Mikołajkowe dzieciaczki 2007

[kuseczka]

No to dołączam się do problemów z kupkami...Jaś zrobił się bardzo marudny i krzykliwy więc non stop trzeba go bujać, nosić na rękach żeby był spokojniejszy. Nawet smoczek nie wiele tu zdziała. Wczoraj zauważyłam, że mały krzyczał najbardziej przy robieniu kupki,a w zasadzie...kupek.Zrobił ich chyba ze 4 w ciągu godziny i strasznie przy tym krzyczał. Podaję mu herbatkę koperkową, ale on w ogóle nie chce jej pić. Spróbuję dziś z tą wodą. A jesli i to nie będzie mu smakowało, czym powinnam dopajać?

[bubbel]

Dziewczyny byly dni ze sciagnelam z prawej piersi okolo 50 ml teraz ledwo sciagne 20ml ale mam nadzieje, ze bedzie sie powiekszac Staram sie przystawic Nathaniela choc na chwilke do prawej ale chyba ciezko mu sie teraz ssi bo jest pusta i nie chce przy tej piersi za bardzo byc. Possie pare razy i puszcza a lewa zassie od razu ssie i ssie
Wiecie moze co jest dobre na pobudzanie laktacji???

[primavera]

Napisane przez bubbel

Wiecie moze co jest dobre na pobudzanie laktacji???

POdobno piwko Karmi, są też herbatki dla kobiet karmiących pobudzające laktację - ale jak to działą, nie wiem; na razie znam tylko z teorii

[Kancia]

Celka no to super ze dobrze idzie z czasem bedzie co raz łatwiej. Co do sposobu karmienia to nie poradzę bo my jemy z butelki więc nie wiem jak z piersią układać. Może spróbuj na lezaco a za jego pleckami połoz poduszke albo cos podobnego zeby nie miał mozliwosci odginania sie

[bingo30]

Napisane przez szperrr

Hania nie robila kupy od niedzieli wieczor OK, rozumiem ze to sie zdaza, ale jesli prezy sie, steka, placze, to chyba to jednak nie jest normalne?


Bingo, a jakie kropelki jej podalas?
Poza wszelkimi herbatkami itp. mozesz dac jej po prostu przegotowana wode.

Położna mi dała namiary na espumisan lub infacol. wczoraj podałam 2xinfacol (bo ten kupiłam najpierw) a dziś espumisan.
o 12.30 - dałam jej mleczko, i potem znowu zaczęła mocno plakać ,ale już nie tak długo, po ok. pół godzinie zasnęła i spi do tej pory. Przy tym płaczu też miałam wrazenie,że chyba przy okazji nie może zrobić kupki, ale zasnęła.. jak się obudzi to sprawdze co w pieluszce..

Napisane przez poissonivy

No to może dlatego płacze, bo jej się chce pić?
Nie ma potrzeby podawać glukozy, wystarczy przegotowana, wystudzona woda mineralna, oczywiście niskosodowa, niskozmineralizowana (ale o tym pewnie już wiesz).

Na pewno na początku będzie krzyk, bo woda przegotowana do najsmaczniejszych nie należy, ale potem przyzwyczai się. A jak na odmianę rzuci się na tę wodę, to znaczy, że była odwodniona.

i jeszcze pytanie co do tego picia: kiedy podawać przed karmieniem, po karmieniu, pomiędzy?

Napisane przez bubbel

Dziewczyny byly dni ze sciagnelam z prawej piersi okolo 50 ml teraz ledwo sciagne 20ml ale mam nadzieje, ze bedzie sie powiekszac Staram sie przystawic Nathaniela choc na chwilke do prawej ale chyba ciezko mu sie teraz ssi bo jest pusta i nie chce przy tej piersi za bardzo byc. Possie pare razy i puszcza a lewa zassie od razu ssie i ssie
Wiecie moze co jest dobre na pobudzanie laktacji???

Ostatnio słyszałam,ze anyż (jedna znajoma polecała kupic w aptece) pobudza laktację; niestety nie udało mi się bezpośrednio tego sprawdzić :-( a poza tym przy niedoborze pokarmu na pobudzenie laktacji nalezy więcej spozywać płynów, a przy nadmiarze ograniczyć - tak mówili na szkole rodzenia.

[poissonivy]

Napisane przez primavera

POdobno piwko Karmi, są też herbatki dla kobiet karmiących pobudzające laktację - ale jak to działą, nie wiem; na razie znam tylko z teorii

Ja sprawdziłam w praktyce, mi tam nic nie pobudziło.

Napisane przez bubbel

Dziewczyny byly dni ze sciagnelam z prawej piersi okolo 50 ml teraz ledwo sciagne 20ml ale mam nadzieje, ze bedzie sie powiekszac Staram sie przystawic Nathaniela choc na chwilke do prawej ale chyba ciezko mu sie teraz ssi bo jest pusta i nie chce przy tej piersi za bardzo byc. Possie pare razy i puszcza a lewa zassie od razu ssie i ssie
Wiecie moze co jest dobre na pobudzanie laktacji???

No i dobrze, przystawiaj Nathaniela jak najczęściej i co z tego, że parę razy possie, to wystarczy aby zaczęła wydzielać się oksytocyna i prolaktyna. Jak już ją wypluje, to ściągaj to co pozostało w niej.

Już miałam pisać, że do apteki po fito-mix trzeba iść, ale sobie moja mózgownica przypomniała, że Ty chyba w U.K mieszkasz.
No ale tam też mają na pewno herbatki na laktację, a jak nie to trzeba samemu zrobić: melisa, owoc kopru włoskiego i owoc anyżu w proporcjach (3:3:4). No i tak jak pisze Bingo dużo trzeba pić, ja piję wody dwa razy więcej niż w ciąży, a w ciąży już piłam dwa razy więcej niż normalnie. Ciągle mnie suszy, jak po imprezie...

No i najważniejsze ABSOLUTNIE nie odpuszczaj sobie ściągania pokarmu w nocy, bo wtedy najwięcej prolaktyny się wydziela, a to dzięki niej mamy mleczko w cycolkach.

[szperrr]

Napisane przez kuseczka

No to dołączam się do problemów z kupkami...

Witamy w klubie (choc to watpliwy zaszczyt )

Napisane przez bingo30

Położna mi dała namiary na espumisan lub infacol. wczoraj podałam 2xinfacol (bo ten kupiłam najpierw) a dziś espumisan.

To nam infacol nie pomaga Espumisanu nie probowalam... a przeciez mam.

[Kancia]

spróbujcie bobotic kosztuje 11 zł ma smak malinowy i skuteczność ma porównywalną do sab simplexu

[Rzabba]

Bubbel a jak wygląda karmienie przez sen z tej niechcianej piersi?

A tak wogóle to sie nie przejmuj, jedna piersia też wykarmisz dziecko
Jak będziesz częściej karmić i ściagać to laktacja się poprawi

A jeszcze jedno - ja karmię juz ponad dwa lata a jak mam dłuższą przerwę w ściąganiu to osiągnięciem jest 50 ml
Ilość ściągniętego mleka świadczy o ilości ściągniętego mleka a nie o laktacji.
Jedne piersi lubią się z laktatorem inne mniej

[bubbel]

Rzabba u mnie raczej nie ma karmienia przez sen. Nathaniel zanim zassie nerwowo szuka sutka i wtedy sie wybudza. To zawsze troszke potrwa zanim zacznie ssac poprawnie.
Ta prawa piers jest mieksza od lewej i chyba mocniej maly musi ssac dlatego nie chce tego robic Po 3 godz. od karmienia lewa jest pelna i twarda a prawa jakby pusta, ale jak zaczynam sciagac pokarm to tak okolo 40 ml z prawej sciagne wiec to chyba dobrze. Z lewej nic nie s ciagam, maly tylko ja ssie i potrafi byc przy niej okolo 15 minut wiec to wystarczy pzniej najwyzej dokarmiam sciagnietym pokarmem z prawej. Nie chce dodatkowo sciagac z lewej bo wtedy bedzie produkowac wiecej mleka i tak juz widac, ze lewa jest wieksza od prawej piersi Mam nadzieje, ze to pozniej powroci do normy jak przestane karmic

[Rzabba]

Mnie chodziło o ściaganie z prawej
A to ze prawa jest bardziej pusta to nawet lepiej bo taka przepełniona z której dziecko nie chce jeść to nic przyjemnego.

a herbatek na laktację nie znalazłam tutaj, może w samym UK jest łatwiej coś znaleźć, u mnie nie ma
Mnie przysyłali z PL

[Medusia]

Napisane przez primavera

POdobno piwko Karmi, są też herbatki dla kobiet karmiących pobudzające laktację - ale jak to działą, nie wiem; na razie znam tylko z teorii

Karmi nie działa. Wypiłam 4 butelki przez 1,5 dnia i jak wiecie jestem mamą butelkową.
Waga Meli ruszyła wreszcie w górę. W ciągu ostatnich 9 dni przytyła prawie 40 dkg
Napiszcie proszę, jak podajecie witaminki ( sposób, dawka, nazwa preparatu).

[szperrr]

Napisane przez Medusia

Napiszcie proszę, jak podajecie witaminki ( sposób, dawka, nazwa preparatu).

To ja dolacze pytanie o witaminki dla karmiacych mam - czym sie wspomagacie??

Co do pobudzenia laktacji w UK, to chyba tylko zalecaja cieple oklady/prysznic i duza ilosc plynow. Ale zawsze mozna wypic herbatke z melisy+koperku.. moze zadziala Moga tez pomoc herbatki rozgrzewajace.

[annLee]

ja biorę to co w ciąży

http://www.holbex.pl/content/view/22/22/

+ omega3

a mała ma teraz vitaK
2x0,5ml
pipetą do pyszczka i zapycham cycem,ale jutro jak dostanę strzykawki to spróbuję z nimi

a od przyszłego tyg.Vigantol(wit,D3)
chyba 1 kropelka dziennie

[celka2000]

Napisane przez ewcia123

A tutaj Pitu przeprowadza atak psychologiczny

moj tez tak robi

Bylismy u laryngologa (kolejny specjalista) i sie okazalo ze faktycznie wedzidelko jest za krotkie i trzeba podciac. ALe nie ma nic od reki. Trzeba badania na krzepliwosc zrobic - szkoda ze nie wiedzialam o tym wczesniej, bo bym zrobila wczesniej.

Maly sie nazarl i poszedl spac.uffff....I nawet nie steka. Pierwszy sen z reguly jest spokojniejszy. A mi z cyckow sie lal pokarm, wiec sprobowalam sciagnac (nie robilam tego od czasow szpitala) - z lewej cycki wyszlo 120ml. Czyli maly jest w stanie najesc sie jednym cycem...

Kancia - zdaj relacje jak na rehabilitacji. Jeszcze jedno mnie zastanawia-jak rehabilitant ocenia postepy? Czy dziecko z dnia na dzien ustawia sie lepiej przy tych cwiczeniach? czy jak?
Ps. Podczas serii wieczornej maly zrobil sie caly siny na twarzy Az go podnioslam, bo nie wytrzymalam Kurde, ciezko jest jednak....

I pytanie do gownologa dyzurnego Czy jesli maly robil juz ostatnio po 3-4 kupki dziennie i nagle znowu zrobil ok 8 to czy to jest juz biegunka?

[celka2000]

Napisane przez annLee

ja biorę to co w ciąży

http://www.holbex.pl/content/view/22/22/

+ omega3

a mała ma teraz vitaK
2x0,5ml
pipetą do pyszczka i zapycham cycem,ale jutro jak dostanę strzykawki to spróbuję z nimi

a od przyszłego tyg.Vigantol(wit,D3)
chyba 1 kropelka dziennie

ja tez witamina K + Vigantol (2 krople) + Cebion (5 kropli)

A sama jem Prenatal Vitrum (to co w ciazy)

[annLee]

dostałam smsa od Misi:
jestem z Matim w szpitalu,niegroźny katarek wynikający z suchego powietrza jak to lekarz stwierdził przerodził się w obustronne zapalenie płuc.pozdrowienia dla dziewczyn

biedna Misia z Matim

[poissonivy]

Napisane przez celka2000

I pytanie do gownologa dyzurnego Czy jesli maly robil juz ostatnio po 3-4 kupki dziennie i nagle znowu zrobil ok 8 to czy to jest juz biegunka?

A jestem, jestem...

Biegunka to nie zależy od tego z jaką częstotliwością dziecko robi kupki, tylko jaki mają wygląd. Może i robić po każdym karmieniu, to nie istotne.
Czy coś się zmieniło w ich wyglądzie? Czy są wodniste? Czy mają domieszki krwi?

[Kancia]

Celko załoze chyba nowy wątek i tam będziemy mogły sobie dyskutowac zeby dziewczynom tu nie smęcić a moze jest więcej mam które musiały cwiczyc maluszka

edit: założyłam http://http://www.wizaz.pl/forum/sho...d.php?t=223843

[celka2000]

poissoinvy - czyli to nie biegunka. Kupki maja ladna konsystencje - nawet lepsza niz kiedys (kiedys byly takie okropnie plastelinowate), teraz jest ok dzieki za odp.

dzisiejsza noc zdecydowanie lepsza od poprzedniej - regularny stekacz wlaczyl sie dopiero o 5.00

[poissonivy]

Napisane przez celka2000

poissoinvy - czyli to nie biegunka. Kupki maja ladna konsystencje - nawet lepsza niz kiedys (kiedys byly takie okropnie plastelinowate), teraz jest ok dzieki za odp.

dzisiejsza noc zdecydowanie lepsza od poprzedniej - regularny stekacz wlaczyl sie dopiero o 5.00

Oj zdecydowanie nie biegunka. Adasiowi po prostu regulują się procesy trawienne.
Wiesz mam koleżankę, której dziecko robi kupki zawsze po każdym karmieniu. Specjalnie to słowo podkreśliłam, bo to nie jest przesada, nie ma karmienia, aby potem nie było przewijania. No to teraz sobie łatwo policzyć, że jak karmi mniej więcej 10 razy na dobę to tyle samo ma kupek.

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Potwierdzam, moje dziecko robi kupola w kazda pieluche, szczegolnie pore karmienia sobie upodobal na sranko, a ze tych 2 rzeczy rownoczesnie robic nie moze, to jest stekanie, puszczanie piersi i zlosc, bo jesc chce a kupe tez chce zrobic ze juz nie wspomne o tym aromacie przy kazdym karmieniu
Do tej pory zdarzyly mu sie az 2 pieluchy bez kupy, wooow

Ps. Nie ma to jak o kupkach sobie pogadac

[szperrr]

ciekawe tematy nadal na topie

A Hanka w koncu zrobila kupe! to dopiero byla jazda.. wszystko przecieklo

Lea, czy ja dobrze slyszalam, ze masz Muzyke Bobasa?

[poissonivy]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;5957531]Potwierdzam, moje dziecko robi kupola w kazda pieluche, szczegolnie pore karmienia sobie upodobal na sranko, a ze tych 2 rzeczy rownoczesnie robic nie moze, to jest stekanie, puszczanie piersi i zlosc, bo jesc chce a kupe tez chce zrobic ze juz nie wspomne o tym aromacie przy kazdym karmieniu [/quote]

No to Oli jest bardziej kulturalny niż Olcia, bo moja to potrafi podczas jedzenia mleka się ufajdolić i jakoś jej to specjalnie nie przeszkadza, że jednym kocem wlatuje, a drugim wylatuje.

A widzisz szperrr warto było jednak ten jeden dzień poczekać .

[sylwia-zuza]

no to nareszcie wiem dlaczego lea nazywa poissy gownologiem

[szperrr]

Ivy, poczekac warto, ale moja mama juz wydzwaniala po oddzialach pediatrycznych wczoraj, bo powiedzialam jej, ze nie bede wsadzac Malej termometru w pupe

Sylwia, w razie gdybys miala watpliwosci: funkcja gownologa jest tu wysoce szanowana!

A moja Pchelka ma juz miesiac!! Jupi

[poissonivy]

Napisane przez szperrr

Ivy, poczekac warto, ale moja mama juz wydzwaniala po oddzialach pediatrycznych wczoraj, bo powiedzialam jej, ze nie bede wsadzac Malej termometru w pupe

Sylwia, w razie gdybys miala watpliwosci: funkcja gownologa jest tu wysoce szanowana!

A moja Pchelka ma juz miesiac!! Jupi

Sto lat Pchełce .

Jak moja nie może zrobić kupki, a widzę że stęka i cierpi, to ja robię jej masaż brzuszka, podginam nogi do brzuszka, no i termometru to też jej nie wsadzam. Nie wiem co działa, ale łatwiej jej z siebie kupkę wydusić.

Zmykam od Was, bo Wam wątek zaśmiecę swoją osobą.

P.S. Dziękuję za uznanie .

[szperrr]

Ivy, Dziekujemy!

A Twoje rady bardzo nam sie tu przydaja W koncu masz wiecej doswiadczenia niz my.

Wlasnie przeczytalam o Matim! Nie zazdroszcze Misi... zapalenie pluc u takiego okruszka to musi byc trudne.

[bubbel]

Szperrr wszystkiego najlepszego dla twojej malej

Dziewczyny kiedy produkujemy najwieksza ilosc pokarmu??? Bo mi wydawalo sie ze w nocy a ja sciagam ledwo po 10-15ml z tego prawego cyca Sciagam 3 razy w ciagu nocy i rano mam pelna porcje okolo 40ml dla synka.
A rano wstaje, sciagam i mam 50 ml. Juz glupieje, nie wiem kiedy mamy najwiecej pokarmu Wychodzi ze musze zbierac pokarm w ciagu dnia

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

szperr: daj mejla to moze w napadzie dobrego humore dostaniesz MB

Bubbel: ja czytalam, ale nie stosowalam w praktyce, ze najlepiej odciagac kiedy karmisz piersia, wtedy ta druga piers "czuje" i produkuje mleko, ale glowy nie dam za to uciac