Zazdrośnice cz. XIV - zima przyszła drogie Panie, więc zacznijmy plotkowanie;)

[killie]

Napisane przez paprif

Wesołych Świąt Dziewczynki

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------



Ja się troszkę opalałam dzisiaj

Zazdroszczę
My prawie nie mamy podwórka, także ciężko, tzn taki kawałek trawki tylko ale i tak cały dzień cień ... :/ Więc jak coś to tylko do parku na kocyk

[gwiazdeczka172]

Własnie widziałam zapowiedź filmu "William i Kate"
Jeszcze się nie ohajtali a już film o nich. P R Z E S A D A !

[*wanilia*]

Napisane przez gwiazdeczka172

Własnie widziałam zapowiedź filmu "William i Kate"
Jeszcze się nie ohajtali a już film o nich. P R Z E S A D A !

ooo też widziałam
i chyba nawet obejrze z ciekawosci.. Albo bardziej z nudow. Bo jutro prawie cały dzien przesiedze w domu sama.. TŻ w pracy wiec niestety.

Ale dawno mnie nie było...

[gwiazdeczka172]

Napisane przez *wanilia*

ooo też widziałam
i chyba nawet obejrze z ciekawosci.. Albo bardziej z nudow. Bo jutro prawie cały dzien przesiedze w domu sama.. TŻ w pracy wiec niestety.

Ale dawno mnie nie było...

Gdzie Ty byłas jak Cię nie było?

[*wanilia*]

Napisane przez gwiazdeczka172

Gdzie Ty byłas jak Cię nie było?

A tu i tam
Między innymi tydzień temu wróciłam z Chorwacji
(wygrana wycieczka do Wenecji nam nie wypaliła i przerzucili nas do Chorwacji)
I generalnie jestem zachwycona tym krajem i w ogole całą wycieczką.



Podczytywałam Was więc praktycznie jestem na bieżąco

[gwiazdeczka172]

Napisane przez *wanilia*

A tu i tam
Między innymi tydzień temu wróciłam z Chorwacji
(wygrana wycieczka do Wenecji nam nie wypaliła i przerzucili nas do Chorwacji)
I generalnie jestem zachwycona tym krajem i w ogole całą wycieczką.



Podczytywałam Was więc praktycznie jestem na bieżąco

No co Ty!
Jeeeezu jak Ci zazdroszczę, od zawsze Chorwacja była i jest moim marzeniem

Więc nie macie czym się przejmowac

Masz jakieś zdjęcia?

[sweetish]

Napisane przez PurBlanka

Wiem, że Sweet dobrze prawi Ja to wszystko doskonale wiem..ale gorzej w praktyce Postaram się zrzędzić mniej
Ale jak kiedyś się okaże, że mnie przekręca z inną, Sweet, postawię Ci bilet, polecimy do niego, i pomożesz mi się z nim rozprawić
A tak serio, to mam nadzieję, że wszystko co do mnie mówi i pisze jest prawdą.

Jak przygotowania ? Ja się nalatałam po mieście, bo rodzice połowy rzeczy nie pokupowali Kroję sałatki, pomyłam podłogi. Jestem wykończona

Niuńka
skoro to wszystko wiesz, to pomysl teraz ile przez to zrzędzenie i niepotrzebne zamartwianie sie mozesz stracić. Co do wyjazdu- nie prorokuj a moze akurat mile cie zaskoczy i okaze sie normalnym, wartosciowym facetem? tego Ci życze. Grunt to dystans.. Zawsze mi go w zwiazkach i ogólnie znajomosciach damsko-męskich brakowało, ale teraz te miesiace (długie miesiace) spedzone samotnie uczą mnie, jak panować nad swoimi emocjami. To naprawde pomaga...

Co do szaleństwa swiatecznego- w tym roku miałam niewiele do roboty, bo mama miałą miesieczny urlop w marcu, tak wiec wywrocila dom do góry nogami. ZOstało mi tylkl scieranie kurzy i odkurzanie, tak wiec porzadków swiatecznych jakos specjalnie nie odczułam. Nie mowiac juz o wypiekach, bo do kuchni mnie nie wpuszczaja

Pochwaliłam sie wczesniej tortem szwarcwaldzkim. Niestety ciasto nie wyrosło... Zrobił sie zakalec. Kompletnie nei wiem, dlaczego. Wszystko bylo zrobione wg przepisu.. klik! Jeśli któras z was moze na to zerknąć, a zna sie na rzeczy, bede wdzieczna za jakies sugestie. moze cos tu jest w przepisie przekombinowane?

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez Honey_Girl

Witam dziewczyny Na początku wesołych świat !

Ja już mam dość szorowania, sprzątania i gotowania.. mama mnie zagania co chwilę do roboty.
Jeszcze wczoraj skakałam po oknach i wszystkie umyłam.

A na dodatek dostałam @ i jak na złość umieram a upał niesamowity.

Jak sie skacze po tych oknach, to jakos szybciej sie myją?
nie znałam tego patentu

[*wanilia*]

Napisane przez gwiazdeczka172

No co Ty!
Jeeeezu jak Ci zazdroszczę, od zawsze Chorwacja była i jest moim marzeniem

Więc nie macie czym się przejmowac

Masz jakieś zdjęcia?

Zaraz wrzucę jakieś fotki

Wycieczkę mogę z reką na sercu polecic. I pod wzgledem organizacji, i pod wzgledem zwiedzania. Ogolnie wszystko na 5+.
I tak szczerze to poza sezonem nie jest jakos koszmarnie droga. A kwiecien to naprawde fajna pora na taki wyjazd.

My mielismy przez pierwsze kilka dni po 20-25 stopni wiec ciepełkooo

[gwiazdeczka172]

Napisane przez *wanilia*

Zaraz wrzucę jakieś fotki

Wycieczkę mogę z reką na sercu polecic. I pod wzgledem organizacji, i pod wzgledem zwiedzania. Ogolnie wszystko na 5+.
I tak szczerze to poza sezonem nie jest jakos koszmarnie droga. A kwiecien to naprawde fajna pora na taki wyjazd.

My mielismy przez pierwsze kilka dni po 20-25 stopni wiec ciepełkooo

My odkładamy sobie pieniążki, ale nie wiemy ile zbierzemy no i ile trzeba będzie dołozyć... I nie wiemy czy jechać z biurem podróży czy jakoś samemu i po drodze zwiedzac wszystko jest do przemyślenia jeszcze

A napisz jak to było u Was? Jechaliście sami czy było więcej ludzi? I kto Wam to organizował?

Czekam na fotki

[sweetish]

Napisane przez *wanilia*

A tu i tam
Między innymi tydzień temu wróciłam z Chorwacji
(wygrana wycieczka do Wenecji nam nie wypaliła i przerzucili nas do Chorwacji)
I generalnie jestem zachwycona tym krajem i w ogole całą wycieczką.



Podczytywałam Was więc praktycznie jestem na bieżąco

Wooooooooooow!
Super również czekam na zdjęcia

[zielone_oko]

Napisane przez *wanilia*

A tu i tam
Między innymi tydzień temu wróciłam z Chorwacji
(wygrana wycieczka do Wenecji nam nie wypaliła i przerzucili nas do Chorwacji)
I generalnie jestem zachwycona tym krajem i w ogole całą wycieczką.



Podczytywałam Was więc praktycznie jestem na bieżąco

Wow zazdroszcze

Wesołych Świąt !

[sweetish]

Dziewuszki,
nie wiem, czy znacie ten blog, ale szczerze polecam
Trafiłam na niego przypadkiem i nie mogę przestac go przeglądać.
To blog córki premiera, Kasi Tusk. Inspirujący, to muszę przyznać
http://www.makelifeeasier.pl

[*wanilia*]

1. Kawiarenka we wnętrzu której są pozostałości dawnego kościoła.
(trzeba przejść przez kawiarnie zeby to obejrzec - kelnerzy nie są zbyt zachwyceni )
2, 3. Widoki z autokaru
4. Widok z naszego balkonu hotelowego
5. widoczków cd.
6. Paaaleeemy
7. Śnieg na szczytach gór
8,9. Jeziora Plitwickie

[zielone_oko]

Napisane przez sweetish

Dziewuszki,
nie wiem, czy znacie ten blog, ale szczerze polecam
Trafiłam na niego przypadkiem i nie mogę przestac go przeglądać.
To blog córki premiera, Kasi Tusk. Inspirujący, to muszę przyznać
http://www.makelifeeasier.pl

Znam , Kasia bardzo ładna dziewczyna, ale jej pisanie postów straszne i nie czaje dodawania czasem po 3 w jeden dzień

[*wanilia*]

Gwiazdka opiszę Ci wszystko w klubie

[gwiazdeczka172]

Napisane przez *wanilia*

Gwiazdka opiszę Ci wszystko w klubie

Nie ma sprawuni

Zdjęcia cudowne

[Honey_Girl]

Napisane przez sweetish

Jak sie skacze po tych oknach, to jakos szybciej sie myją?
nie znałam tego patentu

A no widzisz
Musiałam schodzić z parapetu i wskakiwać na niego w zależności które okno myłam, na górze czy na dole
(wysoka nie jestem więc wiadomo..)

[wjosna20]

Napisane przez gwiazdeczka172

Własnie widziałam zapowiedź filmu "William i Kate"
Jeszcze się nie ohajtali a już film o nich. P R Z E S A D A !

O tym samym pomyślałam jak zobaczyłam zwiastun!
W dodatku zrobili z tego niewiadomo jak romantyczne love story, a na pewno nie było tak kolorowo jak to przedstawią. To tak jakby z historii mojego związku zrobili film a'la Titanic

[sweetish]

Napisane przez zielone_oko

Znam , Kasia bardzo ładna dziewczyna, ale jej pisanie postów straszne i nie czaje dodawania czasem po 3 w jeden dzień

Co masz na mysli pisząc:

jej pisanie postów straszne

? Chodzi Ci o styl?

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez wjosna20

O tym samym pomyślałam jak zobaczyłam zwiastun!
W dodatku zrobili z tego niewiadomo jak romantyczne love story, a na pewno nie było tak kolorowo jak to przedstawią. To tak jakby z historii mojego związku zrobili film a'la Titanic

Grunt to zysk

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez Honey_Girl

A no widzisz
Musiałam schodzić z parapetu i wskakiwać na niego w zależności które okno myłam, na górze czy na dole
(wysoka nie jestem więc wiadomo..)

Znam ten ból

[zielone_oko]

Tak Sweet chodzi o styl , masakra .

[sweetish]

Napisane przez zielone_oko

Tak Sweet chodzi o styl , masakra .

Chyba kiepska ze mnie polonistka, skoro mnie ten styl tak strasznie nie razi
W sumie wieksza uwage zwracam na zdjecia, wiec moze dlatego... (inna sprawa jest taka, ze sama mistrzynia stylu nie jestem )

[PurBlanka]

Napisane przez sweetish

Niuńka
skoro to wszystko wiesz, to pomysl teraz ile przez to zrzędzenie i niepotrzebne zamartwianie sie mozesz stracić. Co do wyjazdu- nie prorokuj a moze akurat mile cie zaskoczy i okaze sie normalnym, wartosciowym facetem? tego Ci życze. Grunt to dystans.. Zawsze mi go w zwiazkach i ogólnie znajomosciach damsko-męskich brakowało, ale teraz te miesiace (długie miesiace) spedzone samotnie uczą mnie, jak panować nad swoimi emocjami. To naprawde pomaga...

Co do szaleństwa swiatecznego- w tym roku miałam niewiele do roboty, bo mama miałą miesieczny urlop w marcu, tak wiec wywrocila dom do góry nogami. ZOstało mi tylkl scieranie kurzy i odkurzanie, tak wiec porzadków swiatecznych jakos specjalnie nie odczułam. Nie mowiac juz o wypiekach, bo do kuchni mnie nie wpuszczaja

Pochwaliłam sie wczesniej tortem szwarcwaldzkim. Niestety ciasto nie wyrosło... Zrobił sie zakalec. Kompletnie nei wiem, dlaczego. Wszystko bylo zrobione wg przepisu.. klik! Jeśli któras z was moze na to zerknąć, a zna sie na rzeczy, bede wdzieczna za jakies sugestie. moze cos tu jest w przepisie przekombinowane?

Staram się podejść do tej całej sytuacji z dystansem. Czasem się po prostu zastanawiam, czy wszystko co mówi/pisze jest prawdą..Przecież nie dowiem się, że mnie oszukuje
Ach, nie będę marudzić. Nie ma po co i na co. Zobaczymy jak będzie.

Jeśli chodzi o torty to ja się nie odzywam :P Dziś zrobiłam sernika na zimno i galaretka mi wpadła w środek Więc jest białe, czerwone i białe
Kładę się spać zaraz, jestem padnięta. A jutro na 10 do rodzinki na śniadanie. Ciotka się obudziła dzisiaj z zaproszeniem, a mieliśmy być we 3 ja i rodzice. No ale weselej będzie..

WESOŁYCH ŚWIĄT DZIEWCZYNKI, radosnej i rodzinnej atmosfery i bogatego zająca Wszystkiego najpiękniejszego na te Święta

[sweetish]

Napisane przez PurBlanka

Staram się podejść do tej całej sytuacji z dystansem. Czasem się po prostu zastanawiam, czy wszystko co mówi/pisze jest prawdą..Przecież nie dowiem się, że mnie oszukuje
Ach, nie będę marudzić. Nie ma po co i na co. Zobaczymy jak będzie.

Jeśli chodzi o torty to ja się nie odzywam :P Dziś zrobiłam sernika na zimno i galaretka mi wpadła w środek Więc jest białe, czerwone i białe
Kładę się spać zaraz, jestem padnięta. A jutro na 10 do rodzinki na śniadanie. Ciotka się obudziła dzisiaj z zaproszeniem, a mieliśmy być we 3 ja i rodzice. No ale weselej będzie..

WESOŁYCH ŚWIĄT DZIEWCZYNKI, radosnej i rodzinnej atmosfery i bogatego zająca Wszystkiego najpiękniejszego na te Święta

Pur

no ale powiedz szczerze..
Gdyby był na miejscu jak sprawdziłabys, czy to co pisze/mówi jest prawdą?
Dajmy na to dostajesz smsa: Kochanie, ide spac.. Całuje twoje piękne stópki życzac spokojnej nocy Skad wiesz, że on rzeczywiscie połozyłby sie a nie poszedł na imprezę?

[Caroline1920]

wpadlam tu na chwilke zlozyc Wam zyczenia
a wiec: Wesolych Swiat Zazdrosnice

od wczoraj do dzisiejszego popoludnia bylam z TZtem, TZ pojechl do siebie bo chcial tam isc do kosiola i jutro na sniadaniu switecznym w domu byc. Do Kosciola poszedl na 20 a do tej pory nie wrocil w sumie jak wczoraj z nim bylam u niego w Kosciele to trwalo to wszystko od 17 do 20, 3h masakra, w zyciu tak dlugo w Kosciele nie bylam, a dzisiaj ma byc jeszcze dluzej to ciekawe o ktorej wroci...
troche jestem wkurzona na TZta bo on jak sie na cos uprze to nie ma bata, ja chcialam kompromisu a on nie i koniec, wkurzylam sie dosc mocno bo nie lubie czegos takiego i w sumie nie wiem czy bede miala ochote jechac jutro do niego do kosciola i na obiad, ale mi troche glupio bo tesciowa dzis mnie zapraszala i juz mowilam, ze bede, nie wiem co zrobic... wiem, ze swieta i w ogole ale wkurzylam sie mocno naprawde...

A u mnie tez bylo cieplutko, wczoraj bylo nawet cieplej niz dzis. Ale dzis byly 2 tak straszne burze (nie pamietam kiedy tak walilo grzmotami i blyskami), ze chyba juz wolalabym aby bylo troszke chlodniej i bez burzy przynajmniej...

[sweetish]

Napisane przez Caroline1920

wpadlam tu na chwilke zlozyc Wam zyczenia
a wiec: Wesolych Swiat Zazdrosnice

od wczoraj do dzisiejszego popoludnia bylam z TZtem, TZ pojechl do siebie bo chcial tam isc do kosiola i jutro na sniadaniu switecznym w domu byc. Do Kosciola poszedl na 20 a do tej pory nie wrocil w sumie jak wczoraj z nim bylam u niego w Kosciele to trwalo to wszystko od 17 do 20, 3h masakra, w zyciu tak dlugo w Kosciele nie bylam, a dzisiaj ma byc jeszcze dluzej to ciekawe o ktorej wroci...
troche jestem wkurzona na TZta bo on jak sie na cos uprze to nie ma bata, ja chcialam kompromisu a on nie i koniec, wkurzylam sie dosc mocno bo nie lubie czegos takiego i w sumie nie wiem czy bede miala ochote jechac jutro do niego do kosciola i na obiad, ale mi troche glupio bo tesciowa dzis mnie zapraszala i juz mowilam, ze bede, nie wiem co zrobic... wiem, ze swieta i w ogole ale wkurzylam sie mocno naprawde...

A u mnie tez bylo cieplutko, wczoraj bylo nawet cieplej niz dzis. Ale dzis byly 2 tak straszne burze (nie pamietam kiedy tak walilo grzmotami i blyskami), ze chyba juz wolalabym aby bylo troszke chlodniej i bez burzy przynajmniej...

A czym on c ie tak wkurzył?bo nie zrozumialam...
i czego dotyczyc mial ten kompromis?

[hoppipolla]

Caro, ja też nie rozumiem ?

w ogóle, o ile dobrze kojarzę, to w Wielką Sobotę jest jakaś adoracja i niektórzy siedzą w kościele do rana ale może coś pomyliłam.

[sweetish]

Napisane przez hoppipolla

Caro, ja też nie rozumiem ?

w ogóle, o ile dobrze kojarzę, to w Wielką Sobotę jest jakaś adoracja i niektórzy siedzą w kościele do rana ale może coś pomyliłam.

Myślę, ze dla niektorych te święta są naprawdę ważne i wypadałoby to uszanować...(bo podejrzewam, że ta klotnia dotyczyla własnie czasu spedzonego w kosciele zamiast wspolnie).

[gwiazdeczka172]

Napisane przez wjosna20

O tym samym pomyślałam jak zobaczyłam zwiastun!
W dodatku zrobili z tego niewiadomo jak romantyczne love story, a na pewno nie było tak kolorowo jak to przedstawią. To tak jakby z historii mojego związku zrobili film a'la Titanic

Dokładnie
Ja nie wiem czym sie oni zachwycają biora ślub jak każda inna para, a że będzie bardziej spektakularny

[hoppipolla]

Napisane przez sweetish

Myślę, ze dla niektorych te święta są naprawdę ważne i wypadałoby to uszanować...(bo podejrzewam, że ta klotnia dotyczyla własnie czasu spedzonego w kosciele zamiast wspolnie).

hm, może masz rację, ale przecież Caro już kiedyś wspominała, że jej TŻ jest religijny, to chyba zdawała sobie sprawę, że w tak ważnym dla katolików czasie jej TŻ będzie chciał uczestniczyć w życiu kościoła.

[nafiyqa]

Napisane przez gwiazdeczka172

Widziałam widziałam i nawet odpowiedziałam

My jedziemy do Chmielna a z tego co pisałaś to Wy bliżej Kościerzyny będziecie...

Aahaaa...
Nie za wiele mi to mowi - ja nawet nie mam pojecia, gdzie dokladnie lezy ten "nasz" osrodek
Juz teraz Ci zycze udanej majowki, co bym pozniej nie zapomniala

Napisane przez gwiazdeczka172

Pewnie dzisiaj Was nie będzie, no trudno
Ja już po święconce, w końcu coś zjadłam

A teraz siedzę i się obijam, bo wszystko mamy już zrobione.
W sumie zbyt dużo nie robiliśmy, bo mój tata za granicą, a i tak zrobione tylko to co rzeczywiście lubimy, bo bez sensu piec jakiegoś mazurka jak nikt tego nie zje.

Moja mama tez jest za granica. Zawsze spedzalismy swieta z ciocia i wujkiem, ktorzy tez wyjechali.
Kompletnie nie czuje tych swiat. Zamiast 9 osob bedzie nas 5....
Na przedwiateczne sprzatanie jestem zbuntowana od dawna (nie robie jakichs gruntownych porzadkow, sprzatam tak, jak zwykle), pieczeniem zajmuje sie babcia.
Mi zostalo zrobienie jednej salatki...

wanilko, w jakiej miejscowosci byliscie?
Ja tez jestem zakochana w Chorwacji - marzy mi sie, zeby jeszcze kiedys tam wrocic