|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4261 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Eliza strasznie Ci współczuję
![]() ![]() A co do adopcji, nie chcę Cię oczywiście do niczego namawiać, ale znam samotne osoby, które zaadoptowały dzieci. A Wy "tylko" nie jesteście w formalnym związku. Ale za bardzo nie znam się na tych procedurach, więc się nie mądrzę. W każdym razie przytulam mocno... Mam nadzieję, że teraz będziesz choć trochę spokojniejsza. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4262 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
![]() Nie myslelismy o slubie, bo nie sadzilismy ze taka tragedia moze nam sie przydarzyc. ![]() Jestem w kropce... Bardzo pragne dziecka, nie chce godzic sie na swiadomą bezdzietność ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38017805]Eliza strasznie Ci współczuję ![]() ![]() A co do adopcji, nie chcę Cię oczywiście do niczego namawiać, ale znam samotne osoby, które zaadoptowały dzieci. A Wy "tylko" nie jesteście w formalnym związku. Ale za bardzo nie znam się na tych procedurach, więc się nie mądrzę. W każdym razie przytulam mocno... Mam nadzieję, że teraz będziesz choć trochę spokojniejsza.[/QUOTE] Tak, jestem troszke spokojniejsza.. A co do adopcji, to niestety nie jest latwo. Praktycznie juz chyba latwiej znalezc dziewczyne, ktora urodzilaby dziecko za grube pieniadze, niz przejsc przez ta straszna procedure (i na koncu dowiedziec sie ze ![]() Edytowane przez elizabarbara Czas edycji: 2012-12-07 o 14:29 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4263 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4264 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Lekarz powiedzial, ze jak da sie wystymulowac macice to mozna robic IVF z dawstwa komórki - to tez forma adopcji, tyle ze prenatalnej..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4265 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
elizabarbara pomimo wszystko jestes bardzo dzielna osoba, pisz tutaj o wszystkim co Cie meczy, to dla Ciebie trudny moment, strata dziecka kazdego nie wazke w jakim wieku jest to cos strasznego, ale ja nie organizowalam pogrzebu a to chyba jedna z najstraszniejszych rzeczy dla matki ;(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4266 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Eliza nie znam Waszej sytuacji, ale myślę, że jesteście pewnie stabilni finansowo i z pracą. Dlaczego brak papierka miałby być przeszkodą w adopcji? Tak jak mówi Fiol, spytaj kogoś kompetentnego o te sprawy. Nie musisz się z tym godzić.
Jak chcesz, podeślę Ci blog pewnego małżeństwa, które niedawno adoptowało chłopczyka, jak pisali o adopcji, to płakałam razem z nimi ze szczęścia. Kobieta w tym roku skończyła 36 lat. Ale tak jak piszę, to tylko jak chcesz, bo wiadomo, że adopcja to jest bardzo trudny wybór. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4267 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
poka, poka brzucha
![]() ![]() Malenstwo ma coraz mniej miejsca ![]() ![]() gratuluje! i ciesze sie z poloznej! Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4268 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38015065]No w każdym razie my też za bardzo nie misiaczkujemy, chociaż czasami się zdarza
![]() a my sobie słodzimy ![]() ![]() jakoś tak tż od początku tak mówił no i się tego domagał ode mnie, więc i ja zaczęłam ![]() ![]()
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" ![]() Wiktor ![]() Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4269 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
Obiecalam sobie ze nie bede plakac, a wyłam caly czas... [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38018044]Eliza nie znam Waszej sytuacji, ale myślę, że jesteście pewnie stabilni finansowo i z pracą. Dlaczego brak papierka miałby być przeszkodą w adopcji? Tak jak mówi Fiol, spytaj kogoś kompetentnego o te sprawy. Nie musisz się z tym godzić. Jak chcesz, podeślę Ci blog pewnego małżeństwa, które niedawno adoptowało chłopczyka, jak pisali o adopcji, to płakałam razem z nimi ze szczęścia. Kobieta w tym roku skończyła 36 lat. Ale tak jak piszę, to tylko jak chcesz, bo wiadomo, że adopcja to jest bardzo trudny wybór.[/QUOTE] Prosze, podaj linka.. Ja mimo wszystko wierze, ze jakos nam sie kiedys uda.. Boje sie bardzo, ale licze na cud.. Cytat:
Wczoraj zastanawialam sie co jest ze mna nie tak, czemu ciagle Bog mnie tak doswiadcza. Od 2 lat w moim zyciu jest coraz gorzej- najpierw wykryli Hashimoto, potem guz w piersi - operacja, duzo strachu - i na szczescie nie rak. Potem smierc mojego Synka, teraz ta macica i ta menopauza.. Jestem juz powoli na skraju wytrzymalosci fizycznej i psychicznej.. Zdaje sobie sprawe, ze ludzie maja wieksze nieszczescia i ze byc moze moje problemy to pestka przy innych tragediach, ale zastanawiam sie ile jeszcze?? Ile jeszcze Bog dla mnie przygotowal? Ile tragedii jeszcze bedzie dane mi przejsc, zanim w koncu znajde spokoj i ukojenie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4270 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
![]() może łatwiej starać się o rodzinę zastępczą... pomyśl jeszcze o komórce dawczyni, albo o adopcji zarodka... przecież w adopcji prenatalnej nie jest aż tak ważny wiek, ważny jest wiek zarodka! nie poddawaj się jeszcze, sama mnie namawiałaś do tego, żeby się nie poddawać!
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud ...mały chłopiec czeka na kwiecień ![]() Edytowane przez jana Czas edycji: 2012-12-07 o 16:11 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4271 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Dziewczyny a czy któraś z Was wie, co u Magi? Ostatni raz pisała 5 - niby to tylko dwa dni, ale Maga jest raczej prawie codziennie. Nie wiem, może ja przeoczyłam jakieś info o wyjeździe albo coś
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4272 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() a że masz położną zanjomą to super, napewno bardzo się przyda ![]() Tak apropo leżałam z kobietą w szpitalu, 5 dziecko, 9 dni po terminie i nic. Za to ze śmiechem powiedziała mi że do 7 miesiąca normalnie piła piwo... ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4273 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Ciekawe, czy będzie jej tak do śmiechu, jak u dziecka zdiagnozują FAS czy coś w tym stylu. Ale pewnie jej to nie obejdzie :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4274 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Panika mi chodziło o to, że szybko zleci Ci czas do marca i zanim się oglądniesz będziecie świętować
![]() Perse ja też się zastanawiam co u Magi ![]() Luna nic mnie nie zdziwi ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4275 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Dziewczyny melduje ze zyjemy. znowu nic nie nadrobiłam. cos nie mzemy sie ogarnąc. Nie wiem co u Was i zle mi z tym. Moze jakis skrót....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4276 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Esia Ty pisz co u Was
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4277 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Próbujemy ogarnąc sie z karmieniem. Zosia rano wisi na cycu i do 15 spi tylko orzy cycu jak królik na miedzy a wieczorm i w nocy tylko by spała - do jedzenia ja wybudzam -ale cięzko tak wybudzac jak dziecki słodko spi. Tylko ze jak nie je w nocy to mi sie zastoje robia.... ale mam nadzieje ze sie jakos dogadamy...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4278 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
a leci... wczoraj minął rok odkąd #, te dni są dla mnie baaardzo trudne, rok temu myślałam że w rocznicę będę mieć drugie dziecko przy sobie albo chociaż będę w ciąży
![]() umówiona jestem na monitoring w środę, pojadę ze szwagierką bo mąż będzie w pracy... już mam szczerze dosyć tych usg, tabletek itp, jestem zmęczona staraniami, nawet ucieszyłabym się jakby gin kazała mi ze 2-3miesiące brać antyki... Cytat:
niestety obawiam się że podzielę twój los i będę miała wczesną menopauzę przy moim pcos i dodatkowo stymulacji... ale mnie to wisi, abym miała dzieci to i po 30 mogę mieć menopauzę...
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4279 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
kathe nawet nie będę komentować tego co zrobiłaś, bo nie mam nic miłego do powiedzenia
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() adoptowaliście dziecko? Cytat:
![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4280 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
nie zartuj... nie nadrobilas!!!!! Zosie w kat i do czytania
![]() oj Esia, Esia... wazny dla Was moment. ![]() ![]() Cytat:
![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4281 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
Cytat:
![]() BERBIE staram sie nie tracic nadziei, ale czasami jest bardzo ciezko...Szczegolnie jak wszystko jest przeciwko mnie... Cytat:
Ale słodko ![]() Edytowane przez elizabarbara Czas edycji: 2012-12-07 o 18:44 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4282 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
nie, to bardzo trudne, trzeba być na 1000% pewnym
![]()
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud ...mały chłopiec czeka na kwiecień ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
mam rozumieć, że przeszliście wszystkie formalności, ale nie jesteście pewni czy to dla was?
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4284 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
![]()
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud ...mały chłopiec czeka na kwiecień ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4285 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
Jeżeli miałoby się (tfu tfu) stać coś złego, to nawet latanie codziennie na usg albo na betkę nic nie pomoże, choćby nawet to co usłyszę od takiego lekarza "serce nie bije, oto skierowanie na zabieg"? albo jutro pójdę na usg i będzie wszystko git a pojutrze odwiozą mnie z krwotokiem... Uświadomiłam sobie że nie mamy żadnego wpływu na to co się dzieje z maluszkami o tak wczesnej porze, nie możemy nic zrobić gdyby zaczęło dziać się coś złego, zostaje tylko dbać o siebie i wierzyć że jednak będzie dobrze mimo wszystko!! Oczywiście bez euforii jaka towarzyszyła mi za pierwszym razem, bez długofalowych planów, bez fajerwerków, teraz każdy wybieg w przyszłość zaczynam "jeżeli wszystko będzie dobrze, to..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4286 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
to bardzo poważna decyzja. ja od dłuższego czasu myślę o tej możliwości, rodzinie zastępczej, rodzinnym domu dziecka. w pewnym sensie motywuje mnie to do zarabiania pieniędzy, bo chcę dom dostosować. inną sprawą jest podejście mojego tż... ale oczywiście to wszystko tkwi w mojej głowie, do prawdziwej decyzji i jakiegokolwiek działania jeszcze długa droga.
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4287 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
[QUOTE=aganieszkab;3802374 3]
Oczywiście bez euforii jaka towarzyszyła mi za pierwszym razem, bez długofalowych planów, bez fajerwerków, teraz każdy wybieg w przyszłość zaczynam "jeżeli wszystko będzie dobrze, to..."[/QUOTE] Cały czas towarzyszy mi to zdanie... dziś do męża:"Jesli wszystko będzie dobrze to na nastepnym USG będziey widzieć już rączki i nóźki." Czekamy tyle nam pozostało...a radość...heh przyjdzie może kiedyś.... Po każdym Usg boje sie bardziej....bo dochodzi do mnie co moge stracić.... |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4288 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 928
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
chcialabym do Was dolaczyc.. w poniedzialek stracilam mojego malutkiego syneczka
![]() Zostalam sama bez mojego synka, chlopak tez mnie zostawil. Nie radze sobie, nie wiem jak to dalej bedzie. nie potrafie funkcjonowac. Tak bardzo chcialam mojego malucha, byl calym moim swiatem. Cala ciaze bylo wszystko ok. ![]() Jak dalej zyc?
__________________
What the world needs now is love, sweet love it's the only thing that there's just too little of ![]() 7/40
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
pytasz jak żyć? nie wiem, po prostu mija dzień za dniem....
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4290 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
nie rób tego więcej. Resztę dziewczyny już napisały. Doceń to, co masz pod sercem, tż-ta też, pracuje, zarabia - dla kogo to robi? dla WAS.
eee, on ma czas, on też dopiero w jednym swoim zmienił, w drugim może przed świętami ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Melduję, że dotarł i do mnie Mikołaj. Dziękuję wiem kim jesteś ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:03.