Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r. cz.XI - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejny wątek będzie nosił nazwę:
Listopadowo-grudniowe mamusie 2013. cz. XII 0 0%
Rodzić juz nadchodzi czas - przerażenie jest wśród nas! 1 2,04%
JEDNE TULĄ JUŻ MALUSZKI, DRUGIE JESZCZE MAJĄ BRZUSZKI 19 38,78%
1,2,3 do rozpakowanych dołącz TY! 0 0%
Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka! 7 14,29%
RĘCE SKŁADAM, MODŁY WZNOSZĘ - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK 22 44,90%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-09, 20:20   #4231
zwariowane-serduszko
Rozeznanie
 
Avatar zwariowane-serduszko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 768
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Leonek jest juz z nami od 19.40
Wazy 4280 i mierzy 58 cm.
Cholernie mocno popękałam, w ogole bylo mega ciezko. Ale teraz lezymy I sie karmimy
Buziaki ciotunie
__________________
LEONOWELOVE
zwariowane-serduszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:21   #4232
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Leonek jest juz z nami od 19.40
Wazy 4280 i mierzy 58 cm.
Cholernie mocno popękałam, w ogole bylo mega ciezko. Ale teraz lezymy I sie karmimy
Buziaki ciotunie
gratuluję
duzy chłopak
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:21   #4233
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Zapomnialam sie pochwalic.
Mielismy zamiar zrobic rodzina zrzutke I kupic Majce hustawke. Ale taka z prawdziwego zdarzenia. Lezaczka nie lubi , wiec szukamy dalej , cos co ona polubi a mnie troche odciazy.. Znalezlismy Fisher Price Butterfly za 170£ - kasy w cholere ale jeszcze moj tato mial sie dorzucic I brat wiec do przezycia.
Teraz usypiajac mala weszlam z głupa na eBay I uzywana ale w idealnym stanie wylicytowalam za 40£
Mam nadzieje ze jutro po nia pojada I najwazniejsze ze Majka ja zaakceptuje a nie tak jak ten bujaczek cudowny - choc nie moge powiedziec ostatnio przesiaduje w nim juz cale 15 min

Jak nie to ja sie będę w niej hustac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no cena ieporównywalna ta co znalazłaś na ebayu! mam nadzieję że Majce się spodoba
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Naszłam teściową i tżta jak obgadywali mnie i moją rodzinę, uwierzcie wcale to co usłyszałam miłe nie było. Teściowa chciałaby mną rządzić i wychowywać mi dziecko po swojemu, ja nie mam nic do powiedzenia. Damian ma pretensje do moich rodziców że do mnie przyjeżdżają i że nam pomagają. Ja mam ciągle humory i ciągle na niego krzycze (jak nie dociera do niego na spokojnie to trzeba krzykiem).
Wczoraj sprzątałam sobie w pokoju, teściowa wpadła i zaczęła krzyczeć że przy Jaśku mam nie używać "pronto" bo to chemia. Powiedziałam jej że drzwi są otwarte więc nie będzie zaraz czuć poza tym nic złego mu się nie stanie (rodzice byli przy tym) a ona dzisiaj Damianowi powiedziała że na nią krzyczałam, że jej awanture zrobiłam... W ogóle cyrki wyszły. Obydwoje są winni a jak spakowałam mnie i Jaśka i przyjechał po mnie tato zrobiła mi awanture że dramatyzuje i że zachowuje się dziecinnie, że niby sama sobie problemy stwarzam
powinien się cieszyć że Twoi rodzice Wam pomagają a nie jeszcze narzeka ma pretensje o to że przyjeżdżają? w końcu to Twoi rodzice i dziadkowie Jaśka... On serio chyba nie dorósł do bycia mężem i ojcem skoro tak się zachowuje a nie jest to pierwszy raz kiedy się to mu zdarzyło
Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Widziałam ten wózek na żywo i gdyby nie to, że kupiłam używany, to też bym go wybrała. Bardzo fajny i cena adekwatna do jakości moim zdaniem. I spacerówka taka amerykańczańska

Byłam na tym szafingu dzisiaj z mamą. Fajnie tylko, że większość rzeczy była dla dziewczynek, tak się jakoś złożyło, ale kupiłam chustę Nie będę się rozpisywać, bo ciekawsze rzeczy działy się jak wracałyśmy... Okazało się, że kierowca autobusu źle pojechał i musiałam wysiąść dosyć daleko od domu, ale stwierdziłam, że się przejdę, przecież dam radę. Mama pojechała dalej, do siebie. Od razu jak wysiadłam, żałowałam, że nie pojechałam razem z nią, a w połowie drogi myślałam, że urodzę. Pierwszy raz coś takiego mnie spotkało. A najbardziej krępujące było to, że dosłownie czułam, że zaraz się zesram w majtki. Jeszcze mądra kupiłam sobie wcześniej pomidorki koktajlowe 10 opakowań i je niosłam. W połowie drogi, wyjęłam z siatki chustę, położyłam na jakimś schodku, siadłam i prawie płakałam z bezsilności. Rozważałam opcje zostawienia pomidorków i doczołganie się ostatkiem sił do domu, ale wtedy przyjechał mój wybawca (małżonek osobisty) i odtransportował mnie do domu. Było mi trochę wstyd, że w trakcie pracy podjechał, żeby taki kawałeczek mnie podwieźć, ale w głębi duszy cieszyłam się jak dziecko.
Weszłam do domu i biegiem do kibelka. Działy się tam rzeczy straszne Szczegółów Wam oszczędzę ale, co wstawałam już, musiałam spowrotem siadać, w między czasie dostawałam skurczy. Kiedy udało mi się ostatecznie wstać, jeszcze przez jakieś 30 min miałam skurcze i cieszyłam się w duchu, że to już. Niestety wszystko ucichło i skończyło się na biegunce życia
może coś się rozwija po tej sytuacji dzisiejszej
Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
A swoją drogą ciekawe co u Ryby?
też się zastanawiam i się martwię o nią
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Tak jestem u rodzicow.
Damian nie przyjedzie ani nie zadzwoni bo teściowa go przekabaci że ma nic nie robić bo niedługo wrócę z podkulonym ogonem... Żeby się nie przeliczyła. Jak Jaśka zabierałam to nawet z kuchni nie wyszedł...
Jak ich nakryłam to powiedzieli że nie obgadują i że o nic im nie chodzi, teściowa dodała że nie chce się kłócić. A jak wychodziłam to o mało mnie nie pobiła bo "dramatyzuje", zaczęła fikać a ja grzecznie "do widzenia" i wyszłam
COO? Domi, ja wiem że to Twój mąż i ojciec Jaśka, ale zatanów się czy warto jest spędzić życie z takim dzieciakiem- Damianem, wiem że tu najważniejszy jest Jaś On jako ojciec się nie zachowuje

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Okropnie żałuję że to on jest ojcem mojego dziecka...
jesteś zdenerwowana, ale wcale Ci się nie dziwie że tak napisałaś
Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Mojego to nawet smoczkiem nie zatkam- nie chce.
moja musi mieć chęci do smoczka bo tak też nie chce :P
Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
u mnie do dupy.............. czekałam całe 5 dni na weekend. i spędzam go sama jak palec w dodatku z wisielczym humorem... mama tż jest w szpitalu niestety jej stan jest baaardzo nieciekawy. normalnie nie dociera to do mnie.
zdrówka dla teściowej!


mam humor do bani jestem jakaś przybita tym że mała się nie najada moim pokarmem, aż się poryczałam z tego wszytskiego...
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:21   #4234
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
oho, to samo słyszę. "już niedługo"
co za teksty
... zauważyłam że przeraża mnie fakt, że dziecko pojawi się tu za chwile mam jakąś depresję, boje się że dalej, z baby bluesem to będzie jeszcze gorzej. niebo jakby zaciągnęło się ciężkimi, czarnymi chmurami.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------


oho, Trudno znów na pasku. i co u Ciebie?
Wgl ludzie i ich cenne rady. A najwięcej rad dają laski co dzieci nie mają...

Tez się boję tego, że się pojawi dziecko. Ale bardziej boję się tego jak będziemy "ograniczeni" przez nie - na żadne zakupy nie wyskoczymy, żadnych imprez na spontana. No nic. A ostatnio pomyślałam, że to bedzie nowy człowiek - bedzie z nami przez najbliższe kilkanaście lat... To mnie przeraziło!
A myślę, ze baby blues nie będę miała, bo najzwyczajniej w świecie muszę sobie poradzić. Wyjścia innego nie mam, nikt mi tu raczej nie pomoże
Cytat:
Napisane przez Antibia86 Pokaż wiadomość
wracając do karuzeli http://www.youtube.com/watch?v=Px4xA3lOg24

może jadziwna jestemale naprawde te liscie ruszajace się mnie przerazaja...i taksie zastanwiamczy jakbym była takim maluszkiem to czynie wydawałoby misie że to jakis potwor człapiący paszcza hhehehe
dobrze ze kolorowa

z Piotrusiem miałam z FP te misie z projektorem i tez ja lubil mimo ze jasne kolory...

unikam łazienki zeby w lustro nie patrzec

a TŻ wiecie co robi? Klocki mi lego układa...zaznaczam że Piotrusia nie ma....
Antibia Ty się nie śmiej z tż:d Ja się cieszę z dziewczynki, bo będę jej kupować zabawki o których marzyłam w dzieciństwie i się nimi bawić
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:23   #4235
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Leonek jest juz z nami od 19.40
Wazy 4280 i mierzy 58 cm.
Cholernie mocno popękałam, w ogole bylo mega ciezko. Ale teraz lezymy I sie karmimy
Buziaki ciotunie
gratulacje!! jaki duży Leoś
a nie nacinali Cię skoro popękałaś?
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:23   #4236
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Leonek jest juz z nami od 19.40
Wazy 4280 i mierzy 58 cm.
Cholernie mocno popękałam, w ogole bylo mega ciezko. Ale teraz lezymy I sie karmimy
Buziaki ciotunie
Gratulacje!!!! nareszcie zdecydował sie wyjść! a jaki duży
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:27   #4237
Antibia86
Rozeznanie
 
Avatar Antibia86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 750
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Leonek jest juz z nami od 19.40
Wazy 4280 i mierzy 58 cm.
Cholernie mocno popękałam, w ogole bylo mega ciezko. Ale teraz lezymy I sie karmimy
Buziaki ciotunie
Biedaku Jestem z Ciebie dumna!!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość
Wgl ludzie i ich cenne rady. A najwięcej rad dają laski co dzieci nie mają...

Tez się boję tego, że się pojawi dziecko. Ale bardziej boję się tego jak będziemy "ograniczeni" przez nie - na żadne zakupy nie wyskoczymy, żadnych imprez na spontana. No nic. A ostatnio pomyślałam, że to bedzie nowy człowiek - bedzie z nami przez najbliższe kilkanaście lat... To mnie przeraziło!
A myślę, ze baby blues nie będę miała, bo najzwyczajniej w świecie muszę sobie poradzić. Wyjścia innego nie mam, nikt mi tu raczej nie pomoże


Antibia Ty się nie śmiej z tż:d Ja się cieszę z dziewczynki, bo będę jej kupować zabawki o których marzyłam w dzieciństwie i się nimi bawić
hehe a myślisz że jaki był jeden z powodow mojej załamki jak się dowiedziałam że drugi syn? gdzie te barbi laleczki koniki i inne... KCIAŁAM
Antibia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-09, 20:30   #4238
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Antibia86 Pokaż wiadomość
Biedaku Jestem z Ciebie dumna!!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------



hehe a myślisz że jaki był jeden z powodow mojej załamki jak się dowiedziałam że drugi syn? gdzie te barbi laleczki koniki i inne... KCIAŁAM
no mi się wszystko podoba, ostatnio oglądałąm sobie kucyki pony, lalki barbie, różne pierdołki
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:32   #4239
maomami
Wtajemniczenie
 
Avatar maomami
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Leonek jest juz z nami od 19.40
Wazy 4280 i mierzy 58 cm.
Cholernie mocno popękałam, w ogole bylo mega ciezko. Ale teraz lezymy I sie karmimy
Buziaki ciotunie
dla Ciebie, bardzo dzielna byłaś
Odpocznij troszke i czekamy na zdjecie Leonka

Lineczka spokojnie będzie dobrze kochana, chyba każda z nas przeżywała gorsze chwile, minie i będzie coraz lepiej głowa do góry
__________________
Nasze małe cudo



maomami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:33   #4240
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
zdrówka dla teściowej!


mam humor do bani jestem jakaś przybita tym że mała się nie najada moim pokarmem, aż się poryczałam z tego wszytskiego...
dzięki
ech, może się rozkreci z mlekiem? może tylko teraz tak jest i wszystko idzie ku lepszemu? oby

Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość
Wgl ludzie i ich cenne rady. A najwięcej rad dają laski co dzieci nie mają...

Tez się boję tego, że się pojawi dziecko. Ale bardziej boję się tego jak będziemy "ograniczeni" przez nie - na żadne zakupy nie wyskoczymy, żadnych imprez na spontana. No nic. A ostatnio pomyślałam, że to bedzie nowy człowiek - bedzie z nami przez najbliższe kilkanaście lat... To mnie przeraziło!
A myślę, ze baby blues nie będę miała, bo najzwyczajniej w świecie muszę sobie poradzić. Wyjścia innego nie mam, nikt mi tu raczej nie pomoże


Antibia Ty się nie śmiej z tż:d Ja się cieszę z dziewczynki, bo będę jej kupować zabawki o których marzyłam w dzieciństwie i się nimi bawić
ha, teraz dobitnie do mnie dociera, jak dziecko zmieni nasze zycie zwłaszcza na poczatek i zanim wbijemy się na właściwe tory z małym.

poza tym... już wiem co w książkach mieli na mysli pisząc "zmęczenie byciem w ciąży"
tak, doszłam do etapu, gdzie zwyczajnie mam dość
ostatni tydzień to gra hormonów, troche się przez to "upośledzona" zrobiłam i szczerze - nienawidzę tego, bo wiem że to nie ja. nie jestem płaczliwa, drazliwa i za przeproszeniem aż walnięta. brrr.
ryczeć mi się chce, te uderzenia gorąca i drażliwość.
a na samą myśl, że po samiuśkim porodzie tego 3 czy 4 dnia przychodzi ten spadek hormonów i czujemy się "wyrzute" i jest kryzys... to NIE CHCE nie chce tego czuć, jak ja mam już dość

Zwariowane, super że już po wszystkim! Gratujacje! ale duży chłopiec !!!!
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:34   #4241
Asist22
Rozeznanie
 
Avatar Asist22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 679
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Leonek jest juz z nami od 19.40
Wazy 4280 i mierzy 58 cm.
Cholernie mocno popękałam, w ogole bylo mega ciezko. Ale teraz lezymy I sie karmimy
Buziaki ciotunie
GRATULACJE !!!!!!: oklaski: Ale klocuszek!!! Jesteś strong woman, że go z siebie wycisnęłaś

Ja nic nie mówię, bo ostatnio lekarz pocieszył mnie że mój może dobrnąć do 4,5 kg, chociaż w to wątpię. Nastawiam się na 3,5 maks i 56 cm. Miło by było chociaż ja miałam podobno 63 a mąż 60 i do malutkich nie należymy.
__________________
30.07.2011r Mąż i żona
27.11.2013 - Moje serce zabiło mocniej bo się pojawiłeś. Kocham Cię nad życie i już nigdy nie przestanę
Asist22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-09, 20:35   #4242
Antibia86
Rozeznanie
 
Avatar Antibia86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 750
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość
no mi się wszystko podoba, ostatnio oglądałąm sobie kucyki pony, lalki barbie, różne pierdołki
a to widziałas? http://www.youtube.com/watch?v=HGHdIPK1Rq0
http://www.youtube.com/watch?v=zWg7TRPsRpo

Edytowane przez Antibia86
Czas edycji: 2013-11-09 o 20:37
Antibia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:42   #4243
Basiaaaaaaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 342
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez basiula19 Pokaż wiadomość
Basiaaaaaa poprosiłam ja zeby odezwała się do Ciebie na priv jak będzie miała chwilkę czasu to rozwieje Twoje watpliwosci
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
Basiaaaaaa jak leżałam z Olkiem po porodzie w szpitalu to ze mną na sali była babeczka z bliźniakami i od początku karmiła piersią i jak sprytnie to robiła! Zwijała kołdrę w kształt takiego dużego rogala i dzieciaki spod pachy karmiła, dwoje na raz! Az lekarze i położne z podziwu wyjść nie mogli jak ona daje sobie super radę ty też sobie dasz!

Też bym tak chciała, tylko zastanawaiam się, jak jedno przystawie to jak przystawić drugie, jak nie bede miała nikogo do pomocy wyjdzie w praktyce

Witam późnym wieczorem

Gratuluję mamusie
Dzisiaj dostałam od mojej przyjaciólki ubranka po jej maluszku, dwie wielkie reklamówki z biedronki, trzy koszule, pampersy 80 szt, krem na sutki maltan , bede sie smarować
Jutro przyjeżdza kuzynka, i też ma jakies ubranka przywieźć. Powiem Wam, że w życiu sama bym tylu rzeczy nie kupiła i cieszę się bardzo, że mam takie życzliwe osoby od których coś dostajemy.

Domi współczuję, nie daj się jednym slowem TEŚCIOWA to zło (nie wszystkie, żeby nie było) Twoja teściowa. Trzymaj się

Trele- ale okazja z tą hustawką
Basiaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:42   #4244
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Leonek jest juz z nami od 19.40
Wazy 4280 i mierzy 58 cm.
Cholernie mocno popękałam, w ogole bylo mega ciezko. Ale teraz lezymy I sie karmimy
Buziaki ciotunie
Gratulacjeeeeeeeeeeeeeeee a jaki duży odpoczywajcie i karmcie się
__________________
Liwia 3.10.2013
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:43   #4245
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Zwariowane ogromne gratulacje



Mam ochotę usiąść gdzieś w kącie i wyć... Oczy już mam tak zmęczone że ledwo na nie widzę.
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:45   #4246
Asist22
Rozeznanie
 
Avatar Asist22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 679
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

A myślałam, że gorąco to tylko mi jest wszędzie. Ale widzę, że to normalne na szczęście. Nie jestem nienormalna.

Ja jakoś nie mam parcia na lalki, kucyki itp. W sumie to wolałam na początek chłopca. Czy jestem nienormalna?
__________________
30.07.2011r Mąż i żona
27.11.2013 - Moje serce zabiło mocniej bo się pojawiłeś. Kocham Cię nad życie i już nigdy nie przestanę
Asist22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:45   #4247
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Lineczka spokojnie będzie dobrze kochana, chyba każda z nas przeżywała gorsze chwile, minie i będzie coraz lepiej głowa do góry
jakoś z tą głową do góry może być ciężko, bo mnie to przytłacza
Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
dzięki
ech, może się rozkreci z mlekiem? może tylko teraz tak jest i wszystko idzie ku lepszemu? oby
wiesz, mleka już mam sporawo bo jak nacisnę to leci sporo i jak mała ciągnie to widzę że w kącikach ustek zbiera jej się mleko więc leci, ale dlaczego tak się dzieje że nie jada się to nie wiem i z tego powodu jest mi przykro
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:46   #4248
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość

Mam smsa od zwariowanego:
"Leon sam się zdecydował, od 3 h jestem na porodówce, a skurcze od wczoraj. Najgorsze dopiero przede mną, ale już boli jak cholera. Tż jest ze mną. Dajemy radę, jak tylko mogę to chodzę Buziaki i trzymajcie kciuki!"


No to dziewczyny, trzymamy!

Mya, miej się na baczności, bo to może się coś zaczyna

Jak obiecałam, wklejam fotki wózka Bez spacerówki, bo na razie nie chcę jej nawet z worka wyciągać - niech sobie w worku w piwnicy leży. W przybliżeniu widać misia, który z okienka spogląda na świat - tak w ramach testów Kolor trochę oczywiście przekłamany, ale przy tym świetle to się nie da zrobić dobrego zdjęcia Jest chabrowy.
Oby poszło szybko i sprawnie

Wózek świetny, bardzo mi się podoba

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Naszłam teściową i tżta jak obgadywali mnie i moją rodzinę, uwierzcie wcale to co usłyszałam miłe nie było. Teściowa chciałaby mną rządzić i wychowywać mi dziecko po swojemu, ja nie mam nic do powiedzenia. Damian ma pretensje do moich rodziców że do mnie przyjeżdżają i że nam pomagają. Ja mam ciągle humory i ciągle na niego krzycze (jak nie dociera do niego na spokojnie to trzeba krzykiem).
Wczoraj sprzątałam sobie w pokoju, teściowa wpadła i zaczęła krzyczeć że przy Jaśku mam nie używać "pronto" bo to chemia. Powiedziałam jej że drzwi są otwarte więc nie będzie zaraz czuć poza tym nic złego mu się nie stanie (rodzice byli przy tym) a ona dzisiaj Damianowi powiedziała że na nią krzyczałam, że jej awanture zrobiłam... W ogóle cyrki wyszły. Obydwoje są winni a jak spakowałam mnie i Jaśka i przyjechał po mnie tato zrobiła mi awanture że dramatyzuje i że zachowuje się dziecinnie, że niby sama sobie problemy stwarzam
Brak słów na ich zachowanie Teściowa może zniszczyć Wasze małżeństwo. Myślałam, że jest w porządku, bo ostatnio pisałaś, że sporo Ci pomaga. Niestety jak widać jest toksyczna i ma bardzo duży wpływ na Damiana On jeszcze nie dojrzał do roli ojca, na pewno lepiej byłoby gdybyście mieszkali sami. Dlatego ja od razu chciałam iść na swoje. Co prawda wynajmujemy mieszkanie, ale mieszkamy sami i nikt mi się nie wtrąca do niczego. Moja mama czasami przesadza, bo jest trochę nadopiekuńcza ale nie przychodzi aż tak często tylko bardziej wydzwania To jeszcze jest do zniesienia. Narzekać nie będę, bo też bardzo dużo nam pomaga. Z teściami mimo sympatii w życiu nie chciałabym mieszkać


Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość

Byłam na tym szafingu dzisiaj z mamą. Fajnie tylko, że większość rzeczy była dla dziewczynek, tak się jakoś złożyło, ale kupiłam chustę Nie będę się rozpisywać, bo ciekawsze rzeczy działy się jak wracałyśmy... Okazało się, że kierowca autobusu źle pojechał i musiałam wysiąść dosyć daleko od domu, ale stwierdziłam, że się przejdę, przecież dam radę. Mama pojechała dalej, do siebie. Od razu jak wysiadłam, żałowałam, że nie pojechałam razem z nią, a w połowie drogi myślałam, że urodzę. Pierwszy raz coś takiego mnie spotkało. A najbardziej krępujące było to, że dosłownie czułam, że zaraz się zesram w majtki. Jeszcze mądra kupiłam sobie wcześniej pomidorki koktajlowe 10 opakowań i je niosłam. W połowie drogi, wyjęłam z siatki chustę, położyłam na jakimś schodku, siadłam i prawie płakałam z bezsilności. Rozważałam opcje zostawienia pomidorków i doczołganie się ostatkiem sił do domu, ale wtedy przyjechał mój wybawca (małżonek osobisty) i odtransportował mnie do domu. Było mi trochę wstyd, że w trakcie pracy podjechał, żeby taki kawałeczek mnie podwieźć, ale w głębi duszy cieszyłam się jak dziecko.
Weszłam do domu i biegiem do kibelka. Działy się tam rzeczy straszne Szczegółów Wam oszczędzę ale, co wstawałam już, musiałam spowrotem siadać, w między czasie dostawałam skurczy. Kiedy udało mi się ostatecznie wstać, jeszcze przez jakieś 30 min miałam skurcze i cieszyłam się w duchu, że to już. Niestety wszystko ucichło i skończyło się na biegunce życia
No to miałaś niezłą przygodę


Odwiedzili nas dzisiaj moi rodzice i chrześnica. Wyprasowaliśmy i założyliśmy baldachim, ile roboty z tym było Mama trochę zaczęła się nade mną użalać tekstami typu żebym się nie martwiła, wszystko będzie dobrze, a ja oczywiście się totalnie rozkleiłam Podobno podpuchłam na twarzy, ja tego nie widzę, ale rodzice kilka dni mnie nie widzieli, więc pewnie mają rację.
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:49   #4249
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Domi ja pewnie znów będę na odwiertkę ale spojrzalam na sytuację z innej perspektywy.
Czy Ty swoim rodzicom nie narzekasz na Damiana gdy coś przekombinuje? Albo na tesciowa gdy Ci za skore zajdzie? Czy tutaj, na forum nie narzekasz? To tez moznaby podciagnac pod obgadywanie niby...ja Damiana rozumiem, bo po prostu poszedl się Mamie pozalic. Między Wami napieta atmosfera, to z kim mial pogadac?
Tesciowej nie wybieralas, tylko meza.

A w tym wszystkim, kiedy nie możecie sie dogadac zapytalas D. co on czuje? Jak on odnajduje sie w sytuacji?

Może zamiast od razu się wyprowadzac należało porozmawiac? Nie krzyczec?
Jesteście młodzi. Kiedy się razem zamieszka, potrzeba mnóstwo czasu aby sie dotrzec.
Takie moje zdanie.

A do syna nie wyszedl bo co by to zmieniło? Jas jeszcze nic nie rozumie a szarpac się z toba o dziecko przecież nie będzie.

Może jestem dziwna ale wg mnie wina leży po środku.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-09, 20:49   #4250
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
jakoś z tą głową do góry może być ciężko, bo mnie to przytłacza


wiesz, mleka już mam sporawo bo jak nacisnę to leci sporo i jak mała ciągnie to widzę że w kącikach ustek zbiera jej się mleko więc leci, ale dlaczego tak się dzieje że nie jada się to nie wiem i z tego powodu jest mi przykro
Chciałabym Ci pomoc ale nie mam zielonego pojęcia, co mogłabym powiedzieć
hm, może dać nieco więcej jak mleko "nie jest treściwe"?
gdybym ja miała tak ze swoim małym, to starałabym się powoli dawać więcej mleka albo dodać dosłownie odrobine jakiegoś MM żeby je "wzmocnić"?
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:49   #4251
Asist22
Rozeznanie
 
Avatar Asist22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 679
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Domi połóż się może lepiej spać. Niech już dla Ciebie ten dzień się skończy Wiem, że łatwo pisać i mówić, trudniej zrobić, ale nie męcz i nie dręcz się tym. Jutro jest kolejny dzień i przyniesie na pewno coś lepszego.
__________________
30.07.2011r Mąż i żona
27.11.2013 - Moje serce zabiło mocniej bo się pojawiłeś. Kocham Cię nad życie i już nigdy nie przestanę
Asist22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:50   #4252
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Widziałam ! Córka moich znajomych ma ją i Pinkie pie taką różową
Cytat:
Napisane przez Asist22 Pokaż wiadomość
A myślałam, że gorąco to tylko mi jest wszędzie. Ale widzę, że to normalne na szczęście. Nie jestem nienormalna.

Ja jakoś nie mam parcia na lalki, kucyki itp. W sumie to wolałam na początek chłopca. Czy jestem nienormalna?
Nie, nei tylko Tobie jest gorącosiedzę w majtkach i staniku sportowym...
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:52   #4253
Nanusia76
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 663
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Nie wiem jak wam to napisać.....

5.11 życie straciło dla mnie sens...

Rybko wykreśl mnie z pierwszej strony . Obiecuję że opowiem wam naszą historię jak już wszystkie szczęśliwie urodzicie.
Żegnam się z wami...ale będę do was zaglądać...proszę was o modlitwę...
Nanusia76 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-09, 20:55   #4254
trudno
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cześć dziewczyny

U nas wszystko ok. Jutro zaczynamy 9 miesiąc Czuję się super, nic nie boli, nic nie przeszkadza - jest git (nie wliczam tu napierania na spojenie łonowe i inne typowe na tym etapie). Laleczka nasza dwuletnia poszła do żłobka, żeby się nie zanudzać z mamą w domu i dać mamie trochę odsapnąć przed nowym wyzwaniem A ja mam teraz czas dla siebie - zrobiliśmy małe przemeblowanko pod dzidziusia i dokupujemy ostatnie rzeczy. Wydawało mi się, ze przy drugim dziecku trzeba lekko "odświeżyć" wyprawkę i po kłopocie, ale chyba się przeliczyłam, bo kasa z konta płynie strumieniami..

Jestem na bieżąco, ale tak jak Wam pisałam nie bardzo umiem się wkręcić (bo argument 2 latki w domu już odpadł ).

Gratuluję wszystkim mamusiom Przy każdym opisie przypominam sobie jak to było jak rodziłam Laurę - to była bajka - jakieś 4 godziny porodu, w tym od przyjęcia na oddział do urodzenia - 2. A tak się wcześniej naczytałam o piłkach, drabinkach, wannach z masażem i szczerze tak szybko to wszystko się działo, że nie zanotowałam nawet czy to wszystko tam na sali było, nie mówiąc już o korzystaniu. Mam nadzieję, że tym razem też pójdzie tak gładko, ale że nie urodzę gdzieś po drodze w samochodzie .

To się rozpisałam

Trzymajcie się dziewczyny i za szybkie porody
trudno jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:55   #4255
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Lineczko Maluchy sa leniwe. Musi sobie na tyle rozbujac laktacje żeby szybko i bez większego wysilku sie najadac.
Nam 3 lata temu mówili żeby dawac piersi na zmiane, pobudzac dziecko podczas karmienia-gilac w stopki, szturchac w poliki, gilac po podbrodku, lekko dmuchac w buzie, byle nie spalo. Jak zasnie to odbic i spowrotem do piersi. Jak nie działa to na chwile rozbierac częściowo albo zmienic pieluche i spowrotem do piersi.tak długo az ostatecznie zasnie na amen albo zacisnie wargi i poliki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:56   #4256
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
Chciałabym Ci pomoc ale nie mam zielonego pojęcia, co mogłabym powiedzieć
hm, może dać nieco więcej jak mleko "nie jest treściwe"?
gdybym ja miała tak ze swoim małym, to starałabym się powoli dawać więcej mleka albo dodać dosłownie odrobine jakiegoś MM żeby je "wzmocnić"?
ale ja jej nie odciągam swojego mleka i nie daję jej z butelki tylko bezpośrednio z piersi więc mm nie mogę dodać
Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość
Nie, nei tylko Tobie jest gorącosiedzę w majtkach i staniku sportowym...
to wyobraź sobie że mój TŻ tak napalił w piecu wczoraj że w sypialni mieliśmy 26 stopni ja byłam mokra, mała tak samo a spaliśmy poodkrywani no oprócz Neli oczywiście
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 20:58   #4257
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Leonek jest juz z nami od 19.40
Wazy 4280 i mierzy 58 cm.
Cholernie mocno popękałam, w ogole bylo mega ciezko. Ale teraz lezymy I sie karmimy
Buziaki ciotunie
Gratulacje Bardzo dzielna byłaś! Duży chłopak z Leonka. Teraz czekamy na zdjęcia
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 21:00   #4258
Asist22
Rozeznanie
 
Avatar Asist22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 679
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Nanusia trzymaj się
__________________
30.07.2011r Mąż i żona
27.11.2013 - Moje serce zabiło mocniej bo się pojawiłeś. Kocham Cię nad życie i już nigdy nie przestanę
Asist22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 21:02   #4259
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Nanusia76 Pokaż wiadomość
Nie wiem jak wam to napisać.....

5.11 życie straciło dla mnie sens...

Rybko wykreśl mnie z pierwszej strony . Obiecuję że opowiem wam naszą historię jak już wszystkie szczęśliwie urodzicie.
Żegnam się z wami...ale będę do was zaglądać...proszę was o modlitwę...
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 21:04   #4260
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
ale ja jej nie odciągam swojego mleka i nie daję jej z butelki tylko bezpośrednio z piersi więc mm nie mogę dodać

to wyobraź sobie że mój TŻ tak napalił w piecu wczoraj że w sypialni mieliśmy 26 stopni ja byłam mokra, mała tak samo a spaliśmy poodkrywani no oprócz Neli oczywiście
Bosz~!!~ ja juz bym przy otwartym spała...
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.