Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIII

[gorgulek]

Larysko, piekny tort


Tassia, a wiesz jakie u nas dzialki tanie? i to nad jeziorkiem moglabys miec . Mam lepsza karte przetargowa
Ola, Ty tez o tym pomysl




Spadam sie szykowac i jedziemy na ognisko bo przelozylismy. Wczoraj zuzia jeszcze zle sie czula.

[87czarna]

Napisane przez gorgulek

Wychodze dzis z przyjaciolka zrobilam sie na bostwo
Karmie Milka, ubieram sie i lece

Sexi Mama

Napisane przez papalinka83

A z Olą byłam u alergologa i też jestem niezadowolona. 1 raz byłam na nfz i chyba z powrotem się zapiszę prywatnie. Ola ma w sumie 2 suche plamy na sobie, co jak na nią jest naprawdę dobrym wynikiem, za to od jakiegoś tygodnia jest bardzo odparzona i nic nie pomaga, nie wiem, jak to opanować i skąd tak nagle. I pani powieziała, że przy takim stanie skóry absolutnie nie można rozszerzać diety o nic nowego Kazała znowu dawać zyrtec, a ja nie chcę, przepisała na odparzenia pimafucort przeciwgrzybiczno-sterydowy i też mam baaardzo mieszane uczucia i jeszcze wysłyszala u Oli podobno szmer na serduszku i muszę iść w tygodniu do pediatry po skierowanie do kardio A poza tym proponowała testy skórne ,ale się nie zgodziłam, więc kazała zrobić z krwi, ale powiedziała, że jak dziecko nie miało nigdy kontaktu z alergenem, to nie wyjdą przeciwciała, czyli np. nie dowiem się, czy jest uczulona na białko jajka czy nie, bo nigdy go nie jadła jeśli to prawda, to kompletnie bez sensu. No i sama nie wiem, co z tym wszystkim zrobić, bo nie podoba mi się faszerowanie dziecka lekami w sytuacji, gdy może są inne sposoby.

Co u was pomaga na odparzenia?

Kochana,u nas zawsze dawał radę Bephanten. Pamiętam jak Maja miała okropne odparzenia w trakcie biegunki... tylko ta maść nam pomogła. Spróbuj,mam nadzieję,że i u Was się spisze!

Napisane przez Larysa88

po 12mcu można dawać ser żółty, mamy sierpniowe/wrześniowe dajecie? są jakieś lepsze/gorsze, któreś sery polecacie czy po prostu np. gouda może być?

Julka zajada serek od 9 miesiąca i żadnych reakcji niepożądanych nie zaobserwowałam Skubana go uwielbia
Cieszy mnie to niezmiernie,bo Maja nawet patrzeć na niego nie chce

Napisane przez Larysa88

wiem, że nie robi się urodzin czy jakichkolwiek imprez dla prezentów ale wiecie co? trochę byłam zawiedziona ale już mi przeszło, bo doszło do mnie że to nie jest najważniejsze a co chciałabym kupić czy dać dziecku no to sama muszę o to zadbać
(ale nie mogę przeboleć ubranek z pepco, choć legginsy tam kupuję i uwielbiam tak inne rzeczy niekoniecznie... a od dwóch rodzin dostaliśmy stamtąd ubranka)

Larysko,torcik CUDOWNY Chrzestna się postarała
Cieszę się,ze urodzinki Olci udane!

Napisane przez kaska87

super, pisałam wyżej, Miki szamał torcik- smakował bardzo bo ładował do buzi jak chomik

Też chciałabym zrobić sama tort na roczek Julii,tylko kurcze ja taki antytalent jestem w tej dziedzinie,że mogę go spartolić
Masz jakiś fajny przepis?

Napisane przez m.a.r.t.a

Bardzo dziękuję w imieniu Amelki za życzenia. Wczoraj na roczek zrobiła kilka razy samodzielne kroczki w przód!Było ich aż dwa .

Ooo, brawo dla Amelci!

Napisane przez Lolaaaaaaa88

wg mnie w 90% ubranka w pepco sa kiepskiej jakosci
nawet jak niby sa ok to po wypraniu kilka razy robia sie szmaty
i uwazam ze jak mam wydac 30 zl w pepco i kupic dwie bluzki to wole np w tesco kupic jednego bodziaka porzadnego

jak idziesz komus kupowac prezent to nie zwracasz uwagi na jakosc? kolor? tylko uwazasz ze powinni sie cieszyc bo liczy sie gest?
chodzi oto by kupowac z glowa

EGZAKLI!

Napisane przez Larysa88

Nie chce i nie chciałam wywołać burzy tutaj przy temacie ubranek tym bardziej ze jeden z tych 2 prezentów to ubranka z Pepco i tyle... A wiem ze biednie nie jest ale no dobra każdy robi jak uważa wiem ze są niektóre tam dobre jakościowo ale no nie wszystkie.
Tez bym nie pomyślała o Pepco na roczek komuś.
Ok nieważne
Jestem zadowolona z urodzin

Oj , przestań! Miałabym podobne odczucia do Twoich




Heeej

No więc wczorajszy ból gardła zwiastował chorobę... właśnie piszę spod ciepłego kocyke Obym tylko dziewczyn nie zaraziła

[tassia]

Maciejowi zrobilam gofra z norweskim serem. Sikal po nogach ze szczęścia

[ladanseuse14]

Pewnie polowy rzeczy zapomne ale:

Miki Olusiu Amelko spoznione sto lat!

Ewacia ja tu sie dieta katuje a Ty mi o takich smakolykach

Larysko przesliczny tort!!!

Kaska zazdroszcze tableta Mikiemu hrhehehrh. Btw mam duzo rzeczy carters i jumping beans na chlopca tak na 18m gdzies. Nowyvh!

Co do sera zoltego to ja tez juz dlugo daje

Tassiu nie pomoge bo moja Jula to wszystko co dorwie zjada i jeszcze zebrak z niej co nie miara, dzis np zrobilam sobie koktajl bananaowy to mi prawie caly wypila i tyle z mijego sniadania a ona juz po sniadaniu byla

[83monia]

my bedziemy mieli roczek 28go (dokladnie w dzien urodzin sie uda!) i zwykle wszyscy pytaja co ma byc wiec wymyslilam odkrywczy domek (chociaz nie wiem czy nie od nas dostanie), taki album "moje 5 lat zycia", podusie taka puchata (bo starsze maja i tez dostali za malucha, teraz lubia je przytulac, artur ma ze slimakiem, kinia z misiami), tunel http://allegro.pl/tunel-namiot-ogrod...535386980.html i zrzute - przyczepke rowerowa do wozenia dzieci

[ladanseuse14]

Aha i u nas ktolem wsrod kremow do pupy jest bepanthen

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Najpierw ewacia a teraz tassia smaka mi robi.. Gofry!!!

Btw to takie niesprawiedliwe ze ludzie moga jesc slodycze i ciastka i sa szczupli a ja nie :P tak mi brakuje slodkiego...

[Lolaaaaaaa88]

czarna zdrówka
u nas tez jakis wirus

[tassia]

Napisane przez ladanseuse14

Aha i u nas ktolem wsrod kremow do pupy jest bepanthen

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Najpierw ewacia a teraz tassia smaka mi robi.. Gofry!!!

Btw to takie niesprawiedliwe ze ludzie moga jesc slodycze i ciastka i sa szczupli a ja nie :P tak mi brakuje slodkiego...

TOS zadrwila ze mnie hehe

[ja-ika]

Napisane przez kaska87

ja-ika przepraszam, serio cytowałam każde życzenia, podzieliłam specjalnie na 2 posty, żeby nie poucinało, a i tak się nie udało wkurzyłam się

dziękuję ciociom, które wizaż poucinał- wszystkie jesteście kochane

Kaśko ja piszę życzenia, bo liczy się pamięć i nie liczę na dziękczynienia
Jak składacie życzenia dla Emilki, czy to na miesięcznicę, czy zdrowia, to dziękuję ogólnie, bo nie ma sensu zaśmiecać wątku na buziaki dla każdej z osobna, takie moje zdanie

[bojatoja]

Hej

Napisane przez Larysa88

po 12mcu można dawać ser żółty, mamy sierpniowe/wrześniowe dajecie? są jakieś lepsze/gorsze, któreś sery polecacie czy po prostu np. gouda może być?

Ja jeszcze nie podawałam, ale jak dziewczyny mówią, że można, to podam w tygodniu

Napisane przez Larysa88

wiem, miałam opisać roczek, wybaczcie ale dużo się u mnie ostatnio dzieje.
Ogólnie było w porządku, choć z gości była tylko moja strona (18 osób i dziecko w wieku Oli) od tż, tylko on i jego mama no ale nieważne. Dzień wcześniej przystrajałam z mamą miejsce gdzie urodziny się odbywały, balony, stoły obrusy itd, a w niedzielę czyli w dniu imprezy już całą resztę i kurcze myślałam, że nie zdążymy ale na szczęście goście też nie przyjechali punktualnie na umówioną godzinę trochę lipa bo grille nie chciały się rozpalić, znaczy bo tż nie jest za bardzo ogarnięty w tym temacie i nasypał po prostu wegiel i brykiet i miało wystarczyć więc moja mama z moim bratem i jego dziewczyną przy tym działali, aż myślałam żeby podać wtedy to ciepłe danie które było ustalone na koniec imprezy bo dość długo goście siedzieli bez jedzenia konkretniejszego, były tylko przekąski wtedy. Ale na szczęście po wielu trudach i nerwach się udało .... później przy podawaniu tych rzeczy z grilla tż nie ogarnął i trochę się zdenerwowałam bo miał mi podawać talerzyk a ja miałam nakładać a on zaczął to jedzenie ludziom prosto dawać na talerze które już przed nimi leżały a mnie to jedzenie które miałam na plastikowym talerzyku parzyło w ręce no ale to wsumie to takie tam nieporozumienie. po prostu nie mamy wprawy w organizacji takich imprez i widać to na pewno było no ale, na szczęście kolejne nie szybko
ogólnie chyba goście zadowoleni, oglądali podwórko bo niektórzy byli pierwszy raz na wiosce, byli też na placu zabaw obok więc chyba ok
no to chyba tyle ;p

wiem, że nie robi się urodzin czy jakichkolwiek imprez dla prezentów ale wiecie co? trochę byłam zawiedziona ale już mi przeszło, bo doszło do mnie że to nie jest najważniejsze a co chciałabym kupić czy dać dziecku no to sama muszę o to zadbać
(ale nie mogę przeboleć ubranek z pepco, choć legginsy tam kupuję i uwielbiam tak inne rzeczy niekoniecznie... a od dwóch rodzin dostaliśmy stamtąd ubranka)

od chrzestnej natomiast był tort i krzesełko na rower tak więc super jesetem mega zadowolona bo to było na mojej liście do kupienia na kiedyś
od innych dostała też dwie takie małe maskotki kubusia i tygryska, i wieeeeelką myszkę miki. no i tyle, od dziadków kasa

tutaj tort w wykonaniu chrzestnej (był przepyszny, taki lekki owocowy wszyscy chwalili)

Tort przepiękny. Pasuje do Oli
Co do prezentów z pepco, (do tego skład 100% poliester) to też dla mnie nieporozumienie ;/ Filip też od pewnej osoby jest obdarowywany właśnie takim samym poliesterem
Ale nie mówie, że wszystkie rzeczy są złe bo czasem coś kupie.

Napisane przez kaska87

imprezka udana, Miki chyba zadowolony- dostał nawet tort, który robiłam i wcinał aż miło dostał fotelik, tableta (), kaskę i ubranka więc super

wczoraj przyjaciele u nas byli więc nie wchodziłam i oglądaliśmy film z ich wesela

dzisiaj to mam ochotę nic nie robić, ale pewnie nie wyjdzie bo P. ma urlop więc na pupie nie usiedzi

Super, że urodzinki udane

Napisane przez m.a.r.t.a

Bardzo dziękuję w imieniu Amelki za życzenia. Wczoraj na roczek zrobiła kilka razy samodzielne kroczki w przód!Było ich aż dwa .

Napisane przez papalinka83

Boja plamy są od alergii pokarmowej i jak już są duże, to same nie zejdą. U Oli mają średnicę pięciozłotówki, jak już wyjdą duże, a le czasami były też takie małe ranki, zwłaszcza na plecach. W doptyku tpo jest takie szorstkie, a na wygląd czerwone i trochę odstające. Lepiej nie umiem opisać

Papalinko a mogłabym wysłać Ci zdjęcie plam Filipa na maila? On ma głównie na nogach (nie wiem, nie pomyślałam, że mogłaby być to alergia). 30 września idę do dermatologa.

[Snow_White1]

Napisane przez Larysa88

Wstyd się przyznać ostatni prezent zabawka to siostrzyczka szczeniaczka na dzień dziecka i później jeszcze mikrofon zamówiłam bo w dobrej cenie był w smyku.... Ale się poprawie mata muzyczna juz zamówiona i przeglądam stoliczki edukacyjne

My wyrodni rodzice NIC Adasiowi nie kupilismy z okazji urodzin
Mąż stwierdzil, ze tort dostał zresztą zjadł trochę, tort faktycznie dobry - mimo, ze kupny (ja się trzymam z daleka od piekarnika w poleconej piekarni. Generalnie uwazam, ze prezenty sa najmniej wazne, a dziecko teraz i tak za male, by faktycznie sie nimi cieszyć. Dostal oczywiscie prezenty od gości, głównie praktyczne z naszego polecenia tj pieluchy, chusteczki, ubrania, ktorych mu rozmiarowo brakuje. Z bajerow dostal rowerek z tym kijem z tylu. Do pedalow oczywiście nie siega, ale potrafi trzymac kierownice, wiec mozna go wozic popychajac z tylu.
Poprosilismy tez naszego przyjaciela na chrzestnego. Fajnie, bo moj maz jest chrzestnym ich Adasia (jest 10 tyg mlodszy od naszego). Tylko teraz trzeba ten caly chrzest zorganizować :screwy:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Larysa88]

Napisane przez 87czarna

Julka zajada serek od 9 miesiąca i żadnych reakcji niepożądanych nie zaobserwowałam Skubana go uwielbia
Cieszy mnie to niezmiernie,bo Maja nawet patrzeć na niego nie chce


Larysko,torcik CUDOWNY Chrzestna się postarała
Cieszę się,ze urodzinki Olci udane!

No więc wczorajszy ból gardła zwiastował chorobę... właśnie piszę spod ciepłego kocyke Obym tylko dziewczyn nie zaraziła

zdrówka oby dziewczynki ominęło

Napisane przez tassia

Maciejowi zrobilam gofra z norweskim serem. Sikal po nogach ze szczęścia

czyli jednak coś je wybredny mały mężczyzna

Napisane przez bojatoja

Hej

Ja jeszcze nie podawałam, ale jak dziewczyny mówią, że można, to podam w tygodniu

Tort przepiękny. Pasuje do Oli
Co do prezentów z pepco, (do tego skład 100% poliester) to też dla mnie nieporozumienie ;/ Filip też od pewnej osoby jest obdarowywany właśnie takim samym poliesterem
Ale nie mówie, że wszystkie rzeczy są złe bo czasem coś kupie.

Super, że urodzinki udane

dałam dzisiaj na śniadanko kanapeczkę z serem i wcinała tak samo jak i z wędliną smakowało

[dirtymagic85]

Napisane przez doughnut_agg

pewnie, ze mozesz miec swoje zdanie. jak kazdy. tez wyrazilam tylka swoja opinie.

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------



... uwierz, ze nie ty jedyna mi to radzisz... wiem, ze tak powinnam zrobic, ale nie mam sily i wiem, ze bedzie mi ciezko bez niego... z nim tez jest ciezko... chora jest nasza sytuacja... rano zebral sie na r. nawet nie wszedl do nas do pokoju zobaczyc

yyyyyy, o kurna, jak nie jesteście po ślubie to spierdzielaj, później z reguły nie jest lepiej tylko w drugą stronę, młoda jestes jeszcze, to sobie można fajnie nawet z dzieckiem życie ułozyć, może nie tak hop siup, ale być z kimś nieodpowiednim to ja bym przemyślała kilkaaaa....dziesiąt razy

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez Snow_White1

My wyrodni rodzice NIC Adasiowi nie kupilismy z okazji urodzin
Mąż stwierdzil, ze tort dostał zresztą zjadł trochę, tort faktycznie dobry - mimo, ze kupny (ja się trzymam z daleka od piekarnika w poleconej piekarni. Generalnie uwazam, ze prezenty sa najmniej wazne, a dziecko teraz i tak za male, by faktycznie sie nimi cieszyć. Dostal oczywiscie prezenty od gości, głównie praktyczne z naszego polecenia tj pieluchy, chusteczki, ubrania, ktorych mu rozmiarowo brakuje. Z bajerow dostal rowerek z tym kijem z tylu. Do pedalow oczywiście nie siega, ale potrafi trzymac kierownice, wiec mozna go wozic popychajac z tylu.
Poprosilismy tez naszego przyjaciela na chrzestnego. Fajnie, bo moj maz jest chrzestnym ich Adasia (jest 10 tyg mlodszy od naszego). Tylko teraz trzeba ten caly chrzest zorganizować :screwy:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

snow my jako rodzice też nic nie kuplismy Lili stricte na urodziny, z samą imprezą był wydatek, a szału z kasą nie ma u nas od jakiegoś czasu, soooo myślę, że ten fakt nikogo nie zabolał, zwłaszcza córci

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez Larysa88

tak tak chrzestna robiła tort sama! bo jej mama która piecze ciasta i torty na wesela akurat była nieobecna i sama musiała sobie poradzić i proszę jakie cudo ))) ma dryg, ale mówi że co się nadenerwowała to jej bo tu jej się coś zważyło, to brat jechał rowerem dużo km do sklepu bo to w niedziele piekła przed urodzinami coś z masą też jej nie chciało wyjść, także rozumiem nerwy

tak dirty racja z tymi zabawkami i tym że my jesteśmy najważniejsi dla dziecka


Ewcia oby urodzinki się udały

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

a i bardzo dziękuję za odpowiedzi w sprawie sera jakoś mi to umknęło wcześniej i teraz mi się przypomniało że można dawać dlatego jutro spróbujemy

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

aha jeszcze co do torta bo na zdjęciu tak nie widać, dół jest okrągły a ta górna część w kształcie serca

hehhe, a mnie dyskusja o serze zachęciła, żeby spróbowac jej dać jeszcze raz i dziś rano wcinała

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

dobra, idę się ogarniać, jak lila wstanie jedziemy do ogroduy botanicznego i do bawialni dla dzieci, bo młoda w domu marudzi popołudniami, trzeba jej atrakcję zapewnić, a pogoda piekna, soooo sajonarka

[agusiowata84]

Napisane przez kaska87

super, pisałam wyżej, Miki szamał torcik- smakował bardzo bo ładował do buzi jak chomik

Jaki mieliście tort? Myślałam, że tak małe dzieci nie mogą tortu.

[tassia]

Napisane przez agusiowata84

Jaki mieliście tort? Myślałam, że tak małe dzieci nie mogą tortu.

Np biszkopt śmietaną i owoce
Why not?

[Larysa88]

hmm

http://metromsn.gazeta.pl/Portfel/1,...mochodowe.html


"Z kolei model Axkid Kidzofix podczas wypadku został w ogóle wyrwany ze swojego mocowania Isofix."

"Ten ostatni fotelik, Axkid Kidzofix, ma też inną dyskwalifikującą wadę: materiał użyty do tapicerowania zawiera dużą ilość ftalanu DEHP, czyli substancji, której nie wolno stosować w zabawkach i która może uszkadzać układ rozrodczy."

?

edit
aha dobra już wiem o co chodzi to kidzofix a nie kidzone już mi się mota o tym też pisał Pan 8*

[kaska87]

Laryska wiem o tym ale ten kidzofix jest juz wycofany

[Larysa88]

wiem wiem zamotało mi się

a ja zbieram kasę na kidzona jeszcze trochę brakuje ale spoko damy radę

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

dam radę go sama zamontować czy raczej ciężko? nie dość że małe auto to jeszcze 3 drzwiowe bo daleko mam do Zamościa czy Dąbrowy Górniczej żeby jechać do sklepu...

[kaska87]

Ja robilam tort biszkopt na smietanie a druga warstwa z malinami z ogrodka więc mu daliśmy i nic mu nie było a jaki szczęśliwy byl hehe bo normalnie nie je slodyczy

W ogole to nam pralka zdechla i trzeba nowa kupić a tefo tyle, że nie wiem co wybrać

[MsLullaby]

Tyle wczoraj męczyłam napis na tort, a dziś patrzę w lodówce a on się trochę rozpuścił i słynął po bokach trzeba będzie szybko pokroić wogóle zapomniałam nasączyć biszkopt i nie wiem wogóle czy ten tort będzie dobry pierwszy i ostatni raz!

[bojatoja]

Napisane przez Larysa88

wiem wiem zamotało mi się

a ja zbieram kasę na kidzona jeszcze trochę brakuje ale spoko damy radę

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

dam radę go sama zamontować czy raczej ciężko? nie dość że małe auto to jeszcze 3 drzwiowe bo daleko mam do Zamościa czy Dąbrowy Górniczej żeby jechać do sklepu...

Samej, samusieńkiej pewnie będzie ciężko, ale nie wiem

Ja w końcu biorę Romera. Tylko który kolor? szary, czarny czy chili (taki bordo) ?
Chciałam ten chili, ale mama mówi, że widziała i że strasznie się brudzi. Brać czarny? Szary? Doradźcie, dziś lub jutro zamawiam

[tassia]

Boja jabym brała szary. Czarny mam teraz i tez masakrycznie obchodzi klakami. Wszystko na nim widać każdy pyłek kurzu.

[Madziuchna27]

Witam się z pracy!
Tak, tak... siedzę na dyżurze Ale myślę, że do 19 i będę spadać

Napisane przez bojatoja

U nas na odparzenia stosowałam penaten, teść przywiózł z niemiec. Nie wiem czy jest w pl. Sudocrem próbowałaś?
A jak wyglądają u Was te suche placki? Mój Filip ma, na nogach, kilka sztuk ;/ do dermatologa idę z nim 30 września. Zapisałam go, bo z 3 tygodnie temu na udach i na przedramionach miał wielkie suche placki, myślę, że uczulił go pomidor. Ale na nogach dalej ma ;/
Szmer na sercu u nas też był, kardiolog powiedział, że jest ok, za Was trzymam

Napisane przez papalinka83

Boja plamy są od alergii pokarmowej i jak już są duże, to same nie zejdą. U Oli mają średnicę pięciozłotówki, jak już wyjdą duże, a le czasami były też takie małe ranki, zwłaszcza na plecach. W doptyku tpo jest takie szorstkie, a na wygląd czerwone i trochę odstające. Lepiej nie umiem opisać

Boja, też przerabiałam to z Julkiem. Zgadzam się z Papalinką U nas plamy była spooorne, głównie na rączkach, udkach, brzuszku, na szyi, skroniach. Pomogła maść Elidel, no i balsamowanie Emolium dwa razy dziennie, kąpiel też tylko w emoliencie. Teraz smaruję Julka tylko po kąpieli. Ma ładną skórę

Napisane przez Lolaaaaaaa88

npradwe? u mnie wszystkie blueczki z pepco po 3-5 praniach to łachy :/
dresy sztuczne az zapocic sie idzie, czasami maja fajne rzeczy nie powiem
np rajtuzy mam i sa ok

o! W dyskusji nt. Pepco też mogę się wypowiedzieć, bo nie lubię stamtąd ciuszków Są strasznie sztuczne. Choć w lato kupiłam Julowi krótkie spodenki i leginsy za chyba 9 czy 7 zł i były warte swojej ceny

Napisane przez kaska87

Lola ja tylko 100% bawełna kupuję- dresu takiego tam nie zastałam, no sam poliester w dotyku to aż się chce

pisałam Wam przecież nieraz, że Julek dostał trzy pary takich dresów w odwietki nigdy ich nie nałożyłam

Napisane przez ladanseuse14

Aha i u nas ktolem wsrod kremow do pupy jest bepanthen

ja stosuję linomag, czasem bephanten, a jak jest mocno czerwona, co zdarza się rzadko, to sudokrem

Napisane przez Snow_White1

My wyrodni rodzice NIC Adasiowi nie kupilismy z okazji urodzin
Mąż stwierdzil, ze tort dostał zresztą zjadł trochę, tort faktycznie dobry - mimo, ze kupny (ja się trzymam z daleka od piekarnika w poleconej piekarni. Generalnie uwazam, ze prezenty sa najmniej wazne, a dziecko teraz i tak za male, by faktycznie sie nimi cieszyć. Dostal oczywiscie prezenty od gości, głównie praktyczne z naszego polecenia tj pieluchy, chusteczki, ubrania, ktorych mu rozmiarowo brakuje. Z bajerow dostal rowerek z tym kijem z tylu. Do pedalow oczywiście nie siega, ale potrafi trzymac kierownice, wiec mozna go wozic popychajac z tylu.
Poprosilismy tez naszego przyjaciela na chrzestnego. Fajnie, bo moj maz jest chrzestnym ich Adasia (jest 10 tyg mlodszy od naszego). Tylko teraz trzeba ten caly chrzest zorganizować :screwy:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

my też nic nie kupujemy Julkowi

Napisane przez bojatoja

Ja w końcu biorę Romera. Tylko który kolor? szary, czarny czy chili (taki bordo) ?
Chciałam ten chili, ale mama mówi, że widziała i że strasznie się brudzi. Brać czarny? Szary? Doradźcie, dziś lub jutro zamawiam

Boże, ja nawet nie wiem, jaki my kupimy, a chyba w tym tygodniu trzeba to zrobić. Też myślę nad tą firmą Chciałam Recaro, ale one ponoć są strasznie wąskie


Gdzie kupujecie foteliki? Sklep? Allegro?

[rollercoaster_86]

Hejka Jak zwykle nadrobiłam wszytsko, ale ciężko mi się zabrać za pisanie, tym bardziej, że ostatnie dwa tygodnie w szkole były dość intensywne. Siedziałam w pracy i nad papierami po 14 godzin dziennie. Dobrze, że małż wziął wolne na te 2 tygodnie i przejął opiekę na Antosią.

Chciałam sie jeszcze pochwalić, że mam super, hiper, mądre, wesołe kochane pierwszaczki I rodziców również! Oby tak zostało

Trzymam mocno kciuki za wszystkie żłobiaki i ich mamy!! U nas Antosia pochodziła 3 dni, po czym złapała katar i zostawiliśmy ją w domu. To był jej pierwszy katar w życiu także się przejęliśmy. Nasz Tosiaczek chętnie sie bawi z dziećmi, prawie nie płacze, wcina wszytko z apetytem

Mi nie jest przykro, że ktoś pisze, żeby serce mu pękło, jakby musiał oddać dziecko do żłobka. Każdy z nas jest inny. Ja po prostu chciałam już wrócić do pracy. Tak samo z wyjściami na jakies imprezy. Jak nie wyjdę powiedzmy raz na 2 tygodnie z przyjaciółkami, koleżankami z pracy, z meżem, znajomymi, to po prostu jestem zdołowana. Potrzebuję takich wyjść i nie, nie tęsknię wtedy za Antosią

[inwersja]

Papalinko, chodzi o testy z krwi

[passion80]

Boja my fotelik mamy czarny. Z allegro

Kupilam te leginsy w moro co Ty Larysa, reeelacja. To piereszego prania
Tez nie lubie ciuchow z pepco, kiepska jakosc. I tak jak Lola uwazam, ze kiepskiej jakosci rzeczy sa dla bogatych :P
Komus bym nie sprezentowala z pepco, tsk samo bym sie nie cieszyla z zepsutej rzeczy i takowej bym nie dala. Nie lubie robic z sebie dziada

A i my nic nie kupilismy na roczek. Impreza byla

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[Asiek84]

Napisane przez papalinka83

Hej Sorry, że tylko o sobie, ale mam dzisiaj dzień z pupy i muszę się wyżalić. Wróciliśmy do Wrocławia i na dzień dobry mamy zepsutą lodówkę. Jest jeszcze na gwarancji, więc musimy poczekać do poniedziałku ze zgłoszeniem do firmowego serwisu

A z Olą byłam u alergologa i też jestem niezadowolona. 1 raz byłam na nfz i chyba z powrotem się zapiszę prywatnie. Ola ma w sumie 2 suche plamy na sobie, co jak na nią jest naprawdę dobrym wynikiem, za to od jakiegoś tygodnia jest bardzo odparzona i nic nie pomaga, nie wiem, jak to opanować i skąd tak nagle. I pani powieziała, że przy takim stanie skóry absolutnie nie można rozszerzać diety o nic nowego Kazała znowu dawać zyrtec, a ja nie chcę, przepisała na odparzenia pimafucort przeciwgrzybiczno-sterydowy i też mam baaardzo mieszane uczucia i jeszcze wysłyszala u Oli podobno szmer na serduszku i muszę iść w tygodniu do pediatry po skierowanie do kardio A poza tym proponowała testy skórne ,ale się nie zgodziłam, więc kazała zrobić z krwi, ale powiedziała, że jak dziecko nie miało nigdy kontaktu z alergenem, to nie wyjdą przeciwciała, czyli np. nie dowiem się, czy jest uczulona na białko jajka czy nie, bo nigdy go nie jadła jeśli to prawda, to kompletnie bez sensu. No i sama nie wiem, co z tym wszystkim zrobić, bo nie podoba mi się faszerowanie dziecka lekami w sytuacji, gdy może są inne sposoby.

Co u was pomaga na odparzenia?

Ja odparzenia smartuję Clotrimazolum- tak mi poleciła alergolog, często tez zasypuję młodemu pupę mąka ziemniaczaną

Napisane przez bojatoja

U nas na odparzenia stosowałam penaten, teść przywiózł z niemiec. Nie wiem czy jest w pl. Sudocrem próbowałaś?
A jak wyglądają u Was te suche placki? Mój Filip ma, na nogach, kilka sztuk ;/ do dermatologa idę z nim 30 września. Zapisałam go, bo z 3 tygodnie temu na udach i na przedramionach miał wielkie suche placki, myślę, że uczulił go pomidor. Ale na nogach dalej ma ;/
Szmer na sercu u nas też był, kardiolog powiedział, że jest ok, za Was trzymam

u nas uczulenie od pomidora na bank i Bakusie mają negatywny wpływ na Hubiego, bo od raz Go wysypuje

Napisane przez ja-ika

Juleczko z okazji Twojej 11 miesięcznicy,
życzę Ci dużo zdrówka i radości.
Wszystkiego Najlepszego dla pominiętej Solenizantki

I od nas najlepsze życzenia

Napisane przez Larysa88

wiem, miałam opisać roczek, wybaczcie ale dużo się u mnie ostatnio dzieje.
Ogólnie było w porządku, choć z gości była tylko moja strona (18 osób i dziecko w wieku Oli) od tż, tylko on i jego mama no ale nieważne. Dzień wcześniej przystrajałam z mamą miejsce gdzie urodziny się odbywały, balony, stoły obrusy itd, a w niedzielę czyli w dniu imprezy już całą resztę i kurcze myślałam, że nie zdążymy ale na szczęście goście też nie przyjechali punktualnie na umówioną godzinę trochę lipa bo grille nie chciały się rozpalić, znaczy bo tż nie jest za bardzo ogarnięty w tym temacie i nasypał po prostu wegiel i brykiet i miało wystarczyć więc moja mama z moim bratem i jego dziewczyną przy tym działali, aż myślałam żeby podać wtedy to ciepłe danie które było ustalone na koniec imprezy bo dość długo goście siedzieli bez jedzenia konkretniejszego, były tylko przekąski wtedy. Ale na szczęście po wielu trudach i nerwach się udało .... później przy podawaniu tych rzeczy z grilla tż nie ogarnął i trochę się zdenerwowałam bo miał mi podawać talerzyk a ja miałam nakładać a on zaczął to jedzenie ludziom prosto dawać na talerze które już przed nimi leżały a mnie to jedzenie które miałam na plastikowym talerzyku parzyło w ręce no ale to wsumie to takie tam nieporozumienie. po prostu nie mamy wprawy w organizacji takich imprez i widać to na pewno było no ale, na szczęście kolejne nie szybko
ogólnie chyba goście zadowoleni, oglądali podwórko bo niektórzy byli pierwszy raz na wiosce, byli też na placu zabaw obok więc chyba ok
no to chyba tyle ;p

wiem, że nie robi się urodzin czy jakichkolwiek imprez dla prezentów ale wiecie co? trochę byłam zawiedziona ale już mi przeszło, bo doszło do mnie że to nie jest najważniejsze a co chciałabym kupić czy dać dziecku no to sama muszę o to zadbać
(ale nie mogę przeboleć ubranek z pepco, choć legginsy tam kupuję i uwielbiam tak inne rzeczy niekoniecznie... a od dwóch rodzin dostaliśmy stamtąd ubranka)

od chrzestnej natomiast był tort i krzesełko na rower tak więc super jesetem mega zadowolona bo to było na mojej liście do kupienia na kiedyś
od innych dostała też dwie takie małe maskotki kubusia i tygryska, i wieeeeelką myszkę miki. no i tyle, od dziadków kasa

tutaj tort w wykonaniu chrzestnej (był przepyszny, taki lekki owocowy wszyscy chwalili)

torcik cudny, zdolna bestia z cioci
Prezenty- fakt chciałoby się zeby dziecko dostało coś super, ale nie każdego stać na super zabawkę czy ubranko. Ja chyba wolałabym kupić jedną rzecz a np. w Reserved czy HM niż kilka w Pepco...

Napisane przez kaska87

dziękujemy bardzo za życzenia, aż się wzruszyłam, że tyle osób życzy Ancymonkowi tyle dobrego [/CENTER]

i od nas samych wspaniałosci dla Mikiego

Napisane przez kaska87

dziekujemy

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

joł joł
w końcu mam chwilę na wizaż
imprezka udana, Miki chyba zadowolony- dostał nawet tort, który robiłam i wcinał aż miło dostał fotelik, tableta (), kaskę i ubranka więc super

tablet nono

Napisane przez m.a.r.t.a

Bardzo dziękuję w imieniu Amelki za życzenia. Wczoraj na roczek zrobiła kilka razy samodzielne kroczki w przód!Było ich aż dwa .

wielkie brawa dla Amelki i wszystkiego najlepszego

Napisane przez doughnut_agg

jego matka nigdy mnie nie lubila. nie raz przez nia sie rozstawalismy bo nagadala na mnie glupot i mieszala w to osoby trzecie... jak tz byl 3miesiace za granica, ja juz bylam w ciazy to nagadala mu, ze ja spotykam sie z innymi mezczyznami... nie lubie do nich chodzic i patrzec na tej jej sztuczne usmiechy i zachwyty Julka.
nie wiem czym to jest spowodowane, nawet nigdy na ten temat nie rozmawialysmy...a nasza rozmowa ogranicza sie do dzien dobry i do widzenia.

a to franca jaka... ja tez bym nie umiała się słodko do takiej baby uśmiechac wiedząc ze i tak rozpowie głupoty do okoła

Napisane przez 83monia

karmilas piersia? to jak tam i jadlas bialko jajka to dziecku wyjdzie w testach. bo mojej spokojnie to wyszło!!! wlasnie z krwii. wiec chyba pani alergolog troche sciemnia. zyrtec to lek starej generacji - teraz wola przypisywac np. aerius. u nas ta masc nie dzialala. mamy elocom (tez steryd, mam mieszac z emolientem w stezeniu 1:20) i mam smarowac tylko jak bedzie czerwone miejsce. wlasnie odparzenia tez u nas byly i w sumie dopuki nie smarowalam sterydem to miesiac sie z nimi bujałam. nawet tormentiol uzywalam i nie dawał rady.

mieszasz elocom z emolium czy jakimś innym emolientem??

my mamy alergologa 18- go września,mam nadzieję że wszytsko bedzie ok

Napisane przez 87czarna

No więc wczorajszy ból gardła zwiastował chorobę... właśnie piszę spod ciepłego kocyke Obym tylko dziewczyn nie zaraziła

zdrówka

[MsLullaby]

My już po imprezie roczkowej

[83monia]

Napisane przez Asiek84

mieszasz elocom z emolium czy jakimś innym emolientem??

nA emolium mamy uczulenie. uzywam medidermu. podobno diprobaza tez dobra jest. ale jestem przy medidermie. dosc tani jest.

[Asiek84]

Napisane przez 83monia

nA emolium mamy uczulenie. uzywam medidermu. podobno diprobaza tez dobra jest. ale jestem przy medidermie. dosc tani jest.

u nas po Emolium było tragicznie, przez cały czas myje Hubiego mydełkiem Oilatum i niczym nie natłuszczam.

A wprowadziłaś już żółtko? ja kilka razy podłam po ćwiartce na początek i w sumie nic się nie działo...