Panny Młode 2015 część 37 - nasz sezon!

[vingill]

Napisane przez migotka1010

Mi też na tablecie się nie otwierają fotki. Spokojnie, twarz zamazałam, więc nie będę usuwać fotek ;-)







Też nie mam jeszcze nic... Tylko mętlik w głowie... Mnie męczy wybieranie sukni... w środę następny salon, mam nadzieję, że ostatni...

Migotko podejdź do tego na wesoło, bez kompleksów. Ja byłam w dwóch salonach i nie raz ryknęłam śmiechem jak zobaczyłam siebie w sukni.

W jednym miła Pani założyłam mi Princeskę o bardzo dużym kole i czułam się jak ...WRÓŻKA ZĘBUSZKA ta z bajki o Shreku i inne zębuszki z innych bajek jakie widziałam w życiu... dobrotliwa, przypulchniawa dobra wróżka XD

[migotka1010]

Napisane przez krolewna_smieszka

No ja swoją kupiłam chyba w czternastym czy piętnastym salonie odwiedzonym w Warszawie (z tym że do niektórych tylko wchodziłam, rzucałam okiem na suknie i od razu stwierdzałam, że nie ma nic ciekawego). Dokładna relacja jest chyba gdzieś w 20 wątku. :P
Zdecydowanie nie kupuj, jeśli nie jesteś w pełni zadowolona, nawet jeśli tutaj stwierdzimy, że w którejś Ci najlepiej. To Twój dzień i Ty masz się dobrze czuć i myśleć, że pięknie wyglądasz, a nie się zastanawiać, czy nie mogłaś mieć lepszej sukni.
Tutaj jeszcze sporo sukien:
http://slubne.pl/suknie-slubne/
Jeśli nie chcesz mieć podkreślonych kości, powinnaś wybrać lekko rozszerzającą się suknię, wtedy też zrobi Ci się ładna talia (mówię to z perspektywy osoby, która też nie ma talii i ma odstające kości biodrowe).

Spojrzalam na Twoją suknie Jest piękna, ale mi się zamarzył muślin... plus te plecy...

Napisane przez vingill

Też jestem tego zdania. Co do sukni trzeba być 100% pewnym i nie podejmować decyzji pochopnie albo za czyjąś namowa.

Najbardziej przekonana jestem do 9 ostatniej. Więc ją pewnie przerobię i dodam te moje plecy ;-)

Napisane przez Na biurku Oli

Podoba mi się ta, 1 i tak odważna serio nawet te długie rękawy

Rękawy są fujjjj jak u babci...

A uważacie, że jeśli będę miała takie plecy jak w załączniku to dekolt w V nie za głęboki to będzie przegięcie? Na przykład na takiej sukience, chodzi mi o sam dekolt i plecy:

http://olx.pl/oferta/koronkowa-sukni...7-ID42Y9P.html

[ania9o]

Napisane przez viva91

Za długie, nie chce mi się czytać...


Żartowałam

Hmm, chyba ktoś tu je wklejał kilka dni temu
Dla mnie ok, lubię prostotę A w Twoim przypadku takie prośby byłyby ok
Dobrze kojarzę, że ślubujemy tego samego dnia?

Okrutna jesteś tak człowiekowi wypominać

[magda_mjt]

Napisane przez asica_

klik

No i to to rozumiem . Dziękuję

Napisane przez kejshi

Haha- gdybyś miała motyw przewodni tęcza to jak znalazł co godzinę nowy bucik

Hahahaha no dobre sobie . Początkowo miałam zielone jabłuszko i fuksję, potem się to zmieniło w pudrowy róż z miętą i elementami fuksji :P.... Ale luzik, poradzimy . Ogólnie to się zastanawiam teraz czy nie iść po prostu w tych białych obcasach, bo są a) obcasami i b) najniższymi :P... więc najmniejsza różnica, jak zmienię na baleriny, no i największa różnica pomiędzy mną, a M .

Napisane przez blink07

Z tego co kojarzę to wygasza się kamizelka i to oznacza, że straciłaś wszystkie życia

to przykre .... ale brzmi fajnie!

Napisane przez asia1905

zazdroszczę, ja utknęłam na wybieraniu wierszyka i czcionki do zawieszek. Ale jest już monogram

Mi też wypada pomyśleć o zawieszkach/ kokradkach/ kijWieCzymNaAlko...:confu sed:

Napisane przez zuzulka_89

Przychodzę i powiadam Wam ja, że na dwa tygodnie przed weselem i ślubem jest mnóstwo roboty i nie mam na nic czasu.

Dziś odbierałam obrączki, jutro jadę do kościoła zapłacić za kwiaty, w sobotę jedziemy opłacić salę do końca. Do środy/czwartku mam wysłać listę z podziałem na miejsca i stoliki, ustalić liczbę osób, która rezerwuje noclegi,
ustalam z zespołem zabawy i piosenkę na pierwszy taniec.

Aha w czwartek i piątek jestem w delegacji jeszcze.
Na przyszły tydzień zostały mi winietki, plan stołów, tabliczki, kupić zapasową koszulę dla Tżta

Brzmi stresująco! ale na pewno dacie radę!

[zuzulka_89]

Napisane przez ania9o

O jaaa tyle do ogarnięcia... Kochana dasz radę!! Emocje i adrenalina dają mega powera więc wszystko będzie na czas gotowe
Ale wyobraziłam sobie jak wygląda Twoja doba xD

kurczy się cholernie szybko, tym bardziej, że wszystko mogę załatwiać po pracy a ograniczona jestem dojazdem pociągiem z pracy do domu.

Czwartek i piątek przed ślubem mam urlop ;D
W piątek planujemy wszystko zawieźć na salę/alkohol, gadżety itp

[Kiciakowa]

Napisane przez zuzulka_89

Przychodzę i powiadam Wam ja, że na dwa tygodnie przed weselem i ślubem jest mnóstwo roboty i nie mam na nic czasu.

Dziś odbierałam obrączki, jutro jadę do kościoła zapłacić za kwiaty, w sobotę jedziemy opłacić salę do końca. Do środy/czwartku mam wysłać listę z podziałem na miejsca i stoliki, ustalić liczbę osób, która rezerwuje noclegi,
ustalam z zespołem zabawy i piosenkę na pierwszy taniec.

Aha w czwartek i piątek jestem w delegacji jeszcze.
Na przyszły tydzień zostały mi winietki, plan stołów, tabliczki, kupić zapasową koszulę dla Tżta

już płacicie całość za salę? Ja mam zapłacić dzień/dwa po weselu przed tylko 50% mam zapłacić

Napisane przez gr8ania

królewna- jak napisałaś o motywie księżniczek od razu pomyślałam o

eee, a ta ostatnia, jednobrewa, to kto to?

[krolewna_smieszka]

Napisane przez blink07

To to samo co z normalnym. Dają Ci kamizelkę i broń.. i ta kamizelka ma czujniki, które liczą trafienia.. wydaje się mniej bolesną grą
Barney w Jak poznałem waszą matkę grał w laserowego paintballa

Dla mnie nuda. :P W paintballu jest większa adrenalina. Ale też i większe obrażenia.

Napisane przez migotka1010

A możesz opisać? Przejdę się tam ;-)

Może jej już dawno nie być, bo ja mierzyłam suknie w ostatnie wakacje. Strasznie ciężko ją opisać. To była prosta, lejąca się suknia (nie pamiętam jaki dokładnie materiał) z lekko zdobionym dekoltem - miała taki jakby wiszący kołnierz na biuście (coś w tym stylu) spod którego wystawał obszyty kamieniami dekolt serduszko. Dół lejący się, dość blisko ciała, ale nie podkreślał kości. Z tyłu plecy trochę odkryte. Bardzo elegancka, prosta suknia, a jednocześnie z tym dekoltem miała trochę połysku i nie była przesadnie skromna. Możliwe, że miała też kamienie na pasie, nie pamiętam już, ale żaden kicz.

[migotka1010]

To są moje wymarzone plecy

[Justuus]

Przykro mi, ale nie nadążam. Mam gorszy dzień i odwróciłam wzrok na niecałą godzinkę a tu 2 strony dodatkowe....

Idę spać - to najlepsze wyjście

[viva91]

Napisane przez zuzulka_89

Przychodzę i powiadam Wam ja, że na dwa tygodnie przed weselem i ślubem jest mnóstwo roboty i nie mam na nic czasu.

Dziś odbierałam obrączki, jutro jadę do kościoła zapłacić za kwiaty, w sobotę jedziemy opłacić salę do końca. Do środy/czwartku mam wysłać listę z podziałem na miejsca i stoliki, ustalić liczbę osób, która rezerwuje noclegi,
ustalam z zespołem zabawy i piosenkę na pierwszy taniec.

Aha w czwartek i piątek jestem w delegacji jeszcze.
Na przyszły tydzień zostały mi winietki, plan stołów, tabliczki, kupić zapasową koszulę dla Tżta

I jest nasz korkociąg sezonu! Chciałam napisać otwieraczka, ale korkociąg brzmi lepiej Napisz wielkimi literami, żeby nie było wątpliwości, kto tu pierwszy wychodzi za mąż

Napisane przez ania9o

Okrutna jesteś tak człowiekowi wypominać

Bo ja to diabelskie nasienie jestem

[ania9o]

Napisane przez Kiciakowa

już płacicie całość za salę? Ja mam zapłacić dzień/dwa po weselu przed tylko 50% mam zapłacić

eee, a ta ostatnia, jednobrewa, to kto to?

My mamy 5 dni przed zapłacić całość za salę

kojarzy mi się z Mulan ale nie jestem pewna

[zuzulka_89]

Napisane przez Kiciakowa

już płacicie całość za salę? Ja mam zapłacić dzień/dwa po weselu przed tylko 50% mam zapłacić

Tak, na tydzień przed wesel płacimy całość

[asia1905]

Co sądzicie o takim wierszyku na zawieszki??

Gość Weselny ma obowiązek:
Dobrze się bawić,

poczęstować sąsiada butelką

wyskokowego napoju

i stuknąć się kieliszkiem,

wznieść przynajmniej jeden toast

oraz bawić się do woli.

P. kręci trochę nosem:P

[migotka1010]

Napisane przez krolewna_smieszka

Dla mnie nuda. :P W paintballu jest większa adrenalina. Ale też i większe obrażenia.


Może jej już dawno nie być, bo ja mierzyłam suknie w ostatnie wakacje. Strasznie ciężko ją opisać. To była prosta, lejąca się suknia (nie pamiętam jaki dokładnie materiał) z lekko zdobionym dekoltem - miała taki jakby wiszący kołnierz na biuście (coś w tym stylu, tylko nie aż tak duży dekolt oraz lejący się, cięższy materiał) spod którego wystawał obszyty kamieniami dekolt serduszko. Dół lejący się, dość blisko ciała, ale nie podkreślał kości. Z tyłu plecy trochę odkryte. Bardzo elegancka, prosta suknia, a jednocześnie z tym dekoltem miała trochę połysku i nie była przesadnie skromna. Możliwe, że miała też kamienie na pasie, nie pamiętam już, ale żaden kicz.

I tak się wybieram na JPII więc zajrzę tam ;-) Dzięki za wskazówki ;-)

Zmykam bo mam 5 % bateriii.

Jutro zliczę Wasze głosy a w środę podrzucę nową porcje fotek

[sloneczna457]

Napisane przez ania9o

My mamy 5 dni przed zapłacić całość za salę

kojarzy mi się z Mulan ale nie jestem pewna

A to nie jest Frida Kahlo przypadkiem? Tylko co ona robi wśród księżniczek Disneya?

[asia1905]

Zuzulka_89 z jednej strony Ci zazdroszczę, ale z drugiej jak czytam Twoje posty to się stresuję razem z Tobą. Normalnie ciężko mi sobie wyobrazić, że już za niedługo nasze śluby

A pierwsza w sobotę z osób które udzielały się kiedyś i pojawiła się ostatnio była andzia. Ciekawe jak ślub się udał

[Na biurku Oli]

Napisane przez migotka1010

A uważacie, że jeśli będę miała takie plecy jak w załączniku to dekolt w V nie za głęboki to będzie przegięcie? Na przykład na takiej sukience, chodzi mi o sam dekolt i plecy:

http://olx.pl/oferta/koronkowa-sukni...7-ID42Y9P.html

Jak dla mnie to nie przesada, z takim spokojnym, muślinowym dołem jak chcesz będzie ok

[blink07]

Napisane przez krolewna_smieszka

Dla mnie nuda. :P W paintballu jest większa adrenalina. Ale też i większe obrażenia.

Ciężko mi ocenić, bo nie byłam na żadnym XDD
Kuzynka była na prawdziwym paintballu.. miała mega zakwasy, bała się strasznie i każde trafienie bolało
A ta wersja laserowa wydaje się taka przyjemna i bezbolesna

[krolewna_smieszka]

Napisane przez gr8ania

królewna- jak napisałaś o motywie księżniczek od razu pomyślałam o

Hhahahaa, juz wkleilam dziewczynom ;D
Juz sie zaczely pierwsze wylamywac, ze nie chca sukienek ;p Zobaczymy co z tego wyjdzie

[MartusiaWu]

Napisane przez gr8ania

królewna- jak napisałaś o motywie księżniczek od razu pomyślałam o

znowu oplułam monitor...

Napisane przez vingill

Migotko podejdź do tego na wesoło, bez kompleksów. Ja byłam w dwóch salonach i nie raz ryknęłam śmiechem jak zobaczyłam siebie w sukni.

W jednym miła Pani założyłam mi Princeskę o bardzo dużym kole i czułam się jak ...WRÓŻKA ZĘBUSZKA ta z bajki o Shreku i inne zębuszki z innych bajek jakie widziałam w życiu... dobrotliwa, przypulchniawa dobra wróżka XD

to tak jak ja mama mnie wcisnęła w koronkę, no może nie wyglądałam śmiesznie, w sumie całkiem ładnie, ale się nie poznałam i stoję i głupie miny do siebie stroję a mama do mnie: nie, jak masz takie miny strzelać, to faktycznie głupio będziesz wyglądać

Napisane przez migotka1010

A uważacie, że jeśli będę miała takie plecy jak w załączniku to dekolt w V nie za głęboki to będzie przegięcie? Na przykład na takiej sukience, chodzi mi o sam dekolt i plecy:

http://olx.pl/oferta/koronkowa-sukni...7-ID42Y9P.html

generalnie wygląda ok, ale ja to bym się czuła nago głównie przez plecy, ja ich nigdy aż tak nie odsłaniam

[zuzulka_89]

Napisane przez viva91

I jest nasz korkociąg sezonu! Chciałam napisać otwieraczka, ale korkociąg brzmi lepiej Napisz wielkimi literami, żeby nie było wątpliwości, kto tu pierwszy wychodzi za mąż

Jestem pierwsza ;D
i powiem wam nie dajcie się orżnąć na kwiatach do kościoła, bo mnie siostra próbowała.

po drugie, ograniczcie wpierdzielanie się rodzinki w decydowanie, bo tylko zaburzają ogląd i wam rośnie ciśnienie.

[blink07]

Napisane przez migotka1010

To są moje wymarzone plecy

mam podobne, tylko mniej koronki

[sQuaara]

ale z Was spamiary no nie moge!

ide spac!

[blink07]

Napisane przez ania9o

My mamy 5 dni przed zapłacić całość za salę

kojarzy mi się z Mulan ale nie jestem pewna

Przed weselem mamy zapłacić 50%, reszta dzień po, a zapłacimy pewnie podczas poprawin

[MartusiaWu]

mam problem zapisałam sobie w notesie, pod nazwą mojej sali
-barman 300
-barman z zewnątrz 500
-kwiaty 300

i teraz nie wiem, czym są te kwiaty myślicie, że tyle kosztują kwiaty dla całej sali? czy dla stołu młodych, czy co bo ja nie pamiętam, a na cenach zielska się nie znam wcale

[krolewna_smieszka]

Napisane przez blink07

Ciężko mi ocenić, bo nie byłam na żadnym XDD
Kuzynka była na prawdziwym paintballu.. miała mega zakwasy, bała się strasznie i każde trafienie bolało
A ta wersja laserowa wydaje się taka przyjemna i bezbolesna

Mi się strasznie podobało na paintballu. Byłam z kolegami ze studiów i byłam jedyną kobietą. Siniaki leczyłam przez kilka tygodni, ale było super. Przeżycie, które zupełnie zmienia sposób patrzenia na żołnierzy i wojnę, adrenalina w kosmos.

[aneta_91]

Melduję się w nowej części ale za Chiny ludowe nie nadrobię, za dużo wrażeń na dziś...
Po wpis trzeba było być osobiście i wchodziliśmy alfabetycznie, cieszyłam się, że w miarę mam nazwisko na początku , potem byłam u brata ciotecznego, potem na paznokciach, nie zdążyłam na pociąg, dobiłam właśnie do domu i padam...

Nadrobię wszystko jutro, no tylko nowy wątek, żeby nie było, dobranoc

[magda_mjt]

Napisane przez zuzulka_89

Jestem pierwsza ;D
i powiem wam nie dajcie się orżnąć na kwiatach do kościoła, bo mnie siostra próbowała.

po drugie, ograniczcie wpierdzielanie się rodzinki w decydowanie, bo tylko zaburzają ogląd i wam rośnie ciśnienie.

Jak to Cię chciała orżnąć?
Ooo i to drugie, właśnie tego doświadczyłam! już próbujemy ukrucić sznureczek i pokazać, że to my decydujemy przede wszystkim. Miałam właśnie dzisiaj takie przemyślenia, że już mi rośnie ciśnienie, a jeszcze ponad 5 miesięcy, więc co będzie jak dojdzie ustalanie ostateczne nie ma opcji.... kurna.

[zuzulka_89]

Napisane przez blink07

Przed weselem mamy zapłacić 50%, reszta dzień po, a zapłacimy pewnie podczas poprawin

Ja nie mam poprawin. I w tym momencie nie robi mi to żadnej różnicy czy 7 dni przed czy tylko 5.

[ania9o]

Napisane przez zuzulka_89

Jestem pierwsza ;D
i powiem wam nie dajcie się orżnąć na kwiatach do kościoła, bo mnie siostra próbowała.

po drugie, ograniczcie wpierdzielanie się rodzinki w decydowanie, bo tylko zaburzają ogląd i wam rośnie ciśnienie.

Jak to? Zakonnica i oszustwo? Nie mogę uwierzyć
A tak serio to dobrze, że się nie dałaś!

A co do rodziny to 100% racji. Tylko czasem ciężko się postawić bo jednak kwas robić przed ślubem... Ale myślę, że w dniu ślubu człowiek już nie myśli o tych drobnostkach