Mamy sierpniowe 2019

[klocki_LEGO]

Napisane przez travis

Na moje bole glowy lekarz przepisal mi cocodamol a ja mam objekcje wykupic recepte.....

dziewczyny mam taka nude w pracy ze na 8h to z 2-3 pracuje a reszte gapie sie w monitor, juz nawet nie chce mi sie wiadomosci etc czytac

Mi kazal jesc paracetamol. Wszedzie pisza, ze bezpieczny w ciazy, to nie mam oporow.
Nie nazekaj na prace. Ja mialam najlepsza prace ever, chill, a teraz szef tak dowalil ze jest mega lipa.

Napisane przez AmnesiaB

Dziewczyny czy Wy też trochę przez ciążę czujecie się jakby Wy i Wasza ciąża była na świeczniku wśród ludzi ? U mnie w rodzinie wszyscy wierzą o ciąży i wszyscy znajomi. Kogo nie spotkam zaraz jest obczajka od góry do dołu . Wczoraj odwiedziła mnie moja kuzynka, która jest w 27tc i do mnie z tekstem : jaka ty gruba ,jak widać po tobie, ty jesteś grubsza ode mnie będziesz jeszcze grubsza jak tak dalej pójdzie. (Gdzie ona wiadomo ma większy brzuch). To ta sama która mi powiedziała gdy jeszcze nie wiedziałam o plci ze : brzydko wyglądasz na twarzy widac ze bedzie dziewczynka. Kolejny przyklad jade na zakupy z mojej mamy siostra, która jest niewiele starsza ode mnie więc traktujemy sie jak koleżanki i chce sobie kupić bluzke : wez wieksza bo zaniedlugo sie nie zmiescisz hehe. I wiele innych sytuacji na poczatku nie przywiązywałam do tego uwagi ale teraz zaczęło mnie to w☠☠☠☠%$@#. I ciągle slysze a ta przytyła tylkon kg a ta wygladala jak potwor a ta to a ta tamto. Takie porownania non stop.

Troche tak a troche nie. Ja mam resting bitchface, wiec ludzie troche sie mnie boja. Wiec nie mam niemilych tekstow o brzuchach itd. Nawet zdazaly sie mile komenty. Kolezanka mi powiedziala ze zaczynam miec ten slynny ciazowy jasniejacy blask hahaha.

Za to ciotki wczoraj sie rzucily mi radzic. Ubralam sukienke, ktora dosc maskuje moj brzuch wiec na razie macania bylo bardzo malo. Ale za to nasluchalam sie, co zrobic zeby mi brzuch po ciazy nie zostal pol godziny pogadanki o jakims dziwacznym ziolowym specyfiku i zawijaniu. Wkurza mnie to, jakby moj wyglad po ciazy byl najwazniejszy w tym wszystkim. O tym, ze o porade nie prosilam, nie wspomne. Nie jest fajne tez to, ze poza ciaza wlasciwie przestajesz istniec. Nikt sie juz nie pyta co tam robisz w wolnych chwilach, albo co ostatnio przeczytalas. Tylko jak sie czujesz, jak dziecko, czy juz mam wozek itd.

Napisane przez Marianna48

A mi się robią bolące pryszcze na twarzy i cyckach :/. Włosy się mniej przetlyszczaja ale też bez szału.
Alez mnie dziś boli głowa.
]

Ja mam twarz super, ale reszta ciala - wysypki dramat. Lekarz polecil jakis olejek i nawet troche pomaga, ale tylko troche

[Kocurasek]

Napisane przez Panna Migotka 86

a może to rwa kulszowa? żadne pociecieszenie, bo w ciąży to częste






melduje się po wczorajszej wizycie.

rzeczywiście na łożysku jest "coś", cięzko stwierdzić co... jakaś "narośl"? wymiary miało niezncznie mniejsze niż tydzien temu, więc może się zmniejsza. Na razie nie stanowi zagrozenia dla dziecka, ale trzeba obserwować. Być moze taka uroda mojego łożska, że jest takie niejednorodne, ale cięzko powiedzieć.

Dostałam dodatkową luteinę, magnez na twardnienie brzucha i zalecenie żeby się nie stresować

Rwą na szczęście to nie jest. Co prawda nigdy nie miałam, ale widziałam kolegę z rwą i on dosłownie umierał. A czekaj... to facet, oni przy gorączce umierają . Żartuję, ale to napewno kość ogonowa

Będzie wszystko dobrze najważniejsze to kontrolować i szybko reagować

Napisane przez AmnesiaB

Ja dziś byłam na wizycie na nfz. Jestem juz 5.5 kg na plusie sprawdzał bicie serca młodego ale tak szalał ,ze taką sonde przyłożył mi do brzucha i tak zmierzył bicie serca bo przez usg (chyba z 15 wieku) się nie dało xD

Super, że wszystko dobrze. Tez jestem 5 kg na plusie. Waga z dzisiaj

Napisane przez mirabelka3690

Poduche ciążową kupilas? Mi ona pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam poduchę od początku. Nie pomaga niestety ogólnie to bardziej mi utrudnia spanie niż ułatwia. Jeszcze chyba jestem „za mała”.

Napisane przez klocki_LEGO

tak, jak dziewczyny radzily - poducha. Ale i niestety cwiczenia miesni plecow odcinka krzyzowego. Jak nie cwiczylas wczesniej i fizycznie jestes slaba, bo bedzie kiepsko. Sa cwiczenia na to dla kobiet w ciazy, polecam sie zainteresowac.

Muszę poczytać, dzięki. Nie, nie jestem słaba, ćwiczyłam. Może pomogą

Napisane przez mirabelka3690

U mnie cera okropna, ale wlosy? Zamiast myc co 2 dni myje co 4 i to tylko dlatego ze dziwnie sie czuje z tak dlugim nie myciem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam to samo z włosami do tego busz jak Villas

Napisane przez Marianna48

A mi się robią bolące pryszcze na twarzy i cyckach :/. Włosy się mniej przetlyszczaja ale też bez szału.
Alez mnie dziś boli głowa.
Amnesia wiem że to początek problemów ledwo zaczęliśmy kredyt załatwiać a to już pod górkę ale coś trzeba w życiu robić
Ja z ciekawości też zrobiłam ten kalendarz chiński i też mi wychodzi dziewucha a podobno ma być chłopak. Zobaczymy kto ma racje wrozba czy nifty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Kocurasek współczuję bólu. Mnie kość ogonowa nie boli naszczescie ale za to od kilku tygodni kręgosłup punktów po prawej stronie ale tak dotkliwie że czasem nie mogę wstać :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dacie radę
Dziękuję coś czuję, ze pomoże tylko rozpakowanie

Napisane przez AmnesiaB

Dziewczyny czy Wy też trochę przez ciążę czujecie się jakby Wy i Wasza ciąża była na świeczniku wśród ludzi ? U mnie w rodzinie wszyscy wierzą o ciąży i wszyscy znajomi. Kogo nie spotkam zaraz jest obczajka od góry do dołu . Wczoraj odwiedziła mnie moja kuzynka, która jest w 27tc i do mnie z tekstem : jaka ty gruba ,jak widać po tobie, ty jesteś grubsza ode mnie będziesz jeszcze grubsza jak tak dalej pójdzie. (Gdzie ona wiadomo ma większy brzuch). To ta sama która mi powiedziała gdy jeszcze nie wiedziałam o plci ze : brzydko wyglądasz na twarzy widac ze bedzie dziewczynka. Kolejny przyklad jade na zakupy z mojej mamy siostra, która jest niewiele starsza ode mnie więc traktujemy sie jak koleżanki i chce sobie kupić bluzke : wez wieksza bo zaniedlugo sie nie zmiescisz hehe. I wiele innych sytuacji na poczatku nie przywiązywałam do tego uwagi ale teraz zaczęło mnie to w%$@#. I ciągle slysze a ta przytyła tylkon kg a ta wygladala jak potwor a ta to a ta tamto. Takie porownania non stop.

Ja byłam dręczona kilka lat. Jakoś 8. Rzygać mi się chciało. Tzn u mnie na świeczniku był brak ciąży. Każde spotkanie z rodziną mojego ojca były pytania, a kiedy, a czy się staracie. Po czasie odpowiadałam strasznie chamsko, ale się nie zrażali by zapytać przy następnej okazji znowu. I to takie wścibstwo pod płaszczykiem uprzejmości i troski i niby zainteresowania co u nas. Normalnie miałam ich nosy między moimi nogami wiecznie. Nie rozumiem takiego sprowadzania kobiety do jednego. Nie każdy chce mieć dzieci, ja nigdy nikogo info nie pytam l, bo nie wiem czy np nie sprawię tym przykrości.
Współczuję Ci, ja jeszcze na takie coś nie trafiłam. Współczują mi tylko bliźniaków i jawnie to mówią jakby to była jakaś tragedia.

Napisane przez Paulina 87

Mnie poprawiła się cera w sumie nie miałam najgorszej ale teraz widzę że mniej się świeci. Do tego stopnia że ostatnio na większe wyjście zapomniałam pudru co kiedyś byłoby masakrą a obyłam się bez



Co do rodzeństwa to też mam nadzieję że będzie na plus i starsza siostra będzie pomagać i może nawet wyręczać mnie w usypianiu może nawet będą razem spać hihi





Któraś pisała o oddychaniu. Od kilku dni tez mam problemy z oddechem. Czytałam na necie, ze to moze być od anemii. Ostatnie wyniki hemoglobiny były ok . Jutro ide na badanie, moze rzeczywiście spadła. Oby nie..



A w te kalendarze to juz nie wierze. Sam fakt ze są 2 wersje juz je skreśla i w efekcie sprawdzają się może w 60%

To ja pisałam o tym oddychaniu. Fizjoterapeutka zaleciła kupić piłkę do ćwiczeń i usiąść na niej i kręcić biodrami raz w jedną raz w drugą, żeby tam się wszystko poukładało. Robię to od dwóch dni ale nie działa



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Amnesia moja mama upaja się komentowaniem rozmiaru mojego brzucha za każdym razem jak mnie widzi i tym ile utyje i mówieniem do mnie grubasie. Dlatego rzadko się widujemy i druga sprawa przybyło mi narazie 1 kg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[biedronka19]

Napisane przez Kocurasek

Rwą na szczęście to nie jest. Co prawda nigdy nie miałam, ale widziałam kolegę z rwą i on dosłownie umierał. A czekaj... to facet, oni przy gorączce umierają . Żartuję, ale to napewno kość ogonowa

Będzie wszystko dobrze najważniejsze to kontrolować i szybko reagować




Super, że wszystko dobrze. Tez jestem 5 kg na plusie. Waga z dzisiaj



Mam poduchę od początku. Nie pomaga niestety ogólnie to bardziej mi utrudnia spanie niż ułatwia. Jeszcze chyba jestem „za mała”.




Muszę poczytać, dzięki. Nie, nie jestem słaba, ćwiczyłam. Może pomogą




Mam to samo z włosami do tego busz jak Villas




Dacie radę
Dziękuję coś czuję, ze pomoże tylko rozpakowanie




Ja byłam dręczona kilka lat. Jakoś 8. Rzygać mi się chciało. Tzn u mnie na świeczniku był brak ciąży. Każde spotkanie z rodziną mojego ojca były pytania, a kiedy, a czy się staracie. Po czasie odpowiadałam strasznie chamsko, ale się nie zrażali by zapytać przy następnej okazji znowu. I to takie wścibstwo pod płaszczykiem uprzejmości i troski i niby zainteresowania co u nas. Normalnie miałam ich nosy między moimi nogami wiecznie. Nie rozumiem takiego sprowadzania kobiety do jednego. Nie każdy chce mieć dzieci, ja nigdy nikogo info nie pytam l, bo nie wiem czy np nie sprawię tym przykrości.
Współczuję Ci, ja jeszcze na takie coś nie trafiłam. Współczują mi tylko bliźniaków i jawnie to mówią jakby to była jakaś tragedia.




To ja pisałam o tym oddychaniu. Fizjoterapeutka zaleciła kupić piłkę do ćwiczeń i usiąść na niej i kręcić biodrami raz w jedną raz w drugą, żeby tam się wszystko poukładało. Robię to od dwóch dni ale nie działa



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuje bardzo bo jeżeli się staraliście a nic z tego to musiało być wam strasznie ciężko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

Jestem wlasnie po wizycie u ginekologa. Mówił, ze maluchy rozwijają się prawidłowo - 150 i 161 gram maja. No i powiedział, ze on to widzi dwa siusiaki

[biedronka19]

Napisane przez Wiedzminkaa

Jestem wlasnie po wizycie u ginekologa. Mówił, ze maluchy rozwijają się prawidłowo - 150 i 161 gram maja. No i powiedział, ze on to widzi dwa siusiaki

Super że wszystko dobrze i gratki za chłopców

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klocki_LEGO]

Napisane przez Kocurasek

Muszę poczytać, dzięki. Nie, nie jestem słaba, ćwiczyłam. Może pomogą


]

Sproboj tego zestawu: LINK

[martynka89]

Napisane przez Wiedzminkaa

Jestem wlasnie po wizycie u ginekologa. Mówił, ze maluchy rozwijają się prawidłowo - 150 i 161 gram maja. No i powiedział, ze on to widzi dwa siusiaki

Super, ze z maluchami wszystko w porzadku.



Ja jutro rano ide na polowkowe. Stres jest spory bo nie mialam prenatalnych, wiec roznych rzeczy moge sie dowiedziec...
Chyba pojde sama bo z mezem mamy ciche dni, wiec wsparcia psychicznego tez nie bedzie.

[mirabelka3690]

Busz jak Villas i to nie tylko na głowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[biedronka19]

Napisane przez martynka89

Super, ze z maluchami wszystko w porzadku.



Ja jutro rano ide na polowkowe. Stres jest spory bo nie mialam prenatalnych, wiec roznych rzeczy moge sie dowiedziec...
Chyba pojde sama bo z mezem mamy ciche dni, wiec wsparcia psychicznego tez nie bedzie.

Kciuki za wizyte!

Ile z was udziela się na fb? Coś czuje że grupa się podzieliła i kto pisze tutaj nie pisze tam. Ja tylko tu pisze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mirabelka3690]

Dwa siusiaki? Matko ... 3 razy blizniaki i 3 razy chlopy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez biedronka19

Kciuki za wizyte!

Ile z was udziela się na fb? Coś czuje że grupa się podzieliła i kto pisze tutaj nie pisze tam. Ja tylko tu pisze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pisze tam i trochę tu jak nadążam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olka900]

Kurcze dziewczyny współczuję Wam tych przykrych komentarzy i tekstów. Ja z rodziną spotykam się bardzo rzadko, a co innych ludzi to też jakoś nigdy nie usłyszałam jeszcze nic niemiłego. Hm, może po prostu ja za rzadko z ludźmi poza pracą gdzieś wychodzę :P

[travis]

Napisane przez martynka89

Super, ze z maluchami wszystko w porzadku.







Ja jutro rano ide na polowkowe. Stres jest spory bo nie mialam prenatalnych, wiec roznych rzeczy moge sie dowiedziec...

Chyba pojde sama bo z mezem mamy ciche dni, wiec wsparcia psychicznego tez nie bedzie.

Ciche dni to jedno ale dziecko wspolne uwazam ze isc powinien.

Mi noestety paracetamol nie pomaga

Nazekacie ze wszyscy sie wtracaja mama i tata daaleko to przez tel tylko pyta czy oby napewno sie dobrze czuje i ze waga mam sie nie martwic bo jest nas teraz dwoje itp a tz nie ma zadnej rodziny i przykro Mi troche ze nie ma tym sxczesciem sie z kim podzielic

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Marianna48]

Wiedzminkaa gratuluję chłopców nie wyłamałaś się
Biedronka19 ja też tylko tutaj piszę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Travis widzisz dzielić się szczęściem to jedno i tego bardzo bym chciała, a dogadywanie to drugie. Oczywiście mam wsparcie w mężu w siostrze, ale od mojej mamy doświadczam tylko oceniania i wtracania, tak było w pierwszej ciąży i po porodzie i w tej ciąży jest tak samo, zobaczymy jak będzie po porodzie. Ja od niej jeszcze nie usłyszałam pytania jak się czuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Ja tylko tu zaglądam.

Nie spotykam się często z rodziną, to póki co nikt nie komentuje (poza tym w luźnych ubraniach aż tak nie widać). Wręcz przeciwnie rodzicom i siostrze podsyłam aktualizacje co 3 tyg robie sobie foty co 3 tygodnie w tej samej sukience (ciekawe ile jeszcze sukienka da rade).

U mnie nie ma jeszcze dobrych rad. Głównie babcie obie dzwonią i opowiadają jak to było jak one w ciąży były, ok 50 lat temu więc słucham, przytakuje i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Napisane przez biedronka19

Kciuki za wizyte!

Ile z was udziela się na fb? Coś czuje że grupa się podzieliła i kto pisze tutaj nie pisze tam. Ja tylko tu pisze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja sie w ogole na fb nie udzielam bo nie wiem... dziwnie tak pisac z tymi samymi osobami w dwoch miejscach. Obawiam sie, ze zgubilabym watek.

Napisane przez travis

Ciche dni to jedno ale dziecko wspolne uwazam ze isc powinien.

Mi noestety paracetamol nie pomaga

Nazekacie ze wszyscy sie wtracaja mama i tata daaleko to przez tel tylko pyta czy oby napewno sie dobrze czuje i ze waga mam sie nie martwic bo jest nas teraz dwoje itp a tz nie ma zadnej rodziny i przykro Mi troche ze nie ma tym sxczesciem sie z kim podzielic

Sent from my E5823 using Tapatalk

Moze i lepiej jak nie pojdzie bo z tym wspolnym dzieckiem nagle stwierdzil, ze on w sumie to nie chcial, ze to ja naciskalam, jemu to do niczego nie bylo potrzebne. Czuje sie jakbym go... zgwalcila. Nie chce mi sie z nim rozmawiac ani na niego patrzec. Moze sie nawet wyprowadzic. Juz mi chyba wszystko jedno.

[Paulina 87]

Ja tez tylko tutaj piszę. Na fb nawet nie byłam

A co do ludzi i zachowania, komentarzy.. innym to sie serio nigdy nie dogodzi 💩😒 olać i robić swoje jak to mój mąż mówi

[mirabelka3690]

Napisane przez martynka89

Ja sie w ogole na fb nie udzielam bo nie wiem... dziwnie tak pisac z tymi samymi osobami w dwoch miejscach. Obawiam sie, ze zgubilabym watek.


Moze i lepiej jak nie pojdzie bo z tym wspolnym dzieckiem nagle stwierdzil, ze on w sumie to nie chcial, ze to ja naciskalam, jemu to do niczego nie bylo potrzebne. Czuje sie jakbym go... zgwalcila. Nie chce mi sie z nim rozmawiac ani na niego patrzec. Moze sie nawet wyprowadzic. Juz mi chyba wszystko jedno.

O kurcze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez martynka89

Ja sie w ogole na fb nie udzielam bo nie wiem... dziwnie tak pisac z tymi samymi osobami w dwoch miejscach. Obawiam sie, ze zgubilabym watek.





Moze i lepiej jak nie pojdzie bo z tym wspolnym dzieckiem nagle stwierdzil, ze on w sumie to nie chcial, ze to ja naciskalam, jemu to do niczego nie bylo potrzebne. Czuje sie jakbym go... zgwalcila. Nie chce mi sie z nim rozmawiac ani na niego patrzec. Moze sie nawet wyprowadzic. Juz mi chyba wszystko jedno.

Ojej jak przykro cos takiego czytac, wirtualny uscisk
Nie pozwol sie tak traktowac!

Sent from my E5823 using Tapatalk

[martynka89]

Nie pozwole
Jak bedzie trzeba to sama go spakuje.
Najpierw lazil od samego rana i mowil do brzucha "synku", wyszukiwal rzeczy dla dziecka, czytal o poszczegolnych tygodniach ciazy itd. Az nagle mu odbilo bo powiedzialam, ze chyba mam jakies problemy hormonalne i ze chyba juz przed ciaza je mialam i stad moje kiepskie samopoczucie juz od dluzszego czasu. Stwierdzil, ze jestem chora, ze gdyby wiedzial to by nie bylo zadnego dziecka bo w sumie to on nie chcial ake sie zgodzil przez moje naciski. Powiedzial, ze ja chyba chce zeby mnie ta ciaza zabila i ze jak mi sie cos stanie to bedzie mnie mial na sumieniu z mojej winy.
Przed ciaza bylam u lekarza, moje objawy olal i stwierdzil, ze nic mi nie jest. Zrobilam prywatnie badania krwi na tarczyce i zmylilo mnie to, ze byly w normie, pozniej doczytalam, ze wazne sa proporcje oraz same objawy. Zachodzac w ciaze nie bylam swiadoma, ze cos moze byc nie tak a on teraz mnie obwinia. Do tego zebralo mu sie na gadki typu tamci maja jedno, tamci zadnego a mi sie drugiego zachcialo.
Dorosly facet teraz robi z siebie ofiare.

[klocki_LEGO]

Napisane przez travis

Nazekacie ze wszyscy sie wtracaja mama i tata daaleko to przez tel tylko pyta czy oby napewno sie dobrze czuje i ze waga mam sie nie martwic bo jest nas teraz dwoje itp a tz nie ma zadnej rodziny i przykro Mi troche ze nie ma tym sxczesciem sie z kim podzielic

Wiem jak jest, moi sa jeszcze dalej, ale dobrze ze sa whatsappy itd. Mam staly kontakt z mama i to mi pomaga. A na miejscu mam dosc przyjaciol, ktorzy sluchaja moich zali i opowiesci. I to mimo, ze wiekszosc nie ma dzieci i nie chce miec.

Napisane przez Paulina 87

Ja tez tylko tutaj piszę. Na fb nawet nie byłam

A co do ludzi i zachowania, komentarzy.. innym to sie serio nigdy nie dogodzi 💩😒 olać i robić swoje jak to mój mąż mówi

A wiecie, ja dostalam bardzo dobra ksiazke o porodzie itd. I o tym jakie sa jego aspekty, co mozna wybrac. To ksiazka taka bardzo 'empowering', bardzo pokazuje jakie masz prawa, ze o wszystkim mozesz zdecydowac. Jest o samym porodzie, ale w sumie fajnie sie czyta, wyrabia we mnie takie poczucie, ze nie musze sie uginac pos presja, wysluchiwac tego itd.

[travis]

Napisane przez martynka89

Super, ze z maluchami wszystko w porzadku.







Ja jutro rano ide na polowkowe. Stres jest spory bo nie mialam prenatalnych, wiec roznych rzeczy moge sie dowiedziec...

Chyba pojde sama bo z mezem mamy ciche dni, wiec wsparcia psychicznego tez nie bedzie.

Dlaczego nie mialas prenatalnych?
Juz mi sie mylicie dziewczyny tyle nas jest. Martynka Ty z irlandi prawda? I szukalas prywatnego usg a jutro masz polowkowe to moze poznasz plec?

Chlop moze ma ciaze urojonom I tez mu hormony odbily nie rozumiem jak mozna cos takiego powiedziec kobiecie w ciaze ktora Juz ma swoj stres z powodu badan a tu jeszcze dowalic tekstem ze on dziecka nie chcial



Sent from my E5823 using Tapatalk

[mirabelka3690]

On napewno tez sie stresuje całą sytuacją no ale mógłby się chociaż ugryźć za język

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Travis, ja jestem od bliźniaków nr. 2 tych co najpóźniej powinny wyskoczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

No ja to raczej byłam przygotowana na to, ze będą dwa siusiaki - za mocna linia męska w rodzinie narzeczonego



A 5 kwietnia jestem umówiona na USG połówkowe

[travis]

Napisane przez mirabelka3690

On napewno tez sie stresuje całą sytuacją no ale mógłby się chociaż ugryźć za język

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Travis, ja jestem od bliźniaków nr. 2 tych co najpóźniej powinny wyskoczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ja pytalam Martynke

Sent from my E5823 using Tapatalk

[martynka89]

Napisane przez travis

Dlaczego nie mialas prenatalnych?
Juz mi sie mylicie dziewczyny tyle nas jest. Martynka Ty z irlandi prawda? I szukalas prywatnego usg a jutro masz polowkowe to moze poznasz plec?

Chlop moze ma ciaze urojonom I tez mu hormony odbily nie rozumiem jak mozna cos takiego powiedziec kobiecie w ciaze ktora Juz ma swoj stres z powodu badan a tu jeszcze dowalic tekstem ze on dziecka nie chcial



Sent from my E5823 using Tapatalk

Tak, to ja
Wlasnie o to chodzi, ze wiekszosc na mojej glowie a on jeszcze z takim tekstem. Nie wiem jak mogl w ogole cos takiego powiedziec. Tak, mowilam o tym, ze chcialabym miec drugie dziecko, ale nigdy go do niczego nie zmuszalam. Nawet nie mialabym odwagi zmuszac faceta do posiadania dziecka bo wiem, ze nic na sile a to decyzja na wiele lat.

Napisane przez mirabelka3690

On napewno tez sie stresuje całą sytuacją no ale mógłby się chociaż ugryźć za język

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Travis, ja jestem od bliźniaków nr. 2 tych co najpóźniej powinny wyskoczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to wlasnie chodzi, ze nawet jak cos go zdenerwowalo, to powinien ugryzc sie w jezyk a nie wyjezdzac do mnie z pretensjami. Jeszcze zebym faktycznie wiedziala i cos ukrywala, ale dobrze wie, ze bylam u rodzinnego i mnie olal twuerdzac, ze wszystko jesr w porzadku a tu niestety bez skierowania nie da sie isc do specjalisty wiec niby co mialam zrobic...

PS travis u mnie prenatalnych nie robia bo jest zakaz aborcji/terminacji wiec uznali najwidoczniej, ze to niepotrzebne i wystarczy polowkowe.

[travis]

Omg! Nie wiedzialam ze irlandia ma inne prawa niz tutaj nez sensu. I co jak dziecko mega chore I zagrozenie zycia matki jest tez Nie wolno zakomczyc ciazy?

Sent from my E5823 using Tapatalk

[martynka89]

Napisane przez travis

Omg! Nie wiedzialam ze irlandia ma inne prawa niz tutaj nez sensu. I co jak dziecko mega chore I zagrozenie zycia matki jest tez Nie wolno zakomczyc ciazy?

Sent from my E5823 using Tapatalk

W Republice Irlandii nie mozna chyba w ogole, ale w Irlandii Pln jako, ze to czesc UK, jest mniej restrykcyjnie i jesli jest ryzyko dla zdrowia i zycia matki albo ma problemy psychiczne przez ciaze i moze sobie cos zrobic, to mozna zalatwic aborcje. W przypadku wad u dziecka- nie. Jedyna opcja to wyjazd do Anglii. Tam mozna to legalnie zalatwic, ale z tego, co kojarze, nie na NHS tylko odplatnie. Dlatego tez nie robia prenatalnych. Oczywiscie mozna zrobic sobie prywatnie USG z przeziernoscia karkowa, ale to idzie w setki funtow.

[Panna Migotka 86]

Napisane przez martynka89

Moze i lepiej jak nie pojdzie bo z tym wspolnym dzieckiem nagle stwierdzil, ze on w sumie to nie chcial, ze to ja naciskalam, jemu to do niczego nie bylo potrzebne. Czuje sie jakbym go... zgwalcila. Nie chce mi sie z nim rozmawiac ani na niego patrzec. Moze sie nawet wyprowadzic. Juz mi chyba wszystko jedno.

A podobno to kobiety maja wahania nastrojów!
Myśle ze mogła do niego dotrzeć powaga sytuacji, ze będzie drugie dziecko, zaczęło go to trochę przerażać i może dlatego. Jak sobie poukłada w głowie to może mu rozum wróci.
Buc jeden

Napisane przez biedronka19

Kciuki za wizyte!

Ile z was udziela się na fb? Coś czuje że grupa się podzieliła i kto pisze tutaj nie pisze tam. Ja tylko tu pisze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez jestem tylko tutaj

Napisane przez Marianna48

Amnesia moja mama upaja się komentowaniem rozmiaru mojego brzucha za każdym razem jak mnie widzi i tym ile utyje i mówieniem do mnie grubasie. Dlatego rzadko się widujemy i druga sprawa przybyło mi narazie 1 kg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuje zachowania matki.
To już chyba wole mogą i jej olewczo-zachowawcze zachowanie...

Napisane przez AniaOs

a jak się Tobie objawia to twardnienie brzucha? Z szyjką wszystko ok?

Wiesz co, ciężko mi to opisać, czuje takie napięcie brzucha, jakby wielkie wzdęcie??? Ale tylko w środkowej czesci, w sensie czuje ze macica, obejmuje to obszar całej macicy - od pępka w dół. Dość nieprzyjemne.
Szyjka długa, twarda i zamknięta
I u mnie jeszcze czasem jest takie wrażenie „niespokojnych nóg” w nocy, a to tez podobno kwestia magnezu

Napisane przez Wiedzminkaa

Jestem wlasnie po wizycie u ginekologa. Mówił, ze maluchy rozwijają się prawidłowo - 150 i 161 gram maja. No i powiedział, ze on to widzi dwa siusiaki

Super!



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[travis]

W uk jest za darmo aborcja
Abortions can only be carried out in an NHS hospital or a licensed clinic, and are usually available free of charge on the NHS.
Ale tylko dla tych ktorzy pracuja i oplacaja skladki nhs

Sent from my E5823 using Tapatalk