Brzuchy coraz większe mamy, dzieci kopią, my klikamy :) Mamy wrzesień-październik IV

[kasiam187]

Napisane przez Almariel

Dzień dobry po weekendzie.
Ja dzisiaj spać nie mogę i urzęduję już od 5.

Zaraz będę Was nadrabiać.

Tak w ogóle to dziś zaczynamy 25 tc, z tej okazji puściłam najświeższe fotki brzucholka na pocztę.

zgrabna mamusia ja mam mniej wiecej taki sam i tez 25 tc

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

trzymaj sie kochana, odpoczywaj dla dzidzi


witam i ja w szary bury dzien jak tu z domu wyjsc

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Czesc dziewczynki!
Ja własnie jem sobie śniadanko.Pogoda okropna.Nic sie nie chce...
Anusia dzis wraca, dostała zastrzyki na płucka i zamknięcie naczyń więc zda nam dokładniejszą relacje jak wróci

Chyba nie ruszam sie dzis z domu po pogoda taka że wyć sie chce

Napisane przez katiem

Załącznik 4719656

Mam nadzieję, że pójdzie.
To moje dzieciątko.

jakie słodziutkie maleństwo.fajne są te wiaderka.ja sie ciągle zastanawiam czy wiaderko czy wanienka

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

kochana trzymajcie sie.leżcie i dbajcie o siebie


almariel śliczny brzusio

[weronika_91]

A u mnie pojawiło się słonko

Czekamy na Anusie ciekawe jak tam Marta?

[muminek88]

Napisane przez katiem

U mnie tylko zgaga.
To może jakiś wirus Cię dopadł?
.

juz ponad 2 tyg to trwa i raz jest lepiej,raz gorzej.dzis jestem taka slaba ze az mi sie krew pusciła z nosa.Dobrze ze o 15 mam wizyte

Napisane przez colds

My dzisiaj zaczynamy 29t
I co wyczytałam:

ja juz teraz musze co 2 tyg a dodatkowo raz w miesiacu do szpitala




pomalu oglądam wózki dla dzieci ale zastanawiam sie czy na 3 czy na 4 kolkach bo boje sie ze w zime jak jeszcze młody bedzie mial dostawke albo gdzies mi sie wozka uczepi moze byc niewygodnie,pozatym kółka musza miec te duze pompowane kółka a tych jakos tez nie ma narazie.ale pomału będę obserwowac. Tu jest jeden fajny,bardzo tani ale za jasny jak dla mnie
http://kleinanzeigen.ebay.de/anzeige...ggys/u11176656

[Dearlie]

Jestem po wizycie położnej. Posłuchałam sobie serduszka malucha. Poza tym dostałam listę rzeczy, które powinnam zabrać do szpitala oraz niezbędnych artykułów do pielęgnacji dziecka po przyjściu na świat. Pokazała mi także oddychanie przeponowe i kazała trenować w każdej pozycji. Podpisałam również deklarację i dostałam kartę kontroli ruchów, którą będę prowadziła od 30tc.

Muszę przebadać sobie tarczycę, bo położną zaniepokoił mój puls, szczególnie, że powiedziałam, że przy każdej wizycie mam taki wysoki, a mianowicie ok. 100. Ja jestemn tchórz, bo od jakiś 2 lat planowałam się przebadać, bo u mnie w rodzinie każdy coś tam ma z tarczycą, a później jak zaszłam w ciążę to ze strachu nie poszłam. Wiem, że to nieodpowiedzialne z mojen strony i wstyd mi. Mam nadzieję jednak, że wyniki będą dobre i niepotrzebnie teraz panikuję.

Napisane przez tamlin111

Moje dzieciątko kończy dziś 25 tygodni

klask i:

[karolluki]

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

Agnes trzymaj się dzielnie, ściskaj nogi, grzecznie leż, odpoczywaj i mam nadzieję że będzie wsio ok

Napisane przez angel166

Agnes dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa

gratuluję wszystkim dziewczynom kolejnych rozpoczętych tygodni

Pozdrowienia dla Anusia i Martusi, niech ich maleństwa tam w brzuszkach grzecznie siedzą i rosną
kajaja ja miałam dwa razy robione, na połówkowym i ostatnio płacę tyle samo co za wizytę ze zwykłym usg - 150zł, bo mam je nadal + na 3d podglądamy malutką
gda bardzo ładny wózeczek
Almariel, Anusia śliczne brzuszki

a my wróciłyśmy zmęczone na maxa z weekendu we Wroc, przed chwilą dopiero wstałam musiałam odespac, a co dzięki za trzymanie kciuków, egzaminy zaliczone na 5 i 3+. Trochę słabo ten drugi, mogłam pisac jeszcze raz, bo to zerówka była ale w piątek ten. Nie chciałoby mi się jechac , tym bardziej, że ten weekend wolny od szkoły, więc wzięłam te 3+, mało ambitnie wiem

w ogóle jak mnie wczoraj mój mężuś zaskoczył to masakra wróciłam, a tu w domku posprzątane na maxa, zakupki zrobione i obiad się gotuje wygonił mnie do łóżka bym odpoczywała i czekała, aż mi przyniesie obiadek zrobił karczek pieczony z cebulką, młode ziemniaczki z koperkiem i mizzerię nawet na deser budyń czekoladowy
dzisiaj niestety nie w humorze z rana był, bo zapomniałam mu przez tydzień urlopu wyprac polar z pracy wszystko poprałam, a ten polar mi się nie zmieścił i został w koszu i zapomniałam o nim głupio mi strasznie

Gratulacje pozytywnych ocenek, co do tej 3+ to też bym brała bez zastanowienia. Przedtem miałam jakieś większe ambicje jak chodzi o oceny na studiach, a teraz priorytetem dla mnie jest żeby zdać w I terminie i nie musieć specjalnie jeździć i ponownie zaliczać

dla mężusia za obiad
A o ten polar na pewno nie będzie się długo złościł


A ja się trochę ogarnęłam, wypiłam kawkę i zmykam do nauki, póki jeszcze mam mobilizację

[anusiaaniaanusia]

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

ale fajnie że juz wróciłaś
ale widze że pozytywnie na Ciebie wpłynął ten pobyt w szpitalu.super

[lourose]

A my zaczynamy 23 tydzień! wzięłam L4 więc przez ten tydzień mam nadzieję że odsapnę, chociaż już telefony się zaczęły :/
Kupiłam 2 kg truskawek i bób młodziutki! mniam!
Chociaż za oknem niespecjalnie to mam dobry humor

[weronika_91]

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

jak fajnie , że wróciłaś i to z samymi dobrymi wieściami

[I_K]

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

Brawa za dobre wieści
Mi coś dziś strasznie słabo...

[lourose]

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

Super

[Almariel]

Napisane przez karolluki

Ładny domek dla maluszka
Gratulacje kolejnego tygodnia

Napisane przez Konczita

kochana śliczny brzusio taki zgrabniutki jest wyglądasz bardzoooo ładnie

Napisane przez weronika_91

Piękny brzusio taki malusi zgrabniusi

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

Napisane przez kasiam187

zgrabna mamusia ja mam mniej wiecej taki sam i tez 25 tc

Dziękuję

Napisane przez Konczita

kochana odpoczywaj jak najwięcej i leż na lewym boku pamiętaj o tym by dostarczać do organizmu wodę jak najwięcej mimo że będziesz biegać do toaletki ale to też pomaga ... trzymaj się jeszcze 12t musisz zacisnąć nóżki a później niech się dzieje wola nieba

jaką dawkę fenoterolu dostałaś?

Potwierdzam, ja w 18 tc byłam na IP z twardniejącym brzuchem i odkąd zaczęłam magnez łykac i duuużo duużo pic to się polepszyło. Fakt, sikam co chwilę, ale co zrobic...

Napisane przez angel166

a my wróciłyśmy zmęczone na maxa z weekendu we Wroc, przed chwilą dopiero wstałam musiałam odespac, a co dzięki za trzymanie kciuków, egzaminy zaliczone na 5 i 3+. Trochę słabo ten drugi, mogłam pisac jeszcze raz, bo to zerówka była ale w piątek ten. Nie chciałoby mi się jechac , tym bardziej, że ten weekend wolny od szkoły, więc wzięłam te 3+, mało ambitnie wiem

Gratuluję zaliczeń.



[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;34627766]

jakie słodziutkie maleństwo.fajne są te wiaderka.ja sie ciągle zastanawiam czy wiaderko czy wanienka

kochana trzymajcie sie.leżcie i dbajcie o siebie


almariel śliczny brzusio[/QUOTE]

dziękuję Mi też się to wiaderko podoba, muszę mężowi pokazac. My jeszcze nie mamy wanienki, więc kto wie, może się na wiaderko zdecydujemy... muszę się bardziej zagłębić w temat.

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

Super, że jesteś. I że maluszek rośnie i jest bezpieczny w brzuszku i oby jak najdłużej !!

[kasiam187]

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

[Iwoncia81]

Napisane przez aaliyah

Dziewczyny nie piszcie tu o umierających noworodkach, proszę.

No właśnie

Napisane przez katiem

Załącznik 4719656

Mam nadzieję, że pójdzie.
To moje dzieciątko.

Ale małe cudeńsko

Napisane przez Dearlie

A ja wstałam, żeby odprawić TŻ-ta na drogę i rozbudziłam się na całego. Co gorsze, wypiłam herbatę i załączył mi się jakiś pacman, jestem taaaaka głodna Dobra, kończę po pewnie o tej godzinie to gadam do siebie.



Gratulujemy!



Śliczny maluch.

Dziękuje

Napisane przez colds

My dzisiaj zaczynamy 29t

gratulejszyn

Napisane przez Almariel

Dzień dobry po weekendzie.
Ja dzisiaj spać nie mogę i urzęduję już od 5.

Zaraz będę Was nadrabiać.

Tak w ogóle to dziś zaczynamy 25 tc, z tej okazji puściłam najświeższe fotki brzucholka na pocztę.

Gratulacje ide zaraz obejrzeć maila

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

Leż kochana i sie nie martw, wszystko będzie dobrze i trzymam kciuki za wizyte

Napisane przez lourose

A my zaczynamy 23 tydzień! wzięłam L4 więc przez ten tydzień mam nadzieję że odsapnę, chociaż już telefony się zaczęły :/
Kupiłam 2 kg truskawek i bób młodziutki! mniam!
Chociaż za oknem niespecjalnie to mam dobry humor

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

Cudne wieści kochana

A ja wróciłam z laboru w końcu
Mój mężul ze mną po nocce siedział tam, a w łaściwie to siedzieliśmy sobie w aucie 2 godziny
Ta glukoza wcale nie jest taka straszna, całą szklanke wydoiłam ale na 2 razy bo bym sie chyba utopiła
no i mam 4x kłutą ręke bo najpierw 2x, a za trzecim to chciałam dać jej drugą łape żebym nie miała w jednej ręce trzech dziur i wyszło na to, że z drugiej jakoś lecieć nie chciało, więc mam teraz w sumie 4 kłucia
Ale zniosłam dzielnie

A teraz jem sobie fasolke po bretońsku

[kasiam187]

Napisane przez Iwoncia81

A teraz jem sobie fasolke po bretońsku

o jezusie podziel sie, taka mam ochote, chodzi za mna od kilku dni

[Iwoncia81]

To wbijaj, mam cały wielki garniol to z chęcią się podziele

[angel166]

Dearlie nie ma co się denerwowac na zapas, ale z doświadczenia własnego wiem, że kontrola poziomu tarczycy jest w ciąży bardzo ważna. W moim przypadku najważniejsza

Karoluki a ja myslałam, że w ciąży tylko ja się zrobiłam tak leniwa w sprawie nauki, aż wyrzuty sumienia miałam ale teraz tylko ciągle myślę o dzidzi i wszystko chce pozaliczac jak najprędzej, by unikac weekendowych podróży do szkoły. Owocnej nauki, ja się poobijam i zaraz też biorę się za naukę, bo za dwa tygodnei ostatnie egzaminy. Ekonomika medió i opinia publiczna

Anusia WITAMY TO super, że już wszystko w porządku i jesteś z Bartusiem z nami

Lurose gratuluję kolejnego tygodniabób:slin a: ja w truskawki się zaopatrzyłam ale bobu nie widziałam

Almariel dziękuję

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez Iwoncia81

To wbijaj, mam cały wielki garniol to z chęcią się podziele

to ja też wbijam

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

wiecie może ile idzie list polecony ekonomiczny? Zamówiłam butelkę na all 1 czerwca, 4 ją wysłano i jeszcze jej nie dostałam

[karolluki]

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

Anusia super że jesteś
dla dużego maluszka
Dobrze że wszystko się dobrze skończyło

[Iwoncia81]

Angel to dawaj na obiadek

Co do listu ekonomicznego to ja nawet 2 tygodnie czekalam i pewnie teraz też tak poczekam bo też taki wzięłam bo najtańszy

[karolluki]

Napisane przez angel166

Karoluki a ja myslałam, że w ciąży tylko ja się zrobiłam tak leniwa w sprawie nauki, aż wyrzuty sumienia miałam ale teraz tylko ciągle myślę o dzidzi i wszystko chce pozaliczac jak najprędzej, by unikac weekendowych podróży do szkoły. Owocnej nauki, ja się poobijam i zaraz też biorę się za naukę, bo za dwa tygodnei ostatnie egzaminy. Ekonomika medió i opinia publiczna

Angel ja do tej pory miałam stypendium naukowe, a teraz chyba będą same tróje w indeksie
Ale szczerze mówiąc zwisa mi to, uczę się tylko byle by zaliczyć i nie mieć poprawek, a całą uwagę poświęcam na wyprawkę, zakupy dla maluszkowej i inne bardziej pożyteczne rzeczy
Też ci życzę powodzenia na egzaminach, damy radę i przejdziemy prez tą sesję jak burza

[angel166]

Napisane przez karolluki

Angel ja do tej pory miałam stypendium naukowe, a teraz chyba będą same tróje w indeksie
Ale szczerze mówiąc zwisa mi to, uczę się tylko byle by zaliczyć i nie mieć poprawek, a całą uwagę poświęcam na wyprawkę, zakupy dla maluszkowej i inne bardziej pożyteczne rzeczy
Też ci życzę powodzenia na egzaminach, damy radę i przejdziemy prez tą sesję jak burza

ja na licencjacie też miałam, teraz też miałam się starac po pierwszym roku mgr, ale będę brała dziekankę, więc się nie kwalifikuję no to sobie odpusciłam kilka zjazdów i teraz byleby pozaliczac wszystko. Pewnie, że damy radę wtedy to nam się dopiero laba zacznie

a ja myślałam, że polecony ekonomiczny to szybko idzie, jmyslałam, że może dzień dłużej od poleconego priorytet no to sobie poczekam w takim razie chyba jeszcze

[Iwoncia81]

Napisane przez angel166

ja na licencjacie też miałam, teraz też miałam się starac po pierwszym roku mgr, ale będę brała dziekankę, więc się nie kwalifikuję no to sobie odpusciłam kilka zjazdów i teraz byleby pozaliczac wszystko. Pewnie, że damy radę wtedy to nam się dopiero laba zacznie

a ja myślałam, że polecony ekonomiczny to szybko idzie, jmyslałam, że może dzień dłużej od poleconego priorytet no to sobie poczekam w takim razie chyba jeszcze

to też zależy od poczty czy sobie nie leci w kulki.
też sobie teraz pluje w brode bo dosłownie jakieś półtora godziny temu płaciłam i zamiast sobie wziąść priorytet to taki badziewny wybór bo taniej
a jeszcze taki fajny ciuszek i chyba zdechne jak będe czekac 2 tygodnie bo ja niecierpliwa w tej ciąży

[Katee27]

Część Mamusie!
JA mam humor dziś do du... Od wczoraj wieczora wszystko mnie wkurzało i dziś najbardziej mój mąż-mam go dość!oczywiście się nie odzywam do niego i mi smutno.
Zamierzam jechać do szpitala do koleżanki,wczoraj urodziła śliczną córeńkę 3300g przez cc.Może mi się nastrój poprawikocham małe bobaski
U nas w nocy też lało,coś chyba słyszałam przez sen.

Napisane przez katiem

Ja wprost przeciwnie. Z Happy jestem bardzo zadowolona. A teraz to w ogóle - bez chloru - dla mnie super. Jedyne co to bardzo drogie. Najgorsze są Huggies - te ciągle przesikiwał.
Będę kupować albo je albo baby dream

Ja też do pieluszek Happy nie miałam zastrzerzeń,bardziej do dady-jak dla mnie za mało mają wkładu i przciekały,przynajmniej przy synku.
Zobaczę jak teraz,bo są ulepszone i planuję kupić jakąś 2.

Napisane przez muminek88

tez chce ale mam moze z 15 ciuszkow po chlopcach co dla dziewczynek sie nadają,głównie body :/

ja mialam happy i nie narzekalam ale z dady bylam najbardziej zadowolona

Czy wy nadal wymiotujecie? Bo ja jestem juz w 19 tyg i nadal wymiotuję,do tego biegunka i zgaga.dzis pol dnia spalam i wcale nic nie jadlam a teraz mi sie chce pizzy :/

Wracając do proszku do prania,ja używałam tylko do kolorów dzidziusiowych,bo tak naprawdę czysto białych body mam kilka sztuk a cała rszta ma jakieś wzorki,obrazki czy paski.A w ręku nie chciałoby mi się prać tych kilku sztuk,no i jeszcze ewentualnie pieluch tetrowych jak dziecku się uleje.Wystarczająco bolał mnie kręgosłup
Ja nie wymiotuję,tzn.czasem rano tak mam jakbym zaraz miała,ale muszę szybko coś zjeść i napić się gorącej herbatki,przechodzi
ale moja teściowa całą ciąże
Może z tymi objawami zadzwoń do gina,bo żeby się nie odwodnić

Napisane przez zielona1911

Katee27
mam hpv 16 i 44klykciny. Nic mi z nimi nie zrobili bo sie nie zgodzilam tzn. mialam isc na wycinek ale nie poszlam

Kurcze to współczuję bardzo.Może jeszcze to przemyśl.
Dla mnie to jest coś okropnego i paskudnie się z tym czułam,fuuuaż mnie trzącha jak pomyśle.
Ja ich też miałam mnóstwo,dobrze tylko,że na zewnętrznej stonie warg i mój gin mi polecił dobry ośrodek/szpital,gdzie mi to wycięli,trochę piekło po,ale szybko się wygoiło.No i mogłam urodzić naturalnie
Po tamtych nie ma śladu,a jedną miałam ciut zakrótko przyciętą i muszę na nią uważać przy goleniu bobra
Mam nadzieję,że teraz się nie pojawią.

Napisane przez colds

My dzisiaj zaczynamy 29t
I co wyczytałam:

GratulujęNic się nie martw,prawie każda ciężarna tak śmiga,no niektóre to i częściej przez całą ciąże,więc jest ok

Napisane przez karolluki

A z lepszych wiadomości to w piątek odebrałam wyniki badań, na moje oko wszystko ok, a dziś mam wizytę wieczorem, już się nie mogę doczekać

Wczoraj dostaliśmy dla maluszkowej cały worek maluteńkich ubranek od bratowej męża, muszę je przejrzeć, posegregować i wyprać Dla siebie kupiłam dwie koszule do szpitala

Cieszę się,że z okiem w porządku,moje też już chyba się przyzwyczaiły do nowych szkieł a raczej do jednego,bo ciut mi się zepsuło.
Trzymam kciuki za wizytę.Też lubie dostawać takie workicały czas czekamznajoma miała dać...

Napisane przez Agnes!84!!

Witam Was po dlugiej przerwie!
U mnie kiepsko. Byłam w szpitalu z powodu twardnienia brzucha i skurczy..uspokoiło sie trochę ale po powrocie do domu znów to samo mimo że jestem na fenoterolu. Praktycznie w pozycji stojącej mam twardy brzuch, lezenie też nie przynosi zupełnej ulgi. Jak wstaje w nocy do wc mam brzuch jak kamień. Z szyjka w szpitalu było chyba ok ale nawet nie sprawdzali długości. Boję się że znacznie sie skrocila, jutro na wizycie się dowiem. Chyba skonczy się na łóżku do końca ciąży. Martwią mnie skurcze ktorych nawet leki nie mogą wyciszyćKończę dopiero 24 tc więc co będzie potem... Życzę Wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam sedecznie

Trzymaj się kochana,myśl pozytywnie.Trzymam kciuki za wizytę.Daj znać po.

Napisane przez tamlin111

Jejku pierwsza myśl jak spojrzałam na zdjęcie to: biedne dziecko.
Jakieś to dla mnie takie nie fajne, skulone to dzieciątko. No niewiem ja jestem za typowymi wanienkami.


Kochana umyć trzeba porządnie, Noworodek ma łuszczącą się skórę, często jeszcze występuje maź płodowa. Dużo jej się zbiera pod pachami, w pachwinach. Trzeba na prawdę dobrze wymyć dziecko, bo wszelkie odpażenia robią się momentalnie. Tak samo trzeba bardzo dokładnie wycierać.

Tak w ogóle dzień dobry w ten piękny, słoneczny dzień

Moje dzieciątko kończy dziś 25 tygodni

Też tak pomyślałam patrząc na zdjęcie i jakoś mnie te wiaderka nie przekonują.Wanienki te małe wyprofilowane są fajne,ale na krótko,bo dziecko szybko wyrasta.Poza tym nie mam miejsca na składowanie.
Co do mycia noworodka,pamiętam jak mój Juruś miał we włosach 3dni tą maź,nie mogły mu wymyćmiał taką czuprynę.
Wymyć to podstawa i dobrze osuszyć wszystkie fałdki,delikatnie.Ostatni o na tym pikniku szpitala,położna pokazywała przyszłym rodzicom,ja tez podpatrzyłam,żeby dziecko najpierw osuszać tetrową pieluszką,co Ty myślisz o tym?
bo ten tatuś tego manekina/dziecko zaczął porządnie wycierać,a położna,że nie!tylko delikatnie przykładać pieluszkę,a potem żeby dziecko pobyło w ręczniku.
A i gratuluję tygodni maleństwa!

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

super,witaj z powrotem

Napisane przez Iwoncia81

To wbijaj, mam cały wielki garniol to z chęcią się podziele

Ja też chcę,ale mi narobiłaś smakaa ja nie umiem sobie zrobić

[Iwoncia81]

Napisane przez Katee27

Część Mamusie!

Ja też chcę,ale mi narobiłaś smakaa ja nie umiem sobie zrobić

poczytaj na necie - pełno opisów jak ją zrobić
Nic w tym trudnego

Almariel śliczny domek od maluszka

[colds]

Napisane przez angel166

wiecie może ile idzie list polecony ekonomiczny? Zamówiłam butelkę na all 1 czerwca, 4 ją wysłano i jeszcze jej nie dostałam

Wydaje mi się, że powinien już dojść.

Napisane przez lourose

A my zaczynamy 23 tydzień! wzięłam L4 więc przez ten tydzień mam nadzieję że odsapnę, chociaż już telefony się zaczęły :/
Kupiłam 2 kg truskawek i bób młodziutki! mniam!
Chociaż za oknem niespecjalnie to mam dobry humor

Rano jak się obudziłam to naszła mnie niepohamowana ochota na truskawki I domownicy czytają mi w myślach

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

Super, że już wróciłaś! I że wszystko dobrze

Napisane przez tamlin111

Moje dzieciątko kończy dziś 25 tygodni

[aga_ton]

cześć dziewczyny

w weekend internet coś słabo chodził i dopiero dziś Was nadrobiłam. ale żeście się rozpisały ale to dobrze, miałam co czytać


gratuluję udanych wizyt i rozpoczętych tygodni

u nas wszystko w porządku, w przyszłym tygodniu mam wizytę i pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. już się doczekać nie mogę

co do wanienki czy wiaderka to jeszcze nie jestem zdecydowana... wprawdzie mamy już zwykłą wanienkę 100 cm, ale to wiaderko ciekawi od jakiegoś czasu. lubię nowości więc chętnie bym je wypróbowała by samemu wyrobić sobie o nim zdanie

zresztą poczekam jeszcze co na jego temat sądzi położna, z którą będę miała zajęcia. może to mi ułatwi wybór.

my usg 3d będziemy robić ok 30 tygodnia. ginekolog, do którego chodzę, powiedział, że to najlepszy czas więc się wtedy zapiszę mała będzie miała piękną pamiątkę a jest tylko 20 zł tańsze od zwykłego usg, więc grzech nie skorzystać a za zwykłe płacę 180 zł

w tym miesiącu planuję zakończyć zakupy ciuszkowe i skompletować torbę do szpitala.
w lipcu reszta pierdółek dla małej i przygotowanie dla niej pokoiku.
a w sierpniu poprać ubranka, kupić łóżeczko a na początek września odkładam zakup wózka.
tak to sobie zaplanowałam, zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce

Napisane przez anusiaaniaanusia

Hej, wróciłam już. Z małym wszystko w jak najlepszym porządku Waży już ponad kilogram. Przybiera ostro na masie.
Długość mojej szyjki 29mm, twarda i zamknięta. Dotrzyma jeszcze długo.
Leżałam na położniczym, oglądałam malutkie dzidziusie i co najważniejszcze-oswoiłam się z porodem... Mam 20 stron do nadrobienia...

cieszę, się że u Was wszystko dobrze.

[m_moni]

Napisane przez Dearlie

Muszę przebadać sobie tarczycę, bo położną zaniepokoił mój puls, szczególnie, że powiedziałam, że przy każdej wizycie mam taki wysoki, a mianowicie ok. 100. Ja jestemn tchórz, bo od jakiś 2 lat planowałam się przebadać, bo u mnie w rodzinie każdy coś tam ma z tarczycą, a później jak zaszłam w ciążę to ze strachu nie poszłam. Wiem, że to nieodpowiedzialne z mojen strony i wstyd mi. Mam nadzieję jednak, że wyniki będą dobre i niepotrzebnie teraz panikuję.

ja dzisiaj w końcu idę do endo-gina. u mnie w rodzinie nikt jeszcze nigdy nie miał żadnego problemu z tarczycą. mam nadzieję, że u mnie tez będzie wszystko w porządku, ale się boję.

mam humor do d. ważę już +10kg, a miało być 12kg do końca ciąży. przez ten cholerny ślinotok i metaliczny posmak w ustach jem więcej, bo inaczej jest mi niedobrze wczoraj sobie pochodziłam górkach i mnie boli w pachwinie...nawet zupa mi się nie udała

[gda]

Napisane przez tamlin111

Kochana umyć trzeba porządnie, Noworodek ma łuszczącą się skórę, często jeszcze występuje maź płodowa. Dużo jej się zbiera pod pachami, w pachwinach. Trzeba na prawdę dobrze wymyć dziecko, bo wszelkie odpażenia robią się momentalnie. Tak samo trzeba bardzo dokładnie wycierać.

Tak w ogóle dzień dobry w ten piękny, słoneczny dzień

Moje dzieciątko kończy dziś 25 tygodni

A można robić tak, że wlewam płyn do kąpieli do wody i po prostu go dokładnie pieluchą tetrową obmywam? Bo ja nie chcę używać mydełka...

Gratulacje z okazji 25 tygodnia!

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

wpadam sie pochwalić że mam wrescie tv

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez gda

A można robić tak, że wlewam płyn do kąpieli do wody i po prostu go dokładnie pieluchą tetrową obmywam? Bo ja nie chcę używać mydełka...

ja mam zamiar tak robić.dla mnie mydło w kostce sczególnie dla dzidzi to syf i zaraza.jedna wielka bakteria