|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4261 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Melduję się wciąż w dwupaku...
Śpiąca jestem potwornie, a tylko raz wstawałam i spałam ok. 8h. I nie mam na nic siły, mam nadzieję, że nie zacznę dziś rodzić, bo chyba nie dam rady
|
|
|
|
#4262 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
do wrocławianek
dzwoniłam rano na Kaminskiego i od wczoraj przyjmuja normalnie rodzące. Na Brochowie na izbie pustka nie wiem jak na oddziałach. Dyrekcyjna podobno zamknięta. |
|
|
|
#4263 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
kamyil
za 40 tydzieńazzis wiadomo, że najukochańsze Cytat:
żeby wszystko z maleństwem Kachy było OK i żeby jak najszybciej wróciły do domu za pierwsze werandowanie. Co do kupek, to u nas też tak czasami ma, ale na szczęście rzadko. Kancia xmila może kawka pomoże ![]() A mały jak poszedł spać o 12.10 to śpi do tej pory. Co prawda na początku kilka razy zakwilił, jakby mu coś dokuczało, ale od 1,5 h śpi ładnie. Więc zamiast spacerku chyba mu zrobię dziś werandowanie, bo zanim się obudzi, nakarmię go i przewinę to trochę potrwa. |
|
|
|
|
#4264 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
A dzisiaj się trochę zdołowałam Czy orientujecie się czy one są groźne?
__________________
|
|
|
|
|
#4265 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 357
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Witam. Ja dziś Idę sprzedałam do mamy i jestem z Mają. Dzisiaj czuła się zupełnie ok. Lekarka powiedziała, że to po prostu infekcja wirusowa tak się ciągnie. Luz, blues, poza tym, że Maja ciągle chce być na rękach
Jakoś mi to łatwiej to noszenie przychodzi z nią niż z Idą. JUż jestem przyzwyczajona 2 lata, że ktoś jest ode mnie całkiem zależny i łatwiej.Filka moja siostra, która urodziła 4 dzieci mówi, że każde marudzenie takiego Maluszka jeśli jest zdrowy to od brzuszka. Mówi, że jedno jest pewne, że to przejdzie. Takiego Maluszka nie da się rozpieścić, córeczka po prostu jak ją boli to chce do mamy. Myślę, że nie miej do siebie pretensji, że ją nosisz na rękach. Lepiej znosić ból w ramionach mamy. Idę też nosiłam przez 3 miesiące i się wcale nie przyzwyczaiła. Jak przeszły kolki to się zaczęła interesować otoczeniem. Leżała na kocyku, w bujaczku, w łóżeczku. Kamyku nadmanganian potasu jest w aptece. To takie kryształki do rozpuszczenia w wodzie. Jak nie masz to umyj wodą po prostu. Jednak on może się przydać do przemywania w razie odparzeń. Kancia już niedługo. Rozumiem Cię dobrze, bo jeszcze to pamiętam. Ruszyć się, zmienić pozycję, koszmar koszmarny pod koniec Asiulka gratuluję ślicznej Zuzi ![]() Kacha obyście jak najszybciej były w domku. Trzymam kciuki |
|
|
|
#4266 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
A wymaz jest z pochwy? |
|
|
|
|
#4267 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
__________________
|
|
|
|
#4268 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
zebra piotrus robi niesamowite minki.
![]() madzik nie mam pojecia co to. aziss na naszym forum sa najładniejsze dzieciaczki my dzis sie werandowałysmy drugi dzień,chce w niedziele wyjsc juz na spacer z cała rodzinka.w walentynki Ada juz ma ładne kupki,jak jajecznica ,ale ja nie mam pomysłu co w takim razie moge jeść czasami ją boli brzuszek.no dziewczyny na porodówki |
|
|
|
#4269 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Hej mamuski, melduje się ze szpitala, planowalismy dziś wyjść do domu ale okazało się ze mały ma zoltaczke , bilirubina wyszła 16 i musi być naswietlany :-( pewnie jeszcze ze dwie doby zostaniemy:-/ a tak się cieszylam ze dziś wyjdziemy..
. Trzymam kciuki za nierozpakowane i gratuluje Asiulce!!! No i Pysiu Kra Kra
__________________
|
|
|
|
#4270 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Azzis, najprawdopodobniej są to paciorkowce kałowe (Enterococcus faecalis), nazwa wskazuje gdzie żyją
można je przenieść do pochwy przy podcieraniu... Nie wiem w jakim stopniu może być niebezpieczna dla malucha. Powinnaś zadzwonić do swojego lekarza, bo możliwe, że trzeba będzie wziąć antybiotyk i wytłuc paskudy...
|
|
|
|
#4271 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
No i nadal nic nie wiem,
bylam u lekarza, ale przyjma mnie dopiero za godzine. polozna zanim skonczylam zdanie juz powiedziala, ze to normalne, wiec nie wiem czy mam sie przejmowac. ![]() a do tego mala ma katar, jak z tym walczyc?? odciagam frida, ale to niewiele daje, jakies glutki wylatuja, ale jeszcze slysze, ze chrycha bidulka. aaaa, no i mam sol fizjologiczna, ale w ampulkach.macie dobry pomysl na zaaplikowanie tego, bo przeciez nie wsadze ampulki do nosa??!! Youyou biedactwo, szkoda ze nie wychodzicie jeszcze do domku. ja jakbym zostala w szpitalu dluzej, to bym sie depresji nabawila.
__________________
02.02.2010 urodzilo sie najwieksze szczescie mojego zycia-Natalia: http://picasaweb.google.co.uk/stanczak.magdalena/Natalia# Edytowane przez madzikUK Czas edycji: 2010-02-09 o 14:55 |
|
|
|
#4272 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Z tego co wyczytałam na necie, to wiele kobiet zdrowych ma tą bakterię i nie powoduje ona żadnych objawów chorobowych. Tylko wiadomo, w ciąży różnie może być. Dodam, że nie mam żadnego świądu w okolicach intymnych. Jutro mój gin przyjmuje więc chyba wybiorę się i spróbuję wtrynić w kolejkę po jakąś receptę.
__________________
|
|
|
|
|
#4273 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Witam,
Paulinka leży na macie i się sama sobą zajmuje ![]() Cytat:
Cytat:
Jak na razie odparzenia nas omijały, ale zapamiętam sobie...
__________________
|
||
|
|
|
#4274 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Jak nie ma tych bakterii za dużo, to można je uznać za florę fizjologiczną. I leczy się to jak są objawy chorobowe. W ciąży rzeczy i stworzenia normalnie niegroźne mogą spowodować jakieś komplikacje... Więc lepiej się upewnić u gina. A w razie czego leczenie nie jest skomplikowane ![]() Daj znać co lekarz powie, bo sama jestem ciekawa, a nigdzie nie mogłam znaleźć zaleceń co do postępowania... Kamyk Paulinka ehhh... kiedy mój taki będzie ... ![]() na razie niech wyłazi
Edytowane przez xmila Czas edycji: 2010-02-09 o 15:36 |
|
|
|
|
#4275 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Znalazlam chwilke, wiec zalacze zdjecka mojego slodziaka
__________________
|
|
|
|
#4276 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Dziewczyny Sorki że mnie tak mniejjjjj
Licze na Waszą wyrozumiałość Nie mam chcicy na wizaż ![]() Puchatek spal dziś od 12 do 15 a ja razem z nim ![]() W dodatki Kuba cały dzień się do mnie lepi ...przytula mówi że mnie KOCHA Jak Kubuś zobaczył Paulinkę to pyta mnie kto to ??? Ja mówię że dzidzia ![]() A on Julka ??? ![]() Ja nie Julka jeszcze jest w brzuszku a on do brzucha się przytulił i mówi : "Julka no chodz plosieeeeeee " Może BRATA posłucha ![]() Kamyczku ale Paulinka rośnie jak na drozdzach ...cudna dziewczynka Madziulek alez przystojniak rosnie
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#4277 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
madzik jak masz ta sól to normalnie zakrapiasz,nacisnij i samo do noska wleci.ja z tym nie miałam problemu,gorzej z Marimarem!!!jak najpierw sobie prysnełam to sie niezle wystraszyłam i zawsze boje sie małej tym pryskać,tż to robi,ale czasami zamiast w nos to do oka
a ta krostka to duża?moze ma ich wiecej od jedzenia?mojej np kilka wyskoczyło i kolo cycuszka ma duzą. kamyk paulinka już duża .ja tez juz chce zeby moja sie czym zajęła,dzis jej dałam zabawke to ja trzymała ale nieświadomiea no to i ja wstawie moją Niuńke |
|
|
|
#4278 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Filka
Smaka mi robicie na małą slodziznę w domkuuuu
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#4279 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Oj tak wszystkie maluszki są cudowne. I jak tak się patrzy na te piękne, uśmiechnięte, śpiące czy zdziwione buźki to już nie mogę się doczekać jak ujrzę Naszą Majeczkę. Też już chce ją mieć przy sobie, te 9 miesięcy leciały tak szybko, a teraz ciągnie się niemiłosiernie na samej końcowce i ta niepewność kiedy to nastąpi
![]() Zeberko
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006 Ślub 04.08.2007 Majka 23.02.2010 http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png |
|
|
|
#4280 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Zobaczymy jak to będzie gdy mały się urodzi ![]() Cytat:
Cytat:
Dziewczyny,zdjęcia dzieciaczków urocze Zebra...różnica widoczna gołym okiem,ale Piotruś czy żółty czy nie to i tak cudowny
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
|||
|
|
|
#4281 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 357
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Dziewczyny dzieciaki cudne
|
|
|
|
#4282 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
to i ja wstawie fotke szymka
|
|
|
|
#4283 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
madzikUK - a ta krostka to nie od odparzenia po prostu? Pamietam jak moj Adasiek to az tam krwawil czasem jak mu krostki na pupie sie obtarly (takie miewal odparzenia, ze nie tylko tylek czerwony ale i pelen krsotek).
|
|
|
|
#4284 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
|
|
|
|
#4285 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Pysiu weszłam tu by zobaczyć ile mała Julcia ważyła i mierzyła po wyjściu z brzuszka... a Ty dalej z zaciśniętymi nóżkami na wizażu śmigasz
![]() castilia też już powinnaś się szykować.. nie śledzę na bieżąco, bo troszkę czasu brak, ale jakoś tak mi się wydaje, ża castilii to już dawno tu nie widziałam... może już rozpakowana? ja dziś super wyspana.. za to wczorajsza noc - koszmar!! adaś przed momentem usnął i tak sobie myślałam o małym sprzątanku ale jak patrzę na ten mały bajzel to ochota mi przechodzi.. ech.. nie wiem kiedy zabiorę się za to wszystko. tak naprawdę odkąd adaś się pojawił, to nie robię nic prócz zajmowania się nim i doprowadzania siebie do ładu. oglądam zdjęcia Waszych maluszków i muszę przyznać, że już całkiem duże bobaski się z nich robią.. i dobrze! niech rosną ![]() Youyou trzymam kciuki za szybki powrót do domu!!
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę. Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię. ------------------------------------------------ --> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010 |
|
|
|
#4286 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Zebciu mi w szpitalu babka od laktacji dala nr do siebie i mowila, ze jak by sie cos dzialo, to mam dzwonic
Piotrus jest boski ![]() Gosbaj jaki on wielki w porownaniu z moja LU ![]() Bardotka za karmienie.Jak je 30, to widocznie jej to wystarcza.Jak zglodnieje, to sie sama upomni Malutka sama wie ile papu jej potrzeba - nie martw sie ![]() Kocurazab Zaslona za wizyteKamyku jak idzie lapanie siuskow ? Z woreczkiem sie udalo ?Kampoolka za wizyte.Sper, ze coreczka juz sie lepiej czujeMadzikuk nie mam pojecia Pysia juz odbior mieszkanka ? ale to zlecialo....No i Kubus znow mnie rozbroil swoja rozmowa z siostra Brzoskwinka dzieki za info za werandowanieKacha Kanciu olbrzymie zeby sie udalo SNAzzis nie mam pojecia Filka ja juz jem prawie normalnie.Dzis sie rozpedzilam i zjadlam paczka z czekolada oby malej nie zaszkodzil ![]() Youyou obyscie szybko uporali sie z zoltaczka i wyszli do domku Kamyku,Madziulka,Filka,El cia slodkie maluszki Oczywiscie pisze z dzieckiem na reku Mala odkryla dzic mate FP i jest nia bardzo zainteresowana.Tak sie rozgladala,ze az zasnela
|
|
|
|
#4287 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
ale tu się dziś zaroiło od ślicznych panienek i przystojnych kawalerów
A mój mały ma dziś dzień śpiocha, teraz znowu śpi na mojej klacie wiec trochę ciężko mi pisać
|
|
|
|
#4288 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 727
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Widzę że wszystkie się chwalą, to ja też
|
|
|
|
#4289 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
My juz po lekarzu. mala przespala cala droge i wizyte tez, nawet jak jej zagladali miedzy nogi
![]() no i co sie okazalo, ze lekarz nie wie wydaje mu sie jednak, jakby jakas czesc odbytu wyszla na zewnatrz, niby to sie wciaga spowrotem po jakims czasie, ale nie byl pewien. zreszta nie wiem czy go dobrze zrozumialam, bo akcent mial kompletnie niedoogarniecia dla mnie. Cytat:
jakie sliczne te Nasze dzieciaczki Cytat:
no nic, jutro pojde do lekarza to moze sie cos dowiem, a jak nie to jade do szpitala. ps. dzis szok wagowy przezylam. po wyjsciu ze szpitala mialam 10kg mniej, dzis mam 2kg wiecej niz przed ciaza. czyli w ciagu tygodnia stracilam ok 16kg. normalnie masakra
__________________
02.02.2010 urodzilo sie najwieksze szczescie mojego zycia-Natalia: http://picasaweb.google.co.uk/stanczak.magdalena/Natalia# Edytowane przez madzikUK Czas edycji: 2010-02-09 o 18:10 |
||
|
|
|
#4290 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() ja jestem i rodziłam na ujastku. trochę duże obłożenie rodzących, ale poród wspominam całkiem miło.. warunki też dobre. generalnie polecam ale porównania nie mam. aha i u mnie przebiegało wszystko bez komplikacji, więc pewnie wszędzie byłoby dobrze.. ale na położną trafiłam super
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę. Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię. ------------------------------------------------ --> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:28.




za 40 tydzień
żeby wszystko z maleństwem Kachy było OK i żeby jak najszybciej wróciły do domu





można je przenieść do pochwy przy podcieraniu... Nie wiem w jakim stopniu może być niebezpieczna dla malucha. Powinnaś zadzwonić do swojego lekarza, bo możliwe, że trzeba będzie wziąć antybiotyk i wytłuc paskudy...



.ja tez juz chce zeby moja sie czym zajęła,dzis jej dałam zabawke to ja trzymała ale nieświadomie



