Panny Młode 2008 cz. III - Strona 137 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-30, 22:37   #4081
agas
Raczkowanie
 
Avatar agas
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: konin
Wiadomości: 337
GG do agas
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Integra juz wklejalam zdjecia ale jak masz ochote to sa w PM2008 cz.II str.161 post 4803. Moze wkleje jeszcze jakies z pleneru. pozdrawiam
__________________
Aniołek[*]

Izka
agas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 06:32   #4082
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Dzieńdoberek
Cytat:
Napisane przez Agata R Pokaż wiadomość
pochwal sie fotkami a nie tak na sucho
wklejałam fotki, kilka postów wyżej napisałam nawet gdzie są dwie z nich, reszta też gdzieś jest (nie za dużo no ale są)

Cytat:
Napisane przez agas Pokaż wiadomość
Sledze ten watek i sledze i jakos nie chce mi sie uciekac z PM2008 i natknelam sie ze narzekacie na zamezne juz PM2008 wiec postanowilam zdac relacje. Slubowalam z TZ 14 czerwca 2008. Uwierzcie nie wiem jak bardzoi bedziecie planowac i tak cos w ostatniej chwili wyskoczy. My mielismy caly czas pod gorke. 3miesiace przed slubem okazalo sie ze jakims sposobem nasza umowa z fotografem i kamerzysta zostala anulowana nieporozumienie ale kosztowalo nas wiele zachodu i zdrowia. Obraczki podobnie jak ktoras z wizazanek odbieralam chyba z 4 razy zawsze cos albo krzywo grawer albo rysa na mojej itp. Sukienka zamias 3 przymiarek mialam 5 zawsze cos nie tak uszyli. Pare dni przd slubem juz bylo w miare spokojnie nagle okazalo sie ze proboszcz ktory mial nam udzielac slubu tak poprostu sobie wyjechal 5 dni przed naszym slubem i nie wypelnil dokumentow w efekcie slubu udzielam nieulubiony ksiadz ktory dal nam tylko slub koscielny a papiery podpisalismy ze swiadkami w poniedzialek po slubie. 4 dni przed slubem przyszlam moja mala 10letnia kuzynka zatrudniona do niesienia obraczek poinformowac mnie ze zlamala 2 palce u reki a 2 dni przed slubem zadzwonil moj kuzyn cioteczny ze zlamal noge.Dzie slubu byl rownie atrakcyjny przypomnielismy sobie z TZ ze istnieje cos takiego jak poerwszy taniec i choc mielismy zaaranzowany nie mielismy czasu na cwiczenie w efekcie byla tylko proba generalna. O 16nastej byl umowiony fotograf i kamerzysta a ja o 15:50 sie obudzilam ze wypada sie ubrac. Poploch mama krzyczy zakladamy sukienke, sukienka zalozona ale ja nie mialam ani ponczoch ani butow ani podwiazki w efekcie ubieral mi je brat.Wchodzi kamerzysta z fotografem a ja w ostatnim momencie sobie przypomnialam o bizuterii ktora z takim zaangazowaniem kupilam X czasu przed slubem. Tragedia.Ale od momentu jak przyszedl mojTZ swiat przestal istniec. Pojechalismy do Kosicola a tam ochy i achy tyle znajomych twarzy caly stres zszedl ze mnie. Od tego momentu wszystko przestalo sie liczyc jak wygladamy jak makijaz jak fryzura byly tylko emocje, piekne emocje.Slub i wesele bez wpadek no oprocz przysiegi gdzie weszlam ksiedzu w pol slowa ale to bez znaczenia.Bylo pieknie a trwalo jak chwila.Jak rozchodzili sie goscie nie wierzylam ze juz koniec. Mimo przeciwnosci i trudow przed, sam slub i wesele byly cudowne.
Acha z malych rad upewnijcie sie ze nie macie za dlugiej sukienki bo ja mialam i musialm podszywac w trakcie wesela bo nie dalo sie swobodnie tanczyc. Na pierwszy taniec wybralismy piosenke Kayah i Kiljanski - Procz Ciebie, Nic. Do dzis mi ciarki przechodza jak ja slysze, ze wzruszenia oczywiscie. Plener mielismy po slubie we wtorek i bylo super nie mialam fryzury ani makijazu z wesela a zdjecia wyszly fajnie a ile frajdy mielismy! Ach moglabym tak pisac i psac ale nie bede juz przynudzac. Przepraszam za taki dlugi post. Zycze wszystkim PM2008 duzo milosci i szczescia.
dobra jesteś a myślałam, że tylko ja taka gapa i wszystko na ostatnią chwilę mam. Dobrze, że sobie poradziłaś. Życzę dużo szczęścia

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Ehhh dziewczynki, co to się dzieje, dzisiaj i w najbliższym czasie ja potrzebuje Waszej pozytywnej energii, bo u nas tym razem się namieszało Mam dość, boli mnie głowa i czuję się fatalnie. Nie wiem jak i co będzie dalej, ryczeć mi się chce okropnie... Wyszły na wierzch stare, nie rozwiązane sprawy, koszmarki dręczące i zatruwające wszystko naokoło, ehhh szkoda słów
Stres stres i jeszcze raz stres...przejdzie samo, chociaż kciuki za pomyslne rozwiązanie problemów potrzymam, myślę, że nie zaszkodzą

Cytat:
Napisane przez biedronka19876 Pokaż wiadomość
U mnie goscie tez nie chca potwierdzac przybycia. Trzeba samemu wszystkich obddzwaniac. A co najlepsze, ze niektorzy nie odbieraja wogole telefonów.
Jeden moj kuzyn (cwaniaczek) jak dawalismy zaproszenia powiedział, ze przyjdzie na bank, a jak sie okazalo wyjechał sobie do Holandi i wroci...w pazdzierniku
Jak dla mnie ludzie troche nie fer postepuja, mogli by dawac znac czy przyjda czy nie, wszystko mozna zrozumiec, i przy okazji nie narazali by nas na dodatkowe koszta
Nam jak narazie odmowilo 25 osób na 81, a nie mamy jeszcze wszystkich potwierdzen,a dalismy je do 1.08. W gosci jest juz wliczona orkiestra, delegacja, i kamerzysta.
Kurcze ludzie są normalnie okropni! Chyba dopiero Ci, którzy sami organizowali wesele wiedzą jak ważne są potwierdzenia. Nie wiem czy to tak ciężko zrozumieć, że dzisiejsze wesele to nie jest impreza w remizie, gdzie było bez róznicy czy 10 osób w tą stronę czy w tamtą dzisiaj za każdego trzeba zapłacić i to nie mało. U mnie też kilka osób nie potwierdziło a z męża strony była taka sytuacja, że najpierw nam powiedzieli, że nie przyjdą bo mają inne wesele a później teściowa jakoś po coś tam do nich dzwoniła a oni mówią, że się wybierają... normalnie brak słów.
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 07:05   #4083
daget
Zakorzenienie
 
Avatar daget
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wałbrzych/Pruszków/Legionowo
Wiadomości: 4 411
GG do daget
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Dzien Dobry z rana... Cos mnie znowu glowa boli , ta pogoda jest okropna po prostu.

Wczoraj jak juz pisalam zaczelam po malu sprzatac mieszkanko, wydrukowalam "zasady weselne" i wypisalam dyplomy dla swiadkow oraz zrobilam wstepna liste gosci dla fotoreportazu, aby wszyscy byli wymienieni na filmie .... i padlam. Dzis kolejny zestaw przedweselnych zmaan, choc jeszcze nie wymyslilam jaki hihihi

Cytat:
Napisane przez katey Pokaż wiadomość
bylismy tez ustalic ciasta na wesele i co do tortu nie wiem jaki wybrac... napewno smietanowy ale z jakimi owocami????? bo z brzoskiwniami to juz byl u brata TZ i dlatego nie chcialam takiego samego a wszyscy mi mowia ze i tak nikt nie pamieta co bylo we wrzesniu zeszlego roku! ale co ja poradze ze chcialam inaczej a nie to samo co u nich...a cukiernia ta sama...ciocia TZ i jej maz maja swoja wiec ciasta beda podobne...
Spoko Katey ja tez tak mam. Chce miec wszystko inaczej. Dlaczego kazdy jeden slub ma wygladac tak samo???? Wiem, ze kazdy jednak jest inny ale ja lubie dopracowane szczegoliki. Gdyz diabel tkwi w szegolach
daget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 07:31   #4084
wiiniii
Rozeznanie
 
Avatar wiiniii
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasteczko
Wiadomości: 817
Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
śliczna

Zapomniałam napisać, że byliśmy u księdziorka dzisiaj Za ślub daliśmy 400 zł, 50 zł dla organisty i 50 zł dla kościelnego za rozłożenie dywanu i ubranie krzeseł dla nas i świadków

Jeżeli chodzi o fotografa to my za pakiet 200 zdjęć płacimy 700 zł i będziemy mieć tzw. reportaż, a za kamerzystę 1300 zł

Zmykam powolutku spać, bo jakoś dzisiaj mnie głowa po tych atrakcjach boli Więc do juterka i dobrej nocki wszystkim życzę

hejo

to mało fotograf zazadal a kobietki inne płaca po 3 tysiaki ciekawe
ile moj zaspiewa
ja organiscie dałam 200zł skrzypaczce 100zł

za slub razem z chrztem 1000zł


wszedzie sa inne ceny

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że u mnie też tak będzie a nawet jeśli nie to trudno... nie będę płakać Buciki miałam na obcasie 5 cm, jednak nie rozchodzone wcale, bo oczywiście o tym zapomniałam Tańczenia na bosaka też ma swoje plusy, w sumie to pierwsza impreza na której zostałam boso, a to znaczy, że było super.


Integra Gartulacje i jeszcze raz gratulacje a oprócz tego najlepszego na nowej drodze życia!!!

Wklejam dwa zdjęcia z pleneru (tylko tyle mam) nie pokazuje twarzy męża bo nie mogę.

ślicznie!!!!!!
__________________
carpediem
27 wrzesień 2008r.
http://img.userbars.pl/80/15960.jpg

Edytowane przez m.a.r.t.a
Czas edycji: 2008-07-31 o 20:09 Powód: post pod postem
wiiniii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 07:48   #4085
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cześć Kobietki, ja właśnie popijam poranną kawkę i wpadłam na plotki

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość

kina2807
spóźnione, ale szczere gratulacje za zdane prawko


Byłam dzisiaj na próbnej fryzurce i makijażu. I powiem Wam, że jestem mile zaskoczona Jutro postaram się Wam wkleić zdjęcia, bo jak tylko zrobiłam zdjęcia to mi baterie się rozładowały w aparacie
dziękuję
super, że fryzurka i makijaż się udały , czekamy na zdjęcia

Agunia, będzie dobrze, zobaczysz, my wysyłamy pozytywne fluidki

Agas świetna relacja

miłego dnia Kochane
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 07:57   #4086
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez wiiniii Pokaż wiadomość
ślicznie!!!!!!
dziękuję
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 08:05   #4087
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Hej Dziewczynki

a gdzie kawka?

zmykam popracować

buziaki
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-31, 08:08   #4088
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki

a gdzie kawka?

zmykam popracować

buziaki
no jak gdzie
ja już swoją wypiłam

miłej pracy Liluś
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 08:11   #4089
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez wiiniii Pokaż wiadomość
ślicznie!!!!!!
Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki

a gdzie kawka?

zmykam popracować

buziaki
Moja już wypita i jagodzianka też zjedzona
Też mam dzisiaj sporo pracy, buuuu
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 08:13   #4090
wiiniii
Rozeznanie
 
Avatar wiiniii
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasteczko
Wiadomości: 817
Cool Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Moja już wypita i jagodzianka też zjedzona
Też mam dzisiaj sporo pracy, buuuu

moja tez wypita teraz sie biore za jogurta
smacznego Wam życzę!
__________________
carpediem
27 wrzesień 2008r.
http://img.userbars.pl/80/15960.jpg
wiiniii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 08:27   #4091
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez kina2807 Pokaż wiadomość
no jak gdzie
ja już swoją wypiłam

miłej pracy Liluś
Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Moja już wypita i jagodzianka też zjedzona
Też mam dzisiaj sporo pracy, buuuu
Cytat:
Napisane przez wiiniii Pokaż wiadomość
moja tez wypita teraz sie biore za jogurta
smacznego Wam życzę!
spóźnialska jestem
ale sama sobie wypiję

jutro idziemy-albo w sobotę do spowiedzijuż mnie brzuch boli. ciekawe jak będzie.....
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 08:32   #4092
dzasta110
Wtajemniczenie
 
Avatar dzasta110
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 709
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

hejka

widzę, że temat kawka trwa a ja kawy nie piję za to mogę herbatką poczęstować: zieloną, czerwoną lub czarną

jadę dziś na zakupki i może upoluje jakąś kiecę na poprawiny i na wesele w październiku trzymać kciuki, bo one czasami sprawiają cuda

agunia i jak tam samopoczucie??

liluś, widzę, że u Ciebie humor całkiem całkiem
__________________
"Małżeństwo to diament szlifowany całe życie"

"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
dzasta110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 08:48   #4093
wiiniii
Rozeznanie
 
Avatar wiiniii
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasteczko
Wiadomości: 817
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
spóźnialska jestem
ale sama sobie wypiję

jutro idziemy-albo w sobotę do spowiedzijuż mnie brzuch boli. ciekawe jak będzie.....

bedzie dobrze

ale ja tez nie lubie sie spowiadac tym bardziej ze sie mieszka juz ze soba ładne parenascie latek hehe
__________________
carpediem
27 wrzesień 2008r.
http://img.userbars.pl/80/15960.jpg
wiiniii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 09:09   #4094
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Witam żabki moje!
Zakupki nieudane tradycyjnie!
Ukasz kupił jedynie sobie buty do płetw i rurkę <nurkowanie>.
Oprócz tego nie kupiliśmy nic!
Wrrrr....
Trzeba jechać może w niedziele.

Cytat:
Napisane przez Agata R Pokaż wiadomość
dzieki za kciukacze obraczki wyszly boskie ale... nie bylo grawera i na obraczce TŻa skaza juz mi brak sil...
jubiler na to (chyba myslac ze nie zauwazymy) : w takim razie prosze po odbior obraczek przyjechac we wtorek to juz bedzie 4 raz

nabila a na co ????
Nie wytrzymałabym ani minuty dłużej!!!
Co za kretyn!!!
Podziwiam za spokój

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Ehhh dziewczynki, co to się dzieje, dzisiaj i w najbliższym czasie ja potrzebuje Waszej pozytywnej energii, bo u nas tym razem się namieszało Mam dość, boli mnie głowa i czuję się fatalnie. Nie wiem jak i co będzie dalej, ryczeć mi się chce okropnie... Wyszły na wierzch stare, nie rozwiązane sprawy, koszmarki dręczące i zatruwające wszystko naokoło, ehhh szkoda słów
Kochanie moje co się znowu dzieje???
Nie słyszałaś, że fatum już sobie poszło??
I limit nieszczęść zakończyl się na Liloszku???
Proszę mi się tutaj ślicznie uśmiechać!
Buziak słodziutki
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 09:19   #4095
biedronka19876
Rozeznanie
 
Avatar biedronka19876
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 679
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Witam w upalny dzien
My za ślub w mojej parafii daliśmy 300 zł i u TZ za zapowiedzi 50zł.
Dzis idziemy doniesc zaswiadczenie zapowiedzi to sie dowiem jak jest ze strojeniem koscioła, bo w tym samym dniu slub biora 3 pary,a ani jednej nie znam i nawet niewiem kto to jest



Zycze miłego dnia
biedronka19876 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 09:26   #4096
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez dzasta110 Pokaż wiadomość
hejka

widzę, że temat kawka trwa a ja kawy nie piję za to mogę herbatką poczęstować: zieloną, czerwoną lub czarną

jadę dziś na zakupki i może upoluje jakąś kiecę na poprawiny i na wesele w październiku trzymać kciuki, bo one czasami sprawiają cuda

agunia i jak tam samopoczucie??

liluś, widzę, że u Ciebie humor całkiem całkiem
a dziękuję Kochana udało nam się przegonić zmorę i jakoś spokój wrócił
ale o kciukasy dalej proszę

i poproszę zielonę bajbatkę
powodzonka na zakupkach

Kasieńko znów sięz Tobą zgadzam limit na trolle został wyczerpany

Agunia myślę o Tobie
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 09:51   #4097
maugosia
Raczkowanie
 
Avatar maugosia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 261
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

dziendoberek wszystkim

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Ehhh dziewczynki, co to się dzieje, dzisiaj i w najbliższym czasie ja potrzebuje Waszej pozytywnej energii, bo u nas tym razem się namieszało Mam dość, boli mnie głowa i czuję się fatalnie. Nie wiem jak i co będzie dalej, ryczeć mi się chce okropnie... Wyszły na wierzch stare, nie rozwiązane sprawy, koszmarki dręczące i zatruwające wszystko naokoło, ehhh szkoda słów
no zobacz tylko jaki piękny dziś dzień - przegoń wszystki zmory, koszmarki i inne dręczące myśli. . Czaem tak bywa, że wszystko co złe człowieka przytlacza, ale nie zapominaj, że to tylko chwilowe !!

agas - piękna relacja !!!

wiecie moja fryzjerka mówi, że zawsze tak jest, że jak dziewczyny przychodzą do niej na próbny fryz, to opowiadają, co jeszcze muszą zrobić, o czym nie mogą zapomnieć itd, a w dzień ślubu wszystko tak na prawde idzie na żywioł i nie ma bata, zeby mieć wszystko pod kontrolą - zawsze jakieś kwiatki wychodzą, więc może po prostu trzeba taki stan rzeczy zaakceptować i starać się przeżyć ten dzień najpiękniej jak się potrafi unikając niepotrzebnych stresów - i tak o tym że coś poszło nie tak, czy o czymś zapomnieliśmy nikt poza nami wiedzieć nie będzie

Został mi tydzień do ślubu, ale na razie może uwierzycie, a może nie- nie mam wielkiego stresa. Mam moją listę rzeczy do zrobienia - zrobię co trzeba, a dalej niech się dzieje co chce - i tak zamierzam być w dzień slubu po prostu szczęśliwa i Wam też tego życzę z calego serca !!!

Cytat:
Napisane przez biedronka19876 Pokaż wiadomość
U mnie goscie tez nie chca potwierdzac przybycia. Trzeba samemu wszystkich obddzwaniac.
Nam jak narazie odmowilo 25 osób na 81, a nie mamy jeszcze wszystkich potwierdzen,a dalismy je do 1.08. W gosci jest juz wliczona orkiestra, delegacja, i kamerzysta.

A teraz sprawa tortu, co mnie bardzo wkurzylo. Postanowilismy isc dzisiaj zamówic tort do cukierni, gdzie zostalismy zapisani na rezerwacje stojaka ( kazała przyjsc pod koniec lipca). Okazuje się, ze cukiernia splajtowała i jutro zostanie zamknieta !! Totalny szok. Pierwsze kroki jakie zrobiliśmy, to odrazu do innej cukierni, zapytac czy przyjmuja zamowienia. Uff na szczescie tak, i babka kazała przyjsc w przyszłym tygodniu , gdyz bedzie poszerzac ofertę

W sumie nie ma tego złego co by na dobre wyszło
no właśnie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło !!!

My też musieliśmy obdzwonić kilku gości, bo oczywiście Oni nie raczyli sie odezwać. No cóż - mozna było to przewidzieć.
Nie przejmuj się tym, ze Ci sporo ludzi odmówiło - my zaprosiliśmy ponad 70, a mamy potwierdzonych 58 osób razem z nami, fotografem i DJ-em. Jak reszta ma lenia w tyłku i nie chce im się przyjechać, to nie - ile można się prosić. Niektórzy oczywiście mieli jakies poważne powody, ale większość, po prostu nie ma ochoty przejechać 300 km, choć oczywiście powody podawali inne (jak dla mnie wymyślone na siłę i błahe)Ja w ubiegłym roku przejechałm te 300 km zeby być na dwóch ślubach moich znajomych, a im się w tym roku nie chciało przyjechać do mnie na ślub - zastanawiam się czy w ogóle potrzebni mi sa tacy znajomi - oczywiście wniosek jest jeden

aha byłam wczoraj na fryzie próbnym - dość podobny do Kodeiny ze slubu, tylko niżej zaczynają się loki i z tyłu na dole będa podpięte, a nie opuszczone - nawet mi się podobalo

A jutro odbieram suknię !!!
maugosia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 09:51   #4098
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Dziewczynki, ślicznie dziękuję wszystkim za kciuki i pozytywne myśli.
Ava, słoneczko, dzięki szczególne.

Nie wiem jak będzie dalej, mam nadzieję że sobie damy radę to ułożyć. Postaram się po krótce i bez szczegółów napisać w czym rzecz. Ładnych parę lat temu wydarzył się pewien ciąg zdarzeń, to był bardzo ciężki okres w naszym życiu, po którym wpadłam w depresję (pojawiały się nawet myśli samobójcze, brakło chyba tylko odwagi) Zresztą do tej pory czasem miewam stany depresyjne, nie tak łatwo się z tego wykaraskać. Wtedy sporo namieszał pewien złośliwy troll, który wlał w nas bardzo dużo jadu i jakiejś dziwnej nienawiści. To wszystko bardzo zmieniło nasz związek i bardzo zmieniło nas. Od tamtej pory zaczęła się nieustanna walka o miłość, o to, żeby tego pięknego uczucia, które nas połączyło, nie zdeptać. Niestety, wiele problemów które wtedy narosły pozostało nierozwiązanych, niektóre się nawet pogłębiły. Mimo upływu lat sprawa ta wraca jak bumerang i ciągle miesza w naszym związku, co i rusz wystawia nas na próbę. Do tej pory ciężko mi pojąć, jak coś tak odległego może mieć taki ogromny wpływ przez tak długi czas. Ale jednak... Powoli, powoli część spraw które nas gnębią rozwiązujemy, ale czasami jest cholernie ciężko. A ostatnio problemy dnia codziennego rozszarpały niektóre ledwo zabliźnione rany, pogłębiły problemy. Potrzebna nam była oczyszczająca rozmowa, bo skumulowało się w nas sporo złej energii. Ale zanim doszło do tej rozmowy była wczoraj potężna kłótnia, dziewczyny, ja już miałam torbę spakowaną i biłam się z myślami co dalej, usłyszałam bardzo dużo nieprzyjemnych słów, chociaż wiem, że dłużna bardzo nie byłam. Ale w pewnych momentach mój TŻ przegiął okrutnie. Wiem, że nerwy, złość itp, ale trzeba się trochę pohamować. W nocy do 3 rozmawialiśmy, ale nie wiem czy wyczerpaliśmy temat.

Skomplikowało się jeszcze dodatkowo, bo mieliśmy rozdawać wczoraj zaproszenia, ale przez to wszystko odwołaliśmy. Miała jechać z nami teściowa, więc o kłótni się dowiedziała. Co lepsze, usłyszałam od mojego TŻ, żebym się wyprowadziła, a potem on powiedział swojej mamie, że się pokłóciliśmy i ja powiedziałam, że się wyprowadzam. I teraz ona żąda wyjaśnień o co poszło i wykłady strzela, a ja tak bardzo nie chcę żeby ktokolwiek się do tego mieszał. Do tego, mój TŻ jej powiedział, że on z nią rozmawiał nie będzie, bo nie poznają mojego toku myślenia, jak chce to niech się dowiaduje ode mnie o co poszło. Ale sprawy z wyprowadzką nie odkręcił... Ostatnie czego potrzebuje to mówienia, że "nie dorośliśmy do związku" czy "żebyśmy albo się uspokoili albo niech to wszystko się roz*******i", a takie słowa padły. To mnie tylko dobiło do reszty, ryczeć mi się znowu od rana chce okrutnie. Ehhh, koszmar.

No to esej napisałam, sory za trucie
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:06   #4099
maugosia
Raczkowanie
 
Avatar maugosia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 261
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

o rany Agunia żeczywiście nie masz łatwo

Nie wiem czy jakiekolwiek obce słowa moga dodac Ci otuchy. Chyba jedynie Twój TZ- mógłby Ci pomóc. Mam nadzieję, ze jak najszybciej dojdziecie do porozumienia i burza ucichnie. Przykre strasznie, że padły takie ostre słowa. Na pewno ciężko to przetrawić.
Trzymam za Was wszystkie 4 kciuki
maugosia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-31, 10:20   #4100
wiiniii
Rozeznanie
 
Avatar wiiniii
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasteczko
Wiadomości: 817
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Dziewczynki, ślicznie dziękuję wszystkim za kciuki i pozytywne myśli.
Ava, słoneczko, dzięki szczególne.

Nie wiem jak będzie dalej, mam nadzieję że sobie damy radę to ułożyć. Postaram się po krótce i bez szczegółów napisać w czym rzecz. Ładnych parę lat temu wydarzył się pewien ciąg zdarzeń, to był bardzo ciężki okres w naszym życiu, po którym wpadłam w depresję (pojawiały się nawet myśli samobójcze, brakło chyba tylko odwagi) Zresztą do tej pory czasem miewam stany depresyjne, nie tak łatwo się z tego wykaraskać. Wtedy sporo namieszał pewien złośliwy troll, który wlał w nas bardzo dużo jadu i jakiejś dziwnej nienawiści. To wszystko bardzo zmieniło nasz związek i bardzo zmieniło nas. Od tamtej pory zaczęła się nieustanna walka o miłość, o to, żeby tego pięknego uczucia, które nas połączyło, nie zdeptać. Niestety, wiele problemów które wtedy narosły pozostało nierozwiązanych, niektóre się nawet pogłębiły. Mimo upływu lat sprawa ta wraca jak bumerang i ciągle miesza w naszym związku, co i rusz wystawia nas na próbę. Do tej pory ciężko mi pojąć, jak coś tak odległego może mieć taki ogromny wpływ przez tak długi czas. Ale jednak... Powoli, powoli część spraw które nas gnębią rozwiązujemy, ale czasami jest cholernie ciężko. A ostatnio problemy dnia codziennego rozszarpały niektóre ledwo zabliźnione rany, pogłębiły problemy. Potrzebna nam była oczyszczająca rozmowa, bo skumulowało się w nas sporo złej energii. Ale zanim doszło do tej rozmowy była wczoraj potężna kłótnia, dziewczyny, ja już miałam torbę spakowaną i biłam się z myślami co dalej, usłyszałam bardzo dużo nieprzyjemnych słów, chociaż wiem, że dłużna bardzo nie byłam. Ale w pewnych momentach mój TŻ przegiął okrutnie. Wiem, że nerwy, złość itp, ale trzeba się trochę pohamować. W nocy do 3 rozmawialiśmy, ale nie wiem czy wyczerpaliśmy temat.

Skomplikowało się jeszcze dodatkowo, bo mieliśmy rozdawać wczoraj zaproszenia, ale przez to wszystko odwołaliśmy. Miała jechać z nami teściowa, więc o kłótni się dowiedziała. Co lepsze, usłyszałam od mojego TŻ, żebym się wyprowadziła, a potem on powiedział swojej mamie, że się pokłóciliśmy i ja powiedziałam, że się wyprowadzam. I teraz ona żąda wyjaśnień o co poszło i wykłady strzela, a ja tak bardzo nie chcę żeby ktokolwiek się do tego mieszał. Do tego, mój TŻ jej powiedział, że on z nią rozmawiał nie będzie, bo nie poznają mojego toku myślenia, jak chce to niech się dowiaduje ode mnie o co poszło. Ale sprawy z wyprowadzką nie odkręcił... Ostatnie czego potrzebuje to mówienia, że "nie dorośliśmy do związku" czy "żebyśmy albo się uspokoili albo niech to wszystko się roz*******i", a takie słowa padły. To mnie tylko dobiło do reszty, ryczeć mi się znowu od rana chce okrutnie. Ehhh, koszmar.

No to esej napisałam, sory za trucie

boże Aguni strasznie mi przykro

mowie Tobie nie ma tego ZŁego co by na dobre nie wyszło
my tez sie wczoraj pokłócilismy , jeszcze samochód nam sie zepsOł a mielismy jechac na weekend do Sopotu
ehh samochód siE naprawi mysle ze skpErzeczki kłotnie itp
czasami sa potrzebna , musiciE wyjasnic sobie na spokojnie wszystkie sprawy nawet jak byscie musieli gadac cała noc
miłość jest silna wiec dacie rade
a tesciowa niech sobie gada nie słuchaj jej.( a udawaj ze słuchasz)
__________________
carpediem
27 wrzesień 2008r.
http://img.userbars.pl/80/15960.jpg
wiiniii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:23   #4101
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Aguniu mogę się jedynie domyślać jak bardzo Ci trudno....
wierzę, w to że wszystko powoli się ułoży. Najważniejsze żeby w kłótniach nie ranić siebie nawzajem bo przeważnie bywa tak, że nie pamięta się istoty kłótni, za to wszelkie złe słowa zostają w pamięci.
Spokojna rozmowa, wyjaśniająca te zmory przeszłości powinna odnieść skutek-wg zasady co wyjaśnione, nie wracamy do tego.
Dodatkowym utrudnieniem jest wtrącanie się" życzliwych"....trzymajcie wspólny front-Razem przetrwacie
ściskam Cię mocno
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:26   #4102
wiiniii
Rozeznanie
 
Avatar wiiniii
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasteczko
Wiadomości: 817
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

AguniuPrzetrwacie te ciezkie chwile
bedzie dobrze trzymam kciukasy
__________________
carpediem
27 wrzesień 2008r.
http://img.userbars.pl/80/15960.jpg
wiiniii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:33   #4103
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Aguniu skarbie wiem, że bardzo Ci cięzko teraz!
Ale jeśli Cię to troszkę pocieszy , to uwierz mi że w żadnym związku nie ma sielanki!!!
Ja przedwczoraj bardzo pokłóciłam się z Łukaszem o jakąś pierdołę i on już chciał znów do domku uciekać!
No katastrofa!!!
Na szczęście się opamiętał i wrócił!
Bo już pojechał gdzieś autem!

Nie pisałam Wam o tym, bo szybko minęło, ale u nas tak jest bardzo często!!!!
Baaaardzo!!!!
Czesem nie potrafimy się porozumieć!
Kłócimy się o totalne pierdoły i wiecznie robimy sobie na złość...
Ale jak później przyjemnie się godzi

Ja też tak naprawdę mam tam głęboko w główce i w serduchu pewnego trolla.
Na szczęście nie miesza się on w nasze życie.
Nasz związek był bardzo burzliwy...
Rozchodziliśmy się chyba 4 razy <już nawet nie pamiętam> i mieliśmy te przerwy tak po miesiącu czy po dwa.
No i ostatni raz jak już się rozeszliśmy on miał kogoś.
Ja też się spotykałam z innymi facetami, ale nigdy do niczego wielkiego między nami nie doszło.
A on z tamtą dziewczyną spał!
Dla mnie był to cios w samo serce z tego względu, że w przeddzień tego <w sylwestra koło południa> składalismy sobie życzenia na gg noworoczne.
I napisał mi że mnie kocha!
Ryczałam jak bóbr oczywiście...
No ale co z tego skoro on upił się w Sylwestra i przespał się ze swoją dziołchą.
Później jak to facet... nie potrafił się jej przyznać do tego że to byłą pomyłka!
Więc był to jednorazowy wybryk!

Zeszliśmy się potem i pamiętam, że płakał jak mi o tym mówił...
Ale rana na serduszku została...
Może dlatego, że ja nigdy nie miałam innego faceta... tylko jego.
I dla mnie jest to coś niesamowicie mistycznego!
Mimo tego iż miałam milion okazji ku temu zawsze w ostatniej chwili przypominałam sobie jak bardzo go kocham i nie mogę tego zrobić!
Do tej pory jestem wstrętną małpą, która mu to wypomina jak jestem zla!
I o to zdarzają się też kłótnie...

Wybaczcie mi moje wypociny, ale chciałam Wam pokazać że nie wszystko zawsze jest takie piękne!
Tak więc główka do góry skarbeczku!
Pamiętaj, że nie ma takich problemów, których nie można rozwiązać!
Poczekajcie troszkę, spokojnie pogadajcie i wyjaśnijcie sobie te sprawy!
Będzie dobrze, bo się kochacie!!!
Buziaczek

Zapomniałam dodać, że jestem jeszcze większą małpą od Twojego mężczyzny i też wyganiam Łukasza i mówię mu żeby się wyprowadził itp.
Ale on mi zawsze wtedy mówi: jak będę chciał!
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!

Edytowane przez kasienka1985
Czas edycji: 2008-07-31 o 10:35 Powód: zapomniałam czeguś tam :]
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:38   #4104
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Nie wiem jak będzie dalej, mam nadzieję że sobie damy radę to ułożyć. Postaram się po krótce i bez szczegółów napisać w czym rzecz. Ładnych parę lat temu wydarzył się pewien ciąg zdarzeń, to był bardzo ciężki okres w naszym życiu, po którym wpadłam w depresję (pojawiały się nawet myśli samobójcze, brakło chyba tylko odwagi) Zresztą do tej pory czasem miewam stany depresyjne, nie tak łatwo się z tego wykaraskać. Wtedy sporo namieszał pewien złośliwy troll, który wlał w nas bardzo dużo jadu i jakiejś dziwnej nienawiści. To wszystko bardzo zmieniło nasz związek i bardzo zmieniło nas. Od tamtej pory zaczęła się nieustanna walka o miłość, o to, żeby tego pięknego uczucia, które nas połączyło, nie zdeptać. Niestety, wiele problemów które wtedy narosły pozostało nierozwiązanych, niektóre się nawet pogłębiły. Mimo upływu lat sprawa ta wraca jak bumerang i ciągle miesza w naszym związku, co i rusz wystawia nas na próbę. Do tej pory ciężko mi pojąć, jak coś tak odległego może mieć taki ogromny wpływ przez tak długi czas. Ale jednak... Powoli, powoli część spraw które nas gnębią rozwiązujemy, ale czasami jest cholernie ciężko. A ostatnio problemy dnia codziennego rozszarpały niektóre ledwo zabliźnione rany, pogłębiły problemy. Potrzebna nam była oczyszczająca rozmowa, bo skumulowało się w nas sporo złej energii. Ale zanim doszło do tej rozmowy była wczoraj potężna kłótnia, dziewczyny, ja już miałam torbę spakowaną i biłam się z myślami co dalej, usłyszałam bardzo dużo nieprzyjemnych słów, chociaż wiem, że dłużna bardzo nie byłam. Ale w pewnych momentach mój TŻ przegiął okrutnie. Wiem, że nerwy, złość itp, ale trzeba się trochę pohamować. W nocy do 3 rozmawialiśmy, ale nie wiem czy wyczerpaliśmy temat.

Skomplikowało się jeszcze dodatkowo, bo mieliśmy rozdawać wczoraj zaproszenia, ale przez to wszystko odwołaliśmy. Miała jechać z nami teściowa, więc o kłótni się dowiedziała. Co lepsze, usłyszałam od mojego TŻ, żebym się wyprowadziła, a potem on powiedział swojej mamie, że się pokłóciliśmy i ja powiedziałam, że się wyprowadzam. I teraz ona żąda wyjaśnień o co poszło i wykłady strzela, a ja tak bardzo nie chcę żeby ktokolwiek się do tego mieszał. Do tego, mój TŻ jej powiedział, że on z nią rozmawiał nie będzie, bo nie poznają mojego toku myślenia, jak chce to niech się dowiaduje ode mnie o co poszło. Ale sprawy z wyprowadzką nie odkręcił... Ostatnie czego potrzebuje to mówienia, że "nie dorośliśmy do związku" czy "żebyśmy albo się uspokoili albo niech to wszystko się roz*******i", a takie słowa padły. To mnie tylko dobiło do reszty, ryczeć mi się znowu od rana chce okrutnie. Ehhh, koszmar.

No to esej napisałam, sory za trucie
Aguniu, trzymaj sie kochana Powoli sobie wszystko wyjaśnicie, trzymam za Was kciuki.
Teściowej sie nie daj, jak to ona żąda wyjaśnień??? Najlepiej zrobi, jak nie będzie się mieszała, ale z teściami to zawsze tak, że w najmniej odpowiednim momencie coś nieodpowiedniego powiedzą. W każdym razie nią się nie przejmuj, jest tutaj najmniej ważna. Najważniejsze, żebyście Wy się ze sobą dogadali. Rozmowa i jeszcze raz rozmowa, nawet, jak napisała któraś z dziewczyn przez całą noc.
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:40   #4105
Integra
Zakorzenienie
 
Avatar Integra
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 4 616
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez agas Pokaż wiadomość
Integra juz wklejalam zdjecia ale jak masz ochote to sa w PM2008 cz.II str.161 post 4803.
Już biegną obejrzeć

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
jutro idziemy-albo w sobotę do spowiedzijuż mnie brzuch boli. ciekawe jak będzie.....
Spokojnie będzie dobrze. Ja też się strasznie denerwowałam, ale poszło gładko.

Cytat:
Napisane przez maugosia Pokaż wiadomość
wiecie moja fryzjerka mówi, że zawsze tak jest, że jak dziewczyny przychodzą do niej na próbny fryz, to opowiadają, co jeszcze muszą zrobić, o czym nie mogą zapomnieć itd, a w dzień ślubu wszystko tak na prawde idzie na żywioł i nie ma bata, zeby mieć wszystko pod kontrolą - zawsze jakieś kwiatki wychodzą [........]
i tak zamierzam być w dzień slubu po prostu szczęśliwa i Wam też tego życzę z calego serca !!!
Bardzo dobre podejście! Też to sobie wmawiałam. Jak wysiadałam z samochodu przed kościołem, to w jakiś magiczny sposób ubrudziłam sobie z przodu u dołu sukienkę jakimś smarem, chyba od zamka. To była chwila próby . Stwierdziłam jednak, że nie ma co się przejmować, bo i tak już niczego nie zmienię. Na szczęście plamka była mała i nawet na zdjęciach jej nie widać.


agunia82 Słoneczko nie trujesz. Trzeba wszystkie złe myśli z siebie wyrzucić. Samemu zawsze jest trudniej, więc pisz na forum ile dusza zapragnie. Bardzo mi przykro, ze w tak szczególnym dla Ciebie czasie przydarzają Ci się złe rzeczy. Trzymaj się mocno i nie daj się tym wszystkim trollom, które tak namieszały w Twoim życiu. Czasem trzeba walczyć o miłość i szczęście. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży
__________________

Integra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:43   #4106
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

maugosia, winii, liluś, gosia, integra ogromny buziol dla Was kochane kobitki

kasienka, skarbie Ty mój, lof lof lof. I buziol przeogromny. Za co? A za to, że sprawiłaś że się uśmiechnęłam. Niezawodna jesteś myszeczko Ty moja

Staram się myśleć pozytywnie, nie dawać temu. Czasem kosztuje mnie to naprawdę sporo wysiłku, czasem mam ochotę rzucić wszystko w pierony i ukryć się gdzieś pośrodku puszczy, sama samiusieńka. A potem sama sobie się dziwie skąd we mnie tyle siły żeby to przetrwać i walczyć. Póki siły są, jest i nadzieja. Ale wsparcia potrzeba mi dużo, jak to dobrze, że mam Was słoneczka
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2008-07-31 o 10:43 Powód: dla integry :)
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:43   #4107
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Kasieńko z tym mistycyzmem utrafiłaś w samo sedno
My jako Kobiety przywiązujemy wagę do takich spraw-wspominamy, idealizujemy, Faceci niekoniecznie......a już po alko
dlatego jestem wrogiem procentów
wiem wiem, że wszystko jest dla ludzi, ale nie lubię

***nie wyganiaj Ukiego

Aguniu piękny avektaki rajski
pytasz skąd tyle siły?- bo wiesz i czujesz, że warto
__________________

Edytowane przez LilStar
Czas edycji: 2008-07-31 o 10:47 Powód: dla Aguni bo oblookałam Jej avek i posta:)
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:44   #4108
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Aguniu przykro mi bardzo
mam nadzieje, że jakoś uda wam się to wszystko poukładać do kupy. Musicie porozmawiać ze sobą szczerze i wyjaśnić wszystko, bo to wam później nie będzie dawało spokoju i będzie wracało co chwila . Trzymam kciuki, żeby wam się udało

I wklejam wam obiecane fotki z próbnej fryzury i makijażu. Od razu zaznaczam, że zdjęcia nie są najlepszej jakości, bo robił je mój tato - kompletny laik Na żywo to wszystko zdecydowanie inaczej wyglądało, prawdopodobnie z boku będę miała doczepione 3 różyczki, ale jeszcze muszę się nad tym zastanowić Czekam na komentarze
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ga.JPG (48,8 KB, 39 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ha.JPG (49,4 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ia.JPG (48,1 KB, 38 załadowań)
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:47   #4109
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
kasienka, skarbie Ty mój, lof lof lof. I buziol przeogromny. Za co? A za to, że sprawiłaś że się uśmiechnęłam. Niezawodna jesteś myszeczko Ty moja

Staram się myśleć pozytywnie, nie dawać temu. Czasem kosztuje mnie to naprawdę sporo wysiłku, czasem mam ochotę rzucić wszystko w pierony i ukryć się gdzieś pośrodku puszczy, sama samiusieńka. A potem sama sobie się dziwie skąd we mnie tyle siły żeby to przetrwać i walczyć. Póki siły są, jest i nadzieja. Ale wsparcia potrzeba mi dużo, jak to dobrze, że mam Was słoneczka
Nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że się uśmiechnęłaś!!!
Lof lof jak cholera!!!

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
Kasieńko z tym mistycyzmem utrafiłaś w samo sedno
My jako Kobiety przywiązujemy wagę do takich spraw-wspominamy, idealizujemy, Faceci niekoniecznie......a już po alko
dlatego jestem wrogiem procentów
wiem wiem, że wszystko jest dla ludzi, ale nie lubię

***nie wyganiaj Ukiego
Postaram się
Widzę, że mamy ze sobą coś wspólnego
Lof
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-31, 10:56   #4110
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość

Aguniu piękny avektaki rajski
pytasz skąd tyle siły?- bo wiesz i czujesz, że warto
Dziękuję
Nom chyba jest dokładnie tak jak piszesz

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
Aguniu przykro mi bardzo
mam nadzieje, że jakoś uda wam się to wszystko poukładać do kupy. Musicie porozmawiać ze sobą szczerze i wyjaśnić wszystko, bo to wam później nie będzie dawało spokoju i będzie wracało co chwila . Trzymam kciuki, żeby wam się udało

I wklejam wam obiecane fotki z próbnej fryzury i makijażu. Od razu zaznaczam, że zdjęcia nie są najlepszej jakości, bo robił je mój tato - kompletny laik Na żywo to wszystko zdecydowanie inaczej wyglądało, prawdopodobnie z boku będę miała doczepione 3 różyczki, ale jeszcze muszę się nad tym zastanowić Czekam na komentarze
Dzięki słonko

Fryzurka śliczna, a co do makijażu- superaśny, ale mam wrażenie że ciemna kreska przy dolnych rzęsach zmniejsza Ci bardzo oczka, ja bym z niej zrezygnowała, zostawiła tylko krechę na górnej powiece, w ten sposób oczko zrobi się większe. Przynajmniej ja tak sądzę, ale mogę się mylić

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że się uśmiechnęłaś!!!
Lof lof jak cholera!!!
Jeszcze raz
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.