Co ostatnio upolowaliście? Część IV

[agaa13]

ponownie wszystkim Wam gratuluje:

Napisane przez ivanna

A do mnie doleciały przed chwilą: 15stka Ping Sugar (), 5teczki L'Or i Lempicka Fleur Defendue

Napisane przez Camila1983

Upolowałam perfumowany balsam do ciała Roses and More Priscilli Presley (czy ktoś jeszcze w ogóle pamietak takie perfumy?) Jak ja kiedys uwielbiałam ten zapach... No właśnie, kiedyś, zapach balsamu jakoś niespecjalnie mnie zachwycił i zastanawiam sie czy inwestowac we flakon...

Napisane przez agnyska81

Ojej, ale szaleństwo Gratuluję i życzę radości z noszenia.


Rzeczywiście dobra okazja i śliczny zapach


A jest na forum jedna posiadaczka flakonu (Ciasteczkowy Potwór)

I ja się pochwalę, bo rozpustna jestem ostatnio
Łupy z ostatnich dni:
odlewki Matin Calin, Vanille Mokha i Eau des Merveilles, używana figa z Sephory (tylko kilka ml, ale zawsze coś dla fanki), a przede wszystkim Jaisalmer i Avignon ze wspólnych zakupów Jeszcze jedna wymianka ugadana, ale pochwalę się osobno, bo to gruba zwierzyna jest

Napisane przez Kate30

Zapomniałam się pochwalić 150 ml - flaszką Allure Homme Sport EdC, cudna, kupiłam sobie i mężowi na spółkę, słodka, na cytrynowej skórce, trwała, urzekła mnie

Napisane przez Paulinka_S

doleciało moje MV2 i kupiłam sobie flakonik Amber l'Occitane

[Paulinka_S]

Napisane przez tymena

Chyba oslepłam Jasne, amber Dzięki



Ale na flakonie jest napisane Ambre, to z francuska zapewne bursztyn, nie ambra? Ambre, amber, ambra, kurczaki skąd wiedzieć czy to bursztun czy ambra

na opakowaniu jest Ambre i polska naklejka: Woda toaletowa 'Bursztyn'

w kazdym razie to na pewno nie jest zapach ambry tylko bursztynu cudny

[Aggis]

Upolowałam 7:15 AM in Bali, bardzo się cieszę i czekam z niecierpliwością aż dojdzie, akurat będę miała na ostatni wakacyjny wyjazd

[Gothic_Daisy]

Gratulacje nowych nabytków

Do mnie właśnie przyszły z FragranceX maciupkie perfumy Sonii Rykiel w ślicznym złotym flakoniku
Ale inaczej pachną niż edp/edt. A ponieważ mam pierwszy raz do czynienia z perfumami, to nie wiem za bardzo czy to normalne

[your Angel]

Napisane przez tymena

Chyba oslepłam Jasne, amber Dzięki


Ale na flakonie jest napisane Ambre, to z francuska zapewne bursztyn, nie ambra? Ambre, amber, ambra, kurczaki skąd wiedzieć czy to bursztun czy ambra

Tymeniu, jeśli jesteś ciekawa zapachu to przypomnij się na najbliższym zlocie. Mam dużą próbkę od Khy

Hm, ambra czy bursztyn? Ciężko powiedzieć, to naprawdę niezwykły zapach. Nigdy nie podejrzewałabym L'occitane o stworzenie tak niesamowitego zapachu

[Paulinka_S]

Napisane przez your Angel

Tymeniu, jeśli jesteś ciekawa zapachu to przypomnij się na najbliższym zlocie. Mam dużą próbkę od Khy

Hm, ambra czy bursztyn? Ciężko powiedzieć, to naprawdę niezwykły zapach. Nigdy nie podejrzewałabym L'occitane o stworzenie tak niesamowitego zapachu

l'Occitane ma całe mnóstwo niesamowitych zapachów

[your Angel]

Napisane przez Paulinka_S

l'Occitane ma całe mnóstwo niesamowitych zapachów

Za sprawą kochanej Khy oraz Miss Natashy poznałam ich trochę. I cóż - podobają mi się, są ładne, na KWC otrzymały ode mnie bardzo wysokie noty Ale nie są to jakoś szaleńczo złożone zapachy. Takie, dzięki którym przed oczami staje mi cała historia. Są lepsze od zapachów konkurencyjnego Body Shopu, ale to jeszcze (dla mnie ) nie wystarczy. Tak to czuję

[Aszku73]

Odwyk przerwany
Właśnie wylicytowałam dwie prawie pełne 50ml używki. Dune dla Pana Połówka i Midnight Charm Diora dla siebie. To jakaś świąteczna limitowanka we flakonie jak Dolce Vita, ale podobno zapachowo nie ma nic z Dolce wspólnego.
"Midnight Charm ...starts with a frozen green top note, delicately displaying a soft and sensual heart with a woody base unveiling a dazzling and warm seduction." Mmmmm....
100% zakup w ciemno Wygląda tak jak poniżej.

[ivanna]

Napisane przez Aszku73

Odwyk przerwany
Właśnie wylicytowałam dwie prawie pełne 50ml używki. Dune dla Pana Połówka i Midnight Charm Diora dla siebie. To jakaś świąteczna limitowanka we flakonie jak Dolce Vita, ale podobno zapachowo nie ma nic z Dolce wspólnego.
"Midnight Charm ...starts with a frozen green top note, delicately displaying a soft and sensual heart with a woody base unveiling a dazzling and warm seduction." Mmmmm....
100% zakup w ciemno Wygląda tak jak poniżej.

Gratuluje skarbów

[taka taka]

Napisane przez Aszku73

Midnight Charm Diora dla siebie. To jakaś świąteczna limitowanka we flakonie jak Dolce Vita, ale podobno zapachowo nie ma nic z Dolce wspólnego.
"Midnight Charm ...starts with a frozen green top note, delicately displaying a soft and sensual heart with a woody base unveiling a dazzling and warm seduction." Mmmmm....
100% zakup w ciemno Wygląda tak jak poniżej.

Aszku gratuluję Ci, zawsze zachwycał mnie flakonik Midnight Charm

testowałam kilka razy Midnight Charm, kiedyś (zupełnie niedawno) te piękne buteleczki stały na półkach w Sephorze
moim zdaniem z DV nie ma nic wspólnego
zapach pamiętam jako bardzo słodki, odurzająco kwiatowy z takim zimno - metalicznym tłem
może to zbyt śmiałe porównanie, ale baza przypomina mi bazę MR, podobnie zmysłowe, brudne piżmo

[Nicoletta]

Gratuluję nowych nabytków łowczyniom!
Aszku - interesująco wyglądają te perfumy, przyznam, ze nie znam tego zapachu.
Ja upolowałam z rezerwacją od stałej sprzedającej Le Feu light i Alchimie 50 ml
Dziewczyny, korzystając z często odwiedzanego wątku zapytam: Bo właśnie chciałam kupić Baby doll i zauważyłam wersję sparkling - czy to zostawia ślady na ciele - jakiś brokat czy to tylko ozdoba buteleczki? Będę wdzięczna jak któraś podzieli się doświadczeniem.

[Paulinka_S]

Aszku gratuluję flakonik cudny chociaż mnie się zapach nie podoba

[agaa13]

Napisane przez Aszku73

Odwyk przerwany
Właśnie wylicytowałam dwie prawie pełne 50ml używki. Dune dla Pana Połówka i Midnight Charm Diora dla siebie. To jakaś świąteczna limitowanka we flakonie jak Dolce Vita, ale podobno zapachowo nie ma nic z Dolce wspólnego.
"Midnight Charm ...starts with a frozen green top note, delicately displaying a soft and sensual heart with a woody base unveiling a dazzling and warm seduction." Mmmmm....
100% zakup w ciemno Wygląda tak jak poniżej.

Aszku gratuluje

[your Angel]

Napisane przez Nicoletta

Dziewczyny, korzystając z często odwiedzanego wątku zapytam: Bo właśnie chciałam kupić Baby doll i zauważyłam wersję sparkling - czy to zostawia ślady na ciele - jakiś brokat czy to tylko ozdoba buteleczki? Będę wdzięczna jak któraś podzieli się doświadczeniem.

Ja mam wersję Baby Doll Sparkling (limitowanka Music Box) Ciekawa z nią sprawa, bo rzeczywiście spodziewałam się, że trochę powinna przyprószyć skórę tymi pięknymi migoczącymi drobinkami dryfującymi w środku flakonika. Tymczasem stopień nabłyszczania jest praktycznie zerowy Raczej niedostrzegalny gołym okiem Perfumy nie brudzą ubrania

[kama kama]

Ja mialam samotne lato wiec kompensowalam kupujac.
I tak po wakacjach moja kolekcja powiekszyla sie o:

- Prade klasyczna (moj obecny numer 1. Mam z tym zapachem uklad prawie ze uzaleznieniowy. Musze go odnawiac co pare godzin bo inaczej czuje drazniace pragnienie cierpko-slodkich nut.
LOVE.)
- Duzego Slonia Kenzo (Poprosilam siostre o cos z charakterem. Udalo jej sie az nadto. Slon mna zawladnal.)
- Angel Klasyczny (bo fascynuje mnie to czego sie boje)
- Eau de Star (bo byl w promocji z klasykiem)
- Angel La Rose (bo tego naprawde lubie
- Addict Shine - bo byl niezastapiony w upaly
- Diorissima - czeka w kolejce do testow
- Dune - na razie wydaje mi sie za ciepla. Szukam w niej pazura i jest go za malo.
- Pure Poison (juz oddane. Bylo piekne ale na przyjaciolce pachnialo tysiac razy lepiej niz na mnie)
- Alien ( x x x kocham cie ciezki fioletowy potworze)
- 7.15 AM in Bali (Bardzo delikatna slodycz cukrowa zlamana zielona nuta. Ciagle je testuje i nie wiem co myslec)
- Tumulte! (lapanka w outlecie. Chyba go oddam bo mnie meczy. Ale pudlo ma PRZEPIEKNE)
- dla TZ: Be Delicious Picnic in the Park. Na lotnisku pachnial ladniej, na TZ szybko sie ulatnia Zlosc.

Ale oddalam ukochanego Maxa Mare Le Parfum, bo widzialam ze siostra stracila dla nich glowe. Poczekam jakis czas i sobie kupie. Ten zapach jest taki miekki.

Moj glod perfumowy na razie jest bardziej niz zaspokojony, az mam przesyt.
Najsmieszniejsze jest jednak to ze mimo tych wszystkich zakupow i tak wracam najchetniej do Leu CheapandChic - ukochanej mydlano-konwaliowej zylety

[Paulinka_S]

chyba podrobe z wymiany

[noseknosek]

Napisane przez Paulinka_S

chyba podrobe z wymiany

oj współczuję a czego?

ja upolowałam L'Instant Magic

[bluegirl]

Napisane przez noseknosek

ja upolowałam L'Instant Magic

Gratuluję. Napisz kilka słów o tym zapachu bo kusisz strasznie.

[noseknosek]

Napisane przez bluegirl

Gratuluję. Napisz kilka słów o tym zapachu bo kusisz strasznie.

Machnęłam mu już recenzję w KWC Na mnie pachnie słodko, delikatnie i baardzo puszyście. To taki deser migdałowo-orzechowy z bitą śmietanką i cukrem
Jak doleci (a doleci pewnie dopiero we wrześniu..) chętnie podzielę się próbką

[Paulinka_S]

Napisane przez noseknosek

oj współczuję a czego?

ja upolowałam L'Instant Magic

nie chce na razie robić halo bo nie mam pewności... zapach testowałam kilka tyg. temu i jak czytam w KWc co o nim wtedy napisałam to jestem pewna, ze na nadgarstku mam co innego poza tym początek wybitnie podróbowy - ohydny spirytus powącham jeszcze raz w perfumerii za kilka dni, bo moze jakims cudem to jest oryginał...

gratuluję Magica, czytałam Twoją recenzję w KWC - zazdroszcze, że tak pieknie na Tobie pachnie na mnie niestety nie

[xcf]

Napisane przez Aszku73

"Midnight Charm ...starts with a frozen green top note, delicately displaying a soft and sensual heart with a woody base unveiling a dazzling and warm seduction." Mmmmm....
100% zakup w ciemno Wygląda tak jak poniżej.

bardzo lubię ten zapach, niestety mam końcówkę i dno co raz bliżej. jest to jedyny Dior jakiego lubię na sobie. gratuluję zakupu

[agnyska81]

Kama Kama - cudowności Gratuluję, a Prady zazdroszczę

Do mnie dziś dotarł gruby zwierz, czyli Smok EdP 50/100 ml. Olbrzymi i piękny. Gupia jestem, znowu się go boję

[Nola_]

Napisane przez agnyska81

Do mnie dziś dotarł gruby zwierz, czyli Smok EdP 50/100 ml. Olbrzymi i piękny. Gupia jestem, znowu się go boję

Nie bój, Agnysko, nie bój... On już tak trochę oswojony... Do połowy...

[ivanna]

Napisane przez agnyska81

Kama Kama - cudowności Gratuluję, a Prady zazdroszczę

Do mnie dziś dotarł gruby zwierz, czyli Smok EdP 50/100 ml. Olbrzymi i piękny. Gupia jestem, znowu się go boję

Ale zazdroszcze Smoczyska

[agaa13]

Napisane przez kama kama

Ja mialam samotne lato wiec kompensowalam kupujac.
I tak po wakacjach moja kolekcja powiekszyla sie o:

- Prade klasyczna (moj obecny numer 1. Mam z tym zapachem uklad prawie ze uzaleznieniowy. Musze go odnawiac co pare godzin bo inaczej czuje drazniace pragnienie cierpko-slodkich nut.
LOVE.)
- Duzego Slonia Kenzo (Poprosilam siostre o cos z charakterem. Udalo jej sie az nadto. Slon mna zawladnal.)
- Angel Klasyczny (bo fascynuje mnie to czego sie boje)
- Eau de Star (bo byl w promocji z klasykiem)
- Angel La Rose (bo tego naprawde lubie
- Addict Shine - bo byl niezastapiony w upaly
- Diorissima - czeka w kolejce do testow
- Dune - na razie wydaje mi sie za ciepla. Szukam w niej pazura i jest go za malo.
- Pure Poison (juz oddane. Bylo piekne ale na przyjaciolce pachnialo tysiac razy lepiej niz na mnie)
- Alien ( x x x kocham cie ciezki fioletowy potworze)
- 7.15 AM in Bali (Bardzo delikatna slodycz cukrowa zlamana zielona nuta. Ciagle je testuje i nie wiem co myslec)
- Tumulte! (lapanka w outlecie. Chyba go oddam bo mnie meczy. Ale pudlo ma PRZEPIEKNE)
- dla TZ: Be Delicious Picnic in the Park. Na lotnisku pachnial ladniej, na TZ szybko sie ulatnia Zlosc.

Ale oddalam ukochanego Maxa Mare Le Parfum, bo widzialam ze siostra stracila dla nich glowe. Poczekam jakis czas i sobie kupie. Ten zapach jest taki miekki.

Moj glod perfumowy na razie jest bardziej niz zaspokojony, az mam przesyt.
Najsmieszniejsze jest jednak to ze mimo tych wszystkich zakupow i tak wracam najchetniej do Leu CheapandChic - ukochanej mydlano-konwaliowej zylety

kamo gratuluje

Napisane przez Paulinka_S

chyba podrobe z wymiany

Paulinko mam nadzieje,że się mylisz

Napisane przez noseknosek

ja upolowałam L'Instant Magic

Nosku gratulacje. niestety nie znam tej wersji

Napisane przez agnyska81

Do mnie dziś dotarł gruby zwierz, czyli Smok EdP 50/100 ml. Olbrzymi i piękny. Gupia jestem, znowu się go boję

Agnysko nie boj sie tylko sie ciesz

[Nuitblanche]

Napisane przez kama kama

Ja mialam samotne lato wiec kompensowalam kupujac.
I tak po wakacjach moja kolekcja powiekszyla sie o:

- Prade klasyczna (moj obecny numer 1. Mam z tym zapachem uklad prawie ze uzaleznieniowy. Musze go odnawiac co pare godzin bo inaczej czuje drazniace pragnienie cierpko-slodkich nut.
LOVE.)
- Duzego Slonia Kenzo (Poprosilam siostre o cos z charakterem. Udalo jej sie az nadto. Slon mna zawladnal.)
- Angel Klasyczny (bo fascynuje mnie to czego sie boje)
- Eau de Star (bo byl w promocji z klasykiem)
- Angel La Rose (bo tego naprawde lubie
- Addict Shine - bo byl niezastapiony w upaly
- Diorissima - czeka w kolejce do testow
- Dune - na razie wydaje mi sie za ciepla. Szukam w niej pazura i jest go za malo.
- Pure Poison (juz oddane. Bylo piekne ale na przyjaciolce pachnialo tysiac razy lepiej niz na mnie)
- Alien ( x x x kocham cie ciezki fioletowy potworze)
- 7.15 AM in Bali (Bardzo delikatna slodycz cukrowa zlamana zielona nuta. Ciagle je testuje i nie wiem co myslec)
- Tumulte! (lapanka w outlecie. Chyba go oddam bo mnie meczy. Ale pudlo ma PRZEPIEKNE)
- dla TZ: Be Delicious Picnic in the Park. Na lotnisku pachnial ladniej, na TZ szybko sie ulatnia Zlosc.

Ale oddalam ukochanego Maxa Mare Le Parfum, bo widzialam ze siostra stracila dla nich glowe. Poczekam jakis czas i sobie kupie. Ten zapach jest taki miekki.

Moj glod perfumowy na razie jest bardziej niz zaspokojony, az mam przesyt.
Najsmieszniejsze jest jednak to ze mimo tych wszystkich zakupow i tak wracam najchetniej do Leu CheapandChic - ukochanej mydlano-konwaliowej zylety

I jak przy takich kusicielkach odwykać??

Napisane przez agnyska81

Do mnie dziś dotarł gruby zwierz, czyli Smok EdP 50/100 ml. Olbrzymi i piękny. Gupia jestem, znowu się go boję

Gratuluję, ja swojego w diabły posłałam, bo himeryczny gadzina był
U mnie nie polowanie, a raczej coś a'la safari z aparatem fotograficznym wśród zwierząt, czyli zakupy na http://www.salons-shiseido.com/

[kama kama]

No dzieki, dziewczyny, szkoda tylko ze wymiany z tej maki nie bedzie (poki co)

Napisane przez Aszku73

Odwyk przerwany
Właśnie wylicytowałam dwie prawie pełne 50ml używki. Dune dla Pana Połówka i Midnight Charm Diora dla siebie. To jakaś świąteczna limitowanka we flakonie jak Dolce Vita, ale podobno zapachowo nie ma nic z Dolce wspólnego.
"Midnight Charm ...starts with a frozen green top note, delicately displaying a soft and sensual heart with a woody base unveiling a dazzling and warm seduction." Mmmmm....
100% zakup w ciemno Wygląda tak jak poniżej.

Aszku, pamietam Midnight Charm z Douglasa, testowalam go po stresujacym dniu w pracy. To taka kropla radosci, owoce i witaminy, goraca letnia noc i fontanny podswietlone przygoda
Bardzo mi sie podobal, gratuluje i zazdroszcze. I flakon jest super.

[60a98fd274480afb9719ccaaf70de5b3b7748a99_6577a34067d43]

Upolowałam Cerruti Image Woman w Esentii,a co tam promocja była.

[ivanna]

Upolowałam (jestem na odwyku):
- odleweczkę 20ml Flowerbomb edp (street )
- w czwartek odbieram Python Trussardi i Enjoy Jean Patou
- perfumetkę sephory Wanilia i Karmel <mniam>


Grzesze miałam nic nie kupować

[noseknosek]

Nie pochwaliłam się jeszcze wczorajszym, wieczornym polowaniem - Elle YSL Jeden z dłużej oczekiwanych zapachów