Prrrawie narzeczone i pierrrwsza żona - cz. 14!

[adela50]

ja też nie śpię już....

[natasia20]

Napisane przez adela50

ja też nie śpię już....

U mnie to przez tą zmianę czasu

[santom]

oj dzis to chyba sporo dziewczyn wpadnie tu z rana ja tez nie spie juz od 7

[aluniaaaaa]

Napisane przez jlys

dziolchy wpadlam wam cos napisac tylko
moj tż jechal do pracy (na 21)i w tramwaju zaczepila go dziewczyna czy moze ja odprowadzić do domu bo jeden koleś za nią wsiadl do tramwaju, jak jechala w metrze to zrobil jej zdjęcie i od tamtej pory za nią w krok w krok szedl i ona sie boi do domu iść. więc mój tż sie zgodzil wysiadl z nia z tramwaju a tamten koleś za nimi szedl i tż mówi do niego, ze czego od niej chcesz czemu za nią idziesz? a tamten , ze on jej nic nie zrobi tylko chce żeby mu pokazala dowód osobisty , ta dziewczyna tez cos do niego , że odwal sie itd, a on nic. Więc tż z tą dziewczyną zadzwonili po policje. Policja przyjechala i powiedzieli , ze ten koleś naćpany jakis i cos mu w glowie sie wytworzylo z ta dziewczyna moze itd, dlatego jej fotke zrobil i śledzil ją, zgarneli go i pojechali. powiedzieli jej , ze wykasuja te zdjecia...
przestraszylam sie troche, dobrze , ze nic sie nie stalo.

Jeju wy to zawsze jakies przygody macie ja nie wiem czy bym sie odwazyla kogos o pomoc poprosic...

Napisane przez sylvi_86

moja posciel ktora kupilam niedawno

Boska

Napisane przez aQ01

Koszmar. Nigdy się tak nie pokłóciłam z TŻ jak dziś i nie wiem czy to nie koniec... Jestem przerażona Przytulcie mnie, proszę

Mowisz i masz

Napisane przez natasia20

Dla każdej której obiecałam kawałek
moje rafaello

ja dostalam od kolezanki przepis na Rafaello wiec pewnie niedlugo tez wam sie pochwale

Napisane przez aQ01

Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa i przytulasy

Spałam, a TŻ przyjechał... Z czekoladkami ehh. Przeprosił mnie, później długo rozmawialiśmy, przyznał, że zagalopował się w słowach i w końcu wybaczyłam. Zapewnił mnie, że takie coś nie będzie już miało miejsca, widziałam, że żałował. Mam nadzieję, że jak najszybciej o tym zapomnę, bo kłócimy się baaaardzo rzadko, ale jak już coś jest nie tak to ja się strasznie przejmuję i przeżywam i potem tylko mnie wszystko męczy.

Widzisz jaki kochany? Choc na pewno slowa mogly zabolec... Ale masz szczescie, ze przyjechal, moj pewnie by tak nie zrobil i niestety tez jestem pamiętliwa...

Dzien dobry! Tez wczesnie wstalam przez ta zmiane czasu

[kawa_tylko_z_mlekiem]

dzień dobry
ja nie śpię od godziny
słyszałam, że zmiana czasu pozwala zaoszczędzić energię czy coś takiego
a Rosja, Mołdawia i jeszcze jakieś państwo pier**li zmianę czasu i nie zmienia

[aluniaaaaa]

No ja tez nie widze sensu w zmienianiu czasu, po co to komu

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez aluniaaaaa

No ja tez nie widze sensu w zmienianiu czasu, po co to komu

przez to wstajemy jak jest ciemno, wracamy do domu jak jest ciemno i w ogóle nie czuje sie, że dzień minął

[Kohnelia20]

dzien dobry

ja się wyspałam dzis wolne i nie musiałam wstać o 5

miłego dnia

[asiaczek87]

Witajcie
dzień sprzątania :/

[1988Marlena]

Napisane przez aQ01

Koszmar. Nigdy się tak nie pokłóciłam z TŻ jak dziś i nie wiem czy to nie koniec... Jestem przerażona Przytulcie mnie, proszę

Napisane przez aQ01

Poszło o pieniądze, więc tym bardziej jestem w szoku a co do wybaczania - ja nie wiem czy jestem w stanie wybaczyc to co powiedział... Nie chcę tego JEGO mieszkania, mam to w dupie, nie chcę ślubu. Ciągle placze

Napisane przez Leyla89

Tak masz racje wiele rzeczy mówi się w nerwach...ale osoby pamiętliwe (ja niestety też) mają problem o tym zapomniec i później przy okazji to wypominają, do tego wracają, dlaczego tak powiedziałeś, zrobiłeś itd. Nie wiem jak u Ciebie ale ja mam tak, że niestety bardzo długo takie raniące słowa pamiętam, duszę w sobie. mimo wszystko, ze może być miedzy mną a tz ok to mam do niego zal ze tak powiedział....nie lubie tego w sobie....


Kochana nie przepraszaj, trzeba sie wygadać

Też tak mam

Napisane przez santom

dziewczyny!! w koncu mamy autkoooo;D;D;D a sie tesciu smial ze mnie, bo mnie na sile wepchneli za kierownice, a ja nieprzyzwyczajona do automatu i szukalam sprzegla ciagle a jeszcze droga do nas do domy to istny hardcore, bo masa zakretow i skaly z jednej strony, a przepascie z drugiej;D osrana jechalam

nie dziwię się, ja też bym miała "pełno w gaciach"

Napisane przez Galadriela87

Getry = skarpety do kolan jak u piłkarzy? Kurczę ja zawsze jako getry traktowałam te obcisłe spodnie podobne do leginsów, jakie się kiedyś nosiło w podstawówce.

No właśnie, jak ja ide na targ i chcę kupić getry (zawsze w zimie pod spodnie ubieram bo mi zimno), to mi dają getry, czyli takie jakby leginsy, a tu się dowiaduję ze to podkolanówki?? człowiek się przez całe życie uczy

Napisane przez aQ01

Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa i przytulasy

Spałam, a TŻ przyjechał... Z czekoladkami ehh. Przeprosił mnie, później długo rozmawialiśmy, przyznał, że zagalopował się w słowach i w końcu wybaczyłam. Zapewnił mnie, że takie coś nie będzie już miało miejsca, widziałam, że żałował. Mam nadzieję, że jak najszybciej o tym zapomnę, bo kłócimy się baaaardzo rzadko, ale jak już coś jest nie tak to ja się strasznie przejmuję i przeżywam i potem tylko mnie wszystko męczy.

no i na szczęście się wyjaśniło

Napisane przez Mutny

Tolkien generalnie jest nudny Przeczytałam Władcę Pierścieni, ale połowę opisów przyrody omijałam no i kompletnie gubiłam się w tych nazwach miejscowości, których w ogóle nie mogłam zapamiętać

Ja też tak robiłam

Napisane przez aluniaaaaa

Widzisz jaki kochany? Choc na pewno slowa mogly zabolec... Ale masz szczescie, ze przyjechal, moj pewnie by tak nie zrobil i niestety tez jestem pamiętliwa...

Dzien dobry! Tez wczesnie wstalam przez ta zmiane czasu

Mój też czekałby aż mi złość przejdzie i przeprosił przez smsa No chyba żeby ta kłótnia była w trakcie spotkania, to by od razu ochłonął i przeprosił

[aluniaaaaa]

Bo getry to i takie jak maja pilkarze i takie grubsze legginsy

[adela50]

mój tz znowu dzwonił, i wieczorem też bedzie dzwonił,on nie daje rady pare dni bez tel do mnie...już widziałam parę salonów ozdobionych świątecznie na zakupach, szok! przed 1 listopada, ja....

[santom]

hmmm... to ja juz sama nie wiem co to getry, ale wg cioci wiki getry, to takie skarpety bez stopy

ale sie zryczalam... ogladalam jakis program na TVN i pokazywali jak wyglada zcie w jakims tam kraju(nie przychaczylam w ktorym, bo nie ogl od poczatku) i normalnie nie moglam patrzec jak mecza zwierzeta, w jakich warunkach zyja dzieci... oj za miekkie mam serce...............

[aluniaaaaa]

Ja tez sie zryczalam... jak pisalam meila do taty

[santom]

ala, co jest??

[aluniaaaaa]

Tak to jest jak musze prosic o pomoc nie lubie tego i juz... tym bardziej jesli sprawa dotyczy i taty i mamy i ich wspolnych rozmow, a przypominam, ze są po rozwodzie

[santom]

nie zazdroszcze... alejestes w o tyle fajnejszej syt, ze masz kogo o ta pomoc poprosic, jesli nie razem, to osobno... ja natomiast nawet nie mam kogo o pomoc materialna prosic... w moim przypadku, to ja jestem ta ktora musi pomagac...

[Mutny]

Napisane przez aluniaaaaa

Tak to jest jak musze prosic o pomoc nie lubie tego i juz... tym bardziej jesli sprawa dotyczy i taty i mamy i ich wspolnych rozmow, a przypominam, ze są po rozwodzie

A w ogóle Twoi rodzice utrzymują ze sobą jakikolwiek kontakt? Czy udają, ze się w ogóle nie znają?

[adela50]

zaraz na TLC będzie ,,nie mów pannie młodej''

[santom]

juz w piatek ogladalam

[adela50]

aha, znowu po 23lata i dwa lata ze sobą, mój tż wiedziałby jak to zorganizować,ale tylko z suknią miałby problem...o sali nie raz już rozmawialiśmy, przystojny ten pan młody

[1988Marlena]

Napisane przez aluniaaaaa

Tak to jest jak musze prosic o pomoc nie lubie tego i juz... tym bardziej jesli sprawa dotyczy i taty i mamy i ich wspolnych rozmow, a przypominam, ze są po rozwodzie

[aluniaaaaa]

Napisane przez Mutny

A w ogóle Twoi rodzice utrzymują ze sobą jakikolwiek kontakt? Czy udają, ze się w ogóle nie znają?

Wiesz co, jak musza to pogadaja, ale wiadomo - najchetniej to by w ogole nie rozmawiali, a jak kwestia finansow to juz w ogole

[adela50]

uh paskudnie, moi dziadkowie z jednej strony i z drugiej strony byli rozwiedzeni... jeden dziadek wogóle się do naszej rodziny nie chce przyznawac ale ma fajną żonę

[aluniaaaaa]

U mnie pół rodziny po rozwodach

[sylvi_86]

ja jeszcze korzystam z L4... w srode do pracy, pytanie jak bardzo szefowa mi zmieni grafik i ile da weekendow

[adela50]

ta jesień jest okropna, u mnie też w firmie parę osób chorowało i było podłączonych pod kroplówkę, tż kolejny tydzień kaszle.... ja narazie się trzymam, swoje odchorowałam w marcu

[sylvi_86]

ja zeby bylo gorzej pracuje przy drzwiach wejsciowych do hali wiec cale zimno z dworu na mnie wieje, a jest jeszcze w miare cieplo na dworze. jak temperatura spadni do -10 to zapalenie pluc gotowe

[aQ01]

Dobry wieczór kochane Spędziłam dziś fajny dzień z TŻ.

Alusia trzymaj się
santom łoł, szalejesz za kierownicą
sylvi zdrowiej

Ja jestem genialna i wzięłam na jutro wolne I dopiero w środę pracuję I nieźle się dziś wyspałam dzięki tej zmianie czasu, ale jak później zobaczyłam, że zaczyna się ściemniac i na zegarku była 16.45 to zwątpiłam Jeszcze trochę i będzie się wracac z pracy jak już bedzie zmrok brrr nie cierpię tego

[1988Marlena]

Sylvi powinni Ci "szkodliwe" wypłacać