Ploty od soboty do soboty, część 4 ale nie ostatnia :)

[sioodemka]

rozumiemy, rozumiemy... dlatego napisałam, żebys się wzięła do roboty

A on biedy, bo z filozofką/myślicielką się ciężko żyje. Obiadu nie ma, bo rozmyśla, seksu nie ma, bo ma nastrój filozoficzny etc.

[zielona butelka]

Napisane przez sioodemka

rozumiemy, rozumiemy... dlatego napisałam, żebys się wzięła do roboty

A on biedy, bo z filozofką się ciężko żyje. Obiadu nie ma, bo rozmyśla, seksu nie ma, bo ma nastrój filozoficzny etc.

łooooooo matkoooooooo..... I jeszcze od tygodnia rozkazuje oglądać filmy katastroficzne, głównie o górach i o wspinaniu i innych ekstremach.
Bieeeeeeedaczek faktycznie

Ty wiesz, a on twierdzi, że kocha mnie

[sioodemka]

ooo o filmach zapomniałam !

no kocha, a co ma mówić ? tylko tak może doczeka się ciepłego posiłku ;P

[zielona butelka]

Kocha, mimo wszystko... taki on jest!

[jambolaja]

Niech się wszystkie kawały schowają przy Was.Uśmiałam się z Was że hej! hahaha
A pamiętacie taki film(i wydarzenie bo na faktach atentycznych) jak niewidomy zdobył szczyt(chyba K2) I tam chyba dwóch zginęło czy tylko nie zdobyło szczytu aby właśnie mół zdobyć On....Zrobili to z pełną świadomością.Mogli zawrócić wszyscy ale zdecydowali właśnie tak.....więc to jest dowód na pasję ale i na zdecydowanie z desperacją włącznie....Smutne i optymistyczne zarazem...
Buziam
Prunelko czarujemy
Bożenko ogrzewam serduszkiem

[Pupil]

Zgadzam się z Jolą, nie wierzę, że idą w góry czy wyruszają w samotną podróż jachtem dookoła świata bez świadomości zagrożenia i możliwości utraty życia. W końcu mamy instynkt samozachowawczy mniej lub bardziej rozwinięty ale jednak Człowiek jest istotą świadomą nieuchronności swojej śmierci, ale również zagrożeń jakie niesie życie i konieczności unikania sytuacji ryzykownych. To już stwierdził pan Charles Darwin a układu nerwowego, który za to odpowiada nie da się za bardzo oszukać. Ale można w pełni świadomie pogodzić się z ryzykiem i wbrew zdrowemu rozsądkowi udać się w góry i z nich nie wrócić. Albo do wnętrza wulkanu.
Był kiedyś wywiad z małżeństwem wulkanologów - Katia i Maurice Krafft w serialu dokumentalnym pod tytułem "Badacze wulkanów". Całe życie igrali z ogniem i jak sami stwierdzali, są świadomi, że mogą zginąć. Ale coś ich pchało na te gorejące góry, wbrew rozsądkowi. Robili unikalne zdjęcia wybuchających wulkanów, wchodzili do kraterów wulkanów, które groziły wybudzeniem i z których wydobywały się już diabelskie opary Zginęli w tzw. gorejącej chmurze w kilka miesięcy po tym, jak udzielili wywiadu. W Japonii.

Zieloniutka jak ja kocham Twoje esencjonalne stwierdzenia Zawsze mi wpajano że "Kocha się, mimo wszystko a nie ponieważ..." I tu Pan Mąż czyli Zieleniec jeśli mnie pamięć nie myli jest tego żywym przykładem. Wielkie

[biernacka4]

Cześć babeczki
U mnie już cieplutko (od wczoraj wieczorem). Nawet sobie nie wyobrażacie jaką przyjemność miałam wchodząc pod cieplutki prysznic. Z dwojga złego to i tak dobrze, że w ogóle była woda bo co my byśmy zrobili z WC ??????
Wyobrażacie sobie coby się działo gdyby wyłączono w całym mieście wodę i prąd na parę dni? Masakra.

Dziękuję za cieplutkie myśli z Waszej strony - naprawdę cieplutko się na duszy robi.

Teraz z innej beczki. W grudniu kupiłam mojej mamie olej kokosowy (w sklepie ze zdrową żywnością), taki do jedzenia. Ponieważ było go dużo troszeczkę go wzięłam dla siebie ale nie do jedzenia tylko do ciała. Używam go od paru tygodni zamiast balsamu do ciała. Mówię Wam rewelacja. Ma wygląd i konsystencję twardego smalcu.
Jest świetny a skóra jest nawilżona i ślicznie pachnie. Olej jest z zimnego tłoczenia bez konserwantów, całkowicie ekologiczny więc tym bardziej zdrowy. Polecam.

[jambolaja]

A myślicie czemu hinduski mają taką aksamitną skórę? Ja go używam do włosów.

[prunelka]

Ja też olejem kokosowym włosy olejuje Ale do skóry czasami również Olej kokosowy tłoczony na zimno, nierafinowany pięknie pachnie

[kicia0940]

Napisane przez Pupil

Zgadzam się z Jolą, nie wierzę, że idą w góry czy wyruszają w samotną podróż jachtem dookoła świata bez świadomości zagrożenia i możliwości utraty życia. W końcu mamy instynkt samozachowawczy mniej lub bardziej rozwinięty ale jednak Człowiek jest istotą świadomą nieuchronności swojej śmierci, ale również zagrożeń jakie niesie życie i konieczności unikania sytuacji ryzykownych.

Tak by się wydawało. Kiedyś Wam obiecalam ,że o tym środowisko coś opowiem, ale to jak się spotkamy. Normalny człowiek ma instynkt samozachowawczy, ale są takie osoby które nie chcą sobie coś udowodnić ale całemu światu jakie są wspaniałe. Płacą kasę i życzą sobie na K2. I znam taką osobę, która idzie z grupą, nie ma mapy, nie wie dokąd idzie - cel szczyt, po to żeby móc się potem pochwalić.
Sama mam na kącie nieodpowiedzialne zimowe zachowani i to z gupą. Ale teraz bym się nie wybrała bo wiem, że organizm może mnie zawieźć. mam kolegę który jeździ z Pawłowskim i kiedyś wócili spod szczytu Amajdablan, bo to doświadczeni ludzie i wiedzą kiedy powiedzieć sobie pass. Zresztą we wspinaniu jest taka granica 'strefa śmierci' - to ok 7.900, kiedy wydatek energetyczny jest już zawsze ujemny i wedy musi włączyć się głowa.

[Figamaga]

Och, ale tu się narobiło, same filozoficzne przemyślenia. Ja tylko swoje dodam - adrenalina również uzależnia

A ja walczę z urzędem pracy Bo niestety, nie udało się zostać na zastępstwie w szkole. Wczoraj nie miałam wszystkich dokumentów (bo skąd wiedziałam, ze umowy o dzieło są tak WAŻNE? A sporo ich się za przewodnictwo nazbierało). Dziś wystałam się 2 godziny, po to by dowiedzieć się, że muszę mieć zaświadczenia o zarobkach miesięcznych z każdego miejsca pracy, po to aby dostać zasiłek. I teraz UWAGA!!!! Muszę się cofnąć do początków mojej pracy, czyli 8 lat wstecz
Wiadomo - nikt mi tego w ciągu 15 minut nie wypisze, wszak trzeba posprawdzać wszystko dokładnie sprawdzić. A w paru szkołach już pracowałam, dziś załatwiłam dwie, jutro kolejne trzy. I jakiś tydzień jestem w plecy

[jambolaja]

Oj Madziu a myslałam,że sie uda....

[lexor]

Aleście filozoficznie naplotkowały oj tak człowiek to zagadkowa istota

Figunia - cierpliwości życzę i szybkiego załatwienia wszystkiego, a swoją drogą urzędnicy i ci co wymyślają przepisy mogliby troszkę życiowo podchodzić do człowieka, po co są systemy komputerowe itp., każdy powinien mieć własne konto i tam powinno być odnotowane wszystko - o ile łatwiejsza byłaby inwigilacja

Kiedy wiosna wówczas wszystki złe myśli i depresyjne stany przejdą do lamusa

[Terenia18]

A ja was czytam z hotelowego łóżeczka i jutro rano już wizyta u dentysty.
Bożenko szczęście wielkie, że odzyskałaś ciepło w domciu i możesz
pięknie wykąpana wkroczyć w Twoje Imieniny.

Niech ja będę pierwsza i już dzisiaj złożę Ci najserdeczniejsze życzenia
Imieninowe. Bo jutro dopiero wieczorem wracamy.

[biernacka4]

Ojej Tereniu wielkie dzięki, kochana jesteś.
Właśnie miałam się zapytać jak tam Twoje ząbki.

Mąż też mi już złożył życzenia

Więc zapraszam na poranną kawkę i słodkości a dla tych co nie piją kawy - herbatka.

[lexor]

Bożenko właśnie zasiadłam z taką kawusią jak na ostatnim zdjęcie, więc czuję się zaproszona na imprezkę i życzę Ci wszystkiego najlepszego, dużo ciepła, zdrówka i wiele dni w szczęściu i radości

Dziś już więcej do Was nie zajrzę, bo po pracy mam szkolenie „Obowiązki nauczyciela”, które jest wynikiem sporu w jednej z naszych placówek . Powiem Wam powiedzieć, że w tej placówce zapanowała prawdziwa wojna o władzę, co rzuca brzydkie światło na wszystkich nauczycieli.

Co się dzieje z nami, skąd ta walka szczurów, ludzie pozagryzaliby się nawzajem gdyby mogli, to jest straszne

Miłego dnia kochane plotkareczki

[rosier]

Bożenko Kochana,
ściskam Cię mocno
i życzę Ci duuuużo zdrowia,
radości na każdy dzień
oraz tak wielu pomysłów jak kwiatów na tej mojej różowej fuksji,
którą Ci daruję na Twój zawsze pięknie ukwiecony balkon.

[zielona butelka]

Haloś!!!

Mojej najulubieńszej Bożence na świecie, wszystkiego najsłodszego!!!!:cm ok::cmo k:

Alinko, no szkoda, że tak jest jak piszesz, to rzeczywiście b. smutne Jeszcze( może to źle zabrzmi, więc z góry przepraszam), żeby było o co, żeby to były nie wiem, jakieś kwoty milionowe w grze, czy choćby ambicje bycia jakimś prezesem czy czymś, co daje wymierne profity.... ale w szkolnictwie? Chore.... Pomijam wyświechtany slogan o misyjności tego zawodu, bo... wcale misyjny być nie musi. Wystarczy , żeby nauczyciel rzetelnie podchodził do swojej pracy, żeby też ( b, ważne) miał możliwość uczęszczać na szkolenia podnoszące kwalifikacje zawodowe, rzucające nowe światło na techniki nauczania itd, itp.
To jest moim zdaniem clue.
Ale żeby zaraz walka o stołki? W szkolnictwie? Niepoważne...:/

Zmieniając temat, na bardziej wesoły
Dałam wczoraj upust próżności i puściłam trochę grosza na urodę. NIe żeby fortunę.... ale pazurki i brewki i maseczka i peeling. Odpoczęłam troszkę, odetchnęłam i.... mam zamówienie na 3 torby O jacie!!!!
Tak czy inaczej, wczoraj był dobry dzień.. a dziś.... no taaaaaaaaaaaaaaakie płaty lecą z nieba. Mam dość

Buziam i spadam do pracy. Wszystko na mojej głowie.

[kicia0940]

Bożenko wszystkiego najlepszego i dużo zdrówka
Słodkości Ci nie życzę, bo sama jesteś nasza słodyczą

[anula3333]

Bożenko pyszności serwujesz!

Dużo zdrówka dla Ciebie i moc pomysłów!!!

[esmolny]

Dużo zdrówka i "piniędzy" życzy ElaS.

[Pupil]

Bożenko kochana wszystkiego, wszystkiego najlepszego. Żebyś nadal była dobrym duszkiem tego naszego malutkiego świata I żeby nigdy Cię nie opuściłą wena twórcza A poza tym zdrówka i nieustającej pogody ducha ...i czego jeszcze sobie życzysz

[sioodemka]

Sto buziaków, życzeń tysiąc
wszystkie szczere - mogę przysiąc,
Ślę do Ciebie z tej przyczyny
iż są Twoje Imieniny.
Niech Ci zawsze szczęście sprzyja
pech z daleka Cię omija.
Żyj nam w zdrowiu aż sto lat,
niech Cię kocha cały świat!



Bożenko - dla Ciebie w załączniku kwiaty w wersji hollywoodzkiej i polskiej do wyboru

[dzianga]

Bożenko Kochana !
przyjmij ode mnie kwiaty z samego rana!!!
Niech Ci słoneczko świeci
i kochają wszystkie dzieci!!!

A tak poza tym ..to dla mnie rano bo nie dawno wstałam, już mam dość tej zimy, jak my wszyscy chyba. Poczytałam Wasze myśli złote i bardzo mi się podobały. Wychodzą charakterki a jak))))))) Uwielbiam czytać te wątki...
Tereniu..czy dotarła przesyłka?
Pozdrawiam wszystkie szalone dziewczyny..

[jambolaja]

I ja przyłączam się do imprezki.Dopiero teraz bo cały czas tyram Padam więc chętnie poczęstuję się zieloną herbatką
A dla Naszej solenizantki kwiatów pełne rabatki by Twój balkon ukwieciły i pędzlem płótna zdobiły.Moc uścisków i radości,niech słoneczko też zagości.Uśmiech,zdrowie,k aski worek-też się przyda i to sporO!
ŻYJ NAM 100 LAT!!!!!

[Figamaga]

Bożenko - spełnienia marzeń!

A u mnie śnieg. Już było tak ślicznie, tak ciepło, tulipany w ogródku się pojawiły, a tu zima z powrotem. BLE!

Uciekam robić jajca

[biernacka4]

Cześć Kochane!!!
Dziękuję serdecznie za życzenia i za kwiaty, wszystkie są piękne i jestem szczęśliwa.

Byli już moi rodzice a teraz czekam na resztę gości. Nic wielkiego nie szykowałam.
Upiekłam udka i białą kiełbaskę w piekarniku, do tego grecką sałatkę z serem feta a na deser sernik z galaretką brzoskwiniami i jagodami.
Od jutra przez cały tydzień jestem sama. Synuś w Poznaniu a najmilejszy jedzie w Góry żeby odpocząć i naładować baterie na kilka miesięcy.
W sobotę zaplanowałam robienie wielkanocnych karteczek bo mam zamówienie.

[Aga Waleria]

: roza:Bożenko: roza:
Nasza kochana
Wiele uśmiechów i zabawy z gośćmi do białego rana
Buziaki imieninowe

[cycol11]

Wszystkiego naj naj naj Bożenko kochana

a to z tą władzą to i u nas jest w pracy....normalnie jakieś chore to

[Kathinna]

Bożenko samych serdeczności