Mamusie Majowe 2015!!! cz.4

[loluska]

Melduję że żyje i mam się dobrze, choć przygotowania do świąt mnie wykańczają. Wczoraj byłam na zakupach i stwierdzam że jest dyskryminacja kobiet w ciąży, ciężko cokolwiek fajnego znaleźć Mam już Tż, i większość czasu z nim spędzam. Dzidzia jak na złość od piątku była aż nadto spokojna, tż poczuł kopniaka dzisiaj po raz pierwszy Poza tym musi się do mnie przyzwyczaić, jak na razie to tak dziwnie na mnie spogląda co jakiś czas

Jutro idziemy na USG, mam nadzieję że maleństwo się ujawni

strzałka
dokładnie tak samo miałam z krzywą na szczęście nie musiałam jej powtarzać...

[Emilia 25]

Nadzieja, jutro o dziwo nigdzie.

[Opulka]

Napisane przez fistaszek24

To uroki teściowych. No cóż mi wszyscy mówią córka to córka a synowa to synowa.

Napisane przez Nadzieja87

Moj TŻ zawsze mówił, ze teściowa to nie rodzina

Ej, przestańcie, prosze :/ Mi się przykro robi jak czytam takie rzeczy, bo gdyby nie rodzina TŻ to nie miałabym rodziny (takiej wiecie, co to się rozumie pod pojęciem rodzina) prawie wcale. Mam lepszy kontakt z teściową niż mamą tak naprawdę. A Wy mi tu takimi tekstami...wiem, żeby to pocieszyć koleżankę wizażankę ale to jest miecz obusieczny i na tym drugim końcu jestem ja

[asiuk]

Opulka, ja też z teściową mam świetne kontakty, ale nie ukrywam, że jest osobą strasznie trudną i nieco toksyczną w relacjach Lubię spędzać z nią czas.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[TienShan]

moja jelitówka to chyba jednorazowy wybryk póki co mi przeszło i pichcę
plan na dziś: kapusta z grochem i grzybami, paszteciki, barszcz, ciasteczka, muffiny piernikowe i ryba opiekana w zalewie jeśli się wyrobię to jutro nic nie będę musiała robić ewentualnie postroić ciasteczka

[fistaszek24]

Napisane przez Baset

Taaa, szkoda tylko, że jak jest Ona, to nawet przy TŻ się dziwnie czuje.
Zresztą mam do niej dystans, ona nawet nie wie, że jednak żyje w świadomości, jakie cuda na mój temat mówiła, przed ślubem. A ja pamiętliwa jestem.

To niezbyt ciekawa sytuacja.

Napisane przez Nadzieja87

Kasienka, za wizytę! i nie stresuj się tatuśkiem! Wygląda mi na to , ze nie zasługuje na was

Baset, uważaj na siebie...tulam mocno!

Emilia, a jutro gdzie masz wigilie?

no nic, spisze przepis na rzucany biszkopt i spadam tam gdzie miejsce kobiety...do kuchni

Wgl zapomniałabym....ktoś nam puknął w auto...tym razem z tyłu....chyba ktoś nas zaczarował



---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Moj TŻ zawsze mówił, ze teściowa to nie rodzina

A zostawił nr telefonu???

Napisane przez Opulka

Ej, przestańcie, prosze :/ Mi się przykro robi jak czytam takie rzeczy, bo gdyby nie rodzina TŻ to nie miałabym rodziny (takiej wiecie, co to się rozumie pod pojęciem rodzina) prawie wcale. Mam lepszy kontakt z teściową niż mamą tak naprawdę. A Wy mi tu takimi tekstami...wiem, żeby to pocieszyć koleżankę wizażankę ale to jest miecz obusieczny i na tym drugim końcu jestem ja

No cóż tak już jest. Moja tak jak opulka jest trudna i nawet mój tż to twierdzi choc bardzo ją lubię.

Napisane przez asiuk

Opulka, ja też z teściową mam świetne kontakty, ale nie ukrywam, że jest osobą strasznie trudną i nieco toksyczną w relacjach Lubię spędzać z nią czas.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mam tak samo.

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez TienShan

moja jelitówka to chyba jednorazowy wybryk póki co mi przeszło i pichcę
plan na dziś: kapusta z grochem i grzybami, paszteciki, barszcz, ciasteczka, muffiny piernikowe i ryba opiekana w zalewie jeśli się wyrobię to jutro nic nie będę musiała robić ewentualnie postroić ciasteczka

ja jutro robię kapustę z fasola i śliwkami.

[Opulka]

Nikomu nie zabraniam narzekać na teściową Ale róbcie to proszę bardziej personalnie a nie za pomocą tekstów "teściowa nie rodzina" i cośtam jeszcze. Mi jak czytam takie rzeczy jest po prostu przykro. Bo innej "rodziny" prawie nie mam.

[Kinga_20]

Napisane przez Opulka

Nikomu nie zabraniam narzekać na teściową Ale róbcie to proszę bardziej personalnie a nie za pomocą tekstów "teściowa nie rodzina" i cośtam jeszcze. Mi jak czytam takie rzeczy jest po prostu przykro. Bo innej "rodziny" prawie nie mam.

Ja też mam zarabista teściową i w sumie nie nawidze tego zwrotu - dla mnie to po prostu mama

Thien u Was też widzę praca wre - dobrze, że lepiej się czujesz

Ja mam też kapustę juz i jutro tylko sałatka i barszcz zostanie.

[Nadzieja87]

Fistaszek, tym razem nie : pewnie jakiś turek tym razem...

Opulka, ale po co się od razu denerwować? TŻ mi tak gada ale jakoś nie biorę sobie tego do serca jakoś bardzo. Przecież nie powtórzyłam tego żeby w Ciebie czy w czyjąś teściowa ugodzić ... to sprawa indywidualna w jakich stosunkach żyjecie z teściami

[Opulka]

Nadzieja, dziękuje, ale nie zdenerwowałam się na Was, tylko poprosiłam i wyjaśniłam czemu takie postawienie sprawy jest dla mnie krzywdzące. Tyle w temacie teściowych

A z innej beczki: czemu mówicie o "rzucanym" biszkopcie? Nim się jakoś wali w czasie robienia o stolnicę czy co?

[TienShan]

Biszkopt po upieczeniu spuszcza się na podłogę z wysokości +/- 60cm wtedy tak nie opada ponoć

[fistaszek24]

Napisane przez Nadzieja87

Fistaszek, tym razem nie : pewnie jakiś turek tym razem...

Opulka, ale po co się od razu denerwować? TŻ mi tak gada ale jakoś nie biorę sobie tego do serca jakoś bardzo. Przecież nie powtórzyłam tego żeby w Ciebie czy w czyjąś teściowa ugodzić ... to sprawa indywidualna w jakich stosunkach żyjecie z teściami

o toto mój np. mówi moja to mamusia a Twoja to teściowa . Do mojego taty też kiedyś powiedział ja się ożeniłem z K. a nie z tatą .

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Ja nie wiem co upiec ale chyba nic bo teściowa piecze a ona jest mistrzynią wię nie będe z nią konkurować..

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Poducha przyszła. Jutro zdam relacje .

[Opulka]

Napisane przez TienShan

Biszkopt po upieczeniu spuszcza się na podłogę z wysokości +/- 60cm wtedy tak nie opada ponoć

Genialne! (albo mnie tak cudownie wkręcasz. jestem zielona w pieczeniu ciast, bo ich nie lubię i przez to nigdy w życiu żadnego nie upiekłam)

[Nadzieja87]

Ja rzuciłam z około 40 cm i piękny jest ani trochę nie opadł :

[Baset]

Kochane, ja nie o teściowej mówiłam, tylko o kochanej siostrze TŻ :|
Teściową mam trudną, wścibską, ale lubimy się.

[capriola_87]

Napisane przez Opulka

Ej, przestańcie, prosze :/ Mi się przykro robi jak czytam takie rzeczy, bo gdyby nie rodzina TŻ to nie miałabym rodziny (takiej wiecie, co to się rozumie pod pojęciem rodzina) prawie wcale. Mam lepszy kontakt z teściową niż mamą tak naprawdę. A Wy mi tu takimi tekstami...wiem, żeby to pocieszyć koleżankę wizażankę ale to jest miecz obusieczny i na tym drugim końcu jestem ja

Opulka

ja mam fajnych teściów, czasem mnie trochę wkurzają bo strasznie się wszystkim przejmują i to do przesady no i są zupełnie inni niż moi rodzice, z którymi tez mam swietny kontakt, ale lubię ich No i przede wszsytkim nigdy przenigdy nie dali mi odczuć że jestem "obca" od samego początku traktują mnie jak córkę i to jest super zresztą, moi rodzice tżta tak samo

aaaaa byłam 3 godziny w galerii i wrócilam z siatami kupiłam wreszcie prezenty dla tżta, a w Re na przecenach pełno koszulek dla siebie takich dłuższych więc będę miała do legginsów i na czas ciąży jestem już prawie obkupiona

[kasienka1985]

Napisane przez Opulka

Nikomu nie zabraniam narzekać na teściową Ale róbcie to proszę bardziej personalnie a nie za pomocą tekstów "teściowa nie rodzina" i cośtam jeszcze. Mi jak czytam takie rzeczy jest po prostu przykro. Bo innej "rodziny" prawie nie mam.

Bosze... zlituj się błagam nade mną , po raz kolejny mnie osłabiasz tymi swoimi pretensjami tak naprawdę o nic...
Jeśli przykro Ci z powodu dosłownie wszystkiego to może po prostu... nie czytaj?
To jest forum ogólnodostępne i każdy pisze o swoich odczuciach , a nie bezpośrednio o Tobie, po co to odbierasz tak personalnie...
Sorry ale po prostu nie lubię takich konfliktowych ludzi...


I teraz to mnie nerwy poniosły
EOT


Melduję pospiesznie , że łóżko moje przyszło rozpakowałam juz zagłówek! Nie ma mi jednak kto pomóc złożyć, może później kolega podjedzie jak znajdzie chwilę.

[Emilia 25]

Moja teściowa jest w gruncie rzeczy fajna, ale tak widać, że na siłę próbuje zdobyć moją sympatię.
Ja ja lubię, ale jej nie ufam. Dużo złego wyrządziła mojemu mężowi i jego bratu.
A teść jest spoko, ma drugą żoną.
Mieszkają 150 km. od nas, czyli na tyle blisko jak coś, a wystarczająco daleko.

[Kinga_20]

Napisane przez kasienka1985

Bosze... zlituj się błagam nade mną , po raz kolejny mnie osłabiasz tymi swoimi pretensjami tak naprawdę o nic...
Jeśli przykro Ci z powodu dosłownie wszystkiego to może po prostu... nie czytaj?
To jest forum ogólnodostępne i każdy pisze o swoich odczuciach , a nie bezpośrednio o Tobie, po co to odbierasz tak personalnie...
Sorry ale po prostu nie lubię takich konfliktowych ludzi...


I teraz to mnie nerwy poniosły
EOT


Melduję pospiesznie , że łóżko moje przyszło rozpakowałam juz zagłówek! Nie ma mi jednak kto pomóc złożyć, może później kolega podjedzie jak znajdzie chwilę.

Bez sensu Twoja reakcja :/ przecież opulka wytłumaczyla o co jej chodziło bez nerwów :/

Za godzinę mamy gości i mini sledzika zrobiłam muffinki z żurawina. Co do biszkoptu rzucanego to potwierdzam - nie opada, ja już od dłuższego czasu robię tylko taki

[Opulka]

Kasieńka, na to nie ma nawet emoty, chyba, że taka jakaś -_- Osłabiaj się dalej i czytanie ze zrozumieniem się kłania

[kasienka1985]

Kinga-
Nom... po raz 15 miała obiekcje do czegoś kto coś napisał czy wstawił...
Może i bez nerwów ale z PRETENSJAMI to był wpis.
Jak Wam to pasuje to się do tego odnoście i tłumaczcie Opulce z wszystkiego co piszecie, no problem.
......


Idę się powoli ogarniać na wizytę.

[Kinga_20]

Napisane przez kasienka1985

Kinga-
Nom... po raz 15 miała obiekcje do czegoś kto coś napisał czy wstawił...
Może i bez nerwów ale z PRETENSJAMI to był wpis.
Jak Wam to pasuje to się do tego odnoście i tłumaczcie Opulce z wszystkiego co piszecie, no problem.
......


Idę się powoli ogarniać na wizytę.

Jak widać tylko Ty masz problem

[Emilia 25]

Oj nie spierajmy się przed Świętami.

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez Kinga_20

Jak widać tylko Ty masz problem

Ja miałam podobne odczucia, ale już nie drążmy.

[Opulka]

Jak to mi kiedyś mądrzy ludzie tłumaczyli: nasze projekcje są odbiciem tego, co mamy w głowach. Jeśli ja piszę o moich odczuciach w związku z czymś, ale bez nerwów tłumacze o co mi chodzi, po czym zajmuje się rzucanym ciastem (bo wiadomo, jest to temat który każda z nas podejmuje gdy ma pretensje i żal do świata i ludzi ) i zapominam o sprawie, a Ty dalej widzisz w tym...to co widzisz, to powiedz mi, gdzie leży problem u mnie czy u Ciebie?

Kinga, dziękować, bardzo doceniam

[kasienka1985]

Dokładnie Kinga, z tym mam problem nikt inny takich akcji nie robi i miałam ochotę na tym oto publicznym forum właśnie to powiedzieć Amen

A teraz jak macie ochotę to walcie za to na mnie focha
Miłego wieczoru

yyy z pewnością u mnie Opulka z pewnością nic się nie martw

[Opulka]

Napisane przez kasienka1985

yyy z pewnością u mnie Opulka z pewnością nic się nie martw

Nie martwię, z wykształcenia zajmuje się ciuchami, a nie ludzką psychiką. I nie chce mi się walić w Ciebie fochem, także idź w pokoju

[Kinga_20]

Trochę więcej empatii dziewczyny i będzie dobrze

Lecę szykować stół dla gości miłego wieczoru.

[fistaszek24]

Napisane przez kasienka1985

Dokładnie Kinga, z tym mam problem nikt inny takich akcji nie robi i miałam ochotę na tym oto publicznym forum właśnie to powiedzieć Amen

A teraz jak macie ochotę to walcie za to na mnie focha
Miłego wieczoru

yyy z pewnością u mnie Opulka z pewnością nic się nie martw

jesteś najlepsza . Miałam podobne odczucia .

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Kasieńka nigdzie nie idź.

[kasienka1985]

Napisane przez fistaszek24

jesteś najlepsza . Miałam podobne odczucia .

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Kasieńka nigdzie nie idź.

Alleluja

musze isc bożenke ogarnąć bo za godzine musze pędzić podglądać dziecia
spoko loko! wrócę niebawem zdać relację czy dalej mamy hamburgerka czy może jednak gdzieś się hot-dog pojawi

[Opulka]

Napisane przez Kinga_20

Trochę więcej empatii dziewczyny i będzie dobrze

Lecę szykować stół dla gości miłego wieczoru.

Masz rację Miłego wieczoru, też się zaraz zbieram i też bo goście


Dziewczyny, wyjeżdżam już jutro jak się okazało, więc do Świąt i poza Świętami mnie nie będzie Tym z Was, co ich nie obchodzą życzę...dużo cierpliwości , a tym, które obchodzą: zdrowych, bezmdłościowych i bezzgagowych, w takim gronie w jakim będzie Wam najprzyjemniej i najlepiej I niech Wam w brzuchy pójdzie