|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Elu - jaką paczkę z bażantem??????
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4232 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
tam na dole sa linki do podobnych tematycznie stron, mozna sobie posluchac, poogladac, powspominac...
|
![]() ![]() |
![]() |
#4233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
orbisowskie zapalki- wejdz na bloga, to zobaczysz!
A tu inne: http://www.polskaludowa.com/nowe_eksponaty.htm |
![]() ![]() |
![]() |
#4234 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
![]()
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
|
![]() ![]() |
![]() |
#4236 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Matko...co to były za czasy...Ale moja mam wspomina je z rozrzewnieniem, że ludzie byli sobie jakcyś tacy rzyczliwsi niż teraz. Jeden drugiemu wystał coś w kolejce, były powody aby się spotykać - nie to co teraz...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4237 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 86
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
To i ja wlacze sie do tych wspomnien, jako wiekiem bardzo zblizona do Kasi
![]() ![]() ![]() a apropo tego polskiego okreslenia "adidasy" pamietacie serial "w labiryncie" tam byl gosc (ktory chyba podkladal glos gargamela w smerfach), ktory mowil "odidasy" i u mnie wszyscy tez tak potem mowili ![]() jesli chodzi o mnie to ja czytam zawsze posty, ale odpowiadam jak mam czas po prostu, a ze nie mam netu w domu, zostaje praca, a w pracy wiadomo jak to jest. no i tak jak napisala Kasia, w niektorych tematach sie nie wypowiadam bo nie mam w nich wiedzy i doswiadczenia. a najbardziej to oczywiscie uwielbiam ogladac zdjecia Waszych rozkosznych dzieci, wszystkie bez wyjatku sa cudowne ![]() ![]() mam jeszcze takie pytanko, bo ktos tu kupowal takie piramidki drewniane, byly tam trzy o roznych ksztaltach, macie moze gdzies pod reka linka bo mam zamiar kupic Arturkowi. w temacie rozwoju Arturka - nie chodzi jeszcze, zrobi czasem pare kroczkow, ale to raz na jakis czas, za to za raczke to chce byc prowadzany prawie caly czas ![]() ![]() ![]() uff, ale sie rozpisalam, ale mam nadzieje, ze nie przynudzilam za mocno ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4238 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
na wstępie spóźnione ale nie mniej szczere życzenia dla wszystkich jubilatów: Laura, Tamiczka, Anielka, Laurka, Tymon, Wiktor i oczywiście nasza anielska Ninka, która się urodziła w dzień w którym powinien przyjść na świat Kuba
![]() Na urodziny najlepsze zyczenia: po 1- zdrowia dobrego, po 2 -życia pięknego, po 3 - smutków niewielu, po 4 - dojścia do celu, po 5 - przyjaciół licznych, po 6 - samych dni ślicznych, po 7 - uśmiechu na twarzy, po 8 - dalekich wojaży, po 9 - błogiego snu, po 10 - lat życia STU. po drugie Maszko, Simonko, Zabko - buziaki ![]() ![]() ![]() ![]() co do papućków, to Kubie zakłądam prawie zawsze, mamy w większośći gołe podłogi i nawet nam w samych skarpetkach jest za zimno. kuiłam Befado i jestem bardzo zadowolona, mogę polecić wszystkim ![]() ![]() gajko oby Patryk wreszcie nabrał troszke odporności. wspłczuje i TObie i jemu że się tak musicie męczyć. ostatnio gdzies wyczytałam, ze takie różne nawracające infekcje to może być jeden z objawów jakiś pasożytów układu pokarmowego, może warto zrobić mu badania w tym kierunku. Ja się też nad takimi badaniami zastanawiam w związku z tym beznadziejnym spaniem Kuby w nocy. podobno jak sie tak dziecko kręci, budzi, łazi to też może być coś z tego. jedzonko - róznie czasem jeszcze słoiczki czasem coś gotuję, jak jest u babć to prawie zawsze je domowe jezonko, zwłaszcza moja mama robi mu takie wypasione obiadki że hoho ![]() ![]() pod koniec stycznia idziemy na szczepienia (odra, świnka, różyczka) zastanawiam się czy przy okazji nie saszczepić go przeciwko ospie. a jak Wy robicie?? ktos wykupił ta dodatkową szczepionkę?? wtedy tez dowiem się ile moje dziecko waży, obstawiam koło 11kg ![]() Kuba juz biega, uczy się powoli zmieniać kierunki, i omijać różne przeszkody. ogónie coraz lepiej mu to wychodzi i nawet w wyjściowym ubranku jako wielka kulka puchu tez drepta na nóżkach ![]() kilka najnowszych fotek: |
![]() ![]() |
![]() |
#4239 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Ale Kubkowi wloski urosly! Pamietam go jeszcze z jezykiem! Sliczny jest jak zawsze.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4240 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Tak infekcje moga byc zwiazane z pasozytami
![]() u Heleny nasilila sie ostatnio alergia wiec dzisiaj zanosimy probke do sanepidu i idziemy zrobic badania krwi, poniewaz z probek nie zawsze wychodzi, trzeba trafic na moment cyklu rozrodczego wczoraj wlasnie rozmawialam z lekarka na temat odrobaczania |
![]() ![]() |
![]() |
#4241 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Simonko, nie denerwuj się. Ja też zazwyczajczytam wszystkie posty, ale na niewiele z nich odpowiadam bo zazwyczaj jestem do tyłu. Poza tym dajesz nam twardy orzech do zgryzienia i nie koniecznie sobie z nim radzimy
![]() Sohf, no wreszcie odezwałaś się. O Kubusiu się nie wypowiadam bo od zawsze jest przystojniakiem. A ja nie miałam relaxów!, mimo, ze to moje czasy ![]()
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
![]() ![]() |
![]() |
#4242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
|
![]() ![]() |
![]() |
#4243 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Nie pamiętam dlaczego. Widać rodzice nie zadbali o to żebym była modna ![]() ![]() Kiedyś z bratem wspominaliśmy prawie "tamte" czasy pod względem zakupów w naszym ulubionym zieleniaku, w którym były "fantastyczne" słodycze, a więc donaldówy, lizaki koguciki, napoje w woreczkach - okropne a jednak pożądane przez wszystkich, gumy kulki, andruty, które jakiś czas temu wróciły na półki. Ja do tego dodałam kilkugodzinne kolejki w mięsnym itd. itp. Kiedyś mnie i moją przyjaciółkę mamy wysłały przed świętami po margarynę, która też była rarytasem. Długo kręciłyśmy się po "supermarkecie" z nadzieją, że ją "wyrzucą". Zamiast niej zwinęła nas kierowniczka, która doszła do wniosku, że napewno chcemy coś ukraść ![]() ![]() ![]()
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
![]() ![]() |
![]() |
#4244 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
A ja dzis widziłam panią w kozakach Sofix
![]() ![]() kiedys w łodzkiej gazecie wybor. był konkurs - z czym kojarzy ci sie PRL i wysłałam odpowiedz ze z proszkiem Cypiskiem i butami juniorkami, wygrałam kubek z logo GW i "napisem ciekawe tematy do porannej herbaty" Nasza niania była na swieta (3 tyg) w Anglii u syna, opowiada jak było i mówi "kurcze, tam to jak u nas za komuny! jak ludzie wzięli wypłate to tylko po sklepach latali i tam tez tak jest" ![]() http://www.polskaludowa.com/codzienne/suszarka_fema.htm - taka suszarka jeszcze chyba gdzies jest u rodziców, on nigdy sie nie zepsuła i miła nawet zimny nawiew ![]() http://www.polskaludowa.com/codzienn...dka_zeszyt.htm tez miałam ![]() Kasica, wpisz na allegro Voila, ale tych piramidek juz nie ma chyba ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4245 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
A gdzie nam się Anitka podziała??
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4246 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
ło matko RELAXY! ja też miałam biało granatowe, a w tych butach łydki jak patyki, wełniany komplecik(spódnica i sweterek) zrobiony przez mamę na drutach i koński ogonek z wywiązaną kokardą większą niż głowa. Cudne czasy!
|
![]() ![]() |
![]() |
#4247 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Ja jako tako Relaxów zbytnio nie pamiętam- głównie granatowe tenisówki z białymi zelówkami i sznurówkami na w-f. I raz kolejkę w sklepie po pomarańcze kubańskie- takie zielone. Do dziś pamiętam bo jakaś afera tam wybuchła bo był przydział - kilogram na głowę a jakaś babka kupowała"na głowę" czyli kg dla siebie, kg dla dziecka....Rewelacyjnie za to pamiętam kartki. Byłam malutka jak byłam w lato u dziadków a mój dziadek był sołtysem i wszyscy mieszkańcy przychodzili do niego po kartki. A mnie te kartki się strasznie podobały i się po kryjomu nimi bawiłam - wyciągnęłam z szuflady i sobie układałam. Zrobił się ambaras bo jak dziadek to zobaczył to się wkurzył bo kartki juz sobie posegregował jakie dla kogo a ja mu namieszałam...Dobrze, ze w ruch nożyczki nie poszły.
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4248 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Kasiu, Aranko, Anulko, Elu, Maszko,
![]() Rzabbo, w jakim kierunku robisz badanie kalu? posiew? obecnosc pasozytow? tez sie zastanawiam ostatnio nad tym, bo Tamiczka ma staly kontakt z psem u dziadkow. A moja mama juz dawno Soni nie odrobaczala. Ponawiam pytanie o ORTOPEDE- zamierzacie skontrolowac bioderka kiedy dzieci zaczna chodzic na dobre? Ortopeda u ktorego bylam na kontroli na wiosne powiedzial ze jak dziecko zacznie chodzic to powinno sie przyjsc jeszcze raz na kontrole. Elu, pytalas o szczepienie w 13 mies. U nas w przychodniach we WR sa 2 szczepionki - MMRII i Priorix. Sanepid daje zazwyczaj tylko 1 z nich- nie pamietam ktora- a ta druga mozna wykupic. Jakis czas temu bylo glosno o tym ze ta refundowana jest duzo gorsza i ze niby bywaly po niej straszne skutki uboczne. Ale za cholere nie moge sobie teraz przypomniec ktora z tych 2 to byla. Pytalam pediatry o to, jak bylam z Tami we wtorek u niej z powodu tych kup paskudnych, i pediatra powiedziala, ze obie sa porownywalne i poprzedni ,,szum medialny" mozna uznac za niebyly i bezpodstawny. |
![]() ![]() |
![]() |
#4249 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
a rozmowy w tym stylu pamiętacie?
- co masz? - donalda - a skąd masz? - z PEWEXU! |
![]() ![]() |
![]() |
#4250 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Simona, ja nie wiedziałam ze tzreba do ortopedy jeszcze raz... zapytam w sobote na szczepieniu lekarza
|
![]() ![]() |
![]() |
#4251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Inna moja trauma z tamtych czasow: mama co piatek kazala mi po szkole jechac do sklepu miesnego na ulicy Pulaskiego (Simona wie, gdzie to jest) i tam sie ustawic w kolejce. Ona zaraz po pracy leciala do mnie, zeby kupic mieso- chyba kolo 15.00 'rzucali'??? W kazdym razie co piatek musialam stac z doroslymi w kolejce, a moim najwiekszym lekiem bylo, czy mama zdazy, bo co bedzie, jesli mieso 'rzuca', moja kolej przyjdzie, a ja nie bede wiedziala, co kupic i ...stracony trud!
![]() Widocznie to bylo bardzo powaznie traktowane w domu, skoro tak sie przejmowalam, choc za miesem nigdy nie przepadalam i i tak najsmaczniej wspominam babcine nalesniki, racuchy i pierogi z owocami. Jeszcze jeansy, a wlasciwie 'texasy' sobie przypomnialam, a potem jak sie samodzielnie dekatyzowalo, zeby spodnie byly wytarte. |
![]() ![]() |
![]() |
#4252 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
![]() co do wspomnien, to mi najbardziej utkwily w pamieci: -,,artykuly papiernicze" z Chin- kolorowe gumki, piora i olowki, -I Maja- nudny jak flaki z olejem, bo w tv byly tylko przemowienia i transmisje pochodow,a ja nie chodzilam na pochody ( w l.80 jak bylam w podstawowce to nie bylo przymusu) -,,cwiczki"- to byly takie tensowki a la baletki z Czechoslowacji, biale z gumka i malutkim znaczkiem w kolorach flagi Czechoslowacji ![]() texasy tez pamietam i relaxy- mialam biale- nie chcialam w nich chodzic bo mi sie nie podobaly We WROC oprocz Pewex' ow luksusowe towary byly na Hali Targowej- Kasia pewnie pamieta |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4253 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
a właśnie KAsiu dobrze, że mi Simona przypomniała gratuluję zdobycia nowej posady
![]() ![]() dziewczyny co z ta ospą?? szczepić czy nie??? |
![]() ![]() |
![]() |
#4254 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
ale najlepsze były wieczory kiedy mleko przywozili na osiedle beczkowozem. stało sie z kanką i czekało i zawsze można było zostać dłużej na dworze a mamę ściemniać że tak późno przyjechali. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Wlasnie wcale niefajnie z tym komfortem wyboru. Dostaje co i raz telefony (mama, kolezanki z pracy), zeby sie nie decydowac, zeby sobie odpoczac do wakacji. W zwiazku z tym wkurzam sie, ze trafilam na te oferte i ze cos mnie podkusilo wyslac swoje papiery. Gdyby nie to, nie mialaby baba problemu. Licze na to, ze cos jeszcze zdecyduje za mnie, np. uczelnia bedzie stawiac wymagania, ktorych ten staz nie moze spelnic. Wtedy mam klopot z glowy- chcialam, ale nie moge.
A poki co sie drecze. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4256 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
a no widzisz, ja też nie wiem czy dobrze robię zmieniając ta pracę. ogólnie kicha. i tak źle i tak niedobrze. przynajmniej na razie tak to odbieram
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Sohf, z tego, co piszesz, praca bedzie fulltime, wiec nie dziwie sie, ze masz mieszane uczucia. W moim wypadku podjecie sie tego stazu to raptem poltora dnia w tygodniu, i to beda te dwa dni, kiedy Nina w zlobku. Reszte czasu bede z nia nadal w domu, z wyjatkiem sobot i wieczorow srodowych, kiedy ucze w szkole. Wiec to ciagle nie jest obciazenie p.t. 40 h. tygodniowo. Klopot w tym, ze mam za soba koszmarny semestr na uczelni, zszarpane nerwy, wydzieram sie na rodzine, latwo mnie byle bzdura wyprowadzic z rownowagi i tak sobie marzylam, ze do lata popracuje nad soba, zadbam o kondycje psychiczna i fizyczna. Co by rzutowalo pozytywnie na wszystkich.
Jak podejme nowe wyzwanie, to znow bede chodzic w stresie. No i prace magisterska musialabym pisac po nocach;( |
![]() ![]() |
![]() |
#4258 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Tak miten PRL dzisiaj zamieszał w głowie, że też zapomniałam Kasi pogratulować kolejnego sukcesu. Oczywiście musisz rozważyć za i przeciw, ale myśle, że to jest "coś" akurat dla Ciebie.
A wracając do Polski z "pięknych czasów" to ja też zawsze miałam stres czy mama zdąży bo do wyboru i zwyczajna i serwolatka i krakowska nawet, no i mięcho, o którym miałam nikłe pojęcie. Elu, ja sama używałam takiej suszarki i choć była wielka i ciężka to i tak uważam, że była genialna. Niestety kilka lat temu jej żywot dobiegł końca. Kasica, fajnie, że mam rówieśniczkę ![]() Wspominacie o szczepieniach. Mi ostatnio pielęgniarka powiedziała, że wpisze ołówkiem następne szczepienie, ale w końcu nie zrobiła tego. Kiedy i jakie jest kolejne obowiązkowe szczepienie? Miałam o te wszystkie dodatkowe zapytać naszą lekarkę, ale że było zastępstwo to nawet nie zaczynałam tematu. Ostatnio nie mam nawet czasu zrzucić zdjęć z aparatu, dorzucę parę robionych w przychodni telefonem. Są koszmarnej jakości, ale muszę wam pokazac kolegę Wiktorii, którego dziwnym zbiegiem okoliczności spotykamy przy każdej wizycie. Tata Kacpra już nawet próbował swatać syna z moją córcią, ale obustronne zainteresowanie marne. Jednak debata przy okrągłym stole obyła się bez większych przeszkód ![]()
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
![]() ![]() |
![]() |
#4259 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cudna jest! Ostania fota the best!
|
![]() ![]() |
![]() |
#4260 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Sohf - Kubuś urósł i zmężniał. Wygląda słodko i ma sliczne duże oczy, oj będą dziewczyny przez niego płakały
![]() Maszko - Wiktoria jest śliczna, teraz na tych zdjęciach dopiero widze jakie ma gęste włoski. Bardzo fajne zdjęcia. A z tym kojcem to już ok, mała lubi nawet w nim siedzieć (ale pewnie do czasu ![]() Ja tez z rozrzewnieniem przypominam sobie czasy PRL, mimo,że biednie to jakoś fajnie było. Pamiętam takie groszki w plastikowych przezroczystych samochodikach albo pociągach - fajne to było ,chociaz groszki miały smak mydlin
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:49.