wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;) - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-23, 21:03   #391
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć,

Nie mam zazwyczaj czasu, żeby włączyć kompa w dzień. Dopiero wieczorem wchodzę na wizaż, gdy nikogo na wątku już nie ma. Przyczyna braku czasu jest prosta- moje dziecko. Ostatnio ząbkowało- na raz wyszły mu 4 zęby, zaczęło raczkować i wstawać przy meblach. Muszę mieć oczy i ręce dookoła głowy.

Sanetko, podziwiam Ciebie, Zuzę i inne mamy, które zdecydowały się na małą różnicę wieku między dziećmi. Ja też miałam taki plan, ale po ostatnich miesiącach czasem myślę, że moje dziecko będzie jedynakiem

Miskowa, współczuję Twoich "przejść" zdrowotnych.
__________________

Edytowane przez twin--maid
Czas edycji: 2012-05-23 o 21:04
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 07:18   #392
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
To jest właśnie bez sensu że jak do lekarza prywatnie to i za badania krwi trzeba płacić

Nie dziwię się że siedzi Ci w głowie ta przezierność- też by mi siedziała nawet mimo zapewnień że to norma eh..dzieci to ogromna radość - ale też miliony trosk. Czyli nie czujesz się najlepiej skoro wymioty męczą. Powinno zaraz minąć
Chyba muszę zaufać gin że jest ok, dziecko ogólnie dość duże, źle do pomiaru ułożone i przez 40 minut nie chciało się przekręcić/wyprostować, do tego szyja owinięta pępowiną

Nie liczę że tak szybko przejdą, z B jeszcze w 20tyg miałam, ale fakt że on mnie tak nie męczył
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 07:50   #393
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Cześć,

Nie mam zazwyczaj czasu, żeby włączyć kompa w dzień. Dopiero wieczorem wchodzę na wizaż, gdy nikogo na wątku już nie ma. Przyczyna braku czasu jest prosta- moje dziecko. Ostatnio ząbkowało- na raz wyszły mu 4 zęby, zaczęło raczkować i wstawać przy meblach. Muszę mieć oczy i ręce dookoła głowy.

Sanetko, podziwiam Ciebie, Zuzę i inne mamy, które zdecydowały się na małą różnicę wieku między dziećmi. Ja też miałam taki plan, ale po ostatnich miesiącach czasem myślę, że moje dziecko będzie jedynakiem

Miskowa, współczuję Twoich "przejść" zdrowotnych.
Ja też podzwiam Ja mam proste w obsłudze dziecko - pogodne i zadowolone - męża w domu , który bardzo mi pomaga , a i tak czasem padam ze zmęczenia.
Problem w tym że drugie dziecko chcę mieć...a jak mieć, to tylko w przeciągu 2-3 lat, bo późnej to już za satre dupy z mężem będziemy No ale i tak musimy mieć większe lokum coby się rozmnożyć. Co będzie cięzkie w tak krótkim czasie...więc moje "chcę" to ma tu malo do gadania i wyjdzie na to że Młoda skonczy jako jedynaczka.

..a póki co już się boję tego ząbkowania Ledwo koli przeżyłam i zaraz znowu będzie jazda .
Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Chyba muszę zaufać gin że jest ok, dziecko ogólnie dość duże, źle do pomiaru ułożone i przez 40 minut nie chciało się przekręcić/wyprostować, do tego szyja owinięta pępowiną

Nie liczę że tak szybko przejdą, z B jeszcze w 20tyg miałam, ale fakt że on mnie tak nie męczył
Zdecydowanie najlepiej słuchać lekarza i nie pisać czarnych scenariuszy. Będzie dobrze.

To długo Cię trzymają mdłości Wspólczuję.

Ciekawe jak by wyglądała moja druga ciąża Mam nadzieję że uda mi się przekonać.

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2012-05-24 o 07:54
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 07:53   #394
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć!

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
No najlepsze Ogolne wpadlam w szał sprzątania. Zrobiłam super obiad , wieczorem spacer z Młodą i padłam jak ściera o 23
Ja padam jak ściera o 21, a nic nie robię

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
No tak, to rozumiem, że trochę się TŻ wkurza... ale i tak uważam, że zdrowie jest najważniejsze.
A założenie jest takie, że faktycznie nic Ci nie jest?

No to jak wyszło szydło z worka, to sie musisz lepiej kamuflować
Generalnie jest tak, że nic mi nie jest - od "depresjo-nerwicy" nikt jeszcze nie umarł (nie mówię tu o samobójcach, rzecz jasna) Tylko że aktualnie mam małą hipochondrię (o ile można w ogóle tak nazwać to, co robię), bo chcę posprawdzać jeszcze parę innych rzeczy - i nawet o tym nie mówię TŻ, bo on już patrzy na mnie z lekką ironią. Na szczęście kardiologa i dermatologa będę mieć za free
Wprawdzie ja wcale nie zakładam, że na pewno "coś mnie zżera" - po prostu mam teraz ochotę przebadać się gruntownie. Za jakiś czas mi przejdzie.

Średnio z tym kamuflażem, szef mnie wczoraj zbeształ, że robię kichę
Ale faktem jest, że totalnie nic mi się nie chce.

Byłam wczoraj w domu o 19:30 dopiero.

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Współczuję wydatków na lekarzy, mi teraz idzie na wizyty u gin ale da się przeżyć.

Asiuk dobrze że większość wyników w normie, mam nadzieję że jak zaczniesz brać leki to się unormuje.
Też mam taką nadzieję.
Sporo tych wydatków, bo jedna wizyta u terapeutki kosztuje 100 zł... Już postanowiłam, że będę chodzić co 2 tygodnie.


Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Czy używała któraś z was albo używa suszarko-lokówki?

Chcę kupić mojej mamie, ale nie wiem, na co muszę patrzeć
Nie używałam.
My z siostrą kupujemy mamie książkę o rzuceniu palenia

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość

ja chce dom z działką!!!!

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------


chyba dlatego że dużo dzieciatych lub planujących dzieci..które tak jak ja nie chcą pisać o tych dzieciach w kółko więc nie piszą nic
Dom z działką to świetna sprawa (wiem z autopsji ) - młoda aktualnie jest non stop na dworze od godz. 7 do 19

Ja o dziecku nie chcę pisać, bo mam zupełnie inne spostrzeżenia i troski, niż Wy. A o lekarzach też nie chcę Wam pisać, żeby nikogo nie zanudzić

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Trochę schizuję bo na genetycznym wyszła spora przezierność karkowa: 2,3mm, niby norma chociaż w górnej granicy i wszystko inne ok ale ciągle o tym myślę

Bartek dawał popalić przez ponad 3 tygodnie, histerie, pobudki w nocy, czasem razem z nim wyłam z bezsilności. No ale wyszły 3 trójki na raz i (odpukać) uspokoił się, znów dość pogodny, przesypia noce więc da się wytrzymać
Ale jest to wynik mieszczący się w normie? Co na to lekarz - stwierdził całkiem spokojnie, że jest ok? Może warto mu zaufać? Albo skonsultować wynik z innym lekarzem? Czy miałaś test PAPP z krwi?

Ponoć "trójki" to najgorsze zęby, zwłaszcza górne. Młoda na razie ich nie ma, więc póki co śpię spokojnie

Od jakiegoś czasu zasypiam przy usypianiu młodej (kładę się z nią do łóżka), śpię do godz. 23, albo i dłużej (sama nie wstanę, budzi mnie T.), po czym idę się kąpać, zabieram się za gazetę i muszę kończyć czytanie, bo zasypiam w trakcie Jestem totalnie bezproduktywna.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję

Edytowane przez asiuk
Czas edycji: 2012-05-24 o 07:55
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 07:57   #395
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

cześć
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 08:06   #396
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć!
Ja za dużo nie mam do powiedzenia, oprócz tego, że jestem zmęczona, nie mam czasu, mam dużo pracy, nie wyrabiam się etc.

W niedzielę jadę do Poznania. To mój ostatni wyjazd

Wczoraj byliśmy na koncercie Pink Martini.
Rewelacyjny!
Muzyka po prostu przepływała przez tych ludzi, szczególnie przez solistkę, czyniąc z jej ciała i głosu cuda!
Fantastyczni instrumentaliści!!! Wyszliśmy oczarowani. Miłe zwieńczenie dnia, w którym ponad 4 godziny spędziłam na cmentarzu i w jego okolicach
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 08:11   #397
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć.

Asiuk, a może, skoro nic takiego się nie dzieje, warto sobie rozłożyć w czasie te badania różne? Założyć ile możesz zrobić w miesiącu...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 08:53   #398
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość

Ja padam jak ściera o 21, a nic nie robię
Chodzisz do pracy, rano i wieczorem musisz "ogarnąć" dziecko, pewnie coś tam czasem w domu zrobisz- więc ciężko to nazwać "nicnierobieniem"

Ja już się boję powrotu do pracy- bo wiem że nie będzie już tak łatwo


Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Generalnie jest tak, że nic mi nie jest - od "depresjo-nerwicy" nikt jeszcze nie umarł (nie mówię tu o samobójcach, rzecz jasna) Tylko że aktualnie mam małą hipochondrię (o ile można w ogóle tak nazwać to, co robię), bo chcę posprawdzać jeszcze parę innych rzeczy - i nawet o tym nie mówię TŻ, bo on już patrzy na mnie z lekką ironią. Na szczęście kardiologa i dermatologa będę mieć za free
Wprawdzie ja wcale nie zakładam, że na pewno "coś mnie zżera" - po prostu mam teraz ochotę przebadać się gruntownie. Za jakiś czas mi przejdzie.
nie masz hipochondrii tylko ochotę się przebadać
Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Średnio z tym kamuflażem, szef mnie wczoraj zbeształ, że robię kichę
Ale faktem jest, że totalnie nic mi się nie chce.

Byłam wczoraj w domu o 19:30 dopiero.
To jak ty masz nie padać razem z dzieckem jak wracasz z pracy o tej porze.

Czy ty czasem nie za dużo od siebie wymagasz

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Nie używałam.
My z siostrą kupujemy mamie książkę o rzuceniu palenia
Ja mojej kupłam Biovtal Niby po najmnejszej lini oporu a cieszyła się jak dziecko (dalam już w poniedziałek )
Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Dom z działką to świetna sprawa (wiem z autopsji ) - młoda aktualnie jest non stop na dworze od godz. 7 do 19
No właśnie. Teraz widzę że bliskość z domu do centrum to na serio mało istotna sprawa gdy ma się dziecko.
Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Ja o dziecku nie chcę pisać, bo mam zupełnie inne spostrzeżenia i troski, niż Wy. A o lekarzach też nie chcę Wam pisać, żeby nikogo nie zanudzić
Znaczy jakie??



Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Cześć!
Ja za dużo nie mam do powiedzenia, oprócz tego, że jestem zmęczona, nie mam czasu, mam dużo pracy, nie wyrabiam się etc.

W niedzielę jadę do Poznania. To mój ostatni wyjazd

Wczoraj byliśmy na koncercie Pink Martini.
Rewelacyjny!
Muzyka po prostu przepływała przez tych ludzi, szczególnie przez solistkę, czyniąc z jej ciała i głosu cuda!
Fantastyczni instrumentaliści!!! Wyszliśmy oczarowani. Miłe zwieńczenie dnia, w którym ponad 4 godziny spędziłam na cmentarzu i w jego okolicach
Skoro masz czas na koncert w środku tygodnia to nie jest tak żle
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 08:53   #399
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć.

Asiuk, a może, skoro nic takiego się nie dzieje, warto sobie rozłożyć w czasie te badania różne? Założyć ile możesz zrobić w miesiącu...
Staram się tak robić właśnie.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 17:02   #400
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Sanetko, podziwiam Ciebie, Zuzę i inne mamy, które zdecydowały się na małą różnicę wieku między dziećmi. Ja też miałam taki plan, ale po ostatnich miesiącach czasem myślę, że moje dziecko będzie jedynakiem

podpisuje sie pod tym!!! zawsze mialam plan....a w tym planie 2 dzieci....na dzien dzisiejszy Majek jest jedynaczka...ewentualne planowanie to lata 2014-15 jak sie nie wyrobie Maja rodzenstwa miec nie bedzie miala

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja też podzwiam Ja mam proste w obsłudze dziecko - pogodne i zadowolone - męża w domu , który bardzo mi pomaga , a i tak czasem padam ze zmęczenia.
Problem w tym że drugie dziecko chcę mieć...a jak mieć, to tylko w przeciągu 2-3 lat, bo późnej to już za satre dupy z mężem będziemy No ale i tak musimy mieć większe lokum coby się rozmnożyć. Co będzie cięzkie w tak krótkim czasie...więc moje "chcę" to ma tu malo do gadania i wyjdzie na to że Młoda skonczy jako jedynaczka
dobry plan to podstawa a stare dupy to i my bedziemy haha generalnie jakby juz cos to moglabym urodzic do 35 r.z. ale jakos tego nie widze



ale sie dzis rozpisalyscie no no noooo


u mnie temat do rozmowy to chyba tylko dzieci haha w domu dzieci w pracy dzieci bleeee nooo ewentualnie remont
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 17:11   #401
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć!

Ja padam jak ściera o 21, a nic nie robię

Ale jest to wynik mieszczący się w normie? Co na to lekarz - stwierdził całkiem spokojnie, że jest ok? Może warto mu zaufać? Albo skonsultować wynik z innym lekarzem? Czy miałaś test PAPP z krwi?

Ponoć "trójki" to najgorsze zęby, zwłaszcza górne. Młoda na razie ich nie ma, więc póki co śpię spokojnie
Ciekawe czy któraś mnie ze spaniem przebije.
Z B mamy tak że muszę się położyć, on skacze obok mnie i w końcu zasypia.
Był czas że zasypiałam przed 20, teraz wytrzymuję tak do 20.45 i odlatuję Budzę się dobrze po 21, przekładam młodego i dalej idę spać.

Norma niby do 2,5, powyżej 3 to już zwiększone ryzyko. Gin kilka razy uspokajała, kość nosowa jest, przepływy krwi też dobre ( a to też się bierze pod uwagę). Nie proponowała badań, nie nalegałam i ja.
O PAPPA czytałam że nie polecają bo to tylko statystyka.

3 były u nas najgorsze, gorączkował, przyznam że przez tydzień dawałam na noc paracetamol żeby chociaż trochę pospał
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-24, 17:54   #402
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć,

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć!

Co słychać?
Porobiłam sobie badania na tarczycę i jestem lżejsza o 107 zł i parę mililitrów krwi

Miśku i inne dziewczyny, w ramach akcji "Badaj znamiona" będą krążyć po Polsce tzw. melanobusy Można się w nich bezpłatnie przebadać: http://www.badajznamiona.pl/gdziesiebadac (jest tam żółta zakładka "Harmonogram melanobusa")
Też chce sobie zrobić tarczycowe w przyszłości dość drogie badania

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
No..a ja myślałam że normalnie się już nie będzie dalo

Gosiu miałam pytać właśnie- czemu tu zmieniasz pracę?


Mój zakład pracy się likwiduje, a raczej zmienia specyfikę i jest inne zapotrzebowanie na pracowników w sumie bedę w tej samej "branży" i propozycję dostałam z góry, ale w innej miejscowości i trochę na innych zasadach.Będę robiła praktycznie to samo.Jak mnie zrozumiałaś nie chce pisać dokładnie na wątku


Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć!

Idę poczytać, co tam u Madzi

Mam wyniki, nie w normie jest jedynie TSH (4,70). Reszta ok.

Wczoraj czułam się fatalnie - wykończona. Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej, bo już ciężko jarzę.
A Madzia już urodziła?Rozumiem, ze na mamusiowy wchodzicie?
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 18:04   #403
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Obiecane wczoraj zdjęcie Mani
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF2855.jpg (61,9 KB, 61 załadowań)
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 18:11   #404
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Obiecane wczoraj zdjęcie Mani
woow jaka już duża śliczna
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 18:41   #405
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Obiecane wczoraj zdjęcie Mani
ale się zmienia, śliczna i duża
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 18:49   #406
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość



Skoro masz czas na koncert w środku tygodnia to nie jest tak żle
Ha, ha, z tej perspektywy na to nie patrzyłam
A tak serio, to raczej nie miałam wyjścia, bilety zostały kupione w lutym

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Obiecane wczoraj zdjęcie Mani
Przesłodka
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 19:29   #407
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
podpisuje sie pod tym!!! zawsze mialam plan....a w tym planie 2 dzieci....na dzien dzisiejszy Majek jest jedynaczka...ewentualne planowanie to lata 2014-15 jak sie nie wyrobie Maja rodzenstwa miec nie bedzie miala

dobry plan to podstawa a stare dupy to i my bedziemy haha generalnie jakby juz cos to moglabym urodzic do 35 r.z. ale jakos tego nie widze

ale sie dzis rozpisalyscie no no noooo

u mnie temat do rozmowy to chyba tylko dzieci haha w domu dzieci w pracy dzieci bleeee nooo ewentualnie remont
Jak dla mnie maks 34 lata...tyle że jak ja będe miała 34 to mąż 37 A to już hardcore lekki. No ale 36 letnia znajoma powiedziała mi ostatnio że jak będe miała to 35 to będzie mi się wydawało że jeszcze jest OK..perspektywa się zmienia zależnie od punktu siedzenia Także plany planami- a życie pokaże.

A jak Twoje domowe przedszkole? Zadowolona jesteś? Czy padasz na pysk- wcześniej niż Sanetka?




Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Ciekawe czy któraś mnie ze spaniem przebije.
Z B mamy tak że muszę się położyć, on skacze obok mnie i w końcu zasypia.
Był czas że zasypiałam przed 20, teraz wytrzymuję tak do 20.45 i odlatuję Budzę się dobrze po 21, przekładam młodego i dalej idę spać.

Norma niby do 2,5, powyżej 3 to już zwiększone ryzyko. Gin kilka razy uspokajała, kość nosowa jest, przepływy krwi też dobre ( a to też się bierze pod uwagę). Nie proponowała badań, nie nalegałam i ja.
O PAPPA czytałam że nie polecają bo to tylko statystyka.

3 były u nas najgorsze, gorączkował, przyznam że przez tydzień dawałam na noc paracetamol żeby chociaż trochę pospał
Ja tak spałam w I trymestrze. W sumie to ja wtedy non stop spałam- no chyba że w pracy byłam



Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Ha, ha, z tej perspektywy na to nie patrzyłam
A tak serio, to raczej nie miałam wyjścia, bilety zostały kupione w lutym



Przesłodka
Fajnie że masz czas, ochotę i partnera do takich wypadów. A tych częstych wypadów do teatru to Ci zazdroszczę

Słodka słodka...aczkolwiek przez ostatnią godzinę dała mi tak popalić że gdyby nie uśmiech podczas kąpieli to bym ją sprzedała na allegro - powtarzając za Kotkiem

Dziecko mam żarte bardzo- a jako że dluga nadprzecętnie się urodziła to teraz wygląda jakby 5 miechów miała
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 20:12   #408
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Sanetko, ja tak zasypiałam jak Maly był młodszy teraz też zdarza mi się koło 21 spać
w ogóle u mnie w domu o 21 to my już w piżamkach latamy, bo tacy padnięci jesteśmy. Dzisiaj śmialiśmy się, że jak emeryci chodzimy spać i wstajemy

Kotku, ja chciałam do 30 mieć 2 dzieci, a po 30 trzecie

Haniu, Mania cudna i jaka już duża.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 20:34   #409
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Piszecie o dzieciach.Ja wiem, że na bank już nie uordzę przed 30-stką A kiedyś miałam taki plan. Jak zmienię pracę to muszę minimum rok-półtora zaczekać z zajjściem w ciążę.Zawsze może się okazac, że to nie jest takie łatwe przecież różnie bywa.

Szkoda, że nie mogę zobaczyc w czarodziejskiej kuli co będzie za 2-3 lata
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-24, 21:24   #410
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Ciekawe czy któraś mnie ze spaniem przebije.
Z B mamy tak że muszę się położyć, on skacze obok mnie i w końcu zasypia.
Był czas że zasypiałam przed 20, teraz wytrzymuję tak do 20.45 i odlatuję Budzę się dobrze po 21, przekładam młodego i dalej idę spać.

Norma niby do 2,5, powyżej 3 to już zwiększone ryzyko. Gin kilka razy uspokajała, kość nosowa jest, przepływy krwi też dobre ( a to też się bierze pod uwagę). Nie proponowała badań, nie nalegałam i ja.
O PAPPA czytałam że nie polecają bo to tylko statystyka.

3 były u nas najgorsze, gorączkował, przyznam że przez tydzień dawałam na noc paracetamol żeby chociaż trochę pospał
E, Ty w ciąży jesteś, więc się nie liczy

Zdaj się na lekarza i tyle - nie ma co panikować.


Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość



Też chce sobie zrobić tarczycowe w przyszłości dość drogie badania


A Madzia już urodziła?Rozumiem, ze na mamusiowy wchodzicie?
Jak robisz bez przeciwciał (które nie są konieczne), to nie wychodzi aż tak drogo.

Ja nie wchodzę na mamusiowy, czasem zaglądałam do profilu Madzi i podczytywałam, czy już urodziła, czy jeszcze nie

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Obiecane wczoraj zdjęcie Mani
Super!

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
Szkoda, że nie mogę zobaczyc w czarodziejskiej kuli co będzie za 2-3 lata
Ja bym nie chciała wiedzieć, co mnie czeka.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 21:28   #411
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Ja nie wchodzę na mamusiowy, czasem zaglądałam do profilu Madzi i podczytywałam, czy już urodziła, czy jeszcze nie
Aaaa w taki sposób


Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość


Ja bym nie chciała wiedzieć, co mnie czeka.
Ja bym chciała wiedzieć czy uda mi się łatwo zajść w ciążę czy będą problemy.Jakby miały być problemy zaczęlibyśmy się wcześniej starać
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 21:50   #412
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Jak dla mnie maks 34 lata...tyle że jak ja będe miała 34 to mąż 37 A to już hardcore lekki. No ale 36 letnia znajoma powiedziała mi ostatnio że jak będe miała to 35 to będzie mi się wydawało że jeszcze jest OK..perspektywa się zmienia zależnie od punktu siedzenia Także plany planami- a życie pokaże.
Dla mnie na dziś optymalny byłby 35 rok życia. Wystarczająco daleko, żeby nie musieć o tym myśleć na razie


Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Fajnie że masz czas, ochotę i partnera do takich wypadów. A tych częstych wypadów do teatru to Ci zazdroszczę
Generalnie mamy różny gust, muzyczny czy malarski, ale jest spore pole wspólne
Poza tym uwielbiam to, że nie stuka się w głowę, kiedy chcę jechać 250 km tylko po to by zobaczyć jakąś wystawę
Dla mnie takie doświadczenia to najlepszy relaks i odpłynięcie od rzeczywistości przywalającej czasem----------->ostatnio mam też nową formę relaksacji - kryminały Marininy. Mam do nich różne zastrzeżenia, ale i tak wciągają mnie, dzięki nim spokojnie radzę sobie z ostatnimi podróżami, a czasem z samotnością podczas nich - w Lublinie wieczorem spędziłam 3 godziny siedząc w ogródku przed knajpką, jedząc, pijąc i czytając, z przerwami na obserwacje (np. takie, że w żadnym innym mieście nie widziałam tylu wytatuowanych ludzi )

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
Piszecie o dzieciach.Ja wiem, że na bank już nie uordzę przed 30-stką A kiedyś miałam taki plan. Jak zmienię pracę to muszę minimum rok-półtora zaczekać z zajjściem w ciążę.Zawsze może się okazac, że to nie jest takie łatwe przecież różnie bywa.

Szkoda, że nie mogę zobaczyc w czarodziejskiej kuli co będzie za 2-3 lata
Gosiu, gratuluję nowych planów zawodowych,

Ano szkoda Choć ja bym za nic nie chciała wiedzieć. Wolę niespodzianki Jeśli mają być pozytywne, to radość będę miała większą, a jeśli negatywne, to nie chcę psychicznie się dołować na długo przed nimi
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 22:07   #413
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Jak dla mnie maks 34 lata...tyle że jak ja będe miała 34 to mąż 37 A to już hardcore lekki. No ale 36 letnia znajoma powiedziała mi ostatnio że jak będe miała to 35 to będzie mi się wydawało że jeszcze jest OK..perspektywa się zmienia zależnie od punktu siedzenia Także plany planami- a życie pokaże.

no to moj tz w takim wypadku mialby 38 wiec to juz ryczaca czterdziecha


A jak Twoje domowe przedszkole? Zadowolona jesteś? Czy padasz na pysk- wcześniej niż Sanetka?
moje przedszkole jak narazie super (nie bede za bardzo chwalic coby sie nie pozmienialo ) wiec jak narazie jestem zadowolona i juz powoli ogarniam jak to zrobic zeby wbic do domu na obiad haha z praca oczywiscie
a zmeczona troche jestem bo wiadomo przychodze do domu i jeszcze musze ganiac po dworze za Maja plus runda honorowa przez osiedle z wozeczkiem dla lalek a druga na rowerku haha

ad. sprzedawania na allegro....ostatnio powiedzialam Mai ze ja sprzedam na allegro albo dorzuce jako gratis do czegos na co moja corka wziela mnie za reke...podprowadzila do laptopa i zapytala z niemalym zdziwieniem na twarzy "Mama tu??!!" wskazujac palcem na lapka...padlam

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość

Kotku, ja chciałam do 30 mieć 2 dzieci, a po 30 trzecie
uuuu to ambitnie droga kolezanko bardzo ambitnie
chociaz nie powiem ale jak bylam mloda i glupia to tez mialam plan 30 lat i 2 dzieci na koncie.....przeszlo mi jak narazie

ale ode mnie wieeelki medal dla dziewczyn ktore maja 2 dzieci albo swiadomie planuja


Haniu ale Mania urosla!!!!!! matko przeciez niedawno sie urodzila a tu juz taka kumata pannica sliczna....cala mamunia


objadlam sie truskawek jak glupia....chyba zasikam sie na smierc
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować

Edytowane przez kotekk81
Czas edycji: 2012-05-24 o 22:08
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 22:50   #414
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
ad. sprzedawania na allegro....ostatnio powiedzialam Mai ze ja sprzedam na allegro albo dorzuce jako gratis do czegos na co moja corka wziela mnie za reke...podprowadzila do laptopa i zapytala z niemalym zdziwieniem na twarzy "Mama tu??!!" wskazujac palcem na lapka...padlam


uuuu to ambitnie droga kolezanko bardzo ambitnie
chociaz nie powiem ale jak bylam mloda i glupia to tez mialam plan 30 lat i 2 dzieci na koncie.....przeszlo mi jak narazie

ale ode mnie wieeelki medal dla dziewczyn ktore maja 2 dzieci albo swiadomie planuja

objadlam sie truskawek jak glupia....chyba zasikam sie na smierc
Bardzo ambitnie może coś wyjdzie z tych planów a może nie. W razie czego mam mojego najsłodszego jedynaka
Z medalem się przyłączam

Ostatnio codziennie objadam się truskawkami. Czekam na nie cały rok. Kojarzą mi się z moimi urodzinami, bo mam zawsze robiła mi tort z truskawkami
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 08:22   #415
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
Piszecie o dzieciach.Ja wiem, że na bank już nie uordzę przed 30-stką A kiedyś miałam taki plan. Jak zmienię pracę to muszę minimum rok-półtora zaczekać z zajjściem w ciążę.Zawsze może się okazac, że to nie jest takie łatwe przecież różnie bywa.

Szkoda, że nie mogę zobaczyc w cz
arodziejskiej kuli co będzie za 2-3 lata
Ja byłam niemalże pewna że to nie będzie łatwe...ba! ja to nawet miałam pewność że jestem bezpłodna. Tymczasem- całą akcja powstawana Mani zajęła nam jakieś 4 miechy

A czemu musisz czekać aż tyle...pół roku popracuj i do dzieła

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Dla mnie na dziś optymalny byłby 35 rok życia. Wystarczająco daleko, żeby nie musieć o tym myśleć na razie

Generalnie mamy różny gust, muzyczny czy malarski, ale jest spore pole wspólne
Poza tym uwielbiam to, że nie stuka się w głowę, kiedy chcę jechać 250 km tylko po to by zobaczyć jakąś wystawę
Dla mnie takie doświadczenia to najlepszy relaks i odpłynięcie od rzeczywistości przywalającej czasem----------->ostatnio mam też nową formę relaksacji - kryminały Marininy. Mam do nich różne zastrzeżenia, ale i tak wciągają mnie, dzięki nim spokojnie radzę sobie z ostatnimi podróżami, a czasem z samotnością podczas nich - w Lublinie wieczorem spędziłam 3 godziny siedząc w ogródku przed knajpką, jedząc, pijąc i czytając, z przerwami na obserwacje (np. takie, że w żadnym innym mieście nie widziałam tylu wytatuowanych ludzi )

Ano szkoda Choć ja bym za nic nie chciała wiedzieć. Wolę niespodzianki Jeśli mają być pozytywne, to radość będę miała większą, a jeśli negatywne, to nie chcę psychicznie się dołować na długo przed nimi
Ja bym się po prostu bała rodzić pierwsze dziecko koło 35 urodzin. Ze względów zdrowotnych dziecka i moich wydolnościowych . Czasem sobie myślę że mogłam nie świrować i od razu po ślubie zadziałąć. Miałabym już 4 letniego szkraba. Może dzięki temu szybciej zabralibyśmy się za powazniejsze myślenie o działce i domu. Mąż ogarnąłby szybciej swoje sprawy zawodowo- finansowe i dziś byłoby zupełnie inaczej. Teraz myślę że jednak ślub i dziecko pobudzają do działania

Ja też nie chciałabym poznać przyszłości
Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
moje przedszkole jak narazie super (nie bede za bardzo chwalic coby sie nie pozmienialo ) wiec jak narazie jestem zadowolona i juz powoli ogarniam jak to zrobic zeby wbic do domu na obiad haha z praca oczywiscie
a zmeczona troche jestem bo wiadomo przychodze do domu i jeszcze musze ganiac po dworze za Maja plus runda honorowa przez osiedle z wozeczkiem dla lalek a druga na rowerku haha

ad. sprzedawania na allegro....ostatnio powiedzialam Mai ze ja sprzedam na allegro albo dorzuce jako gratis do czegos na co moja corka wziela mnie za reke...podprowadzila do laptopa i zapytala z niemalym zdziwieniem na twarzy "Mama tu??!!" wskazujac palcem na lapka...padlam


uuuu to ambitnie droga kolezanko bardzo ambitnie
chociaz nie powiem ale jak bylam mloda i glupia to tez mialam plan 30 lat i 2 dzieci na koncie.....przeszlo mi jak narazie

ale ode mnie wieeelki medal dla dziewczyn ktore maja 2 dzieci albo swiadomie planuja


Haniu ale Mania urosla!!!!!! matko przeciez niedawno sie urodzila a tu juz taka kumata pannica sliczna....cala mamunia


objadlam sie truskawek jak glupia....chyba zasikam sie na smierc
To super że jesteś zadowolona Twoja praca to super sposób na pogodzenie zarabania i wychowywania dziecka.
Ja powem szczerze coraz bardziej boję się powrotu do pracy. Niewdzenie Mani przez 8 godz dziennie to będzie prawdziwa kara

heheh..to Maja nieźle dała czadu. i jak tu je sprzedać- takie słodkie Diabełki

ehhhh...truskawi Nawet mi nie wspominaj. Jak wchodzę do warzywniaka ostatno to płaczę


Moja mama mówi że moja Mania to....cała teściowa Oszalala chyba.

Mąż mówi że cala ja i tego się trzymam!!!!
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 08:51   #416
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość

Ja bym się po prostu bała rodzić pierwsze dziecko koło 35 urodzin. Ze względów zdrowotnych dziecka i moich wydolnościowych . Czasem sobie myślę że mogłam nie świrować i od razu po ślubie zadziałąć. Miałabym już 4 letniego szkraba. Może dzięki temu szybciej zabralibyśmy się za powazniejsze myślenie o działce i domu. Mąż ogarnąłby szybciej swoje sprawy zawodowo- finansowe i dziś byłoby zupełnie inaczej. Teraz myślę że jednak ślub i dziecko pobudzają do działania

Ja też nie chciałabym poznać przyszłości

To super że jesteś zadowolona Twoja praca to super sposób na pogodzenie zarabania i wychowywania dziecka.
Ja powem szczerze coraz bardziej boję się powrotu do pracy. Niewdzenie Mani przez 8 godz dziennie to będzie prawdziwa kara
Może mi się zmieni. Na razie nie chcę dziecka w ogóle - w sensie emocjonalnym, bo racjonalnie myślę, że raczej dziecko mieć będę. Więc odkładanie tego w czasie w ogóle nie uwzględnia kwestii zdrowotnych i wydolnościowych

Bardzo...dorośle piszesz Czyli jednak dziecko zmienia światopogląd... mi jakoś trudno uwierzyć w to, że kiedyś coś takiego poczuję/powiem
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 09:08   #417
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Może mi się zmieni. Na razie nie chcę dziecka w ogóle - w sensie emocjonalnym, bo racjonalnie myślę, że raczej dziecko mieć będę. Więc odkładanie tego w czasie w ogóle nie uwzględnia kwestii zdrowotnych i wydolnościowych

Bardzo...dorośle piszesz Czyli jednak dziecko zmienia światopogląd... mi jakoś trudno uwierzyć w to, że kiedyś coś takiego poczuję/powiem
Ja w trakcie robienia dziecka nie byłam gotowa w sensie emocjonalnym Wiedziałam że póki w ciąży nie będę nigdy gotowa nie będę. Ja jednak mam tak, że czasem lepiej najpierw zadziałać, potem myśleć

Nie jest powiedzane, że każde małżeństwo dziecko mieć musi...problem tylko w tym że z czasem może się okazać że bardzo by się chciało, a się już nie da. Weź wtedy żyj spokojnie bez żalu do samej siebie.
Ja się tego bałam- dlatego mimo fiu bździu w glowie powedziałam- ROBiMY.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-25, 09:32   #418
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja w trakcie robienia dziecka nie byłam gotowa w sensie emocjonalnym Wiedziałam że póki w ciąży nie będę nigdy gotowa nie będę. Ja jednak mam tak, że czasem lepiej najpierw zadziałać, potem myśleć

Nie jest powiedzane, że każde małżeństwo dziecko mieć musi...problem tylko w tym że z czasem może się okazać że bardzo by się chciało, a się już nie da. Weź wtedy żyj spokojnie bez żalu do samej siebie.
Ja się tego bałam- dlatego mimo fiu bździu w glowie powedziałam- ROBiMY.

Haniu, coś taka popodkreślana?

Chyba muszę sobie zapisać, to co napisałaś - bo inaczej chyba faktycznie nie zdecyduję się na dziecko

Jej, dziś to mi się wybitnie nie chce siedzeć w pracy. Skaczę sobie po necie, szukam słodkości do upieczenia dla mamy na dzień matki a za pracę się zabrać nie umiem..z resztą nie ma szefa, więc po co w ogóle pracować
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 09:46   #419
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć




Haniu, coś taka popodkreślana?

Chyba muszę sobie zapisać, to co napisałaś - bo inaczej chyba faktycznie nie zdecyduję się na dziecko

Jej, dziś to mi się wybitnie nie chce siedzeć w pracy. Skaczę sobie po necie, szukam słodkości do upieczenia dla mamy na dzień matki a za pracę się zabrać nie umiem..z resztą nie ma szefa, więc po co w ogóle pracować
Laptop mi świruje totalnie po tym zalaniu piwem. Robi co chce- teraz postanowił podkreślać A przed chwilą wywalł mi posta którego pisałam z 15 min Musimy kupić nowego- tylko za co to ja nie wiem.

Napisałam eleborat a sens był taki oto- nigdy nie będziesz w 100 procentach gotowa na dziecko. Zawsze będzie jakieś ale. Dalatego nie ma co myśleć tylko po prostu przestać się zabezpieczać

i co wymyśliłaś ??

Kurde też bym coś up
iekła ale padł mi piekarnik z miesiąc temu i do tej pory nic z tym nie zrobilśmy.



Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2012-05-25 o 09:48
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 09:58   #420
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Laptop mi świruje totalnie po tym zalaniu piwem. Robi co chce- teraz postanowił podkreślać A przed chwilą wywalł mi posta którego pisałam z 15 min Musimy kupić nowego- tylko za co to ja nie wiem.

Napisałam eleborat a sens był taki oto- nigdy nie będziesz w 100 procentach gotowa na dziecko. Zawsze będzie jakieś ale. Dalatego nie ma co myśleć tylko po prostu przestać się zabezpieczać

i co wymyśliłaś ??

Kurde też bym coś up
iekła ale padł mi piekarnik z miesiąc temu i do tej pory nic z tym nie zrobilśmy.
Aha, no tak...spoko

Zapomniałam wcześniej napisać, że Mania cudna - i ten języczek Ślicznotka

Haniu, wiem, że żaden moment na dziecko nie jest idealny...wszystko to wiem, ale ja i mój przyjaciel cykor ...hmm..mamy problemy z podejmowaniem decyzji

Co do wymyślania, do chcę upiec i porobić paczuszki dla obu mam. Zrobię piaskowe serduszka z owocami leśnymi i małe serniczki chałwowe z truskawkami.
Dam każdej z mam...no a dla swojej mam jeszcze prezent
A czy teściowa coś jeszcze dostanie, to już od męża zależy
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.