Każdego dnia będę piękniejsza - cz. IV

[IzzieSt]

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;4153838 8] Witajcie dziewczyny

jakie plany na dziś? Ja zaraz zjem śniadanko, ogarnę się, potem z mamą na zakupy jadę, bo szukamy prezentu dla dziadka na urodziny

A w ogóle to zapomniałam Wam powiedzieć, osiągnęłam mój cel Ważę 55kg w ciuchach . U TŻ się ważyłam. Jego waga zgadzała się z tą z takiej bajeranckiej z siłowni, więc jest 99,9% szansy, że moja też by była. Tylko nie wiem jak do tego doszło Robię w domu te wibromasaże, miałam WF i dużo chodzę. To tyle [/QUOTE]

Ja teraz się obijam i nadrabiam Greysów, a po południu jadę na działkę sprzątać. Miałam wybrać się do Rosmanna, bo część kosmetyków zostawiłam w Krakowie i nawet szamponu do włosów tutaj nie mam, ale pogoda niezbyt ciekawa, więc chyba dziś odpuszczę.

A ile ważyłaś wcześniej?

Respiro, podcinałaś włosy?

[Vinnga]

Respiro, moim zdaniem to możliwe przez to, że tyle byłaś chora. Jednak jak się ciągle jest przeziębionym i organizm jest taki osłabiony, to łatwo schudnąć

Lexie, tym większy mój podziw skoro Twój TŻ pracuje tak nieregularnie Trzymajcie tak dalej ! Świetnie, że razem się wzajemnie motywujecie

Mój TŻ od 2 dni w USA

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez IzzieSt

A ile ważyłaś wcześniej?

Respiro, podcinałaś włosy?

58kg
Nom, ścięłam już trochę czasu minęło. Niedługo znów idę na -5cm, bo strasznie suche końce, te resztki farbowane

Napisane przez Vinnga

Respiro, moim zdaniem to możliwe przez to, że tyle byłaś chora. Jednak jak się ciągle jest przeziębionym i organizm jest taki osłabiony, to łatwo schudnąć

Mój TŻ od 2 dni w USA

w sumie możliwe

No proszę, niech Ci coś fajnego przywiezie. Ja na wakacjach za granicą będę starać się okazyjnie podkład kupić

[Vinnga]

Każdy się mnie pyta, co mi przywiezie
Powiedziałam TŻ żeby mi kupił jakieś perfumy, ubrania i co mu przyjdzie do głowy, nie będę wybrzydzać

Ten podkład, za który zapłaciłaś tyle ostatnio ?

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez Vinnga

Każdy się mnie pyta, co mi przywiezie
Powiedziałam TŻ żeby mi kupił jakieś perfumy, ubrania i co mu przyjdzie do głowy, nie będę wybrzydzać

Ten podkład, za który zapłaciłaś tyle ostatnio ?

, Bobbi brown mineral make up tam kosztuje ponad 1/3 mniej( w USA). U nas 195zł, u nich 39$, a to niecałe 130zł

ach przepraszam, biorąc cenę 130zł jako 100%, to u nas 150% za ten sam produkt musisz zapłacić.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

aktualizacja włosowa, jak widać miałam warkocz na noc zapleciony
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=159229

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Uwielbiam! http://pinterest.com/kassidywynne/ev...asual-outfits/

[Vinnga]

No tak, ubrania markowe też mają tam taniej
Ooo, przyda się inspiracja

[IzzieSt]

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;4153919 3]Uwielbiam! http://pinterest.com/kassidywynne/ev...asual-outfits/ [/QUOTE]

Ranisz me serce

[Vinnga]

Laski, zmierzyłam się Miałam wcześniej 66,5 cm w talii, a teraz mam 63 Jak już będę mogła ćwiczyć po usuwaniu ósemki to zabieram się za siebie żeby nie stracić efektów

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez Vinnga

Laski, zmierzyłam się Miałam wcześniej 66,5 cm w talii, a teraz mam 63 Jak już będę mogła ćwiczyć po usuwaniu ósemki to zabieram się za siebie żeby nie stracić efektów

[Tyna7]

Napisane przez Vinnga

Laski, zmierzyłam się Miałam wcześniej 66,5 cm w talii, a teraz mam 63 Jak już będę mogła ćwiczyć po usuwaniu ósemki to zabieram się za siebie żeby nie stracić efektów

wow :brawo: jak to zrobiłaś? kręciłaś hh?

[Vinnga]

Dzięki

Sama nie wiem jak. Ćwiczyłam brzuch siłowo (Mel B, Ab. Ripper. Tummy Tuck z Brazil Butt Lift - naprzemiennie, nie wszystko na raz) oraz w workoutach Jillian, które są bardziej nastawione na spalanie niż budowanie mięśnia i trochę też kręciłam HH Ćwiczyłam całe ciało, więc trudno mi powiedzieć, które ćwiczenia zadziałały. Ale w czerwcu się trochę obijałam i koniecznie muszę wrócić do ćwiczeń żeby teraz nie przytyć

[lexie42]

Napisane przez Vinnga

Laski, zmierzyłam się Miałam wcześniej 66,5 cm w talii, a teraz mam 63 Jak już będę mogła ćwiczyć po usuwaniu ósemki to zabieram się za siebie żeby nie stracić efektów

Gratuluję

Kupiłam dzisiaj nowego shape'a i właśnie przejrzałam nową płytkę tym razem ćwiczenia prowadzi facet i po jakimś czasie ściąga koszulkę jest na co popatrzeć

[Vinnga]

Napisane przez lexie42

Gratuluję

Kupiłam dzisiaj nowego shape'a i właśnie przejrzałam nową płytkę tym razem ćwiczenia prowadzi facet i po jakimś czasie ściąga koszulkę jest na co popatrzeć

Brzmi zachęcająco

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Ta praca, której miałam się podjąć na wakacje, jednak nie wypali Okazało się, że jednak nie potrzebują nikogo dodatkowego na wakacje
Nie wiem co teraz, chyba poszukam czegoś na weekendy żeby sobie po prostu zarobić na swoje wydatki

[IzzieSt]

Napisane przez Vinnga

Ta praca, której miałam się podjąć na wakacje, jednak nie wypali Okazało się, że jednak nie potrzebują nikogo dodatkowego na wakacje
Nie wiem co teraz, chyba poszukam czegoś na weekendy żeby sobie po prostu zarobić na swoje wydatki

Mnie też się wszystko pochrzaniło, miałam dwie opcje na wakacje, a teraz jestem bez żadnej

[Vinnga]

Napisane przez IzzieSt

Mnie też się wszystko pochrzaniło, miałam dwie opcje na wakacje, a teraz jestem bez żadnej

A co się stało?

[IzzieSt]

Napisane przez Vinnga

A co się stało?

Aaa, miałam zostać w Krk, ale wyszło, że nie mogę być w mieszkaniu wynajmowanym w lipcu, mama chciała mnie zabrać za granicę, ale tam też problem jest z mieszkaniem i prawdopodobnie zawaliłam jeden egzamin, więc na wrzesień musiałabym wrócić i się nie opłaca

[Vinnga]

Napisane przez IzzieSt

Aaa, miałam zostać w Krk, ale wyszło, że nie mogę być w mieszkaniu wynajmowanym w lipcu, mama chciała mnie zabrać za granicę, ale tam też problem jest z mieszkaniem i prawdopodobnie zawaliłam jeden egzamin, więc na wrzesień musiałabym wrócić i się nie opłaca

[IzzieSt]

Napisane przez Vinnga

Ja cały czas mam nadzieję, że będę mogła wrócić do Krakowa i będę miała tam pracę dość dobrze płatną, bo za 600 zł też nie opłaca mi się tam siedzieć, bo po opłaceniu mieszkania nie wystarczy mi nawet na życie, nie mówiąc już o odłożeniu paru groszy

[Vinnga]

Napisane przez IzzieSt

Ja cały czas mam nadzieję, że będę mogła wrócić do Krakowa i będę miała tam pracę dość dobrze płatną, bo za 600 zł też nie opłaca mi się tam siedzieć, bo po opłaceniu mieszkania nie wystarczy mi nawet na życie, nie mówiąc już o odłożeniu paru groszy

A rozglądasz się już za czymś?

[IzzieSt]

Napisane przez Vinnga

A rozglądasz się już za czymś?

Wysyłałam CV gdy miałam zostać na lipiec w krk, teraz przystopowałam, bo nawet nie mogłabym pojechać na rozmowę, ale cały czas śledzę gumtree i jobble. Ja nie chcę pracy w barze, knajpie, restauracji, bo ja się do czegoś takiego nie nadaję, a takich ofert jest najwięcej. Chciałabym dostać się do jakiejś sieciówki, wiem, że zarobki najwyższe nie są, ale to jest praca którą mogłabym kontynuować w czasie roku akademickiego.

[Vinnga]

Napisane przez IzzieSt

Wysyłałam CV gdy miałam zostać na lipiec w krk, teraz przystopowałam, bo nawet nie mogłabym pojechać na rozmowę, ale cały czas śledzę gumtree i jobble. Ja nie chcę pracy w barze, knajpie, restauracji, bo ja się do czegoś takiego nie nadaję, a takich ofert jest najwięcej. Chciałabym dostać się do jakiejś sieciówki, wiem, że zarobki najwyższe nie są, ale to jest praca którą mogłabym kontynuować w czasie roku akademickiego.

Rozumiem Cię doskonale, bo sama omijam te oferty szerokim łukiem
W sieciówkach zarobki są dość niskie, a w dodatku straszny wyzysk, z tego co opowiadały mi moje koleżanki, ale za to elastyczny grafik i właśnie możliwość kontynuowania pracy w mniejszym wymiarze godzin na rok akademicki Ja chyba też poskładam CV do jakichś sieciówek teraz żeby mnie chociaż na weekendy wzięli Rodzice powiedzieli, że nie muszę zarabiać na utrzymanie, ale żebym chociaż miała na swoje wydatki, więc parę stówek by mi wystarczyło...
Ech, do tej pory zawsze mi się udawało pracować w mało komercyjnych miejscach, ale to przez znajomości Bo albo coś pomagałam u taty w pracy albo jak w ostatnie wakacje pracowałam w chińczyku A teraz znajomości niestety zawiodły

No cóż, trzymam kciuki żebyś znalazła fajną pracę

[IzzieSt]

Napisane przez Vinnga

Rozumiem Cię doskonale, bo sama omijam te oferty szerokim łukiem
W sieciówkach zarobki są dość niskie, a w dodatku straszny wyzysk, z tego co opowiadały mi moje koleżanki, ale za to elastyczny grafik i właśnie możliwość kontynuowania pracy w mniejszym wymiarze godzin na rok akademicki Ja chyba też poskładam CV do jakichś sieciówek teraz żeby mnie chociaż na weekendy wzięli Rodzice powiedzieli, że nie muszę zarabiać na utrzymanie, ale żebym chociaż miała na swoje wydatki, więc parę stówek by mi wystarczyło...
Ech, do tej pory zawsze mi się udawało pracować w mało komercyjnych miejscach, ale to przez znajomości Bo albo coś pomagałam u taty w pracy albo jak w ostatnie wakacje pracowałam w chińczyku A teraz znajomości niestety zawiodły

No cóż, trzymam kciuki żebyś znalazła fajną pracę

Właśnie, coś za coś Składasz osobiście CV czy przesyłasz przez internet?
Ja mam trochę pieniędzy odłożonych, więc na swoje wydatki mam i rodziców o pieniądze na ubrania czy kosmetyki na szczęście nie proszę, ale chciałabym być choć trochę samodzielna i np żeby oni opłacali mi mieszkanie, a ja życie

No więc trzymam kciuki abyśmy obie coś znalazły i były zadowolone

[Vinnga]

Na razie przez Internet, ale jak będę we Wrocławiu, to złożę dodatkowo osobiście. Działa to bardziej na plus.

Ja miałam nadzieję, że dostanę stypendium naukowe, ale jeśli się przeniosę na inną uczelnię, to i tak mi przepadnie, więc lipa... A jednak zawsze by to było jakieś odciążenie dla rodziców z mojej strony.

No, oby

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------

Tak w ogóle to masz może konto na lubimyczytać?

[IzzieSt]

Napisane przez Vinnga

Na razie przez Internet, ale jak będę we Wrocławiu, to złożę dodatkowo osobiście. Działa to bardziej na plus.

Ja miałam nadzieję, że dostanę stypendium naukowe, ale jeśli się przeniosę na inną uczelnię, to i tak mi przepadnie, więc lipa... A jednak zawsze by to było jakieś odciążenie dla rodziców z mojej strony.

Tak w ogóle to masz może konto na lubimyczytać?

Jeśli masz doświadczenie to tak, ale ja nie mam i myślę, że on razu by mi podziękowali

A właśnie stypendium, można się starać będąc na wieczorowych normalnie, tak? ja nie wiem czy się nie będę starać o socjalne, chociaż teoretycznie wg dochodów mi nie przysługuje, co jest śmieszne, bo to jak wygląda to teoretycznie, a jak praktycznie to jak niebo a ziemia, ale spróbować warto.

Nie mam, tzn chyba kiedyś miałam, ale gubiłam się tam, zdecydowanie wolę biblionetkę

[Vinnga]

Napisane przez IzzieSt

Jeśli masz doświadczenie to tak, ale ja nie mam i myślę, że on razu by mi podziękowali

A właśnie stypendium, można się starać będąc na wieczorowych normalnie, tak? ja nie wiem czy się nie będę starać o socjalne, chociaż teoretycznie wg dochodów mi nie przysługuje, co jest śmieszne, bo to jak wygląda to teoretycznie, a jak praktycznie to jak niebo a ziemia, ale spróbować warto.

Nie mam, tzn chyba kiedyś miałam, ale gubiłam się tam, zdecydowanie wolę biblionetkę

W sieciówkach często przyjmują osoby bez doświadczenia

Pewnie Po prostu konkuruję razem z dziennymi

Daj spokój, nasze państwo niby takie dobre i kochane, ale już słyszałam o przypadku, gdzie rodzina przekraczała dochód o 1 zł i osoba nie dostała stypendium socjalnego Ja rozumiem, że musiały zostać ustalone pewne granice, ale powinno to mieć jakieś pokrycie z rzeczywistością, jakiś rzeczywisty stan rodzin... Ale starać się zawsze możesz, a nuż będą bardziej życzliwi

[IzzieSt]

Napisane przez Vinnga

W sieciówkach często przyjmują osoby bez doświadczenia

Pewnie Po prostu konkuruję razem z dziennymi

Daj spokój, nasze państwo niby takie dobre i kochane, ale już słyszałam o przypadku, gdzie rodzina przekraczała dochód o 1 zł i osoba nie dostała stypendium socjalnego Ja rozumiem, że musiały zostać ustalone pewne granice, ale powinno to mieć jakieś pokrycie z rzeczywistością, jakiś rzeczywisty stan rodzin... Ale starać się zawsze możesz, a nuż będą bardziej życzliwi

Ale jeśli będą mieli osobę dyspozycyjną równie jak ja ale mającą doświadczenie, to wezmę ją

Rozumiem

Mnie denerwuje jak ludzie, którzy stoją naprawdę dobrze finansowo tak motają w dokumentach, że wychodzi, że nie mają dochodów, bo np rodzice pracują na czarno, albo są pod opieką dziadków i dostają pieniądze, a niektórzy ledwie wiążą koniec z końcem i przekraczają te magiczne 700 zl na osobę jak to jest u mnie na uczelni i muszą sami sobie radzić. Ja nie chcę nikomu zaglądać do portfela, ale osobiście mam koleżankę, która właśnie przez takie matactwo dostaje co miesiąc kasę i się chwali tym jak to ona potrafi się ustawić

[Vinnga]

Napisane przez IzzieSt

Ale jeśli będą mieli osobę dyspozycyjną równie jak ja ale mającą doświadczenie, to wezmę ją

Rozumiem

Mnie denerwuje jak ludzie, którzy stoją naprawdę dobrze finansowo tak motają w dokumentach, że wychodzi, że nie mają dochodów, bo np rodzice pracują na czarno, albo są pod opieką dziadków i dostają pieniądze, a niektórzy ledwie wiążą koniec z końcem i przekraczają te magiczne 700 zl na osobę jak to jest u mnie na uczelni i muszą sami sobie radzić. Ja nie chcę nikomu zaglądać do portfela, ale osobiście mam koleżankę, która właśnie przez takie matactwo dostaje co miesiąc kasę i się chwali tym jak to ona potrafi się ustawić

Brak słów

Patrzę właśnie na datę i... mam 5. rocznicę z TŻ Trochę mi smutno, że nie spędzimy jej razem Ale z drugiej strony jeszcze na pewno wiele rocznic przed nami

[IzzieSt]

Napisane przez Vinnga

Brak słów

Patrzę właśnie na datę i... mam 5. rocznicę z TŻ Trochę mi smutno, że nie spędzimy jej razem Ale z drugiej strony jeszcze na pewno wiele rocznic przed nami

Łoł, gratulacje! Szczęścia, miłości i wytrwałości Wam życzę! Kurcze, 5 lat, kupa czasu

[Vinnga]

Dziękuję, aż mi miło Nawet nie wiem kiedy zleciało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[@na]

Napisane przez Vinnga

Laski, zmierzyłam się Miałam wcześniej 66,5 cm w talii, a teraz mam 63 Jak już będę mogła ćwiczyć po usuwaniu ósemki to zabieram się za siebie żeby nie stracić efektów

no to ładnie

Napisane przez lexie42

Gratuluję

Kupiłam dzisiaj nowego shape'a i właśnie przejrzałam nową płytkę tym razem ćwiczenia prowadzi facet i po jakimś czasie ściąga koszulkę jest na co popatrzeć

uuuuuuuuu

hej