Oznaką nadchodzącej wiosny jest naszych maluszków uśmiech radosny (list.-grud.2009)

[karenina19]

Napisane przez katekatee

Kamila ciekawa jestem który z Naszych synów będzie najstarszym szczerbaczkiem Ja już u Wikiego czuje pod palcami ząbek ale jeszcze się nie przebił. ALe szczerze mówiąc jakoś mnie to nie rusza czy ma tego zęba czy nie.

Cos czuje, ze moj ma szanse, bo ja nic nie czuje....

Napisane przez katekatee

A co do zasypiania to u mnie wieczorem też były obietniec... a skończyło się że tżt zasnął jak zabity zanim ja do łóżka dotarłam

Hehehe....moj byl sprytny - wyspal sie, zebral sily i jak po nakarmieniu malego na spiocha przyszedl do lozka to nie mialam szans sie wywinac...

Napisane przez zebra666

Mały dał mi popalić od wczoraj koncertami... Oj miałam ochote go zostawic, ubrać słuchawki i wyjść. Ale zaraz mi przeszło... i jakos w końcu go uspokoiłam i było mi go szkoda takiego upłakanego... Bo wiedziałam, ze w dużej mierze moje nerwy to pogorszyły ale nie zawsze głebokie oddechy są w stanie pomóc zwłaszcza jak drze się dłużej a człowieka jeszcze głowa boli...

Moj maly wczoraj padl zaraz po 18 Nie wiem dlaczego - moze to na pogode

[zebra666]

Karenina możliwe zwłaszcza, że ta pogoda jest taka już jakiś czas do d... Nie chodzilismy na spacery tylko na tarasie go w wózku bujałam i dzisiaj znowu nie wiem czy iść na spacer czy na taras.... ta pogoda mnie dobija... Zmęczona jestem byciem non stop matka... dziczeje pomału... Kocham maluszka ale samotność mi doskwiera...Koleżanek większość to "nie " mamuski to jakoś przestały mnie tak często odwiedzać, zparaszać.... Typowe

[karenina19]

Napisane przez zebra666

Karenina możliwe zwłaszcza, że ta pogoda jest taka już jakiś czas do d... Nie chodzilismy na spacery tylko na tarasie go w wózku bujałam i dzisiaj znowu nie wiem czy iść na spacer czy na taras.... ta pogoda mnie dobija... Zmęczona jestem byciem non stop matka... dziczeje pomału... Kocham maluszka ale samotność mi doskwiera...Koleżanek większość to "nie " mamuski to jakoś przestały mnie tak często odwiedzać, zparaszać.... Typowe

Wierze, ze jestes zmeczona i zniechecona
O pogodzie nie chce nawet myslec - jeszcze nigdy nie bylam taka blada pod koniec maja...a slonca jak na lekarstwo...

A nie ma blisko ciebie jakiegos miejsca, gdzie mamusie sie spotykaja z maluchami? Na cwiczenia jakies czy kawke? Zawsze byloby razniej...

[AsiCcccCA]

dobry

[suonko2]

Witam czwartkowo
Wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantów z ostatnich dni. Ostatnio tylko podczytuję, bo trochę mało czasu mam. W niedzielę mamy zaplanowane chrzciny Lenki, we wtorek byliśmy w Krakowie na kontroli i do szczepienia. Wy się stresujecie szczepieniami, a my dopiero pierwszy raz się szczepiliśmy, tzn. nie licząc szczepionki w szpitalu zaraz po urodzeniu, reszta aż do wtorku była wstrzymana. I tak jednorazowo dostała dwie bardzo bolesne szczepionki - drugą dawkę przeciw wzw i pneumokoki, ale Lenka była bardzo dzielna i płakała tylko podczas wstrzykiwania, potem szybko się uspokajała. Tak, że ze szczepieniami jesteśmy daaaaleeeekooo za wami

[karenina19]

A to tak na dobry poczatek dnia...

Załącznik 3141280

[zebra666]

Karenina własnie nie ma nic takiego... Chętnie bym skorzytała z takich atrakcji... No trudno musze jakoś przetrwać...

Szczurek niesmaowity hehe

[domi7ks]

Napisane przez tarasia

nie, nie!
LIROJ MERLIN

miłego dnia mamusie!

a jak sie czyta Auchan?


hej Laski

Niedlugo ide na spacerek z Polusia. Mimo, ze spala cala noc to jestem ogromnie padnieta.

Oczywiscie snilo mi sie, ze byla juz 13.30 ja w sukni i jeszcze jakims autobusem jechalam po jakich gorach z wycieczka:/ i nie mialam ani makijazu ani fryzury, nic nie bylo zalatiowne juz sie zaczyna...
przez ten tydzien to chyba oszaleje


WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SOLENIZANTOW

[xpressja]

Napisane przez domi7ks

a jak sie czyta Auchan?

oszołom

[Maria2008]

Cześć Mamusie

Moja Kinga dziwnie się zachowuje w nocy przewraca się z boku na bok. Tak jakby nie umiała leżeć na pleckach a jak ją nakarmie to jest spokoj i śpi na boczku. Nie wiem czy to przez zęba

Dziękuje za życzonka ale Kingusia ma jutro 28 ale i tak dziękujemy

Też niestety chodze sama na spacerki. Moje kumpele niestety mieszkają 90km odemnie. Szkoda bo też mają dzieciaki i byłoby teraz fajnie no ale coż.

[karenina19]

Napisane przez zebra666

Karenina własnie nie ma nic takiego... Chętnie bym skorzytała z takich atrakcji... No trudno musze jakoś przetrwać...

Szczurek niesmaowity hehe

Przetrwasz przetrwasz

Napisane przez domi7ks

a jak sie czyta Auchan?

hej Laski

Niedlugo ide na spacerek z Polusia. Mimo, ze spala cala noc to jestem ogromnie padnieta.

Oczywiscie snilo mi sie, ze byla juz 13.30 ja w sukni i jeszcze jakims autobusem jechalam po jakich gorach z wycieczka:/ i nie mialam ani makijazu ani fryzury, nic nie bylo zalatiowne juz sie zaczyna...
przez ten tydzien to chyba oszaleje

Auchan czyta sie Oszą

Ale sen... no tak...tydzien bedziesz teraz miala

[kachula27]

Napisane przez zebra666

Karenina możliwe zwłaszcza, że ta pogoda jest taka już jakiś czas do d... Nie chodzilismy na spacery tylko na tarasie go w wózku bujałam i dzisiaj znowu nie wiem czy iść na spacer czy na taras.... ta pogoda mnie dobija... Zmęczona jestem byciem non stop matka... dziczeje pomału... Kocham maluszka ale samotność mi doskwiera...Koleżanek większość to "nie " mamuski to jakoś przestały mnie tak często odwiedzać, zparaszać.... Typowe

Zeberko masz racje to typowe ,ja Wam powiem szczerze ze od porodu mnie ZADNA!! kolezanka nie odwiedzila nawet ta z ktora kiedys sie bardzo przyjaznilam(wczoaraj spotkalam ja jak w pracy bylam to mowi ze od marca maja problemy duze i dlatego nie przyszla a jak dla mnie to dziwne tłumaczenie ,podejrzewam ze sie obrazila ze jej corki nie odwiedzam bo jestem jej chrzestna a zawsze na kazdzusienkie swiato dzien dziecka ,zajaczek,imieninki urodzinki itd szlam z prezencikiem)Dz iewczyny z pracy tez obiecaly ze przyjda i jakos im nie po drodze ale mam to w nosie ja sie prosic nie bede zeby mnie odwiedzaly tylko powiem szczerze ze to troszke przykre bo jak nie mialam Mateuszka to dzwonily pisaly na imprezy zapraszały a teraz poszlam w zapomnienie-trudno plakac nie bede ,dla mnie dziecko wazniejsze niz kolezanki

Napisane przez domi7ks

a jak sie czyta Auchan?


hej Laski

Niedlugo ide na spacerek z Polusia. Mimo, ze spala cala noc to jestem ogromnie padnieta.

Oczywiscie snilo mi sie, ze byla juz 13.30 ja w sukni i jeszcze jakims autobusem jechalam po jakich gorach z wycieczka:/ i nie mialam ani makijazu ani fryzury, nic nie bylo zalatiowne juz sie zaczyna...
przez ten tydzien to chyba oszaleje


WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SOLENIZANTOW

-Auchan-Oszołom?????:haha ha:

Domi mi tez dzis snił sie moj slub,ktorego chyba nigdy nie doczekam

[martaN23]

Witajciewczoraj obchodziłyśmy nasze pierwsze święto Dziękuję wam że pamiętacie zawsze o mojej Niuni ja jak zwykle tylko wpadam szybko z grubsza czytam za copowinnam dostać baty oj wczoraj zdałam sobie sprawę jaką mam matke ale to może w klubie..........

[DiTu77]

Napisane przez katekatee

...
Dittu prezent rzeczywiście fajny zwłaszcza że za farbowanie zapłaciłam 100 i resztę mam dla siebie Naprawde dziewczyny taka mała zmiana a tyle zmienia w nastroju że aż niemożliwe.
Ditu o co chodzi z tymi skitelsami

...

Fajny, fajny
A co ze skitlesami to dokładnie nie doczytałamchyba jak się zbierze te 20 klików to próbki przysyłają - trza agusi zapytać

Napisane przez zebra666

Karenina możliwe zwłaszcza, że ta pogoda jest taka już jakiś czas do d... Nie chodzilismy na spacery tylko na tarasie go w wózku bujałam i dzisiaj znowu nie wiem czy iść na spacer czy na taras.... ta pogoda mnie dobija... Zmęczona jestem byciem non stop matka... dziczeje pomału... Kocham maluszka ale samotność mi doskwiera...Koleżanek większość to "nie " mamuski to jakoś przestały mnie tak często odwiedzać, zparaszać.... Typowe

Ja na koleżanki nie mogę narzekać Przyjeżdżają, przywożą prezenty...

Napisane przez suonko2

Witam czwartkowo
Wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantów z ostatnich dni. Ostatnio tylko podczytuję, bo trochę mało czasu mam. W niedzielę mamy zaplanowane chrzciny Lenki, we wtorek byliśmy w Krakowie na kontroli i do szczepienia. Wy się stresujecie szczepieniami, a my dopiero pierwszy raz się szczepiliśmy, tzn. nie licząc szczepionki w szpitalu zaraz po urodzeniu, reszta aż do wtorku była wstrzymana. I tak jednorazowo dostała dwie bardzo bolesne szczepionki - drugą dawkę przeciw wzw i pneumokoki, ale Lenka była bardzo dzielna i płakała tylko podczas wstrzykiwania, potem szybko się uspokajała. Tak, że ze szczepieniami jesteśmy daaaaleeeekooo za wami

Nadrobicie i brawa dla zucha

Napisane przez karenina19

A to tak na dobry poczatek dnia...

Załącznik 3141280

Napisane przez domi7ks

...

Oczywiscie snilo mi sie, ze byla juz 13.30 ja w sukni i jeszcze jakims autobusem jechalam po jakich gorach z wycieczka:/ i nie mialam ani makijazu ani fryzury, nic nie bylo zalatiowne juz sie zaczyna...
przez ten tydzien to chyba oszaleje


...

Ty to masz sny Domi - dobrze będzie - myśl pozytywnie

Napisane przez Maria2008

Cześć Mamusie

Moja Kinga dziwnie się zachowuje w nocy przewraca się z boku na bok. Tak jakby nie umiała leżeć na pleckach a jak ją nakarmie to jest spokoj i śpi na boczku. Nie wiem czy to przez zęba

Dziękuje za życzonka ale Kingusia ma jutro 28 ale i tak dziękujemy

...

Może to faktycznie ząbki
Ja akurat miałam na myśli Kingusię Karotkową
O Twojej Kinguni też pamiętamy - dostanie życzonka jeszcze jutro


O - a moje młode - znów się na brzuch przekręciło
A i dziś odkryła, że stopy nadają się do jedzenia

[olalicious07]

Napisane przez zebra666

Oj nie nie Erle Merle

Pietrusiu gratuluję zębuszka

Ditu dziękuje

Sto lat dla Zosi, Kingi, Stasia i Michałka

Mały dał mi popalić od wczoraj koncertami... Oj miałam ochote go zostawic, ubrać słuchawki i wyjść. Ale zaraz mi przeszło... i jakos w końcu go uspokoiłam i było mi go szkoda takiego upłakanego... Bo wiedziałam, ze w dużej mierze moje nerwy to pogorszyły ale nie zawsze głebokie oddechy są w stanie pomóc zwłaszcza jak drze się dłużej a człowieka jeszcze głowa boli...

tiaaaa, ja też mam czasem takie myśli, np dziś od rana jak Blanka od 9 plakała i sie darła na zmiane i nie mialam pojecia o co chodzilo... moja słodziutka Blanusia

Napisane przez karenina19

Cos czuje, ze moj ma szanse, bo ja nic nie czuje....



Hehehe....moj byl sprytny - wyspal sie, zebral sily i jak po nakarmieniu malego na spiocha przyszedl do lozka to nie mialam szans sie wywinac...





Moj maly wczoraj padl zaraz po 18 Nie wiem dlaczego - moze to na pogode

Kareninka, jak Ty to robisz, że Andre tak wczesnie chodzi spać??
moja to przed 21 nie zaśnie....

Napisane przez zebra666

Karenina możliwe zwłaszcza, że ta pogoda jest taka już jakiś czas do d... Nie chodzilismy na spacery tylko na tarasie go w wózku bujałam i dzisiaj znowu nie wiem czy iść na spacer czy na taras.... ta pogoda mnie dobija... Zmęczona jestem byciem non stop matka... dziczeje pomału... Kocham maluszka ale samotność mi doskwiera...Koleżanek większość to "nie " mamuski to jakoś przestały mnie tak często odwiedzać, zparaszać.... Typowe

pogodA straszna.. wczoraj było w miare ladnie, mialam isc z Blanka na spacerek, no ale na uczelnie musiałam w końcu się ruszyć zawieźć podanie o urlop.... no i ze spacerku nic nie wyszło..

Napisane przez domi7ks

a jak sie czyta Auchan?


hej Laski

Niedlugo ide na spacerek z Polusia. Mimo, ze spala cala noc to jestem ogromnie padnieta.

Oczywiscie snilo mi sie, ze byla juz 13.30 ja w sukni i jeszcze jakims autobusem jechalam po jakich gorach z wycieczka:/ i nie mialam ani makijazu ani fryzury, nic nie bylo zalatiowne juz sie zaczyna...
przez ten tydzien to chyba oszaleje


WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SOLENIZANTOW

Domi,ja non stop przed ślubem miałam sny, że jestem już w kościele, a tu sukienki nie mam na sobie, bez makijażu, potargana itd... normalka

Ehhh... była znów pani doktor u Blanki i powiedziała, że możliwe, że ten jej katar to uczulenie na psa... ehhh a testy dopiero jak będzie miała około roczku można robić, więc na razie wywieźliśmy Bossa na 4 dni do teściów i zobaczymy ale ja go nie oddam na stałe, więc nie wiem jak to będzie jak się okaze, że jednak pies ją uczula.. I ma jeszcze jakieś krostki na klatce piersiowej, suchą skóre... więc może być generalnie alergiczką. bomba!

[domi7ks]

Napisane przez xpressja

oszołom

bravo

Napisane przez karenina19

Ale sen... no tak...tydzien bedziesz teraz miala

Napisane przez kachula27

Domi mi tez dzis snił sie moj slub,ktorego chyba nigdy nie doczekam

nie macie zadnych planów?

karmie Polusie, bo mialysmy isc na spacer a tu deszcz

[karenina19]

Napisane przez kachula27

Zeberko masz racje to typowe ,ja Wam powiem szczerze ze od porodu mnie ZADNA!! kolezanka nie odwiedzila nawet ta z ktora kiedys sie bardzo przyjaznilam(wczoaraj spotkalam ja jak w pracy bylam to mowi ze od marca maja problemy duze i dlatego nie przyszla a jak dla mnie to dziwne tłumaczenie ,podejrzewam ze sie obrazila ze jej corki nie odwiedzam bo jestem jej chrzestna a zawsze na kazdzusienkie swiato dzien dziecka ,zajaczek,imieninki urodzinki itd szlam z prezencikiem)Dz iewczyny z pracy tez obiecaly ze przyjda i jakos im nie po drodze ale mam to w nosie ja sie prosic nie bede zeby mnie odwiedzaly tylko powiem szczerze ze to troszke przykre bo jak nie mialam Mateuszka to dzwonily pisaly na imprezy zapraszały a teraz poszlam w zapomnienie-trudno plakac nie bede ,dla mnie dziecko wazniejsze niz kolezanki

Ja nie narzekam - wlasciwie to ja musialam je stopowac, bo chcialy nas odwiedzac caly czas a ja przez pierwsze kilka tygodni nie mialam ochoty na wizyty...ale teraz przychodza albo sie spotykamy...
Za to te z Pl jakos mniej sie odzywaja...ciekawe dlaczego..?

Napisane przez DiTu77

O - a moje młode - znów się na brzuch przekręciło
A i dziś odkryła, że stopy nadają się do jedzenia

Napisane przez olalicious07

Kareninka, jak Ty to robisz, że Andre tak wczesnie chodzi spać??
moja to przed 21 nie zaśnie....

Hmm...no taki ma plan dnia...do niedawna chodzil spac miedzy 18 a 18.30, teraz od kilku tygodni troche sie wydluzylo i miedzy 18.30 a 19 idzie lulu...
A jak u was wyglada plan dnia?

Kurcze, oby to nie byla alergia na psiaka

[domi7ks]

Napisane przez DiTu77

Ty to masz sny Domi - dobrze będzie - myśl pozytywnie


O - a moje młode - znów się na brzuch przekręciło
A i dziś odkryła, że stopy nadają się do jedzenia

Moja jak narazie krazy po macie na okolo

Napisane przez olalicious07

Domi,ja non stop przed ślubem miałam sny, że jestem już w kościele, a tu sukienki nie mam na sobie, bez makijażu, potargana itd... normalka

Ehhh... była znów pani doktor u Blanki i powiedziała, że możliwe, że ten jej katar to uczulenie na psa... ehhh a testy dopiero jak będzie miała około roczku można robić, więc na razie wywieźliśmy Bossa na 4 dni do teściów i zobaczymy ale ja go nie oddam na stałe, więc nie wiem jak to będzie jak się okaze, że jednak pies ją uczula.. I ma jeszcze jakieś krostki na klatce piersiowej, suchą skóre... więc może być generalnie alergiczką. bomba!

A ktos z Was jest alergikiem?moze nie bedzie tak zle

[kamilla123]

Wczoraj już nie miałam czasu tu zajrzeć, ale wszystkim mamom składam spóźnione życzenia z okazji naszego święta! Niech nam dzieciaczki zdrowo rosną, pięknie się rozwijają i codziennie nas uśmiechami obdarzają!!!

Mój Kuba zrobił mi prezent i pierwszy raz przewrócił się z pleców na brzuszek bo już się zaczynałam schizować

Napisane przez zebra666

Sto lat dla Zosi, Kingi, Stasia i Michałka

Wszystkiego co najlepsze


Wczoraj jak byłam na spacerze to spotkałam sąsiadkę jak wracała ze swoja 4 letnią córeczką z przedszkola z występów z okazji Dnia matki. Mówiła że się wzruszyła i w ogóle i ja też już nie mogę się tego doczekać jak nam dzieciaczki będą śpiewać i wierszyki recytować

Domi a jak załatwiasz sprawę karmienia w dniu wesela? Będziesz karmić czy odciągać? Tak pytam z ciekawości bo za 2 tygodnie idę na wesele do brata i już kombinuję jak tu małego na 3 dni odstawić od cycka

[Agusia_a9]

Napisane przez karenina19

Mamuski, w dniu naszego swieta milkshaki dla wszystkich dzisiaj? Załącznik 3139267

Eeeee tam, lepiej cos konkretnego Załącznik 3139268Załącznik 3139269Załącznik 3139270

rozpieszczasz nas:P

Napisane przez Maria2008

Cześć Mamusie

Moja Kinga dziwnie się zachowuje w nocy przewraca się z boku na bok. Tak jakby nie umiała leżeć na pleckach a jak ją nakarmie to jest spokoj i śpi na boczku. Nie wiem czy to przez zęba

Dziękuje za życzonka ale Kingusia ma jutro 28 ale i tak dziękujemy

Też niestety chodze sama na spacerki. Moje kumpele niestety mieszkają 90km odemnie. Szkoda bo też mają dzieciaki i byłoby teraz fajnie no ale coż.

ostatnio o tym pislaam Filip normalnie zucal sie w nocy po lozeczku jak by nie wiadomo o mu sie dzialo.. i tydzien pozniej wyszla mu piwerwsza jedynka -2 dnitemu i druga jedynka tez juz na wierzchu a spi spokojniej.. cos tam pokwili przez sen ale juz sie tak nie zuca takze musisz to przetrwac bo to pewnie zabki jak mlody sie tak zucal to spal ze mna bo wystarczylo ze go przytulalam lub poglaskalam to sie uspokajal

Napisane przez DiTu77

Fajny, fajny
A co ze skitlesami to dokładnie nie doczytałamchyba jak się zbierze te 20 klików to próbki przysyłają - trza agusi zapytać

no podobno mieli wysla cprobki ale sie jednak okazuje ze nie wysylaja.. ;p ze trzeba chyba cos tam klupic dopiero potem wysla;p tak bynajmniej na free samlowym dziołchy pisały

mlody spi, pogoda do dup* wiec na razie na spacer sie nie ybieramy.. przez te zebyjest straszny.. zuca sie doslownie na mnie zeby mnie ugrysc.. a te zebytakie ostre sa ze mi slady zostaja jak mnie gdzies chapnie:/ na spacerze marudny musze mu caly stos zabawek dawac do wozka a on tak rece wyciaga ze chce do mnie ale tfarda jestem nie daje sie nie bede szla z dzieckiem na rekach a w drugiej bede prowadzila wozek?? phi.. z mama dalej sie nie odzywam. tato przyszedl wczoraj do mnie i sie drze na mnie ze mamy nie szanuje:[ no kur a czy ktos w tym domu mnie szanuje? a on mi powiedzial ze mama to mama i mam ja szanowac :/ jak ona sie do mnie odzywa w taki a nie inny sposob to niech zapomni ze ja bede sie do niej normalnie odzywac:/ tez jestem cxlowiekiem i mam uczucia.

tz wraca dopiero w we wtorek albo w srode tak wiec weekend jestem sama.. a dla dxziewczyn ktore maja konto na FB W housie jest bon na -50% na nowa kolekcje w tym sklepie do wykorzystania chyba w ten weekend.. pojechala bym do wro na te zakupy ale niestety nie mam z kim i jeszcze w niedziele ide na komunie.. tzta nie bedzie wiec musze isc z mama? ide sama z fifikiem ona niech se idzie sama bo tato nie idzie bo nie chce patrzec jak inni pija a on nie moze

[kachula27]

Napisane przez domi7ks

bravo







nie macie zadnych planów?

karmie Polusie, bo mialysmy isc na spacer a tu deszcz

Jak narazie dobrze jeste jak jest i moze za jakis czas dopiero pomyslimy zeby sie pobrac,narazie nie

Napisane przez karenina19

Ja nie narzekam - wlasciwie to ja musialam je stopowac, bo chcialy nas odwiedzac caly czas a ja przez pierwsze kilka tygodni nie mialam ochoty na wizyty...ale teraz przychodza albo sie spotykamy...
Za to te z Pl jakos mniej sie odzywaja...ciekawe dlaczego..?







Hmm...no taki ma plan dnia...do niedawna chodzil spac miedzy 18 a 18.30, teraz od kilku tygodni troche sie wydluzylo i miedzy 18.30 a 19 idzie lulu...
A jak u was wyglada plan dnia?

Kurcze, oby to nie byla alergia na psiaka

To milo ze strony kolezanek ze Was odwiedzaja zapewne mile sa takie odwiedzinki

[domi7ks]

Napisane przez kamilla123

Domi a jak załatwiasz sprawę karmienia w dniu wesela? Będziesz karmić czy odciągać? Tak pytam z ciekawości bo za 2 tygodnie idę na wesele do brata i już kombinuję jak tu małego na 3 dni odstawić od cycka

napewno raniutko nakarmie, a potem bedzie karmiona sztucznym mlekiem...
Laktator tak czy siak bede miala, bo popoludniu juz napewno zaczelabym przeciekac

ale ogolnie ta sytuacja mnie przeraza

[olalicious07]

Napisane przez karenina19

Hmm...no taki ma plan dnia...do niedawna chodzil spac miedzy 18 a 18.30, teraz od kilku tygodni troche sie wydluzylo i miedzy 18.30 a 19 idzie lulu...
A jak u was wyglada plan dnia?

Kurcze, oby to nie byla alergia na psiaka

nasz plan dnia wygląda tak:
6.30 - pobudka na mleczko i idziemy dalej spać
9-10- wstajemy, jemy
11- śpimy pól godzinki
11.30- jakiś spacerek albo zabawy
14- obiadek, później znów zabawy albo gdzieś wychodzimy
17- jemy
dalej się bawimy itd, ewentualnie pól godzinki śpimy, jemy itd
20- kąpiel
20.30 - probujemy zasnąc w swoim łóżeczku
21.30 - nic z tego nie wychodzi, bierzemy Blanke do nas
21.45-23- Blanka zasypia po dłuższym lub krótszym wierceniu się w naszym łóżku, najczęściej trzymając mnie za rączkę....

Napisane przez domi7ks

Moja jak narazie krazy po macie na okolo




A ktos z Was jest alergikiem?moze nie bedzie tak zle

Mój tata jest alergikiem, ale na psa nie, a tż był jak był malutki podobno... ehhh oby

Napisane przez domi7ks

napewno raniutko nakarmie, a potem bedzie karmiona sztucznym mlekiem...
Laktator tak czy siak bede miala, bo popoludniu juz napewno zaczelabym przeciekac

ale ogolnie ta sytuacja mnie przeraza

ojjj Domi, przekichane z tym karmieniem i odciąganiem w dniu ślubu...szkoda, że nie ma tabletek które hamują laktacje na jeden dzień przydało by się... ja miałam problem z odciąganiem np. przy wigilii itd, ale na weselu sobie w ogóle nie wyobrażam, nie chcesz przestać już jej karmić? nie no, w sumie nic nie sugeruje , rób to co uważasz, że dla Ciebie i Polci najlepsze.

Aaa i mam dla Was do polecenia suuuuuuper meeeega hiper sprzęt na katar nazywa się to "katarek", wygląda jak Frida, ale podłącza się do odkurzacza... efekt rewelacja, bo ja np Frida nie bylam w stanie wszystkiego małej odessać, a nie ma nic gorszego niż zalegająca wydzielinka.. a tym katarkiem - bezboleśnie (sprawdziłam na sobie :P) i szybciutko wszystko jest odessane. Nasza pediatra nam poleciła i wczoraj szukałam chyba w 10 aptekach i w końcu mam

Niania własnie wziela Blanke na spacer, a mnie cos brzuszek po prawej stronie boli... wyrostek mam usunięty, więc to nie to...

[domi7ks]

Napisane przez olalicious07

ojjj Domi, przekichane z tym karmieniem i odciąganiem w dniu ślubu...szkoda, że nie ma tabletek które hamują laktacje na jeden dzień przydało by się... ja miałam problem z odciąganiem np. przy wigilii itd, ale na weselu sobie w ogóle nie wyobrażam, nie chcesz przestać już jej karmić? nie no, w sumie nic nie sugeruje , rób to co uważasz, że dla Ciebie i Polci najlepsze.

Aaa i mam dla Was do polecenia suuuuuuper meeeega hiper sprzęt na katar nazywa się to "katarek", wygląda jak Frida, ale podłącza się do odkurzacza... efekt rewelacja, bo ja np Frida nie bylam w stanie wszystkiego małej odessać, a nie ma nic gorszego niż zalegająca wydzielinka.. a tym katarkiem - bezboleśnie (sprawdziłam na sobie :P) i szybciutko wszystko jest odessane. Nasza pediatra nam poleciła i wczoraj szukałam chyba w 10 aptekach i w końcu mam

Niania własnie wziela Blanke na spacer, a mnie cos brzuszek po prawej stronie boli... wyrostek mam usunięty, więc to nie to...

Kochana co do tego katarka to czytalam, ze ona za bardzo wysysa i moze krzywde dziecku zrobic:/

a co do karmienia, to ja bylam przekonana, ze do slbu juz dawno nie bede karmila, ale jakos tak sie to ciagnie dalej i mi/nam dobrze z tym
Poza tym musi minac bardzo duzo czasu, zebym poczula, ze cos sie w tych cycac zbiera....bo na poczatku to byla porazka

[olalicious07]

Napisane przez domi7ks

Kochana co do tego katarka to czytalam, ze ona za bardzo wysysa i moze krzywde dziecku zrobic:/

a co do karmienia, to ja bylam przekonana, ze do slbu juz dawno nie bede karmila, ale jakos tak sie to ciagnie dalej i mi/nam dobrze z tym
Poza tym musi minac bardzo duzo czasu, zebym poczula, ze cos sie w tych cycac zbiera....bo na poczatku to byla porazka

mi ten katarek polecają lekarze i to tacy z naprawdę dużym doświadczeniem, więc myślę, że mają rację oczywiście trzeba stosować mądrze i z umiarem, na pewno przy używaniu przez dłużej niż trzeba można podrażnić nosek, ale krzywdy to raczej nie

[Maria2008]

Może to faktycznie ząbki
Ja akurat miałam na myśli Kingusię Karotkową
O Twojej Kinguni też pamiętamy - dostanie życzonka jeszcze jutro


Właśnie zobaczyłam że tu mamy dwie Kingusie ale ze mnie gapa

Agusia chyba to jednak będą ząbki bo nie zachowywała się tak

[simpatica]

haj Mamuśki

Napisane przez pietrusia

Ja tylko na sekunde bo czasu dzis u mnie wolnego zero caly czas na rozjazdach wpadlam sie tylko pochwalic ze mamy zeba pierwszego

Napisane przez brombusia

Wiecie co, dostałam kwiatki z okazji Dnia Matki i zapowiedziane mam, że dostanę prezent łączony z urodzinowym
To teraz już tak zawsze będę oszukana i będę dostawać jeden prezent za dwie okazje ?

niestety. Ja mam imieniny dzień po naszej rocznicy ślubu więc też juz pewnie zawsze będę dostawała jeden prezent ale jeszcze gorzej ma mój brat bo zaraz po świętach Bożego Narodzenia ma imieniny i urodziny i to między innymi on protestował żebyśmy nie robili Oli imienin 12 grudnia

Napisane przez katekatee

Naprawde dziewczyny taka mała zmiana a tyle zmienia w nastroju że aż niemożliwe.

ja sobie grzywkę przyciełam i o niebo lepiej się czułam

Napisane przez zebra666

Sto lat dla Zosi, Kingi, Stasia i Michałka

przyłączam się

Napisane przez karenina19

A to tak na dobry poczatek dnia...

powróciła nasza Kareninka dzięki której uśmiecha sie minka

Napisane przez domi7ks

Oczywiscie snilo mi sie, ze byla juz 13.30 ja w sukni i jeszcze jakims autobusem jechalam po jakich gorach z wycieczka:/ i nie mialam ani makijazu ani fryzury, nic nie bylo zalatiowne juz sie zaczyna...
przez ten tydzien to chyba oszaleje

to już tydz został tylko ale leci

Napisane przez kachula27

Domi mi tez dzis snił sie moj slub,ktorego chyba nigdy nie doczekam

nigdy nie mów nigdy

Napisane przez kamilla123

Domi a jak załatwiasz sprawę karmienia w dniu wesela? Będziesz karmić czy odciągać? Tak pytam z ciekawości bo za 2 tygodnie idę na wesele do brata i już kombinuję jak tu małego na 3 dni odstawić od cycka

ja mam wesele 12 czerwca i mam zamiar karmic w samochodzie
no i za przewrót

Napisane przez domi7ks

ale ogolnie ta sytuacja mnie przeraza

jak tak czytam o obawach to cieszę sie, ze my nasze wesele przyspieszyliśmy

Napisane przez olalicious07

szkoda, że nie ma tabletek które hamują laktacje na jeden dzień

super pomysł trzeba stworzyc taką pigułę

[katekatee]

Kurde laski piszecie jak szalone. Szkoda że ja w takim tempie nie umię pracy poprawiać Właśnie siedzę na dworze na lapie bo Wiki w domu był nie do zniesienia. Współczuję dziewczynom które mają różne jazdy na spacerze, ja jak WIkiego wsadze do wózka to ten sobie leży i patrzy a jak mu się znudzi patrzenie to mu dam jakąś zabawkę i potem się bawi, a jak mu się znudzi zabawka to znowu leży i patrzy No a ja sobie spokojnie piszę.

A i zapomniałam napisać. U Neurologa niby wszystko ok tylko pani neurolog zabroniła WIkiego "sadzać" na moich kolanach nawet jak on się sam dzwignie a pani pediatra (byliśmy wczoraj) pozwoliła I bądź tu człowieku mądry. Wiktor waży 8350 czyli nie jest tak źle. A podczas szczepienia nie płakał, pani pielęgniarka była nim tak zachwycona że sobie go troche ponosiła na rękach A i kupiliśmy Wikiemu Muzyczną skrzynkę pocztową z FP jest w promocji w Oszą za 98zł. Zabawka fajna ale czy taka niezbędna to możnaby było polemizować.

Kamila zazdraszczam mój tżt jak wczoraj padł tak spał do 4.40 potem wstawał do pracy no i du...pa

Napisane przez olalicious07

t

Kareninka, jak Ty to robisz, że Andre tak wczesnie chodzi spać??
moja to przed 21 nie zaśnie....

pogodA straszna.. wczoraj było w miare ladnie, mialam isc z Blanka na spacerek, no ale na uczelnie musiałam w końcu się ruszyć zawieźć podanie o urlop.... no i ze spacerku nic nie wyszło..

Ehhh... była znów pani doktor u Blanki i powiedziała, że możliwe, że ten jej katar to uczulenie na psa... ehhh a testy dopiero jak będzie miała około roczku można robić, więc na razie wywieźliśmy Bossa na 4 dni do teściów i zobaczymy ale ja go nie oddam na stałe, więc nie wiem jak to będzie jak się okaze, że jednak pies ją uczula.. I ma jeszcze jakieś krostki na klatce piersiowej, suchą skóre... więc może być generalnie alergiczką. bomba!

Olu mój Wiki też chodzi szybko spać. 20.00 to jest tak najpóźniej i wynika tylko z mojego przedłużenia kąpania. A wy może ją troche pomęczcie pod wieczór, potem wykąpcie to może Wam sama "padnie".
A i spróbuj ją przemęczyć żeby od tej 17 nie spała wogóle. Mój Wiktor mi spi zawsze między 9.30 a 12.00 i potem między 14.00-16.00 no i potem już jak zaśnie to do rana. Tj do 6.30
I trzymam kciuki żeby to nie była alergia bo psiaka byłoby bardzo szkoda

[simpatica]

Kate to fajnie że Wiki uwielbia wózek Bo moje dziecko dziś takie marudne do południa było - wcale nie chciała zasnąc. aby ja włożyłam do wózka to w płacz. aby ją wyjełam - uśmiech, i tak w kółko w końcu zauważyłam że lubi sie patrzec jak gałązki choinki się na wietrze ruszają - wsadziłam ją do wózka obok choinki i zasneła śpi od 12 aż do teraz - ciekawe jak jeszcze długo bo ostatnio to magiczne 30 min mija i sie budzi: )
<><><>
a wczoraj wieczorem wybrałam sie na basen z siostrą i normalnie tak sobie doładowałam baterie że nawet ta pogoda dziś mnie nie rusza



no i masz babo placek - obudziła się idę karmic.

[agnessja]

Napisane przez domi7ks

Oczywiscie snilo mi sie, ze byla juz 13.30 ja w sukni i jeszcze jakims autobusem jechalam po jakich gorach z wycieczka:/ i nie mialam ani makijazu ani fryzury, nic nie bylo zalatiowne juz sie zaczyna...
przez ten tydzien to chyba oszaleje

też mocno w nocy przeżywałam nadchodzący ślub, zawsze tak odreagowuję emocje, bo w dzień bardziej duszę w sobie wszystko

Napisane przez olalicious07

Niania własnie wziela Blanke na spacer, a mnie cos brzuszek po prawej stronie boli... wyrostek mam usunięty, więc to nie to...

może woreczek żółciowy... a w nim drobne kamyczki... albo wątróbka, bo jadłaś coś "ciężkiego", mi kamyczki pojawiły się po II ciąży, ale gdzieś zniknęły...

czy są tu mamusie na wychowawczym?