Kolejny rok razem walczymy, wytrwale spamujemy i ostro ćwiczymy. Cz. IV

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Dobry

TŻ do pracy jechał to Mu pakowałam kanapki słońce dawało czadu to stwierdziłam, że już się nie kładę

Spoko, i tak wątek ledwo zipie...

Heya

Aniu, widzę że nie tylko ja odliczam dni do weekendu

Dziś byłam w pracy do 18:00... wczoraj też, do tego byłam u okulisty, więc w domu byłam około 21:00

Z dietą masakra, pewnie do wakacji będę jak szafa trzydrzwiowa

[heroine86]

Hej Monia

To jak się teraz odżywiasz?

[Aniaa_89]

ja już jestem
Po pracy pojechałam do brata, rozliczyć pita będę miała ponad 5stówek zwrotu więc się ciesze
potem rodzice mnie odebrali od brata, przywieźli do domu i wpadli na herbatkę dostaliśmy z TŻtem odkurzacz w prezencie, więc fajnie, bo nie mieliśmy i taki syf już był że masakra

teraz słodki relaks przed jutrem

Justyna a Tobie jak minął dzień?
Monika no u mnie z dietą też szału nie ma, ale tragedii też nie tylko nadal lipa z tymi ćwiczeniami, kompletnie zmobilizować się nie potrafię

[heroine86]

Ania, hej
Odkurzacz dobra rzecz
A jakoś minął... ćwiczyłam, byłam na spacerku, na zakupach, gotowałam obiad no i tak zleciało
No no, ładny zwrot dostaniesz

Moje ćwiczenia:

-27 min Shred Level 1
-8 min Arms
-8 min Stretch
-10 min Abs Mel B
-10 min Solution Abs
-5 min Cool Down Mel B

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ania, hej
Odkurzacz dobra rzecz
A jakoś minął... ćwiczyłam, byłam na spacerku, na zakupach, gotowałam obiad no i tak zleciało
No no, ładny zwrot dostaniesz

Moje ćwiczenia:

-27 min Shred Level 1
-8 min Arms
-8 min Stretch
-10 min Abs Mel B
-10 min Solution Abs
-5 min Cool Down Mel B

no planowaliśmy kupić w tym miesiącu, więc trochę zaoszczędzimy

no dzisiaj fajna pogoda na spacer była
mam nadzieję, ze weekend będzie ładny, to może uda mi się wyciągnąć TŻta na jakiś spacer

nom ale spodziewałam się, że tak będzie, bo w tamtym roku też miałam taki zwrot no ale fajnie, dodatkowa kaska zawsze mile widziana
a to mój ostatni taki zwrot pewnie więc tym bardziej się ciesze

za ćwiczenia

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no planowaliśmy kupić w tym miesiącu, więc trochę zaoszczędzimy

no dzisiaj fajna pogoda na spacer była
mam nadzieję, ze weekend będzie ładny, to może uda mi się wyciągnąć TŻta na jakiś spacer

nom ale spodziewałam się, że tak będzie, bo w tamtym roku też miałam taki zwrot no ale fajnie, dodatkowa kaska zawsze mile widziana
a to mój ostatni taki zwrot pewnie więc tym bardziej się ciesze

za ćwiczenia

No super niespodzianka

Weekend ponoć ma być ładny my już w niedzielę jedziemy do moich rodziców na 2 miesiące, bo TŻ zaczyna znów specjalizację wyjazdową. Z tym, że będziemy przyjeżdżać na weekendy, bo TŻ ma dyżury

No 5 stów piechotą nie chodzi :P

Dziękuję

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Weekend ponoć ma być ładny my już w niedzielę jedziemy do moich rodziców na 2 miesiące, bo TŻ zaczyna znów specjalizację wyjazdową. Z tym, że będziemy przyjeżdżać na weekendy, bo TŻ ma dyżury

no zobaczymy jak będzie z tym weekendem, bo w sob chyba impreza nam się szykuje i to u nas, także weekend pewnie szybko zleci i nie wiem czy pokorzystam z pogody

uuu to znów się Wam szykują rozjazdy ale mam nadzieję, że będziesz zaglądać do nas jak będziesz u rodziców?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no zobaczymy jak będzie z tym weekendem, bo w sob chyba impreza nam się szykuje i to u nas, także weekend pewnie szybko zleci i nie wiem czy pokorzystam z pogody

uuu to znów się Wam szykują rozjazdy ale mam nadzieję, że będziesz zaglądać do nas jak będziesz u rodziców?

Kolejna imprezka hyhy

No zapewne będzie mnie mniej... ale Was i tak nie ma na weekendach będę u siebie więc będę mieć więcej czasu

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Kolejna imprezka hyhy

No zapewne będzie mnie mniej... ale Was i tak nie ma na weekendach będę u siebie więc będę mieć więcej czasu

no wolałabym spokojny weekend, bez żadnych imprez, no ale

no mnie jest mniej, no ale nie mam już tyle czasu co wcześniej,więc to niestety niezależne ode mnie no ale i tak codziennie tu zaglądam

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no wolałabym spokojny weekend, bez żadnych imprez, no ale

no mnie jest mniej, no ale nie mam już tyle czasu co wcześniej,więc to niestety niezależne ode mnie no ale i tak codziennie tu zaglądam

To nie zapraszajcie nikogo

No wiem. Dlatego mnie teraz też będzie mniej, bo internet u mamy jest z plusa, a na dodatek nie lubię pisać na kompie stacjonarnym i klawiatura mnie wkurza

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

To nie zapraszajcie nikogo

No wiem. Dlatego mnie teraz też będzie mniej, bo internet u mamy jest z plusa, a na dodatek nie lubię pisać na kompie stacjonarnym i klawiatura mnie wkurza

już chyba za późno

no ale żebyś chociaż tak raz dziennie tu zajrzała

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

wyłączam już laptopa, pooglądam tv z TŻtem, może mnie to uśpi

jutro rano, przed praca, pewnie zajrzę na chwilę

[heroine86]

Ania, dobranoc

[Aniaa_89]

dzień dobry

wczoraj szybko mnie ścięło, bo ok 23 już spałam, więc szał jak na mnie nie budziłam się w nocy ani nic, więc w końcu się wyspałam

w ogóle wstałam rano do łazienki, a tam się okazało, że ze zlewem coś się stało, bo kapało gdzieś stamtąd i cała szafka która jest pod zlewem mokra, wszystkie rzeczy w niej zalane, podłoga mokra także super TŻ musi do właściciela zadzwonić żeby coś z tym zrobił

[heroine86]

Dzień dobry przy

Ania, no to faktycznie szał jak na Ciebie

Uła, niefajnie a co Wam zalało? Kosmetyki czy jakieś ciuchy/ręczniki? Niefajne sprzątanie z rana przed pracą

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Dzień dobry przy

Ania, no to faktycznie szał jak na Ciebie

Uła, niefajnie a co Wam zalało? Kosmetyki czy jakieś ciuchy/ręczniki? Niefajne sprzątanie z rana przed pracą

znów tak wcześnie wstałaś? szalona

nom, sama byłam w szoku TŻ też

generalnie to tam jakieś kosmetyczki były, rzeczy typu podpaski, wkładki higieniczne, papier toaletowy sprzątania dużo nie było, ale się zirytowałam tak na dobry początek dnia

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

znów tak wcześnie wstałaś? szalona

nom, sama byłam w szoku TŻ też

generalnie to tam jakieś kosmetyczki były, rzeczy typu podpaski, wkładki higieniczne, papier toaletowy sprzątania dużo nie było, ale się zirytowałam tak na dobry początek dnia

Ano wcześnie też jestem w szoku bo zasnęłam po 2

Aha trochę chemii poszło się y.ebać

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ano wcześnie też jestem w szoku bo zasnęłam po 2

Aha trochę chemii poszło się y.ebać

nieźle

no szkoda, choć akurat np podpaski i wkładki jakoś się uratowały i nie namokły ale np papier cały mokry tyle dobrze, że nie trzymamy tam całości, tylko 2 rolki wyjęte akurat były, więc tyle dobrze no cóż zrobić, nic się nie poradzi

zbieram się do pracy, miłego dnia
będę popołudniu

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

zbieram się do pracy, miłego dnia
będę popołudniu

Miłego

[Aniaa_89]

już jestem, mogę spamować a tu cisza

[heroine86]

Nie miałam internetu

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Moje ćwiczenia dzisiejsze:

-27 min Shred Level 1
-8 min Arms
-8 min Stretch
-10 min Solution Abs
-10 min Solution Buns
-10 min Solution Thighs
-5 min Cool Down Mel B

[heroine86]

Dzień dobry przy ale ciemno i ponuro... a niby miało być słońce może się rozpogodzi

[Aniaa_89]

dzień dobry

już prawie weekend jeszcze tylko przetrwać jakoś te 8h w pracy

Napisane przez heroine86

Nie miałam internetu

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Moje ćwiczenia dzisiejsze:

-27 min Shred Level 1
-8 min Arms
-8 min Stretch
-10 min Solution Abs
-10 min Solution Buns
-10 min Solution Thighs
-5 min Cool Down Mel B

uu niefajnie i co robiłaś taka odcięta od świata? ja nigdy nie wiedziałam co ze sobą zrobić jak neta nie miałam

za ćwiczenia
kurde no też muszę się zmobilizować w końcu jakoś do ćwiczeń

ja się wczoraj wcześnie położyłam, bo film oglądałam. I jakoś tak średnio się czułam, nie wiem czy coś mnie nie bierze katar mnie męczył całą noc, ale teraz jakby trochę lepiej już jest

Napisane przez heroine86

Dzień dobry przy ale ciemno i ponuro... a niby miało być słońce może się rozpogodzi

no u mnie tak samo, ale nie dziwie się, w końcu zaraz weekend ja już mam ostatnio takie szczęście, że jak mam wolne, to pogoda z
no ale może się rozpogodzi jeszcze

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

dzień dobry

już prawie weekend jeszcze tylko przetrwać jakoś te 8h w pracy

uu niefajnie i co robiłaś taka odcięta od świata? ja nigdy nie wiedziałam co ze sobą zrobić jak neta nie miałam

za ćwiczenia
kurde no też muszę się zmobilizować w końcu jakoś do ćwiczeń

ja się wczoraj wcześnie położyłam, bo film oglądałam. I jakoś tak średnio się czułam, nie wiem czy coś mnie nie bierze katar mnie męczył całą noc, ale teraz jakby trochę lepiej już jest


no u mnie tak samo, ale nie dziwie się, w końcu zaraz weekend ja już mam ostatnio takie szczęście, że jak mam wolne, to pogoda z
no ale może się rozpogodzi jeszcze

Dzień dobry

Szybko zleci jak tam w ogóle w pracy? Lepiej trochę? Wdrażasz się powoli?

Oczywiście, że nie wiedziałam co ze sobą zrobić na dodatek TŻ jak wrócił z pracy (po dyżurze) to tylko obiad zjadł i poszedł na drzemkę o 16 tak wstał po 23 więc nawet nie miałam do kogo gęby otworzyć trochę sama się zdrzemnęłam

Dzięki dzięki a co z Waszym bieganiem?

No właśnie zastanawiałam się gdzie Ty jesteś zdrówka

Weekend miał być ładny więc nie traćmy nadziei

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Szybko zleci jak tam w ogóle w pracy? Lepiej trochę? Wdrażasz się powoli?

Dzięki dzięki a co z Waszym bieganiem?

Weekend miał być ładny więc nie traćmy nadziei

w pracy jak w pracy, ciężkie jest to dzwonienie i mam tego dość
no ale generalnie już trochę się wdrożyłam i jest lepiej niż na samym początku. No ale wszystko też zależy od dnia, jak ze sprzedażą jest itd, a tu w sumie bardzo dużo zależy od szczęścia

ale generalnie hit pracy to to że nie mam nadal umowy. Bo po podpisaniu wysyłali je do Wawy, do centrali i moje umowa gdzieś zaginęła w akcji, nie dostałam jej do tej pory i nie wiadomo co z nią wszyscy inni dostali, tylko nie ja, bo moja gdzieś przepadła a moja team liderka jakby niezbyt się tym przejęła i niewiele robi, niby coś tam się dowiaduje, ale generalnie widzę, że trochę koło dupy jej to lata i wkurza mnie to strasznie niby w tym momencie nie jest mi ta umowa potrzebna, no ale kurde miesiąc na umowę już pracuję a nie mam jej, więc tak naprawdę jakby co to nie mam żadnego dowodu, że jestem tam zatrudniona zlecenie jakoś od razu nam dali, z podpisami już z Wawy, a z tymi kombinują i jak zwykle moje 'życiowe szczęście' się odezwało, że akurat moja zaginęła

i to że cały czas nie mamy kart dostępu, które są potrzebne żeby gdziekolwiek się przemieścić w tej firmie i tak już ponad miesiąc bez nich, masakra jakaś najpierw niby jakaś awaria, no ale naprawdę super pracowników mają jak awaria trwa tyle czasu i nie potrafią sobie z nią poradzić.. potem osoba która się z tym zajmuje poszła na urlop, a my tak sobie trwamy w zawieszeniu,skazani na łaskę innych, żeby móc gdziekolwiek się przedostać, a często jest też problem chociażby z wejściem/wyjściem z firmy

a na razie nic, bo chyba za wcześnie pochwaliłam, że TŻta nic już nie boli i znów zaczęło
ale nie wiem jak, ale jakoś muszę się sama zorganizować i zacząć coś ćwiczyć

no u mnie potem w ciągu dnia się rozpogodziło i fajna pogoda się zrobiła. Słoneczko i cieplutko

[Aniaa_89]

Justyna gdzie Ty się podziewasz? ja jestem to Ciebie nie ma

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Hej Monia

To jak się teraz odżywiasz?

Beznadziejnie, taka prawda

Aniu, ale masz lipę z tą umową Jeden plus, że Tobie jedynej zaginęła ta umowa, bo inaczej mogłabyś się bać, że coś kombinują z umowami Współczuję braku karty dostępu, nie jest za wesoło w kółko prosić innych by pożyczyli kartę czy otworzyli drzwi


W końcu weekendzik A od jutra zarządzam zdrowe odżywianie w domu Zobaczymy, co z tego wyjdzie.... na razie jest masakra, już widzę komentarze "Oooo przytyłaś" jak pojadę na Święta do domu Trzeba kupić jakąś sukienkę która to jakoś ukryje

[heroine86]

Jestem wreszcie musiałam się wyTŻ-tować na zapas bo TŻ ma jutro dyżur i znów sama zostaję

Ania, prze.srane, że nie masz tej umowy rzeczywiście jakiś pech, akurat Twoja zaginęła (to kuź.wa tak jak z moimi badaniami ) zacznij poganiać tą swoją team liderkę, niech se w kulki nie leci w sumie dobrze, że inni dostali to wiesz, że nie ściemniają z umowami a z tymi kartami dostępu też lipa

Monia, no jesteś weź się kobieto wreszcie za jakieś zdrowe i regularne jedzenie pewnie znów śniadań nie jesz, co?

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Hej Monia

To jak się teraz odżywiasz?

Napisane przez heroine86

Jestem wreszcie musiałam się wyTŻ-tować na zapas bo TŻ ma jutro dyżur i znów sama zostaję

Ania, prze.srane, że nie masz tej umowy rzeczywiście jakiś pech, akurat Twoja zaginęła (to kuź.wa tak jak z moimi badaniami ) zacznij poganiać tą swoją team liderkę, niech se w kulki nie leci w sumie dobrze, że inni dostali to wiesz, że nie ściemniają z umowami a z tymi kartami dostępu też lipa

Monia, no jesteś weź się kobieto wreszcie za jakieś zdrowe i regularne jedzenie pewnie znów śniadań nie jesz, co?

Akurat śniadania jem... gorzej jest później. Szczególnie wieczorami - podjadam Nie wiem czemu nie mogę się ogarnąć

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Akurat śniadania jem... gorzej jest później. Szczególnie wieczorami - podjadam Nie wiem czemu nie mogę się ogarnąć

Ale co podjadasz?


Nie zameldowałam dzisiejszych ćwiczeń, więc robię to teraz:

-27 min Shred Level 1
-8 min Arms
-8 min Stretch
-10 min Solution Abs
-10 min Solution Buns
-10 min ABS
-5 min Cool Down Mel B

Ależ mam zakwasy na udach i du.pie

[heroine86]

Dzień dobry przy w ten piękny słoneczny poranek

Jakie plany na dziś? u mnie sprzątanie i zakupy. Sama, bo TŻ na dyżurze jeszcze w kuchni może coś zmajstruję