Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-)) - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-24, 20:35   #391
Aper
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Gratki dla Basi i Szymka!

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Ja dziś już koczowałam pod Lidlem
Ludzie się rzucili jak za komuny po papier xD
O ja cię! Naprawdę taki szał?? Nie ma Lidla w moim z..upiu, ale za to mam biedronkę po drugiej stronie ulicy! Nawiasem mówiąc to są tam teraz moskitierki na okna i do wózka.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Kupiłam za całe 12 zł w sklepiku osiedlowym cyckonosz bawełniany do karmienia. Zazwyczaj chodzę w stanikach z miseczkami ale chyba dam radę w takim szmacianym. Nie widzę jakoś tego jak mam karmić i wyginać tą miseczkę sztywną po odpięciu z ramiączka xD Ani stanika rozpinanego z przodu, jak po karmieniu szukam tej miski na plecach bo zazwyczaj tam spierdzielają xD
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
kupiłam jeden. nawet w nim wczoraj łaziłam przez cały dzień. jestem załamana wyglądem mojego biustu w tym czymś. i to nie kwestia złego dopasowania, raczej kroju. przeszukałam wczoraj net w poszukiwaniu czegoś bardziej w moim stylu i widzę, że są i takie, które bardziej przypominają to, co do tej pory nosiłam. poszukam u siebie, ale to małe miasteczko i podejrzewam, że trudno będzie namierzyć coś takiego...
załamka
karmniki wyglądają blee... nawet te fiszbinkami to tylko ciut lepiej... Na razie mam jeden, poza tym szukam z odpinanymi ramiączkami do wyjścia "do ludzi".


Oo, ciekawostka - nie słyszałam o tym... Wyszło inaczej niż powinno

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Gondole bede uzywac przez 2 do 3 miesiecy....nie wiecej, potem wykorzystam jako spacerowy-siedzenie do samochodu , a potem spacerówke... wszystkie trzy czesci montuje sie szybko i latwo jednym przyciskiem.
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1274706293 - fajny wózek, co to za firma? i powiedz jeszcze, że jest lekki... Ciekawa też jestem jaką ma długość gondolki?
A ja czekam na zamówiony chicco enjoy (podobne rozwiązanie - podwozie spacerówki z kombinacją gondoli i fotelika) i bardzo ciekawa jestem jak mi się sprawdzi... Co do śniegu, to złudzeń większych nie mam, ale wiem, że z cięższym to w ogóle bym na spacery nie była w stanie wyjść...

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Niestety, zwrócić się nie da.. wybekałam się za wszystkie czasy, aż mnie pot zimny oblewa i mi duszno. Zaparzylam sobie gorzkiej herbaty.
A najlepsze jest to, ze tż zadzwonił, że wraca z pracy bo się pochorował..wymiotuje, jest słaby i się aż trzęsie..
a sałatkę jadł troszkę wczoraj więc by go wczoraj dopadło..
Siala - kciuki za zdrówko!!! Nie daj się odwodnić!!!

[

Cytat:
Napisane przez sloneczkoo1 Pokaż wiadomość
A gdzie tam.. Teraz to na mnie kolej a tu dalej cisza. Nawet nocne skurcze ucichły. Ale jutro o 8 wstawiamy się w szpitalu i chyba będą Gosie wyganiać z brzuszka ale jeśli KTG nie pokaże żadnych skurczy to też kroplówka?
zaciśnięte

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
kupie do karmienia - juz upatrzyłam ,tylko rozmiar maja dowieźć. czarny jest z fiszbinami. Taki elegantszy ale wygodny.

Czy ktoras z was zamawiala łózeczko na allegro? bo ja mam taki zamiar, ale troche sie boję, czy nie przyjdzie uszkodzone...
Kasia, jaka to firma biustonosza?

Ja kupiłam na all. Klupś Radek II- właśnie przed chwilą małż zmontował i ustawił. Jak na nie patrzę, to ... ojejjejej... Wszystko poszło oki, jest leciutko odrapane w 2 miejscach - ale mam wrażenie, że to niekoniecznie kurier, bo opakowanie całe.

Edytowane przez Aper
Czas edycji: 2010-05-24 o 20:37
Aper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 20:36   #392
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Gringoo Pokaż wiadomość
Ja łóżeczka nie kupuję, u małża mamy jedno po siostrzeńcu a u mnie mała będzie spała w wózeczku lub najprędzej z nami.
Jak trochę podrośnie to od razu kupimy takie z możliwością rozebrania całkowicie boków

Dzisiaj mi przyszedł z allegro becik i wypełnienie do pościeli
Co do wózka to ja kupiłam Implast Bolder 4(używany) koszt ze wszystkimi akcesoriami do niego- 800zł
Bardzo fajny wózek jak za te pieniądze.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19553571]właśnie dotarł do mnie sms z info od basiawlg
Okazuje się, że basiawlg już 16 maja zwolniła miejsce w kolejce.
Na razie wiem tylko tyle:

basiawlg (02.12.83) -sn. (40tc +2) 16 maj, godz. ..:.. Szymon ...g, ...cm

basiawlg obiecała wkrótce do nas zajrzeć.

A póki co GRATULUJĘ!!!
Witamy Szymka na świecie.

EDIT: wiecie, że już jest więcej mamusiek rozpakowanych niż tych 2w1. 38 :36. [/QUOTE]

GRATULUJE SERDECZNIE.
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 20:46   #393
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Że tak sobie pozwolę nie na temat: w przedszkolu, w grupie Maksia "wybuchnęła" ospa wietrzna... 3 dzieci już w domu obsypana...
Tak myślę, że nam ospa raczej teraz nie potrzebna... ale przypuszczam, że skoro już się w przedszkolu wylęgła, to Maksiu już ją może w sobie mieć, tylko jeszcze go nie obsypało, albo? A jest opcja , że wcale tej ospy nie złapie?
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 20:48   #394
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19553571]właśnie dotarł do mnie sms z info od basiawlg
Okazuje się, że basiawlg już 16 maja zwolniła miejsce w kolejce.
Na razie wiem tylko tyle:

basiawlg (02.12.83) -sn. (40tc +2) 16 maj, godz. ..:.. Szymon ...g, ...cm

basiawlg obiecała wkrótce do nas zajrzeć.

A póki co GRATULUJĘ!!!
Witamy Szymka na świecie.

EDIT: wiecie, że już jest więcej mamusiek rozpakowanych niż tych 2w1. 38 :36. [/QUOTE]
BASIU GRATULUJĘ!!!

za chwilę nikogo tu nie będzie oprócz kilku niedobitków

Gring00 - fajna bryka taka dziewczyńska

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19554909]Że tak sobie pozwolę nie na temat: w przedszkolu, w grupie Maksia "wybuchnęła" ospa wietrzna... 3 dzieci już w domu obsypana...
Tak myślę, że nam ospa raczej teraz nie potrzebna... ale przypuszczam, że skoro już się w przedszkolu wylęgła, to Maksiu już ją może w sobie mieć, tylko jeszcze go nie obsypało, albo? A jest opcja , że wcale tej ospy nie złapie? [/QUOTE]
zaraża się podobno do momentu wysypania. czyli mógł już złapać.ale u nas zdarzały się jednostki odporne, które nie złapały, mimo, iż mamusiom bardzo na tym zależało
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 20:52   #395
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
zaraża się podobno do momentu wysypania. czyli mógł już złapać.ale u nas zdarzały się jednostki odporne, które nie złapały, mimo, iż mamusiom bardzo na tym zależało
Mam nadzieję, że Maksiu okaże się ta odporną jednostką, bo perspektywa kiszenia się w domu z noworodkiem i 3-latkiem w krostkach raczej mnie nie zachwyca.
Chociaż- z drugiej strony- im dziecko wcześniej ospę przechodzi, to ponoć lepiej.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 20:52   #396
Jola00
Zadomowienie
 
Avatar Jola00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Gringoo Pokaż wiadomość
Ja łóżeczka nie kupuję, u małża mamy jedno po siostrzeńcu a u mnie mała będzie spała w wózeczku lub najprędzej z nami.
Jak trochę podrośnie to od razu kupimy takie z możliwością rozebrania całkowicie boków

Dzisiaj mi przyszedł z allegro becik i wypełnienie do pościeli
Co do wózka to ja kupiłam Implast Bolder 4(używany) koszt ze wszystkimi akcesoriami do niego- 800zł
Bardzo ładny wózio

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19553571]właśnie dotarł do mnie sms z info od basiawlg
Okazuje się, że basiawlg już 16 maja zwolniła miejsce w kolejce.
Na razie wiem tylko tyle:

basiawlg (02.12.83) -sn. (40tc +2) 16 maj, godz. ..:.. Szymon ...g, ...cm

basiawlg obiecała wkrótce do nas zajrzeć.

A póki co GRATULUJĘ!!!
Witamy Szymka na świecie.

EDIT: wiecie, że już jest więcej mamusiek rozpakowanych niż tych 2w1. 38 :36. [/QUOTE]

Gratulacje!!!


Myślałam,że nas nierozpakowanych jest jeszcze więcej...Będą się tutaj więc pustki robić...


Mam pytanko do lasek,które piją herbatkę z liści malin. Otóż piłam tydzień taką gotową w saszetkach,ale w piątek znalazłam w sklepie też prawdziwe suszone liście. I od piątku właśnie piję dalej tą gotową herbatkę,ale dosypuję do niej też te liście. I po tych właśnie liściach zauważyłam bardzo intensywny zapach mojego moczu Wy też tak macie? Czy ja już zaczynam bzikować...
__________________
Oliver już jest z nami
14.06.2010



Jola00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 20:53   #397
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19555132]Mam nadzieję, że Maksiu okaże się ta odporną jednostką, bo perspektywa kiszenia się w domu z noworodkiem i 3-latkiem w krostkach raczej mnie nie zachwyca.
Chociaż- z drugiej strony- im dziecko wcześniej ospę przechodzi, to ponoć lepiej. [/QUOTE]
dokładnie tak jest. ale nawet gdyby Maksiu miał ospę, Tymek jej chyba nie złapie. zdaje się, ze takie maluszki do pół roku są odporne (ale specem nie jestem).
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 20:57   #398
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

margo,

Cytat:
Napisane przez Jola00 Pokaż wiadomość
Mam pytanko do lasek,które piją herbatkę z liści malin. Otóż piłam tydzień taką gotową w saszetkach,ale w piątek znalazłam w sklepie też prawdziwe suszone liście. I od piątku właśnie piję dalej tą gotową herbatkę,ale dosypuję do niej też te liście. I po tych właśnie liściach zauważyłam bardzo intensywny zapach mojego moczu Wy też tak macie? Czy ja już zaczynam bzikować...
ja piję te liście właśnie- tzn. napar z nich.
I szczerze Ci powiem, że dziś rano też mnie taka myśl naszła, że mocz jakoś intensywnie czuć...
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 21:03   #399
Jola00
Zadomowienie
 
Avatar Jola00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19555320]ja piję te liście właśnie- tzn. napar z nich.
I szczerze Ci powiem, że dziś rano też mnie taka myśl naszła, że mocz jakoś intensywnie czuć... [/QUOTE]

Ja tak czuję od wczoraj...I od razu skojarzyłam to właśnie z tym naparem Widocznie to tak musi być...
__________________
Oliver już jest z nami
14.06.2010



Jola00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 21:05   #400
Gringoo
Rozeznanie
 
Avatar Gringoo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 641
GG do Gringoo
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19553571]właśnie dotarł do mnie sms z info od basiawlg
Okazuje się, że basiawlg już 16 maja zwolniła miejsce w kolejce.
Na razie wiem tylko tyle:

basiawlg (02.12.83) -sn. (40tc +2) 16 maj, godz. ..:.. Szymon ...g, ...cm

basiawlg obiecała wkrótce do nas zajrzeć.

A póki co GRATULUJĘ!!!
Witamy Szymka na świecie.

EDIT: wiecie, że już jest więcej mamusiek rozpakowanych niż tych 2w1. 38 :36. [/QUOTE]
GRATULACJE DLA NASTĘPNEJ ROZPAKOWANEJ MAMUSI I JEJ MALEŃSTWA

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Bardzo fajny wózek jak za te pieniądze.



GRATULUJE SERDECZNIE.
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

Gring00 - fajna bryka taka dziewczyńska

Cytat:
Napisane przez Jola00 Pokaż wiadomość
Bardzo ładny wózio
Dziękuję
Mi również się spodobał od pierwszego wejrzenia, jedyne co mogłabym w nim zmienić to przednie koła- ze skrętnych na obrotowe, bo jakoś nie umiem się połapać w manewrowaniu nim
No ale jak za takie pieniądze to się opłacało absolutnie

Ja już pędzę spać, jutro po południu do lekarza z wynikami
Dobranoc dziewczynky
__________________
Moje Szczęście

Daj każdemu dniu szanse stania się najpięknieszym w całym twoim życiu


Z zawodu kosmetyczka, masażystka.
Doradca Forever Living Products, Bandi.
Gringoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 21:10   #401
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Lea - znalazłam coś takiego:
może skontaktuj się ze swoim pediatrą, w końcu lada moment rodzisz...
[w każdym razie Maksiu ma teraz 2 tygodnie okresu, kiedy choroba może mu się wykluć, ale nie musi]


Dla noworodków bardzo niebezpieczna jest ospa wietrzna rozwijająca się w okresie okołoporodowym, ponieważ noworodki nie mają jeszcze rozwiniętego dobrze układu odpornościowego.
Leczenie ospy wietrznej opiera się głównie na łagodzeniu objawów choroby. W celu obniżenia gorączki można zażywać leki przeciwgorączkowe np. paracetamol, naproksen, ibuprofen, pyralginę dostępne w aptece bez recepty. Świąd skóry dobrze łagodzą papki lub pasty o działaniu wysuszającym, znieczulającym i przeciwświądowym, dostępne również w aptece bez recepty.
U osób z osłabioną odpornością lub z innymi poważnymi chorobami stosuje się leki przeciwwirusowe i najczęściej jest to acyklowir.
Dysponujemy też swoistą immunoglobuliną ludzką, którą można podać celem zapobiegania rozwoju zakażenia w ciągu 72 godzin od kontaktu z chorym na ospę wietrzną.
Leczenie zapobiegawcze immunoglobuliną wskazane jest u:
1. Dzieci z białaczką, chłoniakiem, niedoborami immunologicznymi, po długotrwałej terapii immunosupresyjnej, kortykoterapii, radioterapii.
2. Noworodków urodzonych przez matki, które miały kontakt z ospą wietrzną 5 dni przed porodem.
3. Dzieci chorych na inne choroby zakaźne równocześnie z ospą wietrzną.
4. Kobiet ciężarnych po kontakcie z ospa wietrzną z ujemnym wywiadem, co do przebycia tej choroby wcześniej.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 21:26   #402
Aper
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...wiadomosc.html

Co Wy na to? Brzmi jak lekki poród...
Aper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 21:27   #403
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19555132]Mam nadzieję, że Maksiu okaże się ta odporną jednostką, bo perspektywa kiszenia się w domu z noworodkiem i 3-latkiem w krostkach raczej mnie nie zachwyca.
Chociaż- z drugiej strony- im dziecko wcześniej ospę przechodzi, to ponoć lepiej. [/QUOTE]

Jeśli juz sie zaraził i będzie miał krostki jak urodzisz to juz wtedy nie zaraza.Mały się nie zarazi ale mieć na głowie dziecko z ospą i noworodka to już będzie ciężko.

A mnie przed chwila pociekło coś.Patrze a tam normalne upławy takie jak zawsze się zdarzają raz na dzien ale z skrzepem krwi.
Chyba za wcześnie na jakiekolwiek objawy porodowe.

Właśnie przyszły lody z truskawkami i bitą smietaną
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 21:39   #404
Jola00
Zadomowienie
 
Avatar Jola00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Aper Pokaż wiadomość
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...wiadomosc.html

Co Wy na to? Brzmi jak lekki poród...
Niewiarygodne

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Jeśli juz sie zaraził i będzie miał krostki jak urodzisz to juz wtedy nie zaraza.Mały się nie zarazi ale mieć na głowie dziecko z ospą i noworodka to już będzie ciężko.

A mnie przed chwila pociekło coś.Patrze a tam normalne upławy takie jak zawsze się zdarzają raz na dzien ale z skrzepem krwi.
Chyba za wcześnie na jakiekolwiek objawy porodowe.

Właśnie przyszły lody z truskawkami i bitą smietaną
Czyżby to był czop
__________________
Oliver już jest z nami
14.06.2010



Jola00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 21:50   #405
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Kurcze nie wiem czy czop bo takie coś mam zawsze.Takie jakby upławy, tylko wyleciało tego większa ilość za jednym razem no i ten skrzepek krwi.

No nic czekamy na rozwój wydarzeń.
Ja nie chce na porodówkę.Jeszcze za wcześnie.
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 21:56   #406
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Aper Pokaż wiadomość
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...wiadomosc.html

Co Wy na to? Brzmi jak lekki poród...
tego jeszcze nie było...

dzieć mi się strasznie rozpycha na wszystkie strony, ciekawe czy da mi zasnąć.
do jutra mamuśki
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 21:58   #407
Jola00
Zadomowienie
 
Avatar Jola00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Kurcze nie wiem czy czop bo takie coś mam zawsze.Takie jakby upławy, tylko wyleciało tego większa ilość za jednym razem no i ten skrzepek krwi.

No nic czekamy na rozwój wydarzeń.
Ja nie chce na porodówkę.Jeszcze za wcześnie.
Nawet nie próbuj nam się wpychać przed kolejkę

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
tego jeszcze nie było...

dzieć mi się strasznie rozpycha na wszystkie strony, ciekawe czy da mi zasnąć.
do jutra mamuśki
Dobrej Nocki
__________________
Oliver już jest z nami
14.06.2010



Jola00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 22:06   #408
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Jola00 Pokaż wiadomość
Nawet nie próbuj nam się wpychać przed kolejkę



Dobrej Nocki
Nawet nie śmię czekam na swoją kolej.
Dobranoc
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 00:43   #409
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Jezus dziewczyny, ja chyba umarłam...
Oboje z mężem jesteśmy tacy struci jak nie wiem co..
Do kibla biegamy na zmianę raz z twarzą w klozet a raz z dupą.
Telepie mnie, zimno i gorąco, brzuch boli i żebra od wymiotów... w życiu nie miałam takich..fontanna że az tchu nie można złapać...z tyłka niagara.. wybaczcie opisy ale muszę się wyżalić.
Aż skurczy dostałam brzucha..
Dziś zjadłam jedynie bułkę ok 14:00 w ciągu całego dnia i jestem taka wymęczona, że ledwo siedzę.. leżeć już nie mogę bo brzuch i kości wszystkie od tego bolą.
Zadzwoniłam po mamę bo myślałam że umrę.. kupiła mi smectę i coś żeby się nie odwadniać ale wody z siebie wydaliłam tyle, że aż trudno uwierzyć, ze tyle się gdzieś mieściło.
Trochę pomogło ale po herbacie i mięcie tylko wymioty były.. co zjadłam nospę na te skurcze to wymiot..
Zadzwoniłam do gina czy mam jechac do szpitala ale powiedział ze mam nic nie jeść i dużo pić i jak do jutra nie przejdzie to mam jechac i pod kroplówę żeby się nie odwodnić.. mały jeszcze mi skakał po bebechach ale już się uspokoił..
Przy wymiotach tak mnie bolał brzuch, że aż krzyczałam...
Straszne. W żciu tak się nie nacierpiałam jak dziś.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 04:20   #410
xxNiuniaxx
Raczkowanie
 
Avatar xxNiuniaxx
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 426
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Siala bardzo Ci wspolczuje, mam nadzieje że dziś będzie lepiej....


Ja w czwartek rano mam cesarskie cięcie, do tej pory miałam bardzo luźne podejście, zero stresu itd... od wczoraj mam poczucie panicznego strachu, boję się że coś może pójśc nie tak (tfu tfu tfu)
Mam nadzieję, że to normalna reakcja, lecz bardzo stresująca jak dla mnie...
A jak Wy dziewczyny czujecie się emocjonalnie na te kilka/kilkanaście dni przed terminem?
Buziaczki dla wszystkich
__________________
Laura jest już z nami
xxNiuniaxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 06:35   #411
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Jezus dziewczyny, ja chyba umarłam...
Oboje z mężem jesteśmy tacy struci jak nie wiem co..
Do kibla biegamy na zmianę raz z twarzą w klozet a raz z dupą.
Telepie mnie, zimno i gorąco, brzuch boli i żebra od wymiotów... w życiu nie miałam takich..fontanna że az tchu nie można złapać...z tyłka niagara.. wybaczcie opisy ale muszę się wyżalić.
Aż skurczy dostałam brzucha..
Dziś zjadłam jedynie bułkę ok 14:00 w ciągu całego dnia i jestem taka wymęczona, że ledwo siedzę.. leżeć już nie mogę bo brzuch i kości wszystkie od tego bolą.
Zadzwoniłam po mamę bo myślałam że umrę.. kupiła mi smectę i coś żeby się nie odwadniać ale wody z siebie wydaliłam tyle, że aż trudno uwierzyć, ze tyle się gdzieś mieściło.
Trochę pomogło ale po herbacie i mięcie tylko wymioty były.. co zjadłam nospę na te skurcze to wymiot..
Zadzwoniłam do gina czy mam jechac do szpitala ale powiedział ze mam nic nie jeść i dużo pić i jak do jutra nie przejdzie to mam jechac i pod kroplówę żeby się nie odwodnić.. mały jeszcze mi skakał po bebechach ale już się uspokoił..
Przy wymiotach tak mnie bolał brzuch, że aż krzyczałam...
Straszne. W żciu tak się nie nacierpiałam jak dziś.
Siala - trzymaj się i jakby co, śmigaj do szpitala, nie ma żartów
Cytat:
Napisane przez xxNiuniaxx Pokaż wiadomość
Siala bardzo Ci wspolczuje, mam nadzieje że dziś będzie lepiej....


Ja w czwartek rano mam cesarskie cięcie, do tej pory miałam bardzo luźne podejście, zero stresu itd... od wczoraj mam poczucie panicznego strachu, boję się że coś może pójśc nie tak (tfu tfu tfu)
Mam nadzieję, że to normalna reakcja, lecz bardzo stresująca jak dla mnie...
A jak Wy dziewczyny czujecie się emocjonalnie na te kilka/kilkanaście dni przed terminem?
Buziaczki dla wszystkich
u mnie do terminu jeszcze sporo, więc ten etap dopiero przede mną, ale jestem w stanie Cię zrozumieć
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 06:54   #412
Jola00
Zadomowienie
 
Avatar Jola00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Jezus dziewczyny, ja chyba umarłam...
Oboje z mężem jesteśmy tacy struci jak nie wiem co..
Do kibla biegamy na zmianę raz z twarzą w klozet a raz z dupą.
Telepie mnie, zimno i gorąco, brzuch boli i żebra od wymiotów... w życiu nie miałam takich..fontanna że az tchu nie można złapać...z tyłka niagara.. wybaczcie opisy ale muszę się wyżalić.
Aż skurczy dostałam brzucha..
Dziś zjadłam jedynie bułkę ok 14:00 w ciągu całego dnia i jestem taka wymęczona, że ledwo siedzę.. leżeć już nie mogę bo brzuch i kości wszystkie od tego bolą.
Zadzwoniłam po mamę bo myślałam że umrę.. kupiła mi smectę i coś żeby się nie odwadniać ale wody z siebie wydaliłam tyle, że aż trudno uwierzyć, ze tyle się gdzieś mieściło.
Trochę pomogło ale po herbacie i mięcie tylko wymioty były.. co zjadłam nospę na te skurcze to wymiot..
Zadzwoniłam do gina czy mam jechac do szpitala ale powiedział ze mam nic nie jeść i dużo pić i jak do jutra nie przejdzie to mam jechac i pod kroplówę żeby się nie odwodnić.. mały jeszcze mi skakał po bebechach ale już się uspokoił..
Przy wymiotach tak mnie bolał brzuch, że aż krzyczałam...
Straszne. W żciu tak się nie nacierpiałam jak dziś.
Biedactwo Jejku mam nadzieję,że szybko Cię puści. Trzymaj się kochana

Cytat:
Napisane przez xxNiuniaxx Pokaż wiadomość
Siala bardzo Ci wspolczuje, mam nadzieje że dziś będzie lepiej....


Ja w czwartek rano mam cesarskie cięcie, do tej pory miałam bardzo luźne podejście, zero stresu itd... od wczoraj mam poczucie panicznego strachu, boję się że coś może pójśc nie tak (tfu tfu tfu)
Mam nadzieję, że to normalna reakcja, lecz bardzo stresująca jak dla mnie...
A jak Wy dziewczyny czujecie się emocjonalnie na te kilka/kilkanaście dni przed terminem?
Buziaczki dla wszystkich
Moja koleżanka tydzień temu miała planową cesarkę (drugą zresztą) i też tak się bardzo bała... Do tego stopnia,że zastanawiała się czy nie poczekać do terminu porodu Także to zupełnie normalne jest. Będzie dobrze


Melduję się dziś nie wyspana A chyba z sześć razy w nocy wstawałam siku i w ogóle jakoś źle mi się spało...
Stopy mam spuchnięte. Nie mocno,ale w klapeczkach mi ciasnawo Dziesięć dni do terminu,to pewnie już lepiej nie będzie...
Ale słoneczko u mnie nadal świeci
__________________
Oliver już jest z nami
14.06.2010



Jola00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 07:02   #413
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

a ja wyspana, ale nad ranem miałam sen, że mi auto ukradli i tak strasznie w tym śnie rozpaczałam, że obudziłam się jakaś taka poddenerwowana.
i raz się chyba w nocy przebudziłam, bo złapał mnie jakiś ból prawego jajnika. może to skurcz był - nie wiem, nie znam się
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 07:25   #414
kicia069
Zadomowienie
 
Avatar kicia069
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 059
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
ogladalam dzis staniki do karmienia ale w sklepie byla jakas kolejka duza i nie chcialo mi sie czekac wiec darowalam sobie narazie... ale chyba kupie taki do karmienia... bo jakos wyjmowanie piersi z takiego sztywnego ... jak to odpiete ramiaczko ucieka ..nie widzi mnie sie )
mi sie te typowo do karmienia wg nie podobają ja zamierzam kupić taki normalny tylko z zapięciem z przodu zamiast tyłu, myślę że takie coś będzie i praktyczne i ładne..

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19551320]
Córka nas dzisiaj zszokowała - spała, przyszła pora kąpieli, no to ją biorę, rozbieram, małż z gwiazdą do wanny - a ta... śpi Zero marudzenia, kwękała nieco tylko przy wyjmowaniu i wycieraniu, bo chłodniej. [/QUOTE]

cwaniara aż sobie to wyobraziłam

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19553571]właśnie dotarł do mnie sms z info od basiawlg
Okazuje się, że basiawlg już 16 maja zwolniła miejsce w kolejce.
Na razie wiem tylko tyle:

basiawlg (02.12.83) -sn. (40tc +2) 16 maj, godz. ..:.. Szymon ...g, ...cm

basiawlg obiecała wkrótce do nas zajrzeć.

A póki co GRATULUJĘ!!!
Witamy Szymka na świecie.

EDIT: wiecie, że już jest więcej mamusiek rozpakowanych niż tych 2w1. 38 :36. [/QUOTE]


OGROMNE GRATULACJE DLA MAMUSI I SYNECZKA:c mok:


a patrząc się na liste to założę się że jest więcej rozpakowanych tylko się nam nie przyznają

Cytat:
Napisane przez Aper Pokaż wiadomość
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...wiadomosc.html

Co Wy na to? Brzmi jak lekki poród...
mmmm poród marzenie tylko sytuacja już gorzej...

moja teściowa miała podobnie... położna powiedziała jej że jeszcze nie urodzi i że ma czekać a córka w jednej chwili "wyleciała" i ta położna ledwo zdążyła się obrócić i ją złapać nad płytkami... strach pomyśleć co by się mogło stać...

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość

Właśnie przyszły lody z truskawkami i bitą smietaną
podziel się ja też chce

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Jezus dziewczyny, ja chyba umarłam...
Oboje z mężem jesteśmy tacy struci jak nie wiem co..
Do kibla biegamy na zmianę raz z twarzą w klozet a raz z dupą.
Telepie mnie, zimno i gorąco, brzuch boli i żebra od wymiotów... w życiu nie miałam takich..fontanna że az tchu nie można złapać...z tyłka niagara.. wybaczcie opisy ale muszę się wyżalić.
Aż skurczy dostałam brzucha..
Dziś zjadłam jedynie bułkę ok 14:00 w ciągu całego dnia i jestem taka wymęczona, że ledwo siedzę.. leżeć już nie mogę bo brzuch i kości wszystkie od tego bolą.
Zadzwoniłam po mamę bo myślałam że umrę.. kupiła mi smectę i coś żeby się nie odwadniać ale wody z siebie wydaliłam tyle, że aż trudno uwierzyć, ze tyle się gdzieś mieściło.
Trochę pomogło ale po herbacie i mięcie tylko wymioty były.. co zjadłam nospę na te skurcze to wymiot..
Zadzwoniłam do gina czy mam jechac do szpitala ale powiedział ze mam nic nie jeść i dużo pić i jak do jutra nie przejdzie to mam jechac i pod kroplówę żeby się nie odwodnić.. mały jeszcze mi skakał po bebechach ale już się uspokoił..
Przy wymiotach tak mnie bolał brzuch, że aż krzyczałam...
Straszne. W żciu tak się nie nacierpiałam jak dziś.
odpoczywaj i zdrowiej, współczuje sytuacji i trzymam kciuki żeby było lepiej

Cytat:
Napisane przez Jola00 Pokaż wiadomość
Stopy mam spuchnięte. Nie mocno,ale w klapeczkach mi ciasnawo Dziesięć dni do terminu,to pewnie już lepiej nie będzie...
Ale słoneczko u mnie nadal świeci
mi stopy nie puchną ale za to palce tak, obrączkę na palec jeszcze jakoś wcisnę ale za to ściągnąć to już jest wyższa szkoła jazdy


a co do tego KTG to jak się pytałam mojego gina to mi powiedział że wszystko jest dobrze i że mi to nie jest potrzebne a ja czuje że taką potrzebę mam..

jak to jest trzeba mieć skierowanie czy tak po prostu? aaa i czy to prawda że skoro wszystko jest dobrze to jest mi nie potrzebne? bo mi się wydaję że nie..
kicia069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 07:28   #415
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Cytat:
Napisane przez Aper Pokaż wiadomość
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...wiadomosc.html

Co Wy na to? Brzmi jak lekki poród...
super babka.

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
A mnie przed chwila pociekło coś.Patrze a tam normalne upławy takie jak zawsze się zdarzają raz na dzien ale z skrzepem krwi.
Chyba za wcześnie na jakiekolwiek objawy porodowe.
kurcze, to brzmi jak czop... Obserwuj się i w razie czego zmykaj do lekarza/szpitala- bo jeszcze masz troszkę czasu.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Jezus dziewczyny, ja chyba umarłam...
Oboje z mężem jesteśmy tacy struci jak nie wiem co..
aleś się urządziła bidulko.

Cytat:
Napisane przez xxNiuniaxx Pokaż wiadomość
Ja w czwartek rano mam cesarskie cięcie, do tej pory miałam bardzo luźne podejście, zero stresu itd... od wczoraj mam poczucie panicznego strachu, boję się że coś może pójśc nie tak (tfu tfu tfu)
Mam nadzieję, że to normalna reakcja, lecz bardzo stresująca jak dla mnie...
A jak Wy dziewczyny czujecie się emocjonalnie na te kilka/kilkanaście dni przed terminem?
to chyba normalne, że stres Cię dopada. Spróbuj zająć się czymś co Cie pochłonie, żeby jak najmniej o tym myśleć. I bądź dobrej mysli, przecież będziesz pod dobrą opieką, i wreszcie będziesz miec dzidka po drugiej stronie brzuszka- a to jest najfajniejsze w tym wszystkim.
Ja się na razie nie stresuję... pewnie zaczne jak mnie zlapia pierwsze mocniejsze skurcze.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 07:31   #416
Aper
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19554909]Że tak sobie pozwolę nie na temat: w przedszkolu, w grupie Maksia "wybuchnęła" ospa wietrzna... 3 dzieci już w domu obsypana...
Tak myślę, że nam ospa raczej teraz nie potrzebna... ale przypuszczam, że skoro już się w przedszkolu wylęgła, to Maksiu już ją może w sobie mieć, tylko jeszcze go nie obsypało, albo? A jest opcja , że wcale tej ospy nie złapie? [/QUOTE]

No tak, tylko ospy Wam do szczęścia brakuje Środki zaradcze trzeba jakieś podjąć, nawet jeśli Maksiu odporny... Oby wszystko wyszło dobrze.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Jezus dziewczyny, ja chyba umarłam...Oboje z mężem jesteśmy tacy struci jak nie wiem co..Do kibla biegamy na zmianę raz z twarzą w klozet a raz z dupą.Telepie mnie, zimno i gorąco, brzuch boli i żebra od wymiotów... w życiu nie miałam takich..fontanna że az tchu nie można złapać...z tyłka niagara.. wybaczcie opisy ale muszę się wyżalić.Aż skurczy dostałam brzucha..
Dziś zjadłam jedynie bułkę ok 14:00 w ciągu całego dnia i jestem taka wymęczona, że ledwo siedzę.. leżeć już nie mogę bo brzuch i kości wszystkie od tego bolą.
Zadzwoniłam po mamę bo myślałam że umrę.. kupiła mi smectę i coś żeby się nie odwadniać ale wody z siebie wydaliłam tyle, że aż trudno uwierzyć, ze tyle się gdzieś mieściło.Trochę pomogło ale po herbacie i mięcie tylko wymioty były.. co zjadłam nospę na te skurcze to wymiot..Zadzwoniłam do gina czy mam jechac do szpitala ale powiedział ze mam nic nie jeść i dużo pić i jak do jutra nie przejdzie to mam jechac i pod kroplówę żeby się nie odwodnić.. mały jeszcze mi skakał po bebechach ale już się uspokoił..Przy wymiotach tak mnie bolał brzuch, że aż krzyczałam...Straszne. W żciu tak się nie nacierpiałam jak dziś.
Siala biedactwo... Mam nadzieję, że się nie odwodniłaś. Jeśli dziś się dalej kiepsko czujesz, to rozważ tą kroplówę w szpitalu - nie ma żartów w Twojej sytuacji. A poza tym się nie stresuj - czy to wirus,czy zatrucie - to i tak w tym etapie ciąży nie powinno w żaden sposób zaszkodzić maluszkowi - największe niebezpieczeństwo to odwodnienie!


Cytat:
Napisane przez xxNiuniaxx Pokaż wiadomość
Siala bardzo Ci wspolczuje, mam nadzieje że dziś będzie lepiej....Ja w czwartek rano mam cesarskie cięcie, do tej pory miałam bardzo luźne podejście, zero stresu itd... od wczoraj mam poczucie panicznego strachu, boję się że coś może pójśc nie tak (tfu tfu tfu)
Mam nadzieję, że to normalna reakcja, lecz bardzo stresująca jak dla mnie...
A jak Wy dziewczyny czujecie się emocjonalnie na te kilka/kilkanaście dni przed terminem?Buziaczki dla wszystkich
XNiuniaX na odwagę i
Myślę, to normalne, że wreszcie masz stresa Sytuacja jest specyficzna - znasz termin, więc poród Cię nie zaskoczy z biegu - masz czas na myślenie i odliczanie; martwisz się o dwie osoby od razu, a bardziej o dziecko - gdyby to dotyczyło tylko Ciebie, to ten strach byłby jakiś lżejszy - prawda? Zobaczysz, im będzie bliżej - to ten stres zmieni Ci się w taką determinację i mobilizację bojową.

I doskonale Cię rozumiem, bo mnie to samo czeka w poniedziałek.
W ogóle, jak myślę o czerwcu - np. patrzę na daty ważności przy zakupach, to mi się ten czas wydaje nierealny... Potrafię zaplanować, wyobrazić sobie życie do cc (31maj), a potem - jakaś taka wielka niewiadoma A z drugiej strony na razie paniki nie mam, jakoś do mnie wszystko jeszcze nie dotarło. W niedzielę tylko rano, jak się obudziłam i pomyślałam, że za tydzień, to będzie nerwowy "dzień przed" to aż mnie zemdliło z nerwów...
Aper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 07:37   #417
Jola00
Zadomowienie
 
Avatar Jola00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Napisane wczoraj w wątku "ciąża i poród w UK" przez magdus25

"witajcie kochane mamuskija juz rozpakowananiestety nie mialam czasu nadrobic ale obiecuje ze to zrobie...Julia przyszla na swiat wczoraj o 6.45 rano a o 19.00 juz bylysmy w domku ma 50 cm i wazy 3750g-kawal baby porod zajal mi 25 godzin ale udalo sie urodzic silami natury z pomoca epiduralu(zbawienie w moim przypadku)nie obylo sie bez naciecia krocza,bardzo sobie chwale opieke szpitalna i wsparcie meza...przechodzilam meki i katusze ale dla tej jednej chwili kiedy polozyli mi Julie na brzuchu bylo warto-teraz to jest caly moj swiatjak tylko znajde chwilke napisze wiecej a narazie wklejam foteczki i pozdrawiam wszystkie i zycze lekkich porodow"


Mamy więc następną mamusię
__________________
Oliver już jest z nami
14.06.2010




Edytowane przez Jola00
Czas edycji: 2010-05-25 o 07:40
Jola00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-25, 07:47   #418
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Gratuluję !!!

[kolejka się zmniejsza]
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 07:58   #419
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

Siala-kup sobie Enterol,to na wirusowe i bakteryjne tego typu atrakcje.Mnie i kilku moim znajomym bardzo pomógł 3maj się jakoś ja w ciąży też tego doświadczyłam,więc mogę się domyślić tego hardkoru...


Gratulacje dla nowych mamusiek!

Niunia-ja nei wiem czy lepiej wiedziec czy nie wiedzieć kiedy się urodzi ale strach przed niewiadomym jest jak najbardziej zrozumiały przecież.Każda z nas się obawia tysięcy rzeczy,ale(banalnie może) napiszę,że musimy wierzyć,że wszystko będzie dobrze.Nic się nie martw-kciukasy wszystkie zaciśniemy i trochę poczarujemy i będzie dobrze


ja dzisiaj do gina na 13.30 ciekawe co mi powie
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 08:13   #420
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19553571]właśnie dotarł do mnie sms z info od basiawlg
Okazuje się, że basiawlg już 16 maja zwolniła miejsce w kolejce.
Na razie wiem tylko tyle:

basiawlg (02.12.83) -sn. (40tc +2) 16 maj, godz. ..:.. Szymon ...g, ...cm

basiawlg obiecała wkrótce do nas zajrzeć.

[/QUOTE]


Gratuluję Basiu

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19554909]Że tak sobie pozwolę nie na temat: w przedszkolu, w grupie Maksia "wybuchnęła" ospa wietrzna... 3 dzieci już w domu obsypana...
A jest opcja , że wcale tej ospy nie złapie? [/QUOTE]

Jest opcja, że nie będzie
3 lata temu pojechałam z klasą na zieloną szkołę - no i wyobraź sobie, że nam w naszej klasie wybuchła ospa, po kolei 5 dzieci chorych, a w 3 pozostalych klasach NIKT A dzieci na 1 piętrze, nieraz wymieszane klasami w pokojach, no i z 18 osób u nas tylko ta 5 zachorowała, mimo, że nie każde dziecko wcześniej przechodziło. I w wieku 10 lat każde przeszło lajtowo.



Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
A mnie przed chwila pociekło coś.Patrze a tam normalne upławy takie jak zawsze się zdarzają raz na dzien ale z skrzepem krwi.
Chyba za wcześnie na jakiekolwiek objawy porodowe.

Właśnie przyszły lody z truskawkami i bitą smietaną
Czop zapewne

Same przyszły?

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Jezus dziewczyny, ja chyba umarłam...
Oboje z mężem jesteśmy tacy struci jak nie wiem co..
Do kibla biegamy na zmianę raz z twarzą w klozet a raz z dupą.
Telepie mnie, zimno i gorąco, brzuch boli i żebra od wymiotów... w życiu nie miałam takich..fontanna że az tchu nie można złapać...z tyłka niagara.. wybaczcie opisy ale muszę się wyżalić.
Aż skurczy dostałam brzucha..
Dziś zjadłam jedynie bułkę ok 14:00 w ciągu całego dnia i jestem taka wymęczona, że ledwo siedzę.. leżeć już nie mogę bo brzuch i kości wszystkie od tego bolą.
Zadzwoniłam po mamę bo myślałam że umrę.. kupiła mi smectę i coś żeby się nie odwadniać ale wody z siebie wydaliłam tyle, że aż trudno uwierzyć, ze tyle się gdzieś mieściło.
Trochę pomogło ale po herbacie i mięcie tylko wymioty były.. co zjadłam nospę na te skurcze to wymiot..
Zadzwoniłam do gina czy mam jechac do szpitala ale powiedział ze mam nic nie jeść i dużo pić i jak do jutra nie przejdzie to mam jechac i pod kroplówę żeby się nie odwodnić.. mały jeszcze mi skakał po bebechach ale już się uspokoił..
Przy wymiotach tak mnie bolał brzuch, że aż krzyczałam...
Straszne. W żciu tak się nie nacierpiałam jak dziś.

Ojjj bidoku Trzymaj się i wracaj do zdrowia prędko!

Cytat:
Napisane przez xxNiuniaxx Pokaż wiadomość


Ja w czwartek rano mam cesarskie cięcie, do tej pory miałam bardzo luźne podejście, zero stresu itd... od wczoraj mam poczucie panicznego strachu, boję się że coś może pójśc nie tak (tfu tfu tfu)
Mam nadzieję, że to normalna reakcja, lecz bardzo stresująca jak dla mnie...
A jak Wy dziewczyny czujecie się emocjonalnie na te kilka/kilkanaście dni przed terminem?
Buziaczki dla wszystkich
Nie martw się CC da się przeżyć, dasz radę

Cytat:
Napisane przez Aper Pokaż wiadomość


XNiuniaX na odwagę i
Myślę, to normalne, że wreszcie masz stresa Sytuacja jest specyficzna - znasz termin, więc poród Cię nie zaskoczy z biegu - masz czas na myślenie i odliczanie; martwisz się o dwie osoby od razu, a bardziej o dziecko - gdyby to dotyczyło tylko Ciebie, to ten strach byłby jakiś lżejszy - prawda? Zobaczysz, im będzie bliżej - to ten stres zmieni Ci się w taką determinację i mobilizację bojową.

I doskonale Cię rozumiem, bo mnie to samo czeka w poniedziałek.
W ogóle, jak myślę o czerwcu - np. patrzę na daty ważności przy zakupach, to mi się ten czas wydaje nierealny... Potrafię zaplanować, wyobrazić sobie życie do cc (31maj), a potem - jakaś taka wielka niewiadoma A z drugiej strony na razie paniki nie mam, jakoś do mnie wszystko jeszcze nie dotarło. W niedzielę tylko rano, jak się obudziłam i pomyślałam, że za tydzień, to będzie nerwowy "dzień przed" to aż mnie zemdliło z nerwów...
Powodzenia również


W nocy królewnie włączył się tryb "zainteresuj się mną Jako, że z przewijaniem, karmieniem, odbijaniem, tuleniem w sumie chyba między 23-1 nie spałam, to jak wkrótce tryb się włączył, bez pardonu posłałam małża do usypiania córki :d Poradził sobie koncertowo
A potem koło 3 kolejne karmienie szybkie, no i o 6 młoda wstała znów na karmienie, małż ją przewinął bo ja już leżałam na boku (a zanim z tej pozycji wstanę, to hoho ), no i do 8 sobie pojadlyśmy, potuliłyśmy się w łóżku, Agatka pospala na mamuniu a mamunia poczytala sobie A teraz śpi w łóżku swoim, tata też śpi, a matka w kuchni siedzi

A w ogóle muszę tu gorąco mojego małża pochwalić, bo radzi sobie znakomicie - przewijanie i przebieranie w jego wykonaniu to mistrzostwo, a już gadanie do córki to majstersztyk

Wczoraj jako ta podła żona i wyrodna matka zostawiłam dziecię z tatuniem i poszłam w miasto na całą godzinę Ale zmęczyłam się tym jednak, tydzień niedotlenienia, cc, no i padnięta dotarłam. Ale w nagrodę kupiłam sobie 2 książki - nową Chmielewską i kryminal Kellermana
A dzisiaj pierwszy spacer - słonko jest, ale wieje mocno i zastanawiam się, w co dziecię ubrać No i do poradni idziemy córę zgłosić, bo urzędowe papiery (w tym usc) wczoraj luby zalatwił
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.