Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1

[australia87]

Napisane przez Madzia9999

Mamusie my z Hania i TŻ pozdrawiamy z nad morza
Do wtorku jesteśmy od dziś.

W piątek okazało się, że TZ może wziąć wolny pon i wt i szybka decyzja była. Pogoda piękna to długo nie myśleliśmy. W końcu spedzimy czas razem na spokojnie. Spacerki, wdychanie jodu itd


Ja nie miałam usg na wizycie u gina, tylko badanie na fotelu. Kazał mi za pół roku ponownie przyjść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Żabcia co takiego złego wyczytalas, że nie szczepisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale super! Ładujcie akumulatory


My pojechaliśmy do pobliskiego parku na spacer, we troje Marysia przespała 2 godziny, a my z mężem zrobiliśmy ładnych parę kilometrów No a potem obiad z KFC dla równowagi

[Madzia9999]

My mieszkamy w centrum Polski to nad morze z przerwą na karmienie i przewijanie jechaliśmy niecałe 4godz korki w okolicy Trójmiasta już były :/

Aniu patrzę po dzieciach małych obok na plaży i z takim chodzącyn to ludzie się dopiero mają. Piasek do buzi, woda też:p cały ekwipunek jedzonko' Nasze dzieci jeszxze luuz mleczko, leżą i się rozgladaja ew rączki.
Siedzimy chwilę na plaży, Hania od 15min śpi w wózku. Zaczekamy aż się obudzi, karmienia, zmiana pieluszki i dalej spacer

Zabciu zawsze tak jest że jak się gdzieś wychdzi to dziecko śpia jak trzeba to nie śpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

Napisane przez Honcia

Marcelinka usypia przy cycu. Jeśli nie zaśnie a widzę, że jest zmęczona to kładę do łóżeczka i stawiam jej lalę albo kolorowego osiołka zeby sobie miała do kogo pogadać i po chwili zasypia. Raczej nie zdarza jej się przebudzać jak już śpi
Chyba, że jest bardzo zmęczona i sama nie wie czego chce albo coś dolega to wtedy usypiam na rękach. Ale staram suę jej do tego nie przyzwyczajać.

A na wizycie po połogu miałam tylko usg. Kazał przyjść jeszcze raz po kilku cyklach i wtedy badanie ginekologiczne. Nie wiem czy rak robi zawsze czy tylko po cc??

W temacie libido to my jesteśmy dobrani... W sensie obydwoje mamy niewielkie potrzeby w tym temacie


Wszystkiego naj dla Majuni

Nie szczepimy ba rota. Sama lekarka nam odradziła bo to pic na wodę podobno...

Mąż jeszcze śpi, córcia pojadła i gada sobie do obrazków na ścianie a ja bym upiekła murzynka bo mam smaka... ale mi się nie chce wychidzić z wyrka

Toż to anioł nie dziecko <3

To fajnie, że z mężem się dobraliście, ja mojemu chyba muszę jakoś brom cichaczem zapodać

Napisane przez ania230

Dzień dobry my juz na nogach. Majunia obudzila mamę głośnym gruchaniem

Moje Serduszko zaczelo 4 miesiąc... ale czas leci aaa jak zamykam oczy to od razu mam wspomnienie jak Ja po raz pierwszy zobaczylam Mój największy Skarb



Dzanet lekarka mi powiedziala ze na drugich szczepieniach można szczepic i ze mam sie zastanawic. Zakładałam ze nie będę szczepić i niech tak zostanie. Pneumokoki zdecydowanie ważniejsze.

Może i ja jakieś ciastko upieke np kruche ze śliwkami. Tylko tz po sliwki musze do sklepu posłać jak wstanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najlepszego dla Mai- jak ten czas leci!

Ja nie szczepię na rota. Na pewno wezmę pneumokoki i może po 1. roku życia 1 dawkę meningo.

Napisane przez australia87

My też szczepiliśmy na rota
Ja miałam usg na wizycie u gina i dobrze, bo okazało się, że mam jakieś kilkumilimetrowe gówienko w macicy. Muszę iść w październiku do kontroli

Ooo, nie miałaś żadnych objawów? I co teraz z tym?

Napisane przez Madzia9999

Mamusie my z Hania i TŻ pozdrawiamy z nad morza
Do wtorku jesteśmy od dziś.

W piątek okazało się, że TZ może wziąć wolny pon i wt i szybka decyzja była. Pogoda piękna to długo nie myśleliśmy. W końcu spedzimy czas razem na spokojnie. Spacerki, wdychanie jodu itd


Ja nie miałam usg na wizycie u gina, tylko badanie na fotelu. Kazał mi za pół roku ponownie przyjść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Żabcia co takiego złego wyczytalas, że nie szczepisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Udanego wypoczynku!

Napisane przez zabciajs

Ja nad morze to mam cały kraj do przejechania Ale nie narzekam,bo ja razem z mężem górołazy. Dlatego nie mogę sie doczekac az Gabrysia usiadzie kupie nosidełko i w trase
A nad polskim morzem to ja nigdy nie bylam

Dzis gdzies nas mąż wyciąga, czekamy na niego.

Madziu co do szczepionek to nie chce mi sie dzis tego tematu zaczynac- wybacz

Ja też mam cały kraj do przejechania i ostatnio właśnie wróciliśmy z Kołobrzegu

Napisane przez madzius90

Po urodzeniu pierwszego dziecka tez z mężem mieliśmy kryzysowy okres. Ale B dawał się we znaki, po nocach nie spaliśmy wiec było ciężko. A po drugim dziecku jest super

U nas też bardzo dobrze Pierwsze dziecko -nowe sytuacje, oczekiwania, stres... Przy drugim i kolejnym już lepiej

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;65174411]Wrzuć nam kawałek morza na fb

To tak jak ja skąd jesteś?

Temat szczepień to temat kontrowersyjny. Ja się w dyskusje staram nie włączać. Wiadomo że każdy chce dla dziecka jak najlepiej

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Ja Wam ostatnio wrzuciłam kawałek na fb do mojego albumu ale chyba się nie pokazało na głównej tablicy
Jestem załamana brakiem like'ów

Napisane przez ania230

Tez mam nadzieje ze za rok nam się uda. Maja juz będzie chodziła wiec będzie dużo łatwiej.

Mial być nasz weekend. W końcu dzisiaj mamy kolejną miesznico/rocznice 2 lata i 11 miesięcy razem. I 4 miesiąc Mai
A tutaj teściowie mają za chwile przyjechać... nie wiem dlaczego ale jakoś ostatnio nie mam ochoty na spotkanie się :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O nie kochana, to tak nie działa Widziałam roczniaki na plaży i ich biegających za nimi rodziców i cieszyłam się, że Ignaś uziemiony na kocyku

Napisane przez zabciajs

Oczywiście, ze kazda z nas chce jak najlepiej dla swojego dziecka, a dowiedziec się prawdy o szczepionkach graniczy z cudem. Więc trzeba robić tak jak intuicja podpowiada.

Do krk 50km, do Tarnowa 30 A Ty?

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Garycha śpi przeważnie po 20-30min, a dzis jak chcemy gdzieś jechać to śpi już 3 godzine

Haha, zawsze tak jest. Myślałam, że gdzieś bliżej mnie mieszkasz- ja obok Bielska- Białej
____

Ale upał dzisiaj U nas na poddaszu jak zwykle masakra, a na zewnątrz wcale nie lepiej- zero wiatru, nie ma czym oddychać...

Jak mąż jest w domu to wszystko takie proste jest Poprasowałam z rana, zadania ze starszakami ogarnęłam, obiad bez pośpiechu zrobiony i nawet torcik upiekłam

[agusiia69]

My jutro mamy drugą dawkę pneumokokow i.. Dalej nie wiem czy zaszczepić czy nie.. jutro też będziemy znać wyniki posiewu mocZu, także wsZystko wyjdzie w praniu.

Madzia9999 gdzie jesteście nad morzem? Ja jestem z Gdyni, więc morze mam na codzień

[silly78]

Czesc Wam!
Pochwale sie Wam, ostatnio nie moglam...
Wszystko super, 7t3d, jeden dzien roznicy w stosunku do moich obliczen
Serduszko jak dzwon ImageUploadedByWizaz Forum1473615070.774863.jpgImageUploadedByWizaz Forum1473615083.622086.jpgImageUploadedByWizaz Forum1473615108.658665.jpg

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

To fajnie, że z mężem się dobraliście, ja mojemu chyba muszę jakoś brom cichaczem zapodać

Ooo, nie miałaś żadnych objawów? I co teraz z tym?


O nie kochana, to tak nie działa Widziałam roczniaki na plaży i ich biegających za nimi rodziców i cieszyłam się, że Ignaś uziemiony na kocyku


Jak mąż jest w domu to wszystko takie proste jest Poprasowałam z rana, zadania ze starszakami ogarnęłam, obiad bez pośpiechu zrobiony i nawet torcik upiekłam

No nic, sama byłam zaskoczona. Na razie dr kazał się nie martwić, a jeśli na następnej wizycie okaże się, że znacznie urosło, to wtedy coś może trzeba będzie podziałać. A może być tak, że się wchłonie czy coś. Czego i sobie życzę

No dokładnie, też mi się wydaje, że z takim berbeciem leżąco-śpiącym łatwiej A za rok to już będzie bieganina

Też lubię dni kiedy jest mąż w domu!


Chyba mogę już śmiało powiedzieć, że tym razem obeszło nam się bez skutków ubocznych szczepienia (szczepiliśmy we wtorek) Kamień z serca

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez silly78

Czesc Wam!
Pochwale sie Wam, ostatnio nie moglam...
Wszystko super, 7t3d, jeden dzien roznicy w stosunku do moich obliczen
Serduszko jak dzwon Załącznik 6638066Załącznik 6638071Załącznik 6638081

O boziu, Silly, tak się cieszę! Gratulacje, cudowny maluszek Niech rośnie zdrowo

[Paulinagm]

Madzia zazdrooooszczęęę kocham morze
u nas w tym roku nie ma szans na wyjazdy, bo mąż ma w przyszłą sobotę ważny egzamin a potem chrzcimy Krzysia a potem mąż będzie zmieniał pracę więc nie da rady nic ogarnąć. Ale morze mi sie marzy i za rok planujemy jechać. A mężowi marzą się góry i nie wiemy jak to pogodzić (jak bedziemy mieć możliwość to być moze na wiosnę/wrzesień pojedziemy w góry na kilka dni a lipiec/sierpień nad morze). Ja ogólnie staram się nie nakręcac, no bo wiadomo - różnie w życiu bywa i nie wiadomo jak to będzie za rok, ale codziennie mówię "jeśli wszystko będzie dobrze i za rok uda nam się jechac nad morze to ... coś tam coś tam" codziennie jest do obgadania jakiś element wyimagowanego wyjazdu

[zabciajs]

Śliweczka ja w Bielsku bywam Moja bratowa ma tam rodziców i jak przylatuja do Polski to czasem tam się widzimy

Bylismy na szybkiej wycieczce, udało się. Probuje uspac Gabi, dzis wszystko pozbiej plus rozbudzenie, bo w aucie ladnie usypiała.

Dobranoc

[Asiek121]

Napisane przez silly78

Czesc Wam!
Pochwale sie Wam, ostatnio nie moglam...
Wszystko super, 7t3d, jeden dzien roznicy w stosunku do moich obliczen
Serduszko jak dzwon Załącznik 6638066Załącznik 6638071Załącznik 6638081

super ! gratuluje fasolinka

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez zabciajs

Oczywiście, ze kazda z nas chce jak najlepiej dla swojego dziecka, a dowiedziec się prawdy o szczepionkach graniczy z cudem. Więc trzeba robić tak jak intuicja podpowiada.

Do krk 50km, do Tarnowa 30 A Ty?

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Garycha śpi przeważnie po 20-30min, a dzis jak chcemy gdzieś jechać to śpi już 3 godzine

Ja Gliwice, koło Katowic

Zgadzam się co do tego że w rocznyn maluchem smazingu na leżąco nie będzie byliśmy ze starszą jak miała 9mc i już było ciężko, bo zasuwala na czworakach prosto do morza. Ale my za rok jedziemy, warto, kocham morze

Sliweczka jak ja wrzucam zdjęcia na fb do albumu to one tez się nie pokazują na tablicy  dlatego teraz wrzucam normalnie, wybaczcie.

Byliśmy na grilu. Pol godziny temu wróciliśmy. Było bardzo fajnie, teraz ululac dziewczyny i spać

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez silly78

Czesc Wam!
Pochwale sie Wam, ostatnio nie moglam...
Wszystko super, 7t3d, jeden dzien roznicy w stosunku do moich obliczen
Serduszko jak dzwon Załącznik 6638066Załącznik 6638071Załącznik 6638081

Super, gratulacje! Rośnijcie zdrowo i miejcie się dobrze. Raportuj nam tu przebieg ciąży. Kiedy tp?

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez zabciajs

Dzanet w Bielsku bywam Moja bratowa ma tam rodziców i jak przylatuja do Polski to czasem tam się widzimy

Bylismy na szybkiej wycieczce, udało się. Probuje uspac Gabi, dzis wszystko pozbiej plus rozbudzenie, bo w aucie ladnie usypiała.

Dobranoc

My też kładziemy się godzinę później i mam nadzieję, że godzinę dłużej za to pospimy ah naiwność moja nieuleczalna!

[CarycaKatharina]

Dzanet, to ty po sąsiedzku bo ja z tarnowskich gór

[zabciajs]

To w sumie wszystko po drodze

Mi sie udało już uspać Jeszcze z nia poleze do momentu twardszego snu.

Powiem dzis mężowi, ze jak sexu nie będzie to biore rozwód A jak bedzie sie dobierał to powiem, że - ooo nie! Teraz to musisz się postarać.
Wredna będę?

[K_a_s_i_a_86]

Madzia zazdroszczę pozytywnie wyjazdu, takie na spontanie są najlepsze

Co do szczepień to my jutro druga dawka 6w1 i rota oraz pierwsza pneumo, portfel chudszy o 690zl będzie, stać nas na te szczepienia ale drogie to jak nie wiem, nie powinno tak być.

Ja juz się lepiej czuje, dobrze że Oliwka nic ode mnie nie złapała. Za tydzień chrzciny i balanga

[soffinka]

300 wiadomości nie nadrobię

[haneczkab92]

Cześć dziewczyny
My dziś byliśmy na roczku chrześniaka męża- Hania marudek, skok ma jak nic.. Wieczorem po kąpieli krzyki i płacze- jak nigdy- ale śpi już.
No i skończyło się spanie do 10.00 jak wstaje o 6.30 na jedzenie to już nie śpi

A moja Hania dziś pierwszy raz świadomie śmiała się na głos

Dziękuję za miłe słowa co do relacji z mężem. Jeśli chodzi o Hanię, pomaga mi bardzo dużo, tu nie mogę się przyczepić. Ale nasze relacje sie psują... może potrzeba nam wyjścia sam na sam- jakieś kino, czy teatr.. chyba poproszę mamę w jakiś dzień, żeby została z Hanią w my gdzieś wieczorem wyjdziemy- może to jakoś "odświeży" co nieco w związku.
Do tego wszystkiego dziadek z którym mieszkamy również zrobił wczoraj awanturę o hałąsy na ogrodzie(szwagier robił kawalerski koledze)- nie było głośno, ale mój dziadek lubi co jakiś czas w jakaś sposób zwrócić na siebie uwagę(albo udaje, że chory, albo odwala co innego)- końcem końców wywiązała się między nami kłótnia- no i mam go dość, zresztą nie tylko ja. I nie zwalam tu nic na starość- po prostu mój dziadek świadomie pewne rzeczy robi..
Przepraszam, musiałam się wygadać.

Co do usg po połogu- ja miałam robione, ale ja poszłam z tym krwawieniem, więc zrobił. Moim zdaniem to powinno się mieć usg, żeby wszystko sprawdzić, no ale co lekarz to inaczej.

Co do szczepień na rota- ja nie szczepię.
A ostatnio jakaś mama dzwoniła do przychodni, akurat tam byłyśmy, i pytała o rota. Podaje się do 12 tygodnia, ale po 12(tylko nie wiem do którego) można podać jakąś tam dwudawkową.

Radena- współczuję "plag egipskich".
No i szkoda, że z tż masz taki czas. Ja kiedyś z mężem ustaliłam, że nie wychodzimy z domu pokłóceni- nie daj boże coś, nie wybaczyłabym sobie, że byliśmy pokłóceni. Wiem, nie ma co tak myśleć, ale dzięki temu nasz "czas milczenia" nie jest długi.

Ania- sto lat dla Mai! No i dla Was samych dobrych dni dalej!

Australia- oby "kilkumilimetrowe gówienko w macicy" szybko zniknęło!

Madzia9999- ależ Wam zazdroszczę, ale tak pozytywnie!!! gdzie jesteście?? w ciemno pojechaliście??

c.d.n.

[201711281320]

Napisane przez silly78

Czesc Wam!
Pochwale sie Wam, ostatnio nie moglam...
Wszystko super, 7t3d, jeden dzien roznicy w stosunku do moich obliczen
Serduszko jak dzwon Załącznik 6638066Załącznik 6638071Załącznik 6638081

Cudowne wieści Niech rośnie fasolinek pięknie

Napisane przez Paulinagm

Madzia zazdrooooszczęęę kocham morze
u nas w tym roku nie ma szans na wyjazdy, bo mąż ma w przyszłą sobotę ważny egzamin a potem chrzcimy Krzysia a potem mąż będzie zmieniał pracę więc nie da rady nic ogarnąć. Ale morze mi sie marzy i za rok planujemy jechać. A mężowi marzą się góry i nie wiemy jak to pogodzić (jak bedziemy mieć możliwość to być moze na wiosnę/wrzesień pojedziemy w góry na kilka dni a lipiec/sierpień nad morze). Ja ogólnie staram się nie nakręcac, no bo wiadomo - różnie w życiu bywa i nie wiadomo jak to będzie za rok, ale codziennie mówię "jeśli wszystko będzie dobrze i za rok uda nam się jechac nad morze to ... coś tam coś tam" codziennie jest do obgadania jakiś element wyimagowanego wyjazdu

Ja też kocham morze. Nie wyobrażam sobie jechać gdzieś indziej na wakacje.
Jakbym miała bliżej to jeździlibyśmy na pewno częściej.

Napisane przez zabciajs

Śliweczka ja w Bielsku bywam Moja bratowa ma tam rodziców i jak przylatuja do Polski to czasem tam się widzimy

Bylismy na szybkiej wycieczce, udało się. Probuje uspac Gabi, dzis wszystko pozbiej plus rozbudzenie, bo w aucie ladnie usypiała.

Dobranoc

Jakby co to ja się piszę na jakąś kawkę i ciastko jak będziesz w BB

Napisane przez zabciajs

To w sumie wszystko po drodze

Mi sie udało już uspać Jeszcze z nia poleze do momentu twardszego snu.

Powiem dzis mężowi, ze jak sexu nie będzie to biore rozwód A jak bedzie sie dobierał to powiem, że - ooo nie! Teraz to musisz się postarać.
Wredna będę?

Oj tak. Chyba każdy by się wkurzył, nawet ja

[haneczkab92]

Napisane przez sliweczka85

Toż to anioł nie dziecko <3


Ja też mam cały kraj do przejechania i ostatnio właśnie wróciliśmy z Kołobrzegu


Ja Wam ostatnio wrzuciłam kawałek na fb do mojego albumu ale chyba się nie pokazało na głównej tablicy
Jestem załamana brakiem like'ów



O nie kochana, to tak nie działa Widziałam roczniaki na plaży i ich biegających za nimi rodziców i cieszyłam się, że Ignaś uziemiony na kocyku
Ale upał dzisiaj U nas na poddaszu jak zwykle masakra, a na zewnątrz wcale nie lepiej- zero wiatru, nie ma czym oddychać...

Jak mąż jest w domu to wszystko takie proste jest Poprasowałam z rana, zadania ze starszakami ogarnęłam, obiad bez pośpiechu zrobiony i nawet torcik upiekłam

No bo kurcze zdjęcia dodane do albumu nie pokazują się na stronie głównej, nie wiem czemu też tak ostatnio miałam, dodałam sporo zdjęć, i nic przez dłuższy czas

Moja siostra mówi, że najlepiej jechać z takim siedzącym dzieckiem, ale nie raczkującym ona była na wakacjach w Grecji i mówi, że to były najlepsze wakacje

Napisane przez silly78

Czesc Wam!
Pochwale sie Wam, ostatnio nie moglam...
Wszystko super, 7t3d, jeden dzien roznicy w stosunku do moich obliczen
Serduszko jak dzwon Załącznik 6638066Załącznik 6638071Załącznik 6638081

świetne wieści przynosisz!!
Aż mi się łezka w oku zakręciła- niedawno dodawałyśmy takie zdjęcia naszych fasolek, a tu już 3-4 miesięczne dzieciaczki

Napisane przez zabciajs

To w sumie wszystko po drodze

Mi sie udało już uspać Jeszcze z nia poleze do momentu twardszego snu.

Powiem dzis mężowi, ze jak sexu nie będzie to biore rozwód A jak bedzie sie dobierał to powiem, że - ooo nie! Teraz to musisz się postarać.
Wredna będę?

Bardzo! ja bym się wkurzyła

Napisane przez soffinka

300 wiadomości nie nadrobię

dawaj dawaj!!!dasz radę!

[201711281320]

Napisane przez haneczkab92

Moja siostra mówi, że najlepiej jechać z takim siedzącym dzieckiem, ale nie raczkującym ona była na wakacjach w Grecji i mówi, że to były najlepsze wakacje




świetne wieści przynosisz!!
Aż mi się łezka w oku zakręciła- niedawno dodawałyśmy takie zdjęcia naszych fasolek, a tu już 3-4 miesięczne dzieciaczki

Tylko kurczę, nasze dzieci będą w tym dogodnym na wakacje okresie za 3-4 m-ce... Gdzie tu jechać w taki ziąb?

Taaak, też o tym pomyślałam Czas tak strasznie szybko płynie...

[Paulinagm]

Napisane przez haneczkab92

Moja siostra mówi, że najlepiej jechać z takim siedzącym dzieckiem, ale nie raczkującym ona była na wakacjach w Grecji i mówi, że to były najlepsze wakacje

jak tak sobie wyobrażam to chyba się zgodzę, chociaż doświadczenia nie mam, ale siedzące na piasku niemowlę musi byc przeurocze
ale my za rok na wakacje też bedziemy miec fajne dzieciaki, pierwsze kroczki ... też będzie fajnie

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez sliweczka85

Tylko kurczę, nasze dzieci będą w tym dogodnym na wakacje okresie za 3-4 m-ce... Gdzie tu jechać w taki ziąb?

no właśnie może przy następnym się uda!

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

chociaż dochodzę do wnoisku, ze urodzic dziecko właśnie na przełomie maja/czerwca to dość idealna pora. Kurtki zimowej nie musiałam kupować, bo brzuszek był mały, puchnąć aż tak mocno nie zdążyłam, bo sie Krzyś urodził tuz przed latem. w okres najintensywniejszego wzrostu malutkiego dziecka używałam głównie jednej warstwy - body na krótki rękaw, więc nie wyrastało mi dziecko z grubszych (droższych) ubranek. Idealnie!

[Madzia9999]

Napisane przez agusiia69

My jutro mamy drugą dawkę pneumokokow i.. Dalej nie wiem czy zaszczepić czy nie.. jutro też będziemy znać wyniki posiewu mocZu, także wsZystko wyjdzie w praniu.

Madzia9999 gdzie jesteście nad morzem? Ja jestem z Gdyni, więc morze mam na codzień

We Władysławowie jesteśmy. Dla mnie kryterium było odległość od zjazdu z autostrady max 50km i sporo miejsc/ścieŻek do spacerowania. Akceptacja,psa też . Znalazłam fajny nocleg na booking.com
Kojarzę, że Ty, Elaine i Ewka,jesteście z nadmorskich okolic.

Napisane przez silly78

Czesc Wam!
Pochwale sie Wam, ostatnio nie moglam...
Wszystko super, 7t3d, jeden dzien roznicy w stosunku do moich obliczen
Serduszko jak dzwon Załącznik 6638066Załącznik 6638071Załącznik 6638081

Gratulacje
Z całego serca Wam kibicuję!

Napisane przez Paulinagm

Madzia zazdrooooszczęęę kocham morze
u nas w tym roku nie ma szans na wyjazdy, bo mąż ma w przyszłą sobotę ważny egzamin a potem chrzcimy Krzysia a potem mąż będzie zmieniał pracę więc nie da rady nic ogarnąć. Ale morze mi sie marzy i za rok planujemy jechać. A mężowi marzą się góry i nie wiemy jak to pogodzić (jak bedziemy mieć możliwość to być moze na wiosnę/wrzesień pojedziemy w góry na kilka dni a lipiec/sierpień nad morze). Ja ogólnie staram się nie nakręcac, no bo wiadomo - różnie w życiu bywa i nie wiadomo jak to będzie za rok, ale codziennie mówię "jeśli wszystko będzie dobrze i za rok uda nam się jechac nad morze to ... coś tam coś tam" codziennie jest do obgadania jakiś element wyimagowanego wyjazdu

Uda się i morze i góry! wystarczy wierzyć. Nad,morze dobra i szybka drogę macie. Nawet na 2dni opłaca się jechać góry już dalej, ale też nie ma tragedii

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Madzia zazdroszczę pozytywnie wyjazdu, takie na spontanie są najlepsze

Co do szczepień to my jutro druga dawka 6w1 i rota oraz pierwsza pneumo, portfel chudszy o 690zl będzie, stać nas na te szczepienia ale drogie to jak nie wiem, nie powinno tak być.

Ja juz się lepiej czuje, dobrze że Oliwka nic ode mnie nie złapała. Za tydzień chrzciny i balanga

Podzielam Twoje zdanie szczepionki są zdecydowanie za drogie :/


Haneczko niecałe 2dni przed wyjazdem na bookingu zarezerwowalam noclegi. Z dzieckiem w ciemno ok, ale z,psem gorzej nie wszędzie akceptują zwierzęta także wolałam nie ryzykować.
Ludzi jesy sporo głównie emeryci i rodzinki z malymi dziećmi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Ja podziwiam Sliweczke! Pociągiem z Małym Ignasiem plus starszaki. Ileż to organizacji mój wyjazd autem z jedną malutka Hania to przy tym Pikuś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

Napisane przez Madzia9999

[/COLOR]Ja podziwiam Sliweczke! Pociągiem z Małym Ignasiem plus starszaki. Ileż to organizacji mój wyjazd autem z jedną malutka Hania to przy tym Pikuś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

E tam, starszaki sami nieśli swoje plecaki, ja miałam Ignasia w chuście i plecak mały z kanapkami, piciem i dokumentami. Najgorzej miał tz, bo wnosił ogromny i cholernie ciężki plecak no i wózek.
Plus był taki, że wsiadaliśmy w pociąg na pierwszej, a wysiadaliśmy na ostatniej stacji, więc nie trzeba było się spieszyć.

[201711281320]

Napisane przez Paulinagm

jak tak sobie wyobrażam to chyba się zgodzę, chociaż doświadczenia nie mam, ale siedzące na piasku niemowlę musi byc przeurocze
ale my za rok na wakacje też bedziemy miec fajne dzieciaki, pierwsze kroczki ... też będzie fajnie

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------


no właśnie może przy następnym się uda!

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

chociaż dochodzę do wnoisku, ze urodzic dziecko właśnie na przełomie maja/czerwca to dość idealna pora. Kurtki zimowej nie musiałam kupować, bo brzuszek był mały, puchnąć aż tak mocno nie zdążyłam, bo sie Krzyś urodził tuz przed latem. w okres najintensywniejszego wzrostu malutkiego dziecka używałam głównie jednej warstwy - body na krótki rękaw, więc nie wyrastało mi dziecko z grubszych (droższych) ubranek. Idealnie!

Pogrubione: w załączniku zdjęcie mojego syna sprzed 7 lat Miał wtedy 7 m-cy i pojechaliśmy na wakacje oczywiście nad morze... Potrafił już pełzać więc wykopaliśmy mu dziurę i taplał się uziemiony My mieliśmy do pilnowania jeszcze w końcu jego o rok starszą siostrę

Co do drugiego pogrubionego: zgadzam się- idealnie. Moje starszaki jesienno- zimowe i wyjście na spacer i to ubieranie to była masakra, więcej przygotowań niż chodzenia...

[Madzia9999]

Napisane przez Paulinagm

jak tak sobie wyobrażam to chyba się zgodzę, chociaż doświadczenia nie mam, ale siedzące na piasku niemowlę musi byc przeurocze
ale my za rok na wakacje też bedziemy miec fajne dzieciaki, pierwsze kroczki ... też będzie fajnie

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------


no właśnie może przy następnym się uda!

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

chociaż dochodzę do wnoisku, ze urodzic dziecko właśnie na przełomie maja/czerwca to dość idealna pora. Kurtki zimowej nie musiałam kupować, bo brzuszek był mały, puchnąć aż tak mocno nie zdążyłam, bo sie Krzyś urodził tuz przed latem. w okres najintensywniejszego wzrostu malutkiego dziecka używałam głównie jednej warstwy - body na krótki rękaw, więc nie wyrastało mi dziecko z grubszych (droższych) ubranek. Idealnie!

Tak zgadzam się. Ciążę w parce normaknej przechodzilam ,potem już rozpieta ramoneska,i grubszy szalik
Moja Hania od razu na spacery wychodziła, zero werandowania czy cośubieram ns dwór do tej pory max dwie warstwy bo wciąż piękna pogoda także idealny czas!

Napisane przez sliweczka85

E tam, starszaki sami nieśli swoje plecaki, ja miałam Ignasia w chuście i plecak mały z kanapkami, piciem i dokumentami. Najgorzej miał tz, bo wnosił ogromny i cholernie ciężki plecak no i wózek.
Plus był taki, że wsiadaliśmy w pociąg na pierwszej, a wysiadaliśmy na ostatniej stacji, więc nie trzeba było się spieszyć.

Perfekcyjna organizacja! mąż pewnie dużo ciężej miał ale dzielnie dał radę. W zamian fajne wakacje miał

Napisane przez sliweczka85

Pogrubione: w załączniku zdjęcie mojego syna sprzed 7 lat Miał wtedy 7 m-cy i pojechaliśmy na wakacje oczywiście nad morze... Potrafił już pełzać więc wykopaliśmy mu dziurę i taplał się uziemiony My mieliśmy do pilnowania jeszcze w końcu jego o rok starszą siostrę

Co do drugiego pogrubionego: zgadzam się- idealnie. Moje starszaki jesienno- zimowe i wyjście na spacer i to ubieranie to była masakra, więcej przygotowań niż chodzenia...

Mnie trochę zastanawia ubieranie zimą na spacery. Toż to schodzi pewnie dłużej, pozs tym dzieci większe wierca się bardziej eh bedzie na pewno ciekawie.

Hania czuję, że wakacje bo obudziła się o 6:45 mleczko i teraz gadu-gadunie ma spania.

Haneczko to na pewno skok :/ nie jest łatwo, ale przetrwacie ten gorszy czas.
Z TZ,wyjdzcie gdzursr sami bo jeśli masz z kim zostawić Hanie to super pomysł może faktycznie to Wam pomoże czego Ci mocno życzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Sliweczko straszak suuper radosny chłopiec na,wakacjach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez CarycaKatharina

Dzanet, to ty po sąsiedzku bo ja z tarnowskich gór

O widzisz! W okolicach tarnowskich gór też często bywam, moja siostra ma knajpke w Radzionkowie

Dziewczyny na wiosnę zlot robimy. Maluchy już będą tak fajnie kumate to może uda się pogadać i wypić ciepłą kawę

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[201711281320]

Dzień Dobry!
Zapowiada się dzisiaj piękny dzień także od 6:30 u nas nie ma spania
Na szczęście dziecko łaskawie samo się bawi w łóżeczku, a mamusia buszuje
Patrzcie na co trafiłam na fb https://www.facebook.com/Ubawnasilowni/?hc_ref=NEWSFEED

Edit. Buuu, nie wiem jak dać linka z konkretnym filmikiem, chciałam Wam pokazać trening mistrza a włącza się tylko użytkownik

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

Pogrubione: w załączniku zdjęcie mojego syna sprzed 7 lat Miał wtedy 7 m-cy i pojechaliśmy na wakacje oczywiście nad morze... Potrafił już pełzać więc wykopaliśmy mu dziurę i taplał się uziemiony My mieliśmy do pilnowania jeszcze w końcu jego o rok starszą siostrę

Co do drugiego pogrubionego: zgadzam się- idealnie. Moje starszaki jesienno- zimowe i wyjście na spacer i to ubieranie to była masakra, więcej przygotowań niż chodzenia...

Ale super pomysł z tym dołkiem!


Ja się witam po ciężkiej nocy Chyba Marysi brzuszek dolegał, ale pewna nie jestem W każdym razie od 3 do 5 się lulaliśmy...

[ania230]

Dzień dobry
My juz dzień zaczęłysmy. Dzisiaj szczepienie 400 zl nie nasze :/ złodziejstwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[K_a_s_i_a_86]

U nas tez juz dzień zaczęty, chociaż jeszcze w łóżku obie lezymy, ale Oliwka pod karuzele do łóżeczka a ja idę się ogarnąć i tez jadę na szczepienie.

[soffinka]

Nadrobiłam z grubsza wczoraj :p
U nas dzis pobudka 5.30 :p tyle ze dziecko przysnęlo po 7 matka niestety juz nie
Czekam az sie pranie wyłączy i jedziemy do Wwka na jeden dzien Tz do czw w delegacji :/ a juz tydzien mieszkamy w swoim domku
Czy dziecko moze miec jednodniowa, a moze nawet poldniowa kolkę? Wczoraj rano byłyśmy w ikei po drodze wstąpiliśmy na obiad do rodziców TŻta i Ignas kiedy chciałam go nakarmić dał taki koncert z pol godziny krzyczał az łzy mu leciały do końca dnia gardził cyckiem musiałam odciągać mleko i karmić z butelki - wtedy jadł
Nie wiem co to za akcja dzis juz je normalnie ...

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Soffinka może mieć, może mu się gazy w brzuszku nazbierały. DobrZe że przeszło i oby się już nie powtórzylo.
Bawcie się dobrze!


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka