albo zmienimy dawkę, albo dni przyjmowania albo w ogóle lek)



śliczny


vioris, nie smutkuj kochana



no widać nie możemy ale i nie możemy się poddawać . Musimy walczyć o nasze marzenia

Wiecznie
super ze masz ładne pęcherzyki, teraz tak jak gin mówiła działać, musi cos z tego być! dobrze ze ma konkretny plan dla Ciebie



Vioris
ja jestem z grudnia i nie uważałam nigdy że jestem z czymś do tyłu już chyba kiedyś o tym pisałam, że bardzo dobrze się uczyłam i nigdy żadnych problemów nie miałam. Ja bym nie odkładala starań ale to moze dlatego że mam inna sytuację niż Ty. Zrobisz jak zdecydujecie, moze i odpuść mierzenie jak Cię stresuje, ja myślę że w tym cyklu te silne stresy ze sprawą Cię przyblokowały i następnym razem się uda
__________________
Jagatka_N jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:27   #4077
wiecznie_pod_wiatr
Zakorzenienie
 
Avatar wiecznie_pod_wiatr
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 234
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

dzięki dziewczyny . No będę męczyć Małża będę
wiecznie_pod_wiatr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:43   #4078
Karoloo
<3 <3 <3
 
Avatar Karoloo
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8 332
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez Carmenaa_88 Pokaż wiadomość
jaki brzuch jak tam nic nie ma choćbym się bigosu dzień wcześniej nażarła fajny brzuch to ma agaaga i Julie

i Wam wszystkim też niedługo będą rosły, życzę Wam tego z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

: cmok:

pewnie, sliczny ten brzuszek i zdania nie zmienie... zawsze mogę napisać, że masz fajne wzdęcie

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Tak mnie wszystkie nakręcały, że zrobiłam ten teścior który leżał już 3 miesiące w szafce, ale nie pozostawia złudzeń - negatyw Nie ma nawet cienia cienia cienia, więc zakładam, że jutro będzie większy spadek a potem @ przyjdzie. Zresztą ja się nie nakręcałam jakoś na ten cykl, wręcz nie chciałam robić testu bo byłam pewna, że nie wyjdzie, ale gdzieś tam z tyłu głowy zawsze kiełkuje malutka nadzieja. Niestety u mnie właśnie zgasła i czekam na @. Swoją drogą wiedziałam, że u nas to nie będzie tak hop siup i będziemy się starać miesiącami albo i latami o dziecko, no i oczywiście tak jest. Mogłam tylko zacząć wcześniej, bo mi szkoda mojej córci jak ciągle pyta kiedy będzie miała rodzeństwo Zanim my zrobimy jej rodzeństwo to już będzie nastolatką i będzie miała inne sprawy a młodsze rodzeństwo będzie jej tylko przeszkadzać o i doła załapałam ehh Głupi mózg
buuu nic trzeba spiąć poślady, popłakać trochę, podołować się i starać dalej.
Trzymam za Ciebie

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

wiecznie super, że pęcherzyki są ładne teraz wymęczysz TŻ i zobaczysz będzie wszystko gites
__________________
25052013 <3 <3



Franek 15.12.2014
Zosia i Klara 08.12.2016
<3
Karoloo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:44   #4079
malinOla1
Wtajemniczenie
 
Avatar malinOla1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 258
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Dziękuję kochana Nie chce mi się na razie płakać, ale doła załapałam. Jak te dzieci nas wykańczają nawet jeszcze przed poczęciem
Przy córci się starałam długo, ale wtedy nie mierzyłam, nie obserwowałam, nawet nie wiedziałam kiedy mam owulację i raczej serduchowaliśmy nie wtedy kiedy trzeba. Jak odpuściłam to było serducho jedno w jakiś dzień bez sensu (tzn bez sensu moim zdaniem wtedy) i zaszłam w ciążę. Dlatego teraz jak zaczynałam starania to myślałam, że może nie potrwa to tyle skoro będę bardziej świadoma kiedy może być owu i bliżej owu serduchujemy. Ale może po prostu teraz mam jakiś problem, np niedrożne jajowody no i do tego nasienie tż-ta pozostawia wiele do życzenia. Czy my wszystkie nie możemy tak normalnie po prostu zajść i już a nie się męczyć z czymś, z czym małolaty nie mają problemu bo sobie tak po prostu wpadają ehh

Trochę niesprawiedliwe, że te które dzieciątka nie chcą je mają, a te które go pragną muszą się o nie starać

ja wiem, że nie wiem też tak myślę jak Ty, ale tż też nie chce. Sama nie wiem co zrobić. Może jeszcze teraz się będziemy starać ten miesiąc, a potem odpuścimy do kwietnia, a może zmienię jeszcze 100 razy zdanie. Musiałabym z tż pogadać. Mam w głowie mętlik.
Jeśli chodzi o datę narodzin to chyba warto fasolce samej zadecydować kiedy chce zamieszkać w brzuszku i kiedy przyjść na świat. Jak widać planowane starania nie zawsze owocują od razu dlatego może tak jak dziewczyny mówią odpuść sobie temperaturę i podejdź do wszystkiego na luzie - albo się uda do kwietnia albo nie i wrócisz do mierzenia tempki. Mam w rodzinie przypadek, że kuzynka bardzo chciała być w ciąży i nie mogła zajść, a gdy odpuścili sobie to córcia szybko w brzuszku zamieszkała. Może to jest dowód na to, że w naszej głowie jest jakaś bariera psychiczna

wiecznie powodzenia!
malinOla1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-10, 10:50   #4080
Carmenaa_88
Zakorzenienie
 
Avatar Carmenaa_88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 350
Dot.: Jesień się kończy, zima zaczyna, niech w naszych brzuszkach zamieszka dziecina

Cytat:
Napisane przez Karoloo Pokaż wiadomość
pewnie, sliczny ten brzuszek i zdania nie zmienie... zawsze mogę napisać, że masz fajne wzdęcie
bo mam fajne wzdęcie jak się rozbieram u lekarza z kurtki to mam wrażenie, że ludzie na mnie patrzą i myślą "ale się naw.du.piała" bo na ciążę to to nie wygląda
znalazłam zdjęcie z 18tc jak byłam z Igusiem i w sumie się zgadza, miałam też licho brzuch według późniejszych zdjęć wyszedł mi coś po 20tygodniu
__________________

Igorek ur.4.09.2010


Maja 16.04.2014- 26.04.2014
(na zawsze w moim sercu Aniołku)


Carmenaa_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.