Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż! - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-20, 19:08   #4261
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Czesc


wpadalam na chwile bo lece Maje usypiac a chcialam Wam powiedziec ze u mnie na profilu wrzucilam fotki pokoju
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 19:37   #4262
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
nie Zaabcia one sa w kapsulkach, daje sie jedna kapsulke od razu, ale ile one maja to niewiem.

A ja dzis ziemniaki, rybke i surowke
Jejku ale bym rybke zjadla

Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
Opis porodu
W niedzielę już pobolewał mnie kręgosłup tak jak Wam pisałam , ale w życiu nie powiedziałabym że to oznaki zbliżającego się porodu. W poniedziałek jak się obudziłam to już byłam trochę obolała , ale przyjechała moja siostra żeby złożyć papiery na uczelnię. Nie zna Bydgoszczy więc musiałam z nią się wybrać. Przyjechała wcześnie rano i poszliśmy do sklepu po zakupy i tam babka już powiedziała mi ze to są bóle krzyżowe bo ona takie miała i za dwie godziny była na porodówce … Wszystko z siostrą załatwiliśmy –ja ledwo co dałam radę , ale wróciliśmy do domu i zrobiłyśmy obiad. Wrócił TŻ zjedliśmy i ja już musiałam się położyć i wtedy wziął mnie najmocniejszy dotychczas ból krzyża-tak mocny, że łzy same mi popłynęły. Poleżałam i przeszło, a TZ sam odwiózł siostrę na pociąg. W nocy z poniedziałku na wtorek o 3.00 rano się zaczął coraz mocniejszy ból krzyża, najpierw co 30 min, 20 min –takie że nie byłam w stanie leżeć tylko musiałam wstawać i trzymając się poręczy łóżeczka jakoś to znosiłam. TŻ wstał do pracy o 6.00 –a było coraz gorzej i mocniej. Ubrał się i powedizał ,że wróci tylko zawiezie ludzi z którymi pracuje. Ja poszłam pod prysznic o 7.00 i nawet przeszło i udało mi się zasnąć na godzinę. Jak wrócił TŻ zjadałam jego kanapki położyliśmy się do łóżka i od 9.00 co 10 min ból krzyża . Raz co 15 min, zachwalę co 7 min. I potem 5 razy po 10 min. Mówię do TŻ, że to już i jedziemy do szpitala. Jak dotarliśmy to mówię do TŻ że mi już przeszło i ja chcę wracać . Przyszła położna i mówię ,ze mam co 10 min . Zabrały mnie na salę i tam przyszedł lekarz , który powiedział ,że na porodówkę czas. Rozebrałam się , ubrałam koszulę i położna kazała pokazać jaki ma śluz, a ja wyjęłam przed wkładkę. Ta która mnie spisała pyta czy mam teraz jakiś ból, a ja że nie= na to że za szybko przyjechałam i w tym momencie kazał mi wstać się podpisać ja podeszłam i wtedy mnie wzięło znowu, że musiałam się biurka trzymać żeby podpisać zgodę na przyjęcie do szpitala.
Pojechaliśmy windą do góry na oddział . Tam położna zaprowadził mnie na salę numer 4 i oddała w ręce innej „POŁOŻNEJ” , która się mną „ ZAJMOWAŁA’’ Na sam start już zauważyłam ,ze kawał jędzy z niej , ale nie myślałam, że ma takie podejście do pacjentów co okazało się za chwilę. Podłączyła mi KTG i mnie zbadał lekarz i powiedział że mam 4 cm rozwarcia . co I ze jak będą mocne bole to dostanę znieczulenie , i oksytocynę Podali glukozę w kroplówce i jeszcze coś fizjologicznego ale nie pamiętam. Do godziny 15.00 leżałam na łożku , a TŻ był przy mnie – co 10 min były te bóle krzyża – jeszcze nie było aż tak tragicznie. Położnej praktycznie w ogóle nie było, jak chciałam siku to był problem aby ją poszukać , żeby jakoś dość do wc z ta kroplówką. Chwilami się śmiałam i rozmawiałam z TŻ a chwilami milczałam z bólu i nuciłam sobie. Po 15.00 przyszedł inny lekarz – śmierdział jak komin papierochami –spojrzał na mnie i mówi że oksytocynę podadzą- na co położna że ja się muszę najpierw na to zgodzić ,a ja mówię, ze chyba nie mam innego wyjścia –Podpisałam zgodę na nacięcie krocza i podanie oksytocyny i poszłam z TŻ jeszcze pod prysznic. O 16.00 dostałam tą oksytocynę i się zaczęło na całego- co 5 min straszny ból . Ból nie do wytrzymania –zaczęłam krzyczeć z bólu TŻ nie widział co robić – poszedł do lekarza żeby mi dali coś na ten ból-jego odp-to i tak nic nie da… Położna w końcu pokazała jak mnie TZ ma masować aby mniej bolało i znowu sobie poszła . Krzyczałam i położna przyszła mówiąc ,ze jak się tak będę zachowywać to wyprosi męża i oni sobie sami ze mną poradzą , bo ja nie jestem ważna tylko dziecko…Rozwarcie 6 cm było , potem 7 cm i powiedziała że już niedługo poczym wychodziła i jej znowu nie było z 30 min . W końcu zapytała czy che gaz rozweselający ,a ja że nie. A ona to może piłka, a ja ok. Wstałam z łóżka i na tą piłkę. TŻ mnie trzymał, a ja zasypiałam odpływałam raz mówiłam trzymaj mnie raz nic nie mów , raz za ciepło mi jak mnie trzymasz raz idź po położną bo mi słabo nie mam siły. Noga mi zaczęła cała drętwieć, cała lewa ręka . Położyłam się na lóżko i dalej co 3 min straszny ból krzyża –już myślałam ,ze umrę, że to już koniec i zaczęłam krzyczeć, że ja już dłużej nie dam rady i straszny płacz – mąż nie wiedział jak mi pomóc. Położna przyszła i ja do niej ze ma zostać, bo ona mi pomaga mówi co mam robić jak oddychać, a ona że nie może tu być bo mi inne sprawy jeszcze –ja do męża weź rzeczy moje i wyjdź proszę wyjdź, bo wiedziałam , że ona wtedy zostanie . Trzymałam ją za rękę i błagałam aby mi pomogła bo ja nie wiem jak oddychać. Mąż wtedy wyszedł –ona mnie zbadała i mówi 10 cm i wody na nią chlusnęły prosto a jej spodnie. Teraz sobie myślę, że dobrze jej tak bo w ogóle mi nie doradzała co robić , bo prawie w ogóle jej nie było. Wedy przyszła inna zmiana i przyszła inna kobietka do porodu , ja miałam już bóle parte bardzo silne. Weszło pełno ludzi na sale –położna mówi, ze mąż niech przyjdzie – a ja jeszcze nie w tym krzyku że jak mała wyjdzie. Wtedy lóżko do góry, jedna mnie za rękę trzymała –nogi do góry złapać się pod uda i przeć kazała, wtedy już była inna położna która mnie bardzo motywowała –śmiała się że czarny łepek widać na to ja taka ciekawa że znowu mocno przeć zaczęłam i tak 4 razy mocno parłam i mała unieśli do góry mówiąc –co mam y???
Wtedy TZ wszedł a ja na to dziewczynka i płakać mi się chciało- pierwsze słowa Lenka –nasza Kochana LENKA. Podnieśli koszule do góry i mi ja położyli na brzuch, a mąż odcinał pępowinę. Położna mówi –teraz rodzimy łożysko-a ja CO ??ja już nie chcę rodzić J, ale to już poszło szybko-parę razy kazał zakaszleć i po krzyku .Tatuś robił zdjęcia a mała leżała sobie grzecznie, a mnie położna szyła- i już nic nie bolałoJPołożyli mi ja do cacusia i mała już ssała. Zabrali małą na badania dostała 10 punktów jako okaz zdrowia. Położna wyprosiła męża -poskładała łóżko i powycierała wszystko bo krew ciekła ciurkiem i na wózek . Jak wyjechałam z tej sali to byłam najszczęśliwsza na świecie. Potem na sale i malutka mi dali do siebie do lóżka…
Nasza kochana córeczka już jest z nami myślałam sobie i całowałam ja po czółku.
Gdyby nie maż to wyskoczyłabym z okna przez ten ból krzyżowy. Razem to przeszliśmy i to bardzo zbliża . Mężulek posiedział z nami i pojechał do domku. W czwartek o 8.00 już wiedziałam ,ze wychodzimy.


Mam wielki żal do położnej i lekarza który miał dyżur. Położna w ogóle się mną nie zajmowała nie pomagała – czułam się opuszczona. Lekarz –porażka. Ręce opadają po prostu- brak zainteresowania. Szpital jest bardzo zadłużony i chyba nikomu się tam nie chce pracować .




Pierwsze zdjęcie Lenki :
bylas bardzo dzielna!!

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
bolą mnie sutki bo jeden to mi krwawi nawet, i najbardziej mnie boli jak mały pije, szczególnie te pierwsze pociągnięcia, no i dziś odciągnęłam bo już miałam pierś ciepła i nabrzmiałą a ona powiedziała że można sobie zapchać tak pierś i że wtedy lepiej odciągnąć. Narazie się od mm powstrzymam ale będę sobie pomagała laktatorem bo to zdecydowanie mniej boli.


Żabciu, mi mówiła pediatra że teraz mam dawać D i że jakąkolwiek bym nie kupiła w aptece to ona zawsze będzie w dobrej dawce. I że potem K. podawać tylko nie pamiętam od którego tygodnia coś mi się o 8 plecie ale nie wiem, zdażę dopytać

Tylko nie dawaj malemu tej piersi co ci sie krew leje bo malenstwo moze po tym wymiotowac

Mi pediatra mowil zebym witamine D zaczela dawac po miesiacu dopiero .. jak widac co lekarz to inna opinia.

A Twoj pewnie sie tak ulula jak i moj na pepkowym

Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
A tak w ogóle Kochane to małą karmie piersią-trochę mam sutki pogryzione ,ale nie jest źle. Mam chwilami taki nawał pokarmu, ale już sobie z nim radzę i budziłam Lenkę co dwie 3 godziny . Pierwsza kąpiel już dawno za nami i super mi się ją kąpie z TŻ. Bardzo lubi wodę Była już położna drugi raz we wtorek i ja ważyła, wagę ma super. Mi zdjęła szwy i czuje się coraz lepiej .Dzisiaj był lekarz pediatra i gratulował zdrowej córeczki.

A mam pytanko do mamusiek co do szczepień którą opcję wybraliście -tę darmowę czy inną ? Bo my rozważamy te po 118 zł program na 5-tkę.
super!

i ja poprosze zdjecie

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Emilia, super że sobie radzisz z cycami... zazdroszczę bo moje mnie pokonują
kąpiel mieliśmy dziś bo była położna ale to ona małego kąpała a my patrzyliśmy tylko uczymy się tego naszego syna narazie... i nie powiem nieraz patrzymy na siebie z TŻ z tępym wzrokiem
Pierwszy tydzien bedzie szalony ale jak sie juz "poznacie" z synkiem to bedzie z kazdym dniem latwiej
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 19:48   #4263
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Zabciu, filmik rewelacyjny, Dominik jest przesłodki a co do Wit D to dzienne zapotrzebowanie to 400 jednostek, może na swoich kropelkach znajdziesz informacje, ile jest w 1 ml?

Mrowniko, gratuluje zdanego egzaminu. I cieszę się, że zdecydowałaś się na laparo

Bao, wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń Jak mąż wróci do domu to zapytam się, czy zna jakieś sposoby na zespół cieśni

Butter, chętnie obejrzę Twoje zdjęcia w profilu, ale musisz mnie polubić

Maleństwo, jakie jagodziany

Blonde, no długo miała tą żółtaczkę ale to przez konflikt krwi

Ana, urocza ta Twoja kicia

Emilko, przykro mi że trafiłaś na taki personel Mam nadzieje jednak, że Lenka pozwoli Ci szybko zapomnieć o tym co złe a i chętnie zobaczę zdjęcie malutkiej

Strong, jak Marysia była w szpitalu karmiona mm to mówiono mi tak: w 1 dobie maluszek dostaje 10 ml mleka na porcję, i każdego następnego dnia zwiększa się o 10 ml. Czyli w 2 dobie 20 ml, w 3 30 ml itd., aż do 9 doby – 90 ml. I taka porcja się utrzymuje chyba do miesiąca, dalej to już nie wiem bo po tygodniu mała była tylko na piersi
U nas oczka też były zażółcone, ale generalnie cała była żółciutka. A kiedy będziesz mieć jakąś wizytę pediatry?
Sutki się przyzwyczają, tylko pilnuj, żeby Kamilek dobrze złapał – sutek musi być naprawdę głęboko w buzi, ustka szeroko otwarte, wargi wywinięte na zewnątrz. Jeśli cmoka przy karmieniu, tzn że jest źle przystawiony i łapie bokiem powietrze. Warto pilnować prawidłowgo przystawiania, bo wtedy sutki się szybko przyzwyczajają, nic nie boli no i laktacja jest prawidłowo stymulowana
Z laktatorem to też tak ostrożnie… tzn odciągaj tylko tyle, żeby poczuć ulgę (tzn wtedy kiedy piersi są już mocno pełne a nie jest to czas karmienia), bo inaczej będziesz jeszcze bardziej podkręcać laktację i wpadniesz w błędne koło. I taka moja sugestia – mleko staraj się dawać tylko z piersi (no chyba że już tak boli przy karmieniu, ze nie dajesz rady), żeby kojarzył mleko=pierś, a z butelki wodę. Bo się chłopak wycwanić szybko może
Aha, co do sutków jeszcze po karmieniu zostaw na nich trochę mleka i nie zakrywaj niczym – świetnie to regeneruje naskórek. Ewentualnie możesz czymś smarować, tylko doczytaj koniecznie czy trzeba zmywać przed karmieniem czy niekoniecznie
Uff, ale mi przydługo wyszło ;P

Tomalinko, przykro mi

Kurde, ciężki tydzień w pracy za mną koleżanka jest na urlopie i ją zastępuje, więc sporo pracy... jeszcze przyszły tydzień taki będzie
aleeeeeee za to piękny śluz dziś, brzuszek charakterystycznie pobolewa, więc pracowite wieczory przed nami
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 21:14   #4264
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Emilko opis porodu super... mąż się spisał... a na położoną baty

ja zdążyłam zobacZyć zdjęcia- cudne pamiątki

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość

Ana, fajnego macie kociaka


Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
Ana, urocza ta Twoja kicia

Kurde, ciężki tydzień w pracy za mną koleżanka jest na urlopie i ją zastępuje, więc sporo pracy... jeszcze przyszły tydzień taki będzie
aleeeeeee za to piękny śluz dziś, brzuszek charakterystycznie pobolewa, więc pracowite wieczory przed nami
dzięki mnie zauracza z dnia na dzień choc ja kociara nie jestem

Ojj współczuję natłoku w pracy...
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 21:25   #4265
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Strong aż mi ciarki przeszły Kochana mi położna tez kazała na początku małą wybudzać (jak była żółta) ale tylko w dzień. W nocy powiedziała, ze może dłużej spać o ile w dzień jada nie rzadziej niż co 3 godzinki. Jak już jej żółtaczka przeszła a mała ładnie przybierała na wadze to już nie kazała wybudzać. aa i sutkię będą boleć na początku (mnie bolały jak była siara a potem przestały).

Zabcia mamy wysoki brodzik jak coś, więc tam Maja się będzie pluskała. Co do wit. K. to u nas każdemu każą dawać (do końca 3 miesiąca) - ostatnio dośc poważny art. na ten temat czytałam. A wam coś poza D każą??

Emilko ja się wypytałam masy osób i wybrałam szczepienia 5 w 1 (pentaxim). Wczoraj małą szczepiłam. I super. I ja nie widziałam zdjęcia buuu

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Ja dziś padłam. Zadzwoniła do męża szefowa z pytaniem, czy nie chce dodatkowych 2 dni wolnego, aby wrócił dopiero 1 sierpnia do pracy. Tez , że owszem Potem jakiś chłopak idzie na urlop (nie wiem czy na tydzień czy na dwa). Jak wróci, to mają pracować z mężem na zmiany czyli albo jeden dzień pracuje mąz, a drugi ten chłopak albo pracują codziennie ale od 8 do 16 i od 10 do 18. Zależy ile ludzi będzie. Padłam....
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 21:31   #4266
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 048
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Emilko, ja miałam termin na 7 sierpnia a urodziłam 16 lipca więc bardziej w twoim terminie niż moim, bo Ty miałaś na 15 lipca prawda?

TŻ mi mówił że Emilka z forum walnęła wielki czerwony napis że jest w szoku że ja już po porodzie

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Emilia, super że sobie radzisz z cycami... zazdroszczę bo moje mnie pokonują
kąpiel mieliśmy dziś bo była położna ale to ona małego kąpała a my patrzyliśmy tylko uczymy się tego naszego syna narazie... i nie powiem nieraz patrzymy na siebie z TŻ z tępym wzrokiem
heheh
szybko Ci poszło, ale to dobrze,ze mamy to za soba, bo ból straszny
Kochana ale sutki mam strasznie pogryzione
hehe, a my moment obcykaliśmy z kąpielą
gorzej z pieluszkami, bo wczoraj nie zdążyłam założyć i mała mnie obsrała na całego, strumieniem konkretnym bluzka na dole i spodnie
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.

Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 21:34   #4267
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Emilko mi dziś Maja rękę zasikała i jak sie przy tym cieszyła, to myślałam, ze ze śmiechu się drugi raz posika
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-20, 21:58   #4268
martynka1916
Wtajemniczenie
 
Avatar martynka1916
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Sochaczew
Wiadomości: 2 036
GG do martynka1916
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

hejka Strong gratuluje zareczyn i wytrwałości przy porodzie....Emilko Tobie rowniez gratluje wytrwalosci...

padam niedawno wrocilam do domu bo mnie bracia wyciagneli do Wawy na zakupy... iii kupiłam w H&M kiecke na wesele.... zmykam spać dobranoc
__________________
31.03.2008
21.02.2009
13.07.2009 Rafałek
4.06.2013 Wiktoria




"Zabrać Cię na spacer długi, żeby iść i nic nie mówić, tylko czuć że jesteś obok."
martynka1916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:08   #4269
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Dobry wieczór!

Padam...
W pracy miałam szał! - piątek, a wszyscy jakby się wściekli i zmówili, żebym przypadkiem się nie nudziła Jeszcze tydzień zastępstwa i znów będę etatową wizażanką
Po pracy padłam na 2h - nawet nie wiem, kiedy zasnęłam. Potem posprzątałam mieszkanie - lubię wracać z wyjazdu na czyste mieszkanie Dopiero usiadłam. A jeszcze kąpiel i malowanie pazurków...

Nadrobiłam wszystko Z tego, co pamiętam:
Butter - pięknie Ci z maleństwem
meduzka - czyli będziemy wzajemnie się dopingować, robić badania i odganiać @
Nikita - Legoland! Super!
Madzia - my też nie mamy wanny Ale nie sądzę, aby był to problem i że moje dziecko będzie chodzić brudne
Ana - przy drugim zabiegu zapłaciliśmy tylko za materiały użyte przy operacji, lekarz nic nie wziął. Także wyszło 30 czy 40 zł. Ale to już nie o kasę chodziło - tylko o kitka Serce mi się krajało! Z resztą przepuklina mogła powstać zarówno na skutek niedokładnego zszycia przez veta, jak i np. nagłego skoku Hery. A ona bodajże drugiego dnia skoczyła z drapaka - nie dało się jej upilnować. Więc nie wiadomo, po czyjej stronie była wina...
Cudny ten Wasz kociak!
Natala - za wieczorne prace

A teraz najważniejsze:
Strong, jak dobrze, że jesteś!
Aż mi ciarki przeszły, jak czytałam opis porodu Baaardzo dzielna byłaś! I super, że miałaś takie wsparcie w TŻcie
I ogromne gratulacje z okazji zaręczyn! Cieszę się razem z Tobą
Wspaniałego masz jednak faceta
Emilka, i tu kolejce ciarki przy czytaniu Straszne to, co pisałaś Moja koleżanka kiedyś powiedziała, że na porodówce to położne traktują Cię jak kolejną "sztukę" - że porodówka to wnet jak taśma produkcyjna Ale nie sądziłam, że położna może tak zlewać pacjentkę Bardzo dzielna byłaś! I mąż również Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło
Przypomnij, gdzie rodziłaś? Ja mam w planach (w przyszłości ) rodzić w MSWiA - przynajmniej teraz bym wybrała ten szpital



Kurcze, jak czytałam opisy dziewczyn i opisy zachować ich facetów, to zastanawiam się, jak mój mąż kiedyś się zachowa


Jutro rano jedziemy, więc nie wiem, czy uda mi się wpaść. Pewnie będę Was podczytywać na telefonie (nie powstrzymam się ), ale napiszę pewnie po powrocie.
Miłego weekendu Kochane!

Aaa, w tyłek powinnyście dostać! ŻADNA nie odpisała na moją prośbę brainstormu Ładnie to tak zlewać?



Dobrej nocy!
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:12   #4270
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

aaby kochana czyli jeszcze tydzień , szybko zleci

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Kotku ja nie widzę zdjęcia
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:15   #4271
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Madzia, to prawda, mam wrażenie, jakby koleżanka dopiero poszła na urlop, a to już tydzień
Z jednej strony super, bo nawet nie wiem, kiedy czas leci (moje obowiązki jakoś tak nie przyspieszają wskazówek zegara ), ale z drugiej... no ile można pracować

Tak w ogóle ogromne za siłę podczas szczepienia
Z ciekawości - ile kosztuje taka szczepionka 5w1?
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:20   #4272
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

aaby a ty kiedy idziesz na urlop??

Dziękuję. Generalnie to się naczytałam jakie maleństwo może być po szczepieniu, przygotowałam się (nawet czopki na gorączkę kupiłam bo pediatra poleciał wcześniej) a tu kurcze wszystko super. Nawet nic nie spuchło, nic się nie zaczerowieniło

Zapłaciłam 140 zł, ale była kupowana na szybko, więc na drugi raz może taniej znajdę, nie wiem. Generalnie myslałam, ze szczepionka będzie do kupienia od ręki. Poszłam , mąz dostał receptę i co?? I dupa, w 5 aptece dopiero była a ja przez 40 min siedziałam z mała w gabinecie (dała jej tylko w udo na wzw) , a w tym czasie mąz latał za szczepionką. Na drugi raz wcześniej mamy iśc po receptę i przyjśc już ze szczepionką. Gabinet mojej pediatry jest bardzo nowy (bo dopiero od 1 lipca tam przyjmuje) i jeszcze pewnie wszystkiego nie mają dogranego hehe.

generalnie to się długo wahałam co do szczepienia (czym). Ale w koncu tylu lekarzy sie wypytałam ilu mogłam i kązdy zalecał ten pentaxim, bo ma bezkomórkową postac krztuśca i sa nowsze i dostoswane do tego aby dawac je po kilka na raz, a nie jak tamte stare.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:22   #4273
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

wrzucilam fotki do k.
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:27   #4274
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

ooo to lecę zobaczyć
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:32   #4275
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

chyba mnie cos bierze bo boli mnie glowa i ogolnie wszystkie kosci i miesnie no i zrobil mi sie katar


jeszcze tego by brakowala zebym sie pochorowala

lece do lozka......dobrej nocy dziewczynki
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:35   #4276
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Kotku też dzis pisałam, że mam dreszcze i chyba mnie cos pobiera, ale teraz jakoś dobrze się czuję. Zdrowka życze
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:37   #4277
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
Zabciu, filmik rewelacyjny, Dominik jest przesłodki a co do Wit D to dzienne zapotrzebowanie to 400 jednostek, może na swoich kropelkach znajdziesz informacje, ile jest w 1 ml?
Dziekuje slicznie Dzieki za info zaraz poszukam na necie , ale dzisiaj juz dzwonilam do pielegniarki zapytac czy napewno mam tyle dawac i to codziennie mowila ze tak.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Zabcia mamy wysoki brodzik jak coś, więc tam Maja się będzie pluskała. Co do wit. K. to u nas każdemu każą dawać (do końca 3 miesiąca) - ostatnio dośc poważny art. na ten temat czytałam. A wam coś poza D każą??
Myslalam ze macie caly prysznic ze szkla wtedy byly problem z pluskanie. A o czym ten artykul byl? Nie powiedzial ze jesli karmie moim mlekiem to tylko zeby dawac witamine D chyba ze na nstepnej wizycie powie zebym dodala jakies witaminy.

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Madzia - my też nie mamy wanny Ale nie sądzę, aby był to problem i że moje dziecko będzie chodzić brudne
Tu nie chodzi o to czy dziecko bedzie chodzilo brudne czy czyste. Ale jednak przy dziecku wanna to wygoda ( oczywiscie przy wiekszym dziecku ) moze sie pluskac itp. Ale jak jest brodzik to spoko , myslalam ze magda ma taki prysznic z otwieranymi szklanymi drzwami od samego dolu.

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
chyba mnie cos bierze bo boli mnie glowa i ogolnie wszystkie kosci i miesnie no i zrobil mi sie katar


jeszcze tego by brakowala zebym sie pochorowala

lece do lozka......dobrej nocy dziewczynki
duzo zdrowka
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:40   #4278
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Zabcia nie, nie mam brodzik, taki wysoki z siedziskiem, więc będzie ok.

Wiesz, ja nigdy nie wnikałam w te witaminki, miałam tak przy wypisie zapisane i dawałam.

W jakiejś gazecie wyczytałam, że k. jest wazne (właśnie do końca 3 miesiąca) bo coś tam aby dziecko krowotoku nie dostało, czy coś. JUż nie pamiętam Może w necie coś o tym napisali??

Zabcia --> http://www.dziecko.kobiety.net.pl/73...wlat,1482.html

https://mamotoja.pl/niemowle_noworod...kul,12057.html
__________________


Edytowane przez Madzialenka12344321
Czas edycji: 2012-07-20 o 22:43
Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:43   #4279
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Zabcia nie, nie mam brodzik, taki wysoki z siedziskiem, więc będzie ok.

Wiesz, ja nigdy nie wnikałam w te witaminki, miałam tak przy wypisie zapisane i dawałam.

W jakiejś gazecie wyczytałam, że k. jest wazne (właśnie do końca 3 miesiąca) bo coś tam aby dziecko krowotoku nie dostało, czy coś. JUż nie pamiętam Może w necie coś o tym napisali??

Zabcia --> http://www.dziecko.kobiety.net.pl/73...wlat,1482.html
Ja to nie widzialam ze sie dziecku jakie kolwiek witaminy daje myslalam ze wszystko jest w mleku matki.

Dzieki za link zaraz poczyta.
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 22:49   #4280
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Zabcia też nie wiedziałam, ale przed wyjściem ze szpitala mi o tym przypominali i wczoraj pediatra tez się mnie pytała. Tak więc daję. Wit k. Jeszcze miesiąc a do konca 1 roku wit D.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 23:01   #4281
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Zabcia też nie wiedziałam, ale przed wyjściem ze szpitala mi o tym przypominali i wczoraj pediatra tez się mnie pytała. Tak więc daję. Wit k. Jeszcze miesiąc a do konca 1 roku wit D.
14go sierpnia mamy wizyte zapytam napewno naszego pediatry.
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 00:02   #4282
onyks
Zakorzenienie
 
Avatar onyks
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 3 486
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Tomalinko może ten poniedziałek jeszcze coś dobrego przyniesie

Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
Onyks - nie polecam tego szpitala
Emilko, ja wybrałam Biziela...ale czy tam będzie lepiej
__________________

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
onyks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 06:12   #4283
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

cześć
wstałam z mężem, ale sie wyspałam zrobiłam mu śniadanko i kawę chyba pierwszy raz od ślubu bo on chodzi na 7:00 a ja na 8:00 a że jestem śpiochem to wstawałam jak jego już nie było

tylko co ja teraz będę robić do 14:00? mam 1 pranie do rozwieszenia, jedno do włożenia, jakis obiad, ogarnę hawirę i tyle a na Was pewnie liczyc nie mogę, bo w tygodniu gadacie jak najęte a jak ja mam czas-week-to nikogo nie ma
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-07-21, 08:10   #4284
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość
A z takich smutnych rzeczy to byłam dzisiaj na usg.. i dupa, rzepa, kalarepa. Nic nie ma.. pęcherzyk najwiekszy miał 10mm czyli urosl przez 4 dni 2mm. Także mam isc w poniedzialek do mojej lekarki i zobaczyc ostatecznie czy tam cos jeszcze sie pojawiło.. ale raczej ten cykl już jest stracony. Lekarz mi powiedział, że może ten clo na mnie po prostu nie działa.. nie wiem czy wytrzymam to psychicznie i finansowo popłakałam się znowu. No nic zobaczymy zaś w poniedziałek co będzie..


Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość

A tak w ogóle Kochane to małą karmie piersią-trochę mam sutki pogryzione ,ale nie jest źle. Mam chwilami taki nawał pokarmu, ale już sobie z nim radzę i budziłam Lenkę co dwie 3 godziny . Pierwsza kąpiel już dawno za nami i super mi się ją kąpie z TŻ. Bardzo lubi wodę Była już położna drugi raz we wtorek i ja ważyła, wagę ma super. Mi zdjęła szwy i czuje się coraz lepiej .Dzisiaj był lekarz pediatra i gratulował zdrowej córeczki.

I za porod

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
Blonde, no długo miała tą żółtaczkę ale to przez konflikt krwi
my tez mielismy konflikt

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Dziękuję. Generalnie to się naczytałam jakie maleństwo może być po szczepieniu, przygotowałam się (nawet czopki na gorączkę kupiłam bo pediatra poleciał wcześniej) a tu kurcze wszystko super. Nawet nic nie spuchło, nic się nie zaczerowieniło

U Nas tez nie bylo problemow po szczepieniach, jedynie po MMR goraczka przez kilka dni

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
[
Wiesz, ja nigdy nie wnikałam w te witaminki, miałam tak przy wypisie zapisane i dawałam.

W jakiejś gazecie wyczytałam, że k. jest wazne (właśnie do końca 3 miesiąca) bo coś tam aby dziecko krowotoku nie dostało, czy coś. JUż nie pamiętam Może w necie coś o tym napisali??

]
Tu jest fajnie wytłumaczone dlaczego jest wazna wit. K
http://kalendarzmaluszka.pl/dowiedz-...itamina-k.html

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Zabcia też nie wiedziałam, ale przed wyjściem ze szpitala mi o tym przypominali i wczoraj pediatra tez się mnie pytała. Tak więc daję. Wit k. Jeszcze miesiąc a do konca 1 roku wit D.

Tak samo mialam, jeszcze zalecono podawac dluzej, ale w okresie jesienno-zimowym


Czesc

Zjadlam, wykapalam sie i ide spac
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 08:14   #4285
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

cześć:P Dziękuję jeszcze raz za życzenia
wczoraj wieczorem pocytowałam, ale nie miałam już siły pisać i padłam, mój tż wczoraj w ramach moich urodzin zabrał nas do kielc do galerii i na kolację wróciliśmy przed 23 i padliśmy bez kąpania w kielcach w galerii miałąm sobie coś wybrać, to wybrałam: ciuszki dla małej na lato i majtki dla kubusia z bobem taka matka polka ze mnie wolałam dzieciom kupić niz sobie mały fajnie sikał, w restauracji siedział ładnie i jadł po drodze 2 razy stawaliśmy na sikankopóźniej wam wstawię fotki ubranek co prawda promocji już właściwie nie ma, ale udało mi sie parę rzeczy na lato dorwać
Dzisiaj obudziłam sie po 3ej, obudził mnie ból rąk aż po sam łokieć nie mogę już z tymi rękami - strasznie bolą

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

już wiem, Emilce miałam odpisać współczuję położnej i lekarza strasznie się umęczyłaś....ja miałam na dyżurze akurat takiego lekarza co to bałam się go panicznie i nawet nie pisnęłam...mój poród ze strachu odbył się milczeniem ale położne miałam świetne - na krok ode mnie nie odeszła rękę miała całą czerwoną tak ją wyściskałam a już i gryźć miałam teraz się zastatnawiam gdzie rodzić czy też tam czy w busku, bo teraz tam gdzie rodziłam jest zatrudniona lekarka co o mało mi kubusia nie zabiła jak w ciąży początkowej byłam, ona wszystkim z marszu robi cesarki, a ja sie tego strasznie boję i chcę normalnie rodzić i mam dylemat że hej....w moim szpitalu w busku z kolei jest tragedia z położnymi
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 08:18   #4286
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
cześć:P Dziękuję jeszcze raz za życzenia
wczoraj wieczorem pocytowałam, ale nie miałam już siły pisać i padłam, mój tż wczoraj w ramach moich urodzin zabrał nas do kielc do galerii i na kolację wróciliśmy przed 23 i padliśmy bez kąpania w kielcach w galerii miałąm sobie coś wybrać, to wybrałam: ciuszki dla małej na lato i majtki dla kubusia z bobem:D taka matka polka ze mnie wolałam dzieciom kupić niz sobie mały fajnie sikał, w restauracji siedział ładnie i jadł po drodze 2 razy stawaliśmy na sikankopóźniej wam wstawię fotki ubranek co prawda promocji już właściwie nie ma, ale udało mi sie parę rzeczy na lato dorwać
Dzisiaj obudziłam sie po 3ej, obudził mnie ból rąk aż po sam łokieć nie mogę już z tymi rękami - strasznie bolą[COLOR="Silver"]
Seba tez ma majtki z bobem
Fajnie ze urodziny udane
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 08:32   #4287
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Cześć
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 08:50   #4288
xmonikax27
Raczkowanie
 
Avatar xmonikax27
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 123
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

cześć
przepraszam ze nie pisałam ale Majka ma rozwolnienie i strasznie marudzi niby jej zęby idą ale jak do poniedziałku nie przejdzie to do lekarza pojadę z nią

Emilia211 gratulacje!! ja też miałam bóle krzyżowe 13 godz wyłam z bólu, i jeszcze na koniec okazało się że Majce tętno słabnie i szybko na cc mnie brali, jak się urodziła okazało się że ma pępowine w okół szyi i brzuszka

dziewczyny a teraz trochę inne pytanie nie związane z tematem ma któraś białą kuchnie z połyskiem? chodzi mi o to czy żółknie?
xmonikax27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 09:12   #4289
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Cytat:
Napisane przez xmonikax27 Pokaż wiadomość
cześć
przepraszam ze nie pisałam ale Majka ma rozwolnienie i strasznie marudzi niby jej zęby idą ale jak do poniedziałku nie przejdzie to do lekarza pojadę z nią

Emilia211 gratulacje!! ja też miałam bóle krzyżowe 13 godz wyłam z bólu, i jeszcze na koniec okazało się że Majce tętno słabnie i szybko na cc mnie brali, jak się urodziła okazało się że ma pępowine w okół szyi i brzuszka

dziewczyny a teraz trochę inne pytanie nie związane z tematem ma któraś białą kuchnie z połyskiem? chodzi mi o to czy żółknie?
ja chciałąm białą z połyskiem, ale facet co nam robił odradził, właśnie dlatego, że żółkną...choćby nie wiem z czego zrobione były
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 09:27   #4290
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

Cześć dziewczynki
Ja siedzę w pracy...a teraz zmuszam się do zjedzenia mojej jagodzianki i wypicia herbatki...

A i wiecie co! Z rana dostałam smska od koleżanki, z którą studiowałyśmy razem i się broniłyśmy, zaprzyjaźniłyśmy się strasznie podczas studiów...i dziś mi napisała czy można w soboty robić betę!! Dałam jej swoje testy, pierwszy jej nie wyszedł...a dziś ujrzała niby bledszą kreskę, ale jest!!! Strasznie się cieszę, mam nadzieję, że beta jej wyjdzie (ostatecznie robi ją w poniedziałek)....a się śmiałyśmy, że byłyby jaja jakbyśmy zaszły w tym samym czasie
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.