Kopią nas po brzuszkach dzieci czas do wiosny szybko leci - Mamy marzec-kwiecień 2011

[marsylia]

Myslicie ze wanienka z takim profilowaniem jest wygodna? Bo mi sie ten kolek na srodku nie podoba strasznie...
http://allegro.pl/baby-start-wanienk...1.html#gallery

ciezko znaleźć fajną ze stojakiem


Mój mąż nagrywał maluchy wczoraj w przedszkolu i mowily o dniu babci, i jeden na pytanie za co kocha babcie mowi: kocham babcie najbardziej za to ze urodzila moja mamę, bo mama urodziła mnie taka bezinteresowność

[Montii]

ja to bym sie bala na allegro ze stojakiem kupowac bo juz 3 macalam w sklepie i tylko jeden sie nie bujał..a dwa pozostałe to takie rozchwiane jakieś :/ a podloga prosta i dobrze rozlozone byly...i kurcze kiwal sie na boki brzydko...
ja chyba kupie zwykla wanienke w ikei

[marsylia]

Monti ja tez macalam i sier kiwają, tyle ze ceny w sklepie to kosmos - wanienka 99 i stojak 119 A na all to samo za 99 zlotych komplet.
Pomysle jeszcze moze, musze miec stojak bo tak bedzie wygodniej, chcialabym malego kapac w lazience, a tak i jak i maz bedziemy mieli do niego dostep.

znalazlam artykul o nacinaniu krocza i tam bylo cos takiego o masazach, nawet nie wiedzialam, ze to ma taka ladną nazwę:


"- Korzystaj z masażu.

Masaż warto robić regularnie już od połowy ciąży - używaj do niego oliwy z oliwek, oleju z kiełków pszenicy lub z migdałów. Do olejku można dodać kilka kropli witaminy E w płynie. Najwygodniej jest masować perineum (czyli przestrzeń pomiędzy wejściem do pochwy a odbytem) w pozycji stojącej z jedną nogą opartą o krzesło. Masuj perineum, rozciągając je palcem wskazującym i kciukiem (kciuk powinien znajdować się wewnątrz od strony pochwy, a palec wskazujący na zewnątrz). Rób to przynajmniej w ostatnich sześciu tygodniach ciąży przez 5 minut dziennie."

link do calego http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...2,3354086.html


jak Wam idzie cwiczenie miesni kegla? mi moze z 5 razy przed snem... i to nie zawsze pamietam.

[Montii]

zastanawiam sie czy u mnie nie jest juz za pozno na masaże

a o miesniach zapominam.,..; /

[izunia233]

Napisane przez anika222

moja tesciowa przy 6 chłopaku to juz rytunowo prawie do konca siedziała w domu

a i zdoazyła jeszcze czasem posprzątac i obiad maluchom ugotowac...

wiec w tym temacie licze na jej pomoc

To się nazywa mieć wprawę. Podejrzewam, że przy dzieciach robiła wszystko z zamkniętymi oczami

Napisane przez kolba

Kochane!!!
Dziękuję Wam bardzo za ciepłe słowa i wykomplementowanie Oleńki!!! Jestem w Niej zakochana po uszy!!!! Od wczoraj jesteśmy w domku. Masakra jakiego mieliśmy stresa jadąc ze szpitala!!! Oczywiście noc nieprzespana, bo Maleńka ma osławioną kolkę - podobno wcześniakom częściej się przytrafia! Normalnie płakałam, jak widziałam jak się męczy i postękuje. Dziś dostała espumisan i właśnie świętujemy, bo w pampersie wielka kupa!!
Lecę karmić, ale wrócę

Aha, śliczne te Wasze brzuszki, a Montii to chyba musi wagę wytarować

Świetnie, że już jesteście w domku Ja też nie dziwię się, że się w niej zakochałaś. Jest cudna.

Dziweczyny, śliczne macie te brzucholki. Ja też muszę zagonić TŻ żeby zrobił mi nowe fotki.

Ide robić sernik na zimno i sałatkę gyros bo jutro zapowiedzieli nam się goście.

[marsylia]

Napisane przez Montii

zastanawiam sie czy u mnie nie jest juz za pozno na masaże

a o miesniach zapominam.,..; /

Montii zrób coś dla Siebie, zrób coś dla swojego krocza
Zaczynasz od dziś

[aja1]

Kobiety coś dla pracujących mam, artykuł http://www.styl.pl/kariera/mama-w-pr...owa,nId,317867

[iizabelaa]

Napisane przez marsylia

Rano byli rodzice meza z siostrą zobaczyc mieszkanie, no i znow padlo 10 pytan tesciowej, ze Bartek to takie ladne imie i czy da sie to jeszcze zmienic, zeby nie byl Franciszek No i ze ona rozumie, to nasz wybot ale niech się Mój J. jeszcze zastanowi, bo jednak Bartek brzmi lepiej A ja tlumacze jej ze to nie mozliwe, bo nasz syn ma na imie Franek a nie Bartek i jak bardzo chca, to może siostra tz bedzie miala Bartka - niech się najlepiej od zaraz zabiera do pracy w koncu ma juz 26 lat jak ja wiec niech zrobi mamie przyjemnosc i da jej Bartka

jejka co jej tak zależy na tym imieniu
jestem ciekawa reakcji na twoją ripostę, żeby sobie siostra zrobiła Bartka

wogóle dziwią mnie dziadkowie, którzy przywiązują taką dużą uwagę do imienia,
przecież czy to coś zmieni,
najważniejsze, że będzie wnuk/wnuczka a jak będzie mieć na imię to co to za różnica

ja wiem, że mojej mamie na początku się imię który wybrałam nie podobało,
ale odkąd jestem w ciąży nie powiedziała ani słowa na temat tego imienia, po prostu przyjęła do wiadomości, że Mała ma tak na imię i tyle
a teraz widzę, że się przyzwyczaiła i chyba jej się zaczęło podać

bo wg mnie każde imię to kwestia przyzwyczajenia, każde

a teściowa nic nie mówi w tym temacie,
nawet nie wiem czy jej się podoba czy nie

[marsylia]

W tym artykule jest dalej o ochronie krocza podczas porodu:

Nigdy też w czasie parcia nie przyj jak "na stolec", jeśli już, to tak jak "na mocz".


nie wiem czy umiem odróźnić parcie na mocz i na stolec jakie to skomplikowane wszystko

[aja1]

Samo wyjdzie w praniu jak będziesz przeć.

Co do imienia i teściowej, marudziła przy Kaśce, to jej powiedziałam, że jej przecież nikt się o zdanie nie pytał. Ja nie pytam czy może tak mieć na imię, tylko informuję jak będzie miała na imię. Teraz juz nie komentuje

[marsylia]

Iza Franek ma imię ustalone od 12 tygodnia ciazy, zadne inne nie wchodzilo w gre, jak powiedzielismy tesiom bylam w 18 tygodniu chyba i nie było jeszcze takiej wizyty gdzie nie byloby tego samego gadania z Bartkiem, ja jestem bardzo opanowana i spokojnie jej tlumacze, ze Franek to Franek i tyle, ale jednak już szlak mnie trafia. I moj J. się nie odezwał dziś, żeby dała spokój tylko powiedział jej, że ona może mówić do niego Bartek. nosz.. k....
Jak mi powie do mojego dziecka Bartek to ja zacznę mówić do niej Irena

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Napisane przez aja1

Kobiety coś dla pracujących mam, artykuł http://www.styl.pl/kariera/mama-w-pr...owa,nId,317867

brakuje mi ojca w tym artykule.

[aja1]

Mówią o mężach, ale głównym tematem jest mama pracująca.

[iizabelaa]

Montii ja ciągle nie dostałam nagrody z konkursu Aniołkowego

a ty?

[marsylia]

Napisane przez aja1

Mówią o mężach, ale głównym tematem jest mama pracująca.

Jakoś wydaje mi się, że jest to skajnie opisane. Bo obowiązki w domu można podzielić między siebie, tak, żeby kobieta miała więcej czasu z dzieckiem, no i zaangażowanie tej" Zuzanny" w pracę jest skrajne. Wydaje mi się, że można być w pracy mniej niż 8 - 20 i jednak czuć spełnienie i satysfakcję z obu ról, szczególnie przy dziecku, które chodzi już do przedszkola.

[Montii]

Napisane przez iizabelaa

Montii ja ciągle nie dostałam nagrody z konkursu Aniołkowego

a ty?

doszła wczoraj albo przedwczoraj... tż mi napisał bo ja u rodziców jestem, że golarka + kosmetyki
a Ty paseczki blend-a-med wygrałaś?

[kinga2710]

hej dziewczyny podpowiedzcie mi zostalo mi ok 6 tygodni i zastanawiam się czy możne już naszykować sobie torbę czy czekać z tym

[miamore999]

Napisane przez kinga2710

hej dziewczyny podpowiedzcie mi zostalo mi ok 6 tygodni i zastanawiam się czy możne już naszykować sobie torbę czy czekać z tym

ja myślę, że lepiej wcześniej niż za późno


moja już prawie skompletowana i spakowana

[iizabelaa]

Napisane przez Montii

doszła wczoraj albo przedwczoraj... tż mi napisał bo ja u rodziców jestem, że golarka + kosmetyki
a Ty paseczki blend-a-med wygrałaś?

tak, paski
ale wygrałam jeszcze blender w konkursie kulinarnym i na niego bardziej czekam

[kinga2710]

ja wlasnie sie do tego przymierzam ale maz stwierdził ze za wcześnie na to no ale ja chyba się go nie posłucham i zacznę pakować torbę, hm mam jeszcze takie pytanie czy wy tez odczuwacie takie delikatne a zarazem dające we znaki skurczki w okolicach szyjki tak jakby coś się otwierało i biegusiem zamykało:confus ed: bo ja tak mam od tygodnia i jest to dokuczliwe i w takich momentach mały w brzuchu świruje bardzo

[diatoma]

Napisane przez Montii

ja to bym sie bala na allegro ze stojakiem kupowac bo juz 3 macalam w sklepie i tylko jeden sie nie bujał..a dwa pozostałe to takie rozchwiane jakieś :/ a podloga prosta i dobrze rozlozone byly...i kurcze kiwal sie na boki brzydko...
ja chyba kupie zwykla wanienke w ikei

zgadzam się , ja już sobie upatrzyłam, ale tej chwiejności się boje, i tam jakies wieksze pieniadze byly za przesylke. wiec rozejrze sie kolo siebie za tym jednak.

nam koleżanka z ikei odradziła, bo nie ma za co złapać z boku wanienki żeby ją przeniesc.

[Montii]

diatoma chodzi mi o tą http://www.bangla.babyonline.pl/mebl...enka-p2029.htm najzwyklejsza.
bo małego chce kąpać na początku w pokoiku jego
później już w wanience ale w łazience więc nie będę wanienki przenosić

[trzyrazyi]

Napisane przez kolba

Kochane!!!
Dziękuję Wam bardzo za ciepłe słowa i wykomplementowanie Oleńki!!! Jestem w Niej zakochana po uszy!!!! Od wczoraj jesteśmy w domku. Masakra jakiego mieliśmy stresa jadąc ze szpitala!!! Oczywiście noc nieprzespana, bo Maleńka ma osławioną kolkę - podobno wcześniakom częściej się przytrafia! Normalnie płakałam, jak widziałam jak się męczy i postękuje. Dziś dostała espumisan i właśnie świętujemy, bo w pampersie wielka kupa!!
Lecę karmić, ale wrócę

Aha, śliczne te Wasze brzuszki, a Montii to chyba musi wagę wytarować

Buziolki Dla ciebie i Olenki....trzymam kciuki,teraz juz moze byc tylko lepiej jak jest w domku klaski:

[Montii]

zjadłam czekoladę z orzechami i moje dziecko skacze jak na trampolinie

[diatoma]

no właśnie taką mi pokazała-jakiej nie kupować.
wiesz jakbym nie musiała jej nosić to bym ją kupiła, ale ja bynajmniej muszę się liczyć z tym że w łazience nie mam szans na miejsce na wanienkę bo jest za mała!!! i dlatego kazała nam zwrócić uwaę żeby było pożadnie za co złapać taką wanienkę. zresztą jak będziesz ja kupowac tosobie pomacasz czy spełnia wymagania,a druga sprawa że te wanienki są tanie , wiec w razie czego strata niewielka
wiesz co Monti ja twoje objadanie bardziej bym wiązała z nauka i cała sesja jak ja miałam sesje to miałam większe zachcianki niż jak teraz jestem w ciąży i do ksiązek nie usiadłam dopoki tego czegos upatrzonego nie zjadłam. i nie wyobrażam sobie być w ciąży w sesję bo bym chyba w lodówce zamieszkała

[Montii]

diatoma całkiem możliwe, w sumie przed ciążą chyba też tak 'skubałam ' sobie jedzonko i zawsze miałam min +3kg oddając indeks
nie umiem się uczyć na głodzie

a teraz już mi wszystko tito, i moja waga i w ogóle, zostało max 6 tygodni, młody się urodzi, będzie śmiganie z wózkiem że hej
daje sobie pół roku i wrócę do dawnej wagi, chociaż ciuchy mam sprzed ciąży tylko w spodnie się nie wcisnę


no właśnie wanienka chyba 19 zł także nie będzie źle a raczej w łazience go kąpać będziemy i heja

[diatoma]

wzruszyłam się http://www.youtube.com/jodieleh#p/a/u/0/gaHZfrDibII

[laseczkaa]

Napisane przez megi2015

super brzusio

dziękuję

Napisane przez kolba

Kochane!!!
Dziękuję Wam bardzo za ciepłe słowa i wykomplementowanie Oleńki!!! Jestem w Niej zakochana po uszy!!!! Od wczoraj jesteśmy w domku. Masakra jakiego mieliśmy stresa jadąc ze szpitala!!! Oczywiście noc nieprzespana, bo Maleńka ma osławioną kolkę - podobno wcześniakom częściej się przytrafia! Normalnie płakałam, jak widziałam jak się męczy i postękuje. Dziś dostała espumisan i właśnie świętujemy, bo w pampersie wielka kupa!!
Lecę karmić, ale wrócę

Aha, śliczne te Wasze brzuszki, a Montii to chyba musi wagę wytarować

jak dobrze że już w domku jesteście . całuski dla Oleńki i dla Ciebie jak będziesz miała czas prosimy o więcej fotek małej bo jest taka urocza

Napisane przez marsylia

No i w zalaczeniu brzucho z Frankiem przez duze F

śliczny

Napisane przez kinga2710

hej dziewczyny podpowiedzcie mi zostalo mi ok 6 tygodni i zastanawiam się czy możne już naszykować sobie torbę czy czekać z tym

ja już bym naszykowała na Twoim miejscu lepiej mieć przygotowaną ja mam termin na kwiecień i zamierzam już w lutym jak tylko będę miała już rzeczy do szpitala pakować torbę bo w tej chwili z rzeczy do szpitala to mam koszule,klapki i to wszystko ....

[Montii]

gdybym miała możliwość to bym się pakowała już... ale poczekam jeszcze 1,5 tygodnia do końca remontu...popiorę wsio i będę gotowa;-)

[marsylia]

A ja otworzylam puszke ananasków i już zjadłam 5 uwielbiam ananasy w ciąży. Jem ich tyle w tygodniu co wcześniej w rok czy dwa Czasem się boję, że Franek się urodzi i będzie pachniał ananasem

Montii ja nawet nie muszę wracać do swojej wagi, bo przed ciążą schudłam do 48,5 i źle wyglądałam. Więc mi wystarczy jak zostanie 51 kilo No i cyce mogłyby zostać jak teraz 70-75 e to dobry rozmiar tylko stanik ciezko znalezc

[Montii]

Napisane przez marsylia

A ja otworzylam puszke ananasków i już zjadłam 5 uwielbiam ananasy w ciąży. Jem ich tyle w tygodniu co wcześniej w rok czy dwa Czasem się boję, że Franek się urodzi i będzie pachniał ananasem

Montii ja nawet nie muszę wracać do swojej wagi, bo przed ciążą schudłam do 48,5 i źle wyglądałam. Więc mi wystarczy jak zostanie 51 kilo No i cyce mogłyby zostać jak teraz 70-75 e to dobry rozmiar tylko stanik ciezko znalezc

Oj to chudzinka z Ciebie straszna
taka szczupła mama + duży biust no to laska nie z tej ziemi

ja bym chciała wrócić do swojej wagi, no ewentualnie 5 kg może mi zostać bo dość szczupła byłam nawet te 5 kg jakby mi zostało w tyłku to by było fajnie, oby brzuchol spadł już mam kremy poporodowe z musteli naszykowane , akcja powrót do formy ciekawe kiedy dam radę wskoczyć na rowerek stacjonarny