Mamy lipcowe 2018 cz. IV - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-05-28, 09:39   #4261
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Sandam super,że macie na kogo liczyć!
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 10:02   #4262
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Sandam13 Pokaż wiadomość
Chętnych do pomocy jest sporo mój brat, tata, wujek wszyscy nam pomogą ale wiadomo wszystko na nowo układać i decydować co gdzie to już na mojej głowie a przy moim budyniu ciążowym może być różnie. A jak do tego aura będzie taka jak teraz to bedziemy mieszkać na kartonach do rozwiązania.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
Najważniejsze, że macie pomoc a z układaniem to wiem o czym mówisz, bo u mnie wyszło tak, że do dziś niektórych rzeczy znaleźć nie mogę a wiem, że być gdzieś muszą na spokojnie wszystko ułożysz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 10:14   #4263
Patrycja28100
Rozeznanie
 
Avatar Patrycja28100
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 815
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
Patrycja co z pieskiem?jak.z Tż?

Aaska w nocy najgorzej,jak się człowiek przebudzi i wtedy włącza się.myślenie...
Oddalam psa bardzo milej dziewczynie. Jest niedaleko. Pisalam do niej to Maks jest grzeczny i szczesliwy bo biega po ogrodku bylo trudno bo ja i moj starszy syn sie poplakalismy. Bylo ciezko ale bedzie dobrze

Wczoraj bylam z dzieciakami na komuni i dzieciaki mowia do L ze ma jechac z nami ale nie pojechal a w domu tylko naczynia pozmywal (30 min pracy). Wrocilismy okolo 20 a go w domu nie bylo pomimo ze do praszy nie szedł. Wrocil kolo polnocy :/
Na komuni mlodszy syn zgubil buta tz gdzies go rzucil w kszaki i go nie znalezlismy biegal na boso bo tam byla trawa kolo takiej swietlicy gdzie przyjecie bylo.

Ogolnie ostatnio na mysl o porodzie jestem przerazona w poprzednich razach jakos na luzie podchodzilam do porodu a teraz jestem przerazona
A od okolo tygodnia brzuch mi sie obniżył, nawet mama to zauważyła. Jutro wizyta u gin.

No i wyprowadzamy sie od L jak tylko bede miec wieksza gotowke i mieszkanie w rozsadnej cenie. Mam dosc tego co L wyprawia. Wracanie do domu po polnocy itp. Szkoda slow.

Co do torby do szpitala to na razie mam w niej: 2 male ciemne reczniki i jeden duzy, krotkie spodenki i top do karmienia. 2 pary majtek siateczkowych. Jeszcze musze dopakowac kosmetyczke i sztućce, talerzyk i kubek, mokre chusteczki. I jakieś przekaski na po porodzie, tylko co? I chcialam jakis sok zeby postawic sie na nogi szybko bo woda mi nic nie dawala i bylam zmeczona, potrzebuje jakiej dawki cukru po porodzie. Tylko jaki ten sok?

U nas strasznie goraco chyba po szkole pojedziemy nad jezioro. dobrze ze mamy niedaleko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Patrycja28100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 10:44   #4264
folinka
Zadomowienie
 
Avatar folinka
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewczyny! Ja do szpitala biore pieluchy tetrowe/flanelowe i nimi bede otulac. U mnie w szpitalu nie ma wymogu rozkow, polozna tez mowi, ze nie jest to niezbedny element wyprawki.

Kurcze mi tak puchna nogi i dlonie, ze to jest juz nienormalne niech to sie skonczy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kropciu, to puchnięcie na koniec ciąży to zupełnie normalne jest. Ja też bardzo puchnę zwykle, teraz powoli zaczynam. Ściągnęłam kilka dni temu już obrączkę ️ choć na wadze tylko 7,5 kg na plusie i tak nagle zrobiła się za ciasna.
Nawet nie kojarzę jakichś środków zaradczych na to. W lipcu nam przejdzie jak ręką odjął!


Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość

A właśnie powiedzcie, bo już pytałam o ta torbę na samą porodówkę, a teraz te rzeczy dla małego - włożyłam w rożek pajaca, body, niedrapki, czapeczkę, pampersa i pieluchę kolorowa i to też wziąć w tej torbie na porodówkę tak? Tylko, że rożek mi się tam nie zmieści.. i najlepiej byłoby mi wziąć trzy torby, żeby to wszystko mądrze pomieścić jak to organizujecie?

Ja dziś znowu wyspana oj może w ostatnim miesiącu ciąży odeśpie całe 8??

Biorę się za sprzątanie mieszkania, zanim na zewnątrz temperatura znośna, ale zapowiada się ukrop ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wydaje mi się, że w szpitalach zawsze mają i dają bez liku tych kocyków do otulania. Ja zawsze brałam tylko ubranka i pampersy.
Rożek to w domu używam, bo noworodek marznie i żeby się nie rozkopywał z kocyka. Też mam nowy niedrogi jakiś, trzydzieści parę złotych. Skusił mnie, choć mam 2 po starszakach, bo oprócz rzepa ma wiązanie.
Rewelacja z nocą! To zaciskam już za kolejną

Cytat:
Napisane przez ovejita Pokaż wiadomość

W ogole aplikacja mi pokazuje, że do porodu zostało 38 dni. Z jednej strony strasznie się ciesze, a z drugiej strony mnie to przeraza, że nasze życie zmieni się o 180 stopni. Mam obawy czy i jak sobie poradzę, czy będę dobra mamą, czy będę potrafiła wychować tego małego czlowieczka na porządnego i wartościowego mężczyznę etc... milion myśli i obaw w głowie.
Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Ja planuję owijać w bambusy
Mi zostało 42 dni... Dzisiaj zaczynam 35tc (34+0) O ile niedawno myślałam, że mam wszystko pod kontrolą, to teraz mam wrażenie, że nic nie mam skończonego, nie wiem za co się zabrać, czuję panikę. I coraz częściej myślę o porodzie, chociaż nie powinnam, bo nie mam za bardzo wpływu na to, jak się to wszystko rozwinie... No i tak samo jak Ty, mam przemyślenia czy będę dobrą Matką... Czy ogarnę siebie i Maleństwo, czy zrobię wszystko właściwie... Tak jak piszesz- milion myśli...
Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
Też towarzyszą mi takie rozkminy.. zastanawiam się co jeszcze moglibyśmy przeczytać czy dowiedzieć się by nie popełniać jakichś błędów, by dobrze syna wychować. A potem łapie się na tym, że tak naprawdę żadna książka najmądrzejsza nawet nie pomoże. To my damy dziecku przykład jak dobrze żyć, szanować się, jak do siebie mówić, jak traktować siebie, ludzi itd. myśli milion mam również także piona! Kurcze sama nie wiem,bo tam mojaw sumie największa bo tam podkłady, podpaski ręczniki itd nie wiem gdzie ona będzie w czasie porodu.. a jeśli w aucie? Hmm nie wiem czy potrzebnie przejmuje się cała to logistyka, ale niewiedza mnie stresuje Ale zabiegany dzień przed Tobą, powolutku w ten upał! Butelka wody w torebce must have!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kochane, to znaczy, że wszystko z Wami jak najbardziej w porządku! Każda z nas na pewno ma takie chwile i myśli jak to będzie i jak sobie poradzi czy to z pierwszym, czy z kolejnym dzieckiem


Ela, żeby tylko takie problemy jak te z torbami były... Nie stresuj się tym zanadto, tylko jeśli masz czas i chęci na to, to sobie spokojnie rozkminiaj, jak to tam układać.
folinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 10:50   #4265
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Dzień dobry, ledwo żyje..

Myślałam, że w nocy skończę w szpitalu.. Dostałam takich bóli z żołądka/woreczka żółciowego że szok. A rano o 5.00 wymiotywalam żółcia, sluzem/ flegma cholera wie czym.
Przesadziłam chyba z kolacja - pasta z jajek była za ciężka na noc.. Jestem ledwo żywa po tej nocy.
Odebrałam wyniki, bo powtarzałam te fosfataze i znów urosła.. 148 wynik. Więc nie najgorzej, ale rośnie. Czekam na to co mi odpisze gin.

Będę dzisiaj zombie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez xXBlankaXx
Czas edycji: 2018-05-28 o 10:53
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 10:55   #4266
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Patrycja, tak mi przykro z powodu psa !!! To straszne, zee Twoj tak sie zachowuje
Kropko level hard z tym kalafiorem
Jak przyjdzie moje zamowienie z gemini to tez zaczne pakowac torbe do szpitala
Karolinko wspolczuje sytuacji z mebelkami ! Może trzeba ich postraszyc jakoś? Użyć mądrego, prawniczego języka ?
Pozytywana zdrówka dla Was!!
Summer, ale super, że masz juz wszystko tak ogarniete. Ja muszę usiąść dzisiaj i ciuszki do komody powkladac. Mam wrażenie, że mam ich strasznie dużo :/ musze posegregowac co zostaje u nas, a co wywioze do moich rodziców i do teściów - chcem żeby było po troszku ciuszkow awaryjnych tu i tu.
I witam sie w upalny poniedziałek. W sobote na komuni dalam radę. Szwagierka zachowywala sie skandalicznie, przykro mi bylo ze wzgledu na dzieciaka.... no ale cóż, co zrobić....
Jakas zmeczona dzis jestem :/ poza tym cos mi cukier zaczyna swirowac ostatnio, jutro mam wizytę to dowiem sie co dalej....
Mam juz komode wiec wypadaloby ukladac rzeczy, ale teraz trzeba wszystko rozplanowac logistycznie - i teraz nie wiem juz sama, czy najpierw ułożyć, zobaczyc jsk to sie mieści i ile, a potem prać ? Czy najpierw prać, poten ukladac ? Ogolnie to odwlekam to wszystko, chyba psychicznie iddalam od siebie wizje porodu i rychlego spotkania z dzieckiem. Boje sie, nie czuje sie odpowiednio przygotowana na ten moment, caly czas mam wrażenie, że czegoś nie wiem, że czegoś mi brakuje. Mam ochotę po prostu położyć sie spać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 11:15   #4267
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cześć Dziewczyny! Witam się po weekendzie, musicie mi wybaczyć, że mnie nie było, ale mąż miał CAŁE CZTERY dni wolnego Dla mnie to był istny szał ciał i chciałam się nacieszyć Jak wiadomo, nie udało się, bo wiecznie za mało.. W dodatku pracuje od 8 do 23/24 dzisiaj i jutro oraz czwartek, piątek i sobotę do 1wszej w nocy.. Jak ja to przeżyję? Ja.. a co on ma powiedzieć, nie?

Co do wizyty, to była babka na zastępstwo, była w porządku. Zbadała mnie na samolocie wziernikiem i palpacyjnie, powiedziała, że wszystko stabilne i tyle. Potem zrobiła USG, ale mieli sprzęt tak kiepskiej jakości, że zobaczyła jedynie, że serduszko pika, a między nóżkami jest tzw. różyczka Co mnie zaskoczyło, to zmartwiła się, że ostatnie USG miałam w 24 tygodniu, a w piątek był 31 tydzień i powiedziała, że muszę mieć to dokładniejsze USG, III trymestru i umówiła za na kolejną wizytę (już będzie mój lekarz) na 6 czerwca (możesz mi dopisać Blanko, mam też wizytę prywatnie 13 czerwca), ale i tak nie wiadomo jeszcze jaki będzie sprzęt. 13 czerwca będę musiała zapłacic 300 zł i tak mnie to boli, że głowa mała..... Jak sobie z tym poradzić?

Wczoraj byłam u teściów pół dnia i był taki ukrop, że ledwo siedziałam, a ja taka ciepłolubna.. Mamy koniec maja, a gdzie tam do lipca, potopimy się.. Mężowie będą nas polewać wodą, bo nie będziemy w stanie doczłapać się do wanny czy pod prysznic, że o wyjściu nie wspomnę..

Aaaa nu i tak mnie dzisiaj lewa pachwina kłuje, że ledwo chodzę.. Jak leżę, to nie boli, więc mam nadzieję, że to nie te mordercze bóle pachwin, co?
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 11:18   #4268
xxxbursztynekxxx
Zadomowienie
 
Avatar xxxbursztynekxxx
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cześć dziewczyny
Dołączam do osób zmagających się z upałami, jest okropnie, też zaczynają puchnąć mi podobnie jak Blance same palce i stopy bez kostek u rąk i nóg

Weekend przeleciał szybko ale miło, w sobotę wieczorem wybraliśmy się do mojej siostry która mieszka niedaleko Krakowa jakieś 120 km od nas ale szybko się zajechało. Było miło.
Dziś brak chęci zrobię tylko na szybko spaghetti.

Blanka współczuję nocy, może uda ci się odpocząć w ciągu dnia i dojedziesz do siebie.

Patrycja widzę że duże zmiany się szykują u ciebie, wytrwałości życzę.

Sandam ogarniecie temat szybko jeszcze z takim wsparciem. A z układaniem dasz radę

Co do prania tapicerki to mam zamiar przeprac na pewno w foteliku z tego względu że w lato dzidzia będzie bardziej rozebrana i będzie się pocić i dotykać tej tapicerki gołymi nóżkami czy rączkami.

O porodzie jakoś nie myślę, jestem nastawiona jakoś pozytywnie (jeszcze) i tematy wychowawcze też jeszcze do mnie nie docierają.

Martwię się tylko jednym bo moja córcia chyba zmieniła pozycję w brzuchu już nie jest głową do dołu. Jak miała czkawkę to czułam ją na prawym boku mam nadzieję że zdąży się jeszcze przesunąć na dół bo nastawiona jestem na poród SN.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xxxbursztynekxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 11:24   #4269
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Ja też mam takie myśli i zmartwienia, jak ja sobie z dzieckiem poradzę? Że to przecież jest odpowiedzialność na całe życie. Widzę dzieciaki wokół i przerażona jestem, kiedy myślę, że moja miałaby zachowywać się tak samo.. Jakie są błędy w wychowaniu i jak ich uniknąć? Chyba typowe dla pierwszych mamuś.

Przekręci się, spokojnie, one jeszcze mają tam miejsce. Ba, do 36 tygodnia można na to liczyć, a są przypadki, że i później.

Justyna, ja też mogłabym już prać, bo mam ubranka, komodę.. Też odwlekam psychicznie to wszystko, wcale mi się nie pali, ale to chyba z przerażenia bardziej. Ja piorę wszystkie, a potem układam.
__________________





Edytowane przez norka93
Czas edycji: 2018-05-28 o 11:27
norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 11:26   #4270
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Patrycja strasznie to smutne co piszesz,ale jesteś silną kobietą i dasz ze wszystkim radę!!!


Zua no dzisiaj po śniadaniu miałam cukier na granicy,a jadłam to co w pt i sb ,gdzie cukier mialam 100,dzisiaj nawet bez masła i o 1 plasterek sera żółtego mniej!Może pogoda wpływa!
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 11:34   #4271
odowska
Zadomowienie
 
Avatar odowska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Hej hej!

Dziewczyny, piona na smutno z obawami! Chociaż u mnie częściej chyba jednak przeważa ciekawość - jak to będzie? Np. wczoraj podczas wychodzenia z domu rozkminiałam, jak to będzie, jak będę musiała dwójkę dzieciaków logistycznie zaopatrzyć i wyjść z domu. Na co moja mama z niezawodnym pocieszeniem: "ja to z trójką sobie dawałam radę. Sama." No dzięki mamuś A poza tym też mi myśli krążą wokół porodu i tego co będzie potem, czy Junior pierś ładnie złapie, czy będzie lubił czytać książeczki, czy koty będzie ciągnął za ogon... Btw. regularkate czy to Ty wrzucałaś zdjęcie dwóch toreb pełnych ubranek, które dostałaś? Jeśli to Ty, to proszę wytłumacz mi co mój kot robił wtedy u Ciebie w domu?

Z innej strony jakieś dziwne humory się mnie trzymają. Dziś w nocy się irytowałam na Tż, że się obrócił w moją stronę i przez to nie mogę spać na boku, bo na mnie chucha. Aż go w końcu obudziłam i poprosiłam, żeby się obrócił. Żona roku normalnie I powiem Wam, że coraz ciężej o dobrą pozycję do spania. Na plecach odpada, bo jednak jakoś mi duszno. Na boku jeszcze ok, ale jak nie zmieniam często, to potem ta strona na której spałam jest jakaś obolała. Skopana czy wygniecona A żeby się przekręcić w łóżku, to też osobna historia

A na puchnięcie jeszcze widzę, że jedna ważna rada nie padła! Ograniczyć mocno sól! Serio serio. Odstawić też wędliny, parówki, kiełbaski z grilla, wędzone ryby (chyba też solone), gotowe pierogi, wszystkie te wyroby, które mają w sobie sporo soli. Czipsy niestety też. A jak Wam się bardzo mocno woda zbiera w organizmie, to z jednej strony może to być jakiś sposób ciała na przygotowanie do porodu, a z drugiej może to być sygnał, że coś się dzieje nie tak. Jakiś stan zapalny czy coś. Warto powiedzieć o tym na wizycie.
odowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-28, 11:38   #4272
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Co do obrzęków,to u mnie narazie ok. Oby ta dalej.Tylko jak w sobotę zaczęłam siedzieć w tej duchocie,to stopy zaczęły puchnąć,ale w chłodku wróciły do normalnych rozmiarów. Pierścionki też wchodzą i schodzą.
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 11:39   #4273
odowska
Zadomowienie
 
Avatar odowska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 615
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez xxxbursztynekxxx Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Dołączam do osób zmagających się z upałami, jest okropnie, też zaczynają puchnąć mi podobnie jak Blance same palce i stopy bez kostek u rąk i nóg

Weekend przeleciał szybko ale miło, w sobotę wieczorem wybraliśmy się do mojej siostry która mieszka niedaleko Krakowa jakieś 120 km od nas ale szybko się zajechało. Było miło.
Dziś brak chęci zrobię tylko na szybko spaghetti.

Blanka współczuję nocy, może uda ci się odpocząć w ciągu dnia i dojedziesz do siebie.

Patrycja widzę że duże zmiany się szykują u ciebie, wytrwałości życzę.

Sandam ogarniecie temat szybko jeszcze z takim wsparciem. A z układaniem dasz radę

Co do prania tapicerki to mam zamiar przeprac na pewno w foteliku z tego względu że w lato dzidzia będzie bardziej rozebrana i będzie się pocić i dotykać tej tapicerki gołymi nóżkami czy rączkami.

O porodzie jakoś nie myślę, jestem nastawiona jakoś pozytywnie (jeszcze) i tematy wychowawcze też jeszcze do mnie nie docierają.

Martwię się tylko jednym bo moja córcia chyba zmieniła pozycję w brzuchu już nie jest głową do dołu. Jak miała czkawkę to czułam ją na prawym boku mam nadzieję że zdąży się jeszcze przesunąć na dół bo nastawiona jestem na poród SN.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mój w nocy dostał takiej czkawki, że też się serio zastanawiałam czy się nie obrócił. Takie echo szło po całym brzuchu Ale chyba dalej głową do dołu, bo jak zwykle czuję wypychającą się pupkę po prawej, a odpychającą się stópkę z lewej. Kciuki, żeby Twoja była głową do dołu albo żeby się obróciła na czas!
odowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 11:43   #4274
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Moja ma czkawke ostatnio kilka razy dziennie i zaczyna mnie to stresować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 11:43   #4275
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Sandam ale miałaś przejścia z tą Równicą! No i super, że tak wszystko się układa z mieszkaniem! Bardzo się dla Was Cieszę!

Elaa A może zostaw rożek na później? Bo na początku to i tak będzie skóra do skóry, będzie owinięty w pieluszki i ręczniczki ze szpitala. W rożka spakujesz Maleństwo jak już przejdziesz do sali poporodowej. Jakoś to będzie- na porodówce i tak czegoś braknie albo nie wykorzystasz bo zapomnijsz że w ogóle to masz
Ja planuję jakieś landrynki czy coś no i batoniki. Słodkie napoje u mnie odpadają...

Folinka ja miałam ostatnio na plusie 12kg, teraz pewnie więcej. Moja mama przytyła łąćznie 30kg i też była strasznie spuchnięta pod koniec ciąży, więc taka moja uroda Ale tak jak piszesz- jeszcze miesiąc i będzie ok Dobrze, że termin mam na początku lipca

Blanka trzymaj się jakoś ciąża nie daje Ci odpocząć. Mam nadzieję, że to tylko jakieś chwilowe spadki...

zUa no ja niby mam wszystko ale w pokoiku jest taki rozgardiasz, że hej! Dzisiaj muszę dorwać tż żeby zamontował półki i karnisz i zmontował fotel. Wtedy będę mogła ukłądać wyprane ciuszki do komody. Muszę też wyprać torbę, którą biorę do szpitaka, bo jak wyciągnęłam ją z szafy, to wołała o pomstę do nieba...
No i mam takie same obawy- że jestem totalnie nieprzygotowana. Tzn. że mam milion rzeczy, ale nic z tego nie przyda się a to co mogłoby się przydać, to nie mam...

Norka a wiesz, że nadal nie wysłałaś mi linka do stanika Ale cieszę się, że miałaś udany weekend!
To może jak uda się mieć wypasione USG tego 6.06. to jużodpuścisz sobie usg prywatnie?

Bursztynek Nie martw się na zapas czy Maleństwo odwróciło się czy nie- ja ostatnio przed wizytą też czułam czkawkę pod żebrami i sobie pomyślałam- skubany odwrócił się. Po czym na USG wyszło żę jednak jest dobrze ułożony. Lekarka powiedziała, że mógł czkać całym ciałkiem i po prostu czułam jego nóżkę
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-05-28, 11:57   #4276
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Polu myslisz ze pogoda moze moec wpływ na cukry ?
Mi poki co nie puchna nogi w dslszym ciągu, więc nie ma co narzekać
Norcia, a skoro teraz na pomiarach bylo wszystko ok to tak w zasadzie po co te usg3trym ?
Niech mnie ktos kopnie, bo zamiast cos robic to leżę pojadlam truskawek a teraz znalazlam końcówkę laysow paprykowych....
Na obiad chcem zrobic zapiekanke - mam ziemniaki, piers z kurczaka, to zrobie wlasnie taką może któraś kiedys robila w takiej kombinacji i ma jakies rady co do sosu np ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:02   #4277
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Kropeczko, właśnie wysłałam Przepraszam, a tak sprawdzałam czy na pewno wszystkim co chciały wysłałam.. Wybacz mi tę zwłokę!

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Polu myslisz ze pogoda moze moec wpływ na cukry ?
Mi poki co nie puchna nogi w dslszym ciągu, więc nie ma co narzekać
Norcia, a skoro teraz na pomiarach bylo wszystko ok to tak w zasadzie po co te usg3trym ?
Niech mnie ktos kopnie, bo zamiast cos robic to leżę pojadlam truskawek a teraz znalazlam końcówkę laysow paprykowych....
Na obiad chcem zrobic zapiekanke - mam ziemniaki, piers z kurczaka, to zrobie wlasnie taką może któraś kiedys robila w takiej kombinacji i ma jakies rady co do sosu np ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No właśnie nie mam pojęcia, Justynko.. Zapytałam prywatnego przy umawianiu się czy skoro I i II wyszło okej, to jest konieczność robienia III? Wiesz co powiedział? "Nawet jak pani nie będzie chciała, to i tak zrobię. Wszystkim pacjentkom robię." I weź tu z takim dyskutuj.

U mnie też leżing. Ale skończy się zaraz.. Z zapiekanką nie pomogę, bo nigdy nie robiłam. Ogólnie, nie lubię ziemniaków w zapiekankach, jak dla mnie rozwalają całe danie. Ale to stwierdziłam jak inni robili. Zdecydowanie wole warzywno-mięsne (bez ziemniaków) czy makaronowe.
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:04   #4278
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Mój mąż ma rozwozy w pracy i jak był w okolicy, przejeżdzał i musiał gdzieś zajść, to znalazł chwilę kupił mi truskawek..... Jak ja go kocham. IMG_20180528_130301.jpeg
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:04   #4279
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez odowska Pokaż wiadomość
Hej hej!

Dziewczyny, piona na smutno z obawami! Chociaż u mnie częściej chyba jednak przeważa ciekawość - jak to będzie? Np. wczoraj podczas wychodzenia z domu rozkminiałam, jak to będzie, jak będę musiała dwójkę dzieciaków logistycznie zaopatrzyć i wyjść z domu. Na co moja mama z niezawodnym pocieszeniem: "ja to z trójką sobie dawałam radę. Sama." No dzięki mamuś A poza tym też mi myśli krążą wokół porodu i tego co będzie potem, czy Junior pierś ładnie złapie, czy będzie lubił czytać książeczki, czy koty będzie ciągnął za ogon... Btw. regularkate czy to Ty wrzucałaś zdjęcie dwóch toreb pełnych ubranek, które dostałaś? Jeśli to Ty, to proszę wytłumacz mi co mój kot robił wtedy u Ciebie w domu?

Z innej strony jakieś dziwne humory się mnie trzymają. Dziś w nocy się irytowałam na Tż, że się obrócił w moją stronę i przez to nie mogę spać na boku, bo na mnie chucha. Aż go w końcu obudziłam i poprosiłam, żeby się obrócił. Żona roku normalnie I powiem Wam, że coraz ciężej o dobrą pozycję do spania. Na plecach odpada, bo jednak jakoś mi duszno. Na boku jeszcze ok, ale jak nie zmieniam często, to potem ta strona na której spałam jest jakaś obolała. Skopana czy wygniecona A żeby się przekręcić w łóżku, to też osobna historia

A na puchnięcie jeszcze widzę, że jedna ważna rada nie padła! Ograniczyć mocno sól! Serio serio. Odstawić też wędliny, parówki, kiełbaski z grilla, wędzone ryby (chyba też solone), gotowe pierogi, wszystkie te wyroby, które mają w sobie sporo soli. Czipsy niestety też. A jak Wam się bardzo mocno woda zbiera w organizmie, to z jednej strony może to być jakiś sposób ciała na przygotowanie do porodu, a z drugiej może to być sygnał, że coś się dzieje nie tak. Jakiś stan zapalny czy coś. Warto powiedzieć o tym na wizycie.
Nasze mamy maja coś wspólnego ze sobą moja tak samo kiedyś mi powiedziała że ona sobie z 3 dała sama radę a ja pierwsze przeżywam, gdzie pomiędzy mną a starsza siostra są 2 lata różnicy a pomiędzy młodsza rok

Ja jakoś nie myślę o porodzie co ma być to będzie a zmartwienie się tym teraz w niczym mi nie pomoże

Mnie na szczęście nogi nie puchna, upały tez jakoś specjalnie mi nie przeszkadzają

Zrobiłam dzisiaj rano zakupy jak było super że w sklepie było mało ludzi

Pranie wstawilam, teraz obiad do piekarnika i chwila odpoczynku

Jeszcze sterta naczyń do mycia bo nam się nie chciało zmywac od piątku a póki nie będziemy remontować kuchni to na pewno nie kupimy zmywarki

Złożyliśmy też łóżeczko i w końcu jakoś pokój małej zaczyna wyglądać

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-28, 12:07   #4280
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Polu myslisz ze pogoda moze moec wpływ na cukry ?
Mi poki co nie puchna nogi w dslszym ciągu, więc nie ma co narzekać
Norcia, a skoro teraz na pomiarach bylo wszystko ok to tak w zasadzie po co te usg3trym ?
Niech mnie ktos kopnie, bo zamiast cos robic to leżę pojadlam truskawek a teraz znalazlam końcówkę laysow paprykowych....
Na obiad chcem zrobic zapiekanke - mam ziemniaki, piers z kurczaka, to zrobie wlasnie taką może któraś kiedys robila w takiej kombinacji i ma jakies rady co do sosu np ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak Ci ładnie odpisałam, a nie wysłało, więc piszę w skrócie, bo nie mam cierpliwości do telefonu - ginekolog na moje pytanie czy jest potrzebne USG III trym., skoro dwa poprzednie były okej, powiedział "nawet jak nie będziesz chciała, to i tak ci zrobię". I weź tu z takim gadaj.

Co do zapiekanki, to nie pomogę, bo nie robiłam, ale ja z tych co nie lubią tam ziemniaków. A sos to raczej śmietankowy?
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:08   #4281
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Mój mąż ma rozwozy w pracy i jak był w okolicy, przejeżdzał i musiał gdzieś zajść, to znalazł chwilę kupił mi truskawek..... Jak ja go kocham. Załącznik 7547836
Wyglądają przepyszne ale jak ja kocham truskawki tak w ciąży mi jakoś nie smakuja zjem ale nie zachwycam się nimi

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:10   #4282
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Nasze mamy maja coś wspólnego ze sobą moja tak samo kiedyś mi powiedziała że ona sobie z 3 dała sama radę a ja pierwsze przeżywam, gdzie pomiędzy mną a starsza siostra są 2 lata różnicy a pomiędzy młodsza rok

Ja jakoś nie myślę o porodzie co ma być to będzie a zmartwienie się tym teraz w niczym mi nie pomoże

Mnie na szczęście nogi nie puchna, upały tez jakoś specjalnie mi nie przeszkadzają

Zrobiłam dzisiaj rano zakupy jak było super że w sklepie było mało ludzi

Pranie wstawilam, teraz obiad do piekarnika i chwila odpoczynku

Jeszcze sterta naczyń do mycia bo nam się nie chciało zmywac od piątku a póki nie będziemy remontować kuchni to na pewno nie kupimy zmywarki

Złożyliśmy też łóżeczko i w końcu jakoś pokój małej zaczyna wyglądać

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Cami, zechcesz pochwalić się pokoikiem?
Moja mama też dzielna, bo trójkę wychowała.. 2,5 oraz 1,5 roku różnicy. Uważam, że w tej dobie wszechinformacji człowiek stresuje się bardziej niż kiedyś. Dzisiaj jest tego tak dużo, że idzie się pogubić.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Wyglądają przepyszne ale jak ja kocham truskawki tak w ciąży mi jakoś nie smakuja zjem ale nie zachwycam się nimi

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
No nie.. Ja przeżyłam odstawienie kawy, truskawek nie oddam, muszą smakować. A czym się zajadasz?
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:13   #4283
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Cami, zechcesz pochwalić się pokoikiem?
Moja mama też dzielna, bo trójkę wychowała.. 2,5 oraz 1,5 roku różnicy. Uważam, że w tej dobie wszechinformacji człowiek stresuje się bardziej niż kiedyś. Dzisiaj jest tego tak dużo, że idzie się pogubić.
Pochwalę się jak już będzie gotowy w 100% bo narazie to wiesz tak poukładane wszystko byle jak ale póki nie było tego łóżeczka to jakoś nie czułam tego że to pokoj małej

Jeszcze kwestia fotela - twierdziłam że mi nie jest potrzebny a teraz wiem że go muszę mieć

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Cami, zechcesz pochwalić się pokoikiem?
Moja mama też dzielna, bo trójkę wychowała.. 2,5 oraz 1,5 roku różnicy. Uważam, że w tej dobie wszechinformacji człowiek stresuje się bardziej niż kiedyś. Dzisiaj jest tego tak dużo, że idzie się pogubić.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

No nie.. Ja przeżyłam odstawienie kawy, truskawek nie oddam, muszą smakować. A czym się zajadasz?
Na potęgę arbuzem mój mąż nie lubi więc kupuje dla siebie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:14   #4284
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Pochwalę się jak już będzie gotowy w 100% bo narazie to wiesz tak poukładane wszystko byle jak ale póki nie było tego łóżeczka to jakoś nie czułam tego że to pokoj małej

Jeszcze kwestia fotela - twierdziłam że mi nie jest potrzebny a teraz wiem że go muszę mieć

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Więc czekamy na zdjęcie finalne
Ooo, a masz już jakiś wybrany? Bo ja dalej jestem w ciemnej... Regularkate, pytałaś się mnie jakiś czas temu czy mam wybrany fotel.. a dzie tam. Przechodzę przez różne wersje, od zwykłych uszaków, po bujane do rozkładanych, masakra..
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:16   #4285
Patrycja28100
Rozeznanie
 
Avatar Patrycja28100
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 815
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Moja ma czkawke ostatnio kilka razy dziennie i zaczyna mnie to stresować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To calkowicie normalnie. Moja nawet w nocy ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Patrycja28100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:18   #4286
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

~Patrycja~ Dobrze, ze piesek ma dobre warunki. Współczuje całej sytuacji z tz podziwiam praktycznie sama musisz ogarnąć dwójkę dzieci w ciazy bez wsparcia.

~Blanka~ To musiała byc ciężka noc dla Ciebie. Miałaś wcześniej problemy z woreczkiem żółciowym?



Ja po godzinnym prasowaniu wymiękam, trzecie pranie kończę robic zawieszę i dzis nie gotuje czuje sie jakoś słabo. Cos tam w lodowce jeszcze mamy. Po za tym zauważyłam, ze zaczynaja sie mi robic na bokach rozstępy. Balsamuje sie cały czas tak samo, ale widocznie juz skóra za bardzo sie rozciągnęła.
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:21   #4287
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Sandam ale miałaś przejścia z tą Równicą! No i super, że tak wszystko się układa z mieszkaniem! Bardzo się dla Was Cieszę!

Elaa A może zostaw rożek na później? Bo na początku to i tak będzie skóra do skóry, będzie owinięty w pieluszki i ręczniczki ze szpitala. W rożka spakujesz Maleństwo jak już przejdziesz do sali poporodowej. Jakoś to będzie- na porodówce i tak czegoś braknie albo nie wykorzystasz bo zapomnijsz że w ogóle to masz
Ja planuję jakieś landrynki czy coś no i batoniki. Słodkie napoje u mnie odpadają...

Folinka ja miałam ostatnio na plusie 12kg, teraz pewnie więcej. Moja mama przytyła łąćznie 30kg i też była strasznie spuchnięta pod koniec ciąży, więc taka moja uroda Ale tak jak piszesz- jeszcze miesiąc i będzie ok Dobrze, że termin mam na początku lipca

Blanka trzymaj się jakoś ciąża nie daje Ci odpocząć. Mam nadzieję, że to tylko jakieś chwilowe spadki...

zUa no ja niby mam wszystko ale w pokoiku jest taki rozgardiasz, że hej! Dzisiaj muszę dorwać tż żeby zamontował półki i karnisz i zmontował fotel. Wtedy będę mogła ukłądać wyprane ciuszki do komody. Muszę też wyprać torbę, którą biorę do szpitaka, bo jak wyciągnęłam ją z szafy, to wołała o pomstę do nieba...
No i mam takie same obawy- że jestem totalnie nieprzygotowana. Tzn. że mam milion rzeczy, ale nic z tego nie przyda się a to co mogłoby się przydać, to nie mam...

Norka a wiesz, że nadal nie wysłałaś mi linka do stanika Ale cieszę się, że miałaś udany weekend!
To może jak uda się mieć wypasione USG tego 6.06. to jużodpuścisz sobie usg prywatnie?

Bursztynek Nie martw się na zapas czy Maleństwo odwróciło się czy nie- ja ostatnio przed wizytą też czułam czkawkę pod żebrami i sobie pomyślałam- skubany odwrócił się. Po czym na USG wyszło żę jednak jest dobrze ułożony. Lekarka powiedziała, że mógł czkać całym ciałkiem i po prostu czułam jego nóżkę
Wiesz, dokładnie tak właśnie zrobię te ciuszki dla małego zapakowałam po prostu w pieluchy i to weźmiemy na porodówkę. Sprawdziłam jeszcze na stronie szpitala i piszą o rożku bądź kocyku, ale że to lato to pewnie wystarcza pieluchy a rożek jakby co bedzie, ale to już na sali poporodowej
Dziękuję!
Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Mój mąż ma rozwozy w pracy i jak był w okolicy, przejeżdzał i musiał gdzieś zajść, to znalazł chwilę kupił mi truskawek..... Jak ja go kocham. Załącznik 7547836
Właśnie zrobiłam koktajl z 0,5kg pychaaa

Ja dziś nie gotuje, wyciągnę z zamrażarki jakoś zapas od mamusi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:25   #4288
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Zua tak zaczęliśmy kminic z mężem,bo to.dziwne trochę,chyba ,że magnez tak.wpłynął,bo wzięłam po.posilku.

Blanka a czemu te częste czkawki Cię martwią?

Norcia kocha Cię ten mąż.

U mnie dzisiaj na obiad ogórkowa i.pampuchy z musem truskawkowym.Wszystko wyszło pyszne!
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:33   #4289
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Te nasze mamy z pewnością miały podobne obawy do nas, ale wyparły już to z pamięci a poradzić to i my sobie poradzimy,to oczywiste. Lepiej,gorzej, ale damy radę.


Elu, ja na pierwszy poród miałam zwykłą reklamowke wyjętą z całej torby na pobyt. U nas położna radziła wziąć pieluchy tetrowe,które przy koncowce porodu tata grzal i potem tymi pieluchami dziecko się okrywało. W naszej sytuacji trochę inaczej się potoczylo. Ja miałam krwotok więc małego zabrali,tetrówkami wytarli, ubrali i dali mężowi w kocyku, więc tak naprawdę rożek i kocyk może się przydać już na sali porodowej. A tak poza tym to miałam jedną średniej wielkości torbę na pobyt,mąż jeszcze dowoził torebki z wodą, jedzeniem itp i to było niepraktyczne. Nie było miejsca żeby to wszystko trzymać, na podłodze przeszkadzało. Dlatego teraz biorę jedną wielką walizkę, żeby absolutnie wszystko do niej chować i nie robić bałaganu.

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:36   #4290
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Więc czekamy na zdjęcie finalne
Ooo, a masz już jakiś wybrany? Bo ja dalej jestem w ciemnej... Regularkate, pytałaś się mnie jakiś czas temu czy mam wybrany fotel.. a dzie tam. Przechodzę przez różne wersje, od zwykłych uszaków, po bujane do rozkładanych, masakra..
Wiesz co mój szwagier ma tego uszaka z Ikei on jest mega wygodny, w sumie jak w nim siadam to od razu mi się spać chce tylko ta cena.. Teraz jakoś średnio mi na rękę jest wydać tyle kasy na fotel szukam w necie, na olx też

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-02 19:59:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.