Grudniowe mamusie 2014 cz. III

[basiabasia989]

Napisane przez Basjenia

szukam jakieś koszuli i znalazłam coś takiego... co myślicie?
http://allegro.pl/koszula-nocna-szla...653661633.html

Bardzo mi się podoba ale jak dla mnie cena zabija

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maczuma]

I jasno do mnie dociera w takich momentach jak nieistotne są kłótnie i spory, brak kasy, czy inne problemy...

[miskowa]

miałam poczekać z przygotowaniami ale jak tak czytałam, co wy już macie gotowe, to się zmobilizowałam i zamiast wykorzystać ładną pogodę do spacerów, to się wzięłam za pranie, prasowanie a tż zagoniłam do prac w pokoju dla małej.
Udało mi się zrobić 4 prania (2 z tego już wyprasowałam), tż skręcił łóżeczko, dwie komody i szafę.
Dostałam sporo ubranek od koleżanki, więc kupowanie ich mam chyba głowy. Brakuje może jedynie jakichś czapek ciepłych, ze dwóch kocyków i trochę pieluch tetrowych.
Rzeczy dla mnie powoli zacznę wyszukiwać i zamawiać, a za dwa tygodnie są w Poznaniu jakieś targi dziecięce, to może się wybierzemy i pooglądamy, co trzeba.

[doloresd]

Właśnie przeczytałam informację o Ani Przybylskiej - jestem w szoku była taka młoda.

[basiabasia989]

Młoda dziewczyna, miała trójkę dzieci... Nawet nie wiedziałam że była chora.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hasiap]

Napisane przez miskowa

miałam poczekać z przygotowaniami ale jak tak czytałam, co wy już macie gotowe, to się zmobilizowałam i zamiast wykorzystać ładną pogodę do spacerów, to się wzięłam za pranie, prasowanie a tż zagoniłam do prac w pokoju dla małej.
Udało mi się zrobić 4 prania (2 z tego już wyprasowałam), tż skręcił łóżeczko, dwie komody i szafę.
Dostałam sporo ubranek od koleżanki, więc kupowanie ich mam chyba głowy. Brakuje może jedynie jakichś czapek ciepłych, ze dwóch kocyków i trochę pieluch tetrowych.
Rzeczy dla mnie powoli zacznę wyszukiwać i zamawiać, a za dwa tygodnie są w Poznaniu jakieś targi dziecięce, to może się wybierzemy i pooglądamy, co trzeba.

Ja rodzę 11.11, Alekaz1 też coś koło tego więc my szykujemy pełną parą co by z ręką w nocniku się nie obudzić nagle Ale pewnie gdybym miała termin na drugą połowę grudnia, to bym jeszcze się tak nie spinała (zabij mnie ale nie wiem na kiedy masz termin :p ) Za to ustaliliśmy dziś z mężem, że po wizycie 15.11 złożymy łóżeczko Cieszę się jak nie wiem

[alekaz1]

Napisane przez Hasiap

Ja rodzę 11.11, Alekaz1 też coś koło tego więc my szykujemy pełną parą co by z ręką w nocniku się nie obudzić nagle Ale pewnie gdybym miała termin na drugą połowę grudnia, to bym jeszcze się tak nie spinała (zabij mnie ale nie wiem na kiedy masz termin :p ) Za to ustaliliśmy dziś z mężem, że po wizycie 15.11 złożymy łóżeczko Cieszę się jak nie wiem

no ja jeszcze nie wiem sto procent kiedy ogolny termin na 19 listopad ale przy cc wczesniej wiec musze miec wszystko gotowe.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Na pierwszej stronie zly termin o te 6 dni ale juz nie chcialam zmoenoac

[basiabasia989]

A u mnie we wsi w piątek był pogrzeb dziewczyny która odbywała praktyki studenckie na śląsku w gospodarstwie agroturystycznym i jakiś miejscowy gospodarz zadzgal ją nożem i jeszcze ojcu pomógł ciało dziewczyny z wanny wyciągać. Ponoć się przyznał. Rok młodsza ode mnie, jej brat to nasz kolega, planowała ślub, kończyła studia... Ja nie wiem co się na świecie dzieje.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hasiap]

Świat się kończy...

[Basjenia]

dobra dobra...odganiamy złą energię...wybaczcie bo sama wrzuciłam taką smutną wiadomość ale miałam wrażenie że jeszcze rok temu było z nią całkiem dobrze...

a więc koniec smutnych tematów!

[mysza88]

własnie zmiana tematu... dla tych, które tak jak ja nie należą do tych najbardziej uzdolnionych a chcą miec literki :P http://allegro.pl/literki-3d-20cm-im...629809858.html

[Sweet Olcia]

Hej dziewczyny, wiadomość o Ani Przybylskiej mega przygnębiająca, nadal jestem w szoku... ale tak z miłych rzeczy muszę się pochwalić, że właśnie zakupiłam łóżeczko i komplet pościeli dla Lilki, wczoraj z mamą uszyłyśmy drugi komplet i powiem Wam, że to wielka satysfakcja zrobić coś własnoręcznie dla swojego maleństwa Korzystając dziś z pięknej pogody zrobiłam kolejną pralkę ciuszków, jutro będę prasować Pisałyście też o proszkach, ja mam mleczko do prania z Loveli (upolowałam na promocji w biedronce) i powiem Wam ze jestem zadowolona, ciuszki mięciutkie, pachnie subtelnie ale mi ten zapach bardzo odpowiada . Spokojnej nocki i trzymam kciuki za wizyty

[sjero]

witam się w ten zimny poranek

wy pewnie smacznie śpicie, a ja już w pracy

[alekaz1]

Witam.
Tez juz na nogach od 6 nie spie. Zaraz jade tz zawiesc do pracy i dalej do lozka. Moj wczoraj pol dnia i noc z goraczka, kaszel i katar. Po aspirynie tak sie pocil ze szok. I sie boje zecmnie juz zarazil bo od rana na termometrze 37.

[sasia25]

Napisane przez sjero

witam się w ten zimny poranek

wy pewnie smacznie śpicie, a ja już w pracy

dzień dobry ja nie spie od prawie godziny jesli Cie to pocieszy

Napisane przez alekaz1

Witam.
Tez juz na nogach od 6 nie spie. Zaraz jade tz zawiesc do pracy i dalej do lozka. Moj wczoraj pol dnia i noc z goraczka, kaszel i katar. Po aspirynie tak sie pocil ze szok. I sie boje zecmnie juz zarazil bo od rana na termometrze 37.

Moj tez był chory tydzien, ale ja jestem jakaś odporna, bo sama choruje raz na 1-2 lata więc i tym razem nic mi nie jest (tfu tfu )

[sjero]

kurde, już nie wiem, co robić.

Właśnie mi mąż odebrał wyniki crp - 27,12 ja już nie wiem, z czego mi rośnie ciągle miałam 15, potem 24, 22, dostałam antybiotyk na tydzień, po którym powtarzałam badanie i wynik jeszcze wyższy

[19Inka90]

Kurde baby od rana produkcja postów ide zrobić sniadanko,wlacze komputer i poodpisuje

[Paulinkus]

Napisane przez mysza88

całe szczęście że mam jutro tą wizytę Roksape bo ta moja mała jakies fikołki mi dziś w brzuszku demonstruje... jak ostatnio narzekałam że za mało się rusza, to teraz tak się wypycha (nie wiem tylko czym, czy to nóżki czy dupka :P) że mało mi brzuch nie pęknie

Też mam dzisiaj wizytę. Lekarz ma sprawdzić czy leki i leżenie pomagają na tą moją skracającą się szyjkę u mnie dalszy ciąg przeprowadzki mamy taki bajzel że przez następny miesiąc nie wyjdziemy chyba z tego. Mamy też za sobą pierwszą noc na nowym mieszkaniu Pochodziłam wczoraj trochę po schodach i tak mnie bolą plecy że nawet ciężko jest mi wstać z łóżka dobrze że dzisiaj wizyta u lekarza to przynajmniej się dowiem czy wszystko w porządku z Juniorem.

[sasia25]

Paulinkus, zazdraszczam przeprowadzki i bajzlu z tym zwiazanego .

Do nas mieli oddzwonic w piątek z agencji i cisza, może dzisiaj a jak oddzwonią, to pewnie powiedzą, że ktoś nas przebił i tak do znudzenia jest z tymi domami Dom wystawiony za x kwote, ostatecznie jest do kupienia po długim czasie srednio 20 tys drożej . Nigdy się stąd nie wyneisiemy

[19Inka90]

Uwaga uwaga Witamy sie z Emilka w 32tc czyli jestesmy w osmym miesiacu Dzisiaj mi sie snilo ze wychodzilismy ze szpitala z malenka jeju jaka ona byla tycia w tym nosidelku

Sjero a co do crp, sprawdzalas zeby ?? Moj tesc mowi ze zeby czesto daja podniesiony wynik jesli jest tam cos do zrobienia

Paulinkus,Mysza,Roksape kciuki za wizyty

Sasia Moze jeszcze zadzwonia,i akurat sie uda Trzeba byc dobrej mysli Trzymam kciuki

Alekaz Pod koldre i wygrzewaj sie tam Oby Cie nie rozlorzylo jakies chorobsko

[sjero]

Napisane przez 19Inka90

Uwaga uwaga Witamy sie z Emilka w 32tc czyli jestesmy w osmym miesiacu Dzisiaj mi sie snilo ze wychodzilismy ze szpitala z malenka jeju jaka ona byla tycia w tym nosidelku

Sjero a co do crp, sprawdzalas zeby ?? Moj tesc mowi ze zeby czesto daja podniesiony wynik jesli jest tam cos do zrobienia

gratulacje!

zęby sprawdzałam, mam jedną tyci dziurkę bez próchnicy, dentysta powiedział, że nie będzie tego ruszał i że nie ma nic, co by mogło dawać takie crp kurde, sprawdziłam sobie z ciekawości swój wypis ze szpitala sprzed roku, gdy miałam ostre zapalenie otrzewnej i ostry stan zapalny woreczka żółciowego - wtedy crp miałam niecałe 19

[sasia25]

o własnie, 32tc

[19Inka90]

Sasiowa tak wlasnie myslalam ze sie zapomnialas

Sjero kurcze to moze powinnas sie przebadac z gory do dolu,bo to nigdy nie wiadomo co to moze byc

[madziqqq]

witam się z rana
a ja dziś do pracy zaspałam
jakoś nie mogę w to uwierzyć, że Przybylska nie żyje, dla mnie to szok i do mnie takie rzeczy nie docieraja
Inka jak ci idą cotton ballsy bo mój zapał coś wygasł

[19Inka90]

Madziqqq idzie mi powoli ale zapal dalej jest Pochwale sie jak juz bedzie efekt koncowy Kochana to cos Ty w nocy robila ze do pracy zaspalas ??

[miskowa]

Napisane przez Hasiap

Ja rodzę 11.11, Alekaz1 też coś koło tego więc my szykujemy pełną parą co by z ręką w nocniku się nie obudzić nagle Ale pewnie gdybym miała termin na drugą połowę grudnia, to bym jeszcze się tak nie spinała (zabij mnie ale nie wiem na kiedy masz termin :p ) Za to ustaliliśmy dziś z mężem, że po wizycie 15.11 złożymy łóżeczko Cieszę się jak nie wiem

no tak, to ja mam miesiąc więcej czasu, bo mam termin na 16.12. ale taka motywacja jednak się przydaje.
Chyba się zdecydowaliśmy na imię - Marysia.

[madziqqq]

Napisane przez 19Inka90

Madziqqq idzie mi powoli ale zapal dalej jest Pochwale sie jak juz bedzie efekt koncowy Kochana to cos Ty w nocy robila ze do pracy zaspalas ??

jak to co spałąm

[mysza88]

Napisane przez Paulinkus

Też mam dzisiaj wizytę. Lekarz ma sprawdzić czy leki i leżenie pomagają na tą moją skracającą się szyjkę u mnie dalszy ciąg przeprowadzki mamy taki bajzel że przez następny miesiąc nie wyjdziemy chyba z tego. Mamy też za sobą pierwszą noc na nowym mieszkaniu Pochodziłam wczoraj trochę po schodach i tak mnie bolą plecy że nawet ciężko jest mi wstać z łóżka dobrze że dzisiaj wizyta u lekarza to przynajmniej się dowiem czy wszystko w porządku z Juniorem.

zapamiętałaś sen? bo słyszałam że po pierwszej nocy w nowym mieszkaniu sen się ponoć sprawdza no chyba że tak świętowaliście że wcale nie spaliście
powodzenia także na wizycie

[QUOTE=19Inka90;48414144]Uwaga uwaga Witamy sie z Emilka w 32tc czyli jestesmy w osmym miesiacu Dzisiaj mi sie snilo ze wychodzilismy ze szpitala z malenka jeju jaka ona byla tycia w tym nosidelku
gratulacje 8 miesiąca!
a mi się ostatnio sniło, że urodziłam 3 dziewczynki!!! i że jakoś tak dwioe spały a jedna czekała na tatusia i jak wszedł do pokoju to strasznie się cieszyła dziwne te sny

Napisane przez sasia25

o własnie, 32tc

gratulacje także

sjero kurcze... dlaczego Twój lekarz nic z tym nie robi, to nie są żarty. skoro taki wynik wychodzi Ci za każdym razem to nie ma mowy o pomyłce tylko faktycznie gdzieś jest stan zapalny może powinni Cię położyc na oddział?

a ja w nocy spac nie mogłam, nie dośc że sama bo tż nie ma to jeszcze brzuch mnie bolał jakbym się nie położyła to wszystko mi się spinało i bolało jak na miesiączke.. i to co chwila, nie wiem czy to skurcze są, nie umiem tego chyba rozróżnić, całe szczęście że mam dziś wizytę to dowiem się czy wszystko ok bo w ciągu dnia też miałam taką sytuację i po kilkunastu minutach przeszło

[Paulinkus]

Napisane przez sasia25

Paulinkus, zazdraszczam przeprowadzki i bajzlu z tym zwiazanego .

Do nas mieli oddzwonic w piątek z agencji i cisza, może dzisiaj a jak oddzwonią, to pewnie powiedzą, że ktoś nas przebił i tak do znudzenia jest z tymi domami Dom wystawiony za x kwote, ostatecznie jest do kupienia po długim czasie srednio 20 tys drożej . Nigdy się stąd nie wyneisiemy

Oddzwonią zobaczysz. Ja wychodzę z założenia że to dom/mieszkanie nas znajdują a nie na odwrót nasze mieszkanie było chyba 3 które oglądaliśmy weszłam do niego i wiedziałam że musi być nasze. Czułam się w nim jak u siebie. Niestety przeprowadzka to nic przyjemnego wszystko mamy w foliowych workach na śmieci i niczego nie mogę znaleźć. Powinnam leżeć a ten bajzel mnie dobija Tż pracuje także tylko popołudniami będzie można coś ogarnąć. Na dodatek piec który dopiero naprawiliśmy znowu się zepsuł oszaleje chyba. Jedyny pozytyw że w końcu na swoim i że kot w miarę jakoś przeżył tą przeprowadzkę co prawda szaleje po mieszkaniu ale przynajmniej ze złości nie sika nigdzie po kątach

Napisane przez 19Inka90

Madziqqq idzie mi powoli ale zapal dalej jest Pochwale sie jak juz bedzie efekt koncowy Kochana to cos Ty w nocy robila ze do pracy zaspalas ??

Ja chyba kupię lampki choinkowe białe i je jakoś zawinę nie mam weny do robótek ręcznych co do literek to pójdę na łatwiznę i o ile na nie się zdecyduję to zamówię na allegro.
Dzięki za kciuki przydadzą się przed wizyta

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez mysza88

zapamiętałaś sen? bo słyszałam że po pierwszej nocy w nowym mieszkaniu sen się ponoć sprawdza no chyba że tak świętowaliście że wcale nie spaliście
powodzenia także na wizycie

a ja w nocy spac nie mogłam, nie dośc że sama bo tż nie ma to jeszcze brzuch mnie bolał jakbym się nie położyła to wszystko mi się spinało i bolało jak na miesiączke.. i to co chwila, nie wiem czy to skurcze są, nie umiem tego chyba rozróżnić, całe szczęście że mam dziś wizytę to dowiem się czy wszystko ok bo w ciągu dnia też miałam taką sytuację i po kilkunastu minutach przeszło

Niestety nie pamiętam snu śniły mi się jakieś pierdoły w sumie z tego co kojarzę nie mogliśmy świętować mamy na razie zakaz w związku ze skracającą się szyjką dzięki za kciuki może mi się poprawiło przez ten tydzień i lekarz odwoła zakaz to wtedy na pewno będziemy świętować we właściwy sposób

Co do bezsenności to tak mnie bolały plecy że za każdym razem jak się przewracałam na drugi bok to się budziłam

[Suqub]

Witam. U mnie po tylu dniach pięknych i słonecznych przyszedł ponury dzień aż mi się nie chce nigdzie iść
My z mężem oboje spac nie mogliśmy. Rzucalismy się po łóżku i efektem jest niewyspanie

PAULINKUS ja od kilku miesięcy żyje na walizkach więc Cię rozumiem.